Kierowniczka podebrała mi awans + - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Kierowniczka podebrała mi awans +

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 11 ]

Temat: Kierowniczka podebrała mi awans +

Witajcie, pracuje w niedużej firmie. 2tyg temu przyszła do mnie moja przełożona z zapytaniem czy nie chciałabym zająć się czymś lepszym, miał być to dla mnie awans. Oczywiście się zgodziłam. Powiedziała, że to pewnik, że na 100% praca jest już moja, muszę jedynie zanieść CV I ewentualnie przyjść na rozmowę kwalifikacyjną jeśli szef tak zadecyduje. Zanioslam CV 'wyżej ' do szefostwa, ona poszła ze mną, sama na to nalegała. Po czym wybrałam się na wczesniej planowany urlop i gdy wróciłam do domu, dowiedziałam się od koleżanki, że moja przełożona, w trakcie gdy byłam na urlopie zaczęła szkolenie na stanowisku o które się ubiegałam, które sami mi zaproponowali.
Co więcej jestem w konflikcie z pracownikiem, który zakochał się we mnie i uważał, że zostawię swojego partnera dla niego i zacznę z nim być. On mial problemy ze swoją dziewczyna, caly czas o tym mówil, więc chcąc go wesprzeć, powiedziałam mu, że ja też się kłócę z chłopakiem, że każdy zwiazek ma takie etapy. Jednak on zaczął prawic mi komplementy, śledzić na fb, Gdy dodałam film z kolacji z chłopakiem, następnego dnia w pracy zaczął pytać co to za film i z kim tam byłam. Byłam w szoku. Przestraszył mnie gdy  jednego dnia podczas rozmowy z koleżanką, przy nim, wspomnialam ze dzis ide ' na miasto ' po zakupy, na co on nastepnego dnia stwierdzil, ze  jeździł po mieście i mnie szukał. A gdy zerwał z ówczesna dziewczyną, stwierdzilam, że musimy zmniejszyć kontakt.Gdy dotarlo do niego, że nic z tego nie będzie, nie zostawię dla niego chłopaka, to zaczął spotykać się z dziewczyną od nas z pracy. Przestał ze mna rozmawiać i gdy przechodzilam obok stawał przy niej i widocznie podrywał. Dla mnie to bylo na korzyść, on jak sądzę myslał, że wzbudza zazdrosc. I się zaczął na mnie donosić, skarzyc że nie wypełniam swoich obowiązków prawidłowo, popełniam masę błędów itp. Gdy zwróciłam mu uwagę poszedł na skargę do szefa i mojej kierowniczki, o której wspomniałam twierdząc, że mam do niego problem personalny.
Atmosfera tam zaczyna mnie już męczyć i sądzę, że siedzenie z założonymi rękami nic mi nie da. Stąd moje pytania.
Czy mogę zrobić coś w tych sprawach ? Czy po prostu odejść i zacząć szukać innej pracy?

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez troll (2018-04-06 06:22:33)

Odp: Kierowniczka podebrała mi awans +

Twoja historia miłosna mnie przerosła, więc jej nie przeczytałem, ale z awansem to jest tak, że ty przynosisz podanie, kierowniczka daje ci referencje, ale to jej przełożony podjął decyzję. Wy możecie poprosić i zasugerować, ale to on podjął decyzję. To co ci mówiła kierowniczka to była jej opinia. Gdyby decyzja była już podjęta, to nie nosiłabyś podania, tylko została od razu skierowana na szkolenie. A do kierowniczki możesz jedynie mieć pretensje o to, że niepotrzebnie narobiła ci nadziei.

3

Odp: Kierowniczka podebrała mi awans +

Sorry ale rozwalił mnie film z kolacji big_smile

4

Odp: Kierowniczka podebrała mi awans +

Ja bym na Twoim miejscu chyba szukał nowej pracy. Ale ja nie lubię konfliktów, więc generalnie zawsze od nich uciekam.

5 Ostatnio edytowany przez Stoliczek789 (2018-04-06 14:00:12)

Odp: Kierowniczka podebrała mi awans +

Tu nie ma żadnej historii miłosnej. Żadnej nie było, a filmik trwał 4s. Zwyczajny kolega z pracy, z ktorym czasem ucinałam pogawedke, zakochal się i odrzucony się mści. Sytuacja jest chora, on celowo robi mi teraz pod górkę. Co chwilę są na mnie skargi, wiedział że staram się o ten awans. Z najlepszego pracownika robi ze mnie jednego z najgorszych. Uważam, że bał sie iż to ja pojdę ze skarga na niego, więc chciał mnie uprzedzić. A ja sądząc, że nie mam czasu na takie dziecinne zagrywki, zostawilam to. teraz myślę, że zrobiłam błąd. Bo jest coraz gorzej w pracy i całe kierownictwo sądzi iż to ja mam problem do niego. Sądzę że to miało wpływ na mój rzekomy awans.
Co do kierowniczki to już 2 taką sytuacją gdy mam mieć awans ale ona to w jakiś sposób blokuje. I z uśmiechem na twarzy to obwieszcza.
To jest mała firma, konflikty są widoczne. W dodatku nie jestem tam zatrudniona na stałe, a on tak, pracuje krócej niż on. I zdaje sobie sprawę, że w razie konfliktu zwolnią mnie.

