poznalismy sie na Omegle - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 54 ]

Temat: poznalismy sie na Omegle

Cześć wam. Mam mały problem bo nie wiem co dalej.

Nudziło mi się więc postanowiłam się troszke zabawić na Omegle. Poznałam fajnego chopaka na Omeglu. Ja sie rozebrałam i pozwoliłam mu dojść. Później gadaliśmy. Postanowiliśmy nie zrywać kontaktu więc podaliśmy sobie konta fake na facebooku. Od tamtej pory gadaliśmy i poznawaliśmy się. Co jakiś czas nawiązywał do tego żeby powtórzyć cyberka. Ja się nie zgadzałam bo raczej nie należe do osób śmiałych. Ale jak najbardziej chciałam to powtórzyć. Po dwóch miesiącach zrobiłam to znowu. I od tamtej pory coś się między nami popsuło. nie gadamy tak jak wcześniej. Dodam jeszcze tylko, że znamy się około trzy miesiące i wiemy jak wyglądają nasze twarze.

Czekam na wsze porady co dalej.
Dziękuje i Pozdrawiam.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: poznalismy sie na Omegle

To jakaś reklama portalu czy czegoś?!

Odp: poznalismy sie na Omegle

Nie. To nie jest zadna reklama. Po prostu otwarcue mowie gdzie sie poznalismy. Jesli ktos wie co to, to na pewbo wie ze zeby na kigod normalnego tam trafic trzeba miec szczescie. Zwylke sami napaleni zboczency.
Jak zaczelismy rozmawiac to dopiero po pol godzinie zasugerowal ze moze cos wiecej. Pozniej rozmawialismy chyba z dwie godziny. Pokazalismy sie z twarzy i wymienilismy sie fb.
Zlapalismy kontakt. Po 3 miesiacach zbilismy to znow i od tamtej pory ciezki nam rozmawiac.

4

Odp: poznalismy sie na Omegle
dropt napisał/a:

To jakaś reklama portalu czy czegoś?!

Ano reklama dla "napalonych zboczeńców".
Jak widać nieśmiałej Książkoholiczce to nie przeszkadzało. Co więcej "nieśmiało" dwa razy robiła streaptease i nie wie co dalej... Jak to co? Do trzech razy sztuka big_smile
A tak poza tym to zaprasza wszystkich napalonych zboczeńców na wspomniany wyżej portal big_smile

Odp: poznalismy sie na Omegle

To nie byl treaptease. Pokazalam tylko cycki. To chyba nic zlego. Poza tym drugi raz pokazalam dopiero po 3 miesiacach. Wczesniej mnie namawial ale sie nie zgadzalam. Sam powiedzial ze mu juz nie zalezy i przez ostatni miesiadz unikalismy tego tematu.

6

Odp: poznalismy sie na Omegle

Zakładając, że to nie jest kryptoreklama, to jaką desperatką trzeba być, żeby gościowi z internetów pokazywać cyce, co by mógł se ciśnienie spuścić i podchodzić do tego w tak zaangażowany sposób jak Ty hmm Pobawił się Rąsią Rączkowską i teraz Cię zlewa, a Ty szukasz odpowiedzi na pytanie co dalej i jak popchnąć toto ku czemu właściwie? o.O Tak Ci zależy na tym gościu bo co? Popisał z Tobą trochę i pomasturbował do Twoich cyców? o.O Desperacja level hard...

Odp: poznalismy sie na Omegle

Nie. Traktuje go jak przyjaciela. Wszystko co mówi czy pisze zdaje sie byc prawdziwe i szczere. Nic zlego nie powiedzial na moj temat.
Mam jedno pytanie: jesli jakis facet by utrzymywal kintakt z dziewczyna ktora na cox takiego pozwolila to ile czasu byscie ja blagali zeby sie zgodzila na drugi numerek?

8

Odp: poznalismy sie na Omegle
ksiazkoholiczka napisał/a:

Mam jedno pytanie: jesli jakis facet by utrzymywal kintakt z dziewczyna ktora na cox takiego pozwolila to ile czasu byscie ja blagali zeby sie zgodzila na drugi numerek?

Aha, to nie desperacja... to zwykły troling.

Odp: poznalismy sie na Omegle

Troling... jasne... najlepiej wysmiac cala sytuacje

10

Odp: poznalismy sie na Omegle

E tam od razu wyśmiewam... Nie wyśmiewam, bo ja wiem, że trole wiodą zazwyczaj smutny żywot...
Powodzenia w dalszych przygodach z rąsią wink

11

Odp: poznalismy sie na Omegle

"Błagali" ?!

yikes

12

Odp: poznalismy sie na Omegle

Oj Iceni, dziwisz się tak... Spójrz na to z perspektywy tego trola. On zazwyczaj musi błagać...

13

Odp: poznalismy sie na Omegle

Mowiac blagac mialam na mysli ze mnie prosil ale nie na sile rozumial ze nie chce sie pokazac. A mimo to alej gadalismy. Pozniej wrocilismy do tematu.
Jesli chidzi o niego to w zadnym wupadku nie nalezy do osob ktore se nudza w domu. I napewno nie nalezy do tych brzydkich.

14

Odp: poznalismy sie na Omegle
ksiazkoholiczka napisał/a:

Jesli chidzi o niego to w zadnym wupadku nie nalezy do osob ktore se nudza w domu. I napewno nie nalezy do tych brzydkich.

No to se podreperowałeś internetowe ego lol
Ta informacja ni z gruchy ni z pietruchy to tak tylko... big_smile

15

Odp: poznalismy sie na Omegle

Powiedzialas ze role wioda nudne zycie wiec to moja odpowiedz.
Ze niby podreperowalam ego? Co chcesz przez to powiedziec?

16

Odp: poznalismy sie na Omegle
ksiazkoholiczka napisał/a:

Powiedzialas ze role wioda nudne zycie wiec to moja odpowiedz.

Ano wiodą i inteligencją też nie grzeszą....
W odpowiedzi na stwierdzenie, że jesteś trolem wiodącym smutne życie, odpowiedziałeś, że co do niego to się nie nudzi w domu i pikny jest big_smile
Kończę już, bo trole tez potrafią być fajne, ale tylko wtedy gdy zwoje pracują, a tu...

17

Odp: poznalismy sie na Omegle

Poprostu ciezko ci uwiezyc ze zaistniala tak sytuacja.
Pewnie uwazasz e jestem maluyka glupiutka dzewczynka tora poyrzebuje troche uwagi.
Nie . Ani triche. Zwrocilam sie tu po porady w sytuacji relacji przez internet.
A teraz wypominasz ze to jakis zart.

