Dziwny pomysł partnera, PRACA - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Dziwny pomysł partnera, PRACA

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 32 ]

Temat: Dziwny pomysł partnera, PRACA

Witam,

mój partner, który prowadzi swój własny biznes, ostatnio wpadł na pomysł, iz wejdzie w interesy z moim ojcem. Moi rodzice (a właściwie tata) prowadzą włąsna działalnośc polegającą głównie na handlu. Mój chłopak podczas wizyty u rodziców podpatrzył, że to dość dobry biznes i oznajmił mi, że chce zrezygnować z dotychczasowej firmy, aby wejść w interes z moim ojcem, przy czym nie miało by to być "wstąpienie do jego firmy i pomaganie mu" tylko kupowanie towaru od rodziców i sprzedawanie go po wyzszej cenie komus innemu. Mi ten pomysł bardzo sie nie podoba, uważam że nie byłby też do końca fair w stosunku do moich rodziców, którzy wypruwają sobie żyły, aby wszystko w tej firmie dopilnować, jest tam mnóstwo zajęć aby taki towar w ogóle powstał, a mój chłopak po prostu sprzedawałby wyprodukowany towar mojego ojca komus innemu po wyższych cenach? Abstrachując, nie wiem, czy moi rodzice zgodziliby sie w ogóle na takie rozwiązanie, ale oznajmił mi że porozmawia, albo jak to on powiedział "ugada" mojego tatę przy najbliższej możliwej okazji. Jego firma idzie mu bardzo dobrze. Ja jestem zadowolona z jego obecnej pracy (firmy), powiedziałam mu, że jak nie będzie szło będę mu pomagac szukac pracy gdzie indziej, ale ten pomysł - żeby poza mna współpracować z moją rodziną (moja rodzina mieszka od nas 5 godzin drogi, więc pewnie tam spędzałby większość czas)? Nadmienię, że jesteśmy razem dopiero rok, nie wiem czy chce już mieszać sprawy biznesowe i pieniężne majątku swoich rodziców z moim chłopakiem. Byc może później i razem założyć coś z moimi rodzicami (co mi obiecał, że otworzymy nasza firmę, natomiast teraz podjął decyzje sam i plan naszej przyszłej firmy poszedł do kosza). Niestety, mój chłopak od zawsze był bardzo "łasy" na pieniądze, tam gdzie widział mozliwość dobrego zarobku szedł w ciemno, nie bacząc na opinie (np. jego rodziny), i innych - po prostu to dla niego nadrzędna wartość. Dlatego też, nie wiem czy chce,aby te swoje cwaniactwo do biznesu mieszał z firmą moich rodziców, nie chce żeby byli oszukiwani przez niego w jakims obszarze, bo ja sie na tym nie znam. Uważam, że narazie powinien prowadzic interesy sam - poza tą sferą układa nam sie wspaniale. Co powinnam zrobić? Czy zgodzić się trochę wbrew sobie aby chłopak pogadał o tym z rodzicami i byc może wszedł w ten interes? Czy ostrzec rodziców i powiedzieć im swoja opinię? Moi rodzice są bardzo pokorni i otwarci, myślę że mogliby sie zgodzić na takie coś (choc nie mam pewności) nie wiedząc jaki on jest w sprawach biznesowych no i kosztem naszego widywania się (jak mówiłam to daleka odległość od nas do rodziców). Czy mam nie mieszać sie i niech oni podejma decyzję? Bardzo mnie to trapi, że mimo że powiedziałam mu o swoich wątpliwościach, on nie zwrocił na nie uwagi i jedyne co powiedział to że to zrobi i, że jemu też moja praca sie nie podoba (jestem urzędnikiem, więc było to na zasadzie odbicia piłeczki...). Pomóżcie!

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA

Poważnie zastanowiłabym się nad związkiem z mężczyzną, który wogóle nie szanuje Twojego zdania. Nie tylko węszę tu jakiś przekręt, ale nawet jakby jego zamiary były kompletnie uczciwe, to fakt, że kompletnie się z Tobą nie liczy, a wręcz mówi, że mu zwisa co tam sobie myślisz, odepchałoby mnie od takiego człowieka. Jeżeli po roku on się tak zachowuje, to sobie wyobraź jaką to wróży przyszłość.

3

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA

Po pierwsze, wiele osób zarabia na pośrednictwie. Nie widzę problemu, jeśli Twój facet kupowałby produkty od Twoich rodziców w cenach, w jakich oni sprzedają je każdej innej osobie a potem odsprzedawał je z zyskiem i robił na tym swój interes, skoro znajdą się klienci.
Po drugie, Twoi rodzice są dorośli i sami potrafią podejmować decyzje, czy i z kim wchodzić w interesy.
Po trzecie, Aż śmieszy mnie Twoja hipokryzja, bo nie masz nic przeciwko cwaniactwu i oszustwom swojego faceta, gdy dotyczy to innych ludzi, ale masz obawy, że może to dotknąć Twojej rodziny. Nie przyszło Ci do głowy, że inni też mają rodziny?

