Nieprofesjonalne rekrutacje - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA KARIERY - MOJA KARIERA ZAWODOWA » Nieprofesjonalne rekrutacje

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 8 ]

1 Ostatnio edytowany przez Throttle in car (2024-04-20 20:50:35)

Temat: Nieprofesjonalne rekrutacje

Hejka, Jestem tu nowa i muszę odreagować
Mieliście kiedyś tak, że zapewniano was o tym, że jesteście kandydatami idealnymi, dotarliście do finału rozmów a pracodawca zapoznał Was nawet z zespołem i firmą (z każdym pomieszczeniem).
Ja miałam ustalone wszystko, szef przeszedł ze mną na Ty podczas rozmów.  Poczęstował mnie kawą,  dał mi katalog części do japońców i tych tam innych breloczków mówiąc to są Twoje materiały szkoleniowe ( nawiasem mówiąc dla fana aut japońskich fajna sprawa, przyjeme rzeczy) Na koniec stwierdził że nie on jest decyzyjny, był miły przez cały czas aż do wyników. Przy podaniu wyników furczał zaczął się znowu zwracać per Pani i powiedział "nie skorzystamy z Pani oferty".  Zachęcam do aplikowania na inne stanowiska
Pracodawcą był salon samochodowy stanowisko: opiekun/doradca ds. akcesoriów oraz samochodów używanych japońskich. Wymagania takie ogólne średnie, trzeba mieć,  ja mam  jak większość ludzi w moim wieku wyższe ale takie humanistyczne  z doświadczenia to  5 lat bycia gryzipórkiem. Jako bonus czynne prawko kat. B ( to mam) i znajomość japońskich samochodów (też mam). Jestem miłośniczką JDM, sama posiadam leciwą lecz kultową Toyote.  Trzy etapy rozmów. Trzecia trwała ponad godzinę z kierownikiem, który oprowadzał po salonie, powiedział nawet gdzie mają kantynę, pokazywał wszystkie rzeczy: lampy, klosze kierunkowskazów.
Szef lat +/- 30 (w moim wieku) załoga 20-25 lat. Umowa o pracę, atrakcyjne prowizje.  Jedynie regionalny zapytał, czy Pani jest gotowa na pracę fizyczną (sprzątanie recepcji w zimie jak nabłocą bo to jest w pakiecie) I tekst: taka praca fizyczna, te części samochodowe trochę ważą. Na co szef (nie regionalny), że dla Pań jest drobnica a od ciężarów mają Panów z magazynu. No i w SPRZEDAŻY Pani nie pracowała. Szef salonu miał inne zdanie. Powiedział wszystkiego Panią nauczymy.
Na koniec rzucił powiem  Ci tak po cichu: masz tę prace. Za trzy dni dam znać kiedy zaczynasz i podpiszemy UoPa. Po trzech dniach telefon: Dzień dobry, tu kierownik XXX. Przykro mi, nie nie chcemy Pani. To nie moja decyzja tylko góry. Do widzenia. Jak zapytałam co było powodem odrzucenia mojej kandydatury na końcu powiedział: różne takie, ale brak doświadczenia (co mówił, że nie jest problemem, wystarczą chęci i to że mam na prawdę dużą wiedzę o autach !!). Zachęcam do aplikowania na inne stanowiska w przyszłości ale na to nie.

Jakie Wy macie najbardziej pokręcone wspomnienia z rekrutacji? Co o powyższym myślicie ? Nie trzeba było zwodzić i ciągać po 4 etapach.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Nieprofesjonalne rekrutacje

Heh, mój mąż miał ostatnio to samo. 4 etapy, wręcz zapewnienia że już ma tę pracę w garści, mnóstwo stresów, nerwów, za każdym razem przebieranki w garnitur itd., bo przecież poważna duża firma. I... przestali się odzywać. Zadzwonił do nich sam spytać na jakim poziomie jest jego sprawa, odpowiedzieli że zepsuł się system w ich komputerach i mają bałagan, ale na pewno zadzwonią za tydzień. Minęły już 2 miesiące i nie zadzwonili.
Uważam to za totalnie nieprofesjonalne i żałosne z ich strony, że nawet kłamali o zepsutym systemie.

3

Odp: Nieprofesjonalne rekrutacje

Tak bywa, jak ktoś z góry wsadza na stanowisko swojego człowieka.

Odp: Nieprofesjonalne rekrutacje

Niestety rynek pracy w Polsce to bardzo często patologia.

