USA Satanistom TAK ateistom NIE - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » RELIGIA - DUCHOWE POSZUKIWANIA » USA Satanistom TAK ateistom NIE

Strony 1 2 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1 do 65 z 90 ]

1 Ostatnio edytowany przez authority (2018-02-12 14:16:10)

Temat: USA Satanistom TAK ateistom NIE

Tak to wygląda w USA powstają nawet szkoły dla satanistów. Najlepsze jest to iż tyczy to takich stanów jak Dakota południowa, Missisipi, Texas, Luizjana. Ateiści w tych stanach są poprzez broszury oraz naciski związków, grup, bractw szkolnych naciskani by przeszli na satanizm. l każdy ma w coś wierzyć i basta.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
authority napisał/a:

Tak to wygląda w USA powstają nawet szkoły dla satanistów. Najlepsze jest to iż tyczy to takich stanów jak Dakota południowa, Missisipi, Texas, Luizjana. Ateiści w tych stanach są poprzez broszury oraz naciski związków, grup, bractw szkolnych naciskani by przeszli na satanizm. l każdy ma w coś wierzyć i basta.

Chętnie poczytam o tym, masz jakieś linki do tego typu rewelacji? tytuły artykułów itp?

3

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

a co masz przeciwko satanistom?

zwlaszcza ci od La Veya są bardzo w porządku i nikogo nie krzywdza. to po prostu hedonisci.

4

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

Ateiści to w istocie zakamuflowana opcja satanistyczna, więc jakie to ma znaczenie? Żyjemy w czasach ostatecznych to i maski opadają. Swoją drogą jestem ciekaw źródła tych rewelacji.

5 Ostatnio edytowany przez IsaBella77 (2018-02-13 23:57:50)

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

Mariosh666 Weź się lecz praktycznie każdy prawdziwy naukowiec to agnostyk albo ateista pomijam komuchów. Kto wierzy w dogmaty do racjonalnych się nie zalicza. Nie mam nic do satanistów o ile nie składają ofiar ze zwierząt czy tym bardziej z ludzi ale tyczy to chyba tylko lucyferian czyli satanistów takich jakich malują filmy to jest z czego wiem nisza.  Jednego La Veywowca znam fajna osoba. Link mi się zapodział a czytałem o tym miesiąc temu. Dam link do tego od czego to się zaczęło mianowicie równości wszystkich religii chodzi o broszurki możliwość nauczania(brak wiary nie wchodzi w grę. Jest to koniec roku 2014 tu akurat chodzi o konstytucje.
tu był nieregulaminowy link
Ale tu decydują rodzicem ale prawdziwym problemem dla wielu chrześcijan problemu okazało się wprowadzenie w USA ustawy ws tzw after school clubów gdzie możliwa jest brutalna indoktrynacja przez grupy religijne od najmłodszych lat w połączeniu z poprzednią ustawą dało efekt powstaniu after school satan club który jest wspierany z pieniędzy publicznych tu też był nieregulaminowy link
Kolejny etap to powstanie szkół to już trwa. W świadomości amerykanów nie ma czegoś takiego jak niewiara. Moja teoria jest taka satanizm jaki wyobrażają sobie amerykanie i jaki kreuje kościół nie neguje Boga(choć to akurat nie jest prawdą ponieważ obecnie jak już pisałem to filozofia życiowa) więc dzięki satanistom wiara się umacnia bo jak jest Satan to przecież logiczne iż jest też Bóg na dodatek samo pojawienie się w szkole szatana aktywizuje religijną ciemnotę czyli dla chrześcijańskich hierarchów wszystko jest OK. Natomiast sam fakt istnienia ateizmu dla nich jest nie do przyjęcia ponieważ, jak już ktoś to fajnie określił, jest to wejścia na ich rewir rewir wiary poprzez jej negowanie co już ich oburza ponieważ dla nich to coś nie do wyobrażenia. O znalazłem jeden filmik którego zapisałem link. Zawsze sprawdzam czy to co piszą się zgadza i owszem. i tu też był nieregulaminowy link

6 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2018-02-13 08:05:35)

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

V, bo ludzie jak słyszą slowo "satanizm" to widzą krew, zabijanie dziewic, gwalcenie kotów i morderstwa rytualne na chrześcijanach ;-D

Nikomu się nie chce sięgnąć po lekturę, dowiedzieć się czegoś PRAWDZIWEGO.

7

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
Cyngli napisał/a:

V, bo ludzie jak słyszą slowo "satanizm" to widzą krew, zabijanie dziewic, gwalcenie kotów i morderstwa rytualne na chrześcijanach ;-D

Nikomu się nie chce sięgnąć po lekturę, dowiedzieć się czegoś PRAWDZIWEGO.

widać glodnemu chleb na myśli wink

8

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
authority napisał/a:

Mariosh666 Weź się lecz praktycznie każdy prawdziwy naukowiec to agnostyk albo ateista pomijam komuchów.

Komuchy to też ateiści, czyli wrogowie Boga. Kiedyś powszechne było, że każdy prawdziwy naukowiec pracował, żeby odkrywać wspaniałe dzieła Boga. Dzisiaj to motto też obowiązuje w części USA.

9 Ostatnio edytowany przez authority (2018-02-13 22:51:48)

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

Mylisz ateizm z antyteizmem i kultem jednostki. Powiem tak kult jest złem który odrzucam i zalecam innym odrzucenie. Polityka nie powinna łączyć się z religią od tego jest konstytucja by to regulować. Moja żona ma identyczny na to pogląd.

10

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

Wolałabym satanizm niż islam.

11 Ostatnio edytowany przez authority (2018-02-14 00:08:51)

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

Islam to największa zaraza z wyjątkiem jego najlepszej odmiany  jak sufizm, jazydyzm(np kurdowie) alewizm(1/4 Turków) Ahl-e hakk(Iran, Azerbejdżan, Irak), alawici(Syria). Z ludów wspomniani Kurdowie, Tatarzy krymscy,

12

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
authority napisał/a:

Polityka nie powinna łączyć się z religią od tego jest konstytucja by to regulować.

Tak się nie da. A dlaczego się nie da to zobaczysz jak w Europie Zachodniej będzie więcej muzułmanów. Trump powiedział, że pozbawić Ameryki Biblii to jak wyrwać jej serce i to daje do myślenia.

CatLady napisał/a:

Wolałabym satanizm niż islam.

Opis Szatana z Biblii idealnie odpowiada opisowi Allaha z Koranu, więc w sumie na jedno wychodzi. Satanizm wydaje się taki bardziej... nasz, swojski, znajomy. Muzułmanów jest więcej, mają gorącą krew i mają radykalnych przywódców stąd taki odbiór.

