?Gderanie?, ?Trucie? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » ?Gderanie?, ?Trucie?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 10 ]

Temat: ?Gderanie?, ?Trucie?

Hej dziewczyny i chłopaki,
Mam pytanie jak to wygląda u was z wyjściami : kino, teatr, koncert, basen itp.
To jest mój trzeci związek i za każdym razem to samo: pierwsze pół roku do roku wyjścia niemalże codziennie, minimum raz w tygodniu a potem już siedzenie ciągle w domu.
Czemu tak się dzieje? Jest w was podobnie?
Ogółem jestem zadowolona z mojego związku obecnie, ale po 16 miesiącach już pomału wygląda to tak:
Kotku, idziemy na koncert Chopinowski do Łazienek?
Koncert w juwenalia?
Teatr? Kino?
Na basen?
– Nie mam ochoty

Noc muzeuów? W srode się zgodził w sobote od rana musiałam słuchać co najmniej 10 razy stwierdzeń jak bardzo mu się nie chce.
WTF

Ostatnio rozmawiał ze znajomym przez telefon. I mówi do niego: przekazuje Ci telefon i wytłumacz mojej dziewczynie, że nie możemy jechać, bo będzie mi później „truła” cały dzień. No akurat w całej sytuacji, jeżeli kolega nie zaprasza nas bo coś mu nie pasuje to pretensji bym nie miała, bez przesady.

No też tego nie lubię ;( Jutro jest koncert w łazienkach, co tygodniowy temat, ale prędzej afery się doczekam, niż wyjścia.
Jedyne wyjście jakie nam się szykuje w najbliższej przyszłości to oczywiście jakieś mistrzostwa w piłkę nożną wymyślił ;(
Znacie jakiś sposób, żeby to poprawić?
Za komentarze typu rozstańcie się, serdecznie dziękuję, ale takiej opcji nie rozważam.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: ?Gderanie?, ?Trucie?

Zacznij chodzić sama na te wszystkie rzeczy. Zostaw gbura w domu wyjdź na to, co chcesz. Czy to kino czy basen. Umów się z koleżankami, idźcie na koncert razem. Zacznij żyć bez niego i zobaczysz, jaka będzie jego reakcja.

3

Odp: ?Gderanie?, ?Trucie?

Jedyne wyjście jakie nam się szykuje w najbliższej przyszłości to oczywiście jakieś mistrzostwa w piłkę nożną wymyślił ;(

Najwyraźniej twoje propozycje nie są dla niego atrakcyjne, lubi inne rzeczy. I ty też lubisz inne rzeczy niż on, dla ciebie jest "jakieś mistrzostwa w piłkę wymyslił" a ty dla niego "oczywiście jakiś koncert chopinowski wymyśliła sad"

Nie dobraliście się w kwestii spędzania wolnego czasu. Są trzy opcje: ustalacie, że na zmianę spędzacie czas w sposób zaproponowany przez drugą osobę, raz decyduje on (i zostajecie w domu albo idziecie na mecz), a raz ty (i idziecie do kina), albo ustalacie, że spędzacie wolny czas oddzielnie, ty sobie z koleżankami po kinach, teatrach (skoro on tego nie lubi, to w imię czego ma się do tego zmuszać? męczarni 3h w teatrze i patrzenia na obcych ludzi na scenie bez możliwości rozmowy z tobą, tylko po to, żeby tobie było przyjemnie? w imię czego ty masz się zmuszać, żeby wyjść na mecz, patrzeć na obcych ludzi ganiających za piłką bez rozmowy możliwości z nim, tylko po to, żeby jemu było przyjemnie, że siedzisz obok?). Albo trzecia opcja: szukacie innej formy rozrywki - WSPÓLNEJ. Może to będą skałki, może zajęcia taneczne, może wypady nad jezioro, może paintball...

Na początku ludzie się poznają i chodzą w "bezpieczne" miejsca, randkują. A potem, jak już się oswoją, to już nie ma potrzeby chodzenia i poznawania się, więc się osiada, nie trzeba się tak bardzo starać, stroić. Najwyraźniej trafiłaś na takich facetów, dla których chodzenie w te miejsca to forma starania się, a ich naturalnym trybem życia jest przebywanie w domu. Gdzieś musicie się spotkać na środku.

