Mam 18 lat, Od tamtej soboty czułam że nadchodzi miesiączka, mam nieregularne okresy więc poznałam to jak zawsze po bólu piersi. W poniedziałek współżyłam z chłopakiem obawiam się że jego plemnik mógł zostać we mnie. Wczoraj dokładnie 25h po stosunku wzięłam tabletkę "po". Dziś dostałam krwawienia, moim zdaniem to okres. Przeczytałam już chyba wszystkie fora i podobne sytuacje. Wiele kobiet pisało że do 4 miesiąca może być nawet miesiączka a czasem można po prostu dostać krwawienia będąc w ciąży. Przyznam że trochę się martwię, myślicie że jednak mogłam zajść?
Proponuję, żebyście z chłopakiem zaczęli się zabezpieczać.
Kupienie prezerwatyw nie jest wielkim wydatkiem.
Krwawienie po tabletce po jest normalne.
Proponuję, żebyście z chłopakiem zaczęli się zabezpieczać.
Kupienie prezerwatyw nie jest wielkim wydatkiem.Krwawienie po tabletce po jest normalne.
Myślisz że mogło dojść do zapłodnienia? Szczerze bardzo się boję. Może to po prostu okres? A nie konsekwencje tabletki?
4 2018-11-21 23:10:37 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-11-21 23:11:33)
https://www.netkobiety.pl/t115529.html
Dorośnij do seksu, zanim go zaczniesz uprawiać, polecam jakieś książki czy coś. Co to za tekst "jego plemnik mógł zostać"?, serio myślisz, że on jednym plemnikiem atakuje?
5 2018-11-21 23:15:46 Ostatnio edytowany przez koniczyna785 (2018-11-21 23:19:38)
Dorośnij do seksu, zanim go zaczniesz uprawiać, polecam jakieś książki czy coś. Co to za tekst "jego plemnik mógł zostać"?, serio myślisz, że on jednym plemnikiem atakuje?
Pierwszy raz miałam taką sytuację że chłopak zapomniał gumki. A moje pytanie było konkretne czy mogło dojść do zapłodnienia a nie czy dorosłam do uprawiana seksu. Bardzo się stresuję całą sytuacją.
6 2018-11-21 23:18:26 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-11-21 23:20:20)
Jakbyś dorosła do seksu, to byś się nie stresowała.
Nadal polecam poczytać jakieś poważniejsze rzeczy niż fora w internecie, ewentualnie udać się do ginekologa i tam dopytać. Niestety, zdarzają się zapłodnienia i po tabletce "po", ale nikt z nas Ci tu nie powie, czy u Ciebie tak jest, czy nie. Krwawienie jest normalne w takiej sytuacji i to wcale nie jest okres. Serio, dziewczyno - dokształć się, a potem się bierz za seks.
[/quote=santapietruszka]
Dorośnij do seksu, zanim go zaczniesz uprawiać, polecam jakieś książki czy coś. Co to za tekst "jego plemnik mógł zostać"?, serio myślisz, że on jednym plemnikiem atakuje?Pierwszy raz miałam taką sytuację że chłopak zapomniał gumki. A moje pytanie było konkretne czy mogło dojść do zapłodnienia a nie czy dorosłam do uprawiana seksu. Bardzo się stresuję całą sytuacją.
To nie ten od bokserek?
Chłopak - oczywiście
Tabletka po nie daje 100% szansy na powodzenie, następnym razem polecam się zabezpieczać, nawet jak wyżej Lady Loka napisała, zwykła prezerwatywa wystarcza. Ręce opadają...
koniczyna785 napisał/a:[/quote=santapietruszka]
Dorośnij do seksu, zanim go zaczniesz uprawiać, polecam jakieś książki czy coś. Co to za tekst "jego plemnik mógł zostać"?, serio myślisz, że on jednym plemnikiem atakuje?Pierwszy raz miałam taką sytuację że chłopak zapomniał gumki. A moje pytanie było konkretne czy mogło dojść do zapłodnienia a nie czy dorosłam do uprawiana seksu. Bardzo się stresuję całą sytuacją.
To nie ten od bokserek?
Chłopak - oczywiście
Uprawialismy seks bez zabezpieczeń, nie było bokserek żadnych.
Tabletka po nie daje 100% szansy na powodzenie, następnym razem polecam się zabezpieczać, nawet jak wyżej Lady Loka napisała, zwykła prezerwatywa wystarcza. Ręce opadają...
Pierwszy raz tak wyszło. Wiem że nie powinno mieć to miejsca. Teraz mam konserwacje chociażby takie że dosłownie boję się jak nigdy. Myślisz że mogło dojść do zapłodnienia?
paslawek napisał/a:koniczyna785 napisał/a:[/quote=santapietruszka]
Dorośnij do seksu, zanim go zaczniesz uprawiać, polecam jakieś książki czy coś. Co to za tekst "jego plemnik mógł zostać"?, serio myślisz, że on jednym plemnikiem atakuje?Pierwszy raz miałam taką sytuację że chłopak zapomniał gumki. A moje pytanie było konkretne czy mogło dojść do zapłodnienia a nie czy dorosłam do uprawiana seksu. Bardzo się stresuję całą sytuacją.
