Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ANTYKONCEPCJA HORMONALNA ORAZ NATURALNA » Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?

Strony Poprzednia 1 2 3 4 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 131 do 195 z 252 ]

131

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
tevas47852 napisał/a:

I jeszcze odnośnie podwiązania jajowodów vs wazektomia - zaczynają się wycieczki o jakiś 500 plus, polityka, feministyki i inne syfy - temat jest bardzo prosty, trzeba ten zabieg wykonać poza granicami naszego kraju (niemcy, czechy) bez żadnych konsekwencji. W polsce nikt nie może pozbawić drugiej osoby m.in. zdolności płodzenia (Art 156 KK - "pozbawienia człowieka wzroku, słuchu, mowy, zdolności płodzenia").

Pewnie jak znajdzie się skuteczniejsza metoda przywrócenia płodności to będzie to legalne. Jestem za tym aby już dzisiaj było to możliwe ale niestety. Wycieczka do niemiec/czech to grosze i pewnie masa polskich lekarzy wykonuje tam takie zabiegi smile

No a czemu nie możemy sobie robić rakich wycieczek do polityki czy feministek?
Ty sobie wazektomię w Polsce możesz zrobić. Ja sobie jajowodów nie podwiążę. Uważasz, że to jest fair?
Wycieczka do Czech czy Niemiec na taki zabieg wcale nie jest kwestią groszową. Musisz opłacić sobie wszystko. Łącznie z tym, że po laparoskopii trzeba dzień albo dwa zostać na oddziale. A i potem może się coś paprać w bliznach i trzeba jechać na kontrolę. To nie jest takie hop siup i jak coś się zacznie dziać, to będzie problem.

Zobacz podobne tematy :

132

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
olafoip7 napisał/a:
Cirilla28 napisał/a:

Fajnie, że chcesz dbać o bezpieczny seks, ale musisz wziąć pod uwagę to, że tabletki antykoncepcyjne nie są neutralne dla organizmu. Nie możesz zmuszać swojej dziewczyny do brania ich. Jeśli nie chce, to musisz to uszanować. Może zaproponuj wspólne poszukanie dodatkowej antykoncepcji niehormonalnej ?

Ja jej do niczego nie zmuszam, po prostu chciałem żeby stosowała dla naszego wspólnego bezpieczeństwa i tyle, a co ja poradzę że do dnia dzisiejszego nie istnieje skuteczniejsza antykoncepcja niż tabletki bo żadna metoda nie ma skuteczności na poziomie 99,8% ?

Ta skuteczność na wysoką cenę, którą zapłaci tylko dziewczyna.
Napisałeś wczesnej, że każdy lek ma skutki uboczne - to prawda, dlatego rozsądnie jest ograniczać lekarstwa do niezbędnych i branych możliwie jak najkrócej. Tabletka antykoncepcyjna nie jest niezbędna  a Ty chcesz aby dziewczyna przyjmowała ją przez lata niemal dzień w dzień.

133

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?

Przypomnieć jej badania że wychowanie gówniaka do 18 rż to jakieś 300 000 złotych.

134

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
Szeptuch napisał/a:

Facet nie ma prawa zatajać czegoś takiego przed kobietą.

Oburzasz się, jak facet jest przeciwko aborcji? hmm

135

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
Grasse napisał/a:
Szeptuch napisał/a:

Facet nie ma prawa zatajać czegoś takiego przed kobietą.

Oburzasz się, jak facet jest przeciwko aborcji? hmm

Wyjaśnij proszę.
Bo z tego co sie orientuje,to temat nie jest o aborcji.

136

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
Grasse napisał/a:

To co przedmówcy powiedzieli - wazektomia przede wszystkim. I nie musisz nawet się do tego przyznawać - brak tej wiedzy Twojej lubej nie skrzywdzi.

Jak nie skrzywdzi? A jeżeli ona chce mieć w przyszłości dzieci? A jeżeli on chce mieć w przyszłości dzieci?

Jak Ty to widzisz?
Para uprawia seks bez zabezpieczenia, to siłą rzeczy kobieta się zastanawia czy wpadnąz robi testy, może chce zajść w ciążę, wyczekuje, zastanawia się, co z nią jest nie tak, robi sobie drogie badania, a tu gość wyskakuje z tekstem, że on jest x lat po wazektomii?