13 Ostatnio edytowany przez authority (2018-02-17 03:25:06)

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

Muzułmanów można przegonić wiara nie ma nic do tego a państwo socjalne płacące nierobom. U ans nie ma socjali więc dlatego żaden z obywateli Niemiec Francji do nas nie przyjedzie. Allah znaczy Bóg jak już coś. Najpierw poznaj trochę ich zwyczaje koran. Koran jest tak samo okrutny sprzeczny z sobą jak stary testament. Tyle iż księgi ze kolidujące księgi ze starego testamentu oraz nowego były usuwane i nazywane apokryfami bo nie natchnione bądź poprawiane jak z przykazaniami i kilkoma innymi rzeczami. Do tego część słów była źle przetłumaczona no i stąd wyszły kwiatki w stylu "nie wódź nas na pokuszenie" a poco Bóg miałby wodzić nas na pokuszenie chyba iż byłby diabłem big_smile Z koranem była sprawa bardziej skomplikowana podobno kiedyś było mnóstwo ksiąg zwących się koranem po jakimś czasie została jedna ale w ogóle nie została zmieniona. U muzułmanów nie ma soborów władzy centralnej więc ich religia bardzo wolno się reformuje tj idzie z duchem czasów. Odłamów jest dużo tutaj reformacja wygląda tak jak kiedyś u chrześcijan powstaje nowy odłam który jest atakowany przez resztę i najczęściej niszczony(mało kto zdaje sobie z tego sprawę ale długo przed protestantami nawet u samych początków powstawało wiele innych odłamów chrześcijaństwa które zostały zdelegalizowane a ludzie wymordowani albo rzadziej przymusowo zmuszeni do przejścia na katolicyzm)

14

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

Opis Allaha z Koranu dokładnie odpowiada opisowi Szatana z Biblii i taka jest korelacja. Bóg że Starego Testamentu może być odbierany jako okrutny, ale mówi prawdę i jest sprawiedliwy. Allah to kłamca i nie jest sprawiedliwy. Taka jest różnica. Sprostuje, że Bóg Starego i Nowego Testamentu jest inny. Od momentu zawarcia nowego przymierza boży gniew został wstrzymany i będzie wyrażony w czasach ostatecznych. Stąd nie mamy okrutnych opisów znanych ze Starego Testamentu.

15 Ostatnio edytowany przez authority (2018-02-17 18:30:19)

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

Allaha a Boga z z Koranu to primo sekundo nie widze  żadnej sprawiedliwości w mordowaniu kananejczyków którzy to była ziemia jak w przypadku Indian w USA. Takich sytuacji było dużo jak poświęcenie własnego dziecka Abrahamowi. Zaprzyjaźnienie się ograbienie i ucieczka z Egiptu. Co do Boga arabów dwie części Koranu są sprzeczne z sobą.
Jak wyliczono judeochrześcijański Bóg zabił w sumie.. 
http://image.ibb.co/npbpwS/Snap.jpg
źródło http://tnij.at/239677

Jak to dużo można się łatwo przekonać patrząc ile mniej więcej ludzi żyło w tamtych czasach
http://image.ibb.co/mVVJO7/Snap2.giff

16

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

Z jednego pnia wywiódł też wszystkie narody ludzkie, aby mieszkały na całym obszarze ziemi, ustanowiwszy dla nich wyznaczone okresy czasu i granice ich zamieszkania.   Dz 17, 26

Tutaj masz odpowiedź smile

Naród, który nie korzysta ze swojego czasu i miejsca jest likwidowany.

17

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
authority napisał/a:

Allaha a Boga z z Koranu to primo sekundo nie widze  żadnej sprawiedliwości w mordowaniu kananejczyków którzy to była ziemia jak w przypadku Indian w USA. Takich sytuacji było dużo jak poświęcenie własnego dziecka Abrahamowi.

Czy Ty korzystasz z jakiegoś translatora? Bo tego co piszesz (nie tylko tu) nijak czasem zrozumieć nie można.

18

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
luc napisał/a:
authority napisał/a:

Allaha a Boga z z Koranu to primo sekundo nie widze  żadnej sprawiedliwości w mordowaniu kananejczyków którzy to była ziemia jak w przypadku Indian w USA. Takich sytuacji było dużo jak poświęcenie własnego dziecka Abrahamowi.

Czy Ty korzystasz z jakiegoś translatora? Bo tego co piszesz (nie tylko tu) nijak czasem zrozumieć nie można.

Niedługo będę opcją niemiecką zdrajcą narodu czy ruskim szpiegiem. Czemu się do mnie tak uczepiłaś. Allah znaczy tyle co Bóg jedyny. U arabów nie ma innego określenia na słowo Bóg.

19

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
authority napisał/a:
luc napisał/a:
authority napisał/a:

Allaha a Boga z z Koranu to primo sekundo nie widze  żadnej sprawiedliwości w mordowaniu kananejczyków którzy to była ziemia jak w przypadku Indian w USA. Takich sytuacji było dużo jak poświęcenie własnego dziecka Abrahamowi.

Czy Ty korzystasz z jakiegoś translatora? Bo tego co piszesz (nie tylko tu) nijak czasem zrozumieć nie można.

(...) Czemu się do mnie tak uczepiłaś. (...)

Nie Ciebie, tylko Twoich wypowiedzi. Brzmią jak z kiepskiego translatora. Nie sposób zrozumieć.

20

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

Ateista nie może być wrogiem Boga.

"Mam w domu jednorożca"

"Nie wierzę"

"Po prostu nienawidzisz jednorożców"

21

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

@slodkakicia6, to nie tak, że ateista nie wierzy. Często dobrze wie jaka jest prawda. Rzecz w tym, że jej dopuszczenie do siebie oznaczałoby konieczność życia w zgodzie z bożymi standardami. I to jest pierwszy powód ateizmu. Drugi jest taki, że są ludzie, którzy żyją zgodnie z tymi standardami, ateista to widzi, a co gorsze widzi różnicę między nimi, a sobą. I wtedy staje się wrogiem Boga. Jeżeli Boga nie ma to znaczy, że można żyć jak świnia bez wyrzutów sumienia.

22

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

ateista nie wierzy w katolickiego boga, tak jak katolik nie wierzy w Harrego Pottera.
naprawdę nie trzeba do tego dorabiac ideologii.

23

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

To nie jest kwestia dorabiania ideologii tylko wyjaśnienia pewnych zjawisk. Nie pisałem o katolickiej bozi tylko o Bogu Biblii. Wielu uczciwych naukowców próbowało go obalić, a później zostawało gorliwymi chrześcijanami smile

24

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
marioosh666 napisał/a:

To nie jest kwestia dorabiania ideologii tylko wyjaśnienia pewnych zjawisk. Nie pisałem o katolickiej bozi tylko o Bogu Biblii. Wielu uczciwych naukowców próbowało go obalić, a później zostawało gorliwymi chrześcijanami smile

Przyjacielu, proponowałbym zacząć edukacje od HISTORII ,bo w Twoim wieku mit i bajki nie powinny kształtować przekonań.

