Cześć! Musiałam skorzystać z komputera faceta i mnie zmroziło... Nie, nie grzebałam. Zaczęłam wpisywać frazę i wyskoczyły mi jakieś strony porno, jakieś kamerki... Strasznie mi z tym zle. Siedzę i się zastanawiam co zrobić... Czy to normalne?
Normalne, że ogląda porno - tak
Normalne, że strasznie ci z tym źle - tak
Porozmawiać z Nim jak się czujesz itp i jakie masz oczekiwania (nie żądania)
Wydaje kasę żeby oglądać inną, mój mozg kwalifikuje to jako zdrade
1. Na sekskamerki nie trzeba wydawać kasy
2. Jeśli wydaje kasę to zdrada, a jeśli nie płaci to nie zdrada? Dziwne podejście ...
1. Na sekskamerki nie trzeba wydawać kasy
2. Jeśli wydaje kasę to zdrada, a jeśli nie płaci to nie zdrada? Dziwne podejście ...
Nie to miałam na myśli, chociaż widzę jak to wygląda.. Chciałam tylko nakreślić, że wydaje na to kasę. A ogólnie cala sytuacja dla mnie podchodzi pod zdradę.
Nie to miałam na myśli, chociaż widzę jak to wygląda.. Chciałam tylko nakreślić, że wydaje na to kasę. A ogólnie cala sytuacja dla mnie podchodzi pod zdradę.
A skąd wiesz że wydaje pieniądze, aby pooglądać kamerki nie zawsze trzeba płacić. Jak se facet czasami nagości poogląda to dla Ciebie zdrada?
Cześć! Musiałam skorzystać z komputera faceta i mnie zmroziło... Nie, nie grzebałam. Zaczęłam wpisywać frazę i wyskoczyły mi jakieś strony porno, jakieś kamerki... Strasznie mi z tym zle. Siedzę i się zastanawiam co zrobić... Czy to normalne?
Trudno mi sobie wyobrazić normalnego mężczyznę, który nie oglądał porno...
Co robić?
Nic nie robić... Sama pooglądaj, zobacz jak tam jest. Nie demonizuj.
Problem pojawia się, gdy porno i masturbacja staje się nałogiem, a przez to cierpi Wasz seks.
9 2022-12-23 00:44:03 Ostatnio edytowany przez JohnyBravo777 (2022-12-23 00:48:36)
Trudno mi sobie wyobrazić normalnego mężczyznę, który nie oglądał porno...
No trudno aby chory psychicznie seksoholik, ktory sie nie leczy potrafil sobie to wyobrazic.
10 2022-12-23 12:51:11 Ostatnio edytowany przez Janix2 (2022-12-23 12:51:40)
No trudno aby chory psychicznie seksoholik, ktory sie nie leczy potrafil sobie to wyobrazic.
Woow, Pan(i) , wuj wie kto, zdiagnozował potrzebę leczenia po jednym wpisie. Może samemu trzeba zasięgnąć porady będąc kobietą używając
męskich oznaczeń?
Cześć! Musiałam skorzystać z komputera faceta i mnie zmroziło... Nie, nie grzebałam. Zaczęłam wpisywać frazę i wyskoczyły mi jakieś strony porno, jakieś kamerki... Strasznie mi z tym zle. Siedzę i się zastanawiam co zrobić... Czy to normalne?
Trudno mi sobie wyobrazić normalnego mężczyznę, który nie oglądał porno...
To, że Ty oglądasz nie oznacza, że każdy.
Co do wątku, pytanie, czy podejmowaliście rozmowy o takich filmach. Czy on wie, że Ty tego nie akceptujesz.
To, że Ty oglądasz nie oznacza, że każdy.
Proszę bez ataków.
Trochę danych: https://facetpo40.pl/na-luzie/porno-w-l … as-wplywa/
Czytałem gdzieś, że 95 % panów ogląda porno.
Odnośnie Pań to około 60 %. (przemilczę, co oglądają)
Co do wątku, pytanie, czy podejmowaliście rozmowy o takich filmach. Czy on wie, że Ty tego nie akceptujesz.