Pomijając już to, że jakby mi partner nagle powiedział, że teraz mozemy bez gumek, to bym zapytała, dlaczego.

137

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?

Słuchaj tych femi-nazistek to daleko zajdziesz.

Wazektomie to niech sobie mózgu zrobią.

138

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
Szeptuch napisał/a:
Grasse napisał/a:
Szeptuch napisał/a:

Facet nie ma prawa zatajać czegoś takiego przed kobietą.

Oburzasz się, jak facet jest przeciwko aborcji? hmm

Wyjaśnij proszę.
Bo z tego co sie orientuje,to temat nie jest o aborcji.

Skoro oburzasz się, jak facet nie pytając kobiety przeprowadza sobie wazektomię, to ja pytam, czy oburzasz się na facetów, którzy są przeciwnikami aborcji - nie udawaj, że nie rozumiesz wink

139

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
Grasse napisał/a:
Szeptuch napisał/a:
Grasse napisał/a:

Oburzasz się, jak facet jest przeciwko aborcji? hmm

Wyjaśnij proszę.
Bo z tego co sie orientuje,to temat nie jest o aborcji.

Skoro oburzasz się, jak facet nie pytając kobiety przeprowadza sobie wazektomię, to ja pytam, czy oburzasz się na facetów, którzy są przeciwnikami aborcji - nie udawaj, że nie rozumiesz wink

Ja nie rozumiem nic z tej rozkminy big_smile
Po co wtryniasz tu aborcję?

140 Ostatnio edytowany przez M!ri (2022-12-16 13:23:21)

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
Grasse napisał/a:
Szeptuch napisał/a:
Grasse napisał/a:

Oburzasz się, jak facet jest przeciwko aborcji? hmm

Wyjaśnij proszę.
Bo z tego co sie orientuje,to temat nie jest o aborcji.

Skoro oburzasz się, jak facet nie pytając kobiety przeprowadza sobie wazektomię, to ja pytam, czy oburzasz się na facetów, którzy są przeciwnikami aborcji - nie udawaj, że nie rozumiesz wink

Porównanie od czapy, bo zrobioną w tajemnicy wazektomię można porównać jedynie do zatajenia bezpłodności przez kobietę. Ewentualnie do sytuacji gdy para stara się o dziecko, a kobieta w tajemnicy każdą ciążę usuwa.

Chodzi o to że “w tajemnicy” a nie że w ogóle sobie zrobił. Jego ciało, jego sprawa, ale nie może tego ukrywać przed partnerką.

141

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?

Grasse:
Ja  nie rozumiem twojej składni,może napisz to inaczej.
ale w poście wyżej jasno napisałem dlaczego uważam zatajenie przed partnerką faktu dokonania wazektomii jako cos złego
Loka i Miri też ci to wyjaśniły.

142

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?

Poszukaj tabletek  dla mężczyzn. Przecież też możesz się zabezpieczyć sam.

143

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
Rokislaw napisał/a:

Poszukaj tabletek  dla mężczyzn. Przecież też możesz się zabezpieczyć sam.

Nie ma takich. Ja się zabezpieczam prezerwatywami.

144

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
Lady Loka napisał/a:
Grasse napisał/a:

To co przedmówcy powiedzieli - wazektomia przede wszystkim. I nie musisz nawet się do tego przyznawać - brak tej wiedzy Twojej lubej nie skrzywdzi.

Jak nie skrzywdzi? A jeżeli ona chce mieć w przyszłości dzieci? A jeżeli on chce mieć w przyszłości dzieci?

Jak Ty to widzisz?
Para uprawia seks bez zabezpieczenia, to siłą rzeczy kobieta się zastanawia czy wpadnąz robi testy, może chce zajść w ciążę, wyczekuje, zastanawia się, co z nią jest nie tak, robi sobie drogie badania, a tu gość wyskakuje z tekstem, że on jest x lat po wazektomii?

Pomijając już to, że jakby mi partner nagle powiedział, że teraz mozemy bez gumek, to bym zapytała, dlaczego.

Zawsze można przez ten czas udawać głupiego i np być podwójnie zabezpieczonym skoro kobieta nie poczuwa się do tego i stosować po wazektomii prezerwatywy, a jak po kilku latach zrobi się badania w którym by wyszło, że ja jestem bezpłodny to zawsze mogę udawać zdziwinonego "No, ale jak to jestem bezpłodny ?"