4

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA

MagdaLena1111

Aż śmieszy mnie Twoja hipokryzja, bo nie masz nic przeciwko cwaniactwu i oszustwom swojego faceta, gdy dotyczy to innych ludzi,
******
Nie jestem przekonana, czy ten facet jest cwaniakiem ...Na jakiej podstawie, lub ktory wers na, to wskazuje? I nie pytam zlosliwie....Tyllo probuje zrozumiec, Twoje podejscie.Moze i ono mi oczy otworzy.
****
Nie rozumiem, tez co jest zlego w kupowaniu towaru od taty i go opylaniu ?.Skoro ojciec towar tworzy, to cieszy sie na..... odbiorce smile Dlaczego, wiec jako jego dziewczyna, widzisz w tym czynnosc straszna? Wyglada na, to ze nie jestes na niego dostatecznie otwarta. Ale moze ja, nie wiem o czyms, o czym Ty wiesz...Czy Twoj chlopak, to szemrany gosc?

5

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA
MagdaLena1111 napisał/a:

Po pierwsze, wiele osób zarabia na pośrednictwie. Nie widzę problemu, jeśli Twój facet kupowałby produkty od Twoich rodziców w cenach, w jakich oni sprzedają je każdej innej osobie a potem odsprzedawał je z zyskiem i robił na tym swój interes, skoro znajdą się klienci.
Po drugie, Twoi rodzice są dorośli i sami potrafią podejmować decyzje, czy i z kim wchodzić w interesy.
Po trzecie, i oszustwom swojego faceta, gdy dotyczy to innych ludzi, ale masz obawy, że może to dotknąć Twojej rodziny. Nie przyszło Ci do głowy, że inni też mają rodziny?

Magdalena1111, nie doczytałaś, że nie dość że dobrze idzie mu jego firma, oboje jesteśmy zadowoleni i jest po prostu pazerny na pieniądze i chce więcej - to go popycha do wejścia w te firmę? Mój ojciec ma mnóstwo odbiorców i nie potrzebny mu kolejny, którego skutkiem będzie np. rozdzielenie nas ze względu na odległość. "Aż śmieszy mnie Twoja hipokryzja, bo nie masz nic przeciwko cwaniactwu " - jestes taka wszechwiedząca po przeczytaniu tych paru zdań wyżej i juz WIESZ że nie mam nic przeciwko ''oszustwom" (mojego faceta tez znasz że twierdzisz że jest oszustem?) chłopaka? Taki był temat tego postu i moje pytanie? Nie, więc nie analizuj tego czego nie napisałam i skup się na treści jaką przekazałam. Naprawde za takie ocenianie z góry i wymyslanie scenariuszy że ktos jest oszustem powinien byc ban na tym forum, apeluje do Moderatorów.


Co do drugiej odpowiedzi, Nie, mój facet nie jest szemranym gościem, po prostu dla pieniędzy jest w stanie zrobic wszystko i nie do końca chce, aby w tym pieniężnym cykru brała udział moja roidzina. Dzięki za odpowiedź! smile

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA

A ja tak nie bardzo rozumiem, co Ty masz do zgadzania się lub nie na decyzje biznesowe innych dorosłych osób?

7

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA
santapietruszka napisał/a:

A ja tak nie bardzo rozumiem, co Ty masz do zgadzania się lub nie na decyzje biznesowe innych dorosłych osób?

Nie zgadzam sie lub nie, przeczytaj powyzszy temat,wwydaje mi się że dość dobrze to opisałam

8 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-10-15 13:59:50)

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA
Olciak11 napisał/a:
santapietruszka napisał/a:

A ja tak nie bardzo rozumiem, co Ty masz do zgadzania się lub nie na decyzje biznesowe innych dorosłych osób?

Nie zgadzam sie lub nie, przeczytaj powyzszy temat,wwydaje mi się że dość dobrze to opisałam

Nie, nie rozumiem. Twoi rodzice prowadzą swoją firmę i jeśli uznają za dobry biznes układy z Twoim partnerem, to jest to wyłącznie ich sprawa. Nie Tobie decydować, czy mają dość odbiorców, czy chcą więcej. Zwłaszcza, że - jak sama przyznajesz - w ogóle się na tym nie znasz.
I z drugiej strony - partner nie jest Twoim mężem, żebyś miała prawo decydować o tym, w jaki sposób inwestuje swoją kasę...

9

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA

Naprawde za takie ocenianie z góry i wymyslanie scenariuszy że ktos jest oszustem powinien byc ban na tym forum, apeluje do Moderatorów.
****
Hmmm, ale zrozum, ze ludzie maja problem, ogromny z wlasciwa interpretacja tekstu.Moje wypowiedzi bywaj w ustach innych tak dziwaczne, ze az niedorzeczne..Ludzie tworza obraz emocjonalny do tematow, i nie jako ich postawa, jest nie adekwatna do przekazu.Ale, zeby bana dawac za brak umiejetnosci odczytu osobnika? To raczej byloby szalenstwo wink smile  Poniewaz forum,byloby wtedy......... puste wink wink

10

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA
santapietruszka napisał/a:
Olciak11 napisał/a:
santapietruszka napisał/a:

A ja tak nie bardzo rozumiem, co Ty masz do zgadzania się lub nie na decyzje biznesowe innych dorosłych osób?

Nie zgadzam sie lub nie, przeczytaj powyzszy temat,wwydaje mi się że dość dobrze to opisałam

Nie, nie rozumiem. Twoi rodzice prowadzą swoją firmę i jeśli uznają za dobry biznes układy z Twoim partnerem, to jest to wyłącznie ich sprawa. Nie Tobie decydować, czy mają dość odbiorców, czy chcą więcej. I z drugiej strony - on nie jest Twoim mężem, żebyś miała prawo decydować o tym, w jaki sposób inwestuje swoją kasę...