18

Odp: poznalismy sie na Omegle
ksiazkoholiczka napisał/a:

Poprostu ciezko ci uwiezyc ze zaistniala tak sytuacja.

Potrafię sobie wyobrazić, bo cóż to za wielki wynalazek sekstingi i kamerki. Tylko, że Twoje odpowiedzi układają się na postać trola, albo dziecka w bardzo gęstym i ciemnym lesie...


ksiazkoholiczka napisał/a:

Pewnie uwazasz e jestem maluyka glupiutka dzewczynka tora poyrzebuje troche uwagi.

Czyli ma się rozumieć, że w takiej sytuacji tylko dojrzała, mądra kobieta, która nie walczy desperacko o uwagę, pokazywałaby cyce kolesiowi z internetów, a później główkowałaby nad tym, że kontakt się nie klei, bo przecież są przyjaciółmi i tacy szczerzy ze sobą są.... Jprdl.

19

Odp: poznalismy sie na Omegle
ksiazkoholiczka napisał/a:

Pewnie uwazasz e jestem maluyka glupiutka dzewczynka tora poyrzebuje troche uwagi.

Tak - może nie mała, ale głupia i do tego ta pisownia- masakra.
Teraz zimny prysznic :
Czego Ty oczekujesz - że facet będzie dbał i szanował o 'dupę' co mu cycki pokazała nawet go nie znając ? Ty zmień tego lekarza - bo Cię oszukuje tongue
Bomba podejście - wiesz - to tak z reguły jest , że jak panna pójdzie w tango raz, to się ją namawia na kolejny raz - nie ukrywam - fajnie mieć hehe - tyle, że kamerki itd. - szybko się nudzą i pewnie koleś szuka kolejnej - przy której mu ..... - taka prawda - nie oszukuj się.
Budzimy się - to jest życie - taki real - skoro siebie nie szanujesz, nie licz na szacunek od innych - swoją drogą nawet nie wiedziałem, że coś takiego istnieje - skąd Wy (niektórzy) to bierzecie ?  - człowiek to zacofany jest heh big_smile

Ale spoko -możesz poczekać - jak nie będzie miał gdzie, to się odezwie, a Ty uwierzysz i znowu mu pomachasz 'bombkami' i będziecie szczęśliwi ...wirtualnie tongue
Twoje życie - Twoje cycki - tylko potem nie wyżalaj się, że ...

20

Odp: poznalismy sie na Omegle

Skoro taki jest to co mam zerwac kontakt z nim?
To nie tak ze sie nie szanuje. Wszystko dla ludzi. Ale trzeba znac swoje granice. Jesli by chcial sie spotkac to stanowczo bym odmowila. Nigdy nie wiadomo co siedzu w glowie osoby po drogiej stronie.

21 Ostatnio edytowany przez Miłycham (2017-03-28 14:46:39)

Odp: poznalismy sie na Omegle

Gdzie ja trafiłem?  Pokaż cycki to nic złego, ale dopiero po 30 minutach. Żeby nie było, że napalony zboczeniec. Degeneracja.  lol

22

Odp: poznalismy sie na Omegle

Omegle nie jest czatem dla "napalonych zboczeńców". Jest po prostu czatem. Nagość od dawna skutkuje tam blokowaniem - tylko że nie każdy ekshibicjonizm udaje się wyłapać... Nie mówiąc o tym, że jest to strona opatrzona napisem zniechęcającym do tego. Sęk w tym, że faceci jacy są wiadomo. Z resztą natura kobiet nie jest bardzo inna, tylko się o tym nie mówi a kobiety tak swojej natury nie pokazują. Generalnie to zależy od osoby na jaką się trafi i od nas samych. Jak to w życiu. Trzeba mieć szczęście, czas, cierpliwość. Jakkolwiek w życiu zazwyczaj ludzie biorą to co obok, nie szukają tak daleko jak na Omegle, więc i oczekiwań wiadomo, że nie ma co mieć specjalnych jak się bierze pierwsze lepsze. Omegle pokazuje jacy są faceci gdy dostaną anonimowość, której nie mają twarzą w twarz...

Klio napisał/a:

Zakładając, że to nie jest kryptoreklama, to jaką desperatką trzeba być, żeby gościowi z internetów pokazywać cyce, co by mógł se ciśnienie spuścić i podchodzić do tego w tak zaangażowany sposób jak Ty :/ Pobawił się Rąsią Rączkowską i teraz Cię zlewa, a Ty szukasz odpowiedzi na pytanie co dalej i jak popchnąć toto ku czemu właściwie? o.O Tak Ci zależy na tym gościu bo co? Popisał z Tobą trochę i pomasturbował do Twoich cyców? o.O Desperacja level hard...

Eee, desperatką? Powiedziałbym, że to odwrócenie kota ogonem. Desperatki nie mają odwagi. Mają strach, że szybko czy też w ogóle kogoś nie zdobędą. Boją się przez to takiego odważnego działania. Desperatka nie oczekuje przyjemnej relacji z facetem a autorka wątku wyraźnie takiej oczekiwała. Desperatka by oczekiwała czegoś w zamian za rozebranie się a autorka tak nie robiła. Hm, oczekiwałaby np. pieniędzy... Generalnie Kilo jest pisze jak większa desperatka i to nie tyle sytuacyjna co osoba o smutnej takiej naturze w sobie. Cóż często tak bywa, że widzi się w ludziach to, jakim samemu się jest - mierzy się innych swoją miarą...

zmeczony76 napisał/a:

Czego Ty oczekujesz - że facet będzie dbał i szanował o 'dupę' co mu cycki pokazała nawet go nie znając ? Ty zmień tego lekarza - bo Cię oszukuje tongue

Hm, serio są faceci, którzy nie szanują dziewczyn, które są dla nich łatwe? Jacyś głupi... Rozumiem, żeby nie oczekiwać wiele po dziewczynie, która łatwa jest dla niejednego faceta. Ale tylko z tego powodu że przede mną dziewczyna jest łatwa ją dyskredytować? Głupota mocna.

No i do autorki wątku:
Utrzymywałbym kontakt z chęcią zależną od tego jak fajna by dziewczyna była - sympatyczna, inteligentna. No i tak długo jak bym utrzymywał kontakt to bym pewnie co jakiś czas o to pytał. Czyli w ogóle nie dałbym za wygraną sam z siebie gdyby była naprawdę fajna. Jakkolwiek gdyby dziewczynie takie pytanie się nie podobało, to bym w ogóle tematu nie podnosił - nadzieją zachowując dla siebie. :) Nie raz spotkałem na czacie (i na Omegle) fajną dziewczynę, którą naprawdę długo prosiłem o sam kontakt - pewnie już dawno wtedy one nie korzystały z kont fake GG na które pisałem.