145

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
Behemoth666 napisał/a:

Przypomnieć jej badania że wychowanie gówniaka do 18 rż to jakieś 300 000 złotych.

Oj co najmniej dwa razy więcej jeszcze przy tak szalejącej inflacji, już pomijam fakt, że każda ciąża dla kobiety jest znacznie bardziej niebezpieczna i niesie za sobą dużo więcej skutków ubocznych niż tabletki antykoncepcyjne, które w razie czego można zmienić.

146

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
olafoip7 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
Grasse napisał/a:

To co przedmówcy powiedzieli - wazektomia przede wszystkim. I nie musisz nawet się do tego przyznawać - brak tej wiedzy Twojej lubej nie skrzywdzi.

Jak nie skrzywdzi? A jeżeli ona chce mieć w przyszłości dzieci? A jeżeli on chce mieć w przyszłości dzieci?

Jak Ty to widzisz?
Para uprawia seks bez zabezpieczenia, to siłą rzeczy kobieta się zastanawia czy wpadnąz robi testy, może chce zajść w ciążę, wyczekuje, zastanawia się, co z nią jest nie tak, robi sobie drogie badania, a tu gość wyskakuje z tekstem, że on jest x lat po wazektomii?

Pomijając już to, że jakby mi partner nagle powiedział, że teraz mozemy bez gumek, to bym zapytała, dlaczego.

Zawsze można przez ten czas udawać głupiego i np być podwójnie zabezpieczonym skoro kobieta nie poczuwa się do tego i stosować po wazektomii prezerwatywy, a jak po kilku latach zrobi się badania w którym by wyszło, że ja jestem bezpłodny to zawsze mogę udawać zdziwinonego "No, ale jak to jestem bezpłodny ?"

Do jasnej cholery.
Ty jesteś tak durny, czy tylko udajesz?

Wy już macie podwójne zabezpieczenie!

Jak Ci się nie podoba to się z nią rozstań i znajdź inną partnerkę. Ta wybitnie potrzebuje faceta, który jest dojrzały. Bo Ty to jesteś jeszcze głupim szczeniakiem, który myśli tylko o tym, żeby mu się wygodnie wsadzało.

147

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
Agnes76 napisał/a:
olafoip7 napisał/a:
Cirilla28 napisał/a:

Fajnie, że chcesz dbać o bezpieczny seks, ale musisz wziąć pod uwagę to, że tabletki antykoncepcyjne nie są neutralne dla organizmu. Nie możesz zmuszać swojej dziewczyny do brania ich. Jeśli nie chce, to musisz to uszanować. Może zaproponuj wspólne poszukanie dodatkowej antykoncepcji niehormonalnej ?

Ja jej do niczego nie zmuszam, po prostu chciałem żeby stosowała dla naszego wspólnego bezpieczeństwa i tyle, a co ja poradzę że do dnia dzisiejszego nie istnieje skuteczniejsza antykoncepcja niż tabletki bo żadna metoda nie ma skuteczności na poziomie 99,8% ?

Ta skuteczność na wysoką cenę, którą zapłaci tylko dziewczyna.
Napisałeś wczesnej, że każdy lek ma skutki uboczne - to prawda, dlatego rozsądnie jest ograniczać lekarstwa do niezbędnych i branych możliwie jak najkrócej. Tabletka antykoncepcyjna nie jest niezbędna  a Ty chcesz aby dziewczyna przyjmowała ją przez lata niemal dzień w dzień.

Uważam, że jeżeli mamy być porządnie zabezpieczeni to tabletka jest konieczna, nie moja wina, że nie ma skuteczniejszej metody antykoncepcji od tabletki antykoncepcyjnej. Konsekwencje ? Pamiętaj, że ciąża niesie ze sobą zdecydowanie więcej skutków ubocznych i są one dużo poważniejsze, w skrajnych przypadkach nawet mogą doprowadzić do śmierci kobiety, aczkolwiek to rzadko się zdarza w cywilizowanych krajach, no ale mimo wszystko. To jest tak samo jak ze skutkami ubocznymi szczepionek, mogą je wywołać, ale i tak są one dużo mniej poważne niż choroba przed którą chronią.