Słuchaj, jeśli ja znam swojego partnera lepiej i wiem jaki potrafi byc w interesach, to nie sądzisz że warto żebym przekazała to swoim rodzicom, zwłaszcza że właśnie nie są to obce mi osoby tylko rodzice? Oni nic o nim nie wiedzą, jak wspomniałas nie jest to mój mąż i tylko ze względu na to że jest ze mną mogą się na takie coś zgodzić, wierząc że będzie fair bo przeciez z nim jestem. Nie decyduję o żadnej kasie, skąd biorą Wam się tak górnolotne określenia? Mieliśmy plany o własnej firmie, które on właśnie pstryknał palcami i odwołał, tak też sie nie robi według mnie, można porozmawiac i wówczas przedyskutować i powiedzieć NIE. Poza tym decyduje się na zwiazek w rozjazdach juz na początku znajomości dla paru groszy więcej, robiąc wszystko sam- czy to dobrze wygląda? Nie mówie żeby z tego zrezygnował, tylko żeby wysłuchał mojego zdania

11

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA
Summertime napisał/a:

Naprawde za takie ocenianie z góry i wymyslanie scenariuszy że ktos jest oszustem powinien byc ban na tym forum, apeluje do Moderatorów.
****
Hmmm, ale zrozum, ze ludzie maja problem, ogromny z wlasciwa interpretacja tekstu.Moje wypowiedzi bywaj w ustach innych tak dziwaczne, ze az niedorzeczne..Ludzie tworza obraz emocjonalny do tematow, i nie jako ich postawa, jest nie adekwatna do przekazu.Ale, zeby bana dawac za brak umiejetnosci odczytu osobnika? To raczej byloby szalenstwo wink smile  Poniewaz forum,byloby wtedy......... puste wink wink

Wiem, ale zawsze wyznaję zasade że lepiej dopytac o szczegóły, a nie jakieś osądy wydawać że ktoś jest oszustem a ja jestem taka, a nie inna - wiem że z paru moich zdań się tego nie wyczyta, ale jestem przewrazliwiona na takich ludzi co sypią osądami jak z rekawa i to jeszcze raniacymi innych ludzi. Chciałam dac tylko obraz sytuacji i jakieś rady żeby to własnie zostawić, olać albo brnąć - tylko tyle smile

12 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-10-15 14:06:52)

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA
Olciak11 napisał/a:
santapietruszka napisał/a:
Olciak11 napisał/a:

Nie zgadzam sie lub nie, przeczytaj powyzszy temat,wwydaje mi się że dość dobrze to opisałam

Nie, nie rozumiem. Twoi rodzice prowadzą swoją firmę i jeśli uznają za dobry biznes układy z Twoim partnerem, to jest to wyłącznie ich sprawa. Nie Tobie decydować, czy mają dość odbiorców, czy chcą więcej. I z drugiej strony - on nie jest Twoim mężem, żebyś miała prawo decydować o tym, w jaki sposób inwestuje swoją kasę...

Słuchaj, jeśli ja znam swojego partnera lepiej i wiem jaki potrafi byc w interesach, to nie sądzisz że warto żebym przekazała to swoim rodzicom, zwłaszcza że właśnie nie są to obce mi osoby tylko rodzice? Oni nic o nim nie wiedzą, jak wspomniałas nie jest to mój mąż i tylko ze względu na to że jest ze mną mogą się na takie coś zgodzić, wierząc że będzie fair bo przeciez z nim jestem.

Czyli jednak ten Twój partner nie jest taki do końca fair w biznesie i nie przeszkadza Ci to, dopóki to nie dotyczy Twojej rodziny?

13

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA
santapietruszka napisał/a:
Olciak11 napisał/a:
santapietruszka napisał/a:

Nie, nie rozumiem. Twoi rodzice prowadzą swoją firmę i jeśli uznają za dobry biznes układy z Twoim partnerem, to jest to wyłącznie ich sprawa. Nie Tobie decydować, czy mają dość odbiorców, czy chcą więcej. I z drugiej strony - on nie jest Twoim mężem, żebyś miała prawo decydować o tym, w jaki sposób inwestuje swoją kasę...

Słuchaj, jeśli ja znam swojego partnera lepiej i wiem jaki potrafi byc w interesach, to nie sądzisz że warto żebym przekazała to swoim rodzicom, zwłaszcza że właśnie nie są to obce mi osoby tylko rodzice? Oni nic o nim nie wiedzą, jak wspomniałas nie jest to mój mąż i tylko ze względu na to że jest ze mną mogą się na takie coś zgodzić, wierząc że będzie fair bo przeciez z nim jestem.

Czyli jednak ten Twój partner nie jest taki do końca fair w biznesie i nie przeszkadza Ci to, dopóki to nie dotyczy Twojej rodziny?

On nie jest nie fair - nikogo nie oszukuje, po prostu dla pieniędzy jest w stanie zrobic wszystko - zerwać kontrakt, powiedzieć cos niemiłego - o to mi chodzi, na pewno nie robi nic wbrew prawu yikes Niestety interesy sa interesami a on ma władczy charakter i każdy o tym wie, a ja nie bedę mu matkować mówiąc "tylko bądź miły dla klientów dziś". Nie wiem czy to nie zniszczy  relacji, moich relacji z rodzicami i wszystkich naokoło kiedy nie ma takiej potrzeby - wiecie jak to jest jak pieniadze wchodza w grę - nawet w najblizszej rodzinie.
Juz sie wytłumaczyłam i moge usłyszeć odpowiedź na dwa ostatnie pytania zwiazane z istotą wątku? wink

14

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA
Olciak11 napisał/a:

On nie jest nie fair - nikogo nie oszukuje, po prostu dla pieniędzy jest w stanie zrobic wszystko - zerwać kontrakt, powiedzieć cos niemiłego - o to mi chodzi, na pewno nie robi nic wbrew prawu yikes Niestety interesy sa interesami a on ma władczy charakter i każdy o tym wie, a ja nie bedę mu matkować mówiąc "tylko bądź miły dla klientów dziś". Nie wiem czy to nie zniszczy  relacji, moich relacji z rodzicami i wszystkich naokoło kiedy nie ma takiej potrzeby - wiecie jak to jest jak pieniadze wchodza w grę - nawet w najblizszej rodzinie.
Juz sie wytłumaczyłam i moge usłyszeć odpowiedź na dwa ostatnie pytania zwiazane z istotą wątku? wink

Ale takie jest prawo biznesu, sądzisz, że Twoi rodzice nie zdają sobie z tego sprawy, prowadząc firmę od tylu lat?

Nadal uważam, że nic Ci do tego, czy oni podejmą ze sobą współpracę i nic Ci również do zgadzania się lub nie na to, czy mogą ze sobą o tym porozmawiać.

15

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA
santapietruszka napisał/a:
Olciak11 napisał/a:

On nie jest nie fair - nikogo nie oszukuje, po prostu dla pieniędzy jest w stanie zrobic wszystko - zerwać kontrakt, powiedzieć cos niemiłego - o to mi chodzi, na pewno nie robi nic wbrew prawu yikes Niestety interesy sa interesami a on ma władczy charakter i każdy o tym wie, a ja nie bedę mu matkować mówiąc "tylko bądź miły dla klientów dziś". Nie wiem czy to nie zniszczy  relacji, moich relacji z rodzicami i wszystkich naokoło kiedy nie ma takiej potrzeby - wiecie jak to jest jak pieniadze wchodza w grę - nawet w najblizszej rodzinie.
Juz sie wytłumaczyłam i moge usłyszeć odpowiedź na dwa ostatnie pytania zwiazane z istotą wątku? wink

Ale takie jest prawo biznesu, sądzisz, że Twoi rodzice nie zdają sobie z tego sprawy, prowadząc firmę od tylu lat?

Nadal uważam, że nic Ci do tego, czy oni podejmą ze sobą współpracę i nic Ci również do zgadzania się lub nie na to, czy mogą ze sobą o tym porozmawiać.

Tu będzie inaczej bo jestesmy razem i jakies nieporozumienia bedą odbijać się na nas - to jasne że będą. Z obcymi ludźmi  w interesach rodzice moga sie kłócic i za minutę o tym zapomną i nic mi, im ani nikomu do tego nie bedzie. Tutaj będzie inaczej i nie widze tego, żeby było to nam wszystkim potrzebne. Mój chłopak też nie bedzie zwracał uwagi że to moi rodzice, jest raczej bezwzględny i nie będą mieli "taryfy ulgowej" jeśli chodzi o kłótnie albo jego kaprysy

16

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA

Dla mnie Autorka niezle cos kreci. Bo albo partner robi jakies przekrety biznesowe i ona o tym doskonale wie wiec sie boi ze na jej rodzicach tez to bedzie trenowal albo zwyczajnie jej ping pong skoczyl ze zamiast z nia to z jej rodzicami woli wejsc w sprawdzony biznes. Bo tekstow ze on bedzie sprzedawal towar kupiony od jej rodzicow drozej i ich przez to wykorzysta to ja zupelnie nie kumam. Skoro rodzicom Autorki pasuje cena ktora im zaplaci to gdzie tu problem? Skad poza tym pewnosc ze inni odbiorcy tez tego towaru nie sprzedaja potem drozej

17 Ostatnio edytowany przez feniks35 (2018-10-15 14:24:15)

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA
Olciak11 napisał/a:
santapietruszka napisał/a:
Olciak11 napisał/a:

On nie jest nie fair - nikogo nie oszukuje, po prostu dla pieniędzy jest w stanie zrobic wszystko - zerwać kontrakt, powiedzieć cos niemiłego - o to mi chodzi, na pewno nie robi nic wbrew prawu yikes Niestety interesy sa interesami a on ma władczy charakter i każdy o tym wie, a ja nie bedę mu matkować mówiąc "tylko bądź miły dla klientów dziś". Nie wiem czy to nie zniszczy  relacji, moich relacji z rodzicami i wszystkich naokoło kiedy nie ma takiej potrzeby - wiecie jak to jest jak pieniadze wchodza w grę - nawet w najblizszej rodzinie.
Juz sie wytłumaczyłam i moge usłyszeć odpowiedź na dwa ostatnie pytania zwiazane z istotą wątku? wink

Ale takie jest prawo biznesu, sądzisz, że Twoi rodzice nie zdają sobie z tego sprawy, prowadząc firmę od tylu lat?

Nadal uważam, że nic Ci do tego, czy oni podejmą ze sobą współpracę i nic Ci również do zgadzania się lub nie na to, czy mogą ze sobą o tym porozmawiać.

Tu będzie inaczej bo jestesmy razem i jakies nieporozumienia bedą odbijać się na nas - to jasne że będą. Z obcymi ludźmi  w interesach rodzice moga sie kłócic i za minutę o tym zapomną i nic mi, im ani nikomu do tego nie bedzie. Tutaj będzie inaczej i nie widze tego, żeby było to nam wszystkim potrzebne. Mój chłopak też nie bedzie zwracał uwagi że to moi rodzice, jest raczej bezwzględny i nie będą mieli "taryfy ulgowej" jeśli chodzi o kłótnie albo jego kaprysy

Aha o relacje miedzy chlopakiem i rodzicami sie martwisz ale juz o swoje z nim nie bardzo. Wkoncu tez chcialas z nim wejsc we wspolny biznes.