25

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

są tacy, co wierzą w błękitne jednorożec smile
ale to wcale nie czyni błękitnych jednorożców realnymi i istniejącymi.

poza tym nawet jeśli istnieją bogowie czy wyższe istoty, to jeszcze wcale nie oznacza, że trzeba padać przed nimi na kolana i ich czcić. bo niby z jakiej racji?
jak dla mnie mogą sobie istnieć smile średnio mnie to obchodzi wink wyznawać żadnego nie zamierzam.

26

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
1975bastian napisał/a:

Przyjacielu, proponowałbym zacząć edukacje od HISTORII ,bo w Twoim wieku mit i bajki nie powinny kształtować przekonań.

Kolego mimo wszystko, to ja Tobie radzę poczytać historię. smile Weźmy dla przykładu Izaaka Newtona. Za wiki:

Newton, poświęcał studiowaniu Biblii więcej czasu niż nauce. Napisał: „Jestem przekonany, że Biblia jest Słowem Bożym, napisanym przez tych, których On inspirował. Studiuję ją codziennie” oraz: „Żadna inna nauka nie jest tak potwierdzona, jak nauka Biblii”. Na podstawie Biblii obliczył datę końca świata na rok 2060.

27

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
balin napisał/a:
1975bastian napisał/a:

Przyjacielu, proponowałbym zacząć edukacje od HISTORII ,bo w Twoim wieku mit i bajki nie powinny kształtować przekonań.

Kolego mimo wszystko, to ja Tobie radzę poczytać historię. smile Weźmy dla przykładu Izaaka Newtona. Za wiki:

Newton, poświęcał studiowaniu Biblii więcej czasu niż nauce. Napisał: „Jestem przekonany, że Biblia jest Słowem Bożym, napisanym przez tych, których On inspirował. Studiuję ją codziennie” oraz: „Żadna inna nauka nie jest tak potwierdzona, jak nauka Biblii”. Na podstawie Biblii obliczył datę końca świata na rok 2060.

Balin przyjacielu, słowa Newtona to nie historia, mimo całego szacunku dla niego.

28

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

Ale pokazują, że się mylisz. Wiara w Biblię nie jest oznaką dziecinady.

29

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
balin napisał/a:

Ale pokazują, że się mylisz. Wiara w Biblię nie jest oznaką dziecinady.

wiara w książkę napisaną kilka tysiecy lat temu w calkiem innej niz nasza kulturze?
czy ktos wyznaje i czci bohaterów Harrego Pottera? Mistrza i Malgorzaty?

jest takie powiedzenie: jesli jedna osoba ma omamy i slyszy glosy, to jest to choroba.  jak wiele osob ma omamy i slyszy glosy, to jest to religia.
i w sumie taka jest tylko roznica - w ilosci

30

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
balin napisał/a:

Ale pokazują, że się mylisz. Wiara w Biblię nie jest oznaką dziecinady.

Nie mówię, że wiara to oznaka dziecinady przecież. Mówię, że osobiste przekonania jednego naukowca nie powodują, że cos staje się prawdą lub fałszem.
Widzisz Balin, ja osobiście jestem przekonany, iż podstawa edukacji to język ojczysty i historia.
Wiara to indywidualna sprawa każdego człowieka i nie powinna wpływać na relacje międzyludzkie. Wynika ona z wolności człowieka, lecz prawa i wolność jednego człowieka kończą się tam gdzie zaczynają prawa drugiego.
Wszelkiej maści "szamani" z różnych religii uzurpują sobie prawo (jako nadane od Boga) do mówienia nam jak mamy żyć, rodzić , bzykać .........itd.
Historia żadnej religii to nie opowieść o łączkach, owieczkach i kwiatuszkach. Zwłaszcza naszej religii. To rzeki krwi, okrucieństw  ...oczywiście w imię Boga.
Słowa i przekonania Newtona nie maja żadnego znaczenia ponieważ to jego osobiste przemyślenia.

31

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
1975bastian napisał/a:

Historia żadnej religii to nie opowieść o łączkach, owieczkach i kwiatuszkach. Zwłaszcza naszej religii. To rzeki krwi, okrucieństw  ...oczywiście w imię Boga.

To nie historia religii, to historia ludzkości. Cały problem polega na tym, że krew się lała najbardziej, gdy o Bogu zapominano. Tworzono jakieś chore systemy w zamian np. rasa panów, nadludzi czy komunizm. Grube miliony cierpiały i umierały za Stalina i Hitlera. We wcześniejszych wiekach religia była tylko przykrywką i usprawiedliwieniem dla grabieży i gwałtu.

32 Ostatnio edytowany przez marioosh666 (2018-03-03 14:39:44)

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
1975bastian napisał/a:
marioosh666 napisał/a:

To nie jest kwestia dorabiania ideologii tylko wyjaśnienia pewnych zjawisk. Nie pisałem o katolickiej bozi tylko o Bogu Biblii. Wielu uczciwych naukowców próbowało go obalić, a później zostawało gorliwymi chrześcijanami smile

Przyjacielu, proponowałbym zacząć edukacje od HISTORII ,bo w Twoim wieku mit i bajki nie powinny kształtować przekonań.

Cytat z opisu książki Sprawa zmartwychwstania Josha McDowella:
Czy zmartwychwstanie Jezusa jest możliwe do zaakceptowania z historycznego punktu widzenia? Czy istnieje wystarczający materiał dowodowy upoważniający do wiary w zmartwychwstanie Jezusa?

Josh McDowell, z natury sceptyk, przeprowadza trzeźwe, wszechstronne badania, usiłując znaleźć prawdziwe odpowiedzi na te pytania.

Biorąc pod uwagę wszelkie świadectwa historyczne, literaturoznawcze i prawne, poddaje je szczegółowym testom i analizom według procedur i zasad badania materiału dowodowego w procesach sądowych.

Te wnikliwe dociekania doprowadzają go w końcu do stwierdzenia, że fakt zmartwychwstania Chrystusa jest bezsprzeczny i zdecydowanie mocniej udowodniony niż jakiekolwiek wydarzenie w historii świata.

Jestem dumny, że nie zlewaczałem na starość smile

Ty padłeś ofiarą propagandy ludzi, którzy jeszcze niedawno zajmowali się eugeniką. Obrzydliwe! Każdy kto uczciwie podejdzie do tematu kończy jako chrześcijanin.