148

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
tevas47852 napisał/a:

Szukałem czegoś o wazektomii i trafiłem tutaj przez google big_smile

Jak coś to jestem 5 tyg. po wazektomii (30 lat, 2 dzieci), a poza tym to w ciągu całego związku (12 lat) to pewnie z 3 gumki, rok tabletki, a po pierwszym dziecku (w wieku 25 lat) lecimy bez ale wiążę się to z akceptacja ew. dziecka.

Dzisiaj jestem po wazektomii więc za 2-3 tygodni będzie wszystko bez ograniczeń! big_smile


Poza tym seks w gumkach jest ok póki nie zacznie się współżyć bez nich, całkiem inne doznania dla jednej i drugiej strony. Skoro przez 1,5 roku gumki są na Twojej głowie to namów ją do ginekologa i niech dobierze dobre tabletki/metodę. U nas tabletki były przez chwile ale ochota na seks jej drastycznie spadała więc trzeba to też brać pod uwagę.

Kolejną opcją jest jazda bez zabepieczeń, konczysz poza nią i unikacie dni płodnych (3-5 dni trzeba dogadzać sobie inaczej). Dzisiaj z takim doświadczeniem to sam doskonale wiem ile przed okresem są dni płodne no + konsystencja się zmienia smile

Pozdrawiam wszystkich i powodzenia!

Chyba też myślę, że skoro kobieta nie chce się zabezpieczać to będę zmuszony dokonać wazektomii, ktoś musi być w tym związku tym odpowiedzialnym.

149

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
Szeptuch napisał/a:
Grasse napisał/a:

To co przedmówcy powiedzieli - wazektomia przede wszystkim. I nie musisz nawet się do tego przyznawać - brak tej wiedzy Twojej lubej nie skrzywdzi.

O czym ty człowieku mówisz?
Oni sa w związku.
Jak ty sobie to wyobrażasz?
Kobieta jest z facetem x lat, i za te x lat chce założyć z autorem rodzine, i tutaj nagle dowiaduje sie:
"sory mała ale x lat temu poszedłem na wazektomie, nie powiedziałem ci o tym, no i tak sie złożyło że zmarnowałaś x lat czasu przy mnie, bo nie wiadomo czy uda sie odwrócić zabieg, i może tak byc że dzieci nie bedzie"

Facet nie ma prawa zatajać czegoś takiego przed kobietą.

Czasami trzeba podejmować tego typu decyzję, żwłaszcza, że to kobieta jest temu winna.

150

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
Grasse napisał/a:

To co przedmówcy powiedzieli - wazektomia przede wszystkim. I nie musisz nawet się do tego przyznawać - brak tej wiedzy Twojej lubej nie skrzywdzi.

Powiem szczerze, że coraz bardziej nad tą opcją się zastanawiam.

151

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
Wiatrwewlosach napisał/a:
olafoip7 napisał/a:

To są dane z wikipedii tabletka jednoskładnikowa ma skuteczność 99,8% a dwuskładnikowa 99,7%.

Tak jak Loka Ci wczesniej pisala, tabletka ma wysoka skutecznosc TYLKO jezeli jest kobieta nie ma zadnych zawirowan zdrowotnych, jelitowek, przeziębień, bierze je o tej samej porze itd.
Tabletki wcale nie sa najskuteczniejsza metoda antykoncepcji, skuteczniejszy jest chociazby implant, ale jest chyba z 15 metod antykoncepcyjnych ktore mozecie razem przeanalizowac i wybrac ta ktora jest dla WAS najlepsza.
Nie zmuszaj dziewczyny, jezeli nie chce brac tabletek.

No, ale jak kobieta ma jakieś zawirowania typu jelitówka, przeziębienia itp. itd. to ostatnia rzecz na którą ma ochotę to seks. Po za tym ja już napisałem, że dziewczyny zmuszać nie będę, skoro ona nie chce to trudno, ja będę musiał po prostu poważnie pomyśleć nad wazektomią.

152 Ostatnio edytowany przez olafoip7 (2022-12-21 16:22:08)

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
Lady Loka napisał/a:
olafoip7 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Jak nie skrzywdzi? A jeżeli ona chce mieć w przyszłości dzieci? A jeżeli on chce mieć w przyszłości dzieci?

Jak Ty to widzisz?
Para uprawia seks bez zabezpieczenia, to siłą rzeczy kobieta się zastanawia czy wpadnąz robi testy, może chce zajść w ciążę, wyczekuje, zastanawia się, co z nią jest nie tak, robi sobie drogie badania, a tu gość wyskakuje z tekstem, że on jest x lat po wazektomii?