Tu trzeba podejść delikatnie.
Są kobiety, które wspólnie oglądają i im to w ogóle nie przeszkadza.
Autorka do nich najwidoczniej nie należy.
Nie należy atakować, pytać "czy ja Tobie nie wystarczam" itd. Prawdopodobnie to nie ma nic wspólnego z autorką, jej wyglądem, czy jakością zbliżenia.
Podejrzewam uzależnienie w jakimś stopniu.
@MalaMi666:
Rozumiem, że tego nie tolerujesz, więc rozpocznij rozmowę, ale w neutralnym tonie i bezpiecznym otoczeniu.
Możesz się dowiedzieć nieciekawych rzeczy.
Uzależnienie od pornografii stanowi obecnie duży problem (u mężczyzn, jak i u kobiet).
Nie bądź zła na niego, ani na siebie.
13 2022-12-27 00:55:31 Ostatnio edytowany przez Socjallibertarianin (2022-12-27 00:56:58)
Jest wielka różnica pomiędzy klasycznym porno wideo a porno seks kamerkami to drugie to już interakcja z drugą osobą na żywo. To jak seks czat z inna osobą do kwadratu. Jest to zdrada jak się patrzy.
a porno seks kamerkami to drugie to już interakcja z drugą osobą na żywo. To jak seks czat z inna osobą do kwadratu.
Chyba nie wiesz jak to działa.
Może i lepiej.
Byla rozmowa, obietnica ze na kamerki nie wejdzie. Tak, jestem w pewnym stopniu okropna bo sprawdziłam dzisiaj historię- kamerki odpuścił owszem ale strony porno zostały. I znowu jakby ktoś mi w pysk dał. Wydawało mi się, że problem tkwi w tym że oglada panny na żywo, ale mi ogólnie jest przykro, jestem zła kiedy oglada te filmy. W ciągu 3h odwiedzał je 3x
Może jestem dziwna i nie z tego świata, ale to sprawia mi cholerna przykrość i nic nie poradzę na moje samopoczucie.
Byla rozmowa, obietnica ze na kamerki nie wejdzie. Tak, jestem w pewnym stopniu okropna bo sprawdziłam dzisiaj historię- kamerki odpuścił owszem ale strony porno zostały. I znowu jakby ktoś mi w pysk dał. Wydawało mi się, że problem tkwi w tym że oglada panny na żywo, ale mi ogólnie jest przykro, jestem zła kiedy oglada te filmy. W ciągu 3h odwiedzał je 3x
Może jestem dziwna i nie z tego świata, ale to sprawia mi cholerna przykrość i nic nie poradzę na moje samopoczucie.
Czy Wasze życie seksualne cierpi z powodu tego, że on dodatkowo ogląda porno?
MalaMi666 napisał/a:Byla rozmowa, obietnica ze na kamerki nie wejdzie. Tak, jestem w pewnym stopniu okropna bo sprawdziłam dzisiaj historię- kamerki odpuścił owszem ale strony porno zostały. I znowu jakby ktoś mi w pysk dał. Wydawało mi się, że problem tkwi w tym że oglada panny na żywo, ale mi ogólnie jest przykro, jestem zła kiedy oglada te filmy. W ciągu 3h odwiedzał je 3x
Może jestem dziwna i nie z tego świata, ale to sprawia mi cholerna przykrość i nic nie poradzę na moje samopoczucie.Czy Wasze życie seksualne cierpi z powodu tego, że on dodatkowo ogląda porno?
Zazwyczaj to on inicjuje zbliżenie, a ostatnio rzadziej do niego dochodzi.
Lady Loka napisał/a:MalaMi666 napisał/a:Byla rozmowa, obietnica ze na kamerki nie wejdzie. Tak, jestem w pewnym stopniu okropna bo sprawdziłam dzisiaj historię- kamerki odpuścił owszem ale strony porno zostały. I znowu jakby ktoś mi w pysk dał. Wydawało mi się, że problem tkwi w tym że oglada panny na żywo, ale mi ogólnie jest przykro, jestem zła kiedy oglada te filmy. W ciągu 3h odwiedzał je 3x
Może jestem dziwna i nie z tego świata, ale to sprawia mi cholerna przykrość i nic nie poradzę na moje samopoczucie.Czy Wasze życie seksualne cierpi z powodu tego, że on dodatkowo ogląda porno?
