Grzech ciężki - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 43 ]

Temat: Grzech ciężki

Cześć.

Chciałbym zapytać kiedy trzeba iść do spowiedzi w religii katolickiej do spowiedzi kiedy popełni się grzech ciężki-nieczystości? Czy od razu gdy ten grzech zaistnieje, czy można zwlekać tygodniami miesiącami? I czy w tym czasie gdy już raz się popełniło ten grzech i trzeba się s tego wyspowiadać, to można jeszcze raz czy dwa popełnić skoro musimy i tak wyznać ten grzech?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Grzech ciężki
morfinnee napisał/a:

Cześć.

Chciałbym zapytać kiedy trzeba iść do spowiedzi w religii katolickiej do spowiedzi kiedy popełni się grzech ciężki-nieczystości? Czy od razu gdy ten grzech zaistnieje, czy można zwlekać tygodniami miesiącami? I czy w tym czasie gdy już raz się popełniło ten grzech i trzeba się s tego wyspowiadać, to można jeszcze raz czy dwa popełnić skoro musimy i tak wyznać ten grzech?

Zanim przystąpisz do tej spowiedzi to zadaj sobie pytanie czy żałujesz popełnienia tego grzechu i czy obiecujesz, ze nigdy więcej nie popełnisz. Bo tylko wtedy spowiedź jest ważna gdy czujesz żal za grzechy i postanawiasz poprawę.
Jeżeli odchodzisz od konfesjonału i dalej robisz to samo to jest kpina z sakramentu pokuty.
A tak niestety postępuje większość praktykujących katolików.

Dodam, ze ja nie jestem osobą wierzącą, nie praktykuję, nie spowiadam się.

Odp: Grzech ciężki
morfinnee napisał/a:

Cześć.

Chciałbym zapytać kiedy trzeba iść do spowiedzi w religii katolickiej do spowiedzi kiedy popełni się grzech ciężki-nieczystości? Czy od razu gdy ten grzech zaistnieje, czy można zwlekać tygodniami miesiącami? I czy w tym czasie gdy już raz się popełniło ten grzech i trzeba się s tego wyspowiadać, to można jeszcze raz czy dwa popełnić skoro musimy i tak wyznać ten grzech?

Post jest prowokacyjny w tym sensie, że normalna osoba nie pyta się, przykładowo, że jak coś np. ukradła to ma iść na Policję teraz, czy może jeszcze ukraść kilka razy i wtedy dopiero ma sens iść na Policję w kwestii kradzieży, no bo w sumie skoro się ma ponieść karę z kradzież to przecież trzeba się wcześniej nakraść, czyż nie?

4

Odp: Grzech ciężki

Ogólnie to pytanie jest, czy powinno się iść jak najszybciej do spowiedzi, czy można odwlekac miesiacami czy tygodniami

5

Odp: Grzech ciężki

Jak najszybciej

6

Odp: Grzech ciężki

W Twoim przypadku chyba nie ma sensu się spowiadać.

7 Ostatnio edytowany przez DoswiadczonyDaro (2018-12-07 10:31:44)

Odp: Grzech ciężki
morfinnee napisał/a:

Ogólnie to pytanie jest, czy powinno się iść jak najszybciej do spowiedzi, czy można odwlekac miesiacami czy tygodniami

Grzech to skaza na duszy. Rozumiem, że jak np. ubrudzisz ciało to nie myjesz się miesiącami?

Nie rozumiem co chcesz udowodnić? Że grzech jest ok? Właśnie twój przykład pokazuje, jak życie w grzechu dewalułuje samo pojęcie grzechu.

8

Odp: Grzech ciężki
morfinnee napisał/a:

Cześć.

Chciałbym zapytać kiedy trzeba iść do spowiedzi w religii katolickiej do spowiedzi kiedy popełni się grzech ciężki-nieczystości? Czy od razu gdy ten grzech zaistnieje, czy można zwlekać tygodniami miesiącami? I czy w tym czasie gdy już raz się popełniło ten grzech i trzeba się s tego wyspowiadać, to można jeszcze raz czy dwa popełnić skoro musimy i tak wyznać ten grzech?

Jeśli chodzi o grzech ciężki to dla dobra duszy trzeba iść do spowiedzi jak najszybciej, im dłużej się zwleka tym bardziej człowiek jest podatny na kolejne grzechy. Trzeba też wyliczyć na spowiedzi ile razy od ostatniej spowiedzi grzech ciężki miał miejsce. Natomiast jeśli człowiek zaczyna kombinować, że jak już zgrzeszył ciężko to może sobie dalej pogrzeszyć zanim przystąpi do spowiedzi to zachacza o zuchwałe grzeszenie, czyli najgorsze co może być. Nie wolno tak myśleć, Pana Boga się nie oszuka... co najwyżej siebie.

