Piszę już tu na mega wkurzeniu. Nie wiem, czy to ze mną coś nie teges czy z firmą. Jest postojowe. 50% pensji. Pracujemy natomiast więcej niż zwykle, tylko, że z domu, czasami spędzam przy kompie 12 godzin, dziś jak widać piszę po 1:00. A to wszystko przez jedną osobę i jej chore ambicje. Nie ogarniam.
Piszę już tu na mega wkurzeniu. Nie wiem, czy to ze mną coś nie teges czy z firmą. Jest postojowe. 50% pensji. Pracujemy natomiast więcej niż zwykle, tylko, że z domu, czasami spędzam przy kompie 12 godzin, dziś jak widać piszę po 1:00. A to wszystko przez jedną osobę i jej chore ambicje. Nie ogarniam.
To nie jest w takim razie postojowe. Postojowe jest wtedy, kiedy nie masz możliwości pracy, a firma Ci płaci. Tobie po prostu obcieli pensję.
Jakie chore ambicje? Masz umowę? Aneks do umowy? Powyżej 8h masz nadgodziny. Zgłaszasz je gdzieś?
lisseo napisał/a:Piszę już tu na mega wkurzeniu. Nie wiem, czy to ze mną coś nie teges czy z firmą. Jest postojowe. 50% pensji. Pracujemy natomiast więcej niż zwykle, tylko, że z domu, czasami spędzam przy kompie 12 godzin, dziś jak widać piszę po 1:00. A to wszystko przez jedną osobę i jej chore ambicje. Nie ogarniam.
To nie jest w takim razie postojowe. Postojowe jest wtedy, kiedy nie masz możliwości pracy, a firma Ci płaci. Tobie po prostu obcieli pensję.
Jakie chore ambicje? Masz umowę? Aneks do umowy? Powyżej 8h masz nadgodziny. Zgłaszasz je gdzieś?
Serio oficjalnie to postojowe. Wiadomo, że zapisuje. Tak chore, później opiszę o co chodzi, teraz nie mam siły.