Pogrążona w niewiedzy - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Pogrążona w niewiedzy

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 4 ]

Temat: Pogrążona w niewiedzy

Witajcie, może zacznę od początku... Poznaliśmy się Szymonem pod koniec kwietnia tego roku na portalu. Jest odemnie o 6 lat starszy ale nie odczuwam wgl różnicy wieku. Zanim doszło do naszego spotkania, pisaliśmy ze sobą 2 miesiące. Od piewszego spotkania minęło już kilka miesięcy spotykamy się raz w tygodniu ale czuje że stoimy w miejscu. Zależy mi na nim chciałabym ruszyć dalej wejść w zwiazek on uważa że lubi mnie bardzo ale puki co nie wie co to jest nawet nie wie czy mu zależy. Właściwie spotykamy się w tygodniu bo nawet weekendu nie potrafi dla mnie wolnego znaleźć . Nie wiem czy mam powiedzieć temu dość czy dać mu czas na zdecydowanie się. Wiem że przeszedł ciężkie chwile tzn. miał wypadek w pracy który znacznie wpłynął na jego życie ale to mi nie przeszkadza akceptuje go w 100% i on to wie ciągle mu to mówię. Nie wiem może jak straci to doceni nie wiem może on szuka kogoś lepszego. Co robić czekać czy ruszyć dalej ?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Pogrążona w niewiedzy
Róża_1 napisał/a:

Witajcie, może zacznę od początku... Poznaliśmy się Szymonem pod koniec kwietnia tego roku na portalu. Jest odemnie o 6 lat starszy ale nie odczuwam wgl różnicy wieku. Zanim doszło do naszego spotkania, pisaliśmy ze sobą 2 miesiące. Od piewszego spotkania minęło już kilka miesięcy spotykamy się raz w tygodniu ale czuje że stoimy w miejscu. Zależy mi na nim chciałabym ruszyć dalej wejść w zwiazek on uważa że lubi mnie bardzo ale puki co nie wie co to jest nawet nie wie czy mu zależy. Właściwie spotykamy się w tygodniu bo nawet weekendu nie potrafi dla mnie wolnego znaleźć . Nie wiem czy mam powiedzieć temu dość czy dać mu czas na zdecydowanie się. Wiem że przeszedł ciężkie chwile tzn. miał wypadek w pracy który znacznie wpłynął na jego życie ale to mi nie przeszkadza akceptuje go w 100% i on to wie ciągle mu to mówię. Nie wiem może jak straci to doceni nie wiem może on szuka kogoś lepszego. Co robić czekać czy ruszyć dalej ?

Zdecydowanie się na co dokładnie? Wg mnie jego zachowanie jest dosć jasne. Najpierw 2 m-ce pisaniny zanim doszło do spotkania - ale to jeszcze ok. Od czasu do czasu spotykacie się w tygodniu - pewnie takie spotkania po szkole/pracy, niezbyt długie? W weekendy on ma lepsze rzeczy do roboty... Wprost mówi, że nie wie czy mu zależy. I w takiej sytuacji Ty chcesz wywierać nacisk, by "się zdecydował"???

On z Tobą jest z braku laku, jesteś wypełniaczem czasu jak mu się nudzi, jak nic ciekawszego się nie dzieje. Jak byś mu się podobała, to by wiedział, że mu zależy, nie wahałby się, potrafiłby się jasno określić. Bałby się, że ktoś mu Ciebie sprzątnie sprzed nosa - a jak widać sienie boi, nie przeszkadza mu, ze weekendy bez niego spedzasz...

3 Ostatnio edytowany przez Ferreus somnus (2018-10-02 22:29:34)

Odp: Pogrążona w niewiedzy
CatLady napisał/a:
Róża_1 napisał/a:

Witajcie, może zacznę od początku... Poznaliśmy się Szymonem pod koniec kwietnia tego roku na portalu. Jest odemnie o 6 lat starszy ale nie odczuwam wgl różnicy wieku. Zanim doszło do naszego spotkania, pisaliśmy ze sobą 2 miesiące. Od piewszego spotkania minęło już kilka miesięcy spotykamy się raz w tygodniu ale czuje że stoimy w miejscu. Zależy mi na nim chciałabym ruszyć dalej wejść w zwiazek on uważa że lubi mnie bardzo ale puki co nie wie co to jest nawet nie wie czy mu zależy. Właściwie spotykamy się w tygodniu bo nawet weekendu nie potrafi dla mnie wolnego znaleźć . Nie wiem czy mam powiedzieć temu dość czy dać mu czas na zdecydowanie się. Wiem że przeszedł ciężkie chwile tzn. miał wypadek w pracy który znacznie wpłynął na jego życie ale to mi nie przeszkadza akceptuje go w 100% i on to wie ciągle mu to mówię. Nie wiem może jak straci to doceni nie wiem może on szuka kogoś lepszego. Co robić czekać czy ruszyć dalej ?

Zdecydowanie się na co dokładnie? Wg mnie jego zachowanie jest dosć jasne. Najpierw 2 m-ce pisaniny zanim doszło do spotkania - ale to jeszcze ok. Od czasu do czasu spotykacie się w tygodniu - pewnie takie spotkania po szkole/pracy, niezbyt długie? W weekendy on ma lepsze rzeczy do roboty... Wprost mówi, że nie wie czy mu zależy. I w takiej sytuacji Ty chcesz wywierać nacisk, by "się zdecydował"???

On z Tobą jest z braku laku, jesteś wypełniaczem czasu jak mu się nudzi, jak nic ciekawszego się nie dzieje. Jak byś mu się podobała, to by wiedział, że mu zależy, nie wahałby się, potrafiłby się jasno określić. Bałby się, że ktoś mu Ciebie sprzątnie sprzed nosa - a jak widać sienie boi, nie przeszkadza mu, ze weekendy bez niego spedzasz...

Na to wygląda. Jeśli Cię chciałby to leżałabyś z nim teraz w łóżku. Widać nie chce.

4 Ostatnio edytowany przez Róża_1 (2018-10-03 06:24:18)

Odp: Pogrążona w niewiedzy

Dwa miesiące pisania spowodowane było tym że chorowałam i nie miałam się jak z nim spotkać  on też był chory później. Macie i tak rację, brnę w coś co nie ma przeszłości wpajanie sobie że może coś  chce było bezsensowne. Dziękuję bardzo za rozjaśnienie spojrzenia na całokształt. Czas powiedzieć pass i zacząć rozglądać się za kimś nowym. Pozdrawiam.

Posty [ 4 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Pogrążona w niewiedzy

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024