matura z informatyki - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » STUDIA, SESJA I ŻYCIE STUDENCKIE » matura z informatyki

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 16 ]

1

Temat: matura z informatyki

Jak w temacie - czy ktoś zdawał maturę z informatyki?
Mój syn chce zdawać (w sumie jego wybór), ale zastanawiam się czy to dobry wybór.
Gdyby nie dostał się na studia związane z informatyką, to mając egzamin z fizyki mógłby startować na inne wydziały (chyba na informatyce uznają egzamin z fizy?).
Poza tym, dopiero teraz, w ostatniej klasie, ma dobrego nauczyciela z informatyki i on sam czuje, że ma zaległości. Nie widziałam nigdzie żadnych kursów przygotowujących do matury z informatyki.

Ktoś zdawał? Trudna/łatwa względem innych przedmiotów? Przydatna później przy wyborze innych niż informatyczne studiów?

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez Mordimer (2018-09-18 12:38:56)

Odp: matura z informatyki
Averyl napisał/a:

Jak w temacie - czy ktoś zdawał maturę z informatyki?
Mój syn chce zdawać (w sumie jego wybór), ale zastanawiam się czy to dobry wybór.
Gdyby nie dostał się na studia związane z informatyką, to mając egzamin z fizyki mógłby startować na inne wydziały (chyba na informatyce uznają egzamin z fizy?).
Poza tym, dopiero teraz, w ostatniej klasie, ma dobrego nauczyciela z informatyki i on sam czuje, że ma zaległości. Nie widziałam nigdzie żadnych kursów przygotowujących do matury z informatyki.

Ktoś zdawał? Trudna/łatwa względem innych przedmiotów? Przydatna później przy wyborze innych niż informatyczne studiów?


Na jego miejscu radziłbym przyłożyć się do matematyki i ewentualnie do fizyki. Jak dobrze napisze matematykę to i tak się dostanie. Według mnie studia informatyczne przy takiej ilości absolwentów oraz różnych szkół prywatnych i państwowych nie mają sensu. Za kilka lat rynek sie nasyci i będzie pozamiatane. Studia nie nauczą go programowania jeśli jemu o to  chodzi. No chyba, że jest samoukiem i ma do tego predyspozycjie. To wtedy jak najbardziej mają one sens. Nawet bez matury z informatyki.

Pozdrawiam.

Ps. Czy syn wie w jakiej specjalizacji chce uczyć się i pracować ?

3

Odp: matura z informatyki

sad zgadzam się z tobą, mam podobne przemyślenia.

Ale... niby dorosły facet, jego życie, jego sprawa. Ja nawet nie chcę za bardzo wtrącać się, ale oczywiście nie jestem obojętna na to, co on robi, co wybiera. Jak na mój gust zupełnie nie nadaje się na informatyka (ani programistę, ani do zarządzania sieciami, itp) i on sam nie jest jakoś super zafascynowany, mam wrażenie, że raczej nie interesują go inne przedmioty.
Co więcej z matmy, fizy - są kursy, są podręczniki ze zbiorami zadań - temat jest do ogarnięcia, nawet samodzielnie, a z informatyk już na wstępie nauczyciel powiedział, że nie ma dobrego podręcznika/strony, by się przygotować do egzaminu z matury.

4 Ostatnio edytowany przez Mordimer (2018-09-18 13:42:46)

Odp: matura z informatyki
Averyl napisał/a:

sad zgadzam się z tobą, mam podobne przemyślenia.

Ale... niby dorosły facet, jego życie, jego sprawa. Ja nawet nie chcę za bardzo wtrącać się, ale oczywiście nie jestem obojętna na to, co on robi, co wybiera. Jak na mój gust zupełnie nie nadaje się na informatyka (ani programistę, ani do zarządzania sieciami, itp) i on sam nie jest jakoś super zafascynowany, mam wrażenie, że raczej nie interesują go inne przedmioty.
Co więcej z matmy, fizy - są kursy, są podręczniki ze zbiorami zadań - temat jest do ogarnięcia, nawet samodzielnie, a z informatyk już na wstępie nauczyciel powiedział, że nie ma dobrego podręcznika/strony, by się przygotować do egzaminu z matury.

No to w takim razie nie widzę sensu pisania matury z informatyki i pójścia na studia informatycznie. Zrobi katastrofalny błąd. Nie ma pasji i zaangażowania to nie ma się ładować w tak trudny temat. Tylko zmarnuje czas i zdrowie na klepianie znienawidzonych skryptów.