EDIT
Postawę, że wiadomo jaka jest prawda, a pomimo tego promuje się ateizm doskonale obrazuje film Bóg nie umarł.

33

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
marioosh666 napisał/a:
1975bastian napisał/a:
marioosh666 napisał/a:

To nie jest kwestia dorabiania ideologii tylko wyjaśnienia pewnych zjawisk. Nie pisałem o katolickiej bozi tylko o Bogu Biblii. Wielu uczciwych naukowców próbowało go obalić, a później zostawało gorliwymi chrześcijanami smile

Przyjacielu, proponowałbym zacząć edukacje od HISTORII ,bo w Twoim wieku mit i bajki nie powinny kształtować przekonań.

Cytat z opisu książki Sprawa zmartwychwstania Josha McDowella:
Czy zmartwychwstanie Jezusa jest możliwe do zaakceptowania z historycznego punktu widzenia? Czy istnieje wystarczający materiał dowodowy upoważniający do wiary w zmartwychwstanie Jezusa?

Josh McDowell, z natury sceptyk, przeprowadza trzeźwe, wszechstronne badania, usiłując znaleźć prawdziwe odpowiedzi na te pytania.

Biorąc pod uwagę wszelkie świadectwa historyczne, literaturoznawcze i prawne, poddaje je szczegółowym testom i analizom według procedur i zasad badania materiału dowodowego w procesach sądowych.

Te wnikliwe dociekania doprowadzają go w końcu do stwierdzenia, że fakt zmartwychwstania Chrystusa jest bezsprzeczny i zdecydowanie mocniej udowodniony niż jakiekolwiek wydarzenie w historii świata.

Jestem dumny, że nie zlewaczałem na starość smile

Ty padłeś ofiarą propagandy ludzi, którzy jeszcze niedawno zajmowali się eugeniką. Obrzydliwe! Każdy kto uczciwie podejdzie do tematu kończy jako chrześcijanin.

EDIT
Postawę, że wiadomo jaka jest prawda, a pomimo tego promuje się ateizm doskonale obrazuje film Bóg nie umarł.

Nie krytykuje Twojego wyboru religii przecież, to Twoja sprawa ale nie obraź się jestes jakims radykałem. Brednie o bezsprzecznym i zdecydowanie mocniej udowodnionym zmartwychwstaniu od innych wydarzeń w historii swiata?
Te badania, świadectwa ..... wszelkie? Takie same badania po szczegółowych analizach wykazuje pewna podkomisja smoleńska. I wiele osób wierzy, co nie powoduje powstania udowodnionego faktu.
Ile masz lat?

34 Ostatnio edytowany przez marioosh666 (2018-03-03 15:15:25)

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
1975bastian napisał/a:

Brednie o bezsprzecznym i zdecydowanie mocniej udowodnionym zmartwychwstaniu od innych wydarzeń w historii swiata?
Te badania, świadectwa ..... wszelkie? Takie same badania po szczegółowych analizach wykazuje pewna podkomisja smoleńska. I wiele osób wierzy, co nie powoduje powstania udowodnionego faktu.

Tak wygląda dyskusja z "racjonalistami". Ich erystyka vs nasza merytoryka. Wróćmy na Ziemię - Co w książce (do ściągnięcia w PDFie) nie jest zgodne z prawdą i dlaczego?

1975bastian napisał/a:

Ile masz lat?

Przed chwilą wiedziałeś, a teraz nastąpiła utrata wzroku czy coś innego? sad

35 Ostatnio edytowany przez Koczek (2018-03-03 21:30:44)

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

Ateiści, jak widać na przykładzie niektórych osób wypowiadających sie w tym wątku, stanowią ciężki do zgryzienia orzech smile Bo jak można, tak po prostu, nie wierzyć w żadne religie, w żadnego Boga? 
Otóż można. Można pewne pytania pozostawić bez "odpowiedzi" i po prostu pogodzić się ze swoją niewiedzą. Bez potrzeby wierzenia w cokolwiek. I musicie z tym się pogodzić, że tak można i że da się, nic innego wam nie pozostaje smile No chyba, że ktoś jest takim aż bufonem, że "wie lepiej" od innej osoby, co ta osoba "na prawdę" myśli i w co wierzy, a w co nie smile

Jak chodzi o komunizm, rase panów itp. Były to pewne ideologie, w które pewne osoby ślepo uwierzyły (inne z kolei nie wierząc, wykorzystały do własnych celów - bo wszelkie ideologie i religie bywają bardzo użyteczne dla władzy, co już starożytni zauważyli smile ). Pod tym względem osoby takie były bardzo podobne do ekstremistów religijnych - łączyła ich z nimi ślepa wiara w cos (jakąś ideologię) i przekonanie o własnej nieomylności + chęć niszczenia każdego, kto się z nimi nie zgadzał. Być może nawet takie osoby, ślepo wierzące w np. komunizm, gdyby nie znały tej, czy innej ideologii, byłyby ekstremistami religijnymi. Pewnie zależy na kogo w życiu by trafili, kto by im pierwszy "sprzedał" swoją wizję.
Poza tym, ideologie typu hitleryzm, też są przejawami pewnego kultu. Każdy wie, że kult jednostki łączył tego typu systemy. Jest to wierzenie w coś i w kogoś, na podobnej zasadzie co wierzy się w religii, tylko tu "bóg" jest bardziej konkretny, w osobie człowieka (podobnie zresztą dzieje się w sektach). Osoby skłonne w coś ślepo wierzyć i być fanatykami, pójdą właśnie w takie rzeczy, jeśli nie poszły wcześniej w fanatyzm religijny. Tak czy siak, narobią mnóstwo szkód i cierpienia wokół siebie.
Ale wśród ateistów nie dominuje jeden typ osobowości, podobnie jak wśród ludzi religijnych też nie są sami ekstremiści, prawda? Więc nie można Hitlera itp spraw wiązać z ateizmem, bo to jest identyczny sposób myślenia, jak ktoś by pisał, że katolicyzm to są tylko wyprawy krzyżowe, święta inkwizycja, ojciec Rydzyk wink itp. A przecież większość katolików (czy innych religijnych osób) jest normalnymi, zrównoważonymi ludźmi. Podobnie jest z ateistami. Jeśli Stalin był ateistą, to jeszcze nie znaczy, że każdy ateista jest jak Stalin wink Tak samo jak nie każdy katolik jest w stanie kogoś spalić żywcem na stosie wink To są właśnie jakieś odchyły, ekstremizmy, fanatyzmy, o których może niektórym fajnie sie gada w sensie, żeby pokazać "moje na wierzchu" i próbować tej "drugiej stronie" dokopać, ale to nie są wcale przykłady na pokazanie ogółu z grupy ludzi - czy ateistów, czy katolików.  To działa na identycznej zasadzie tak na prawdę.