Słyszałem o sytuacji, jak dziewczyna dostała pracę, przyszła w swój pierwszy dzień żeby podpisać umowę, kazali jej czekać przed jakimiś drzwiami przez chwilkę (Czyt. 2h), po czym dowiedziała się, że zaszła jakaś pomyłka i jednak jej nie zatrudnią.

Kobieta z dnia na dzień przestała zarabiać na życie, fajnie nie?

5 Ostatnio edytowany przez Throttle in car (2024-04-21 13:27:40)

Odp: Nieprofesjonalne rekrutacje

A co powiecie na taką sytuację: moja ostatnia rozmowa w hurtowni motoryzacyjnej. Dostałam ofertę, która polegała na robieniu zdjęć produktów, prowadzenie socjali w necie oraz kontakcie mailowym i telefonicznym UOP. Oferta z netu pracownik BIUROWY. Gadam z facetem na Skypie. Potwierdza obowiązki. Jadę do firmy a oni patrząc na mnie: my szukamy kogoś do robienia tych rzeczy ale głównie to do rozładowania palet, sprzątania magazynu. A telefon owszem trzeba czasem odebrać a zdjęcia i socjale to taki DODATEK. Masakra. Oczywiście negatywna opinia, bo pewnie wzięli jakiegoś chłopka do tachania tego. Tylko trzeba było powiedzieć na wstępie albo napisać ogłoszenie praca fizyczno-biurową a nie pracownik biurowy zdjęcia, socjale, marketing a tu fizyczny ehh.

Odp: Nieprofesjonalne rekrutacje

Tak jak pisałem wcześniej, polski rynek pracy to patologia.

Ja kiedyś wysłałem CV na ofertę pracy, gdzie była podana pensja netto, jak przyjechałem na rozmowę, to się okazało, że kwota się jak najbardziej zgadza ale będzie ona kwotą brutto lol

Jeszcze dawniej byłem na rozmowie o pracę w innej firmie, gdzie prezes mi mówił, że od 5 rano trzeba odpisywać na emaile chińczykom, potem do pracy od 8 do 16 i jeszcze potem w domu trzeba odpisywać na emaile do 22:00 kontrahentom z ameryki południowej. Oferta - minimalna krajowa z przyszłą możliwością awansu nawet i na prezesa tej firmy.

Musiałem się bardzo mocno powstrzymywać żeby nie pierdolnąć śmiechem.

7

Odp: Nieprofesjonalne rekrutacje
Throttle in car napisał/a:

A co powiecie na taką sytuację: moja ostatnia rozmowa w hurtowni motoryzacyjnej. Dostałam ofertę, która polegała na robieniu zdjęć produktów, prowadzenie socjali w necie oraz kontakcie mailowym i telefonicznym UOP. Oferta z netu pracownik BIUROWY. Gadam z facetem na Skypie. Potwierdza obowiązki. Jadę do firmy a oni patrząc na mnie: my szukamy kogoś do robienia tych rzeczy ale głównie to do rozładowania palet, sprzątania magazynu. A telefon owszem trzeba czasem odebrać a zdjęcia i socjale to taki DODATEK. Masakra. Oczywiście negatywna opinia, bo pewnie wzięli jakiegoś chłopka do tachania tego. Tylko trzeba było powiedzieć na wstępie albo napisać ogłoszenie praca fizyczno-biurową a nie pracownik biurowy zdjęcia, socjale, marketing a tu fizyczny ehh.

podoba sytuacje mialam jak powyżej,,bo oni
i(cytujac))kadrowa nie moga zamiescic  szczerych wymagan ,,poniewaz prawie nikt nie przyszedl im
do stanowiska na sprzatanie;dd

najczesciej okazywalo sie nie ma zdnej umowy o prace do specjalisty ds sprzedazy w tych zakichanych biurach,,bo niestety jest to zwykly staz najlepiej przed 31 roku życia..a przychodzily osoby oczywiscie kandydaci po50 tce..
ich coach przepraszal za prezesa  ;dd

jezeli zapomnisz  uzyc slowa fakturowanie..cw w cv..od razu  odwalane jest cv na samym starcie..drugi raz nie mozesz wyslac juz  apikacji wsteopnej boich maila do kadrwszystkie sa juz dawno zabloykowane;dd  tyle dla  potomnych,,nie wiem czy kiedykolwiek ktos w ogole zacznie kontrolowac;dd watpie..

8

Odp: Nieprofesjonalne rekrutacje
wieka napisał/a:

Tak bywa, jak ktoś z góry wsadza na stanowisko swojego człowieka.

dokladnie tak najczesciej bywa

Posty [ 8 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA KARIERY - MOJA KARIERA ZAWODOWA » Nieprofesjonalne rekrutacje

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024