Pomijając już to, że jakby mi partner nagle powiedział, że teraz mozemy bez gumek, to bym zapytała, dlaczego.

Zawsze można przez ten czas udawać głupiego i np być podwójnie zabezpieczonym skoro kobieta nie poczuwa się do tego i stosować po wazektomii prezerwatywy, a jak po kilku latach zrobi się badania w którym by wyszło, że ja jestem bezpłodny to zawsze mogę udawać zdziwinonego "No, ale jak to jestem bezpłodny ?"

Do jasnej cholery.
Ty jesteś tak durny, czy tylko udajesz?

Wy już macie podwójne zabezpieczenie!

Jak Ci się nie podoba to się z nią rozstań i znajdź inną partnerkę. Ta wybitnie potrzebuje faceta, który jest dojrzały. Bo Ty to jesteś jeszcze głupim szczeniakiem, który myśli tylko o tym, żeby mu się wygodnie wsadzało.


Tak, ale dwie kwestie o których już zresztą pisałem. Po pierwsze zdarza się, że w dni niepłodne darujemy sobie gumki, po drugie nie ufam komputerom które są omylne. Tabletka mimo wszystko trafia do organizmu i swoje zawsze zrobi, a komputer być może pokaże dobry wynik.

153

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
olafoip7 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
olafoip7 napisał/a:

Zawsze można przez ten czas udawać głupiego i np być podwójnie zabezpieczonym skoro kobieta nie poczuwa się do tego i stosować po wazektomii prezerwatywy, a jak po kilku latach zrobi się badania w którym by wyszło, że ja jestem bezpłodny to zawsze mogę udawać zdziwinonego "No, ale jak to jestem bezpłodny ?"

Do jasnej cholery.
Ty jesteś tak durny, czy tylko udajesz?

Wy już macie podwójne zabezpieczenie!

Jak Ci się nie podoba to się z nią rozstań i znajdź inną partnerkę. Ta wybitnie potrzebuje faceta, który jest dojrzały. Bo Ty to jesteś jeszcze głupim szczeniakiem, który myśli tylko o tym, żeby mu się wygodnie wsadzało.


Tak, ale dwie kwestie o których już zresztą pisałem. Po pierwsze zdarza się, że w dni niepłodne darujemy sobie gumki, po drugie nie ufam komputerom które są omylne. Tabletka mimo wszystko trafia do organizmu i swoje zawsze zrobi, a komputer być może pokaże dobry wynik.

Ty nie ufasz komputeron, a ona tabletkom. Z jakiej paki to ona ma się poświęcać dla Twojego widzimisię?

Pisałam już, zapytaj jej o to, jak działa jej komputer. Statystyczną skuteczność ma o wiele wyższą niż tabletki.

154

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
Lady Loka napisał/a:
olafoip7 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Do jasnej cholery.
Ty jesteś tak durny, czy tylko udajesz?

Wy już macie podwójne zabezpieczenie!

Jak Ci się nie podoba to się z nią rozstań i znajdź inną partnerkę. Ta wybitnie potrzebuje faceta, który jest dojrzały. Bo Ty to jesteś jeszcze głupim szczeniakiem, który myśli tylko o tym, żeby mu się wygodnie wsadzało.


Tak, ale dwie kwestie o których już zresztą pisałem. Po pierwsze zdarza się, że w dni niepłodne darujemy sobie gumki, po drugie nie ufam komputerom które są omylne. Tabletka mimo wszystko trafia do organizmu i swoje zawsze zrobi, a komputer być może pokaże dobry wynik.

Ty nie ufasz komputeron, a ona tabletkom. Z jakiej paki to ona ma się poświęcać dla Twojego widzimisię?

Pisałam już, zapytaj jej o to, jak działa jej komputer. Statystyczną skuteczność ma o wiele wyższą niż tabletki.


Nie uważasz że mimo wszystko ja mam troche więcej powodów żeby nie ufać komputerom cyklu niż ona tabletkom, które mimo wszystko działają i są skuteczne ?

155

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
olafoip7 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
olafoip7 napisał/a:

Tak, ale dwie kwestie o których już zresztą pisałem. Po pierwsze zdarza się, że w dni niepłodne darujemy sobie gumki, po drugie nie ufam komputerom które są omylne. Tabletka mimo wszystko trafia do organizmu i swoje zawsze zrobi, a komputer być może pokaże dobry wynik.