18

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA
feniks35 napisał/a:
Olciak11 napisał/a:
santapietruszka napisał/a:

Ale takie jest prawo biznesu, sądzisz, że Twoi rodzice nie zdają sobie z tego sprawy, prowadząc firmę od tylu lat?

Nadal uważam, że nic Ci do tego, czy oni podejmą ze sobą współpracę i nic Ci również do zgadzania się lub nie na to, czy mogą ze sobą o tym porozmawiać.

Tu będzie inaczej bo jestesmy razem i jakies nieporozumienia bedą odbijać się na nas - to jasne że będą. Z obcymi ludźmi  w interesach rodzice moga sie kłócic i za minutę o tym zapomną i nic mi, im ani nikomu do tego nie bedzie. Tutaj będzie inaczej i nie widze tego, żeby było to nam wszystkim potrzebne. Mój chłopak też nie bedzie zwracał uwagi że to moi rodzice, jest raczej bezwzględny i nie będą mieli "taryfy ulgowej" jeśli chodzi o kłótnie albo jego kaprysy

Aha o relacje miedzy chlopakiem i rodzicami sie martwisz ale juz o swoje z nim niebardzo. Wkoncu tez chcialas z nim wejsc we wspolny biznes.

Ale jaja, przeciez napisałam wyżej że nasze relacje pomiędzy mna a nim też na tym ucierpią, serio? wink

19

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA
feniks35 napisał/a:

Dla mnie Autorka niezle cos kreci. Bo albo partner robi jakies przekrety biznesowe i ona o tym doskonale wie wiec sie boi ze na jej rodzicach tez to bedzie trenowal albo zwyczajnie jej ping pong skoczyl ze zamiast z nia to z jej rodzicami woli wejsc w sprawdzony biznes. Bo tekstow ze on bedzie sprzedawal towar kupiony od jej rodzicow drozej i ich przez to wykorzysta to ja zupelnie nie kumam. Skoro rodzicom Autorki pasuje cena ktora im zaplaci to gdzie tu problem? Skad poza tym pewnosc ze inni odbiorcy tez tego towaru nie sprzedaja potem drozej

Kolejna z przekretami wyjeżdża, skąd zaczerpnęłaś tej wiedzy i tego zarzutu bo chyba nie z tego watku, pani już dziekujemy

20

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA

Strasznie nerwowo reagujesz na te zapytania o ewentualne przekręty...

21

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA
santapietruszka napisał/a:

Strasznie nerwowo reagujesz na te zapytania o ewentualne przekręty...

Bo to bardzo mocny zarzut na który odpisałam juz wcześniej, nigdy bym takiego nie uzyła do obcej osoby z internetowego wątku, proszacej o pomoc.

22

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA
Olciak11 napisał/a:
santapietruszka napisał/a:

Strasznie nerwowo reagujesz na te zapytania o ewentualne przekręty...

Bo to bardzo mocny zarzut na który odpisałam juz wcześniej, nigdy bym takiego nie uzyła do obcej osoby z internetowego wątku, proszacej o pomoc.

No, ale poczytaj swoje własne posty. Chcesz ostrzegać rodziców przed partnerem i nie chcesz, żeby z nim współpracowali. Jak to brzmi? Bo w normalnej sytuacji każdy by się raczej cieszył, że i rodzice zarobią, i partner...

23 Ostatnio edytowany przez feniks35 (2018-10-15 14:35:20)

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA
Olciak11 napisał/a:
feniks35 napisał/a:
Olciak11 napisał/a:

Tu będzie inaczej bo jestesmy razem i jakies nieporozumienia bedą odbijać się na nas - to jasne że będą. Z obcymi ludźmi  w interesach rodzice moga sie kłócic i za minutę o tym zapomną i nic mi, im ani nikomu do tego nie bedzie. Tutaj będzie inaczej i nie widze tego, żeby było to nam wszystkim potrzebne. Mój chłopak też nie bedzie zwracał uwagi że to moi rodzice, jest raczej bezwzględny i nie będą mieli "taryfy ulgowej" jeśli chodzi o kłótnie albo jego kaprysy

Aha o relacje miedzy chlopakiem i rodzicami sie martwisz ale juz o swoje z nim niebardzo. Wkoncu tez chcialas z nim wejsc we wspolny biznes.

Ale jaja, przeciez napisałam wyżej że nasze relacje pomiędzy mna a nim też na tym ucierpią, serio? wink

A ja Cie pytam czy nie ucierpia gdy zalozysz wspolny biznes z nim? Serio?
Edit:Ustal sobie moja droga jedna wersje wydarzen i swoich argumentow bo gubisz sie okrutnie. A wyrzucac to mozesz sobie smieci z kosza a nie osoby z watku.

24

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA
feniks35 napisał/a:
Olciak11 napisał/a:
feniks35 napisał/a:

Aha o relacje miedzy chlopakiem i rodzicami sie martwisz ale juz o swoje z nim niebardzo. Wkoncu tez chcialas z nim wejsc we wspolny biznes.