36

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
Koczek napisał/a:

Ateiści, jak widać na przykładzie niektórych osób wypowiadających sie w tym wątku, stanowią ciężki do zgryzienia orzech smile Bo jak można, tak po prostu, nie wierzyć w żadne religie, w żadnego Boga?

Ateiści, jak widać na przykładzie niektórych osób wypowiadających sie w tym wątku, to tylko zbuntowane nastolatki sad Na poziomie jednostki nie ma w nich nic ciężkiego. Jeżeli ich ideologia gdzieś zwycięży to się kończy systemem totalitarnym.

37

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
Koczek napisał/a:

Ale wśród ateistów nie dominuje jeden typ osobowości, podobnie jak wśród ludzi religijnych też nie są sami ekstremiści, prawda? Więc nie można Hitlera itp spraw wiązać z ateizmem, bo to jest identyczny sposób myślenia, jak ktoś by pisał, że katolicyzm to są tylko wyprawy krzyżowe, święta inkwizycja, ojciec Rydzyk wink itp.

W Twojej wypowiedzi jest sporo grubych uogólnień, mogących wprowadzić w błąd. Ja wybrałem fragment, chyba jeden z bardziej mogących być źle zrozumianym.
Po pierwsze dokonujesz fałszywego podziału ateizm, religia w rozpatrywaniu zdarzeń historycznych. Nakładasz filtr XXI i oceniasz na tej podstawie historię.
(Poniżej informacje dla wszystkich niezorientowanych, a wymieniających jednym tchem przykłady wypraw krzyżowych i inkwizycji.)
Po drugie dla jasności, przedziały czasowe wymienionych zdarzeń dla jasności w cyfrach arabskich:
- wyprawy krzyżowe 11-13 wiek - głębokie średniowiecze dla janości średniowiecze 5-15 wiek. Od 16 wieku humanizm (kto nie wie o co chodzi doczytać). smile
- inkwizycja 13-19 wiek - wychodzi poza średniowiecze co ma znaczenie na jej przebieg. (O potrzebie wprowadzenia inkwizycji też można doczytać) smile
- podział Kościoła powszechnego (katolickiego) reformacja 16 wiek (można doczytać) smile
Ocena wypraw krzyżowych i inkwizycji w historii nie jest jednoznacznie zła. W przypadku faszyzmu czy komunizmu jest jednoznacznie zła. Ocena działań ojca Rydzyka nie tylko w kościele, tez nie jest jednoznacznie zła. A łączenie (jakiekolwiek porównywanie) Rydzyka z Hitlerem czy Stalinem jest nie na miejscu.

Co do liczby ofiar Inkwizycji, to na tak szerokim przedziale czasowym można mówić o kilkunastu lub kilkudziesięciu tysiącach ofiar. Nie można tego porównywać z ofiarami Hitlera czy Stalina, w dość krótkim okresie ich działania.

38

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
balin napisał/a:

Po pierwsze dokonujesz fałszywego podziału ateizm, religia w rozpatrywaniu zdarzeń historycznych. Nakładasz filtr XXI i oceniasz na tej podstawie historię.

Nie, po prostu odniosłam sie do Twojego posta, tego konkretnie:

balin napisał/a:

Cały problem polega na tym, że krew się lała najbardziej, gdy o Bogu zapominano. Tworzono jakieś chore systemy w zamian np. rasa panów, nadludzi czy komunizm.

- gdzie to Ty wspomniałes o historii w konteście własnie takim. No to ja się do tego tylko odniosłam.

balin napisał/a:

Ocena wypraw krzyżowych i inkwizycji w historii nie jest jednoznacznie zła.

Wg kogo nie jest zła? Wg Ciebie? Czy wg tych osób, co straciły życie, czy ich rodzin?

balin napisał/a:

W przypadku faszyzmu czy komunizmu jest jednoznacznie zła. Ocena działań ojca Rydzyka nie tylko w kościele, tez nie jest jednoznacznie zła. A łączenie (jakiekolwiek porównywanie) Rydzyka z Hitlerem czy Stalinem jest nie na miejscu.

Ojej, kolego, zluzuj majty, z tym Rydzykiem to był żart smile Nie zauważyłeś emotikonki?

balin napisał/a:

Co do liczby ofiar Inkwizycji, to na tak szerokim przedziale czasowym można mówić o kilkunastu lub kilkudziesięciu tysiącach ofiar. Nie można tego porównywać z ofiarami Hitlera czy Stalina, w dość krótkim okresie ich działania.

Dla mnie to nie ma zanczenia kto więcej wymordowal, a kto mniej. Zło jest złem. Czy ktoś zabije 20 osob, czy 2000 - to jest złe, i to jest złe. (Na ogół zreszta ten, co zabił te 20, zabiłby i więcej, gdyby mial taką możliwość, albo mu się to opłacało). Każdy fanatyzm, czy to na tle ideologii religijnej, czy ideologii politycznej, czy jakiejkolwiek innej - prowadzi do jednego. Do prześladowań i do złych rzeczy.
Ateizm czy religia nie ma tu wiele do rzeczy. Bo jest multum ludzi - tak wierzących, jak ateistów - którzy nie są fanatykami. Tylko dobrymi, normalnymi ludźmi, którzy umieją szanowac innych.
Dlatego zapamietaj sobie: to nie ateizm spowodował te zbrodnie systemu stalinowskiego, czy komunizmu. To fanatyzm przywódców (czy np. za Gierka były masowe mordy, jak za Stalina? też komuna wink ), którzy dla własnej ideologii (a niektórzy też pewnie w wyniku choroby psychicznej, czy zwyczajnej psychopatii) byli skłonni mordować. Do tego dochodzi oczywiście mentalność ludzi, którzy dają się zastraszyć, lub przekupić i stają się pionkami takiego dyktatora, wykonują jego rozkazy. W połączeniu to razem, daje takie efekty.
To nie ma wiele wspólnego z tym, w co taki czlowiek wierzy. Chodzi o sposób, w jaki to robi. Jeśli wierzy fanatycznie - czy w system religijny, czy system polityczny, czy cokolwiek innego - uważając, że ma prawo innych, co sie z tym nie zgadzają, prześladować - to wtedy zawsze prowadzi do złych rzeczy.

39 Ostatnio edytowany przez balin (2018-03-05 17:18:42)

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
Koczek napisał/a:
balin napisał/a:

Co do liczby ofiar Inkwizycji, to na tak szerokim przedziale czasowym można mówić o kilkunastu lub kilkudziesięciu tysiącach ofiar. Nie można tego porównywać z ofiarami Hitlera czy Stalina, w dość krótkim okresie ich działania.

