Witam, dawno mnie tu nie było..
Przychodzę z jednym pytaniem, jak nie czepiać się faceta?!
Wiem że on mnie jeszcze kocha i wiem tez że go to wkurza jak sie czepiam.. Ale czasami przywalam się o byle co, aby się przywalić ;C
Proszę o jakąś poradę!
Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Czepialstwo
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Witam, dawno mnie tu nie było..
Przychodzę z jednym pytaniem, jak nie czepiać się faceta?!
Wiem że on mnie jeszcze kocha i wiem tez że go to wkurza jak sie czepiam.. Ale czasami przywalam się o byle co, aby się przywalić ;C
Proszę o jakąś poradę!
Witam, dawno mnie tu nie było..
Przychodzę z jednym pytaniem, jak nie czepiać się faceta?!
Wiem że on mnie jeszcze kocha i wiem tez że go to wkurza jak sie czepiam.. Ale czasami przywalam się o byle co, aby się przywalić ;C
Proszę o jakąś poradę!
No nie przywalać się? Zastanowić się zanim cos powiesz?
Yomii napisał/a:Witam, dawno mnie tu nie było..
Przychodzę z jednym pytaniem, jak nie czepiać się faceta?!
Wiem że on mnie jeszcze kocha i wiem tez że go to wkurza jak sie czepiam.. Ale czasami przywalam się o byle co, aby się przywalić ;C
Proszę o jakąś poradę!No nie przywalać się? Zastanowić się zanim cos powiesz?
To każdy człowiek wie, tylko co mam mówić / pisać aby nie wymsknęły mi czepialstwa?
Witam, dawno mnie tu nie było..
Przychodzę z jednym pytaniem, jak nie czepiać się faceta?!
Wiem że on mnie jeszcze kocha i wiem tez że go to wkurza jak sie czepiam.. Ale czasami przywalam się o byle co, aby się przywalić ;C
Proszę o jakąś poradę!
O co na przyklad sie czepiasz?
Yomii napisał/a:Witam, dawno mnie tu nie było..
Przychodzę z jednym pytaniem, jak nie czepiać się faceta?!
Wiem że on mnie jeszcze kocha i wiem tez że go to wkurza jak sie czepiam.. Ale czasami przywalam się o byle co, aby się przywalić ;C
Proszę o jakąś poradę!O co na przyklad sie czepiasz?
Np. O brak zainteresowania, dbania, szczerych rozmów itd..
Halina3.1 napisał/a:Yomii napisał/a:Witam, dawno mnie tu nie było..
Przychodzę z jednym pytaniem, jak nie czepiać się faceta?!
Wiem że on mnie jeszcze kocha i wiem tez że go to wkurza jak sie czepiam.. Ale czasami przywalam się o byle co, aby się przywalić ;C
Proszę o jakąś poradę!O co na przyklad sie czepiasz?
Np. O brak zainteresowania, dbania, szczerych rozmów itd..
To chyba trudno uznac za bezpodstawne czepialstwo, to sa raczj powazne sprawy. Czpepianie bez powodu to np o to, ze papier w kiblu nie ta strona zalozyl.
(...) co mam mówić / pisać aby nie wymsknęły mi czepialstwa?
(...) Np. O brak zainteresowania, dbania, szczerych rozmów itd..
Zmienić zdanie na podane sprawy, czyli uznać, że jest Tobą zainteresowany, dba, szczerze z Tobą rozmawia.
Yomii napisał/a:Halina3.1 napisał/a:O co na przyklad sie czepiasz?
Np. O brak zainteresowania, dbania, szczerych rozmów itd..
To chyba trudno uznac za bezpodstawne czepialstwo, to sa raczj powazne sprawy. Czpepianie bez powodu to np o to, ze papier w kiblu nie ta strona zalozyl.
Moge dodac że zwiazek jest na odległość... Widzę i czuje że ta relacja sie sypie już ;/
Lady Loka napisał/a:Yomii napisał/a:Witam, dawno mnie tu nie było..
Przychodzę z jednym pytaniem, jak nie czepiać się faceta?!
Wiem że on mnie jeszcze kocha i wiem tez że go to wkurza jak sie czepiam.. Ale czasami przywalam się o byle co, aby się przywalić ;C
Proszę o jakąś poradę!No nie przywalać się? Zastanowić się zanim cos powiesz?
To każdy człowiek wie, tylko co mam mówić / pisać aby nie wymsknęły mi czepialstwa?
No po prostu musisz zacząć myśleć o tym, co mówisz. Niezbyt da się inaczej.
Halina3.1 napisał/a:Yomii napisał/a:Np. O brak zainteresowania, dbania, szczerych rozmów itd..
To chyba trudno uznac za bezpodstawne czepialstwo, to sa raczj powazne sprawy. Czpepianie bez powodu to np o to, ze papier w kiblu nie ta strona zalozyl.