9

Odp: Grzech ciężki
morfinnee napisał/a:

Cześć.

Chciałbym zapytać kiedy trzeba iść do spowiedzi w religii katolickiej do spowiedzi kiedy popełni się grzech ciężki-nieczystości? Czy od razu gdy ten grzech zaistnieje, czy można zwlekać tygodniami miesiącami? I czy w tym czasie gdy już raz się popełniło ten grzech i trzeba się s tego wyspowiadać, to można jeszcze raz czy dwa popełnić skoro musimy i tak wyznać ten grzech?


Witaj, to zależy jak traktujesz Boga i Kim dla Ciebie jest.  Twój grzech obraża Boga ponieważ odbiera Tobie wolność i Bogu to się nie podoba. Ty jesteś stworzony na Jego obraz i podobieństwo i Bóg chce abyś był święty i wolny od grzechu i zła. Wtedy tylko człowiek może być szczęśliwy . To co nasz otacza świat materialny, dzieła człowieka, komputery, filmy to wszystko są martwe przedmioty którymi człowiek oddaje swój czas, wole zamiast Bogu. To jest tak jakby się wpatrywać godzinami w ściane i się z tego cieszyć.

Lepiej jak najszybciej się wyspowiadać, samo pragnienie poprawy jest już dobre. Natomiast po co jeszcze raz grzeszyć t? To taka postawa "Boże zgrzeszyłem niby żałuje ale jeszcze cie poobrażam " Przypomnę jakie są grzechy przeciw Duchowi Świętemu :

o łasce Bożej rozpaczać;
przeciwko miłosierdziu Bożemu zuchwale grzeszyć;
uznanej prawdzie chrześcijańskiej się sprzeciwiać;
bliźniemu łaski Bożej zazdrościć;
na zbawienne napomnienia zatwardziałe mieć serce;
rozmyślnie trwać w niepokucie.

10

Odp: Grzech ciężki

Chyba wszystko powyżej już powiedziano, ale dodam że przy każdej takiej spowiedzi warto podjąć jakieś konkretne postanowienie, które może pomóc zwalczyć dany grzech. Na przykład ograniczenie dostępu do tego, przez co najczęściej pojawia się pokusa - strony +18 czy nawet media społecznościowe, jeśli to one występują w takiej roli.
Tak jak postępowanie po jakimś poważnym wypadku obejmuje nie tylko naprawienie jego skutków, ale i analizę co można zrobić, aby w przyszłości nie zdarzył się ponownie smile

11

Odp: Grzech ciężki
morfinnee napisał/a:

Cześć.

Chciałbym zapytać kiedy trzeba iść do spowiedzi w religii katolickiej do spowiedzi kiedy popełni się grzech ciężki-nieczystości? Czy od razu gdy ten grzech zaistnieje, czy można zwlekać tygodniami miesiącami? I czy w tym czasie gdy już raz się popełniło ten grzech i trzeba się s tego wyspowiadać, to można jeszcze raz czy dwa popełnić skoro musimy i tak wyznać ten grzech?

Ja o przebaczenie grzechow pytam Boga. Nie potrzebuje ksiedza do tego

12

Odp: Grzech ciężki
JuliaUK33 napisał/a:

Ja o przebaczenie grzechow pytam Boga. Nie potrzebuje ksiedza do tego

W innym wątku piszesz, że chcesz żyć wg Biblii. A wychodzi, że jednak po swojemu. Zapewne też uważasz siebie za chrześcijankę? smile

13 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2023-06-17 11:12:41)

Odp: Grzech ciężki
Legat napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Ja o przebaczenie grzechow pytam Boga. Nie potrzebuje ksiedza do tego

W innym wątku piszesz, że chcesz żyć wg Biblii. A wychodzi, że jednak po swojemu. Zapewne też uważasz siebie za chrześcijankę? smile

Spowiedz przed ksiedzem nie jest biblijna. W Biblii pisze,ze tylko Jezus "ze tylko On jest Posrednikiem miedzy Bogiem,a czlowiekiem". Oznacza to,ze NIKT inny  w Niebie i NIKT inny na ziemii nie moze byc naszym posrednikiem

14 Ostatnio edytowany przez Legat (2023-06-17 11:25:44)

Odp: Grzech ciężki
JuliaUK33 napisał/a:

Spowiedz przed ksiedzem nie jest biblijna. W Biblii pisze,ze tylko Jezus "ze tylko On jest Posrednikiem miedzy Bogiem,a czlowiekiem". Oznacza to,ze NIKT inny  w Niebie i NIKT inny na ziemii nie moze byc naszym posrednikiem

To po to zdarzenie?