A tak ogólnie ta sytuacja mnie dziwi. Eh, coś z nim jest nie tak? Ma jakąś dziewczynę? Bo jakby nie miał to zdrowy facet by tak nie przepuszczał...
Cierpliwości i powodzenia. Oczywiście Twoja mama przesadza z wypytywaniem się o to czy już kogoś miałaś czy nie. Spieszenie się jest głupie. Szczególnie, że jak Ty i nawet na Omegle gadasz z ludźmi i się pokazujesz to tzw. starą panną byś chyba nie została. :)
Tak w ogóle to jakbyś napisała ile macie lat to by rzuciło trochę światła.

Heh, tylko że byś nigdy nie spotkała się? No niestety tak na Omegle dziewczyny podchodzą... Choć nie wszystkie, bo spotkałem się z paroma z nich. Fajne, ładne. Nigdy nie wiadomo co ma w głowie osoba druga. :P Na ulicy, na jakiejś imprezie też. Wystarcza tylko spotkać się w publicznym miejscu. Co chyba naturalne na pierwsze spotkanie, oczywiste dość dla większości.

23

Odp: poznalismy sie na Omegle

Od mojej ostatniej aktywności troszkę się pozmieniało.

@hehheh Desperatki nie mają odwagi. Mają strach, że szybko czy też w ogóle kogoś nie zdobędą. Boją się przez to takiego odważnego działania. Desperatka nie oczekuje przyjemnej relacji z facetem a autorka wątku wyraźnie takiej oczekiwała. Desperatka by oczekiwała czegoś w zamian za rozebranie się a autorka tak nie robiła.

Nie jestem desperatką. Nie będę ryczeć z tego powodu, że nikogo nie znalazłam. Niektórzy w swoim życiu mają wiele związków za sobą, niektórzy trafiają raz a porządnie. Wchodząc na wtedy na Omegle nie oczekiwałam, że znajdę kogoś z kim chciałabym utrzymywać kontakt. A tym bardziej nigdy nie uwarzałam znajomości przez internet za coś dobrego, byłam tego przeciwniczką. Do czasu.

@hehheh No i do autorki wątku:
Utrzymywałbym kontakt z chęcią zależną od tego jak fajna by dziewczyna była - sympatyczna, inteligentna. No i tak długo jak bym utrzymywał kontakt to bym pewnie co jakiś czas o to pytał. Czyli w ogóle nie dałbym za wygraną sam z siebie gdyby była naprawdę fajna. Jakkolwiek gdyby dziewczynie takie pytanie się nie podobało, to bym w ogóle tematu nie podnosił - nadzieją zachowując dla siebie. smile Nie raz spotkałem na czacie (i na Omegle) fajną dziewczynę, którą naprawdę długo prosiłem o sam kontakt - pewnie już dawno wtedy one nie korzystały z kont fake GG na które pisałem.

Dzięki. Czyli nie tylko ja mam takie doświadczenie.

@hehheh Eh, coś z nim jest nie tak? Ma jakąś dziewczynę? Bo jakby nie miał to zdrowy facet by tak nie przepuszczał...
Cierpliwości i powodzenia.

Z nim jest jak najbardziej wszystko w porządku. Nie ma dziewczyny. Sam mi to już kilkakrotnie mówił, że nie chce kogoś dla samego faktu,że się kogoś ma. Bo to bez sensu. Nie raz mówił, że kręcą się koło niego, ale nie zwraca na nie uwagi.

@hehheh Oczywiście Twoja mama przesadza z wypytywaniem się o to czy już kogoś miałaś czy nie. Spieszenie się jest głupie. Szczególnie, że jak Ty i nawet na Omegle gadasz z ludźmi i się pokazujesz to tzw. starą panną byś chyba nie została. smile

Moi rodzice o nim nic nie wiedzą. Nie chce im mówić bo nie ma po co. To tylko przyjaciel. Nic więcej. Oczywiście cały czas pojawia się temat czemu jeszcze nikogo nie masz? A może się kręcą tylko ty ich nie widzisz? Bla bla bla... Gdyby naprawdę ktoś taki był chyba wykazywał by jakąś inwencje np. pisałby. Tak? niestety nikogo takiego nie ma.

@hehheh Tak w ogóle to jakbyś napisała ile macie lat to by rzuciło trochę światła.

Ja mam 19 lat. On 23.

@hehheh Heh, tylko że byś nigdy nie spotkała się?

Wtedy tak myślałam. We wakacje chcieliśmy się spotkać, ale on wyjeżdżał za granice, i mnie nie było też wtedy w domu.

Teraz normalnie gadamy, piszemy do siebie. Ale żadne z nas nie wykazuje, że chciało by coś więcej. Oczywiście teraz ktoś powie, że któraś ze stron pewnie by tego chciała. Najpewniej chodziło by o mnie. Możliwe, że tak. Ale puki co, to taka relacja mi odpowiada, jemu także. Nie mówimy sobie, że nie chcielibyśmy się spotkać, bo chcemy... może kiedyś. Niestety mieszkamy dość daleko od siebie. I to nie jest odległość na godzinę drogi co też stanowi problem.Teraz mamy rok szkolny. On ma studia i pracę, a ja szkołę. Więc może kiedyś się spotkamy... zobaczymy.

24

Odp: poznalismy sie na Omegle

Właśnie w czacie fajne jest, że rozsądnym tam nastawieniem jest wejście jak się po prostu ma ochotę na rozmowę samą w sobie względem jakichś portali randkowych.

Hm, brzmi trochę jakby nie widział w Tobie wiele fajnego, skoro nie posuwa do przodu z tego powodu "że nie chce kogoś dla samego faktu,że się kogoś ma". Sam podzielam to podejście, w okół mnie też się kręcą ale też nie zwracam na nie wiele uwagi. No bo jakby patrzył na Ciebie tylko tak, że związek z Tobą to byłaby tylko taka nieinteresująca go zmiana statusu.
No chyba, że może chodzi o jakąś odpowiedzialność.

No tak, pisałby jakby ktoś był zainteresowany.

23 lata no to rzeczywiście nie taki młody, to już może dojrzał trochę. smile Ja tam 27 mam.

No tak to bywa na Omegle, że odległość dzieli niemała często.

