O Bogu pisze... - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony Poprzednia 1 8 9 10 11 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 586 do 650 z 714 ]

586

Odp: O Bogu pisze...

Raczej udowadnia swoje dyletanctwo licząc na to, że znajdzie popleczników wśród bezrozumnych debili.


Szkoda tylko, że klepie bajki, które są tłumaczone na religii na etapie szkolnym, w czasie przygotowania do I komunii, a później do bierzmowania.

Zobacz podobne tematy :

587

Odp: O Bogu pisze...
Gosiawie napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
wieka napisał/a:

Całkiem Ci odbiło big_smile

Taka jest prawda.  Wasz Kosciol tak naucza nawet nie raz ksiadz tlumaczyl "ze Maria byla bez grzechu pierworodnego, poniewaz Syn Bozy wybral sobie ja na matke, wiec dlatego Bog ja oczyscil z grzechu pierworodnego poniewaz Jezus nie mogl sie narodzic z grzesznej kobiety....idac wiec tym tokiem myslenia bezgrzeszna Maria tez nie mogla sie narodzic z grzesznej kobiety, a wiec wszystkie pokolenia wstecz nie mogly sie narodzic z grzesznej kobiety ... slowa Jezusa(pokoj niech bedzie z nim) "Nie moze dobre drzewo wydac zlych  owocow, ani zle drzewo wydac dobrych owocow" a wiec nie mogla wiec grzeszna matka Marii poczac i urodzic bezgrzeszna Marie (pokoj niech bedzie z nimi). Wiec na to wychodzi,ze matka Marii tez byla bez grzechu pierworodnego. Tak samo wszystkie pokolenia wstecz az do Adama. Teraz mozecie sie pluc i bronic ze zlosci,ale grzech pierworodny zostal obalony sam Kosciol sie zdebunkowal big_smile ... jak to Koran naucza "ich wlasne jezyki beda swiadczyc przeciwko nim samym". Chwala Bogu

przeciez ja oczyscil z grzechu pierworodnego, jak sama napisalas, wiec byla bezgrzeszna. Punkt.

No tak Bog oczyscil Marie

588

Odp: O Bogu pisze...
Jack Sparrow napisał/a:

Czekamy na kolejne olśnienia. Oby trzymały obecny poziom, to dostarczą równie dużo śmiechu i rozbawienia smile

A tak z ciekawości - czemu kolejny raz mieszasz nauki Kościoła Katolickiego z Judaizmem?

Przeciez Kosciol katolicki uznaje oprocz katechizmu i przykazan koscielnych to rowniez cala Biblie

589

Odp: O Bogu pisze...

I dokładnie tłumaczy co się kryje pod konkretnymi pojęciami. A ty mieszasz owe pojęcia na potęgę i wyciągasz wnioski z dupy, aby w zadowoleniu odtrąbić sukces. A tym czasem to co piszesz, to są takie zabawne głupotki rodem dziecka z przedszkola.


Np z tym grzechem pierworodnym. Z sukcesem opisujesz, że w Starym Testamencie nie ma o nim słowa. No nie ma, bo to pojęcie wymyślone o wiele później, a określająca pierwszy grzech jakiego dokonali Ewa z Adamem i jego skutki dla ludzkości. A pierwszy grzech jaki się dokonał jest opisany bardzo dokładnie.

590 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2024-08-21 16:50:06)

Odp: O Bogu pisze...
Jack Sparrow napisał/a:

I dokładnie tłumaczy co się kryje pod konkretnymi pojęciami. A ty mieszasz owe pojęcia na potęgę i wyciągasz wnioski z dupy, aby w zadowoleniu odtrąbić sukces. A tym czasem to co piszesz, to są takie zabawne głupotki rodem dziecka z przedszkola.


Np z tym grzechem pierworodnym. Z sukcesem opisujesz, że w Starym Testamencie nie ma o nim słowa. No nie ma, bo to pojęcie wymyślone o wiele później, a określająca pierwszy grzech jakiego dokonali Ewa z Adamem i jego skutki dla ludzkości. A pierwszy grzech jaki się dokonał jest opisany bardzo dokładnie.

Wiesz skutki to nie to samo co obciazenie kogos wina.  Dla przykladu dziecko urodzone w rodzinie alkoholikow poniesie skutki zycia w takiej rodzinie,  natomiast nie bedzie winne zachowaniom rodzicow,ani nie bedzie winne temu,ze ma takich rodzicow... ja tak rozumiem grzech Adama i Ewy, ze ludzkosc ponosi skutki tego grzechu, ale nie ponosi winy Adama i Ewy .Jak to rozumiesz inaczej to napisz

591

Odp: O Bogu pisze...

To ona chrześcijanką czy już przeszła na Islam czy wróciła z islamu na katolicyzm?

592

Odp: O Bogu pisze...
Patryk19abc napisał/a:

To ona chrześcijanką czy już przeszła na Islam czy wróciła z islamu na katolicyzm?

Wybiera się na ślub swojego faceta z inna kobietą, będąc z nim w ciązy. Czeka na swoją kolejkę, czyli swój ślub z nim. Znając go od 4 miesięcy. Znaczy prawie wcale.
Jeszcze przed majem planowała katolicką spowiedź i powrót na łono kościoła. No ale przyszedł maj. Wybuchła nagla miłość i teraz nawraca na islam wszystkich.
Także tu prosto nie jest. smile

593

Odp: O Bogu pisze...

Trudne sprawy. Może ja do Polsatu wezmą

594

Odp: O Bogu pisze...

Ciekawy post o Bogu. Jaka wiare wyznajesz? Czy po prostu wierzysz w Boga (bez religii)

595

Odp: O Bogu pisze...
New Me napisał/a:

Ciekawy post o Bogu. Jaka wiare wyznajesz? Czy po prostu wierzysz w Boga (bez religii)

Wyznaje Islam  prawdziwa wiare w Boga Jedynego

596

Odp: O Bogu pisze...
JuliaUK33 napisał/a:
New Me napisał/a:

Ciekawy post o Bogu. Jaka wiare wyznajesz? Czy po prostu wierzysz w Boga (bez religii)

Wyznaje Islam  prawdziwa wiare w Boga Jedynego

Kobieto co Ty wypisujesz? Islam prawdziwa wiara w Boga? Sama sie kiedys interesowalam Islamem, poniewaz moja kolezanka przeszla na Islam chcialam poznań te religie. Kobieto radze Ci przeczytac hadisy tam jest tylko kupa gwaltow i przemocy. Nikt o zdrowych zmyslach nie zgodzi sie przejsc na Islam. Moja kolezanka jest obecnie ex Muzulmanka dzieki mojej pomocy, bo inaczej by tkwila przy mezu bez zadnych praw. Oto jeden z hadisow " Sahih Bukhari, tom 3, księga 46, numer 718:

Przekazał Ibn Muhairiz: Widziałem Abu Saida i zapytałem go o stosunek przerywany. Abu Said powiedział: „Poszliśmy z Apostołem Allaha do Ghazwa Barli Al-Mustaliq i pojmaliśmy kilku Arabów jako jeńców, a długa rozłąka z naszymi żonami mocno nas przytłaczała i chcieliśmy praktykować stosunek przerywany."
To sa dzicy ludzie oni seks nawet ze zwierzeciem beda uprawiac.

597

Odp: O Bogu pisze...
New Me napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
New Me napisał/a:

Ciekawy post o Bogu. Jaka wiare wyznajesz? Czy po prostu wierzysz w Boga (bez religii)

Wyznaje Islam  prawdziwa wiare w Boga Jedynego

Kobieto co Ty wypisujesz? Islam prawdziwa wiara w Boga? Sama sie kiedys interesowalam Islamem, poniewaz moja kolezanka przeszla na Islam chcialam poznań te religie. Kobieto radze Ci przeczytac hadisy tam jest tylko kupa gwaltow i przemocy. Nikt o zdrowych zmyslach nie zgodzi sie przejsc na Islam. Moja kolezanka jest obecnie ex Muzulmanka dzieki mojej pomocy, bo inaczej by tkwila przy mezu bez zadnych praw. Oto jeden z hadisow " Sahih Bukhari, tom 3, księga 46, numer 718:

Przekazał Ibn Muhairiz: Widziałem Abu Saida i zapytałem go o stosunek przerywany. Abu Said powiedział: „Poszliśmy z Apostołem Allaha do Ghazwa Barli Al-Mustaliq i pojmaliśmy kilku Arabów jako jeńców, a długa rozłąka z naszymi żonami mocno nas przytłaczała i chcieliśmy praktykować stosunek przerywany."
To sa dzicy ludzie oni seks nawet ze zwierzeciem beda uprawiac.

Mam Ci podac okropienstwa biblijne jak mordowali dzieci,  i brali kobiety do niewoli? No wlasnie.

598

Odp: O Bogu pisze...

Tylko, ze oni dalej tak robią. Taka to różnica Julcia.

599

Odp: O Bogu pisze...
Jack Sparrow napisał/a:

Tylko, ze oni dalej tak robią. Taka to różnica Julcia.

Heh jak nie robia,a  co Izreal robi Palestynie? Chociaz to sa i tak syjonisci

600

Odp: O Bogu pisze...

Dlaczego, Julko, prowadzisz dialog sama ze sobą, w dodatku stając po dwóch stronach islamskiej barykady? wink

601

Odp: O Bogu pisze...
Olinka napisał/a:

Dlaczego, Julko, prowadzisz dialog sama ze sobą, w dodatku stając po dwóch stronach islamskiej barykady? wink

Nie pisze sama ze soba.  Zreszta co mnie obchodzi, oceniaj mnie sobie jak chcesz. Po slubie Salmy juz koncze dla was moje islamskie nauki.  Juz wam dalam wystarczajaco wiedzy na ten temat.  Wasz wybor co sobie zrobicie.

