Piękne Subtelne Dłonie napisał/a:Iceni napisał/a:Figura klepsydry to akurat kanon piękna kobiecego sięgający antyku. Nie ma nic wspólnego z lalką Barbie ani tym bardziej z anoreksją. Ale oczywiście dla niektórych to to samo...
No wlasnie nie rozumiem tego wpadanie w skrajnosci... Przeciez oprocz kobiet chudych ,anorektycznych ,albo otylych ,sa jeszcze kobiety zgrabne ...
Jesli chodzi o pupy to najpiekniejsze najbardziej pozadane to jedrne zgrabne ,a nie jakies dupsko typu szafa,badz slon... albo atletyczna... nie oszukujmy sie 
niestety nie kazdej bylo dane miec taka zgrabna pupe ,do tego sexy kobiece wciecie w tali
Coraz czesniej widze ,ze kobiety z nadwaga wmawiaja innym ze tylko one sa fajne sexy ,ze nadwaga otylosc jest fajna ,lepsza niz normalnosc,zgrabnosc-takie propagowanie otylosci ,ze to lepsze i te teksty "ze kochanego cialka nigdy za wiele" -tak ? to po co te diety,wieczna walka z kilogramami z nadwaga..,tyle pieniedzy wydanych na przerozne srodki odchudzajace ,cud herbaty itp ..??.... I nie chodzi tu zeby byc anokrektyczym ,bo pewnie zaraz ktoras mi zarzuci,ale oprocz otylego z nadwaga ciala ,i oprocz anorektycznych chudych ,sa jeszcze zgrabne kobietki
Mówić to możesz za siebie, ale gusta są różne. Biznes się kręci głównie, bo wiele kobiet ma kompleksy. U nas sprzedają też masę preparatów na cellulit a w takiej Japonii podobno nie, dla nich nie jest to problemem. To my same wmwiamy sobie, że to jest problem i przesadza z tym wiele kobuet, a z takim podejściem nawet szczuplutka będzie załamana, bo wodzi tylko swoje komplementy. Ja mam nadwagę, odchudzam się, ale teraz robie to mądrze i ogolnie lubie siebie. Woadomo fajnie jak będę szczuplejsza, zdrowa, dlatego się odchudzam, wprowadzam zdrowszy styl życia, ale przy tym nie popadam w przesade i mimo wszystko lubię siebie. Atrakcyjność wybacz to nie tylko wygląd i widzisz nawet jak jestem szczupła to mam słabą talię, ale uważam że mimo tego mogę być atrakcyjna, to decyduje o tym całokształt. Na pewno będę atrakcyjniejsza pod tym kątem że mimo nadwagi nie narzekam tak co potrafi robić wiele szczupłych kolezanek i to jest odpychajace Po prostu warto polubić siebie, nie być zbyt krytyczną, bo latwo popaść w przesade. Mój chlopak już zakochał się ee mnie jak byłam grubsza, widocznie byłam dla niego ładna i tak.