Kiedy nadszedł wreszcie dzień Pięćdziesiątnicy, znajdowali się wszyscy razem na tym samym miejscu. Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wiatru, i napełnił cały dom, w którym przebywali. Ukazały się im też języki jakby z ognia, które się rozdzieliły, i na każdym z nich spoczął jeden. I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić.

Z resztą też sama sobie przeczysz. Bo właśnie z tej mocy (Ducha Św.) została spisana Biblia.

Nie rozumiesz, że argument "Spowiedz przed ksiedzem nie jest biblijna" - jest niedorzeczny.

15

Odp: Grzech ciężki
Legat napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Spowiedz przed ksiedzem nie jest biblijna. W Biblii pisze,ze tylko Jezus "ze tylko On jest Posrednikiem miedzy Bogiem,a czlowiekiem". Oznacza to,ze NIKT inny  w Niebie i NIKT inny na ziemii nie moze byc naszym posrednikiem

To po to zdarzenie?

Kiedy nadszedł wreszcie dzień Pięćdziesiątnicy, znajdowali się wszyscy razem na tym samym miejscu. Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wiatru, i napełnił cały dom, w którym przebywali. Ukazały się im też języki jakby z ognia, które się rozdzieliły, i na każdym z nich spoczął jeden. I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić.

Z resztą też sama sobie przeczysz. Bo właśnie z tej mocy (Ducha Św.) została spisana Biblia.

Nie rozumiesz, że argument "Spowiedz przed ksiedzem nie jest biblijna" - jest niedorzeczny.

Zeslanie Ducha Swietego NIE ma nic wspolnego ze spowiedzia przed ksiedzem. Apostolowie przy zeslaniu Ducha Swietego otrzymali dar jezykow wlasnie po to,aby mogli isc w swiat i glosic innym narodom Ewangelie... spowiedz przed ksiedzem zostala wymyslona na soborze kilka wiekow pozniej

16

Odp: Grzech ciężki
JuliaUK33 napisał/a:

Zeslanie Ducha Swietego NIE ma nic wspolnego ze spowiedzia przed ksiedzem. Apostolowie przy zeslaniu Ducha Swietego otrzymali dar jezykow wlasnie po to,aby mogli isc w swiat i glosic innym narodom Ewangelie... spowiedz przed ksiedzem zostala wymyslona na soborze kilka wiekow pozniej

Powoli, powoli. Zgodnie z twoim tokiem myślenia, Biblia tez została wymyślona. smile Tez jest wytworem działania tego złego Kościoła. smile Coś tu nie teges. Mam nadzieję, że to dostrzegasz.

17

Odp: Grzech ciężki

Idziesz do spowiedzi, gdy żałujesz i obiecujesz poprawę - bez tego nie ma sensu.

18 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2023-06-17 20:36:47)

Odp: Grzech ciężki
Legat napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Zeslanie Ducha Swietego NIE ma nic wspolnego ze spowiedzia przed ksiedzem. Apostolowie przy zeslaniu Ducha Swietego otrzymali dar jezykow wlasnie po to,aby mogli isc w swiat i glosic innym narodom Ewangelie... spowiedz przed ksiedzem zostala wymyslona na soborze kilka wiekow pozniej

Powoli, powoli. Zgodnie z twoim tokiem myślenia, Biblia tez została wymyślona. smile Tez jest wytworem działania tego złego Kościoła. smile Coś tu nie teges. Mam nadzieję, że to dostrzegasz.

Biblia nie zostala wymyslona i nie przez kosciol a zostala napisana pod natchnieniem Ducha Swietego przez ludzi zyjacych w Starym i Nowym Testamencie m in prorokow... ty serio myslisz, ze to kosciol katolicki napisal Biblie?

19

Odp: Grzech ciężki
JuliaUK33 napisał/a:

Biblia nie zostala wymyslona i nie przez kosciol a zostala napisana pod natchnieniem Ducha Swietego przez ludzi zyjacych w Starym i Nowym Testamencie m in prorokow... ty serio myslisz, ze to kosciol katolicki napisal Biblie?

Wybrał sobie co mu pasuje. Podobnie jak sobie przyjął, że trzeba spowiadać się w konfesjonale.

20

Odp: Grzech ciężki
Legat napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Biblia nie zostala wymyslona i nie przez kosciol a zostala napisana pod natchnieniem Ducha Swietego przez ludzi zyjacych w Starym i Nowym Testamencie m in prorokow... ty serio myslisz, ze to kosciol katolicki napisal Biblie?