Ale jaja, przeciez napisałam wyżej że nasze relacje pomiędzy mna a nim też na tym ucierpią, serio? wink

A ja Cie pytam czy nie ucierpia gdy zalozysz wspolny biznes z nim? Serio?
Edit:Ustal sobie moja droga jedna wersje wydarzen i swoich argumentow bo gubisz sie okrutnie. A wyrzucac to mozesz sobie smieci z kosza a nie osoby z watku.

Byc może ucierpią ale bedę miała nad tym wieksza kontrole poza tym ja to ja i sobie poradzę, jestem gruboskórna. Pewnie też byś wolała w razie "W" żeby Twój chłopak prędzej ranił Ciebie, niż Ciebie i Twoją rodzinę

25

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA
Olciak11 napisał/a:
feniks35 napisał/a:
Olciak11 napisał/a:

Ale jaja, przeciez napisałam wyżej że nasze relacje pomiędzy mna a nim też na tym ucierpią, serio? wink

A ja Cie pytam czy nie ucierpia gdy zalozysz wspolny biznes z nim? Serio?
Edit:Ustal sobie moja droga jedna wersje wydarzen i swoich argumentow bo gubisz sie okrutnie. A wyrzucac to mozesz sobie smieci z kosza a nie osoby z watku.

Byc może ucierpią ale bedę miała nad tym wieksza kontrole poza tym ja to ja i sobie poradzę, jestem gruboskórna. Pewnie też byś wolała w razie "W" żeby Twój chłopak prędzej ranił Ciebie, niż Ciebie i Twoją rodzinę

Aha czyli chlopak jest ok ale z gory zakladasz ze bedzie ranil Twoich rodzicow.  No mega logiczne. I niby jak ich zrani skoro kupi od nich towar jak kazdy inny, obcy im klient? Zaplaci im waluta z eurobiznesu?

26

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA

Kiedys mi ktoś mądry powiedział żeby "widzieć" ludzi po tym jak traktują innych....bo mnie mogą potraktować tak samo. !


Autorko, zastanów się nad tym co napisałam, Twoje obawy zapewne wynikają z czegoś konkretnego.... zapomniałaś tylko że Ty tez kiedyś możesz stać się  "obca " dla niego.....

27

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA
feniks35 napisał/a:
Olciak11 napisał/a:
feniks35 napisał/a:

A ja Cie pytam czy nie ucierpia gdy zalozysz wspolny biznes z nim? Serio?
Edit:Ustal sobie moja droga jedna wersje wydarzen i swoich argumentow bo gubisz sie okrutnie. A wyrzucac to mozesz sobie smieci z kosza a nie osoby z watku.

Byc może ucierpią ale bedę miała nad tym wieksza kontrole poza tym ja to ja i sobie poradzę, jestem gruboskórna. Pewnie też byś wolała w razie "W" żeby Twój chłopak prędzej ranił Ciebie, niż Ciebie i Twoją rodzinę

Aha czyli chlopak jest ok ale z gory zakladasz ze bedzie ranil Twoich rodzicow.  No mega logiczne. I niby jak ich zrani skoro kupi od nich towar jak kazdy inny, obcy im klient? Zaplaci im waluta z eurobiznesu?

Pisałam już że ważniejszy w biznesie jest dla niego hajs niz relacje z rodziną, co może rodzic konflikty, niepotrzebne bo nie przymiera pod mostem z braku pieniędzy żeby trzeba mu było pomóc i wkręcić w rodzinny biznes (co bym od razu zrobiła) tylko ma dobrze prosperującą firmę i woli narażać wszystko wokół dla swojego kaprysu. Nie będę mu mówic gdzie ma pracować, ale moim zdaniem tez pokazał co jest dla niego ważne tym wyborem

28 Ostatnio edytowany przez feniks35 (2018-10-15 15:09:14)

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA
Olciak11 napisał/a:
feniks35 napisał/a:
Olciak11 napisał/a:

Byc może ucierpią ale bedę miała nad tym wieksza kontrole poza tym ja to ja i sobie poradzę, jestem gruboskórna. Pewnie też byś wolała w razie "W" żeby Twój chłopak prędzej ranił Ciebie, niż Ciebie i Twoją rodzinę

Aha czyli chlopak jest ok ale z gory zakladasz ze bedzie ranil Twoich rodzicow.  No mega logiczne. I niby jak ich zrani skoro kupi od nich towar jak kazdy inny, obcy im klient? Zaplaci im waluta z eurobiznesu?

Pisałam już że ważniejszy w biznesie jest dla niego hajs niz relacje z rodziną, co może rodzic konflikty, niepotrzebne bo nie przymiera pod mostem z braku pieniędzy żeby trzeba mu było pomóc i wkręcić w rodzinny biznes (co bym od razu zrobiła) tylko ma dobrze prosperującą firmę i woli narażać wszystko wokół dla swojego kaprysu. Nie będę mu mówic gdzie ma pracować, ale moim zdaniem tez pokazał co jest dla niego ważne tym wyborem

Nadal nie rozumiem. Mozna by pomyslec ze serce Cie boli ze Twoj facet bedzie mial jeszcze lepiej w zyciu niz obecnie. Dziwne jesli na kims nam podobno zalezy/nie dziwne gdy uwiera nas to ze w tym zysku nie bedzie zadnego naszego zysku wink Bo gdyby jeszcze chodzilo o bycie wspolnikami, dzielenie udzialow zyskow, podejmowanie decyzji nt firmy ale nie Tobie przeszkadza ze chlopak bedzie.. klientem Twoich rodzicow.