25

Odp: poznalismy sie na Omegle

Może nie widzi tego czego szuka. Ale myslę, że ta relacja mogłaby też inaczej wyglądać jak byśmy się spotkali.

26

Odp: poznalismy sie na Omegle

No może jest jakiś zagubiony. Heh no tak jakoś myślą niektóre osoby że spotkanie coś zmienia, że przez kamerę inaczej, ale jakoś dla mnie nigdy tak nie było.

27

Odp: poznalismy sie na Omegle

Może byłoby lepiej może gorzej... teraz to możemy tylko gdybać...

28

Odp: poznalismy sie na Omegle

Tylko gdybać? Przecież napisałaś, że może jeszcze się spotkacie...

29

Odp: poznalismy sie na Omegle

Może się spotkamy... to nie jest nic pewnego. A gdybac dlatego ze jeszcze do tego spotkania nie doszło wiec nic nie wiadomo.

30

Odp: poznalismy sie na Omegle

Jeszcze bym to skomentował:

ksiazkoholiczka napisał/a:

Zwylke sami napaleni zboczency.

Wcale nie jest tak źle chyba, chociaż z facetami raczej tam nie rozmawiałem. Po prostu pokazuje się tam ludzka natura. Natura facetów. Oczywiście są jednak różni. Chociaż kiedyś gorzej było jak był jeszcze bardziej niszowy. Nie ma sensu nazywać większości facetów zboczeńcami - choć niejedna kobieta by tak chętnie zrobiła. tongue

31

Odp: poznalismy sie na Omegle

Temat: poznalismy sie na Omegle
Cześć wam. Mam mały problem bo nie wiem co dalej.
Nudziło mi się więc postanowiłam się troszke zabawić na Omegle. Poznałam fajnego chopaka na Omeglu. Ja sie rozebrałam i pozwoliłam mu dojść. Później gadaliśmy. Postanowiliśmy nie zrywać kontaktu więc podaliśmy sobie konta fake na facebooku. Od tamtej pory gadaliśmy i poznawaliśmy się. Co jakiś czas nawiązywał do tego żeby powtórzyć cyberka. Ja się nie zgadzałam bo raczej nie należe do osób śmiałych. Ale jak najbardziej chciałam to powtórzyć. Po dwóch miesiącach zrobiłam to znowu. I od tamtej pory coś się między nami popsuło. nie gadamy tak jak wcześniej. Dodam jeszcze tylko, że znamy się około trzy miesiące i wiemy jak wyglądają nasze twarze.Może się spotkamy... to nie jest nic pewnego. A gdybac dlatego ze jeszcze do tego spotkania nie doszło wiec nic nie wiadomo.Moi rodzice o nim nic nie wiedzą. Nie chce im mówić bo nie ma po co. To tylko przyjaciel. Nic więcej.


podsumujmy - panna jest nieletnia ( jeszcze w szkole), mieszka z rodzicami,  na necie obcemu facetowi po kilku ( nastu ) minutach pokazuje się nago, no i we jak wygląda jego twarz( to się nazywa twarz, od kiedy( ironia)) , ale to TYLKO PRZYJACIEL, ktorego ani razu nie widziala na żywo.  Ale piersi juz zdołała pokazac.  No brawo. 

Dziewczyno, a zdajesz sobie sprawę, że jest mozliwość nagrywania tego, co ty pokazywałas i ,że , zasadniczo, twoje wyczyny moga juz krązyć po porno stronkach, łacznie z Twoją twarzą ( czy czymkolwiek innym) ?

32

Odp: poznalismy sie na Omegle

Daj spokój, problematyczna kobieto. Wiele osób tak robi. Nie tylko wielu mężczyzn ale i dziewczyny. Nie ma w tym nic złego. Nikogo się nie krzywdzi. Na stronach pornograficznych jest dość materiału wysokiej jakości żeby jeszcze robić dziewczynie wyrzuty o to irracjonalne.

33 Ostatnio edytowany przez cataga (2017-11-25 00:46:28)

Odp: poznalismy sie na Omegle

HEHHHEH  To nie ja prosilam o porade.   Absolutnie nie robię jej wyrzutów .
Poza tym , jej sprawa, masz rację, co robi , ale - powinna byc swiadoma konsekwencji i to, że " wiele osób tak robi" niekoniecznie świadczy o słuszności i wartości takiego postępowania.

dobra, inaczej.  Kto z czytaczy chciałby, aby jego  ( jej) córka pokazywała się na kamerce obcym nastolatkom? Bo przeciez wiele osób tak robi, prawda?  A kto  z Was chciałby zatrudnic taką osobe? Proszę, łapki w górę? I jeszcze jedno - pani, skoro chodzi do szkoly  i mieszka z rodzicami, najprawdopodobniej jest niepełnoletnia...


"Na stronach pornograficznych jest dość materiału wysokiej jakości żeby jeszcze robić dziewczynie wyrzuty o to irracjonalne.'' No i owszem, ale są tez działy pt" amatorzy" wiesz , Heheheh?  Heheh, pokazywała( e) ś się  obcemu  "koledze z sieci", no bo przeciez to takie normalne?? No dobra, albo czy w rozmowie z nowo poznawanym człowiekiem sciągasz bluzke i pokazujesz piersi?

34 Ostatnio edytowany przez cataga (2017-11-25 12:23:47)

Odp: poznalismy sie na Omegle

''Miłycham
Net-facet
Odp: poznalismy sie na Omegle
Gdzie ja trafiłem?  Pokaż cycki to nic złego, ale dopiero po 30 minutach. Żeby nie było, że napalony zboczeniec. Degeneracja.  lol'' 
ale widzisz, Hehe,  to do mnie masz uwagi, że to JA jestem problematyczna.
Jakoś nie masz uwagi do panow wypowiadających się o pannicy,że jest łatwą laską. Ciekawe dlaczego moja kobieca opinia tak Ci dokopała. Czemu nie masz pretensji,że panowie wypowiadający się tutaj  sa problematyczni?