Zazwyczaj to on inicjuje zbliżenie, a ostatnio rzadziej do niego dochodzi.
Może ma dość tego, że zawsze inicjuje? Zacznij Ty inicjować i zobacz, co się stanie.
Problem jest wtedy, jeżeli przez porno facet Ci będzie odmawiał. Natomiast jeżeli problemu nie ma, to ja bym mu pozwoliła oglądać to, na co ma ochotę.
19 2022-12-29 14:46:51 Ostatnio edytowany przez Arukado (2022-12-29 14:48:13)
MalaMi666 napisał/a:Lady Loka napisał/a:Czy Wasze życie seksualne cierpi z powodu tego, że on dodatkowo ogląda porno?
Zazwyczaj to on inicjuje zbliżenie, a ostatnio rzadziej do niego dochodzi.
Może ma dość tego, że zawsze inicjuje? Zacznij Ty inicjować i zobacz, co się stanie.
Problem jest wtedy, jeżeli przez porno facet Ci będzie odmawiał. Natomiast jeżeli problemu nie ma, to ja bym mu pozwoliła oglądać to, na co ma ochotę.
Wszystko okej, ale autorkę ewidentnie "boli" to że on cyka sobie pornoski.
Więc najlepiej było by mu o tym powiedzieć, że jej z tym źle.
Zakładam oczywiście, że nie jest to nałogowe oglądanie ślizgaczy i nie cierpi na tym ich życie seksualne i nie tylko.
I faktycznie może to jest moment, żeby ona zaczęła wychodzić z inicjatywą seksów.
Wtedy zamiast na tyłki w necie, będzie chciał tylko patrzeć na jej na żywo
To nie jest tak że nigdy nie inicjowałam. Owszem zdarzyło się nie raz i nie dwa. Zdarzyła się też taka sytuacja ze odmówił. Także nie jestem do końca przekonana że problem w tym tkwi.
To nie jest tak że nigdy nie inicjowałam. Owszem zdarzyło się nie raz i nie dwa. Zdarzyła się też taka sytuacja ze odmówił. Także nie jestem do końca przekonana że problem w tym tkwi.
Ale jednak zazwyczaj on inicjuje. Czemu on? Czy jak on nie zainicjuje, to Ty to zrobisz? I z jaką częstotliwością inicjujesz sama? Jaka jest proporcja? 1/10? 1/20? Bo to też zależy.
To czy porno negatywnie wpływa na związek to zobaczysz w momencie, kiedy faktycznie będziesz inicjowała częściej, a on będzie ciągke odmawiał, bo będzie wolał sam sobie zrobić dobrze. Ale tego póki co nie widać. Widać spadek jego inicjowania, który niekoniecznie musi wynikać właśnie z tego.
To nie jest tak że nigdy nie inicjowałam. Owszem zdarzyło się nie raz i nie dwa. Zdarzyła się też taka sytuacja ze odmówił. Także nie jestem do końca przekonana że problem w tym tkwi.
A może ma jakieś fantazje i tam sobie ogląda a Tobie nie mówi, bo obawia się Twojej reakcji?
Zapytaj go kiedyś jak by chciał, co by chciał, może to nic takiego czego nie zrobicie razem
Odmową seksu bym się nie przejmował, facet też mógł nie mieć ochoty, gorzej jeśli jest tak jak Lady Loka napisała, Ty zaczniesz inicjować częściej i spotkasz się z odmowami - wtedy będzie coś na rzeczy.