29 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2018-10-15 15:57:49)

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA
Olciak11 napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:

Po pierwsze, wiele osób zarabia na pośrednictwie. Nie widzę problemu, jeśli Twój facet kupowałby produkty od Twoich rodziców w cenach, w jakich oni sprzedają je każdej innej osobie a potem odsprzedawał je z zyskiem i robił na tym swój interes, skoro znajdą się klienci.
Po drugie, Twoi rodzice są dorośli i sami potrafią podejmować decyzje, czy i z kim wchodzić w interesy.
Po trzecie, i oszustwom swojego faceta, gdy dotyczy to innych ludzi, ale masz obawy, że może to dotknąć Twojej rodziny. Nie przyszło Ci do głowy, że inni też mają rodziny?

Magdalena1111, nie doczytałaś, że nie dość że dobrze idzie mu jego firma, oboje jesteśmy zadowoleni i jest po prostu pazerny na pieniądze i chce więcej - to go popycha do wejścia w te firmę? Mój ojciec ma mnóstwo odbiorców i nie potrzebny mu kolejny, którego skutkiem będzie np. rozdzielenie nas ze względu na odległość. "Aż śmieszy mnie Twoja hipokryzja, bo nie masz nic przeciwko cwaniactwu " - jestes taka wszechwiedząca po przeczytaniu tych paru zdań wyżej i juz WIESZ że nie mam nic przeciwko ''oszustwom" (mojego faceta tez znasz że twierdzisz że jest oszustem?) chłopaka? Taki był temat tego postu i moje pytanie? Nie, więc nie analizuj tego czego nie napisałam i skup się na treści jaką przekazałam. Naprawde za takie ocenianie z góry i wymyslanie scenariuszy że ktos jest oszustem powinien byc ban na tym forum, apeluje do Moderatorów.


Co do drugiej odpowiedzi, Nie, mój facet nie jest szemranym gościem, po prostu dla pieniędzy jest w stanie zrobic wszystko i nie do końca chce, aby w tym pieniężnym cykru brała udział moja roidzina. Dzięki za odpowiedź! smile


Droga Olciaku, zacytowałam Twoje słowa

Olciak11 napisał/a:

Dlatego też, nie wiem czy chce,aby te swoje cwaniactwo do biznesu mieszał z firmą moich rodziców, nie chce żeby byli oszukiwani przez niego w jakims obszarze, bo ja sie na tym nie znam.

Więc niczego sobie nie dopowiedziałam tongue

Dalej podytzymuję swoje zdanie, że jak chłopak zwęszył interes, to jeśli wszystko jest na legalu, czyli bez cwaniactwa i oszustw, które u niego sama wytykasz, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby go relizował.
Tak samo, jak nie widzę potrzeby, abyś za swoich rodziców decydowała, czy już mają dosyć klientów, czy mogą poszukać nowych odbiorców.



Summertime napisał/a:

MagdaLena1111

Aż śmieszy mnie Twoja hipokryzja, bo nie masz nic przeciwko cwaniactwu i oszustwom swojego faceta, gdy dotyczy to innych ludzi,
******
Nie jestem przekonana, czy ten facet jest cwaniakiem ...Na jakiej podstawie, lub ktory wers na, to wskazuje? I nie pytam zlosliwie....Tyllo probuje zrozumiec, Twoje podejscie.Moze i ono mi oczy otworzy.

Powyżej zacytowałam fragment pierwszego posta autorki, która sama uważa, że jej chłopak jest cwaniakiem i obawia się jego oszustw wobec jej rodziców.

30

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA
MagdaLena1111 napisał/a:
Olciak11 napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:

Po pierwsze, wiele osób zarabia na pośrednictwie. Nie widzę problemu, jeśli Twój facet kupowałby produkty od Twoich rodziców w cenach, w jakich oni sprzedają je każdej innej osobie a potem odsprzedawał je z zyskiem i robił na tym swój interes, skoro znajdą się klienci.
Po drugie, Twoi rodzice są dorośli i sami potrafią podejmować decyzje, czy i z kim wchodzić w interesy.
Po trzecie, i oszustwom swojego faceta, gdy dotyczy to innych ludzi, ale masz obawy, że może to dotknąć Twojej rodziny. Nie przyszło Ci do głowy, że inni też mają rodziny?

Magdalena1111, nie doczytałaś, że nie dość że dobrze idzie mu jego firma, oboje jesteśmy zadowoleni i jest po prostu pazerny na pieniądze i chce więcej - to go popycha do wejścia w te firmę? Mój ojciec ma mnóstwo odbiorców i nie potrzebny mu kolejny, którego skutkiem będzie np. rozdzielenie nas ze względu na odległość. "Aż śmieszy mnie Twoja hipokryzja, bo nie masz nic przeciwko cwaniactwu " - jestes taka wszechwiedząca po przeczytaniu tych paru zdań wyżej i juz WIESZ że nie mam nic przeciwko ''oszustwom" (mojego faceta tez znasz że twierdzisz że jest oszustem?) chłopaka? Taki był temat tego postu i moje pytanie? Nie, więc nie analizuj tego czego nie napisałam i skup się na treści jaką przekazałam. Naprawde za takie ocenianie z góry i wymyslanie scenariuszy że ktos jest oszustem powinien byc ban na tym forum, apeluje do Moderatorów.