602

Odp: O Bogu pisze...

Powiem Ci Julka, że jeśli trollem nie jesteś, to strasznie lekkomyślnie podchodzisz do życia.
Czytałam koran z ciekawości. Może nie od dechy do dechy, ale czytałam. Każdy może sobie interpretować po swojemu słowa tam zawarte, koran daje do tego duży margines (choćby te o zgodzie na ukaranie kobiety, jeśli posłuszna nie była). Do tego znałam kilku muzułmanów.. Słyszałam od nich również teksty o bezkrwawym zalaniu Europy muslimami brzuchami Europejek smile, a Europejki chętnie w tym pomagają.

Zastanawia mnie czym się kierujesz przy wyborach życiowych. I nigdy chyba nie zrozumiem, jak można pchać się świadomie w coś tak kulturowo nam odległego. Może i ta egzotyka pociąga, ale to wchodzenie na własne życzenie w kłopociki.
Twoje życie, Twoja sprawa, ale z niedowierzaniem czasem Ciebie czytam.

603

Odp: O Bogu pisze...

Ja wciąż mam nadzieję, że właściwa Julka nie istnieje, a te wypociny są produktem jakiegoś trolla znudzonego życiem i szukającego zajęcia i ekscytacji. Natomiast jeśli ona chociaż w jakiejś części istnieje, to po prostu mi wstyd za nią. To co nawypisywała tutaj, to po prostu w głowie się nie mieści i gdyby głupota umiała fruwać, to Julka fruwałaby jak gołębica. Smutne.

604

Odp: O Bogu pisze...
Motocyklistka napisał/a:

Powiem Ci Julka, że jeśli trollem nie jesteś, to strasznie lekkomyślnie podchodzisz do życia.
Czytałam koran z ciekawości. Może nie od dechy do dechy, ale czytałam. Każdy może sobie interpretować po swojemu słowa tam zawarte, koran daje do tego duży margines (choćby te o zgodzie na ukaranie kobiety, jeśli posłuszna nie była). Do tego znałam kilku muzułmanów.. Słyszałam od nich również teksty o bezkrwawym zalaniu Europy muslimami brzuchami Europejek smile, a Europejki chętnie w tym pomagają.

Zastanawia mnie czym się kierujesz przy wyborach życiowych. I nigdy chyba nie zrozumiem, jak można pchać się świadomie w coś tak kulturowo nam odległego. Może i ta egzotyka pociąga, ale to wchodzenie na własne życzenie w kłopociki.
Twoje życie, Twoja sprawa, ale z niedowierzaniem czasem Ciebie czytam.

Tak kazdy interpetuje Koran inaczej,  Islam to przede wszystkim Sunnici i Szyici.  Sami Sunnici maja 4 szkoly Islamu i sama zauwazylam roznice w interpretowaniu Koranu. Natomiast kazdy twierdzi, ze najwazniejsze by kazdy przestrzegal Koranu. Ja sama nie przestrzegam stricte Islamu moj partner tez nie. Oczywiscie odmawiamy modlitwy czy ja nosze hijab, ale tez nie zawsze. Sa rozni Muzulmanie. Ja sama znam kilka mlodych kobiet Muzulmanek, ktorych nigdy nie widzialam w hijabie. Nie przestrzegam Islamu restrykcyjnie

605

Odp: O Bogu pisze...
JuliaUK33 napisał/a:
Motocyklistka napisał/a:

Powiem Ci Julka, że jeśli trollem nie jesteś, to strasznie lekkomyślnie podchodzisz do życia.
Czytałam koran z ciekawości. Może nie od dechy do dechy, ale czytałam. Każdy może sobie interpretować po swojemu słowa tam zawarte, koran daje do tego duży margines (choćby te o zgodzie na ukaranie kobiety, jeśli posłuszna nie była). Do tego znałam kilku muzułmanów.. Słyszałam od nich również teksty o bezkrwawym zalaniu Europy muslimami brzuchami Europejek smile, a Europejki chętnie w tym pomagają.

Zastanawia mnie czym się kierujesz przy wyborach życiowych. I nigdy chyba nie zrozumiem, jak można pchać się świadomie w coś tak kulturowo nam odległego. Może i ta egzotyka pociąga, ale to wchodzenie na własne życzenie w kłopociki.
Twoje życie, Twoja sprawa, ale z niedowierzaniem czasem Ciebie czytam.

Tak kazdy interpetuje Koran inaczej,  Islam to przede wszystkim Sunnici i Szyici.  Sami Sunnici maja 4 szkoly Islamu i sama zauwazylam roznice w interpretowaniu Koranu. Natomiast kazdy twierdzi, ze najwazniejsze by kazdy przestrzegal Koranu. Ja sama nie przestrzegam stricte Islamu moj partner tez nie. Oczywiscie odmawiamy modlitwy czy ja nosze hijab, ale tez nie zawsze. Sa rozni Muzulmanie. Ja sama znam kilka mlodych kobiet Muzulmanek, ktorych nigdy nie widzialam w hijabie. Nie przestrzegam Islamu restrykcyjnie

Widzisz, skoro każdy interpretuje inaczej, to jest to duże pole do nadużyć, a i tak każdy powie, że postępuje zgodnie z koranem. Jeden poprzez ukaranie kobiety zrozumie odstawienie od łoża, inny zaś ukamieniowaniem na środku placu.

Druga rzecz, że nie możesz powiedzieć, że islam traktuje kobiety na równi, bo czy słowo jednego faceta nie jest równoważne ze słowami aż dwóch kobiet, chocby w sądzie?
to czego przestrzegacie? to można żyć wedle islamu tylko trochę, a  trochę nie?
heh właśnie takie wyciąganie dla siebie to, co wygodne prowadzi do bardzo trudnych i niebezpiecznych sytuacji. Tyczy się to wszystkich zasad/religii itp.

606

Odp: O Bogu pisze...
Motocyklistka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Motocyklistka napisał/a:

Powiem Ci Julka, że jeśli trollem nie jesteś, to strasznie lekkomyślnie podchodzisz do życia.
Czytałam koran z ciekawości. Może nie od dechy do dechy, ale czytałam. Każdy może sobie interpretować po swojemu słowa tam zawarte, koran daje do tego duży margines (choćby te o zgodzie na ukaranie kobiety, jeśli posłuszna nie była). Do tego znałam kilku muzułmanów.. Słyszałam od nich również teksty o bezkrwawym zalaniu Europy muslimami brzuchami Europejek smile, a Europejki chętnie w tym pomagają.

Zastanawia mnie czym się kierujesz przy wyborach życiowych. I nigdy chyba nie zrozumiem, jak można pchać się świadomie w coś tak kulturowo nam odległego. Może i ta egzotyka pociąga, ale to wchodzenie na własne życzenie w kłopociki.
Twoje życie, Twoja sprawa, ale z niedowierzaniem czasem Ciebie czytam.

Tak kazdy interpetuje Koran inaczej,  Islam to przede wszystkim Sunnici i Szyici.  Sami Sunnici maja 4 szkoly Islamu i sama zauwazylam roznice w interpretowaniu Koranu. Natomiast kazdy twierdzi, ze najwazniejsze by kazdy przestrzegal Koranu. Ja sama nie przestrzegam stricte Islamu moj partner tez nie. Oczywiscie odmawiamy modlitwy czy ja nosze hijab, ale tez nie zawsze. Sa rozni Muzulmanie. Ja sama znam kilka mlodych kobiet Muzulmanek, ktorych nigdy nie widzialam w hijabie. Nie przestrzegam Islamu restrykcyjnie

Widzisz, skoro każdy interpretuje inaczej, to jest to duże pole do nadużyć, a i tak każdy powie, że postępuje zgodnie z koranem. Jeden poprzez ukaranie kobiety zrozumie odstawienie od łoża, inny zaś ukamieniowaniem na środku placu.

Druga rzecz, że nie możesz powiedzieć, że islam traktuje kobiety na równi, bo czy słowo jednego faceta nie jest równoważne ze słowami aż dwóch kobiet, chocby w sądzie?
to czego przestrzegacie? to można żyć wedle islamu tylko trochę, a  trochę nie?
heh właśnie takie wyciąganie dla siebie to, co wygodne prowadzi do bardzo trudnych i niebezpiecznych sytuacji. Tyczy się to wszystkich zasad/religii itp.

No tak kazda szkola Islamu inaczej interpretuje Koran... co do kamieniowanie kobiet to ono jest w  niektorych krajach islamskich, ale kamieniowanie jest tylko za cudzolostwo (i to tylko tych co sa w malzenstwie  plus gina oboje kobieta i jej kochanek) to samo tyczy sie meza kobiety ,gdy on zdradzi zone to jest kamieniowany plus jego kochanka. Osoby ,ktore nie maja slubu, a maja nieslubny seks sa inaczej karane,ale nie sa zabijane... nie kamieniuje sie za to,ze zona nie slucha meza chociaz wiem,ze kulturowo sie to zdarza niestety. I tak to prawda, ze na swiadka potrzeba wiecej kobiet. Niewiem czemu tak jest ... no tak podobnie jak Chrzescijanie troche przykazan przestrzegaja, a troche nie.  Muzulmanie to nie roboty tez zdarza nam sie zasad Islamu nie przestrzegac

607

Odp: O Bogu pisze...
JuliaUK33 napisał/a:
Motocyklistka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Tak kazdy interpetuje Koran inaczej,  Islam to przede wszystkim Sunnici i Szyici.  Sami Sunnici maja 4 szkoly Islamu i sama zauwazylam roznice w interpretowaniu Koranu. Natomiast kazdy twierdzi, ze najwazniejsze by kazdy przestrzegal Koranu. Ja sama nie przestrzegam stricte Islamu moj partner tez nie. Oczywiscie odmawiamy modlitwy czy ja nosze hijab, ale tez nie zawsze. Sa rozni Muzulmanie. Ja sama znam kilka mlodych kobiet Muzulmanek, ktorych nigdy nie widzialam w hijabie. Nie przestrzegam Islamu restrykcyjnie

Widzisz, skoro każdy interpretuje inaczej, to jest to duże pole do nadużyć, a i tak każdy powie, że postępuje zgodnie z koranem. Jeden poprzez ukaranie kobiety zrozumie odstawienie od łoża, inny zaś ukamieniowaniem na środku placu.

