Dwa dni temu robilam wieczorem test ciazowy i wyszedl negatywny. Okres spoznia mi sie juz 11 dni, gdzie zawsze spoznial sie maksymalnie 3. Czy jest możliwość, że wyszedl fałszywy przez to, ze robilam go wieczorem?
Jak masz wątpliwości to idź do lekarza.
Jak masz wątpliwości, to powtórz i stosuj zgodnie z instrukcją.
Bez ciąży, też okres może się tak spóźnić.
4 2024-09-17 16:34:30 Ostatnio edytowany przez madoja (2024-09-17 16:35:18)
Dwa dni temu robilam wieczorem test ciazowy i wyszedl negatywny. Okres spoznia mi sie juz 11 dni, gdzie zawsze spoznial sie maksymalnie 3. Czy jest możliwość, że wyszedl fałszywy przez to, ze robilam go wieczorem?
Moim zdaniem test się nie pomylił. Obecnie testy są mega czułe i na pewno nawet na tym Twoim jest napisane że nie musi być robiony rano.
Dla własnej pewności zrób jutro rano kolejny, ale zobaczysz że też wyjdzie negatywny.
A po 11 dniach od spodziewanego okresu na pewno by już pokazał ciążę.
Po prostu czekaj i bądź cierpliwa, albo idź do gina, da tabletki przyspieszające okres.
W międzyczasie może spróbować sama przyspieszyć, chociaż ja nie wierzę w te metody. Ale są dziewczyny które twierdza że na nie działa.
Gorąca kąpiel, ciepłe okłady na brzuch, wysiłek fizyczny, alkohol, kwas acetylosalicylowy np. w aspirynie czy kopirynie (nie łącz z alko), seks (lub masturbacja, ale chodzi o to by mieć orgazmy)
Moze powtorz test za tydzien raz jeszcze. Jak wyjdzie negatywny i nie dostaniesz okresu to idz do ginekologa.
Dwa dni temu robilam wieczorem test ciazowy i wyszedl negatywny. Okres spoznia mi sie juz 11 dni, gdzie zawsze spoznial sie maksymalnie 3. Czy jest możliwość, że wyszedl fałszywy przez to, ze robilam go wieczorem?
Miałam dokladnie taką samą sytuację. Dopiero po kilku dniach jak zrobiłam test wyszła druga kreska i wynik pozytywny tym samym. Dzisiaj ta kreseczka ma 10 lat
11 dni to jeszcze nic, mnie sie czasem spoznial caly miesiac. Nie panikuj