35 Ostatnio edytowany przez hehheh (2017-11-25 12:37:15)

Odp: poznalismy sie na Omegle

Nie Ty prosiłaś o poradę, ale jak ktoś daje głupią poradę, to wypada polemizować. Szczególnie gdy "porada" jest oparta na krytyce, może zazdrości.
Tak to, że wiele osób tak robi samo w sobie nie świadczy o tym, ze coś robić jest dobrze. W Twoim komentarzu było to kluczowe jednak. Znów teraz napisałaś, że by ktoś np. nie zatrudnił jej. Tylko że własnie jeśli inni też to robią, to raczej nie będą robić komuś wyrzutów hipokrytycznie.
Heh chcesz grać na uczuciach teraz. tongue W końcu wielu rodziców współcześnie przesadnie przejmuje się dziećmi. wielu w ogóle na myśl o tym, że ich córka uprawia seks mają zły humor. Tymczasem niejednokrotnie w przypadku syna tak nie myślą. Wiadomo: ciąża (która przez kamerę nie grozi akurat). Jaka różnica pokazać się obcemu zamiast partnerowi? Lekarzowi też się pokazuje. W przebieralniach też czasami - dawniej za PRL chyba częściej. Ja nie miałbym nic przeciwko żeby moja córka się pokazała. W końcu przez kamerę nic złego by się jej nie stało w przeciwieństwie do realu. A jestem świadom, że kobiety lubią się też zabawić jak autorka wątku. Kiedyś też miałem troszkę obawę, że może by jeszcze mój pracodawca to zobaczył. Tymczasem jest to bardzo mało prawdopodobne i nawet jakby to pewnie nic by z tego nie zrobił. A już na pewno ostatnio, gdy mamy rynek pracownika i pracodawcy nie pokręcą nosem na dobrego pracownika gdy sprowadza się miliony Ukraińców. Na słabego należy kręcić nosem. tongue
Najwyraźniej pominęłaś zdanie, w którym napisała, że ma 19 lat.
Wiem. Pokazywałem się nie raz - ale kobietom. smile I też pokazywały mi się dziewczyny. Zawsze robiły to wtedy gdy nie była widoczna twarz, wyobraź sobie. W końcu Twoje obawy mają i one. Niemal na pewno autorka wątku zrobiła tak samo.

Do nich odnosiłem się w pierwszym poście. Teraz widzę, że mój komentarz po paru miesiącach przywrócił autorkę wątku na forum, więc może mam nawet mniej pobłażania wobec głupoty, skoro ona czyta.

36

Odp: poznalismy sie na Omegle

heheh, no niezupelnie zrobila to samo, co do pokazania twarzy -  '' Dodam jeszcze tylko, że znamy się około trzy miesiące i wiemy jak wyglądają nasze twarze.''

heheh, nie dawałam żadnych porad, niemniej forum jest od komentowania -  co zrobiłam.  Jak wspomnialam, jakoś nie wyraziles podobnego oburzenia, jak panowie tu na forum okleslili panne jako latwą.
Ale moje uwagi od razu ,ze może jestem zazdrosna, ze gram na uczuciach. No ciekawe, jednak wątpie,   czy nie miałbys oporów, gdyby tak twoja corka się pokazywała = z twarzą rowniez.
    Ja tylko poinformowałam, co MOŻE się stac z takim nagraniem z czatu, widze, że hehe, masz do mnie pretensje, ciekawe czemu akurat do mnie.
Jakoś nie razą cie uwagi panow tutaj co do postępowania panny, choc byly o wiele dosadniejsze...

''Wiem. Pokazywałem się nie raz - ale kobietom. smile '' -  Heheh, to ma swiadczyc o'' wyzszosci'' pokazywania sie obcym ludziom , w zalezności, czy pokazujesz sie osobom  odmiennej, czy tej samej płci?
chwała, że pokazujesz sie TYLKO  kobietom, a nie panom??? ( SARKAZM uwaga, sarkazm) 

Rynek pracodawcy - i dlatego takie normalne jest pokazywanie sie obcym ludziom nago na kamerkach? !!! O czym ty mowisz?  Po dwudziestu latach rynek się zmieni i taka jedna czy druga osoba, gdy pracodawca będzie chciał znalezc haka, to to będzie doskonaly materiał. W sieci nic nie ginie.  Teraz jesteście (  panowie , i panny na kamerkach)  dobrymi pracownikami , ale za kilkanascie lat przyjdą lepsi, mlodsi, i może sie okazać,ze  juz nie bedziecie tacy wspaniali.
Czep się tych panow , co się tak niepochlebnie o autorce wypowiadają, a nie mnie, ktora usiluje uswiadomic ją o konsekwencjach.

37

Odp: poznalismy sie na Omegle

Eee nadal uważam, że niemal na pewno nie pokazywała wtedy twarzy. Po prostu pokazała ją wcześniej - ale nie w tamtym momencie.
Sama sugerowałaś porady.
oburzeniem moim nazywasz to jak nazwałem Cię "problematyczną"? Rażą mnie ich uwagi też. Tylko przynajmniej oni odcinali się od niej, więc nie bardzo jest co polemizować, tylko potępić. Ty się podajesz za osobę dobrze życzącą, tylko że te niby "dobre instrukcje" są spaczone złymi założeniami, które lepiej wyprostować.
Że ich słowa były dosadniejsze to powinienem marnować więcej klawiatury na nich? Ee to jakaś zasada tego forum? Nowy jestem to nie wiedziałem.
Rynek pracownika nie pracodawcy. I nie dlatego zwyczajne jest pokazywanie się. Pokazywanie się jest naturalne. Wszystkie inne zwierzęta się pokazują, nawet chrześcijanie w Bibli mieli w raju chodzenie nago.
Dla jednych praca i kariera jest w życiu najważniejsza a dla innych nie musi być. Inni mogą woleć poświęcić część kariery dla znalezienia odpowiedniego partnera na całe życie, z którym by się nie rozwodzili - czy nie rozwodzili szybko.
Nie mam nic do homoseksualistów (poza lekką podejrzliwością jak można będąc zdrowym mężczyzną nie mieć ochoty na kobietę). Napisałem, że pokazywałem się kobietom, bo Ty napisałaś:

cataga napisał/a:

Heheh, pokazywała( e) ś się  obcemu  "koledze z sieci", no bo przeciez to takie normalne??

Czyli dałaś najpierw obydwie płcie a potem widzowi dałaś tylko męską jakby kobieta nie mogła być zainteresowana oglądaniem.

38

Odp: poznalismy sie na Omegle

Inni mogą woleć poświęcić część kariery dla znalezienia odpowiedniego partnera na całe życie, z którym by się nie rozwodzili - czy nie rozwodzili szybko.- tak, oczywiście, i w tym celu mnnajlepsza na to metoda to pokazywanie piersi obcym chlopakom na kamerkach( ironia)

moj bląd, sprostuję wiec, choć uważam ,ze się czepiasz jak rzep psiego ogona.. -'' Heheh, pokazywała( e) ś się  obcemu  "koledze z sieci", no bo przeciez to takie normalne??  nHeheh, pokazywała( e) ś się  obcemu  "koledze ( koleżance)  z sieci", no bo przeciez to takie normalne? 
Lepiej?
'' "dobre instrukcje" są spaczone złymi założeniami, które lepiej wyprostować''- proszę więc o wyjasnienie , jakiez to sa te moje złe intencje i czemu sądzisz,ze tylko udaję , dobrze zycząc?

