Nie mam się kogo spytać, to może tutaj siostra ma własną firmę, malutką jednoosobową, ale samochód jej niezbędny. Orientujecie się czy można wziać w leasing auto na tak małą firmę (zdaję mi się, ze tak), a własciwie czy to się kalkuluje dla takiego miniprzedsiębiorstwa? Ma sporo wydatków, ale na samochód i tak i tak wyda, tylko, jeśli to możliwe, to wolałaby na wstępie jak najmniej. Jak duże tam są wkłady w własne?
Jeżeli nie chce ponosić kosztów na start to najlepszy bdize moim zdaniem wynajem długoterminowy, albo tzw. leasing operacyjny. Masz tylko koszt miesięczny, który wrzucasz sobie jako jedną fakturę w koszty i nie martwisz się serwisem. Nie wiem jakiego smaochodu ona ootrzebuje, ale koło tysiąca / mc mozna coś ogarnąć.
3 2016-06-17 13:42:28 Ostatnio edytowany przez pleple (2016-06-17 13:44:21)
Leasing w przypadku Twojej siostry jest totalnie nieopłacalny i bez sensu. Wydatek na początku musi ponieść wielki (jakieś 20% wartości samochodu trzeba mieć). Raty też będą duże i do tego amortyzacja jakaś do płacenia, co jest kolejnym bezsensem. Zakup auta sam w sobie w ogóle jest bardzo drogi, dlatego ja też polecam wynajem. Wystarczy kilkaset złotych na m-c a efekt ten sam Masz autko nowe i sobie śmigasz. Do pracy i po pracy też. Mój narzeczony z tego korzysta więc jestem obeznana z tematem
. W Leasplan masz różne auta. Jak szukacie małego to koniecznie cudny fiat500 idealny dla siostry
Za 500 zl miesięcznie
Przypuszczam, że skoro siostra zarabia, to co miesiąc tyle śmiało może wydać
Leasing w przypadku Twojej siostry jest totalnie nieopłacalny i bez sensu. Wydatek na początku musi ponieść wielki (jakieś 20% wartości samochodu trzeba mieć). Raty też będą duże i do tego amortyzacja jakaś do płacenia, co jest kolejnym bezsensem. Zakup auta sam w sobie w ogóle jest bardzo drogi, dlatego ja też polecam wynajem. Wystarczy kilkaset złotych na m-c a efekt ten sam
Masz autko nowe i sobie śmigasz. Do pracy i po pracy też. Mój narzeczony z tego korzysta więc jestem obeznana z tematem
. W Leasplan masz różne auta. Jak szukacie małego to koniecznie cudny fiat500 idealny dla siostry
Za 500 zl miesięcznie
Przypuszczam, że skoro siostra zarabia, to co miesiąc tyle śmiało może wydać
No własnie chodziło mi o takie konkrety, bo my obie dość zielone w tej kwestii. Samochodu nie potrzebuje jakiegoś dużego. Nie wiedziałam, ze jest coś takiego jak wynajem długoterminowy, na ile się trzeba określić? Czy można zrezygnować w trakcie, albo w drugą stronę, odkupić potem auto?
Odkupić zawsze można, pytanie po co?! Jeżeli za takie auto w leaseplanie chcę 500zł msc, to tak naprawdę spłacasz utratę wartości, mając dodatkowo serwisy, części eksploatacyjne i ubezpieczenie. Najrozsądniejsze jest wzięcie po 3 latach kolejnego nowego auta
Odkupić zawsze można, pytanie po co?!
Jeżeli za takie auto w leaseplanie chcę 500zł msc, to tak naprawdę spłacasz utratę wartości, mając dodatkowo serwisy, części eksploatacyjne i ubezpieczenie. Najrozsądniejsze jest wzięcie po 3 latach kolejnego nowego auta
No sorry, jakie auto możesz mieć za 500 zł i to z pakietem serwisowym ??
Zerknij w komentarz Pleple, pisze tam o ofercie Fiata 500 za 500zł w leaseplanie, a z tego co wiem to leaseplan już w bazowej cenie oferuje te wszystkie pakiety
Zerknij w komentarz Pleple, pisze tam o ofercie Fiata 500 za 500zł w leaseplanie, a z tego co wiem to leaseplan już w bazowej cenie oferuje te wszystkie pakiety
No idealne na 500 plus! tyko nie wiem czy w tym maleństwie dwoje dzieci się zmieści Musieliby podnieść moze, by coś większego dało radę
pleple napisał/a:Leasing w przypadku Twojej siostry jest totalnie nieopłacalny i bez sensu. Wydatek na początku musi ponieść wielki (jakieś 20% wartości samochodu trzeba mieć). Raty też będą duże i do tego amortyzacja jakaś do płacenia, co jest kolejnym bezsensem. Zakup auta sam w sobie w ogóle jest bardzo drogi, dlatego ja też polecam wynajem. Wystarczy kilkaset złotych na m-c a efekt ten sam
Masz autko nowe i sobie śmigasz. Do pracy i po pracy też. Mój narzeczony z tego korzysta więc jestem obeznana z tematem
. W Leasplan masz różne auta. Jak szukacie małego to koniecznie cudny fiat500 idealny dla siostry
Za 500 zl miesięcznie
Przypuszczam, że skoro siostra zarabia, to co miesiąc tyle śmiało może wydać
No własnie chodziło mi o takie konkrety, bo my obie dość zielone w tej kwestii. Samochodu nie potrzebuje jakiegoś dużego. Nie wiedziałam, ze jest coś takiego jak wynajem długoterminowy, na ile się trzeba określić? Czy można zrezygnować w trakcie, albo w drugą stronę, odkupić potem auto?
No właśnie niekoniecznie trzeba się określać, bo możesz sobie umowę podpisać na 3 lata, a po tym czasie wziąć nowe auto. Co jest super, bo nowe auto co 3 lata to mega bajer w dzisiejszych czasach :-) Ale możesz skorzystać z opcji elastycznej (to się chyba nazywa flexplan) i tam nie określasz się na ile, no i limitu kilometrów nie masz. A auto pewnie, że można potem wykupić. Tylko w sumie po co? Ja tam bym brała potem nowe z wynajmu. No ten fiat500 jest super :-) Albo toyota yaris. Mała, sprytna, w sam raz dla nas dziewczyn też za 500. :-)