Ja preferuję typowo na Zero, ale czasem mam taki dzień, że i paseczek się pojawi. To zależy od humoru
ja wolę golić się całkowicie. według mnie tak jest najbardziej sekswonie i praktycznie
yoghurt: to może i nóg kobieta depilować nie powinna, bo takie włoski nie przeszkadzają w utrzymaniu higieny?
Mówiłem o miejscach intymnych.
Nogi-pachy, jak najbardziej.
Hej, jeśli chodzi o temat to ja preferuje na zero ze tak powiem, kiedyś było inaczej ale teraz jest jak jest.
No ale ja to jestem blondynka taka bardzo jasną, no i wiecie aż tak mam ze te włoski tam tez mam jasne,
PS. nie wiem tez może tak macie, no jeśli oczywiście są tu blondynki.
Wszyscy piszecie o długości i kształcie. Podzielcie się teraz metodami depilacji. Laserna stałe, a co proponujecie doraźnie? Maszynkę? Mnie piecze i swędzi potem. Jest coś co wygoli delikatnie i na gładziutko? Mam depilator, ale nie odważyłam się nim depilować warg... A może powinnam? hmmm. I jak wycinacie te wzorki?
Podzielam zdanie "julkakulka92" golenie na gładziutko szybko i wygodnie. A dla urozmaicenia mały wzorek z henny nad "muszelką". Polecam mojego faceta to kreci.
Hmmm ciekawe ciekawe .. tylko raczej długo nie wytrzymuje...
Ja osobiście wolę na 0 .. mój M również ... ja czuję się czysta i świeża jego kręci niesamowicie ... i przestałam mieć opory przed oralnymi pieszczotami.
Jego kręcę "golusieńka" ja choć on siebie nie depiluje ... przycina i owszem ... kiedyś go namówiłam na całkiem, pomogłam było fajnie ale potem biedulka tak swędziało , kuło i dokuczało odrastające owłosienie, że mu odpusciłam kolejne próby.
Ktos pytał jak?
maszynka i żel do higieny intymnej. Podbrzusze zwyczajnie jak nogi. Wargi delikatnie- między zewnętrzne kładę palce i rozchylam żeby sie nie pokaleczyć i jadę maszynką na wyczucie.
Nie odważyłam sie nigdy na krem do depilacji bo jakos obawiałabym się czy niepoarzę tej delikatnej skóry. Może ktoś próbował i może polecic krem.
Upsss nie wierzę że to napisałam tak obrazowo
Po goleniu mam zawsze podrażnione i zaczerwienione meszki włosowe, nie wygląda to ciekawie, próbowałam najdelikatniejszych maszynek, żeli, golenia z włosem a nie pod włos, ale nic to nie daje, usuwam włoski kremem depilującym veet, jednak nie jest to na całkiem gładziutko i szybko odrastają, dodatkowo boję się go używać w najwrażliwszych okolicach bo to jednak agresywna chemia. Macie jakieś sposoby, których może nie odkryłam??? Będę wdzięczna za pomoc:)
A ja się tam nie golę, tylko jestem regularnie przystrzygana.
Czarnula wskocz do działu PIELĘGNACJA TWARZY I CIAŁA tam znajdziesz podobny temat i na pewno coś dla siebie ..
Dziękuję Robcio73, człowiek nie ma czasu przedzierać się przez całe forum, więc fajnie jak ktoś podpowie, zaraz tam przeskakuję:)
przy obecnych temeraturach najbardziej sprawdza się chyba przysłowiowe zero...
chociaż osobiście preferuję u kobiet delikatny paseczek
ja tylko na zero
wygodnie i czuję sie bardziej czysta.
inaczej sobie nie wyobrażam funkcjonowania
Ja kiedyś goliłam się "tam" na zero, ale ostatnio stwierdziłam, że to nie ma sensu. Teraz zostawiam sobie trójkącik, a całkowicie depiluję się tylko przed wizytą u ginekologa.
A masz faceta?
Agattka napisał/a:Ja kiedyś goliłam się "tam" na zero, ale ostatnio stwierdziłam, że to nie ma sensu. Teraz zostawiam sobie trójkącik, a całkowicie depiluję się tylko przed wizytą u ginekologa.
A masz faceta?
Ba, mam nawet męża.
