Chyba jeszcze raz muszę opowiedzieć, a później ustosunkuje się do waszych wypowiedzi.
Nudziło mi się więc włączyłam sobie Omegle. Gadałam z różnymi osobami, aż padło na niego. To był może 3 albo czwarty raz gdy odwiedziłam tą stronę. wcześniej nie miałam takich możliwości. Złapaliśmy kontakt. Od tamtej pory nie było mnie na tej stronie chyba, że z nim chciałam pogadać to jakoś próbowaliśmy się tam znaleźć.
Cataga
podsumujmy - panna jest nieletnia ( jeszcze w szkole), mieszka z rodzicami, na necie obcemu facetowi po kilku ( nastu ) minutach pokazuje się nago, no i we jak wygląda jego twarz( to się nazywa twarz, od kiedy( ironia)) , ale to TYLKO PRZYJACIEL, ktorego ani razu nie widziala na żywo. Ale piersi juz zdołała pokazac. No brawo.
Dziewczyno, a zdajesz sobie sprawę, że jest mozliwość nagrywania tego, co ty pokazywałas i ,że , zasadniczo, twoje wyczyny moga juz krązyć po porno stronkach, łącznie z Twoją twarzą ( czy czymkolwiek innym) ?
Nie jestem nieletnia. Mam 19 lat, tak chodzę do szkoły.
I co z tego, że mieszkam z rodzicami? A ty wyprowadziłaś się w dniu swoich 18 urodzin? Chyba tak skoro ja nie mogę z nimi mieszkać według ciebie, skoro jestem pełnoletnia.
Zwykle na takich stronach np. tej widywałam ludzi którzy pokazywali się bez głowy, widok był ustawiony do szyi. On stwierdził, że chce pokazać twarz i ją pokazał. Próbował mnie też do tego namówić ale się nie zgadzałam. Wtedy coś się stało na stronie . Jakieś zacięcie kamer. Więc postanowiliśmy się znależć jeszcze raz. Wtedy pokazałam mu swoją twarz.
Tak jestem świadoma tego, że ktoś to może nagrywać. Dlatego się nie pokazuję z twarzy.
Wielu ludzi wchodzi na tą stronę i jakoś wielkiego halo z tego powodu nie robią. Przynajmniej się jeszcze z tym nie spotkałam. Jeśli znasz taką sytuację proszę przytocz ją tutaj.
Wchodząc wtedy nie myślałam, że znajdę kogoś z kim mogłabym pogadać lub dłużej utrzymywać kontakt.
Cataga
pani, skoro chodzi do szkoly i mieszka z rodzicami, najprawdopodobniej jest niepełnoletnia...
"Na stronach pornograficznych jest dość materiału wysokiej jakości żeby jeszcze robić dziewczynie wyrzuty o to irracjonalne.'' No i owszem, ale są tez działy pt" amatorzy" wiesz , Heheheh? Heheh, pokazywała( e) ś się obcemu "koledze z sieci", no bo przeciez to takie normalne?? No dobra, albo czy w rozmowie z nowo poznawanym człowiekiem sciągasz bluzke i pokazujesz piersi?
I znowu nie czytasz dokładnie moich wypowiedzi a jest wyraźnie napisane, że mam 19 lat.
Wtedy on się chciał zabawić i ja. Nikt nie wiedział, że będziemy utrzymywać kontakt. Więc nie wiem o co ci chodzi.
Hehheh
Wiem. Pokazywałem się nie raz - ale kobietom. smile I też pokazywały mi się dziewczyny. Zawsze robiły to wtedy gdy nie była widoczna twarz, wyobraź sobie. W końcu Twoje obawy mają i one. Niemal na pewno autorka wątku zrobiła tak samo.
I tu masz rację. Nie pokazałabym się gdyby było mi widać twarz. Zapewne nawet bym nie wchodziła na stronę, bo nie chciałam jej pokazywać.