Moge dodac że zwiazek jest na odległość... Widzę i czuje że ta relacja sie sypie już ;/
Jak czujesz, ze w obecnej relacji facet za malo o ciebie dba, interesuje sie toba i za malo rozmawiacie to rozsadniej byloby zakomunikowac to rozmowa, nie czepialstwem. Nie wiem, czy uznajesz za czepialstwo, to, ze mowisz swojemu facetowi czego ci brakuje, czy on cie zbywa i dajesz sobie wmowic, ze sie czepiasz bez powodu. To co wymienilas to sa podstawy zwiazku i bez tego trudno sie zyje. Jesli obecna relacja ci tego nie daje, facet o tym wie ale to olewa, to pozostaje zmienic faceta. Moze nastepnego zwiazku szukaj na miejscu, nie na odleglosc.
Yomii napisał/a:Halina3.1 napisał/a:To chyba trudno uznac za bezpodstawne czepialstwo, to sa raczj powazne sprawy. Czpepianie bez powodu to np o to, ze papier w kiblu nie ta strona zalozyl.
Moge dodac że zwiazek jest na odległość... Widzę i czuje że ta relacja sie sypie już ;/
Jak czujesz, ze w obecnej relacji facet za malo o ciebie dba, interesuje sie toba i za malo rozmawiacie to rozsadniej byloby zakomunikowac to rozmowa, nie czepialstwem..
i właśnie o to chodzi, że ja nie potrafie chyba już rozmową zakomunikować czego mi brakuje, tylko jego zdaniem się "czepiam"
jak wygląda i ile trwa ten "związek" na odległosc.
Związki na odległość ciężko zbudować, jak uzyskać to czego chcesz na odległość? Faceci zazwyczaj nie są wylewni przez telefon czy inne komunikatory, jak jesteście razem to też masz pretensje że Ci nie okazuje uczuć ? Napisz coś więcej bo nic z tego co napisałaś nie wynika
jak wygląda i ile trwa ten "związek" na odległosc.
Poznalismy sie zagranicą, byliśmy non stop ze sobą przez 5 miesięcy, zjechaliśmy do Polski zamieszkał u mnie, ale ze względu na to że mój tato umarł, postanowił pojechać do Siebie ( 500km ), teraz jest w Holandii i nie ma dnia abym się nie czepiała o byle gówno..
Związki na odległość ciężko zbudować, jak uzyskać to czego chcesz na odległość? Faceci zazwyczaj nie są wylewni przez telefon czy inne komunikatory, jak jesteście razem to też masz pretensje że Ci nie okazuje uczuć ? Napisz coś więcej bo nic z tego co napisałaś nie wynika
Jak jesteśmy razem to wszystko jest w porządku. Uczucie jest perfekt i nie ma się do czego doczepić. Właśnie jak jesteśmy oddzielnie to zaczyna wchodzić rutyna.
Rutyna to jest wtedy gdy ludzie są ze sobą znudzeni na co dzień, a nie na odległość. Prędzej czy później odległość zabija każdy związek, nie może się on przeprowadzić? Czepianie się powoduje że on się zniechęca, jakie macie plany na związek ? Najlepiej byc ze sobą a nie na odległość albo mieć jakiś plan
Rutyna to jest wtedy gdy ludzie są ze sobą znudzeni na co dzień, a nie na odległość. Prędzej czy później odległość zabija każdy związek, nie może się on przeprowadzić? Czepianie się powoduje że on się zniechęca, jakie macie plany na związek ? Najlepiej byc ze sobą a nie na odległość albo mieć jakiś plan
Jedyny plan to wyjechanie razem zagranice, dopiero wraca w marcu. Zatem jak przestać się czepiać tym bardziej że to związek na odległość, wiem że go ranie non stop i wiem że go wkurwiam. Nie chce stracić go, on sie mnie nie czepia, nie robi scen, jest naprawdę oddanym facetem. Ze mną jest wielki problem :C
Popracować nad poczuciem własnej wartości i zrozumieć że czepialstwo to gwóźdź do trumny każdego związku, czepiasz się bo jesteście na odległość. Ja przez czepialstwo straciłam swojego byłego, byłam okropna aż on powiedział dość i miał rację. Czego się można czepiać będąc na odległość? Że mało dzwoni i pisze ?
Popracować nad poczuciem własnej wartości i zrozumieć że czepialstwo to gwóźdź do trumny każdego związku, czepiasz się bo jesteście na odległość. Ja przez czepialstwo straciłam swojego byłego, byłam okropna aż on powiedział dość i miał rację. Czego się można czepiać będąc na odległość? Że mało dzwoni i pisze ?
Już się umówiłam z psychoterapeutą aby mógł mi ktoś pomóc w sposób inny niż pisanie na forum. Wydaje mi się też że to wina mojej traumy po ostatnim ex, który był narcyzem i toxem ;/ Nie że mało dzwoni ( wcale tego nie robi ), to że nie interesuje się mną czy nie jest tak jak dawniej.. Albo poprostu ja sobie tak tłumacze.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Czepialstwo
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024