Co do drugiej odpowiedzi, Nie, mój facet nie jest szemranym gościem, po prostu dla pieniędzy jest w stanie zrobic wszystko i nie do końca chce, aby w tym pieniężnym cykru brała udział moja roidzina. Dzięki za odpowiedź! smile


Droga Olciaku, zacytowałam Twoje słowa

Olciak11 napisał/a:

Dlatego też, nie wiem czy chce,aby te swoje cwaniactwo do biznesu mieszał z firmą moich rodziców, nie chce żeby byli oszukiwani przez niego w jakims obszarze, bo ja sie na tym nie znam.

Więc niczego sobie nie dopowiedziałam tongue

Dalej podytzymuję swoje zdanie, że jak chłopak zwęszył interes, to jeśli wszystko jest na legalu, czyli bez cwaniactwa i oszustw, które u niego sama wytykasz, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby go relizował.
Tak samo, jak nie widzę potrzeby, abyś za swoich rodziców decydowała, czy już mają dosyć klientów, czy mogą poszukać nowych odbiorców.



Summertime napisał/a:

MagdaLena1111

Aż śmieszy mnie Twoja hipokryzja, bo nie masz nic przeciwko cwaniactwu i oszustwom swojego faceta, gdy dotyczy to innych ludzi,
******
Nie jestem przekonana, czy ten facet jest cwaniakiem ...Na jakiej podstawie, lub ktory wers na, to wskazuje? I nie pytam zlosliwie....Tyllo probuje zrozumiec, Twoje podejscie.Moze i ono mi oczy otworzy.

Powyżej zacytowałam fragment pierwszego posta autorki, która sama uważa, że jej chłopak jest cwaniakiem i obawia się jego oszustw wobec jej rodziców.

Bo od samego poczatku Autorka gubi sie w "zeznaniach" co tak naprawde ja uwiera w tej sytuacji. Nie umie w zaden logiczny sposob wyjasnic w jaki niby sposob jej chlopak moglby narazic na jakies przykrosci jej rodzicow kupujac od nich zwyczajnie towar i dalej go sobie odsprzedajac. Dlatego uwazam ze w calej tej sprawie chodzi tylko i wylacznie o jej bulwers ze ona z tego nie bedzie miala kompletnie nic. Chlopak byc moze sobie zarobi dodatkowa kase  handlujac umiejetnie nabytym od jej rodzicow uczciwie towarem a ona obejdzie sie tylko smakiem wspolnego biznesu ktory w tej sytuacji nie wypali. Innymi slowy chlopak ma juz dobrze a moze bedzie mial jeszcze lepiej podczas gdy ona nijak na tym nie skorzysta. Ale poniewaz przyznanie sie do tego slabo wyglada to trzeba to ubrac w troske o rodzicow, popsute relacje i nagle cwaniactwo uczciwego podobno chlopaka smile.

31 Ostatnio edytowany przez szeptem (2018-10-15 23:22:42)

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA

A ja tam Autorkę dobrze rozumiem. Też nie chciałabym, aby mój facet robił jakiekolwiek interesy z moją rodziną - choćby z tego względu, że w sytuacji np. naszego rozstania się może powstać dziwna sytuacja zawodowa pomiędzy nimi... Gdyby był moim mężem, to może jeszcze bym się na to zgodziła. Tak - zgodziła! - gdyż nie uważam, że nie ma ona nic do powiedzenia w tej sytuacji - toż to są jej rodzice a nie obcy ludzie. Szczerze to pewnie pogadałabym o tym z rodziną i poprosiła, aby nie godzili się na współpracę, zresztą możliwe że taka właśnie będzie reakcja rodziców Autorki. Nie chodzi mi przy tym o żadne cwaniakowanie czy coś - po prostu uważam, że w rodzinie nie powinno się prowadzić biznesów czy być od siebie finansowo zależnym w tym kontekście.
A skąd wiadomo, czy partner Autorki nie węszy interesu właśnie w tym, że skoro jest przyszłym, teoretycznie - zięciem, to dostanie korzystniejszą ofertę cenową na towar (lepszą od innych odbiorców)?

No i najważniejsze - absolutnie byłabym oburzona faktem, iż partner nie przedyskutował sprawy ze mną i przekreślił wspólne plany zakładania biznesu w przyszłości, zupełnie mnie olewając w tej materii. Podjął decyzję zupełnie sam. Wg mnie Olciak ma rację, czując się jak się czuje. Ja bym mocno zastanowiła się nad sensem bycia w związku z kimś tak zachłannym na kasę, jak on - zaślepionym wizją zysku, i niemającym szacunku do jej zdania.

32

Odp: Dziwny pomysł partnera, PRACA

Może dorzucę coś od siebie.

Jesteście ze sobą DOPIERO rok.
To jest nic. Nie zdążyliście się jeszcze dobrze poznać, a on już nie liczy się z Twoim zdaniem, a i Ty do końca mu nie ufasz, skoro nie chciałabyś, by robił interesy z Twoimi rodzicami.

Co możesz zrobić? Pogadaj z rodzicami. Powiedz im o jego pomyśle i że Tobie się to nie podoba i nie chciałabyś, by ich współpraca doszła do skutku.
Tyle możesz zrobić. Na decyzję rodziców większego wpływu mieć nie będziesz, są dorośli i sami zadecydują, czy im się coś opłaca, czy nie.
Natomiast współczuję, jeśli się zgodzą, a Twój związek (tfu, tfu) się rozpadnie za jakiś czas. Będzie mega kwas.

P.S. Ja bym chyba olała faceta, który nie bierze pod uwagę mojego zdania już na początku znajomości. Potem będzie coraz gorzej.

Posty [ 32 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Dziwny pomysł partnera, PRACA

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024