jak go ośmielić? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 4 ]

Temat: jak go ośmielić?

Proszę o radę wszystkie miłe forumowiczki. Wprowadziłam się do mieszkania tzw."singli" jakieś pół roku temu, po skończeniu studiów. Spodobał mi się mój współlokator, jednak rozmawiałam z nim może tylko z trzy razy, gdy spotkałam go przypadkiem w drodze do domu. Jest to mieszkanie dwupoziomowe, mieszkamy na dwóch różnych poziomach, nie dzielimy łazienki, tylko kuchnię. Widujemy się właściwie tylko przelotnie, nikt wiele nie gotuje. Ostatnio podsłyszałam jego rozmowę z współlokatorką, że mu się podobam i nie wie jak zagadać, bo nie ma okazji. Stanęło na tym, że musi wybadać najpierw czy ma u mnie szanse. Mijają jednak dni i w naszych relacjach nic się nie zmieniło. Wstydzę się sama podejść i zagadać, bo nie chcę się narzucać, poza tym nie wiem jakie ma intencje. Boję się, że to taki typ podrywacza, co weekend wychodzi i wraca nad ranem. Nie wygląda na nieśmiałego w przeciwieństwie do mnie, pewność siebie nie należy do moich mocnych stron. Stresuję się i nie wiem, o czym z nim porozmawiać. Boje się, że go nie zainteresuję. Jak myślicie, facet może w tak krótkim czasie stracić zainteresowanie i dał sobie spokój?

Zobacz podobne tematy :
Odp: jak go ośmielić?

Może zaproponuj jakąś integracyjną imprezę aby dwa piętra się poznały i potraktuj go jak kumpla, na luzie. Jak facetowi się podoba dziewczyna to zawsze znajdzie sposób aby do niej uderzyć. Ale mała propozycja dobrej zabawy dla wszystkich to jakiś krok aby mieć okazję do pogadania.

3

Odp: jak go ośmielić?
truskawki napisał/a:

Proszę o radę wszystkie miłe forumowiczki. Wprowadziłam się do mieszkania tzw."singli" jakieś pół roku temu, po skończeniu studiów. Spodobał mi się mój współlokator, jednak rozmawiałam z nim może tylko z trzy razy, gdy spotkałam go przypadkiem w drodze do domu. Jest to mieszkanie dwupoziomowe, mieszkamy na dwóch różnych poziomach, nie dzielimy łazienki, tylko kuchnię. Widujemy się właściwie tylko przelotnie, nikt wiele nie gotuje. Ostatnio podsłyszałam jego rozmowę z współlokatorką, że mu się podobam i nie wie jak zagadać, bo nie ma okazji. Stanęło na tym, że musi wybadać najpierw czy ma u mnie szanse. Mijają jednak dni i w naszych relacjach nic się nie zmieniło. Wstydzę się sama podejść i zagadać, bo nie chcę się narzucać, poza tym nie wiem jakie ma intencje. Boję się, że to taki typ podrywacza, co weekend wychodzi i wraca nad ranem. Nie wygląda na nieśmiałego w przeciwieństwie do mnie, pewność siebie nie należy do moich mocnych stron. Stresuję się i nie wiem, o czym z nim porozmawiać. Boje się, że go nie zainteresuję. Jak myślicie, facet może w tak krótkim czasie stracić zainteresowanie i dał sobie spokój?

Skoro wiesz, że mu się podobasz to raczej narzucania nie będzie, a chłopak będzie się cieszył. Jesteście chyba oboje nieśmiali, ale Ty niejako w lepszej sytuacji, bo wiesz, że go interesujesz. Może w tej kuchni razem pogotujcie, albo zwyczajnie pożycz mleko do kawy i od razu zapytaj czy nie napie się z Tobą big_smile

4

Odp: jak go ośmielić?

Cześć.

Nigdzie nie jest powiedziane, że dziewczyna nie może przejąć inicjatywy. Wręcz przeciwnie, czasem nawet powinna.
Prosty pomysł, ale skuteczny. Powiedz, że nie masz z kim iść do kina, a bardzo chciałaś obejrzeć film, który właśnie teraz leci. Podobasz mu się, więc każda okazja do tego, aby poznać Cię bardziej będzie dla niego czymś wyjątkowym. 
Dziewczyny boją się, że wyjdą na łatwe jeśli wyjdą z jakąkolwiek niewinną propozycją. Bądź otwarta, ale ukryj też parę kart w rękawie smile

GO FOR IT! big_smile

Posty [ 4 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024