Hej, pracuję od jakiegoś czasu w pewnej firmie i jestem na stanowisku administratorki biura. Prawda jest taka, że jestem na stanowisku jednoosobowym i ogarniam wszystko sama, nikt mnie nie pilnuje ze sprawami, po prostu muszę pilnować się sama i wszystkim koordynować. Jak interpretować to stanowisko? Wkurza mnie jak w pracy ktoś mówi na mnie per ''sekreterka'' bo na prawdę pilnuje z wywiązywaniem się pracy nawet szefów innych działów, do tego mam magistra i znam na poziomie komunikatywnym dwa języki, a niektóre osoby z działów po prostu dają mi odczuć, że moje stanowisko jest jakieś gorsze. Przykro mi, że mimo mojego wykształcenia i ogarniania wszystkiego ktoś mnie tak ocenia, i szczerze mówiąc to odechciewa mi się już....Myślicie, że to serio nie jest stanowisko godne osoby wykształconej? już mam myśli, że może jest to poniżej moich kwalifikacji, skoro ktoś mnie nazywa per sekretarka...:(
1 2022-12-19 20:44:08 Ostatnio edytowany przez obstaculo99 (2022-12-19 20:45:40)
2 2022-12-19 21:56:55 Ostatnio edytowany przez Legat (2022-12-19 22:00:51)
Jawisz się jako człowiek przewrażliwiony na własnym punkcie, zależny od opinii innych osób, wręcz toksyczny. Jeśli ta praca przynosi ci satysfakcję, to nie ma sensu rozkminiać, co tam inni sobie gadają. Szkoda na to czasu i życia.
Myślą, że ci, co cię tak nazywają, nie wiedzą, na czym polega twoja praca. Sama zdecyduj, czy ta praca jest poniżej twoich kwalifikacji
Z czym kojarzy Ci się praca sekretarki?
Uważasz, że sekretarka nie mogła czerpać satysfakcji z dobrze wykonanej pracy?
Hej, pracuję od jakiegoś czasu w pewnej firmie i jestem na stanowisku administratorki biura. Prawda jest taka, że jestem na stanowisku jednoosobowym i ogarniam wszystko sama, nikt mnie nie pilnuje ze sprawami, po prostu muszę pilnować się sama i wszystkim koordynować. Jak interpretować to stanowisko? Wkurza mnie jak w pracy ktoś mówi na mnie per ''sekreterka'' bo na prawdę pilnuje z wywiązywaniem się pracy nawet szefów innych działów, do tego mam magistra i znam na poziomie komunikatywnym dwa języki, a niektóre osoby z działów po prostu dają mi odczuć, że moje stanowisko jest jakieś gorsze. Przykro mi, że mimo mojego wykształcenia i ogarniania wszystkiego ktoś mnie tak ocenia, i szczerze mówiąc to odechciewa mi się już....Myślicie, że to serio nie jest stanowisko godne osoby wykształconej? już mam myśli, że może jest to poniżej moich kwalifikacji, skoro ktoś mnie nazywa per sekretarka...:(
Dobra, kompetentna sekretarka to skarb cenniejszy niż niejeden szef działu, którym tak naprawdę może zostać każdy średnio rozgarnięty student po godzinach. Po zmianie sekretarki to jak po wojnie, kilka miesięcy trwa dojście do ładu, a zmiana każdego niższej rangi urzędnika pozostaje niezauważona Tak że przestań się nie doceniać
I zwracać uwagę jak cię nazywają inni, ci niezbyt potrzebni w twoim biurze
Na sprzątaczkę nie można tak powiedzieć... tylko "pani sprzątająca".
Sekretarka to asystentka zarządu...
Nawet księgowa trochę się krzywi jak nie powie się "Pani księgowa".
Więęęęęc...
ja raczej nie używam słów sekretarka/sprzątaczka...
Ale Ty z kolei nie powinnaś się na to zżymać...
Hej, pracuję od jakiegoś czasu w pewnej firmie i jestem na stanowisku administratorki biura. Prawda jest taka, że jestem na stanowisku jednoosobowym i ogarniam wszystko sama, nikt mnie nie pilnuje ze sprawami, po prostu muszę pilnować się sama i wszystkim koordynować. Jak interpretować to stanowisko? Wkurza mnie jak w pracy ktoś mówi na mnie per ''sekreterka'' bo na prawdę pilnuje z wywiązywaniem się pracy nawet szefów innych działów, do tego mam magistra i znam na poziomie komunikatywnym dwa języki, a niektóre osoby z działów po prostu dają mi odczuć, że moje stanowisko jest jakieś gorsze. Przykro mi, że mimo mojego wykształcenia i ogarniania wszystkiego ktoś mnie tak ocenia, i szczerze mówiąc to odechciewa mi się już....Myślicie, że to serio nie jest stanowisko godne osoby wykształconej? już mam myśli, że może jest to poniżej moich kwalifikacji, skoro ktoś mnie nazywa per sekretarka...:(
Nie jest gorsze od innych stanowisk w firmie, po prostu ma swoją charakterystykę, uzasadnienie i cel. Skoro per sekretarka na takim stanowisku jest poniżej Twojej godności, to jakbyś chciała, aby się do Ciebie zwracano?