Futra nienawidzę ! Mogła bym się golić codziennie tam niżej a wyżej paseczek, bez niego czuła bym się dziwnie może w najbliższym czasie zrobię coś nowego , żeby było wesoło
83 2013-08-05 11:58:54 Ostatnio edytowany przez vinnga (2013-08-05 17:46:04)
Post obraźliwy, bez związku z tematem wątku. Mod. Vinnga
84 2013-08-05 14:16:59 Ostatnio edytowany przez vinnga (2013-08-05 17:46:22)
Ja golę swoje miejsca intymne i lubię jak moje też golą na 0 swoje miejsca intymne, tak jest git
hmmmm zdecydowanie na zero. nigdy nie probowalam zadnych wzorkow. ale z checia bym sie wybrala na laser
ja również lubię na 0... wygodnie i nie krępująco bez takiej kępy...
całkowita depilacja na łyso...inaczej nie uważam... tak chyba schludniej
ale ile ludzi tyle opinii...
do wzorków w sex shopach są specjalne golarki,mają też farby i można kolorkami zaskakiwać,ja lubię się tam często zmieniać i mój mąż lubi takie zmiany,ale fryzurka tez nie może być buszem z lat 80
Próbowałyście literkę pierwszą imienia faceta?Super sprawa...cipka podpisana ;-P)
Są jakieś specjalne farby do tamtych miejsc?
są można w necie poszukać lub sex szopie sama miałam różową niebieska czerwoną (zmywają się)firmy betty beauty
ja również jestem fanką na "0". Dziś byłam nawet umówiona na laser, ale musiałam przesunąć z przyczyn typowo kobiecych (miałam nadzieję, że dziś jeszcze się załapię:) )
zrobię podejście za 7-10 dni i dam znać:) szczerze mówiąc nie mogę się doczekać, bo ciągłe golenie już mnie męczy. TZ jakoś nie mogę namówić:(
argument - będzie go swędziało a na to nie może sobie pozwolić w pracy!
Właśnie przed wizytą u ginekologa nie powinno golić się na zero, bo czasem po goleniu powstają małe stany zapalne, lekarz może wtedy ominąć coś.
Ja nie mam żadnych preferencji co do "fryzurki", chociaż teraz się nie golę bo jeżdżę dużo na rowerze i wygodniej jest z sierścią, jak ktoś jeździ to wie o czym mówię:)
Upodobania mężczyzn, których znam skłaniają się raczej na pozostawienie owłosienia. Szczerze mówiąc mnie to jest obojętne.
Ja golę na zero już od liceum, kiedy jeszcze nikomu się nie pokazywałam a teraz, kiedy mam chłopaka, częstotliwość golenia wzrosła, bo staram się zawsze na spotkanie z nim być gładka. Szczerze mówiąc, nie wiem jakie jest jego podejście do tego tematu, bo nigdy o tym nie rozmawialiśmy, golę się dla własnego komfortu i poczucia estetyki
Ja bym chyba nie zdecydowala sie na laser. Golenie mnie wkurza, ale cale zycie az do grobu bez owlosienia lonowego? Juz teraz nie jestem pewna czy to w moim stylu byc tak całkiem na zero. Nieco nawet głupie mi się to wydaje, jak dziecko, albo jak lalka barbie bez niczego miedzy nogami to wyglada czasami.
[...]a teraz, kiedy mam chłopaka, częstotliwość golenia wzrosła, bo staram się zawsze na spotkanie z nim być gładka. Szczerze mówiąc, nie wiem jakie jest jego podejście do tego tematu, bo nigdy o tym nie rozmawialiśmy[...]
To lepiej nie pytaj, bo możesz się zdziwić Ty się golisz na spotkania z nim, a jego taka łysa możesz wkurzać na maksa... Moja żona pewnie raz czy dwa się tak zupełnie wygoliła i jeśli mam być szczery, to wygląda to mało podniecająco. Mam jakieś dziwne skojarzenia z wyskubanym kurczakiem albo jakbym właśnie miał przelecieć dziecko. Przeważnie się goli po bokach zostawiając mniejszy lub większy trójkącik, paseczek. I niech tam jej będzie, bo jak dla mnie to najfajniej wygląda jej naturalny busz... I nie tylko wygląda, bo jak to w buszu lubię w nim buszować...
Od jakiś 8 lat preferuję zero, zawsze maszynka, a dziś w końcu upragniony laser :-)
A wczoraj wieczorem wątpliwość. A może coś zostawić? A jak mi się kiedyś zachce odmiany?
Podjęłam jednak decyzję o laserze i się z niej nie wycofałam. Mam trochę zawirowań w życiu osobistym i ćwiczę podejmowanie decyzji, staram się robić jak najwięcej dla SIEBIE ale to już inna historia. Zrobiłam to dla siebie i jestem z siebie zadowolona:-)
Odrobinę nieprzyjemnie było, ale bez tragedii. Z niecierpliwością czekam na efekty:-)
Wyślesz mi?
Wyślesz mi??
Ja jako facet się wypowiem. Zawsze podniecała mnie intymna fryzurka. Chyba najbardziej gruby pasek, ewentualnie trójkącik. Moje poprzednie partnerki miały różnie. Z tą co byłem najdłużej specjalnie dla mnie miała takową fryzurkę. Moja żona preferuję na zero, z czego trochę ubolewam.