Ty nie ufasz komputeron, a ona tabletkom. Z jakiej paki to ona ma się poświęcać dla Twojego widzimisię?

Pisałam już, zapytaj jej o to, jak działa jej komputer. Statystyczną skuteczność ma o wiele wyższą niż tabletki.


Nie uważasz że mimo wszystko ja mam troche więcej powodów żeby nie ufać komputerom cyklu niż ona tabletkom, które mimo wszystko działają i są skuteczne ?

Nie. Bo Twoim usprawiedliwieniem jest brak wiedzy. A brak wiedzy to idiotyczne usprawiedliwienie.
Powtórzę, komputer ma wyższą skuteczność niż tabletki.

156

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
olafoip7 napisał/a:

No, ale jak kobieta ma jakieś zawirowania typu jelitówka, przeziębienia itp. itd. to ostatnia rzecz na którą ma ochotę to seks.

pajacu nie kumasz że nawet jak jedna tabletka nie zadziała to płodność wraca na cały cykl a nie tylko w ten jeden dzień?

157

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
Lady Loka napisał/a:
olafoip7 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Ty nie ufasz komputeron, a ona tabletkom. Z jakiej paki to ona ma się poświęcać dla Twojego widzimisię?

Pisałam już, zapytaj jej o to, jak działa jej komputer. Statystyczną skuteczność ma o wiele wyższą niż tabletki.


Nie uważasz że mimo wszystko ja mam troche więcej powodów żeby nie ufać komputerom cyklu niż ona tabletkom, które mimo wszystko działają i są skuteczne ?

Nie. Bo Twoim usprawiedliwieniem jest brak wiedzy. A brak wiedzy to idiotyczne usprawiedliwienie.
Powtórzę, komputer ma wyższą skuteczność niż tabletki.

Byłbym szczęśliwy gdyby to była prawda a wiem że tak nie jest.

158

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?

Widzę, że Panie chcą Cię tu spalić na stosie, a wpierw ukrzyżować big_smile

Ale trzymając się tematu to nie, nie da się "nakłonić".
Możesz jej na spokojnie przedstawić swoje zdanie, poprzeć to argumentami które tu przytoczyłeś, ale z tego co napisałeś masz całkiem rozgarniętą partnerkę, więc zostaje Ci uszanowanie jej decyzji.

Ja też wszystkie dotychczasowe partnerki w stałych związkach miałem takie które nie brały i nie chciały brać tabletek.
Szanowałem i jechałem z gumkami wink bo kalendarzyki, wyliczenia etc. to było dla mnie zawsze za mało.
Czasem za młodu z zazdrością słuchając "kumpli" których partnerki były na antykoncepcji hormonalnej.
Ale nigdy nie przyszło mi  do głowy namawiać którejkolwiek z partnerek - bo to one biorą na siebie skutki takiej antykoncepcji, a ja tylko w danym momencie profity.

159

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?

ma prawo ich nie brac, tabsy maja masę niefajnych skutków ubocznych, ja np. plułam po nich krwią! uszanuj zdanie dziewczyny i używajcie gumek, a jak ci zależy na tym, by próbować bez to jest zawsze wazektomia smile nie powinieneś wpływać na zdanie dziewczyny, szczególnie, że tabletki ie dla każdego są spoko. z alternatyw nie chemicznych może spirala?

160

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
deniscooper napisał/a:

ma prawo ich nie brac, tabsy maja masę niefajnych skutków ubocznych, ja np. plułam po nich krwią! uszanuj zdanie dziewczyny i używajcie gumek, a jak ci zależy na tym, by próbować bez to jest zawsze wazektomia smile nie powinieneś wpływać na zdanie dziewczyny, szczególnie, że tabletki ie dla każdego są spoko. z alternatyw nie chemicznych może spirala?

Tak, ale wiesz ona nigdy nawet nie spróbowała brać tych tabletek, ona po prostu naczytała się i naogladala totalnych głupot że tabletki są szkodliwe i na podstawie tych głupot postanowiła że tabletek brać nie będzie, a w przekonaniu ją betonuje ten komputer cyklu gdzie twierdzi że ma taką samą skuteczność co tabletki (nie jest to prawda) więc rzekomo w jej rozumowaniu szkoda zdrowia na tabletki. Tak wiem że istnieje wazektomia, coraz mocniej się nad tym zastanawiam.