Wybrał sobie co mu pasuje. Podobnie jak sobie przyjął, że trzeba spowiadać się w konfesjonale.

Nie trzeba sie spowiadac przed ksiedzem-jest to niebiblijna praktyka, poniewaz uczy ,ze ksiadz jest posrednikiem miedzy Bogiem,a czlowiekiem. Jest to nauczanie niebiblijne,poniewaz Biblia wyraznie mowi "Jeden jest Posrednik miedzy Bogiem,a czlowiekiem-Jezus Chrystus" . Nie ma innych posrednikow jest tylko Jezus. Nie ma Maryi,nie ma papieza posrednika, nie ma sw Jozefa posrednika i nie ma zadnego ksiedza posrednika

21 Ostatnio edytowany przez Legat (2023-06-17 21:03:07)

Odp: Grzech ciężki
JuliaUK33 napisał/a:

Nie trzeba sie spowiadac przed ksiedzem-jest to niebiblijna praktyka, poniewaz uczy ,ze ksiadz jest posrednikiem miedzy Bogiem,a czlowiekiem. Jest to nauczanie niebiblijne,poniewaz Biblia wyraznie mowi "Jeden jest Posrednik miedzy Bogiem,a czlowiekiem-Jezus Chrystus" . Nie ma innych posrednikow jest tylko Jezus. Nie ma Maryi,nie ma papieza posrednika, nie ma sw Jozefa posrednika i nie ma zadnego ksiedza posrednika

Julcia czy ty jesteś jakaś zaczarowana? Nic nie rozumiesz co się do ciebie pisze. A sprawa jest bardzo prosta. Nawet cytat ci dałem, a ty dalej swoje bez ładu i składu.
Biblia, czy spowiedź - są wytworem działania kościoła. Ktoś sobie uznał jak np. św Ireneusz, że skoro są 4 strony świata, no to będą 4 ewangelie. Ktoś sobie uznał, że dotychczasowe metody odpuszczania grzechów i pokuty nie spradzają się, więc uznano, że trzeba to uporządkować. Tak działa kościół. To proste i logiczne.

22

Odp: Grzech ciężki
Legat napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Nie trzeba sie spowiadac przed ksiedzem-jest to niebiblijna praktyka, poniewaz uczy ,ze ksiadz jest posrednikiem miedzy Bogiem,a czlowiekiem. Jest to nauczanie niebiblijne,poniewaz Biblia wyraznie mowi "Jeden jest Posrednik miedzy Bogiem,a czlowiekiem-Jezus Chrystus" . Nie ma innych posrednikow jest tylko Jezus. Nie ma Maryi,nie ma papieza posrednika, nie ma sw Jozefa posrednika i nie ma zadnego ksiedza posrednika

Julcia czy ty jesteś jakaś zaczarowana? Nic nie rozumiesz co się do ciebie pisze. A sprawa jest bardzo prosta. Nawet cytat ci dałem, a ty dalej swoje bez ładu i składu.
Biblia, czy spowiedź - są wytworem działania kościoła. Ktoś sobie uznał jak np. św Ireneusz, że skoro są 4 strony świata, no to będą 4 ewangelie. Ktoś sobie uznał, że dotychczasowe metody odpuszczania grzechów i pokuty nie spradzają się, więc uznano, że trzeba to uporządkować. Tak działa kościół. To proste i logiczne.

Biblia NIE jest wymyslem kosciola.

23

Odp: Grzech ciężki
JuliaUK33 napisał/a:

Biblia NIE jest wymyslem kosciola.

No tak sfrunęła sobie prosto od Boga smile Jest jeszcze większy problem, ci źli od kościoła troszkę sobie poprzeinaczali to i owo w Biblii np. 10 przykazań. Między innymi chodziło o to, żeby żona nie była tak jak osioł, czy wół składnikiem domowego inwentarza. smile
10 przykazanie w oryginale:

Nie będziesz pożądał domu bliźniego twego. Nie będziesz pożądał żony bliźniego twego, ani jego niewolnika, ani jego niewolnicy, ani jego wołu, ani jego osła, ani żadnej rzeczy, która należy do bliźniego twego.

24 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-06-17 21:33:54)

Odp: Grzech ciężki
Legat napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Biblia NIE jest wymyslem kosciola.