Może przez jakiś czas spróbuj zastosować rady Lady Loki i Arukado, czyli inicjuj częściej i sprawdź co się stanie. Mnie wydaje się, że nic się nie zmieni i on nadal będzie masturbował się do porno, i innych treści, ale spróbuj przez jakiś czas, dla pewności. Później, kiedy nic się nie zmieni, nie myśl, że to Twoja wina, że coś jest z Tobą nie tak, bo z tym jeszcze żadna kobieta nie "wygrała" i w ogóle nie o Ciebie chodzi. Z Tobą wszystko jest ok, nie w Tobie jest problem, pamiętaj. Szanuj siebie i swoje granice, nie rób niczego, przez co później mogłabyś czuć się ze sobą źle. Tacy faceci mają zwykle zaburzony obraz seksu i relacji z kobietą, są egoistami.
Swoją drogą - poprawiła się jakość Waszego seksu? Czujesz już większą satysfakcję, masz jakiekolwiek orgazmy?
Może przez jakiś czas spróbuj zastosować rady Lady Loki i Arukado, czyli inicjuj częściej i sprawdź co się stanie. Mnie wydaje się, że nic się nie zmieni i on nadal będzie masturbował się do porno, i innych treści, ale spróbuj przez jakiś czas, dla pewności. Później, kiedy nic się nie zmieni, nie myśl, że to Twoja wina, że coś jest z Tobą nie tak, bo z tym jeszcze żadna kobieta nie "wygrała" i w ogóle nie o Ciebie chodzi. Z Tobą wszystko jest ok, nie w Tobie jest problem, pamiętaj. Szanuj siebie i swoje granice, nie rób niczego, przez co później mogłabyś czuć się ze sobą źle. Tacy faceci mają zwykle zaburzony obraz seksu i relacji z kobietą, są egoistami.
Swoją drogą - poprawiła się jakość Waszego seksu? Czujesz już większą satysfakcję, masz jakiekolwiek orgazmy?
Niestety nadal nie potrafię czerpać przyjemności, pracuję nad tym.
Staram się częściej inicjować i niby jest ok. Niemniej odnoszę wrażenie, że zaczął się pilnować bo historię usuwa... więc od kilku dni nie wiem czy oglada czy nie
SamotnaWilczyca napisał/a:Może przez jakiś czas spróbuj zastosować rady Lady Loki i Arukado, czyli inicjuj częściej i sprawdź co się stanie. Mnie wydaje się, że nic się nie zmieni i on nadal będzie masturbował się do porno, i innych treści, ale spróbuj przez jakiś czas, dla pewności. Później, kiedy nic się nie zmieni, nie myśl, że to Twoja wina, że coś jest z Tobą nie tak, bo z tym jeszcze żadna kobieta nie "wygrała" i w ogóle nie o Ciebie chodzi. Z Tobą wszystko jest ok, nie w Tobie jest problem, pamiętaj. Szanuj siebie i swoje granice, nie rób niczego, przez co później mogłabyś czuć się ze sobą źle. Tacy faceci mają zwykle zaburzony obraz seksu i relacji z kobietą, są egoistami.
Swoją drogą - poprawiła się jakość Waszego seksu? Czujesz już większą satysfakcję, masz jakiekolwiek orgazmy?Niestety nadal nie potrafię czerpać przyjemności, pracuję nad tym.
Staram się częściej inicjować i niby jest ok. Niemniej odnoszę wrażenie, że zaczął się pilnować bo historię usuwa... więc od kilku dni nie wiem czy oglada czy nie
Dwie rady -
Przestań kontrolować historię wyszukiwania
Sama zadbaj o swój orgazm. Mówiłam Ci w poprzednim temacie. Nie ma orgazmu od magicznego penisa włożonego do pochwy. Macie oboje palce, on ma język, to mu powiedz, pokaż, co ma zrobić.
No bo sorry, ale ten Wasz seks to taki ogólnie marny jest.
Nie ma orgazmu od magicznego penisa włożonego do pochwy.
Ludzie mają dziwne wyobrażenie o seksie i orgazmie.
Są kobiety, które dopiero po 40-tce miały pierwszy orgazm.
Macie oboje palce, on ma język, to mu powiedz, pokaż, co ma zrobić.
Jeszcze wyjdzie, że autorka się wstydzi i seks uprawia po ciemku w babcinej koszuli nocnej.
No bo sorry, ale ten Wasz seks to taki ogólnie marny jest.