  Rozumiem, że Ty  i inni uważacie, że pokazywanie sie nastolatki, oraz dorosłego faceta, nago na kamerkach jest ok, i,ze wiele osób tak robi, to w sumie wasza sprawa. Nie rozumiem natomiast oburzenia co do mojego postu, w ktorym informuję autorke tematu o zagrożeniach. Ty ten temat bagatelizujesz, ale jednocześnie usilujesz mnie spostponowac, twierdząc, że jakoby mam złe intencje.  Nie widzę natomiast u ciebie oburzenia w stosunku do panow, którzy bezposrednio uwazaja autorkę za pannę lekkich obyczajów. 
''zmeczony76
Net-facet

Posty: 47
Wiek: 40
Odp: poznalismy sie na Omegle

Tak - może nie mała, ale głupia i do tego ta pisownia- masakra.
Teraz zimny prysznic :
Czego Ty oczekujesz - że facet będzie dbał i szanował o 'dupę' co mu cycki pokazała nawet go nie znając''
''
Może uważasz, że kobieta nie ma prawa przestrzegać, ale pan za to ma prawo wyzywać od łatwych , i od ''dup'' dziewczynę?

39

Odp: poznalismy sie na Omegle

No jeszcze szkoda, że przemilczałaś to, co ona dodała: że spodobał jej się tak że teraz jest dla niej nawet przyjacielem.
Nie ja się w takim razie czepiam ale Ty. Znów w tym wątku widać jak się mierzy ludzi swoją miarą, czyli wpisuje w innych swoje cechy.
Nie mówię, że udajesz. A założenia błędne to takie, że trzeba służyć systemowi, przedkładać pracę ponad szczęście. Bo nie trzeba. Choć można. tongue Uniwersalnie błędne jest Twoje przekonanie pewnie wyniesione z przeszłości, gdy rynek pracy był inny.
Nie jestem tutaj po to, żeby tych idiotów prostować czy też żeby karmić troli bo Ty tak se życzysz. Tylko żeby pomóc radą jej.
Jak tego potrzebujesz bardzo to Ci mówię: oczywiście kobieta ma prawo przestrzegać. Nie będę natomiast odbierał jakiegoś prawa tym gościom bo tak sobie chcesz.

40

Odp: poznalismy sie na Omegle

A i to Twoje informowanie o zagrożeniach nie było takie potrzebne. Dziewiętnastolatka, która wchodzi na Omegle raczej wie jak działa Internet lepiej niż Ty.

41 Ostatnio edytowany przez cataga (2017-11-25 16:27:55)

Odp: poznalismy sie na Omegle

no jakby niekoniecznie '' Dziewiętnastolatka, która wchodzi na Omegle raczej wie jak działa Internet'' '', skoro pisze na tym forum, prosząc o radę?

Moje informowanie o zagrozeniach nie bylo ptrzebne, ale komentarze panow, że ona jest łatwa, byly niezbedne, tak?
widać wlaśnie, jak inną miarę przyjmujesz do mnie i do innych facetów.
oni moga ją obrażac, ale ja przestrzegac niebardzo, bo to " niepotrzebne' .
smiechu warte, heheh

gdyby ta 19latka tak dobrze wiedziała jak działa internet, to nie robiłaby tak nierozważnej rzeczy.  Proszę , nie pouczaj mnie, co mi wolno i jak komentowac, bo to panow uwagi są obrażliwe w stosunku do tej dziewczyny, nie moje. Jasne, sporej ilości panow w to graj, jak mlode dziewczyny obnażają się  na kamerkach, peeewnie. Po co ostrzegać....jeszcze dostęp do cyberseksu zmaleje. Heheh, to az smutne, co piszesz.
''A założenia błędne to takie, że trzeba służyć systemowi, przedkładać pracę ponad szczęście. '' ??? COOO? Gdzie cos takiego napisałam, czemu imputujesz  mi jakies słowa, kótrych nie powiedziałam?

Poza tym, ppprzepraszam, czy ty uważasz ,że to twoje szczeście polega na pokazywaniu się nago na kamerkach:D:D:D
No dobra, przestaję się smiać, faktycznie  - dla niektorych to może być szczęście....

42 Ostatnio edytowany przez hehheh (2017-11-25 16:49:42)

Odp: poznalismy sie na Omegle

Chodziło jej o radę w bardzo specyficznej sytuacji a nie o ogólniki powszechnie znane jakie Ty serwujesz. Takie, gdzie gra rolę ludzka natura.
Ja napisałem, że komentarze panów były niezbędne? Naprawdę lubisz pisać od rzeczy.
Obrażanie z definicji jest niepotrzebne, nie trzeba komentarza.
Robiłaby. Wiadomo, że takie stare osoby jak Ty nie wiedza jak Internet działa i przez to źle radzą. Dla Ciebie tylko ważne jest brak obraźliwości, tak? Tylko najlepsze jest, że sama ich nic, nic nie krytykowałaś!!! A piszesz że ich posty były wymagające tego. Tylko ja się za nich zabrałem. Ale oczywiście widać, że jesteś kobietą, która za robotę czarną się nie weźmie sama - oczekując natomiast że załatwi to facet... Nic dziwnego, że taka stara siedzi na forum i przeszkadza młodym. Widać po poprzedniej Twojej wiadomości, że czujesz się przez młode zagrożona, zazdrosna. Pewnie nie jesteś w fajnym związku.
Sporej ilości panów to nie dotyczy, bo przed byle kim się nie obnażają. Byle jacy faceci mają tylko pornografię. Jest jej obfitość, więc nie ma potrzeby szukać cyberseksu. Ja osobiście już go nie szukam. Dojrzałem dzięki niemu i mimo że nadal jestem prawiczkiem, to interesuje mnie porządny związek.
Ty już mi nie raz "imputowałaś słowa". Napisałaś, żeby nie pokazywała się, bo to zaszkodzi zatrudnieniu. Bez dyskusji o tym, pisząc że praca to priorytet.
Szczęściem prawdziwym jest, że nie musiałem dotykać Ciebie.

43

Odp: poznalismy sie na Omegle

Byle jakiego seksu się nie tykam. Jak pijana młoda modelka (byłem w jej wieku wtedy) mi do łóżka weszła to tylko poczekałem aż wytrzeźwieje.

