Domówka, nowa znajomość, wszystko jest super gadka etc i nagle się dzieje.
Niby nic takiego, pocałunki, pieszczoty, kiedy dochodzi do czegoś więcej ona się wzbrania że jest dziewicą, szanuję to
lecz widząc aprobatę w samych pieszczotach kontynuuje, jest miło dziewczyna też się lekko odwdzięcza i tyle. Żegnamy się normalnie.
Lecz dziewczyna totalnie zapada się pod ziemie od tamtego czasu, nie akceptuje zaproszenia, nie wyświetla zdjęć z imprezy które jej podesłałem tego samego dnia.
Nikt nie wie co zaszło, ale wszyscy się domyślają, ci obecni na domówce (czytaj jej znajomi, bliżsi lub dalsi). Jak wy kobiety byście zareagowały w takiej sytuacji?
Taki wielki wstyd jeżeli oboje chcieliśmy? Pytam, bo chciałbym jakoś normalnie poprowadzić te znajomość, bo świetna z niej dziewczyna. Ale jednak zapadła się pod ziemię. Czy w takiej sytuacji warto coś jeszcze działać?
Czy takich tematów się już nie rusza, było minęło.
Gdyby chciała 'coś działać' to nie unikałaby Cię. Przespała się z Tobą po pijaku i pewnie się teraz wstydzi. Wniosek z tego taki, że lepiej do łóżka chodzić na trzeźwo i po pewnym czasie znajomości.
3 2019-07-23 20:25:32 Ostatnio edytowany przez zwyczajny gość (2019-07-23 20:34:48)
Taki wielki wstyd jeżeli oboje chcieliśmy? Pytam, bo chciałbym jakoś normalnie poprowadzić te znajomość, bo świetna z niej dziewczyna. Ale jednak zapadła się pod ziemię. Czy w takiej sytuacji warto coś jeszcze działać?
Czy takich tematów się już nie rusza, było minęło.
Jeśli to świetna dziewczyna, to warto spróbować.
Lekko popłynęła.....a jak porządna dziewczyna to pewnie jej wstyd. Nieraz to słyszałem: "Co ty sobie o mnie teraz pomyślisz".
Jak nie chce się spotkać, to napisz jej wiadomość i wytłumacz, że ci też głupio, niemniej ci na niej zależy i nie chodzi o sex. Jeśli coś tam do ciebie czuje, to odpisze. Jeśli nie, to trudno.....przynajmniej będziesz wiedział na czym stoisz i żalu nie będzie.
P.S. Ewentualnie spróbuj wybadać (przekazać wiadomość, że ci zależy) przez wspólnych znajomych.
Cierpliwości, zostaw to, daj temu czas. Pokazałeś, że Tobie zależy. Teraz Jej ruch. Jak nie chce to się nie odezwie. Ty nie naciskaj.
Pewnie wróciła do chłopaka.