No tak sfrunęła sobie prosto od Boga smile Jest jeszcze większy problem, ci źli od kościoła troszkę sobie poprzeinaczali to i owo w Biblii np. 10 przykazań. Między innymi chodziło o to, żeby żona nie była tak jak osioł, czy wół składnikiem domowego inwentarza. smile
10 przykazanie w oryginale:

Nie będziesz pożądał domu bliźniego twego. Nie będziesz pożądał żony bliźniego twego, ani jego niewolnika, ani jego niewolnicy, ani jego wołu, ani jego osła, ani żadnej rzeczy, która należy do bliźniego twego.

No tak, 10 przykazań BOŻYCH a wśród nich niewolnik smile.

25

Odp: Grzech ciężki
JuliaUK33 napisał/a:
morfinnee napisał/a:

Cześć.

Chciałbym zapytać kiedy trzeba iść do spowiedzi w religii katolickiej do spowiedzi kiedy popełni się grzech ciężki-nieczystości? Czy od razu gdy ten grzech zaistnieje, czy można zwlekać tygodniami miesiącami? I czy w tym czasie gdy już raz się popełniło ten grzech i trzeba się s tego wyspowiadać, to można jeszcze raz czy dwa popełnić skoro musimy i tak wyznać ten grzech?

Ja o przebaczenie grzechow pytam Boga. Nie potrzebuje ksiedza do tego

Twoje postępowanie tym bardziej nie jest biblijne. Wyobraź sobie, że taki Jacek Międlar dochodzi do wniosku, że Bóg mu potwierdził, iż jego antysemickie wyskoki są zgodne z Ewangelią. Wg twojego toku rozumowania nie możnaby tego zakwestionować - no bo przecież BÓG DO NIEGO PRZEMÓWIŁ wink

26

Odp: Grzech ciężki

Takie prywatne objawienia. Są np. tacy, którzy spotykają regularnie Boga w kuchni i gaworzą sobie z nim przy śniadaniu. smile

27

Odp: Grzech ciężki
Tissol napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
morfinnee napisał/a:

Cześć.

Chciałbym zapytać kiedy trzeba iść do spowiedzi w religii katolickiej do spowiedzi kiedy popełni się grzech ciężki-nieczystości? Czy od razu gdy ten grzech zaistnieje, czy można zwlekać tygodniami miesiącami? I czy w tym czasie gdy już raz się popełniło ten grzech i trzeba się s tego wyspowiadać, to można jeszcze raz czy dwa popełnić skoro musimy i tak wyznać ten grzech?

Ja o przebaczenie grzechow pytam Boga. Nie potrzebuje ksiedza do tego

Twoje postępowanie tym bardziej nie jest biblijne. Wyobraź sobie, że taki Jacek Międlar dochodzi do wniosku, że Bóg mu potwierdził, iż jego antysemickie wyskoki są zgodne z Ewangelią. Wg twojego toku rozumowania nie możnaby tego zakwestionować - no bo przecież BÓG DO NIEGO PRZEMÓWIŁ wink

Co ty pier*** bez sensu, twoje zdania sie kupy nie trzymaja- jak cos co jest antysemickie moze byc zgodne z Ewangelia? Antysemickie czyli antyzydowskie. Twoim zdaniem Bog,ktory wybral Zydow jako narod wybrany bedzie dawal zgode w Ewangelii na to,aby ktos byl antysemicki?

28

Odp: Grzech ciężki

JuliaUK33, nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę, ale usiłujesz dyskutować na tematy, o których masz bardzo nikłe pojęcie.  I nie jest to niestety pierwszy taki wątek. Pomijam przy tym, że jak na osobę, która zdecydowała, że poświęci swoje życie Bogu to ciężko Ci idzie, bo Twoja postawa mówi coś innego. No chyba, że masz zamiar traktować to bardzo wybiórczo, ale wtedy mogłabyś przynajmniej się z tym nie obnosić, bo wychodzi trochę żenująco.

29

Odp: Grzech ciężki
Priscilla napisał/a:

JuliaUK33, nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę, ale usiłujesz dyskutować na tematy, o których masz bardzo nikłe pojęcie.  I nie jest to niestety pierwszy taki wątek. Pomijam przy tym, że jak na osobę, która zdecydowała, że poświęci swoje życie Bogu to ciężko Ci idzie, bo Twoja postawa mówi coś innego. No chyba, że masz zamiar traktować to bardzo wybiórczo, ale wtedy mogłabyś przynajmniej się z tym nie obnosić, bo wychodzi trochę żenująco.