PS. To, że jest pełnoletni to nie oznacza od razu, że jest dorosły. smile

5

Odp: matura z informatyki

...będę musiała użyć jakiś magicznych mocy, by go sprowadzić na właściwe ścieżki lol

6

Odp: matura z informatyki
Averyl napisał/a:

...będę musiała użyć jakiś magicznych mocy, by go sprowadzić na właściwe ścieżki lol

Dzisiejsze czasy dają ogrom możliwości i wariantów ścieżek. Nie dziwię się, że jest zagubiony. To zrozumiałe. Nie musisz go sprowadzać na właściwe ścieżki. Wystarczy, że rozwinie swoje talenty i pasje, które jakieś posiada. Niech podąża w zgodzie samym z sobą.

7

Odp: matura z informatyki

Też radziłabym skupić się na matematyce, ale jeżeli Twój syn chce zdawać maturę z informatyki, to jego wybór, uszanuj go. Nie naciskaj. Chłopak jest dorosły. Jeżeli będzie potrzebował matury z innego przedmiotu, to ją zrobi.

8 Ostatnio edytowany przez Nirvanka87 (2018-09-19 16:03:31)

Odp: matura z informatyki

aby być programistą, czy informatykiem trzeba mieć ku temu predyspozycj, umiejętność logicznego myślenia i przede wszystkim samemu się uczyć, kształcić, rozwijać swoją pasję. wiele osób chce w dzisiejszych czasach być programistami bo myślą w kategoriach ekonomicznych, chcą dobrze zarabiać. Ale dobrze zarabiać można praktycznie w każdym zawodzie jeżeli jest się w tym naprawdę dobrym. Co do samych studiów to wystarczy matematyka, fizyka i można startować na politechnikę, czy uniwersytet- studia informatyczne. a co do przydatności studiów, to mój mąż który jest programistą (java) twierdzi, że javy na studiach miał jeden semestr i to wystarczyło, oczywiście sam dużo siedział i pracował.
A jak Twój syn się upiera na branżę IT to niech lepiej idzie na bootcampa, trochę to kosztuje, ale lepiej stracić kasę i parę miesięcy, zeby stwierdzić, ze się człowiek do tego nie nadaje, niż x lat studiów i potem zaczynać kolejne. po bootcampach też przyjmują do pracy

9

Odp: matura z informatyki
Averyl napisał/a:

...będę musiała użyć jakiś magicznych mocy, by go sprowadzić na właściwe ścieżki lol

Wiem, że żartujesz, ale na wszelki wypadek i tak napiszę, żebyś przypadkiem nie naciskała na własne wizje, bo wcześniej czy później, ale obróci się to przeciwko Tobie.

Napiszę coś z własnego podwórka. Był taki moment, kiedy mój syn w ogóle nie chciał iść na studia (jest po technikum i ma całkiem niezły zawód w rękach), wtedy zastosowałam 'fortel', że my mu dajemy taką możliwość, ale jest dorosły, dlatego sam zdecyduje, natomiast powinien mieć świadomość, że brak wyższego wykształcenia kiedyś może zamknąć mu drogę do czegoś, co będzie dla niego ważne. Oczywiście, nie od razu, ale kropla drąży skałę i... zadziałało smile. Młody nie tylko złożył papiery, dostał się na kierunek, który wybrał i był w zasadzie jedynym, który go satysfakcjonował, ale też zaliczył pierwszy rok z zaskakująco dobrymi wynikami. Ba, większość egzaminów zdał w zerówkach. Normalnie dziecko mi podmienili big_smile, bo choć jako zdolny, młody człowiek nigdy nie miał najmniejszych problemów z nauką, to jednak zwykle nie wkładał w to zaangażowania większego niż konieczne. Teraz zdarza się, że wraca do domu i jeszcze zanim zje obiad siada przed komputerem, bo musi coś sprawdzić, bo nie daje mu to spokoju. Mało tego, bardzo podbudował go fakt, że dzięki temu, że ma już zdobyta wiedzę zawodową, to jest mu znacznie łatwiej niż części studiujących z nim kolegów.

Powiem szczerze, że gdzieś po drodze usiłowałam podsunąć mu pomysł informatyki, by docelowo mógł zostać programistą, ale on przynajmniej był wystarczająco świadomy, że to nie jest to, co w czym się widzi, wybrał natomiast coś bardzo pokrewnego, a jednak dosyć sprecyzowanego i nie wiem czy na dzień dzisiejszy nie bardziej perspektywicznego, bo bez takiego nasycenia rynku - informatyka przemysłowa.

Dążę do tego, że może niech Twój syn też znajdzie jakąś alternatywę lub węższą dziedzinę, która nie oderwie go od informatyki w tym powszechnym ujęciu, a do której jednak będzie miał większe predyspozycje.