44

Odp: poznalismy sie na Omegle

Przyznaj się, że sama to jakbyś była pracodawcą, to byś wyrzuciła taką dziewczyne nawet jakbyś musiała na jej miejsce sprowadzić pracownika z Afganistanu. Zawistna kobieto tongue

45 Ostatnio edytowany przez cataga (2017-11-25 22:50:04)

Odp: poznalismy sie na Omegle

heheh, wycieczki osobiste i obrazanie mnie, to nie jest merytoryczna dyskusja. nie w smak ci moja reakacja? a mnie nie w smak twoje krytykowanie mnie i obrażanie mnie, Czy jestem stara czy nie, tobie guzik do tego, a internetu uzywałam juz kiedy byles w pieluchach, zapewne. Z komputerem mam do czynienia od ponad 30 lat, znam troche wiecej  na ten temat niż przeciętny mlody uzytkoiwnik sieci.



Nie rozumiem, czemu sie tak mnie uczepiles,że to ja nie zwrocilam panom uwagi.  Nie musiałam, natomiast ty stosujesz w stosunko do mnie ataki ad personam. dalej nie dyskutuje, bo poziom rozmowcy i ta pyskówka i te ataki- nie sa w moim stylu. Rownie dobrze mogłabym napisac,że gówniarz sie czepia  ( czyli TY) , bo ktoś mu wytknał JEGO WLASNĄ hipokryzje. Ale nie, sam pokazałes, że usilujesz rozpetac gownoburzę, bo  nie spodobało cie sie tylko to,że osmieliłam się powiedzieć własne zdanie,  ale obrażające dziewczyne męskie komentarze olałes.

Zawistna kobieto? gdzie? 
A naprawdę mi zwisa, kto sie pokazuje na kamerkach, ale mam prawo wyrazic własne zdanie, że jest to postępowanie malo rozważne. Coś bardzo się zacietrzewiasz, moze to własnie Ty jesteś tym partnerem , pred ktorym autorka postu pokazywała sie nago i  ci się to nie podoba,że ktoś się odzywa w temacie nie tak, jak sobie tego życzysz?

46

Odp: poznalismy sie na Omegle

Nie olałem ich. Jestem hipokrytą, bo więcej napisałem o Tobie? A Ty jesteś hipokrytką bo więcej napisałaś o mnie w takim razie. Sama się mnie uczepiłaś, odeszłaś od merytoryki do ataków ad personam.

47

Odp: poznalismy sie na Omegle

Chyba jeszcze raz muszę opowiedzieć, a później ustosunkuje się do waszych wypowiedzi.

Nudziło mi się więc włączyłam sobie Omegle. Gadałam z różnymi osobami, aż padło na niego. To był może 3 albo czwarty raz gdy odwiedziłam tą stronę. wcześniej nie miałam takich możliwości. Złapaliśmy kontakt.  Od tamtej pory nie było mnie na tej stronie chyba, że z nim chciałam pogadać to jakoś próbowaliśmy się tam znaleźć.

Cataga
podsumujmy - panna jest nieletnia ( jeszcze w szkole), mieszka z rodzicami,  na necie obcemu facetowi po kilku ( nastu ) minutach pokazuje się nago, no i we jak wygląda jego twarz( to się nazywa twarz, od kiedy( ironia)) , ale to TYLKO PRZYJACIEL, ktorego ani razu nie widziala na żywo.  Ale piersi juz zdołała pokazac.  No brawo.
Dziewczyno, a zdajesz sobie sprawę, że jest mozliwość nagrywania tego, co ty pokazywałas i ,że , zasadniczo, twoje wyczyny moga juz krązyć po porno stronkach, łącznie z Twoją twarzą ( czy czymkolwiek innym) ?

Nie jestem nieletnia. Mam 19 lat, tak chodzę do szkoły.
I co z tego, że mieszkam z rodzicami? A ty wyprowadziłaś się w dniu swoich 18 urodzin? Chyba tak skoro ja nie mogę z nimi mieszkać według ciebie, skoro jestem pełnoletnia.
Zwykle na takich stronach np. tej widywałam ludzi którzy pokazywali się bez głowy, widok był ustawiony do szyi. On stwierdził, że chce pokazać twarz i ją pokazał. Próbował mnie też do tego namówić ale się nie zgadzałam. Wtedy coś się stało na stronie . Jakieś zacięcie kamer. Więc postanowiliśmy się znależć jeszcze raz. Wtedy pokazałam mu swoją twarz.
Tak jestem świadoma tego, że ktoś to może nagrywać. Dlatego się nie pokazuję z twarzy.
Wielu ludzi wchodzi na tą stronę i jakoś wielkiego halo z tego powodu nie robią. Przynajmniej się jeszcze z tym nie spotkałam. Jeśli znasz taką sytuację proszę przytocz ją tutaj.
Wchodząc wtedy nie myślałam, że znajdę kogoś z kim mogłabym pogadać lub dłużej utrzymywać kontakt.

Cataga
pani, skoro chodzi do szkoly  i mieszka z rodzicami, najprawdopodobniej jest niepełnoletnia...
"Na stronach pornograficznych jest dość materiału wysokiej jakości żeby jeszcze robić dziewczynie wyrzuty o to irracjonalne.'' No i owszem, ale są tez działy pt" amatorzy" wiesz , Heheheh?  Heheh, pokazywała( e) ś się  obcemu  "koledze z sieci", no bo przeciez to takie normalne?? No dobra, albo czy w rozmowie z nowo poznawanym człowiekiem sciągasz bluzke i pokazujesz piersi?

I znowu nie czytasz dokładnie moich wypowiedzi a jest wyraźnie napisane, że mam 19 lat.
Wtedy on się chciał zabawić i ja. Nikt nie wiedział, że będziemy utrzymywać kontakt. Więc nie wiem o co ci chodzi.

Hehheh
Wiem. Pokazywałem się nie raz - ale kobietom. smile I też pokazywały mi się dziewczyny. Zawsze robiły to wtedy gdy nie była widoczna twarz, wyobraź sobie. W końcu Twoje obawy mają i one. Niemal na pewno autorka wątku zrobiła tak samo.

I tu masz rację. Nie pokazałabym się gdyby było mi widać twarz. Zapewne nawet bym nie wchodziła na stronę, bo nie chciałam jej pokazywać.

Cataga
No ciekawe, jednak wątpie,   czy nie miałbys oporów, gdyby tak twoja corka się pokazywała = z twarzą rowniez.

To jej życie i niech robi co chce. Jeśli będzie miała jakiś problem to na pewno zgłosiła by się do rodziców o pomoc.