6

Odp: Kierowniczka podebrała mi awans +

Ma ktoś jakieś pomysły jak rozwiązać ta sytuację?

7

Odp: Kierowniczka podebrała mi awans +

Ale co tu rozwiązywać ? Ile masz lat ?
Nie potrafisz podejść do kolegi przy pracownikach i powiedzieć mu prostu w oczy , że nie życzysz sobie żeby Cię nagabywał i dodatkowo w akcie zemsty chodził do kierownictwa i wymyślał bzdury ?
szybko przestanie.
I idz porozmawiaj z kierowniczką ? z kimkolwiek dlaczego nie dostałaś awansu.

Rozmowa i jeszcze raz rozmowa. Nie zachowuj się jak przestraszone dziecko.

8

Odp: Kierowniczka podebrała mi awans +

Możesz po cichu szukać nowej pracy, a w międzyczasie podjąć próbę unormowania sytuacji w obecnej.

Sprawa awansu już nie istnieje. Musisz to odpuścić. Nie pokazuj irytacji czy złości na kierowniczkę. Ja w podobnej sytuacji zapytałabym kierowniczkę spokojnie dlaczego nie doszło do awansu. Jeśli była jakaś konkretna przyczyna zapytałabym co mogę zrobić, by zasłużyć na awans w przyszłości. Skoro sama ci go zaproponowała, to widocznie ci sprzyjała i nie jest twoim wrogiem.

Co do faceta, jeśli masz jakieś dowody (wpisy na fb, SMS-y, telefony - sam fakt, ze do ciebie dzwoni po pracy jest dowodem, że szuka nie tylko zawodowych kontaktów z tobą), zachowaj je. Gromadź nowe. To jest trudne, ale musisz wykazać się opanowaniem i cierpliwością. Przede wszystkim nie wchodź w ten konflikt, ignoruj zaczepki, poczekaj na dogodny moment. Jeśli masz jakieś życzliwe osoby w pracy poszukaj w nich oparcia, może zauważyły jego zainteresowanie tobą.

9

Odp: Kierowniczka podebrała mi awans +
Stoliczek789 napisał/a:

Witajcie, pracuje w niedużej firmie. 2tyg temu przyszła do mnie moja przełożona z zapytaniem czy nie chciałabym zająć się czymś lepszym, miał być to dla mnie awans. Oczywiście się zgodziłam. Powiedziała, że to pewnik, że na 100% praca jest już moja, muszę jedynie zanieść CV I ewentualnie przyjść na rozmowę kwalifikacyjną jeśli szef tak zadecyduje. Zanioslam CV 'wyżej ' do szefostwa, ona poszła ze mną, sama na to nalegała. Po czym wybrałam się na wczesniej planowany urlop i gdy wróciłam do domu, dowiedziałam się od koleżanki, że moja przełożona, w trakcie gdy byłam na urlopie zaczęła szkolenie na stanowisku o które się ubiegałam, które sami mi zaproponowali.
Co więcej jestem w konflikcie z pracownikiem, który zakochał się we mnie i uważał, że zostawię swojego partnera dla niego i zacznę z nim być. On mial problemy ze swoją dziewczyna, caly czas o tym mówil, więc chcąc go wesprzeć, powiedziałam mu, że ja też się kłócę z chłopakiem, że każdy zwiazek ma takie etapy. Jednak on zaczął prawic mi komplementy, śledzić na fb, Gdy dodałam film z kolacji z chłopakiem, następnego dnia w pracy zaczął pytać co to za film i z kim tam byłam. Byłam w szoku. Przestraszył mnie gdy  jednego dnia podczas rozmowy z koleżanką, przy nim, wspomnialam ze dzis ide ' na miasto ' po zakupy, na co on nastepnego dnia stwierdzil, ze  jeździł po mieście i mnie szukał. A gdy zerwał z ówczesna dziewczyną, stwierdzilam, że musimy zmniejszyć kontakt.Gdy dotarlo do niego, że nic z tego nie będzie, nie zostawię dla niego chłopaka, to zaczął spotykać się z dziewczyną od nas z pracy. Przestał ze mna rozmawiać i gdy przechodzilam obok stawał przy niej i widocznie podrywał. Dla mnie to bylo na korzyść, on jak sądzę myslał, że wzbudza zazdrosc. I się zaczął na mnie donosić, skarzyc że nie wypełniam swoich obowiązków prawidłowo, popełniam masę błędów itp. Gdy zwróciłam mu uwagę poszedł na skargę do szefa i mojej kierowniczki, o której wspomniałam twierdząc, że mam do niego problem personalny.
Atmosfera tam zaczyna mnie już męczyć i sądzę, że siedzenie z założonymi rękami nic mi nie da. Stąd moje pytania.
Czy mogę zrobić coś w tych sprawach ? Czy po prostu odejść i zacząć szukać innej pracy?