Dla mnie to nie ma zanczenia kto więcej wymordowal, a kto mniej. Zło jest złem. Czy ktoś zabije 20 osob, czy 2000 - to jest złe, i to jest złe. (Na ogół zreszta ten, co zabił te 20, zabiłby i więcej, gdyby mial taką możliwość, albo mu się to opłacało). Każdy fanatyzm, czy to na tle ideologii religijnej, czy ideologii politycznej, czy jakiejkolwiek innej - prowadzi do jednego. Do prześladowań i do złych rzeczy.

Zatem wg Ciebie gdyby nie wprowadzono Inkwizycji było by więcej ofiar czy mniej?

40 Ostatnio edytowany przez authority (2018-03-06 22:05:11)

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

Procentowo do ludności było więcej ofiar. Kiedyś nie było kilku miliardów ludzi. To był masowy masowy mord jak holokaust. W europie w połowie 17 wieku żywo zaledwie 100 mln ludzi a wcześniej
1000    56.4
1100    62.1
1200    68.0
1250    72.9
1300    78.7
1350    70.7
1400    78.1
1450    83.0
1500    90.7
Proszę też nie mylić ateizmu z kultem jednostki kult to kult. Prawdziwy ateizm to brak kultu. Ateizm nie może być przymuszany nie będzie wtedy teizmem a religijną ideologią Dlatego nie może być władzy ateistycznej a radykalnie laicka(świecka) jak Francja czy umiarkowanie świecka jak Holandia . Gdzie neutralność oznacza zakaż znaków religijnych w urzędach miasta czy nawet noszenia w przestrzeni publicznej zaś państwo umiarkowanie świeckie oznacza państwo w którym jest rozdział kościoła od państwa ale nie ma sztywnych reguł neutralności w postaci ograniczę symboli strojów w przestrzeni publicznej.

41 Ostatnio edytowany przez adiafora (2018-03-07 12:39:43)

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

a co wynika z tej wiary w satanizm? Jakie są założenia? Jeśli ta wiara krzywdy nikomu nie czyni a jak jeszcze wynika z niej cos dobrego dla innych to jestem za.

42

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

Czepiamy się satanistów a bardzo popularny buddyzm jest religią okultystyczną i nikt nie robi wokół niego szumu. Dopiero gdy zastanowimy się dlaczego figur smoków, węży, obłaskawionych demonów z ogonami, kopytami i sterczącymi uszami jest pełno przy każdej świątyni dociera do nas z czym tak na prawdę mamy do czynienia. Tu widział bym potencjalny "problem", nie wśród zdeklarowanych satanistów.

43

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
sir_stary napisał/a:

Czepiamy się satanistów a bardzo popularny buddyzm jest religią okultystyczną i nikt nie robi wokół niego szumu. Dopiero gdy zastanowimy się dlaczego figur smoków, węży, obłaskawionych demonów z ogonami, kopytami i sterczącymi uszami jest pełno przy każdej świątyni dociera do nas z czym tak na prawdę mamy do czynienia. Tu widział bym potencjalny "problem", nie wśród zdeklarowanych satanistów.

A rozumiesz, znasz trochę buddyzm, czy tylko przerazaja się smoki i demony przy świątyniach?!

44

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
Benita72 napisał/a:
sir_stary napisał/a:

Czepiamy się satanistów a bardzo popularny buddyzm jest religią okultystyczną i nikt nie robi wokół niego szumu. Dopiero gdy zastanowimy się dlaczego figur smoków, węży, obłaskawionych demonów z ogonami, kopytami i sterczącymi uszami jest pełno przy każdej świątyni dociera do nas z czym tak na prawdę mamy do czynienia. Tu widział bym potencjalny "problem", nie wśród zdeklarowanych satanistów.

A rozumiesz, znasz trochę buddyzm, czy tylko przerazaja się smoki i demony przy świątyniach?!

Dobrze mówi polać mu. smile Oczywiście nastąpi obrona obcego, bo obce wiadomo lepsze. Tak już my Polacy mamy w naturze. Ale jakbyś się nie gimnastykowała, to zgodzisz się z tym, że buddyzm (zostawmy już jego odmiany) prowadzi do wyobcowania ze społeczeństwa. Przebudzony w buddyzmie znaczy wyalienowany. smile Symbolika tylko pokazuje o co tu chodzi.

45

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

się chyba pan za dużo Cejrowskiego naogladal smile

46 Ostatnio edytowany przez Benita72 (2018-03-14 12:24:08)

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
balin napisał/a:
Benita72 napisał/a:
sir_stary napisał/a:

Czepiamy się satanistów a bardzo popularny buddyzm jest religią okultystyczną i nikt nie robi wokół niego szumu. Dopiero gdy zastanowimy się dlaczego figur smoków, węży, obłaskawionych demonów z ogonami, kopytami i sterczącymi uszami jest pełno przy każdej świątyni dociera do nas z czym tak na prawdę mamy do czynienia. Tu widział bym potencjalny "problem", nie wśród zdeklarowanych satanistów.

A rozumiesz, znasz trochę buddyzm, czy tylko przerazaja się smoki i demony przy świątyniach?!

Dobrze mówi polać mu. smile Oczywiście nastąpi obrona obcego, bo obce wiadomo lepsze. Tak już my Polacy mamy w naturze. Ale jakbyś się nie gimnastykowała, to zgodzisz się z tym, że buddyzm (zostawmy już jego odmiany) prowadzi do wyobcowania ze społeczeństwa. Przebudzony w buddyzmie znaczy wyalienowany. smile Symbolika tylko pokazuje o co tu chodzi.

Obce, wiadomo, lepsze? Ja raczej uważam, ze ludzie boją się obcego, bo.. obce, nieznane. Może być dobre, ale jak jest obce, to mogiła..
Buddyzm prowadzi do wyalienowania? - to jakas nowa teoria - skąd Ty masz takie obserwacje? smile

47

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

@sir_stary, za dużo Cejrowskiego się naoglądałeś. W buddyzmie żadnego kultu szatana nie ma. Bóg z nauk Buddy ma te same cechy co Bóg Biblii. Figurki to personifikacja naszych wewnętrznych demonów od których można się uwolnić. Nauki Buddy są kilkukrotnie obszerniejsze od nauk Jezusa, więc możliwości manipulacji przez kastę kapłańską też zdecydowanie większe.