Tego seksu to prawie nie ma.
Dopiero seks-kamerki uświadomiły autorce problem.
Lady Loka napisał/a:Nie ma orgazmu od magicznego penisa włożonego do pochwy.
Ludzie mają dziwne wyobrażenie o seksie i orgazmie.
Są kobiety, które dopiero po 40-tce miały pierwszy orgazm.Lady Loka napisał/a:Macie oboje palce, on ma język, to mu powiedz, pokaż, co ma zrobić.
Jeszcze wyjdzie, że autorka się wstydzi i seks uprawia po ciemku w babcinej koszuli nocnej.
Lady Loka napisał/a:No bo sorry, ale ten Wasz seks to taki ogólnie marny jest.
Tego seksu to prawie nie ma.
Dopiero seks-kamerki uświadomiły autorce problem.
No ja się przestaję facetowi dziwić, że wolał kamerki. Jak ma partnerkę, która niewiele inicjuje, orgazmu nie ma, ciekawe czy jest jakaś gra wstępna z jej strony, cokolwiek. Marnie to wygląda, ale Autorka ma pełne pole do poprawy tego, co mają. Chociaż on też mógłby puścić wyobraźnię w ruch i jej ten orgazm zafundować. Kamerki i porno to pójście na łatwiznę, bo w realu nie wychodzi.
Farmer napisał/a:Lady Loka napisał/a:Nie ma orgazmu od magicznego penisa włożonego do pochwy.
Ludzie mają dziwne wyobrażenie o seksie i orgazmie.
Są kobiety, które dopiero po 40-tce miały pierwszy orgazm.Lady Loka napisał/a:Macie oboje palce, on ma język, to mu powiedz, pokaż, co ma zrobić.
Jeszcze wyjdzie, że autorka się wstydzi i seks uprawia po ciemku w babcinej koszuli nocnej.
Lady Loka napisał/a:No bo sorry, ale ten Wasz seks to taki ogólnie marny jest.
Tego seksu to prawie nie ma.
Dopiero seks-kamerki uświadomiły autorce problem.No ja się przestaję facetowi dziwić, że wolał kamerki. Jak ma partnerkę, która niewiele inicjuje, orgazmu nie ma, ciekawe czy jest jakaś gra wstępna z jej strony, cokolwiek. Marnie to wygląda, ale Autorka ma pełne pole do poprawy tego, co mają. Chociaż on też mógłby puścić wyobraźnię w ruch i jej ten orgazm zafundować. Kamerki i porno to pójście na łatwiznę, bo w realu nie wychodzi.
To, że nie ma orgazmu to nie problem, problem, że nie ma ochoty go "szukać"
Więc patrząc z tej strony, gdyby mi seks nie sprawiał przyjemności, brak orgazmu, to w sumie nie wiem po co miałbym inicjować.
SamotnaWilczyca napisał/a:Może przez jakiś czas spróbuj zastosować rady Lady Loki i Arukado, czyli inicjuj częściej i sprawdź co się stanie. Mnie wydaje się, że nic się nie zmieni i on nadal będzie masturbował się do porno, i innych treści, ale spróbuj przez jakiś czas, dla pewności. Później, kiedy nic się nie zmieni, nie myśl, że to Twoja wina, że coś jest z Tobą nie tak, bo z tym jeszcze żadna kobieta nie "wygrała" i w ogóle nie o Ciebie chodzi. Z Tobą wszystko jest ok, nie w Tobie jest problem, pamiętaj. Szanuj siebie i swoje granice, nie rób niczego, przez co później mogłabyś czuć się ze sobą źle. Tacy faceci mają zwykle zaburzony obraz seksu i relacji z kobietą, są egoistami.
Swoją drogą - poprawiła się jakość Waszego seksu? Czujesz już większą satysfakcję, masz jakiekolwiek orgazmy?Niestety nadal nie potrafię czerpać przyjemności, pracuję nad tym.