Hehheh
I nie dlatego zwyczajne jest pokazywanie się. Pokazywanie się jest naturalne. Wszystkie inne zwierzęta się pokazują, nawet chrześcijanie w Bibli mieli w raju chodzenie nago.

Wiem, że teraz to troszkę nie na temat, ale przytoczę inny przykład.
Modelka. przecież one biorą udział w różnych rozbieranych sesjach, nawet w wersji nago. I na pewno też się liczą z tym, że cały świat je zobaczy w takiej a nie innej pozie czy stroju.

Cataga
Nie widzę natomiast u ciebie oburzenia w stosunku do panow, którzy bezposrednio uwazaja autorkę za pannę lekkich obyczajów. 

Ocenili mnie po jednej sytuacji.
Panna lekkich obyczajów to chyba raczej jakaś dziewczyna, która się pieprzy z przypadkowymi osobami, bo to jej sposób na zarobek dla siebie.
A mnie nazwaliście tak po jednorazowej sytuacji? Nie oczekiwałam żadnej zapłaty ani nic innego. Chciałam to zakończyć, a wyszło inaczej. Czy to oznacza, że jestem panną lekkich obyczajów?

Cataga
no jakby niekoniecznie '' Dziewiętnastolatka, która wchodzi na Omegle raczej wie jak działa Internet'' '', skoro pisze na tym forum, prosząc o radę?

Napisałam wtedy, bo nie wiedziałam co mam zrobić w takiej sytuacji. Liczyłam, że ktoś może był w podobnej sytuacji i wypowie się na temat znajomości przez internet. Niestety od razu na wstępie ludzie zaczęli wyśmiewać całą sytuację. Przestałam się wypowiadać, bo miałam już tego dosyć. A od początku naszej znajomości z tym owym panem za niedługo minie rok. Post był napisany jak znaliśmy się 3 miesiące,czyli ponad pół roku temu. Nie sądzisz, że od tego czasu mogło się coś zmienić? Nie tylko pod względem tego czy chcemy się pokazywać nago?

Cataga
gdyby ta 19latka tak dobrze wiedziała jak działa internet, to nie robiłaby tak nierozważnej rzeczy.  Proszę , nie pouczaj mnie, co mi wolno i jak komentowac, bo to panow uwagi są obrażliwe w stosunku do tej dziewczyny, nie moje.

Teraz nierozważną decyzją uważam napisanie tego wątku w którym wszyscy mówią jaka to jestem lub nie jestem. Ten post miał służyć radą a nie przekrzykiwanie się i komentowanie i wyśmiewanie mojej sytuacji.

Hehheh
Ja osobiście już go nie szukam. Dojrzałem dzięki niemu i mimo że nadal jestem prawiczkiem, to interesuje mnie porządny związek.

W tym kontekście jesteśmy podobni. Już mnie nie ciągnie na tą stronę, ani pokazywanie się.
Trudno... najwyżej zostanę starą panną z kotami.

Cataga
Coś bardzo się zacietrzewiasz, może to właśnie Ty jesteś tym partnerem , przed którym autorka postu pokazywała sie nago i  ci się to nie podoba,że ktoś się odzywa w temacie nie tak, jak sobie tego życzysz?

To już jest cios poniżej pasa. Może i wygląda, że może być tą samą osobą. Ale ja wyraźnie widzę, że to nie ta sama osoba. To nie ten styl wypowiedzi. A także podane fakty o sobie się nie zgadzają. Więc mam 100% pewność, że to nie ta sama osoba. Hehheh wiesz o czym mówię.

Chce ktoś coś jeszcze dodać? Z chęcią jeszcze bym usłyszała co inni mają na ten temat do powiedzenia.

48

Odp: poznalismy sie na Omegle
cataga napisał/a:

Coś bardzo się zacietrzewiasz, moze to własnie Ty jesteś tym partnerem , pred ktorym autorka postu pokazywała sie nago i  ci się to nie podoba,że ktoś się odzywa w temacie nie tak, jak sobie tego życzysz?

Serio mogłaś tak pomyśleć? Przecież rozpoczynając temat napisała, że on po pokazaniu się nago stracił ochotę... A to, czego ja tutaj o nim próbowałem się domyśleć to były sugestie, które go stawiały w kiepskim świetle.
Kolejny raz widać, że czytasz niedokładnie. Tylko żeby dorabiać sobie do tego błędną historyjkę to już na serio niefajne.

49

Odp: poznalismy sie na Omegle

Ah tak, przecież Ci trudno pomyśleć, że ktoś życzy drugiej osobie dobrze nie mając w tym interesu...

50

Odp: poznalismy sie na Omegle

heheh, faktycznie dobrze zyczysz kobiecie, ktora w sumie obcemu typowi pokazuje sie nago na kamerkach. Jasne, to nic złego. Ale niech potem panna nie dziwi się nieprzyjemnym ewentualnym konsekwencjom ....

51

Odp: poznalismy sie na Omegle

Myślałam, że temat jest już zamknięty. Sama wyraźnie to powiedziałaś. A teraz po kilku miesiącach znowu rozdmuchujesz temat? Mało masz innych tematów?

52 Ostatnio edytowany przez Znerx (2018-05-24 13:13:52)

Odp: poznalismy sie na Omegle
cataga napisał/a:

heheh, faktycznie dobrze zyczysz kobiecie, ktora w sumie obcemu typowi pokazuje sie nago na kamerkach. Jasne, to nic złego. Ale niech potem panna nie dziwi się nieprzyjemnym ewentualnym konsekwencjom ....

A to trzeba pokazywać twarz (jak się jest laską/przystojnym gościem na jakimś portalu randkowo/xxxowym), żeby sobie "likeów" nabić?

53

Odp: poznalismy sie na Omegle

Znerx najwyraźniej to wszystko robiłam dla hajpu i fejmu big_smile

54

Odp: poznalismy sie na Omegle

Znerx najwyraźniej stereotypowo podchodzi do Internetu a przynajmniej jak to nazwał "portalu randkowo/xxxowym"... Nie rozumie.
A cataga gratuluję refleksu. Odpowiedź po pół roku. Nawet jakby coś uniemożliwiało Ci wejść na forum, to mogłabyś sobie darować, ale widać że Cię bardzo ten temat gryzie, że ktoś ma liberalne podejście do seksu. A fakty są takie, że pisałaś tutaj, ale jakoś ten wątek mijałaś 6 miesięcy.
W ostatnich latach wrogowie liberalizmu skutecznie go tępią.

Posty [ 54 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024