48

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
Benita72 napisał/a:

Buddyzm prowadzi do wyalienowania? - to jakas nowa teoria - skąd Ty masz takie obserwacje? smile

A co wg buddyzmu jest źródłem naszych cierpień? smile

49

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
balin napisał/a:
Benita72 napisał/a:

Buddyzm prowadzi do wyalienowania? - to jakas nowa teoria - skąd Ty masz takie obserwacje? smile

A co wg buddyzmu jest źródłem naszych cierpień? smile

No przeciez nie inni ludzie .. , wiec skad wg Ciebie potrzeba czy koniecznosc alienacji?. Masz w zanadrzu jakis rzeczowy argument? smile

50

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

Warto zauważyć, że chrześcijaństwo szczególnie to zbliżone do Biblii przyjęło się w kulturach indywidualnych, czyli Europa Zachodnia i Północna, Ameryka Północna, Australia, a buddyzm w kulturze kolektywnej, czyli w Azji. Tam nie ma alienacji, bo człowiek jako jednostka praktycznie nie istnieje. Tam gdzie się to zmieniło, Korea Południowa, to mocno zakorzeniło się chrześcijaństwo. Naturalnym w buddyjskiej ścieżce jest znalezienie schronienia w sandze. Krótko mówiąc, trzeba znaleźć sobie kościół, żeby mieć wsparcie w innych ludziach.

51

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
Benita72 napisał/a:
balin napisał/a:
Benita72 napisał/a:

Buddyzm prowadzi do wyalienowania? - to jakas nowa teoria - skąd Ty masz takie obserwacje? smile

A co wg buddyzmu jest źródłem naszych cierpień? smile

No przeciez nie inni ludzie .. , wiec skad wg Ciebie potrzeba czy koniecznosc alienacji?. Masz w zanadrzu jakis rzeczowy argument? smile

Rozumiem, że nie wiesz o co chodzi. Spoko zawsze można doczytać. Alienacja nie jedno ma imię, ale zostawmy to. smile
Pytasz o argument proszę bardzo siunjata.

52

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

balin, nie odwracaj kotka ogonem - wczesniej postawiles teze, ze podązanie sciezką buddyzmu wiąze sie z wyobcowaniem ze spoleczenstwa, w takim znaczeniu wyalienowaniem. I moim zdaniem tu sie mylisz.
Pojęcie "pustki" nie stoi w sprzecznosci z np nalezeniem do jakiejkolwiek wspolnoty.

53

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
Benita72 napisał/a:

balin, nie odwracaj kotka ogonem - wczesniej postawiles teze, ze podązanie sciezką buddyzmu wiąze sie z wyobcowaniem ze spoleczenstwa, w takim znaczeniu wyalienowaniem. I moim zdaniem tu sie mylisz.

Niczego nie odwracam. Po prostu się nie rozumiemy. Do tego mamy zupełnie inne spojrzenie na buddyzm. Przecież nie musimy się zgadzać. smile

54

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

Oczywiscie, ze nie musimy sie zgadzac, natomiast proponuje Ci wrocic do poczatku tej rozmowy o buddyzmie, poparłes goscia, ktory zarzuca buudyzmowi okultyzm i paktowanie z silami nieczystymi.
To nie fair.

55

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
Benita72 napisał/a:

Oczywiscie, ze nie musimy sie zgadzac, natomiast proponuje Ci wrocic do poczatku tej rozmowy o buddyzmie, poparłes goscia, ktory zarzuca buudyzmowi okultyzm i paktowanie z silami nieczystymi.
To nie fair.

A skąd wiesz, że tak nie jest? Załóżmy, że jestem ateistą z przekonania, to twierdzenia jakiekolwiek religii uznam ze szkodliwe, bo odrywają od racjonalnego życia. Mówią o jakichś bogach, robią z ludzi głupów, wykorzystują ich wiarę w siły nadprzyrodzone. Nie szkodliwe? Szkodliwe. Marks powiada, że religie alienują ludzi, bo nastawiają ich na bogów, a nie na ludzi.
Jeżeli jestem wyznawcą chrześcijaństwa, no to wiadomo, że buddyzm uznam za szkodliwy, bo nie prowadzi mnie duchowo do Jezusa. Co tu jest nie fair?
Rozumiem, że masz wpojone buddyzm jest fajny, ale to nie znaczy, wszyscy maja tak uważać.

56 Ostatnio edytowany przez Benita72 (2018-03-15 17:18:05)

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

No dobrze, wreszcie sie wyklarowalo - Ty uznajesz buddyzm za szkodliwy, ja wrecz odwrotnie, za pomocny, pomocny wlasnie w pokonaniu swoich (wlasnych) wewnetrznych problemow, demonow.
Pomocny w rozwoju duchowym, odkrywaniu siebie, daje tez wiele wskazowek (nie mylić z nakazami), jak zyc, by osiagnąc spokoj wewnetrzny. Jak dla mnie, to co mowisz teraz jest ok, moze poza jednym - nie mam wpojone, ze buddyzm jest fajny, tylko go odkrylam - sama, juz w doroslym zyciu smile

A tak z ciekawosci, jak Ty siebie okreslasz? Jestes ateistą, agnostykiem, czy co tam jeszcze, czy - wierzącym?

57 Ostatnio edytowany przez balin (2018-03-15 18:12:13)

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

Jestem wierzący, ale te wschodnie religie są nie dla mnie. Mają podstawową wadę, gdzie tam jest bóg? Kto lub co jest tym bogiem? Mówisz o rozwoju duchowym, powiesz mi co jest na końcu tego rozwoju?
No i dalej jestem zdziwiony. Skoro rozwijasz się w buddyzmie, no to nie czujesz swojej alienacji? Nie patrzą na Ciebie jak na głupa? Gdy na zachodzie buddyzm stał się modny, ludzie zanim weszli na szlachetną ściezkę, odkryli że są pijawkami uzależnionymi od seksu i alkoholu, zrzucającymi winę za swoje niepowodzenia na innych. Przywódców duchowym uznano za szkodliwych głupów.
I jeszcze jedna rzecz. Rozumiem azjatów, oni tak są jakos uwaunkwani kulturowo. My w Europie jesteśmy pełni epkspresji. A tu co? Na jednym z for o duchowości rozmawiamy o lęku jaki odczuwał Jezus przed śmiercią. Buddystka mówi, że Jezus nie mógł tego odczuwać, bo ktoś na tak wysokim poziomie duchowym lęku już nie powinien odczuwać. Zatem buddyzm wyzuwa z emocji. Robi z czlowieka chodzące zombi. To droga dość, że nie wiadomo gdzie, bo bóg gdzies się ukrywa, to jeszcze nie ku miłości, ale tylko beznamiętnej mądrości.

58

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

@balin, nie chodzi o nie odczuwanie emocji tylko o nie przywiązywanie się do nich. Na pewno znasz ludzi żyjących ciągle niepokojem o przyszłość i obciążeniami z przeszłości. Tutaj chodzi o potraktowanie emocji jak obłoków na niebie. Nie nakręcanie czy uciekanie od nich, ale przepuszczanie przez siebie. Wtedy pojawia się czysty umysł, bycie w tu i teraz i doświadczanie teraźniejszości.

