Witam. Mam problem nie wiem czy napisać do dziewczyny która jest we mnie zakochana, a ją też lubię. Znamy się z klubu sportowego, ale prawie że sobą nie rozmawiamy. Wiem od jej koleżanek że jest we mnie zakochana, nie miałem odwagi nigdy do niej podejść i zagadać i spytać o spotkanie we dwójkę. Kiedy już sobie powiedziałem że z nią porozmawiam na następnym treningu, niestety zamknęli nasz klub z powodu koronawirusa. Przez ten wirus nasz klub nie wiadomo kiedy otworzą, a ja uświadomiłem sobie jak bardzo mi jej brakuje. Teraz mam wielki problem bo nie wiem czy do niej napisać i jak zagadać.
oczywiscie ze napisac,nie czekac !!!! Napisac poprostu jak do kolezanki,nie pokazywac przede wszystkim od razu swoich zamiarow bycia razem itp za szybko to nie za dobrze,poznac sie blizej na stopie kolezenskiej,a pozniej sytuacja sama sie potoczy
Ach, miłość w czasach zarazy. Napisać, korona Ci z głowy nie spadnie.
Tylko nie wiem co napisać. Nie chce wyjść na dziwaka.
Tylko nie wiem co napisać. Nie chce wyjść na dziwaka.
To znaczy że jednak chciałeś coś napisać .Co takiego ?
Dziwaka co to znaczy ?
Możesz napisać i nawiązać w tym pisaniu o zamknięciu klubu i o tym że masz coś jak pecha.
Zaproponuj spotkanie ocaleńców po kwarantannie, nawiąż do przepadłych treningów, zapytaj o zapas srajtaśmy. Masz wiele możliwości i tylko jedną szansę na zawalenie tematu: jak nie napiszesz nic.
Haha miłość w czasach kwarantanny i spotkania ocalencow... Świetne, brzmi jak pomysł do powieści romantycznej, swoją drogą teraz życie pisze świetne scenariusze
A tak serio, napisz na fb. Będzie jej miło a Ty nie stracisz możliwości poznania tej dziewczyny. No i może coś z tego wyniknie, a teraz jest dużo czasu na poznawanie się poprzez pisanie, kamerki. Pomyśl o tym
8 2020-03-22 21:36:00 Ostatnio edytowany przez Lagrange (2020-03-22 21:36:43)
Tylko nie wiem co napisać. Nie chce wyjść na dziwaka.
Skoro jest szansa że ona cię więcej niż lubi, to możesz zagadać o cokolwiek. Choćby zapytać co robi zamiast siłowni i czy nie miałaby ochoty np. wspólnie pobiegać. Macie wspólny temat, to nie czaj się jak łysy na fabrykę grzebieni. Możesz skorzystać z Facebooka, a możesz bardziej osobiście skrobnąć jakiegoś SMSa. Jak cię zbędzie to wiesz że jej koleżanki z ciebie żartowały, jak odpowie coś sensownego to pociągnij temat. Nic nie tracisz. Najbardziej w życiu bolą tę szanse których nawet nie spróbujemy wykorzystac
Zainteresuj się nią. Tak po prostu jak koleżanką. Co porabia, czy brakuje jej treningów, czy ćwiczy w domu skoro siłownia zamknięta. Nie sil się na oryginalność i nie zgrywaj kogoś kim nie jesteś. Najlepiej być naturalnym i sympatycznym.
A ja to jakoś blado widzę. Oboje się widzieliście, ona pewnie, jeśli kocha dawała jakieś znaki. Ty to miałeś gdzieś. A teraz nagle cię przycisnęło. Jak dla mnie to odezwał się w tobie pies ogrodnika.
Pisz chłopaku co ma być to będzie W myśl powiedzenia : Lepiej zgrzeszyć i później żałować, niż żałować, że się nie zgrzeszyło.