Staram się częściej inicjować i niby jest ok. Niemniej odnoszę wrażenie, że zaczął się pilnować bo historię usuwa... więc od kilku dni nie wiem czy oglada czy nie
Wyruchaj chłopa przynajmniej 2 razy dziennie i nie w głowie mu będą seks kamerki czy strony porno.
Może istnieją inne metody ale ja się z nimi nie spotkałem.
SamotnaWilczyca napisał/a:Może przez jakiś czas spróbuj zastosować rady Lady Loki i Arukado, czyli inicjuj częściej i sprawdź co się stanie. Mnie wydaje się, że nic się nie zmieni i on nadal będzie masturbował się do porno, i innych treści, ale spróbuj przez jakiś czas, dla pewności. Później, kiedy nic się nie zmieni, nie myśl, że to Twoja wina, że coś jest z Tobą nie tak, bo z tym jeszcze żadna kobieta nie "wygrała" i w ogóle nie o Ciebie chodzi. Z Tobą wszystko jest ok, nie w Tobie jest problem, pamiętaj. Szanuj siebie i swoje granice, nie rób niczego, przez co później mogłabyś czuć się ze sobą źle. Tacy faceci mają zwykle zaburzony obraz seksu i relacji z kobietą, są egoistami.
Swoją drogą - poprawiła się jakość Waszego seksu? Czujesz już większą satysfakcję, masz jakiekolwiek orgazmy?Niestety nadal nie potrafię czerpać przyjemności, pracuję nad tym.
Staram się częściej inicjować i niby jest ok. Niemniej odnoszę wrażenie, że zaczął się pilnować bo historię usuwa... więc od kilku dni nie wiem czy oglada czy nie
Kij z tą historią, niech sobie usuwa, to było do przewidzenia. Olej to co piszą, że po ciemku i w babcinej koszuli, itd. Nie dość, że nie masz orgazmów, jeszcze presję na Tobie wywierają. Dopiero zaczęłaś, on jest Twoim pierwszym, a masz mu - według niektórych - zrobić z uja śmigło. Wyluzuj, skup się na SOBIE, w drugiej kolejności na nim. Usiądź mu na twarz i niech robi swoje . Od tego przecież jest. Nie spinaj się, bo będzie jeszcze gorzej. Ta gra wstępna przydałaby się bardziej Tobie, niż jemu. I niestety nieprawdą jest, że Twój orgazm zależy wyłącznie od Ciebie - z jednym facetem jest łatwo go osiągnąć, z innym trudno. Jeden facet stwarza taką atmosferę, że się otwierasz i jest z polotem, inny wręcz przeciwnie. Spróbuj go nakierować, jeśli jest niereformowalny - świat się na nim nie kończy.
Chociaż on też mógłby puścić wyobraźnię w ruch i jej ten orgazm zafundować.
Też podejrzewasz, że ona udawała? Nie mówiła co i jak lubi?
Dopiero zaczęłaś, on jest Twoim pierwszym, a masz mu - według niektórych - zrobić z uja śmigło.
Dobre
Ale nikt o tym nie pisze.
Ma wykazać inicjatywę.
Przemyślałem jednak:
Z tym śmigłem to mimo wszystko dobra rada
Usiądź mu na twarz i niech robi swoje
. Od tego przecież jest.
Może autorka czegoś się jeszcze nauczy ...
Nie spinaj się, bo będzie jeszcze gorzej.
¯\_(ツ)\_/¯
Ta gra wstępna przydałaby się bardziej Tobie, niż jemu.
Spróbuj go nakierować, jeśli jest niereformowalny - świat się na nim nie kończy.
Prosty i jasny przekaz.
Lady Loka napisał/a:Chociaż on też mógłby puścić wyobraźnię w ruch i jej ten orgazm zafundować.
Też podejrzewasz, że ona udawała? Nie mówiła co i jak lubi?
Myślę, że ma za mało świadomości, żeby gościowi powiedzieć wprost, czego oczekuje.
Ja nie robię swojemu mężowi z tym problemów dopóki spuszcza się we mnie nie lubię jak wali sobie sam
To że Twój facet ogląda porno lub laski na insta to normalne. Są wzrokowcami i w ten sposób się nakręcają.