161

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
Arukado napisał/a:

Widzę, że Panie chcą Cię tu spalić na stosie, a wpierw ukrzyżować big_smile

Ale trzymając się tematu to nie, nie da się "nakłonić".
Możesz jej na spokojnie przedstawić swoje zdanie, poprzeć to argumentami które tu przytoczyłeś, ale z tego co napisałeś masz całkiem rozgarniętą partnerkę, więc zostaje Ci uszanowanie jej decyzji.

Ja też wszystkie dotychczasowe partnerki w stałych związkach miałem takie które nie brały i nie chciały brać tabletek.
Szanowałem i jechałem z gumkami wink bo kalendarzyki, wyliczenia etc. to było dla mnie zawsze za mało.
Czasem za młodu z zazdrością słuchając "kumpli" których partnerki były na antykoncepcji hormonalnej.
Ale nigdy nie przyszło mi  do głowy namawiać którejkolwiek z partnerek - bo to one biorą na siebie skutki takiej antykoncepcji, a ja tylko w danym momencie profity.


Akurat w tej sferze jest praktycznie nie do przekonania,naczytała się głupot, ubzdurala że nie jest jej to potrzebne bo ma lepszą antykoncepcje i tyle.

162

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
olafiop7 napisał/a:
deniscooper napisał/a:

ma prawo ich nie brac, tabsy maja masę niefajnych skutków ubocznych, ja np. plułam po nich krwią! uszanuj zdanie dziewczyny i używajcie gumek, a jak ci zależy na tym, by próbować bez to jest zawsze wazektomia smile nie powinieneś wpływać na zdanie dziewczyny, szczególnie, że tabletki ie dla każdego są spoko. z alternatyw nie chemicznych może spirala?

Tak, ale wiesz ona nigdy nawet nie spróbowała brać tych tabletek, ona po prostu naczytała się i naogladala totalnych głupot że tabletki są szkodliwe i na podstawie tych głupot postanowiła że tabletek brać nie będzie, a w przekonaniu ją betonuje ten komputer cyklu gdzie twierdzi że ma taką samą skuteczność co tabletki (nie jest to prawda) więc rzekomo w jej rozumowaniu szkoda zdrowia na tabletki. Tak wiem że istnieje wazektomia, coraz mocniej się nad tym zastanawiam.

Masz racjŕ, nie jest prawdą, że według statystyk komputer ma taką samą skuteczność jak tabletki smile

Ma wyższą.

163 Ostatnio edytowany przez olafoip7 (2023-01-01 14:08:30)

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
Lady Loka napisał/a:
olafiop7 napisał/a:
deniscooper napisał/a:

ma prawo ich nie brac, tabsy maja masę niefajnych skutków ubocznych, ja np. plułam po nich krwią! uszanuj zdanie dziewczyny i używajcie gumek, a jak ci zależy na tym, by próbować bez to jest zawsze wazektomia smile nie powinieneś wpływać na zdanie dziewczyny, szczególnie, że tabletki ie dla każdego są spoko. z alternatyw nie chemicznych może spirala?

Tak, ale wiesz ona nigdy nawet nie spróbowała brać tych tabletek, ona po prostu naczytała się i naogladala totalnych głupot że tabletki są szkodliwe i na podstawie tych głupot postanowiła że tabletek brać nie będzie, a w przekonaniu ją betonuje ten komputer cyklu gdzie twierdzi że ma taką samą skuteczność co tabletki (nie jest to prawda) więc rzekomo w jej rozumowaniu szkoda zdrowia na tabletki. Tak wiem że istnieje wazektomia, coraz mocniej się nad tym zastanawiam.

Masz racjŕ, nie jest prawdą, że według statystyk komputer ma taką samą skuteczność jak tabletki smile

Ma wyższą.

Tabletki antykoncepcyjne mają suteczność na poziomie 99,8% nie widzę żeby kalendarzyk czy komputer cyklu miał więcej niż 99,8% więc albo masz luźne podejście do arytmetyki albo statystyki masz od producenta. Po za tym gdyby to była prawda to kobiety już dawno by przestały brać te złe, niedobre i śmiercionośne tabletki tylko przeszły na komputer. Tak na logikę po co się truć skoro nieinwazyjna metoda ma większą skuteczność ? Myślisz, że bym kupował benzynę gdyby mój samochód jeździł na wodę ? Dlaczego zatem tabletki o niższej skuteczności i z wieloma skutkami ubocznymi są częstszą metodą antykoncepcji od komputera który inwazyjny nie jest i jest bardziej skuteczny ? Sama widzisz, że to się nie klei.

