jeszcze, czy może już uznajecie,że za zimno. Ja cały rok chodzę
Cały rok w sukienkach, od wielu lat, bez względu na pogodę
Ja tylko latem. Zimą marznę
slowo "spodniczki" kojarza mi sie albo z wersjami dla malych dziewczynek, albo z totalnymi miniowkami.
Wiec nie, spodniczek nie nosze.
Spodnice tak, caly rok i najlepiej jakies mega wzorzyste rajstopy do nich teraz akurat nie mam, bo po schudnieciu nie znalazlam jeszcze idealnego modelu spodnicy dla siebie.
Nie noszę spódnic, spódniczek ani sukienek, nie znoszę tego, że mam zawsze potem obtarte uda, albo trzeba nosić do nich rajstopy i golić nogi
slowo "spodniczki" kojarza mi sie albo z wersjami dla malych dziewczynek, albo z totalnymi miniowkami.
Wiec nie, spodniczek nie nosze.Spodnice tak, caly rok i najlepiej jakies mega wzorzyste rajstopy do nich
teraz akurat nie mam, bo po schudnieciu nie znalazlam jeszcze idealnego modelu spodnicy dla siebie.
Spódniczka, krócej niż do kolan, no mini też. Rajstopy do spódniczki jak najbardziej, czasami w gwiazdki
99,99 % czasu noszę spodnie. Nie lubię spódnic, spódniczek, sukienek. Wyjątek to jedynie upalne lato, to z dwie sukienki na takie okazje mam.
Lady Loka napisał/a:slowo "spodniczki" kojarza mi sie albo z wersjami dla malych dziewczynek, albo z totalnymi miniowkami.
Wiec nie, spodniczek nie nosze.Spodnice tak, caly rok i najlepiej jakies mega wzorzyste rajstopy do nich
teraz akurat nie mam, bo po schudnieciu nie znalazlam jeszcze idealnego modelu spodnicy dla siebie.
Spódniczka, krócej niż do kolan, no mini też. Rajstopy do spódniczki jak najbardziej, czasami w gwiazdki
Kij z długością, dalej spódniczki kojarzą mi się dziecięco i lolitkowo.
Spódnica przed kolano i tyle.
asiutka napisał/a:Lady Loka napisał/a:slowo "spodniczki" kojarza mi sie albo z wersjami dla malych dziewczynek, albo z totalnymi miniowkami.
Wiec nie, spodniczek nie nosze.Spodnice tak, caly rok i najlepiej jakies mega wzorzyste rajstopy do nich
teraz akurat nie mam, bo po schudnieciu nie znalazlam jeszcze idealnego modelu spodnicy dla siebie.
Spódniczka, krócej niż do kolan, no mini też. Rajstopy do spódniczki jak najbardziej, czasami w gwiazdki
Kij z długością, dalej spódniczki kojarzą mi się dziecięco i lolitkowo.
Spódnica przed kolano i tyle.
Z falbankami też ci się kojarzą?
Lady Loka napisał/a:asiutka napisał/a:Spódniczka, krócej niż do kolan, no mini też. Rajstopy do spódniczki jak najbardziej, czasami w gwiazdki
Kij z długością, dalej spódniczki kojarzą mi się dziecięco i lolitkowo.
Spódnica przed kolano i tyle.Z falbankami też ci się kojarzą?
Nie po prostu slowo "spodniczka" jakos tak mi w glowie rezonuje xD moze to moje spaczone myślenie.