Moze wez pod uwage fakt,ze ludziom ciezko wszystko zmienic z dnia na dzien i zmiany wprowadzaja stopniowo. A o Biblii mam wieksze pojecie niz ty i napewno nie zostala napisana przez kosciol katolicki, a spowiedz przed ksiedzem jest niebiblijna

30 Ostatnio edytowany przez Priscilla (2023-06-19 00:28:01)

Odp: Grzech ciężki
JuliaUK33 napisał/a:

Moze wez pod uwage fakt,ze ludziom ciezko wszystko zmienic z dnia na dzien i zmiany wprowadzaja stopniowo. A o Biblii mam wieksze pojecie niz ty i napewno nie zostala napisana przez kosciol katolicki, a spowiedz przed ksiedzem jest niebiblijna

A skąd wiesz jakie ja mam na ten temat pojęcie, jeśli się jeszcze nawet nie wypowiedziałam? big_smile
Mogę Cię za to oświecić, że pycha jest jednym z grzechów głownych.

Dopisuję:
W nawiązaniu do innego z Twoich wątków dodam do kompletu, że lenistwo to też grzech główny cool.

31 Ostatnio edytowany przez Legat (2023-06-19 09:15:41)

Odp: Grzech ciężki

JuliaUK33 gdy czytam to co piszesz, to rozumiem dlaczego kiedyś kościół zabraniał czytać Biblię. Wg mnie trzeba najpierw zrozumieć skąd wziął się kościół. Co to takiego Tradycja Apostolska. Ogólnie praktyka wiary.

32 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2023-06-19 11:41:21)

Odp: Grzech ciężki
Legat napisał/a:

JuliaUK33 gdy czytam to co piszesz, to rozumiem dlaczego kiedyś kościół zabraniał czytać Biblię. Wg mnie trzeba najpierw zrozumieć skąd wziął się kościół. Co to takiego Tradycja Apostolska. Ogólnie praktyka wiary.

Kosciol katolicki zabronil kiedys czytania Biblii,bo gdyby ludzie ja czytali to by wiedzieli, ze praktyki katolickie sa niebiblijne

33

Odp: Grzech ciężki
JuliaUK33 napisał/a:
Priscilla napisał/a:

JuliaUK33, nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę, ale usiłujesz dyskutować na tematy, o których masz bardzo nikłe pojęcie.  I nie jest to niestety pierwszy taki wątek. Pomijam przy tym, że jak na osobę, która zdecydowała, że poświęci swoje życie Bogu to ciężko Ci idzie, bo Twoja postawa mówi coś innego. No chyba, że masz zamiar traktować to bardzo wybiórczo, ale wtedy mogłabyś przynajmniej się z tym nie obnosić, bo wychodzi trochę żenująco.

Moze wez pod uwage fakt,ze ludziom ciezko wszystko zmienic z dnia na dzien i zmiany wprowadzaja stopniowo. A o Biblii mam wieksze pojecie niz ty i napewno nie zostala napisana przez kosciol katolicki, a spowiedz przed ksiedzem jest niebiblijna

A to:
"Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane"

Do Ciebie za ro bardzo pasuje to:
"Albowiem gdy byliśmy u was, nakazywaliśmy wam tak: Kto nie chce pracować, niech też nie je! 11 Słyszymy bowiem, że niektórzy wśród was postępują wbrew porządkowi: wcale nie pracują, lecz zajmują się rzeczami niepotrzebnymi.".

34

Odp: Grzech ciężki

U Julci już samo istnienie i działalność kościoła jest niebiblijne. smile

35

Odp: Grzech ciężki
JuliaUK33 napisał/a:
Tissol napisał/a:

Twoje postępowanie tym bardziej nie jest biblijne. Wyobraź sobie, że taki Jacek Międlar dochodzi do wniosku, że Bóg mu potwierdził, iż jego antysemickie wyskoki są zgodne z Ewangelią. Wg twojego toku rozumowania nie możnaby tego zakwestionować - no bo przecież BÓG DO NIEGO PRZEMÓWIŁ wink

Co ty pier*** bez sensu, twoje zdania sie kupy nie trzymaja- jak cos co jest antysemickie moze byc zgodne z Ewangelia? Antysemickie czyli antyzydowskie. Twoim zdaniem Bog,ktory wybral Zydow jako narod wybrany bedzie dawal zgode w Ewangelii na to,aby ktos byl antysemicki?


A jak mogłabyś zakwestionować w takiej sytuacji jego twierdzenia? On "rozmawia z Bogiem" i ty tak samo. Słowo przeciwko słowu.
Skoro wykluczasz rolę nauczania Kościoła, to doprowadzasz się sama do takich absurdów.

36

Odp: Grzech ciężki

Warto pamiętać, że pewne ważne rzeczy Jezus mówił tylko do apostołów.
Przykład. Pierwsze spotkanie po zmartwychwstaniu Jezusa z Marią Magdaleną i później z apostołami - kompletnie inne podejście. Marii Magdaleny nawet nie powitał. Zapytał tylko dlaczego płacze i powiedział, żeby poszła powiadomić apostołów.