Druga rzecz, że nie możesz powiedzieć, że islam traktuje kobiety na równi, bo czy słowo jednego faceta nie jest równoważne ze słowami aż dwóch kobiet, chocby w sądzie?
to czego przestrzegacie? to można żyć wedle islamu tylko trochę, a  trochę nie?
heh właśnie takie wyciąganie dla siebie to, co wygodne prowadzi do bardzo trudnych i niebezpiecznych sytuacji. Tyczy się to wszystkich zasad/religii itp.

No tak kazda szkola Islamu inaczej interpretuje Koran... co do kamieniowanie kobiet to ono jest w  niektorych krajach islamskich, ale kamieniowanie jest tylko za cudzolostwo (i to tylko tych co sa w malzenstwie  plus gina oboje kobieta i jej kochanek) to samo tyczy sie meza kobiety ,gdy on zdradzi zone to jest kamieniowany plus jego kochanka. Osoby ,ktore nie maja slubu, a maja nieslubny seks sa inaczej karane,ale nie sa zabijane... nie kamieniuje sie za to,ze zona nie slucha meza chociaz wiem,ze kulturowo sie to zdarza niestety. I tak to prawda, ze na swiadka potrzeba wiecej kobiet. Niewiem czemu tak jest ... no tak podobnie jak Chrzescijanie troche przykazan przestrzegaja, a troche nie.  Muzulmanie to nie roboty tez zdarza nam sie zasad Islamu nie przestrzegac

tak naprawdę wystarczy samo podejrzenie o zdradę podniesione przez faceta, bo przecież nie znajdzie się kilka kobiet świadków, żeby było to równoważne do oskarżenia przez faceta.
jak koledzy do męża przyjdą, to siedzieć z nimi nie możesz.
jak przyjdzie hydraulik, a jesteś sama to drzwi od mieszkania muszą być otwarte itp itd
kobiety Europejskie są traktowane jako inkubator, nawet po przejściu na islam. nigdy nie dorównają swoim muzułmańskim koleżankom. Tu nie ma romantyzmu, tu jest wypełnianie woli Allaha o zalaniu świata islamem.
tyle.

608

Odp: O Bogu pisze...
Motocyklistka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Motocyklistka napisał/a:

Widzisz, skoro każdy interpretuje inaczej, to jest to duże pole do nadużyć, a i tak każdy powie, że postępuje zgodnie z koranem. Jeden poprzez ukaranie kobiety zrozumie odstawienie od łoża, inny zaś ukamieniowaniem na środku placu.

Druga rzecz, że nie możesz powiedzieć, że islam traktuje kobiety na równi, bo czy słowo jednego faceta nie jest równoważne ze słowami aż dwóch kobiet, chocby w sądzie?
to czego przestrzegacie? to można żyć wedle islamu tylko trochę, a  trochę nie?
heh właśnie takie wyciąganie dla siebie to, co wygodne prowadzi do bardzo trudnych i niebezpiecznych sytuacji. Tyczy się to wszystkich zasad/religii itp.

No tak kazda szkola Islamu inaczej interpretuje Koran... co do kamieniowanie kobiet to ono jest w  niektorych krajach islamskich, ale kamieniowanie jest tylko za cudzolostwo (i to tylko tych co sa w malzenstwie  plus gina oboje kobieta i jej kochanek) to samo tyczy sie meza kobiety ,gdy on zdradzi zone to jest kamieniowany plus jego kochanka. Osoby ,ktore nie maja slubu, a maja nieslubny seks sa inaczej karane,ale nie sa zabijane... nie kamieniuje sie za to,ze zona nie slucha meza chociaz wiem,ze kulturowo sie to zdarza niestety. I tak to prawda, ze na swiadka potrzeba wiecej kobiet. Niewiem czemu tak jest ... no tak podobnie jak Chrzescijanie troche przykazan przestrzegaja, a troche nie.  Muzulmanie to nie roboty tez zdarza nam sie zasad Islamu nie przestrzegac

tak naprawdę wystarczy samo podejrzenie o zdradę podniesione przez faceta, bo przecież nie znajdzie się kilka kobiet świadków, żeby było to równoważne do oskarżenia przez faceta.
jak koledzy do męża przyjdą, to siedzieć z nimi nie możesz.
jak przyjdzie hydraulik, a jesteś sama to drzwi od mieszkania muszą być otwarte itp itd
kobiety Europejskie są traktowane jako inkubator, nawet po przejściu na islam. nigdy nie dorównają swoim muzułmańskim koleżankom. Tu nie ma romantyzmu, tu jest wypełnianie woli Allaha o zalaniu świata islamem.
tyle.

To nie tak,ze swiadkowie cos powiedza to jest prawda potrzeba jeszcze przyznania sie winnego plus jezeli slowa swiadkow przecza slowom oskarzonej to wtedy swiadkowie musza przedstawic dowody ,ze mowia prawde. W Islamie falszywe swiadectwo to grzech ciezki.  W Islamie bardzo powaznie pochodza do kary smierci czesto proces sie dlugo toczy zanim wydadza wyrok   w Europe nie ma prawa szariatu. W Islamie ogolnie nie mieszamy sie towarzysko z plcia przeciwna

609 Ostatnio edytowany przez Motocyklistka (2024-08-22 14:29:27)

Odp: O Bogu pisze...

w praktyce bywa z tym różnie. Niemniej, już na starcie z założenia więcej kobiet musi "świadkować" przeciwko mężczyźnie. Oczywiście, że się muzułmanie nie mieszają, bo jest to świat patriarchalny. Kobieta z założenia jest słabsza, mężczyzna ma nad nią przewagę, ma niejako służyć mężczyźnie (niewolnice, nałożnice, etc)
Do kary śmierci może i tak, ale nie do samej śmierci - np. zabójstwa honorowe.

tak naprawdę Julka w imię Allaha można niemal wszystko. Wszystko, co zbliża muslima do Allaha będzie mu wybaczone, wszystko co rozpleni islam jest wybaczone.
Nie próbuj więc mówić, że islam to religia pokojowa, czy coś takiego.
Mam wrażenie, że bardzo lekko i powierzchowanie podeszłaś do tematu.
Jeśli serio nie jesteś trollem, to nieźle wdepnęłaś. Łącznie z tym, że za kilka lat możesz swojego dziecka nie widzieć na oczy (tego, z któym jesteś w ciąży)

610

Odp: O Bogu pisze...

Moja znajoma mieszka w Anglii.
Wejście do jej domu jest tak jakby wprost z ulicy, idzie się chodnikiem i skręca w boczny chodnik długości ok 2 metrów wprost do drzwi wejściowych.
Nie ma od przodu domu żadnych płotów, wysoki parkan jest z tyłu domu.
Obok, w sąsiednim takim domu mieszka rodzina pakistańska.
Któregoś dnia koleżanka wyszła rano z domu  na chwilę aby umyć parapet bo jakiś ptak jej zapaskudził.
Była ubrana w krótkie spodenki i bluzkę bez rękawów na szerszych ramiączkach.
Akurat chodnikiem szedł do sąsiadów jakiś starszy muzułmanin ubrany w te ich charakterystyczne szaty.
Zaczął wrzeszczeć coś do niej, tak jakby jej wygrażał. Nie rozumiała o co mu chodzi.
Przestraszyła się tego wybuchu nienawiści i zwiała do domu
Następnego dnia sąsiadka muzułmanka przy spotkaniu powiedziała jej, że to był stryj jej męża i nie podobało mu się\, że kobieta wyszła na ulice tak roznegliżowana.

611

Odp: O Bogu pisze...
GloriaSoul napisał/a:

Moja znajoma mieszka w Anglii.
Wejście do jej domu jest tak jakby wprost z ulicy, idzie się chodnikiem i skręca w boczny chodnik długości ok 2 metrów wprost do drzwi wejściowych.
Nie ma od przodu domu żadnych płotów, wysoki parkan jest z tyłu domu.
Obok, w sąsiednim takim domu mieszka rodzina pakistańska.
Któregoś dnia koleżanka wyszła rano z domu  na chwilę aby umyć parapet bo jakiś ptak jej zapaskudził.
Była ubrana w krótkie spodenki i bluzkę bez rękawów na szerszych ramiączkach.
Akurat chodnikiem szedł do sąsiadów jakiś starszy muzułmanin ubrany w te ich charakterystyczne szaty.
Zaczął wrzeszczeć coś do niej, tak jakby jej wygrażał. Nie rozumiała o co mu chodzi.
Przestraszyła się tego wybuchu nienawiści i zwiała do domu
Następnego dnia sąsiadka muzułmanka przy spotkaniu powiedziała jej, że to był stryj jej męża i nie podobało mu się\, że kobieta wyszła na ulice tak roznegliżowana.

Mało tego, jakby ją zgwłacił, to zostałby rozgrzeszony ponieważ ona "zachęcała i kusiła" wyglądem. Już pomijam, że na niewiernych nawet ponoć do Allaha zbliża.

chore.

612

Odp: O Bogu pisze...