Co do ekspresji to np.: Japończycy byli mocno ekstrawertyczni i zen u nich rozkwitł tak jak chrześcijaństwo w USA smile

Odchyły są wszędzie, ale dla mnie zarówno biblijne chrześcijaństwo jak i buddyzm są systemami z których warto czerpać w swoim duchowym rozwoju, bo Bóg Biblii i Bóg Buddy jest ten sam. Jezus mówił do Żydów, a Budda do Azjatów. Może stąd inny sposób komunikacji.

59

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

balin, co do tego głupa, to przecież nie mam na czole napisane, nie obnoszę się tez tym na każdym kroku, znajomi wiedzą (niektórzy), roznie do tego podchodzą, ale w sumie jakie to ma znaczenie?
W buddyzmie tez jest bog, tyle ze nie jest on tak eksponowany jak w innych religiach. Ale istotą rozwoju duchowego również jest kontakt (poprzez medytacje i wlasciwe działanie) z silą wyższą, oraz rozwój tej relacji, opartej na dobru, milosci i bliskości z ową silą wyższą. Nie rozni się to tak bardzo, moim zdaniem, od milującego chrzescijanskiego Boga, czy rozwoju duchowego opartego na podążaniu za.
Sa oczywiście roznice, ale w istocie wydaje mi się, ze w każdej religii to ta sama energia, czy sila wyzsza, wiec wyznawcy każdej z religii wierza tak naprawdę w tego samego boga, jedynie inaczej go nazywają.
A to, co piszesz o wyzuciu z emocji w buddyzmie, to jeden z podstawowych, blednych stereotypow dotyczących buddyzmu, podobnie zreszta jak owo "porzuc nadzieje" -  odbierane nihilistycznie, a w rzeczywistości powinno być zupełnie na innej zasadzie interpretowane.

60 Ostatnio edytowany przez balin (2018-03-16 11:23:43)

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE

To zawsze jest pytanie czy mówimy o religii, która tak jak mówisz zawiera tam jakiś zestaw narzędzi. Czy mówimy o duchowości. Mówiłaś o rozwoju duchowym, no to religia może okazać się dla Ciebie za ciasna. Zakazy i nakazy są dla zwykłych zjadaczy chleba, którzy nigdy w zyciu nie przestąpią drzwi duchowości. Nie rozumieją jak to działa, więc trzeba im postawić znaki. Tak jest w Biblii. Naród, który wyszedł z Egiptu zaczął błądzić, szukać dróg na skróty, mieć w nosie Tego, który ich prowadzi i żywi, pojawił sie złoty cielec. Szli na zatracenie.
Odnośnie pojęcia boga, może kiedyś przy okazji, nie chcę zanudzić, forum nie jest też o duchowości. smile I nie o tym temat w tym watku. smile

61 Ostatnio edytowany przez EeeTam (2018-04-06 00:48:17)

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
balin napisał/a:

Nie można tego porównywać z ofiarami Hitlera czy Stalina, w dość krótkim okresie ich działania.

No tak, tylko co katolik Hitler ma wspólnego z ateistami? Żołnierze Hitlera mieli na pasach napis "Gott mit uns" - Bóg jest z nami. I zaręczam ci, że właśnie o Boga chrześcijan w tym napisie chodziło.

A Hitler jasno wskazywał swoje inspiracje:
Kościół katolicki przez piętnaście stuleci traktował Żydów jak szkodników, zamykał ich w gettach i tak dalej, ponieważ zorientowano się czym są Żydzi. (…) Ja odwołuję się do tych piętnastu stuleci.

62

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
EeeTam napisał/a:

No tak, tylko co katolik Hitler ma wspólnego z ateistami? Żołnierze Hitlera mieli na pasach napis "Gott mit uns" - Bóg jest z nami. I zaręczam ci, że właśnie o Boga chrześcijan w tym napisie chodziło.

A co Hitler mial wspolnego z Bogiem? Takie propagandowe hasla kazdy przywodca moze sobie napisac, by osiagac swoje cele.

63

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
Benita72 napisał/a:
EeeTam napisał/a:

No tak, tylko co katolik Hitler ma wspólnego z ateistami? Żołnierze Hitlera mieli na pasach napis "Gott mit uns" - Bóg jest z nami. I zaręczam ci, że właśnie o Boga chrześcijan w tym napisie chodziło.

A co Hitler mial wspolnego z Bogiem? Takie propagandowe hasla kazdy przywodca moze sobie napisac, by osiagac swoje cele.

O ile się nie mylę to te "Gott mit uns" na klamrach pasów to tradycja niemiecka starsza od Hitlera.

64

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
wilczysko napisał/a:
Benita72 napisał/a:
EeeTam napisał/a:

No tak, tylko co katolik Hitler ma wspólnego z ateistami? Żołnierze Hitlera mieli na pasach napis "Gott mit uns" - Bóg jest z nami. I zaręczam ci, że właśnie o Boga chrześcijan w tym napisie chodziło.

A co Hitler mial wspolnego z Bogiem? Takie propagandowe hasla kazdy przywodca moze sobie napisac, by osiagac swoje cele.

O ile się nie mylę to te "Gott mit uns" na klamrach pasów to tradycja niemiecka starsza od Hitlera.

No, tylko o czym to swiadczy? - ze od zawsze istnieli ludzie, ktorzy "z Bogiem na ustach" i w imie milosci do Boga, czynili zlo. Wszelkie manipulacje i propagandy na tym sie opieraja.

65

Odp: USA Satanistom TAK ateistom NIE
Benita72 napisał/a:
wilczysko napisał/a:
Benita72 napisał/a:

A co Hitler mial wspolnego z Bogiem? Takie propagandowe hasla kazdy przywodca moze sobie napisac, by osiagac swoje cele.

O ile się nie mylę to te "Gott mit uns" na klamrach pasów to tradycja niemiecka starsza od Hitlera.

No, tylko o czym to swiadczy? - ze od zawsze istnieli ludzie, ktorzy "z Bogiem na ustach" i w imie milosci do Boga, czynili zlo. Wszelkie manipulacje i propagandy na tym sie opieraja.

Zgadza się. Wojny religijne są stare jak świat. Człowiek w swojej megalomanii uznawał, ze jest narzędziem w ręku Boga, które ma unicestwić "niewiernych". Tylko, że przez durny łeb mu nie przeszło, że Bóg jeśli jest wszechmocny nie potrzebuje żadnych narzędzi, żeby cokolwiek, albo kogokolwiek zniszczyć.

Posty [ 1 do 65 z 90 ]

Strony 1 2 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » RELIGIA - DUCHOWE POSZUKIWANIA » USA Satanistom TAK ateistom NIE

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024