37 Ostatnio edytowany przez Agnes76 (2023-07-16 10:59:25)

Odp: Grzech ciężki
Legat napisał/a:

Warto pamiętać, że pewne ważne rzeczy Jezus mówił tylko do apostołów.
Przykład. Pierwsze spotkanie po zmartwychwstaniu Jezusa z Marią Magdaleną i później z apostołami - kompletnie inne podejście. Marii Magdaleny nawet nie powitał. Zapytał tylko dlaczego płacze i powiedział, żeby poszła powiadomić apostołów.

A to dopiero....że tego nie nazwę dokładniej.
Pewnie na podobnych rzeczach cały ten męski kościół opiera wyższość mężczyzn nad kobietami.
Ona płacze, że umarł, a jemu nawet nie chce się jej powitać tylko ma ją na posyłki?
Jeśli tak, to głupia była, że mu wysługiwała tongue
Każdy człowiek powinien się cenić, kobieta też.

38

Odp: Grzech ciężki
Agnes76 napisał/a:
Legat napisał/a:

Warto pamiętać, że pewne ważne rzeczy Jezus mówił tylko do apostołów.
Przykład. Pierwsze spotkanie po zmartwychwstaniu Jezusa z Marią Magdaleną i później z apostołami - kompletnie inne podejście. Marii Magdaleny nawet nie powitał. Zapytał tylko dlaczego płacze i powiedział, żeby poszła powiadomić apostołów.

A to dopiero....że tego nie nazwę dokładniej.
Pewnie na podobnych rzeczach cały ten męski kościół opiera wyższość mężczyzn nad kobietami.
Ona płacze, że umarł, a jemu nawet nie chce się jej powitać tylko ma ją na posyłki?
Jeśli tak, to głupia była, że mu wysługiwała tongue
Każdy człowiek powinien się cenić, kobieta też.

Oj tam, głupia od razu tongue. Biblijny przekaz powstał w czasach systemu patriarchalnego, nic dziwnego, że jest jego odzwierciedleniem w kontekście społeczno - kulturowym  a o emancypacji kobiet nikomu się wtedy jeszcze nie śniło.

39

Odp: Grzech ciężki
KoralinaJones napisał/a:
Agnes76 napisał/a:
Legat napisał/a:

Warto pamiętać, że pewne ważne rzeczy Jezus mówił tylko do apostołów.
Przykład. Pierwsze spotkanie po zmartwychwstaniu Jezusa z Marią Magdaleną i później z apostołami - kompletnie inne podejście. Marii Magdaleny nawet nie powitał. Zapytał tylko dlaczego płacze i powiedział, żeby poszła powiadomić apostołów.

A to dopiero....że tego nie nazwę dokładniej.
Pewnie na podobnych rzeczach cały ten męski kościół opiera wyższość mężczyzn nad kobietami.
Ona płacze, że umarł, a jemu nawet nie chce się jej powitać tylko ma ją na posyłki?
Jeśli tak, to głupia była, że mu wysługiwała tongue
Każdy człowiek powinien się cenić, kobieta też.

Oj tam, głupia od razu tongue. Biblijny przekaz powstał w czasach systemu patriarchalnego, nic dziwnego, że jest jego odzwierciedleniem w kontekście społeczno - kulturowym  a o emancypacji kobiet nikomu się wtedy jeszcze nie śniło.

Że też ten patriarchat nie widział potrzeby traktowania kobiety ze zwykłą wdzięcznością za wyświadczone dobro. Taką ludzką wdzięcznością.
Może kobieta to nie był dla nich człowiek wtedy?
W końcu księża katoliccy wiele lat utrzymywali, że czarni niewolnicy na plantacjach nie maja duszy, dlatego nie trzeba traktować ich jak ludzi.

40 Ostatnio edytowany przez Legat (2023-07-16 12:23:10)

Odp: Grzech ciężki

Jak widać na każdą sprawę można patrzeć z różnych perspektyw. Np. pewien uczeń Kabały mówił, że z punktu widzenia Boga, wszyscy jesteśmy kobietami.
Co do Marii Magdaleny, była kobietą odważną, jej wiara była emocjonalna. Nie miała problemu z uwierzeniem w zmartwychwstanie Jezusa, gdy dane jej było go zobaczyć. W przeciwieństwie do apostołów, którzy byli tchórzliwi (poza Janem), mieli poważne problemy z wiarą i na czele z Tomaszem wielu z nich nie uwierzyło, nawet gdy Jezusa zobaczyli. Ale to ich wybrał Jezus do szerzenia wiary, co przypłacili śmiercią w dramatycznych okolicznościach. Dlatego to ich przywitał słowami: pokój wam. Maria Magdalena czegoś takiego zapewne nie potrzebowała.