Siostra mojej koleżanki z pracy wyjechała do Niemiec. Tam wyszła za mąż za Algierczyka.
Urodziła syna.
Przez pierwsze 2-3 lata przyjeżdżała z tym dzieckiem na wakacje do Polski, na święta.
Teraz od kilku lat już nie przyjeżdża.
Mąż jej tego zabronił. Może jechać sama jeśli chce.
A chłopiec ma być w domu.
Aby nie nasiąknął tradycją chrześcijańską.
W rozmowach telefonicznych z siostrą często płacze.
Ona nie ma żadnego wpływu na wychowanie dziecka.
Nie tak miało być.
Mąż mówi, że jak jej się to nie podoba to może odejść. Ale bez dziecka.

613

Odp: O Bogu pisze...
GloriaSoul napisał/a:

Siostra mojej koleżanki z pracy wyjechała do Niemiec. Tam wyszła za mąż za Algierczyka.
Urodziła syna.
Przez pierwsze 2-3 lata przyjeżdżała z tym dzieckiem na wakacje do Polski, na święta.
Teraz od kilku lat już nie przyjeżdża.
Mąż jej tego zabronił. Może jechać sama jeśli chce.
A chłopiec ma być w domu.
Aby nie nasiąknął tradycją chrześcijańską.
W rozmowach telefonicznych z siostrą często płacze.
Ona nie ma żadnego wpływu na wychowanie dziecka.
Nie tak miało być.
Mąż mówi, że jak jej się to nie podoba to może odejść. Ale bez dziecka.

Tak, bo w islamie kobieta niemuzułmanka nie ma prawa wychowywać dziecko muzułmańskie - z automatu jest muslimem po ojcu. Po śmierci męża zazwyczaj ma ograniczoną opiekę nad dzieckiem lub odebraną. A jeśli zajdzie podejrzenie, że chce przybliżyć mu chrześcijaństwo, to facet może odejść zabierając dziecko.
Taki raj.
Jak można się w to pchać z własnej woli? Nie wiem.

614

Odp: O Bogu pisze...
JuliaUK33 napisał/a:

Nie pisze sama ze soba.  Zreszta co mnie obchodzi, oceniaj mnie sobie jak chcesz.

Oczywiście, że piszesz i jeszcze bez zażenowania kłamiesz. Tego Cię uczy Koran?
Szepnij tylko słowo, a Ci to udowodnię, ale uwierz, że tego nie chcesz.

615

Odp: O Bogu pisze...
Olinka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Nie pisze sama ze soba.  Zreszta co mnie obchodzi, oceniaj mnie sobie jak chcesz.

Oczywiście, że piszesz i jeszcze bez zażenowania kłamiesz. Tego Cię uczy Koran?
Szepnij tylko słowo, a Ci to udowodnię, ale uwierz, że tego nie chcesz.

big_smile co mnie obchodzi Twoja opinia. Ja juz zreszta napisalam od slubu Salmy koncze moje islamskie nauki. A wy sobie mozecie wierzyc lub nie wierzyc

616 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2024-08-22 15:24:55)

Odp: O Bogu pisze...
Motocyklistka napisał/a:
GloriaSoul napisał/a:

Siostra mojej koleżanki z pracy wyjechała do Niemiec. Tam wyszła za mąż za Algierczyka.
Urodziła syna.
Przez pierwsze 2-3 lata przyjeżdżała z tym dzieckiem na wakacje do Polski, na święta.
Teraz od kilku lat już nie przyjeżdża.
Mąż jej tego zabronił. Może jechać sama jeśli chce.
A chłopiec ma być w domu.
Aby nie nasiąknął tradycją chrześcijańską.
W rozmowach telefonicznych z siostrą często płacze.
Ona nie ma żadnego wpływu na wychowanie dziecka.
Nie tak miało być.
Mąż mówi, że jak jej się to nie podoba to może odejść. Ale bez dziecka.

Tak, bo w islamie kobieta niemuzułmanka nie ma prawa wychowywać dziecko muzułmańskie - z automatu jest muslimem po ojcu. Po śmierci męża zazwyczaj ma ograniczoną opiekę nad dzieckiem lub odebraną. A jeśli zajdzie podejrzenie, że chce przybliżyć mu chrześcijaństwo, to facet może odejść zabierając dziecko.
Taki raj.
Jak można się w to pchać z własnej woli? Nie wiem.

Imam tlumaczyl to inaczej w meczecie. Z tego co wiem od niego to kobieta dziecko przy rozwodzie jest przez iles lat z matka, dopiero pozniej idzie do ojca. W Islamie facet moze poslubic tez Chrzescijanke lub Zydowke i one nie musza zmieniac wiary na Islam. Dziecko jest wychowywane po muzulmansku, natomiast kobieta nie musi praktykowac Islamu jezeli nie chce byc Muzulmanka... no tak rozumiem, ze tak sie tez niestety dzieje, ale moj partner dobrze mnie traktuje plus w koncu jestem z nim w ciazy to niewiem co masz na mysli "po co sie w to pakujesz"? To co mam zrobic odejsc i byc sama z dwojka dzieci, bo nie rozumiem? Moj partner nie jest restrykcyjny on mi zawsze powtarza "Bog Cie oceni sam po smierci, ja praktykuje swoj Islam Ty praktykuj jak chcesz". Jest bardzo  duzo Muzulmanow szczegolnie w Europie ktorzy nie sa restrykcyjni

617 Ostatnio edytowany przez Motocyklistka (2024-08-22 15:30:37)

Odp: O Bogu pisze...
JuliaUK33 napisał/a:
Motocyklistka napisał/a:
GloriaSoul napisał/a:

Siostra mojej koleżanki z pracy wyjechała do Niemiec. Tam wyszła za mąż za Algierczyka.
Urodziła syna.
Przez pierwsze 2-3 lata przyjeżdżała z tym dzieckiem na wakacje do Polski, na święta.
Teraz od kilku lat już nie przyjeżdża.
Mąż jej tego zabronił. Może jechać sama jeśli chce.
A chłopiec ma być w domu.
Aby nie nasiąknął tradycją chrześcijańską.
W rozmowach telefonicznych z siostrą często płacze.
Ona nie ma żadnego wpływu na wychowanie dziecka.
Nie tak miało być.
Mąż mówi, że jak jej się to nie podoba to może odejść. Ale bez dziecka.

Tak, bo w islamie kobieta niemuzułmanka nie ma prawa wychowywać dziecko muzułmańskie - z automatu jest muslimem po ojcu. Po śmierci męża zazwyczaj ma ograniczoną opiekę nad dzieckiem lub odebraną. A jeśli zajdzie podejrzenie, że chce przybliżyć mu chrześcijaństwo, to facet może odejść zabierając dziecko.
Taki raj.
Jak można się w to pchać z własnej woli? Nie wiem.

Imam tlumaczyl to inaczej w meczecie. Z tego co wiem od niego to kobieta dziecko przy rozwodzie jest przez iles lat z matka, dopiero pozniej idzie do ojca. W Islamie facet moze poslubic tez Chrzescijanke lub Zydowke i one nie musza zmieniac wiary na Islam. Dziecko jest wychowywane po muzulmansku, natomiast kobieta nie musi praktykowac Islamu jezeli nie chce byc Muzulmanka

wszystko się zgadza, aaaale:
- nie ma prawa zabierać bez zgody męża dzieciaka do swojego kraju
- nie może uczyć modlitw chrześcijańskich
- po rozwodzie niemuzułmance odbiera się dziecko, bo nie może wychowywać muzułmańskiego dzieciaka
- muzułmankom też się zazwyczaj zabiera, bo ponoć nie dadzą rady same utrzymać

A jak myślisz, skąd te wszystkie porwania w mieszanych małżeństwach?
Imam powie Ci wszystko, żebyś muslima urodziła w imię Allaha, nie rozumiesz?

Julka, to jest zwykły schemat. Do urodzenia dziecka zawsze jest ok, facet dobrze traktuje itp. Później zaczynasz rozumieć, że tak naprawdę nie znaczysz nic. Życzę Ci, abyś była wyjątkiem.

618

Odp: O Bogu pisze...
JuliaUK33 napisał/a:

big_smile co mnie obchodzi Twoja opinia. Ja juz zreszta napisalam od slubu Salmy koncze moje islamskie nauki. A wy sobie mozecie wierzyc lub nie wierzyc

Ale my mowimy o tym, co jest tu i teraz, a nie co będzie później. Nie jest to również kwestią wiary bądź niewiary, bo ja to po prostu wiem.
Wczoraj zarejestrowałaś nowe konto, z którego rozmawiałaś sama ze sobą, w jednym wcieleniu zachwalałaś islam, w drugim go negowałaś. Na domiar złego bezczelnie wypierasz się, że usiłujesz innych oszukiwać.
To zdecydowanie nie jest normalne zachowanie. Zresztą nie tylko to.

619

Odp: O Bogu pisze...
Olinka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

big_smile co mnie obchodzi Twoja opinia. Ja juz zreszta napisalam od slubu Salmy koncze moje islamskie nauki. A wy sobie mozecie wierzyc lub nie wierzyc

Ale my mowimy o tym, co jest tu i teraz, a nie co będzie później.  Nie jest to również kwestią wiary bądź niewiary, bo ja to po prostu wiem.
Wczoraj zarejestrowałaś nowe konto, z którego rozmawiałaś sama ze sobą, w jednym wcieleniu zachwalałaś islam, w drugim go negowałaś. Na domiar złego bezczelnie wypierasz się, że usiłujesz innych oszukiwać.
To zdecydowanie nie jest normalne zachowanie. Zresztą nie tylko to.

big_smile juz napisalam nie obchodzi mnie Twoje zdanie.  Mysl i pisz sobie co chcesz

620

Odp: O Bogu pisze...
Olinka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

big_smile co mnie obchodzi Twoja opinia. Ja juz zreszta napisalam od slubu Salmy koncze moje islamskie nauki. A wy sobie mozecie wierzyc lub nie wierzyc

Ale my mowimy o tym, co jest tu i teraz, a nie co będzie później. Nie jest to również kwestią wiary bądź niewiary, bo ja to po prostu wiem.
Wczoraj zarejestrowałaś nowe konto, z którego rozmawiałaś sama ze sobą, w jednym wcieleniu zachwalałaś islam, w drugim go negowałaś. Na domiar złego bezczelnie wypierasz się, że usiłujesz innych oszukiwać.
To zdecydowanie nie jest normalne zachowanie. Zresztą nie tylko to.