Niby należy rozwiązywać każde problemy, a w Twoim przypadku troszke ich jest.Ten twój nachalny adorator,zaczyna być - uważam - niebezbieczny,źle odebrał Twoje wcześniejsze dobre intencje i teraz masz z nim problem. Co do przełożonej - postąpiła bardzo nie w porządku w stosunku do Ciebie,ale nie wiem czy jak Ty byłaś na urlopie ten Twój "adorator" nie naopowiadał jakichś bredni, po to tylko aby one dotarły do szefostwa,bo sama napisałaś, że zaczął donosić. Tak dla dobra sumienia będąc na Twoim miejscu umówiłabym się z przełożoną tak pod koniec pracy i szczerze z nią porozmawiała o niedotrzymaniu przez nią słowa,co do awansu i o tym, że jeden z pracowników stosuje w stosunku do Ciebie mobbing,że zaczynasz się go obawiać , że opowiada na Twój temat ( z zemsty za odrzucenie)niestworzone rzeczy. Niestety musisz to wyjaśnić z przełożoną,aby się oczyścić z potwarzy jakie na Ciebie rzuca ten pracownik. Bądź dzielna i załatw to.Powodzenia.

10

Odp: Kierowniczka podebrała mi awans +
ZywiecZdroj napisał/a:

Ale co tu rozwiązywać ? Ile masz lat ?
Nie potrafisz podejść do kolegi przy pracownikach i powiedzieć mu prostu w oczy , że nie życzysz sobie żeby Cię nagabywał i dodatkowo w akcie zemsty chodził do kierownictwa i wymyślał bzdury ?
szybko przestanie.
I idz porozmawiaj z kierowniczką ? z kimkolwiek dlaczego nie dostałaś awansu.

Rozmowa i jeszcze raz rozmowa. Nie zachowuj się jak przestraszone dziecko.


Absolutnie nie chodzi tu o strach przed nim. Nie chce jedynie z jego powodu stracić pracy. Obawiam się, że w przypadku konfrontacji dojdzie do eskalacji naszego konfliktu i z tego powodu mogą mnie zwolnić. A przypuszczam, że do tego on dąży. Nie chce mu dawać satysfakcji.

11

Odp: Kierowniczka podebrała mi awans +
Stoliczek789 napisał/a:
ZywiecZdroj napisał/a:

Ale co tu rozwiązywać ? Ile masz lat ?
Nie potrafisz podejść do kolegi przy pracownikach i powiedzieć mu prostu w oczy , że nie życzysz sobie żeby Cię nagabywał i dodatkowo w akcie zemsty chodził do kierownictwa i wymyślał bzdury ?
szybko przestanie.
I idz porozmawiaj z kierowniczką ? z kimkolwiek dlaczego nie dostałaś awansu.

Rozmowa i jeszcze raz rozmowa. Nie zachowuj się jak przestraszone dziecko.


Absolutnie nie chodzi tu o strach przed nim. Nie chce jedynie z jego powodu stracić pracy. Obawiam się, że w przypadku konfrontacji dojdzie do eskalacji naszego konfliktu i z tego powodu mogą mnie zwolnić. A przypuszczam, że do tego on dąży. Nie chce mu dawać satysfakcji.


Nie rozumiem Twoich obaw. Przecież tak naprawdę on wymyśla głupoty na Twój temat i Ty chcesz na spokojnie to załatwić, porozmawiać a najlepiej przy pracownikach.
Z kierowniczką też jak człowiek zapytać , wyjaśnić o co chodzi z tym awansem.

W Twojej głowie stwarzasz sobie historię które nie mają miejsca. Na pewno nie stracisz pracy bo ktoś Cię oczernia. Wyjaśnij to tylko.

Posty [ 11 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Kierowniczka podebrała mi awans +

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024