10 Ostatnio edytowany przez polis (2018-09-19 18:46:13)

Odp: matura z informatyki
Nirvanka87 napisał/a:

A jak Twój syn się upiera na branżę IT to niech lepiej idzie na bootcampa, trochę to kosztuje, ale lepiej stracić kasę i parę miesięcy, zeby stwierdzić, ze się człowiek do tego nie nadaje, niż x lat studiów i potem zaczynać kolejne. po bootcampach też przyjmują do pracy

Utopić tysiące złotych w bootcampie, żeby się przekonać, czy się człowiek się nadaje na programistę czy nie, to moim zdaniem raczej marny pomysł. Jest od groma darmowych kursów internetowych albo bardzo tanich, około 30 czy 40 zł, które można sprawdzić zanim się wyda się 10k na bootcamp. W zasadzie jak potrafi myśleć i zna angielski, to wystarczą te internetowe źródła wiedzy do ogarnięcia tematu. Ilość informacji na polskojęzycznych stronach to przy anglojęzycznych bieda z nędzą.

11

Odp: matura z informatyki

Ja maturę miałam 7 lat temu, chodziłam do liceum mat-fiz, moi znajomi dobrzy z informatyki, którzy chcieli studiować informatykę, zdawali w rozszerzeniu matematykę, fizykę i angielski. Na informatykę się dostali. W moim roczniku nikt informatyki nie zdawał. Ci znajomi od małego mieli smykałkę do informatyki, programowania i we własnym zakresie coś tam w domu dłubali smile. Teraz pracują w zawodzie smile

12

Odp: matura z informatyki
polis napisał/a:
Nirvanka87 napisał/a:

A jak Twój syn się upiera na branżę IT to niech lepiej idzie na bootcampa, trochę to kosztuje, ale lepiej stracić kasę i parę miesięcy, zeby stwierdzić, ze się człowiek do tego nie nadaje, niż x lat studiów i potem zaczynać kolejne. po bootcampach też przyjmują do pracy

Utopić tysiące złotych w bootcampie, żeby się przekonać, czy się człowiek się nadaje na programistę czy nie, to moim zdaniem raczej marny pomysł. Jest od groma darmowych kursów internetowych albo bardzo tanich, około 30 czy 40 zł, które można sprawdzić zanim się wyda się 10k na bootcamp. W zasadzie jak potrafi myśleć i zna angielski, to wystarczą te internetowe źródła wiedzy do ogarnięcia tematu. Ilość informacji na polskojęzycznych stronach to przy anglojęzycznych bieda z nędzą.

też prawda, tak utopił kasę mój kolega, ale on całe zycie chciał być programistą, bo jego koledzy są i on też i mimo iż widać było, że się do tego nie nadaje on od wielu lat żył marzeniami i koncentrował się na tym, ze on będzie programistą nie robiąc wiele w tym kierunku- czytał książki, ale ich nie rozumiał. w końcu wydał 8 tysi na kurs, z którego odszedł po połowie zajęć i wyleczył się z nierealnych w jego przypadku marzeń, czasami terapia szokowa pomaga.

13

Odp: matura z informatyki

W kwestii predyspozycji - nie ma (i on sam też to czuje, chociaż nie za bardzo chyba chce się przyznać sam przed sobą, ani tym bardziej szukać pomysłu na siebie, a musi już teraz deklarować się np. co do przedmiotów, z których chce się przygotowywać). Myślę że ma predyspozycję bardziej do "gadanych" zawodów w stylu handlowiec (w rodzinie złośliwie sobie żartują, że nadawałby się na polityka).
Co do pracy informatyka - zna to z domu, bo jego ojciec jest programistą, ale to działa raczej na nie, (faceci po 3 sekundach w swoim towarzystwie zaczynają się kłócić lol)

Nie cisnę go w żadnym kierunku, (akceptuję jego wybór, łącznie z opcją - że nie będzie studiował), ale rozmawiamy, rozważamy różne opcje... jedyne co wie od dawna, to że coś jednak musi robić w życiu, nie ma szansy na pasożytowanie u mamusi tongue.

Jakby moje wątpliwości wynikają z tego, że chyba wszyscy informatycy (których poznałam) to ludzie, którzy pasjonują się tym od najmłodszych lat. To nie jest zawód, gdzie się nauczysz od-do i starczy tego na resztę życia. Widziałam ilu kandydatów jest na kierunki informatyczne, dlatego raczej sugeruje mu by zbudował sobie strategię na różne scenariusze.