Julka ma rozdwojenie jaźni, więc to "siła i inteligencja wyższa" jest za to odpowiedzialna wink

621

Odp: O Bogu pisze...
Motocyklistka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Motocyklistka napisał/a:

Tak, bo w islamie kobieta niemuzułmanka nie ma prawa wychowywać dziecko muzułmańskie - z automatu jest muslimem po ojcu. Po śmierci męża zazwyczaj ma ograniczoną opiekę nad dzieckiem lub odebraną. A jeśli zajdzie podejrzenie, że chce przybliżyć mu chrześcijaństwo, to facet może odejść zabierając dziecko.
Taki raj.
Jak można się w to pchać z własnej woli? Nie wiem.

Imam tlumaczyl to inaczej w meczecie. Z tego co wiem od niego to kobieta dziecko przy rozwodzie jest przez iles lat z matka, dopiero pozniej idzie do ojca. W Islamie facet moze poslubic tez Chrzescijanke lub Zydowke i one nie musza zmieniac wiary na Islam. Dziecko jest wychowywane po muzulmansku, natomiast kobieta nie musi praktykowac Islamu jezeli nie chce byc Muzulmanka

wszystko się zgadza, aaaale:
- nie ma prawa zabierać bez zgody męża dzieciaka do swojego kraju
- nie może uczyć modlitw chrześcijańskich
- po rozwodzie niemuzułmance odbiera się dziecko, bo nie może wychowywać muzułmańskiego dzieciaka
- muzułmankom też się zazwyczaj zabiera, bo ponoć nie dadzą rady same utrzymać

A jak myślisz, skąd te wszystkie porwania w mieszanych małżeństwach?
Imam powie Ci wszystko, żebyś muslima urodziła w imię Allaha, nie rozumiesz?

Julka, to jest zwykły schemat. Do urodzenia dziecka zawsze jest ok, facet dobrze traktuje itp. Później zaczynasz rozumieć, że tak naprawdę nie znaczysz nic. Życzę Ci, abyś była wyjątkiem.

1. Ja mysle, ze bez zgody meza to do innego kraju dziecko nie maja prawa zabierac rowniez nie Muzulmanki jezeli ojciec jest na akcie urodzenia to raczej matka tez nie moze sobie wziasc dzieci i bez slowa wyjechac z kraju chyba tak jest co?
2. Nie dzieci sa do pewnego wieku z matka. Musisz sie wiecej uczyc na ten temat. Ja tez mam nadzieje, ze moj partner sie nie zmieni po slubie. Pamietaj, ze Anglia to nie prawo szariatu i jak bardzo bysmy sie starali zyc po muzulmansku to obowiazuje nas rowniez prawo angielskie.  Dlatego w Anglii Islam zupelnie inaczej wyglada niz w kraju islamskim, gdzie jest szariat

622

Odp: O Bogu pisze...
wieka napisał/a:

Julka ma rozdwojenie jaźni, więc to "siła i inteligencja wyższa" jest za to odpowiedzialna wink

Zdecydowanie ma, w dodatku ma też amnezję. cool

JuliaUK33 napisał/a:

big_smile juz napisalam nie obchodzi mnie Twoje zdanie.  Mysl i pisz sobie co chcesz

A jak Ci napiszę, że Twój nowy nick to New Me, to dalej będziesz się wypierać?

623

Odp: O Bogu pisze...
wieka napisał/a:
Olinka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

big_smile co mnie obchodzi Twoja opinia. Ja juz zreszta napisalam od slubu Salmy koncze moje islamskie nauki. A wy sobie mozecie wierzyc lub nie wierzyc

Ale my mowimy o tym, co jest tu i teraz, a nie co będzie później.
Wczoraj zarejestrowałaś nowe konto, z którego rozmawiałaś sama ze sobą, w jednym wcieleniu zachwalałaś islam, w drugim go negowałaś. Na domiar złego bezczelnie wypierasz się, że usiłujesz innych oszukiwać.
To zdecydowanie nie jest normalne zachowanie. Zresztą nie tylko to.

Julka ma rozdwojenie jaźni, więc to "siła i inteligencja wyższa" jest za to odpowiedzialna wink

To wy macie halucynacje big_smile

624

Odp: O Bogu pisze...
Olinka napisał/a:
wieka napisał/a:

Julka ma rozdwojenie jaźni, więc to "siła i inteligencja wyższa" jest za to odpowiedzialna wink

Zdecydowanie ma, w dodatku ma też amnezję cool

JuliaUK33 napisał/a:

big_smile juz napisalam nie obchodzi mnie Twoje zdanie.  Mysl i pisz sobie co chcesz

A jak Ci napiszę, że Twój nowy nick to New Me, to dalej będziesz się wypierać?

A jak Ci napisze na jakiej podstawie tak sadzisz? big_smile

625 Ostatnio edytowany przez Motocyklistka (2024-08-22 15:52:21)

Odp: O Bogu pisze...
JuliaUK33 napisał/a:
Motocyklistka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Imam tlumaczyl to inaczej w meczecie. Z tego co wiem od niego to kobieta dziecko przy rozwodzie jest przez iles lat z matka, dopiero pozniej idzie do ojca. W Islamie facet moze poslubic tez Chrzescijanke lub Zydowke i one nie musza zmieniac wiary na Islam. Dziecko jest wychowywane po muzulmansku, natomiast kobieta nie musi praktykowac Islamu jezeli nie chce byc Muzulmanka

wszystko się zgadza, aaaale:
- nie ma prawa zabierać bez zgody męża dzieciaka do swojego kraju
- nie może uczyć modlitw chrześcijańskich
- po rozwodzie niemuzułmance odbiera się dziecko, bo nie może wychowywać muzułmańskiego dzieciaka
- muzułmankom też się zazwyczaj zabiera, bo ponoć nie dadzą rady same utrzymać

A jak myślisz, skąd te wszystkie porwania w mieszanych małżeństwach?
Imam powie Ci wszystko, żebyś muslima urodziła w imię Allaha, nie rozumiesz?

Julka, to jest zwykły schemat. Do urodzenia dziecka zawsze jest ok, facet dobrze traktuje itp. Później zaczynasz rozumieć, że tak naprawdę nie znaczysz nic. Życzę Ci, abyś była wyjątkiem.

1. Ja mysle, ze bez zgody meza to do innego kraju dziecko nie maja prawa zabierac rowniez nie Muzulmanki jezeli ojciec jest na akcie urodzenia to raczej matka tez nie moze sobie wziasc dzieci i bez slowa wyjechac z kraju chyba tak jest co?
2. Nie dzieci sa do pewnego wieku z matka. Musisz sie wiecej uczyc na ten temat. Ja tez mam nadzieje, ze moj partner sie nie zmieni po slubie. Pamietaj, ze Anglia to nie prawo szariatu i jak bardzo bysmy sie starali zyc po muzulmansku to obowiazuje nas rowniez prawo angielskie.  Dlatego w Anglii Islam zupelnie inaczej wyglada niz w kraju islamskim, gdzie jest szariat

muslimy nie uznają prawa angielskiego, polskiego, itp uznają swoje islamskie. Stąd np sądy islamskie. To Ty powinnaś lepiej się zorientować w czym siedzisz smile
Owszem, nie wywiozą do innego kraju nawet nie muzułmanki bez zgody, z tym że nie znam Anglika, któy robi problem żonie, aby z dzieckiem odwiedziła rodzinę w Polsce, natomiast u muslimów to norma, że nie zezwalają. Tu jest różnica.
Nie muszę się uczyć islamu, bo nie jest mi to potrzebne. Tak, dziecko jest z matką,  jeśli ta pokornie wypełnia to, co Pan mąż powie. Jeśli pojawiają się komplikacje, to tak słodko już nie jest.

626

Odp: O Bogu pisze...
JuliaUK33 napisał/a:

A jak Ci napisze na jakiej podstawie tak sadzisz? big_smile

Nie odpowiada się pytaniem na pytanie. wink

627

Odp: O Bogu pisze...
Motocyklistka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
Motocyklistka napisał/a:

wszystko się zgadza, aaaale:
- nie ma prawa zabierać bez zgody męża dzieciaka do swojego kraju
- nie może uczyć modlitw chrześcijańskich
- po rozwodzie niemuzułmance odbiera się dziecko, bo nie może wychowywać muzułmańskiego dzieciaka
- muzułmankom też się zazwyczaj zabiera, bo ponoć nie dadzą rady same utrzymać

A jak myślisz, skąd te wszystkie porwania w mieszanych małżeństwach?
Imam powie Ci wszystko, żebyś muslima urodziła w imię Allaha, nie rozumiesz?

Julka, to jest zwykły schemat. Do urodzenia dziecka zawsze jest ok, facet dobrze traktuje itp. Później zaczynasz rozumieć, że tak naprawdę nie znaczysz nic. Życzę Ci, abyś była wyjątkiem.