Cataga
No ciekawe, jednak wątpie, czy nie miałbys oporów, gdyby tak twoja corka się pokazywała = z twarzą rowniez.
To jej życie i niech robi co chce. Jeśli będzie miała jakiś problem to na pewno zgłosiła by się do rodziców o pomoc.
Hehheh
I nie dlatego zwyczajne jest pokazywanie się. Pokazywanie się jest naturalne. Wszystkie inne zwierzęta się pokazują, nawet chrześcijanie w Bibli mieli w raju chodzenie nago.
Wiem, że teraz to troszkę nie na temat, ale przytoczę inny przykład.
Modelka. przecież one biorą udział w różnych rozbieranych sesjach, nawet w wersji nago. I na pewno też się liczą z tym, że cały świat je zobaczy w takiej a nie innej pozie czy stroju.
Cataga
Nie widzę natomiast u ciebie oburzenia w stosunku do panow, którzy bezposrednio uwazaja autorkę za pannę lekkich obyczajów.
Ocenili mnie po jednej sytuacji.
Panna lekkich obyczajów to chyba raczej jakaś dziewczyna, która się pieprzy z przypadkowymi osobami, bo to jej sposób na zarobek dla siebie.
A mnie nazwaliście tak po jednorazowej sytuacji? Nie oczekiwałam żadnej zapłaty ani nic innego. Chciałam to zakończyć, a wyszło inaczej. Czy to oznacza, że jestem panną lekkich obyczajów?
Cataga
no jakby niekoniecznie '' Dziewiętnastolatka, która wchodzi na Omegle raczej wie jak działa Internet'' '', skoro pisze na tym forum, prosząc o radę?
Napisałam wtedy, bo nie wiedziałam co mam zrobić w takiej sytuacji. Liczyłam, że ktoś może był w podobnej sytuacji i wypowie się na temat znajomości przez internet. Niestety od razu na wstępie ludzie zaczęli wyśmiewać całą sytuację. Przestałam się wypowiadać, bo miałam już tego dosyć. A od początku naszej znajomości z tym owym panem za niedługo minie rok. Post był napisany jak znaliśmy się 3 miesiące,czyli ponad pół roku temu. Nie sądzisz, że od tego czasu mogło się coś zmienić? Nie tylko pod względem tego czy chcemy się pokazywać nago?
Cataga
gdyby ta 19latka tak dobrze wiedziała jak działa internet, to nie robiłaby tak nierozważnej rzeczy. Proszę , nie pouczaj mnie, co mi wolno i jak komentowac, bo to panow uwagi są obrażliwe w stosunku do tej dziewczyny, nie moje.
Teraz nierozważną decyzją uważam napisanie tego wątku w którym wszyscy mówią jaka to jestem lub nie jestem. Ten post miał służyć radą a nie przekrzykiwanie się i komentowanie i wyśmiewanie mojej sytuacji.
Hehheh
Ja osobiście już go nie szukam. Dojrzałem dzięki niemu i mimo że nadal jestem prawiczkiem, to interesuje mnie porządny związek.
W tym kontekście jesteśmy podobni. Już mnie nie ciągnie na tą stronę, ani pokazywanie się.
Trudno... najwyżej zostanę starą panną z kotami.
Cataga
Coś bardzo się zacietrzewiasz, może to właśnie Ty jesteś tym partnerem , przed którym autorka postu pokazywała sie nago i ci się to nie podoba,że ktoś się odzywa w temacie nie tak, jak sobie tego życzysz?
To już jest cios poniżej pasa. Może i wygląda, że może być tą samą osobą. Ale ja wyraźnie widzę, że to nie ta sama osoba. To nie ten styl wypowiedzi. A także podane fakty o sobie się nie zgadzają. Więc mam 100% pewność, że to nie ta sama osoba. Hehheh wiesz o czym mówię.
Chce ktoś coś jeszcze dodać? Z chęcią jeszcze bym usłyszała co inni mają na ten temat do powiedzenia.