14

Odp: matura z informatyki
Averyl napisał/a:

W kwestii predyspozycji - nie ma (i on sam też to czuje, chociaż nie za bardzo chyba chce się przyznać sam przed sobą, ani tym bardziej szukać pomysłu na siebie, a musi już teraz deklarować się np. co do przedmiotów, z których chce się przygotowywać). Myślę że ma predyspozycję bardziej do "gadanych" zawodów w stylu handlowiec (w rodzinie złośliwie sobie żartują, że nadawałby się na polityka).
Co do pracy informatyka - zna to z domu, bo jego ojciec jest programistą, ale to działa raczej na nie, (faceci po 3 sekundach w swoim towarzystwie zaczynają się kłócić lol)

Nie cisnę go w żadnym kierunku, (akceptuję jego wybór, łącznie z opcją - że nie będzie studiował), ale rozmawiamy, rozważamy różne opcje... jedyne co wie od dawna, to że coś jednak musi robić w życiu, nie ma szansy na pasożytowanie u mamusi tongue.

Jakby moje wątpliwości wynikają z tego, że chyba wszyscy informatycy (których poznałam) to ludzie, którzy pasjonują się tym od najmłodszych lat. To nie jest zawód, gdzie się nauczysz od-do i starczy tego na resztę życia. Widziałam ilu kandydatów jest na kierunki informatyczne, dlatego raczej sugeruje mu by zbudował sobie strategię na różne scenariusze.

No to mądrze do tego podchodzisz, moim zdaniem, ale syn musi podjąć decyzję sam, nawet gdyby była błędna i musiałby ją zmienić czy zrezygnować z kierunku po pierwszym roku.

15

Odp: matura z informatyki
Averyl napisał/a:

W kwestii predyspozycji - nie ma (i on sam też to czuje, chociaż nie za bardzo chyba chce się przyznać sam przed sobą, ani tym bardziej szukać pomysłu na siebie, a musi już teraz deklarować się np. co do przedmiotów, z których chce się przygotowywać). Myślę że ma predyspozycję bardziej do "gadanych" zawodów w stylu handlowiec (w rodzinie złośliwie sobie żartują, że nadawałby się na polityka).
Co do pracy informatyka - zna to z domu, bo jego ojciec jest programistą, ale to działa raczej na nie, (faceci po 3 sekundach w swoim towarzystwie zaczynają się kłócić lol)

Nie cisnę go w żadnym kierunku, (akceptuję jego wybór, łącznie z opcją - że nie będzie studiował), ale rozmawiamy, rozważamy różne opcje... jedyne co wie od dawna, to że coś jednak musi robić w życiu, nie ma szansy na pasożytowanie u mamusi tongue.

Jakby moje wątpliwości wynikają z tego, że chyba wszyscy informatycy (których poznałam) to ludzie, którzy pasjonują się tym od najmłodszych lat. To nie jest zawód, gdzie się nauczysz od-do i starczy tego na resztę życia. Widziałam ilu kandydatów jest na kierunki informatyczne, dlatego raczej sugeruje mu by zbudował sobie strategię na różne scenariusze.

Zacznijmy od tego, że mylisz programistę z informatykiem. To programista, czy informatyk?
Informatyka, jako kierunek studiów jest niestety bardzo trudna i często jest to zmarnowany czas, bo wielu młodych decyduje się zostać programistami, a w tej dziedzinie liczy się doświadczenie, to, jak umiesz kombinować i po prostu prawdziwa wiedza. Informatyka i np. polibuda to okropne połączenie, bo nie uczą żadnych nowych języków. (ew. Javy) A w programowaniu trzeba być na bieżąco i ciągle się uczyć nowych rzeczy.
A jeśli ma gadane to świetnie, bo nie ma nic lepszego niż połączenie prawdziwych umiejętności typu programowanie i np. świetnego podejścia do ludzi i komunikatywności. Tacy ludzie zostają kierownikami projektów.

16

Odp: matura z informatyki
wonderland88 napisał/a:

A jeśli ma gadane to świetnie, bo nie ma nic lepszego niż połączenie prawdziwych umiejętności typu programowanie i np. świetnego podejścia do ludzi i komunikatywności. Tacy ludzie zostają kierownikami projektów.

Tylko, czy w tym przypadku gadane oznacza świetny kontakt z ludźmi i umiejętność kierowania zespołem ludzi?

Fakt, że po informatyce wcale nie musi zostać programistą, równie dobrze może iść na support, jeśli lubi dużo rozmawiać z ludźmi. Support + języki obce to całkiem nieźle płatna opcja.

Posty [ 16 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » STUDIA, SESJA I ŻYCIE STUDENCKIE » matura z informatyki

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024