1. Ja mysle, ze bez zgody meza to do innego kraju dziecko nie maja prawa zabierac rowniez nie Muzulmanki jezeli ojciec jest na akcie urodzenia to raczej matka tez nie moze sobie wziasc dzieci i bez slowa wyjechac z kraju chyba tak jest co?
2. Nie dzieci sa do pewnego wieku z matka. Musisz sie wiecej uczyc na ten temat. Ja tez mam nadzieje, ze moj partner sie nie zmieni po slubie. Pamietaj, ze Anglia to nie prawo szariatu i jak bardzo bysmy sie starali zyc po muzulmansku to obowiazuje nas rowniez prawo angielskie.  Dlatego w Anglii Islam zupelnie inaczej wyglada niz w kraju islamskim, gdzie jest szariat

muslimy nie uznają prawa angielskiego, polskiego, itp uznają swoje islamskie. Stąd np sądy islamskie. To Ty powinnaś lepiej się zorientować w czym siedzisz smile
Owszem, nie wywiozą do innego kraju nawet nie muzułmanki bez zgody, z tym że nie znam Anglika, któy robi problem żonie, aby z dzieckiem odwiedziła rodzinę w Polsce, natomiast u muslimów to norma, że nie zezwalają. Tu jest różnica.
Nie muszę się uczyć islamu, bo nie jest mi to potrzebne. Tak, dziecko jest z matką,  jeśli ta pokornie wypełnia to, co Pan mąż powie. Jeśli pojawiają się komplikacje, to tak słodko już nie jest.

Wiesz ja nie mam juz zamiaru przekonywac innych do Islamu czas przekazywania wam wiedzy sie skonczyl.  Napisze tylko,ze pomimo, ze Muzulmanie maja sady islamskie to nadal oni podlegaja pod prawo angielskle.  Przeciez jakby sobie np Muzulmanin ukamieniowal zone, bo go zdradzila to tak czy siak poszedl by w UK do wiezienia za to,nawet jezeli islamski sad by powiedzial "ze dobrze zrobil" . Moj partner ni powiedzial, ze bez problemu mogla bym leciec do rodzicow z dziecmi  jak bede chciala. Wiesz ja sie akurat slucham swojego partnera, ale on tez sie mnie slucha w wielu sprawach, takze jakos nie zauwazylam, zeby to byl moj pan i wladca big_smile

628 Ostatnio edytowany przez wieka (2024-08-22 15:59:30)

Odp: O Bogu pisze...
Olinka napisał/a:
wieka napisał/a:

Julka ma rozdwojenie jaźni, więc to "siła i inteligencja wyższa" jest za to odpowiedzialna wink

Zdecydowanie ma, w dodatku ma też amnezję. cool

JuliaUK33 napisał/a:

big_smile juz napisalam nie obchodzi mnie Twoje zdanie.  Mysl i pisz sobie co chcesz

A jak Ci napiszę, że Twój nowy nick to New Me, to dalej będziesz się wypierać?

Nie da się udowodnić, a Julka się przecież nie przyzna. ale raz pod nickiem Gosiawie napisała post Julka, ta pierwsza najpierw zawzięcie broniła Julki, ostatnio jest w kontrze tongue

629

Odp: O Bogu pisze...
JuliaUK33 napisał/a:
Motocyklistka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

1. Ja mysle, ze bez zgody meza to do innego kraju dziecko nie maja prawa zabierac rowniez nie Muzulmanki jezeli ojciec jest na akcie urodzenia to raczej matka tez nie moze sobie wziasc dzieci i bez slowa wyjechac z kraju chyba tak jest co?
2. Nie dzieci sa do pewnego wieku z matka. Musisz sie wiecej uczyc na ten temat. Ja tez mam nadzieje, ze moj partner sie nie zmieni po slubie. Pamietaj, ze Anglia to nie prawo szariatu i jak bardzo bysmy sie starali zyc po muzulmansku to obowiazuje nas rowniez prawo angielskie.  Dlatego w Anglii Islam zupelnie inaczej wyglada niz w kraju islamskim, gdzie jest szariat

muslimy nie uznają prawa angielskiego, polskiego, itp uznają swoje islamskie. Stąd np sądy islamskie. To Ty powinnaś lepiej się zorientować w czym siedzisz smile
Owszem, nie wywiozą do innego kraju nawet nie muzułmanki bez zgody, z tym że nie znam Anglika, któy robi problem żonie, aby z dzieckiem odwiedziła rodzinę w Polsce, natomiast u muslimów to norma, że nie zezwalają. Tu jest różnica.
Nie muszę się uczyć islamu, bo nie jest mi to potrzebne. Tak, dziecko jest z matką,  jeśli ta pokornie wypełnia to, co Pan mąż powie. Jeśli pojawiają się komplikacje, to tak słodko już nie jest.

Wiesz ja nie mam juz zamiaru przekonywac innych do Islamu czas przekazywania wam wiedzy sie skonczyl.  Napisze tylko,ze pomimo, ze Muzulmanie maja sady islamskie to nadal oni podlegaja pod prawo angielskle.  Przeciez jakby sobie np Muzulmanin ukamieniowal zone, bo go zdradzila to tak czy siak poszedl by w UK do wiezienia za to,nawet jezeli islamski sad by powiedzial "ze dobrze zrobil" . Moj partner ni powiedzial, ze bez problemu mogla bym leciec do rodzicow z dziecmi  jak bede chciala. Wiesz ja sie akurat slucham swojego partnera, ale on tez sie mnie slucha w wielu sprawach, takze jakos nie zauwazylam, zeby to byl moj pan i wladca big_smile

A ja nie będę Cię przekonywać, że to nie jest taki miód.
Jak już mówiłam, to jest Twoje życie i Twoja sprawa.
Oczywiście, że mówi, że będziesz mogła, gdyby powiedział inaczej, to przecież odeszłabyś.

Uważam to za skrajnie lekkomyślne. i tyle

630

Odp: O Bogu pisze...
wieka napisał/a:
Olinka napisał/a:
wieka napisał/a:

Julka ma rozdwojenie jaźni, więc to "siła i inteligencja wyższa" jest za to odpowiedzialna wink

Zdecydowanie ma, w dodatku ma też amnezję. cool

JuliaUK33 napisał/a:

big_smile juz napisalam nie obchodzi mnie Twoje zdanie.  Mysl i pisz sobie co chcesz

A jak Ci napiszę, że Twój nowy nick to New Me, to dalej będziesz się wypierać?

Nie da się udowodnić, a Julka się przecież nie przyzna. ale raz pod nickiem Gosiawie napisała post Julka, ta pierwsza najpierw zawzięcie broniła Julki, ostatnio jest w kontrze tongue

Wiecie ja mam wazniejsze sprawy na glowie niz wasze halucynacje.  Ile razy mam wam pisac,ze gosiawie to nie jestem ja.

631

Odp: O Bogu pisze...
JuliaUK33 napisał/a:

Tamira TAK bylam muzulmanka i tak pamietam Islam  nauczal ,ze Jezus zostal zabrany do Nieba zanim zostal ukrzyzowany...
Boze wy nawet nie wiecie co ja wlasnie odkrylam. Wg Islamu Jezus ma ponownie powrocic na ziemie,zabic antychrysta i uwaga umrzec w Jerozolimie, po czym ma zmarwychwstac przy Sadzie Ostatecznym i byc swiadkiem przeciwko tym, ktorzy wymyslili o nim klamstwo... ja pierdziele mnie sie to uklada w calosc w Ewangelii Lukasza "Jezus powiedzial, ze jest niemozliwe by umarl po za Jerozolima" . Dodatkowo sam siebie nazywal PROROKIEM w Islamie wierza, ze Jezus jest prorokiem.. gora na ktorej nastapilo rzekome ukrzyzowanie znajduje sie po za Jerozolima" .... o Boze ja musze sie napic, bo ja tego na trzezwo nie przemoge.... ja pierdziele tysiace lat klamstw Kosciola milony zwiedzionych dusz "bajeczka o Jezusie Chrystusie, ktora przyniosla im najwieksze korzysci " jak przyznal jeden z papiezy... Boze Islam jednak jest Prawda dopiero teraz zajarzylam w swoim mozgu po przeczytaniu poczatku posta Tamiry... ja przechodze na Islam. Nie obchodzi mnie co myslicie. Moj partner jest Chrzescijaninem, ale co tam on tez juz nie wierzy w brednie Kosciola od dawna, wiec tez pewnie przejdzie na Islam,bo wierzeniami o jednym Bogu odrzucajac Trojce, ze jest bardzo blisko tej religii... koniec  tego cyrku na kolkach oklamywania,ze Bog to 3w1,ze grzech pierworodny  ze proroctwa sie rzekomo tycza Jezusa itp. Koniec tego cyrku dla swiata.... ja przechodze na Islam jutro ide wypowiedziec shahade.

Napisane 4 lipca 2024.
Wszystkiemu winna Tamiraa. Ona zainspirowała Julkę do ponownego przejścia na islam.

632

Odp: O Bogu pisze...
wieka napisał/a:

Nie da się udowodnić, a Julka się przecież nie przyzna. ale raz pod nickiem Gosiawie napisała post Julka, ta pierwsza najpierw zawzięcie broniła Julki, ostatnio jest w kontrze tongue

Można udowodnić wink, bo nie zapominajmy, że choć zrezygnowałam z funkcji, to uprawnień mi nie odebrano i widzę trochę więcej.

633

Odp: O Bogu pisze...
Olinka napisał/a:
wieka napisał/a:

Nie da się udowodnić, a Julka się przecież nie przyzna. ale raz pod nickiem Gosiawie napisała post Julka, ta pierwsza najpierw zawzięcie broniła Julki, ostatnio jest w kontrze tongue

Można udowodnić wink, bo nie zapominajmy, że choć zrezygnowałam z funkcji, to uprawnień mi nie odebrano i widzę trochę więcej.