4

Odp: ?Gderanie?, ?Trucie?

Jak biega za kobietą, to chce wszędzie łazić, o, i zaprasza nawet! Ale jak ją zdobędzie... to...po co?

Odp: ?Gderanie?, ?Trucie?

No niestety to zależy od człowieka... Jedyne co wam teraz pozostaje skoro się w tym nie dobraliscie to wypracować kompromis- jeden weekend planuje on, drugi Ty. Zakaz narzekania. smile

6

Odp: ?Gderanie?, ?Trucie?
Lady Loka napisał/a:

Zacznij chodzić sama na te wszystkie rzeczy. Zostaw gbura w domu wyjdź na to, co chcesz. Czy to kino czy basen. Umów się z koleżankami, idźcie na koncert razem. Zacznij żyć bez niego i zobaczysz, jaka będzie jego reakcja.

No tak, typowa kobieta - jak ktoś nie lubi tego co dziewczyna to musi być gburem.

Nie potraficie zrozumieć, że nie każdy ma ochotę spędzać czas w taki sam sposób jak wy? Spośród 6 przytoczonych przez autorkę propozycji sam bez problemu zgodziłbym się tylko na 2 - basen i kino. Do teatru czy Juwenalii trzeba by było mnie trochę pomęczyć, ale w sprzyjających warunkach poszedłbym dla świętego spokoju. Za to osobiście zaproponowałbym wyjazd rowerami, przejażdżkę samochodem, wypad na mecz czy wyjazd na event z muzyką klubową itp. Jak widać każdy lubi co innego i nie można traktować swojego faceta jak torebkę, która zawsze musi być przy tobie. Od tego ma się kolegów/koleżanki, żeby ew. z nimi gdzieś wyjść.

7

Odp: ?Gderanie?, ?Trucie?
infin napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Zacznij chodzić sama na te wszystkie rzeczy. Zostaw gbura w domu wyjdź na to, co chcesz. Czy to kino czy basen. Umów się z koleżankami, idźcie na koncert razem. Zacznij żyć bez niego i zobaczysz, jaka będzie jego reakcja.

No tak, typowa kobieta - jak ktoś nie lubi tego co dziewczyna to musi być gburem.

Nie dlatego, że nie lubi, a dlatego, że zamiast powiedziec raz i porzadnie ze nie bedzie z nią na takie rzeczy chodzil to jej pozwala probowac, myslec i proponowac po czym focha ze mu to nie pasuje.

8

Odp: ?Gderanie?, ?Trucie?

Boże święty, a myślałem, że to gadanie, że kobiety nigdy nie przyznają się do winy i że wszystko jest winą faceta to tylko głupi stereotyp...

Koleś mówi jej wielokrotnie, że nie ma ochoty gdzieś iść, a twoim zdaniem i tak to jego wina, bo za mało stanowczo. To co ma zrobić, oficjalne orędzie wygłosić w TV, czy może pobić ją, żeby księżniczka zrozumiała w końcu, że "nie mam ochoty" znaczy nie mam ochoty?

Coraz bardziej zaczynam rozumieć, dlaczego mamy kryzys męskości i coraz więcej mężczyzn woli być singlami niż użerać się z dziecinnymi kobietami.

9

Odp: ?Gderanie?, ?Trucie?

Koleś za każdym razem mówi że nie ma ochoty zamiast raz i porządnie powiedzieć, że go taka rozrywka nie interesuje...

10

Odp: ?Gderanie?, ?Trucie?

Ja też to tak odbieram, że on jej nie powiedział "generalnie to nie lubię chodzić do kina" tylko mówi "dziś nie mam ochoty".

Dla mnie to zupełnie różne sytuacje. Pierwsza mi mówi - nie próbuj go wyciągać do kina, a druga - może jutro, może w przyszłym tygodniu, może na inny film... To jest podstawowa różnica. A dziewczyna też nie czyta w myślach.

Posty [ 10 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » ?Gderanie?, ?Trucie?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024