Cierpienie z milosci...banal - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Cierpienie z milosci...banal

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 6 ]

Temat: Cierpienie z milosci...banal

Pisze, aby sie wyzalic... Mam 25 lat ale mimo to wiele roztsan za soba. W kwestii uczuc przeszlam naprawde wiele,chyba za wiele..  wiele rozstan, 3 powazniejsze zwiazki i juz nie raz musialm sobie poradzic z bolem po rozstaniu.. ale zawsze jakos dawalam sobie rade,bylam na tyle zmeczona tym zwiazkiem, ze rozstanie w jakis sposob bylo dla miie ulga. Raz tylko naprawde "cieprialam z milosci" ale to w bardzo mlodym wieku..a teraz znow mnie to dopadlo... nie moge sie na niczym skupic, nic mi sie nie chce, ciagle patrze na telefon czy napisal, nie pisze..wiem,ze i tak nie vedziemy razem dodatkowo on nie czuje tyle co ja... zrywalam z nim kontakt wiele razy , a pozniej i tak pisalam. Teraz juz nie pisze ,bo wiem, ze to nie ma sensu. Juz sie nie ludze. Wiem, ze on nie czuje tego co ja , a nie chce miec z nim kontaktu ,gdzie on uwaza po protsu to za cos milego a dla mnie tak wiele znaczy..juz wole nie miec nic.  Tylko boli mnie , ze osoba do ktorej naprawde cos czuje nie bede z nia... pewnie za jakis czas znajdzie mnie inny, tez bedzie mi sie podobal...zawsze zwiazki w ktore wchodzilam to chlopacy mnie wyhierali..nigdy ja nie moglam byc z tym z kim naprawde ja chcialam. A takie uczucie we mnie rodzi sie rzadko..jak wspomnialam ,chyba drugi raz w zyciu... wiem ,ze musze o nim zapomniec i tak zrobie ale mi tak cholernie tego uczucia..:(

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Cierpienie z milosci...banal

Mam  podobną sytuację do Twojej, otóż po 7 miesiącach zerwała ze mną kobieta mówiąc że nic do mnie nie czuje i to nie jest to, przepłakałem całe dwa poprzednie wieczory, wymiotowałem, nie wiem jak dalej żyć, ale wiem jedno odcięcie kontaktu jest moim zdaniem jedyną opcją która musi nastąpić. Jak ktoś nas nie kocha to po co się łudzić. Jak ktoś ma z nami być to będzie i to obojętne czy to Ty podrywałaś czy byłaś podrywana.

Żyj tak jak chcesz. Tego Tobie i sobie życzę.

Odp: Cierpienie z milosci...banal

Dziekuje za slowa wsparcia,Zawsze to jakos lepiej...
Ja tez uwazam ,ze nie na nic gorszego i bardziej upokarzajacego nic luudzic sie, dlatego lepiej odciac sie i zachowac honor.
Szkoda tylko tego uczucia ,ktore wyroslo..piekne a trzeba je zniszczyc.

4

Odp: Cierpienie z milosci...banal

Ja niszcze swoje uczucie juz 3 miesiace i co? I jest Ku...a niezniszczalne...!

5 Ostatnio edytowany przez Pokręcona Owieczka (2017-07-21 08:19:50)

Odp: Cierpienie z milosci...banal

Tylko czas i własne nastawienie mogą pomóc w cierpieniu. Oczywiście, nie da się zapomnieć o uczuciach, bo nawet po latach wracamy myślami do "starych miłości", ale inaczej na nie patrzymy.

Ważne aby nie karmić tego cierpienia wspomnieniami, idealizowaniem ex, siedzeniem w domu i czekaniem na telefon. Życie toczy się dalej . Każdy z nas przeżył taki zawód i żyje dalej. Coś się kończy, dając początek czemuś innemu.

6

Odp: Cierpienie z milosci...banal

Tylko zastanawiam się jaki sposób kończenia o ile o takim można mówić jest lepszy czy taki jak mój gdzie wszystko szło idealnie, wspólne plany, wyjazdy, wesele i nagle bach koniec nic nie czuję finito czy też stopniowe osłabianie kontaktu, kłótnie. Jestem rozbity mimo że od środy minęły dwa dni to czuję się jak zbity pies i nie wiem co dalej zrobić. Wiem jedno nie będę się odzywał bo to nie ma sensu, jak ktoś chce znaleźć do nas kontakt to napewno go znajdzie nie mam co do tego wątpliwości.

Posty [ 6 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Cierpienie z milosci...banal

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024