To sobie widz wiecej co mnie to interesuje. big_smile

634

Odp: O Bogu pisze...
GloriaSoul napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Tamira TAK bylam muzulmanka i tak pamietam Islam  nauczal ,ze Jezus zostal zabrany do Nieba zanim zostal ukrzyzowany...
Boze wy nawet nie wiecie co ja wlasnie odkrylam. Wg Islamu Jezus ma ponownie powrocic na ziemie,zabic antychrysta i uwaga umrzec w Jerozolimie, po czym ma zmarwychwstac przy Sadzie Ostatecznym i byc swiadkiem przeciwko tym, ktorzy wymyslili o nim klamstwo... ja pierdziele mnie sie to uklada w calosc w Ewangelii Lukasza "Jezus powiedzial, ze jest niemozliwe by umarl po za Jerozolima" . Dodatkowo sam siebie nazywal PROROKIEM w Islamie wierza, ze Jezus jest prorokiem.. gora na ktorej nastapilo rzekome ukrzyzowanie znajduje sie po za Jerozolima" .... o Boze ja musze sie napic, bo ja tego na trzezwo nie przemoge.... ja pierdziele tysiace lat klamstw Kosciola milony zwiedzionych dusz "bajeczka o Jezusie Chrystusie, ktora przyniosla im najwieksze korzysci " jak przyznal jeden z papiezy... Boze Islam jednak jest Prawda dopiero teraz zajarzylam w swoim mozgu po przeczytaniu poczatku posta Tamiry... ja przechodze na Islam. Nie obchodzi mnie co myslicie. Moj partner jest Chrzescijaninem, ale co tam on tez juz nie wierzy w brednie Kosciola od dawna, wiec tez pewnie przejdzie na Islam,bo wierzeniami o jednym Bogu odrzucajac Trojce, ze jest bardzo blisko tej religii... koniec  tego cyrku na kolkach oklamywania,ze Bog to 3w1,ze grzech pierworodny  ze proroctwa sie rzekomo tycza Jezusa itp. Koniec tego cyrku dla swiata.... ja przechodze na Islam jutro ide wypowiedziec shahade.

Napisane 4 lipca 2024.
Wszystkiemu winna Tamiraa. Ona zainspirowała Julkę do ponownego przejścia na islam.

Tak najlepiej.  Teraz ja to jestem Tamira:D nikt mnie nie inspirowal na tym forum by przejsc na Islam

635

Odp: O Bogu pisze...
JuliaUK33 napisał/a:

To sobie widz wiecej co mnie to interesuje. big_smile

Ale nas interesuje, że jesteś zwykłą oszustką, która nawet jak ją złapią, to nadal się tego wypiera lub lekceważąco twierdzi: "no i co z tego?" 
Jakby ktoś wcześniej nie doczytał, to konta JuliaUK33 i New Me należą do tej samej osoby. Poniżej niezła lektura:

New Me napisał/a:

Ciekawy post o Bogu. Jaka wiare wyznajesz? Czy po prostu wierzysz w Boga (bez religii)

JuliaUK33 napisał/a:

Wyznaje Islam  prawdziwa wiare w Boga Jedynego

New Me napisał/a:

Kobieto co Ty wypisujesz? Islam prawdziwa wiara w Boga? Sama sie kiedys interesowalam Islamem, poniewaz moja kolezanka przeszla na Islam chcialam poznań te religie. Kobieto radze Ci przeczytac hadisy tam jest tylko kupa gwaltow i przemocy. Nikt o zdrowych zmyslach nie zgodzi sie przejsc na Islam. Moja kolezanka jest obecnie ex Muzulmanka dzieki mojej pomocy, bo inaczej by tkwila przy mezu bez zadnych praw. Oto jeden z hadisow " Sahih Bukhari, tom 3, księga 46, numer 718:

Przekazał Ibn Muhairiz: Widziałem Abu Saida i zapytałem go o stosunek przerywany. Abu Said powiedział: „Poszliśmy z Apostołem Allaha do Ghazwa Barli Al-Mustaliq i pojmaliśmy kilku Arabów jako jeńców, a długa rozłąka z naszymi żonami mocno nas przytłaczała i chcieliśmy praktykować stosunek przerywany."
To sa dzicy ludzie oni seks nawet ze zwierzeciem beda uprawiac.

JuliaUK33 napisał/a:

Mam Ci podac okropienstwa biblijne jak mordowali dzieci,  i brali kobiety do niewoli? No wlasnie.

New Me napisał/a:

Ja napisze tak dopoki sobie Muzulmanie zyja spokojnie w swoim srodowisku niech sobie zyja. Natomiast sama mieszkam za granica, gdzie niestety wielu z nich stwarza same problemy. Niedaleko mnie Muzulmanin zabil swoja zone honorowo,ktora zmienila wiare. Byc moze w tym przypadku Muzulmanie akurat nie byli winni. Natomiast nie zmienia to faktu, ze stwarzaja coraz wieksze zagrozenie dla Europy. Ja kiedy przylecialam pierwszy raz za granice to pamietam swobodnie wychodzilam wieczorami z domu ze znajomymi,  teraz w bialy dzien strach jechac  do centrum miasta

JuliaUK33 napisał/a:

No popatrz jakie cuda, a ja chodze spokojnie po miescie i sie nie boje, a tez mieszkam w kraju,gdzie jest duzo Muzulmanow

To było na temat Julii:

New Me napisał/a:
Priscilla napisał/a:
Salomonka napisał/a:

Chustę sobie za ciasno zawiązała bidulka i ma niedotlenienie mózgu.

I jeszcze widzi ciemność, bo za bardzo jej szmatka na oczy spadła.

Nie ma sie co smiac z dziewczyny.  Przeczytalam jej post o Bogu i dla mnie dziewczyna jest po prostu nowa w Islamie.  Mam nadzieje, ze fascynacja jej sie skonczy,gdy zacznie czytac czego naprawde nauczaja Koran i hadisy.

636

Odp: O Bogu pisze...
Olinka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

To sobie widz wiecej co mnie to interesuje. big_smile

Ale nas interesuje, że jesteś zwykłą oszustką, która nawet jak ją złapią, to nadal się tego wypiera lub lekceważąco twierdzi: "no i co z tego?" 
Jakby ktoś wcześniej nie doczytał, to konta JuliaUK33 i New Me należą do tej samej osoby. Poniżej niezła lektura:

New Me napisał/a:

Ciekawy post o Bogu. Jaka wiare wyznajesz? Czy po prostu wierzysz w Boga (bez religii)

JuliaUK33 napisał/a:

Wyznaje Islam  prawdziwa wiare w Boga Jedynego

New Me napisał/a:

Kobieto co Ty wypisujesz? Islam prawdziwa wiara w Boga? Sama sie kiedys interesowalam Islamem, poniewaz moja kolezanka przeszla na Islam chcialam poznań te religie. Kobieto radze Ci przeczytac hadisy tam jest tylko kupa gwaltow i przemocy. Nikt o zdrowych zmyslach nie zgodzi sie przejsc na Islam. Moja kolezanka jest obecnie ex Muzulmanka dzieki mojej pomocy, bo inaczej by tkwila przy mezu bez zadnych praw. Oto jeden z hadisow " Sahih Bukhari, tom 3, księga 46, numer 718:

Przekazał Ibn Muhairiz: Widziałem Abu Saida i zapytałem go o stosunek przerywany. Abu Said powiedział: „Poszliśmy z Apostołem Allaha do Ghazwa Barli Al-Mustaliq i pojmaliśmy kilku Arabów jako jeńców, a długa rozłąka z naszymi żonami mocno nas przytłaczała i chcieliśmy praktykować stosunek przerywany."
To sa dzicy ludzie oni seks nawet ze zwierzeciem beda uprawiac.

JuliaUK33 napisał/a:

Mam Ci podac okropienstwa biblijne jak mordowali dzieci,  i brali kobiety do niewoli? No wlasnie.

New Me napisał/a:

Ja napisze tak dopoki sobie Muzulmanie zyja spokojnie w swoim srodowisku niech sobie zyja. Natomiast sama mieszkam za granica, gdzie niestety wielu z nich stwarza same problemy. Niedaleko mnie Muzulmanin zabil swoja zone honorowo,ktora zmienila wiare. Byc moze w tym przypadku Muzulmanie akurat nie byli winni. Natomiast nie zmienia to faktu, ze stwarzaja coraz wieksze zagrozenie dla Europy. Ja kiedy przylecialam pierwszy raz za granice to pamietam swobodnie wychodzilam wieczorami z domu ze znajomymi,  teraz w bialy dzien strach jechac  do centrum miasta

JuliaUK33 napisał/a:

No popatrz jakie cuda, a ja chodze spokojnie po miescie i sie nie boje, a tez mieszkam w kraju,gdzie jest duzo Muzulmanow

To było na temat Julii:

New Me napisał/a:
Priscilla napisał/a:

I jeszcze widzi ciemność, bo za bardzo jej szmatka na oczy spadła.

Nie ma sie co smiac z dziewczyny.  Przeczytalam jej post o Bogu i dla mnie dziewczyna jest po prostu nowa w Islamie.  Mam nadzieje, ze fascynacja jej sie skonczy,gdy zacznie czytac czego naprawde nauczaja Koran i hadisy.

big_smile swietnie juz pisalam nie interesuje mnie Twoje ani innych zdanie na moj temat. Czego jeszcze nie rozumiesz?

637

Odp: O Bogu pisze...
JuliaUK33 napisał/a:

big_smile swietnie juz pisalam nie interesuje mnie Twoje ani innych zdanie na moj temat. Czego jeszcze nie rozumiesz?

I co ja mam z tym zrobić, jeśli mnie z kolei nie interesuje, że Ciebie nie interesuje? Równocześnie sądzę, że inni mogą być bardziej, a nawet bardzo zainteresowani.

Swoją drogą taka postawa też dużo o Tobie mówi.

638

Odp: O Bogu pisze...
Olinka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

big_smile swietnie juz pisalam nie interesuje mnie Twoje ani innych zdanie na moj temat. Czego jeszcze nie rozumiesz?

I co ja mam z tym zrobić, jeśli mnie z kolei nie interesuje, że Ciebie nie interesuje? Równocześnie sądzę, że inni mogą być bardziej, a nawet bardzo zainteresowani.