To nie ten od bokserek?
Chłopak - oczywiścieUprawialismy seks bez zabezpieczeń, nie było bokserek żadnych.
Jak tak to przepraszam ,ten plemnik podobny
Jakbyś dorosła do seksu, to byś się nie stresowała.
Nadal polecam poczytać jakieś poważniejsze rzeczy niż fora w internecie, ewentualnie udać się do ginekologa i tam dopytać. Niestety, zdarzają się zapłodnienia i po tabletce "po", ale nikt z nas Ci tu nie powie, czy u Ciebie tak jest, czy nie. Krwawienie jest normalne w takiej sytuacji i to wcale nie jest okres. Serio, dziewczyno - dokształć się, a potem się bierz za seks.
Jakim cudem to może nie być okres skoro przed uprawianiem stosunku czułam że nadchodzi i zaczęły boleć mnie piersi. Przecież nie zawsze po tabletce jest Krwawienie
TypowyCharlie napisał/a:Tabletka po nie daje 100% szansy na powodzenie, następnym razem polecam się zabezpieczać, nawet jak wyżej Lady Loka napisała, zwykła prezerwatywa wystarcza. Ręce opadają...
Pierwszy raz tak wyszło. Wiem że nie powinno mieć to miejsca. Teraz mam konserwacje chociażby takie że dosłownie boję się jak nigdy. Myślisz że mogło dojść do zapłodnienia?
Mogło, na to akurat są małe szanse ale zawsze są. Najlepszym wyjściem byłoby za kilka dni zrobić test ciążowy i wszystko będzie jasne.
santapietruszka napisał/a:Jakbyś dorosła do seksu, to byś się nie stresowała.
Nadal polecam poczytać jakieś poważniejsze rzeczy niż fora w internecie, ewentualnie udać się do ginekologa i tam dopytać. Niestety, zdarzają się zapłodnienia i po tabletce "po", ale nikt z nas Ci tu nie powie, czy u Ciebie tak jest, czy nie. Krwawienie jest normalne w takiej sytuacji i to wcale nie jest okres. Serio, dziewczyno - dokształć się, a potem się bierz za seks.
Jakim cudem to może nie być okres skoro przed uprawianiem stosunku czułam że nadchodzi i zaczęły boleć mnie piersi. Przecież nie zawsze po tabletce jest Krwawienie
To po co brałaś taką bombę hormonalną, skoro to były niepłodne dni i nie było szans na ciążę? Wolisz się rozchorować niż dokształcić?
No sorry, ale skoro chłopak raz zapomniał gumki to trzeba było mu zrobić loda i powiedzieć "nie nie nie, bez gumki nie ma penetracji". To by było dorosłe podejście do seksu.
koniczyna785 napisał/a:santapietruszka napisał/a:Jakbyś dorosła do seksu, to byś się nie stresowała.
Nadal polecam poczytać jakieś poważniejsze rzeczy niż fora w internecie, ewentualnie udać się do ginekologa i tam dopytać. Niestety, zdarzają się zapłodnienia i po tabletce "po", ale nikt z nas Ci tu nie powie, czy u Ciebie tak jest, czy nie. Krwawienie jest normalne w takiej sytuacji i to wcale nie jest okres. Serio, dziewczyno - dokształć się, a potem się bierz za seks.
Jakim cudem to może nie być okres skoro przed uprawianiem stosunku czułam że nadchodzi i zaczęły boleć mnie piersi. Przecież nie zawsze po tabletce jest Krwawienie
To po co brałaś taką bombę hormonalną, skoro to były niepłodne dni i nie było szans na ciążę? Wolisz się rozchorować niż dokształcić?
Mam dość nieregularne miesiączki. Jestem przestraszona całą sytuacją, nie chciałabym urodzić w tak młodym wieku. Myślisz że jest to możliwe? Pogubiłam się czytając te wszystkie fora. Nie wiem już sama czy to okres czy nie. Z postaci wygląda jak okres jednak mimo wszystko się boję. Jak sądzisz możliwe że to okres? Czy nawet jeśli byłoby to przez tabletkę to czy oznacza to że nie doszło do zapłodnienia?
Zawsze jeśli uprawiasz seks bez zabezpieczenia możliwe jest zapłodnienie.
Tym bardziej jeśli masz nieregularne cykle - i nie masz pewności co do tego kiedy tak naprawdę występuje owulacja.
Niestety nikt tu nie ma szklanej kuli, z której można by wywróżyć, czy doszło do zapłodnienia, czy też nie.
Do całkowitej pewności potrzebny jest Ci test ciążowy, lub test z krwi połączony z wizytą u ginekologa, a nie wróżenie z fusów na forum ...
W ciazy nie jestes. To na 100%.
Ale wez sie za antykoncepcje i za nauke o tym, jak funkcjonuje organizm kobiety, mechanizm zaplodnienia itp.
Ja wiem, jestes mloda.
Ale jesli wspolzyjesz, to trzeba miec wiedze na ten temat.
Swoją drogą jak można zapomnieć gumki?
Co to w ogóle znaczy że "zapomniał gumki" ?