41

Odp: Grzech ciężki
Legat napisał/a:

Warto pamiętać, że pewne ważne rzeczy Jezus mówił tylko do apostołów.
Przykład. Pierwsze spotkanie po zmartwychwstaniu Jezusa z Marią Magdaleną i później z apostołami - kompletnie inne podejście. Marii Magdaleny nawet nie powitał. Zapytał tylko dlaczego płacze i powiedział, żeby poszła powiadomić apostołów.


Według innych ewangelii, które arbitralnie wyjebano, ta sytuacja miała wyglądać inaczej.

42 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-07-16 20:41:55)

Odp: Grzech ciężki
Legat napisał/a:

Jak widać na każdą sprawę można patrzeć z różnych perspektyw. Np. pewien uczeń Kabały mówił, że z punktu widzenia Boga, wszyscy jesteśmy kobietami.
Co do Marii Magdaleny, była kobietą odważną, jej wiara była emocjonalna. Nie miała problemu z uwierzeniem w zmartwychwstanie Jezusa, gdy dane jej było go zobaczyć. W przeciwieństwie do apostołów, którzy byli tchórzliwi (poza Janem), mieli poważne problemy z wiarą i na czele z Tomaszem wielu z nich nie uwierzyło, nawet gdy Jezusa zobaczyli. Ale to ich wybrał Jezus do szerzenia wiary, co przypłacili śmiercią w dramatycznych okolicznościach. Dlatego to ich przywitał słowami: pokój wam. Maria Magdalena czegoś takiego zapewne nie potrzebowała.

Marii Magdalenie w tamtych czasach nikt by nie uwierzył. Nikt by jej nawet nie słuchał, nie mówiąc o tym, żeby w ogóle dopuścił ją do głosu. Inna była rola kobiet przez długie wieki potem.

43 Ostatnio edytowany przez Tissol (2023-07-31 22:08:35)

Odp: Grzech ciężki
KoralinaJones napisał/a:
Legat napisał/a:

Jak widać na każdą sprawę można patrzeć z różnych perspektyw. Np. pewien uczeń Kabały mówił, że z punktu widzenia Boga, wszyscy jesteśmy kobietami.
Co do Marii Magdaleny, była kobietą odważną, jej wiara była emocjonalna. Nie miała problemu z uwierzeniem w zmartwychwstanie Jezusa, gdy dane jej było go zobaczyć. W przeciwieństwie do apostołów, którzy byli tchórzliwi (poza Janem), mieli poważne problemy z wiarą i na czele z Tomaszem wielu z nich nie uwierzyło, nawet gdy Jezusa zobaczyli. Ale to ich wybrał Jezus do szerzenia wiary, co przypłacili śmiercią w dramatycznych okolicznościach. Dlatego to ich przywitał słowami: pokój wam. Maria Magdalena czegoś takiego zapewne nie potrzebowała.

Marii Magdalenie w tamtych czasach nikt by nie uwierzył. Nikt by jej nawet nie słuchał, nie mówiąc o tym, żeby w ogóle dopuścił ją do głosu. Inna była rola kobiet przez długie wieki potem.

Jak widać, wierzyli jej smile

To zdecydowanie nie była kwestia takich stereotypów społecznych, bo Chrystus wielokrotnie dobitnie pokazywał, że ma je gdzieś. Jadł posiłek z celnikami, którzy wtedy byli dla ludzi tym kim dzisiaj lekarze dla antyszczepionkowców. Pozwalał uczniom łuskać kłosy w szabat, co dla faryzeuszów było obrazą prawa Mojżeszowego. A "truskawką na torcie" było wygnanie z batem w ręku handlarzy ze świątyni.
Na tle tego - gdyby Chrystus faktycznie chciał powołać kobietę na apostoła, to by to zrobił, po prostu.
Zresztą w pierwszych pokoleniach chrześcijan nie brakowało kobiet, które aktywnie udzielały się w gminach chrześcijańskich i nie było problemu z tym, żeby ktoś im "nie wierzył". Po prostu dobrze pamiętali, co św. Paweł pisał w jednym ze swoich listów "Nie ma już Żyda ani poganina, nie ma już niewolnika ani człowieka wolnego, nie ma już mężczyzny ani kobiety, wszyscy bowiem jesteście kimś jednym w Chrystusie Jezusie." smile

Posty [ 43 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024