Swoją drogą taka postawa też dużo o Tobie mówi.

big_smile a Ty dalej nie rozumiesz czy pisze po chinsku? Nie interesuje mnie ani Twoje zdanie ani nikogo innego na moj temat. Jak bede chciala to zaloze  20 kont, a wy bedziecie miec dylematy big_smile

639

Odp: O Bogu pisze...

Nie, to Ty wróć do mojego poprzedniego posta, bo wyraźnie nie przeczytałaś ze zrozumieniem.

640

Odp: O Bogu pisze...

To sie postaraj.  Naprawde nie zalezy mi by byc na tym forum big_smile ile razy mam pisac, ze to forum jest dla mnie rozrywka.  Jezeli faktycznie jestes moderatorka czy niewiadomo kim(w co watpie) to zwyczajnie sama lamiesz regulamin forum,ktore nie upowaznia Ciebie do przekazywania danych uzytkownikow innym uzytkownikom, wiec sama nie badz taka do przodu big_smile wogole co ja Tobie bede tlumaczyc mozesz sobie robic co chcesz. A czy bede na tym forum czy nie to juz mnie nie interesuje I tak bede miec teraz waaniejsze rzeczy do robienia po slubie

641

Odp: O Bogu pisze...
Olinka napisał/a:

Nie, to Ty wróć do mojego poprzedniego posta, bo wyraźnie nie przeczytałaś ze zrozumieniem.

Czemu edytowalas i usunelas czesc swojej wypowiedzi ?

642

Odp: O Bogu pisze...
JuliaUK33 napisał/a:

To sie postaraj.  Naprawde nie zalezy mi by byc na tym forum big_smile ile razy mam pisac, ze to forum jest dla mnie rozrywka.  Jezeli faktycznie jestes moderatorka czy niewiadomo kim(w co watpie) to zwyczajnie sama lamiesz regulamin forum,ktore nie upowaznia Ciebie do przekazywania danych uzytkownikow innym uzytkownikom, wiec sama nie badz taka do przodu big_smile wogole co ja Tobie bede tlumaczyc mozesz sobie robic co chcesz. A czy bede na tym forum czy nie to juz mnie nie interesuje I tak bede miec teraz waaniejsze rzeczy do robienia po slubie

W sensie uprawianie seksu, żeby mieć kasę na zaspokojenie swoich potrzeb materialnych?

Myślisz, ze nam zalezy, zebys tu była? big_smile

643

Odp: O Bogu pisze...
JuliaUK33 napisał/a:

Ja juz zreszta napisalam od slubu Salmy koncze moje islamskie nauki. A wy sobie mozecie wierzyc lub nie wierzyc

I kim będziesz wtedy na forum? Trochę ci Olinka zamieszała. Może powrócisz do dawnych nicków?

644

Odp: O Bogu pisze...
Olinka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

big_smile co mnie obchodzi Twoja opinia. Ja juz zreszta napisalam od slubu Salmy koncze moje islamskie nauki. A wy sobie mozecie wierzyc lub nie wierzyc

Ale my mowimy o tym, co jest tu i teraz, a nie co będzie później. Nie jest to również kwestią wiary bądź niewiary, bo ja to po prostu wiem.
Wczoraj zarejestrowałaś nowe konto, z którego rozmawiałaś sama ze sobą, w jednym wcieleniu zachwalałaś islam, w drugim go negowałaś. Na domiar złego bezczelnie wypierasz się, że usiłujesz innych oszukiwać.
To zdecydowanie nie jest normalne zachowanie. Zresztą nie tylko to.

Jednak troll... A tak się wypierała, tak kręciła, wszystkich na forum odżegnywała od czci i wiary że ona taka religijna a nikt jej nie wierzy big_smile

Okazuje się jaka z niej muzułmanka. Z resztą wiadomo było od początku że z nią jest coś nie halo.
A straszyć to sobie może, bo Olinka nikomu jej danych nie przekazała, bo ich zwyczajnie nie ma. Login na portalu to nie dane osobowe.

645

Odp: O Bogu pisze...
Lady Loka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

To sie postaraj.  Naprawde nie zalezy mi by byc na tym forum big_smile ile razy mam pisac, ze to forum jest dla mnie rozrywka.  Jezeli faktycznie jestes moderatorka czy niewiadomo kim(w co watpie) to zwyczajnie sama lamiesz regulamin forum,ktore nie upowaznia Ciebie do przekazywania danych uzytkownikow innym uzytkownikom, wiec sama nie badz taka do przodu big_smile wogole co ja Tobie bede tlumaczyc mozesz sobie robic co chcesz. A czy bede na tym forum czy nie to juz mnie nie interesuje I tak bede miec teraz waaniejsze rzeczy do robienia po slubie

W sensie uprawianie seksu, żeby mieć kasę na zaspokojenie swoich potrzeb materialnych?

Myślisz, ze nam zalezy, zebys tu była? big_smile

Te "ważniejsze rzeczy" po ślubie to będzie głównie usługiwanie mężowi.
Będzie się musiała Julka mocno starać aby ją mąż pochwalił, nie powiedział że Salma lepiej gotuje, czyściej sprząta, w łóżku jest lepsza.

646

Odp: O Bogu pisze...
JuliaUK33 napisał/a:

Czemu edytowalas i usunelas czesc swojej wypowiedzi ?

Zacytuję klasyka: masz halucynacje. big_smile

JuliaUK33 napisał/a:

Jezeli faktycznie jestes moderatorka czy niewiadomo kim(w co watpie) to zwyczajnie sama lamiesz regulamin forum,ktore nie upowaznia Ciebie do przekazywania danych uzytkownikow innym uzytkownikom, wiec sama nie badz taka do przodu big_smile

Wooow, od kiedy Ty się tak przejmujesz regulaminem? wink
I oświeć mnie, proszę, o jakich danych mowa, bo nie zauważyłam, żeby pojawiły się tu jakieś dane? Widzisz jakieś?

Mam za sobą lata praktyki, dlatego bez obaw, naprawdę wiem co jest dozwolone, a co nie i zapewniam Cię, że neutralny nick nie jest daną osobową, tym bardziej, że przecież sama sobie je wybrałaś.

647

Odp: O Bogu pisze...
Olinka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

Czemu edytowalas i usunelas czesc swojej wypowiedzi ?

Zacytuję klasyka: masz halucynacje. big_smile

JuliaUK33 napisał/a:

Jezeli faktycznie jestes moderatorka czy niewiadomo kim(w co watpie) to zwyczajnie sama lamiesz regulamin forum,ktore nie upowaznia Ciebie do przekazywania danych uzytkownikow innym uzytkownikom, wiec sama nie badz taka do przodu big_smile

Wooow, od kiedy Ty się tak przejmujesz regulaminem? wink
I oświeć mnie, proszę, o jakich danych mowa, bo nie zauważyłam, żeby pojawiły się tu jakieś dane? Widzisz jakieś?

Mam za sobą lata praktyki, dlatego bez obaw, naprawdę wiem co jest dozwolone, a co nie i zapewniam Cię, że neutralny nick nie jest daną osobową, tym bardziej, że przecież sama sobie je wybrałaś.

Dobre co mnie to obchodzi co Ty wiesz a co nie wiesz. Akurat to jest temat o Bogu, a nie o mnie, wiec zaloz sobie osobny temat o moich kontach i nie zawracaj mi glowy swoimi madrosciami

648

Odp: O Bogu pisze...
GloriaSoul napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

To sie postaraj.  Naprawde nie zalezy mi by byc na tym forum big_smile ile razy mam pisac, ze to forum jest dla mnie rozrywka.  Jezeli faktycznie jestes moderatorka czy niewiadomo kim(w co watpie) to zwyczajnie sama lamiesz regulamin forum,ktore nie upowaznia Ciebie do przekazywania danych uzytkownikow innym uzytkownikom, wiec sama nie badz taka do przodu big_smile wogole co ja Tobie bede tlumaczyc mozesz sobie robic co chcesz. A czy bede na tym forum czy nie to juz mnie nie interesuje I tak bede miec teraz waaniejsze rzeczy do robienia po slubie

W sensie uprawianie seksu, żeby mieć kasę na zaspokojenie swoich potrzeb materialnych?

Myślisz, ze nam zalezy, zebys tu była? big_smile

Te "ważniejsze rzeczy" po ślubie to będzie głównie usługiwanie mężowi.
Będzie się musiała Julka mocno starać aby ją mąż pochwalił, nie powiedział że Salma lepiej gotuje, czyściej sprząta, w łóżku jest lepsza.

Poligamia nie powinna byc rywalizacja miedzy zonami. A nie bede obslugiwac meza dla Twojej wiadomosci, bo juz mu nawet powiedzialam swojemu partnerowi, ze po slubie to sie bede sluchac tylko jak bede chciala i on odpowiedzial "good" ,ze dobrze takze sie nie madruj,bo mnie i Salme partner bardzo dobrze traktuje.  Jutro zreszta jest nikah Salmy

649

Odp: O Bogu pisze...

Zdecydowanie lekkomyślnie podchodzisz do islamu.
Jak good, to good...
Zdecydowanie mam nadzieję, że to zwykłe trolowanie.
Wiesz, ile Europejek latami walczy o dzieci? Ile lat próbuje się uwolnić?

650

Odp: O Bogu pisze...
Motocyklistka napisał/a:

Zdecydowanie lekkomyślnie podchodzisz do islamu.
Jak good, to good...
Zdecydowanie mam nadzieję, że to zwykłe trolowanie.
Wiesz, ile Europejek latami walczy o dzieci? Ile lat próbuje się uwolnić?

Wiem o tym. W kazdej religii sie dzieje patologia. Moj partner dobrze mnie traktuje. Mam nadzieje, ze tak zostanie

Posty [ 586 do 650 z 714 ]

Strony Poprzednia 1 8 9 10 11 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024