164 Ostatnio edytowany przez Lady Loka (2023-01-01 14:25:19)

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
olafoip7 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
olafiop7 napisał/a:

Tak, ale wiesz ona nigdy nawet nie spróbowała brać tych tabletek, ona po prostu naczytała się i naogladala totalnych głupot że tabletki są szkodliwe i na podstawie tych głupot postanowiła że tabletek brać nie będzie, a w przekonaniu ją betonuje ten komputer cyklu gdzie twierdzi że ma taką samą skuteczność co tabletki (nie jest to prawda) więc rzekomo w jej rozumowaniu szkoda zdrowia na tabletki. Tak wiem że istnieje wazektomia, coraz mocniej się nad tym zastanawiam.

Masz racjŕ, nie jest prawdą, że według statystyk komputer ma taką samą skuteczność jak tabletki smile

Ma wyższą.

Tabletki antykoncepcyjne mają suteczność na poziomie 99,8% nie widzę żeby kalendarzyk czy komputer cyklu miał więcej niż 99,8% więc albo masz luźne podejście do arytmetyki albo statystyki masz od producenta. Po za tym gdyby to była prawda to kobiety już dawno by przestały brać te złe, niedobre i śmiercionośne tabletki tylko przeszły na komputer. Tak na logikę po co się truć skoro nieinwazyjna metoda ma większą skuteczność ? Myślisz, że bym kupował benzynę gdyby mój samochód jeździł na wodę ? Dlaczego zatem tabletki o niższej skuteczności i z wieloma skutkami ubocznymi są częstszą metodą antykoncepcji od komputera który inwazyjny nie jest i jest bardziej skuteczny ? Sama widzisz, że to się nie klei.

Podawałam Ci wcześniej konkretne wskaźniki i statystyki.
A to, czemu niektóre kobiety wolą brać tabletki hest bardzo proste - używanie naturalnej metody wymaga wysiłku i samozaparcia. Nie wszystkim się chce.

PS. Kalendarzyk i komputer cyklu to różne rzeczy. Mieszkając je pokazujesz tylko ignorancję.

165

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
Lady Loka napisał/a:
olafoip7 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Masz racjŕ, nie jest prawdą, że według statystyk komputer ma taką samą skuteczność jak tabletki smile

Ma wyższą.

Tabletki antykoncepcyjne mają suteczność na poziomie 99,8% nie widzę żeby kalendarzyk czy komputer cyklu miał więcej niż 99,8% więc albo masz luźne podejście do arytmetyki albo statystyki masz od producenta. Po za tym gdyby to była prawda to kobiety już dawno by przestały brać te złe, niedobre i śmiercionośne tabletki tylko przeszły na komputer. Tak na logikę po co się truć skoro nieinwazyjna metoda ma większą skuteczność ? Myślisz, że bym kupował benzynę gdyby mój samochód jeździł na wodę ? Dlaczego zatem tabletki o niższej skuteczności i z wieloma skutkami ubocznymi są częstszą metodą antykoncepcji od komputera który inwazyjny nie jest i jest bardziej skuteczny ? Sama widzisz, że to się nie klei.

Podawałam Ci wcześniej konkretne wskaźniki i statystyki.
A to, czemu niektóre kobiety wolą brać tabletki hest bardzo proste - używanie naturalnej metody wymaga wysiłku i samozaparcia. Nie wszystkim się chce.

PS. Kalendarzyk i komputer cyklu to różne rzeczy. Mieszkając je pokazujesz tylko ignorancję.

No ale ja też ci podaje, z nich wynika, że tabletki mają 99,8% wyżej jest tylko sterylizacja ewentualnie wkładki, ale je można zastosować dopiero po przebytej ciąży, nie ma natomiast oficjalnych danych z których by wynikało, że kalendarzyk ma większą skuteczność od tabletek.

Chwila komputer wymaga wysiłku i samozaparcia, przecież to samo pisałaś o tabletkach, że też tego wymagają, bo trzeba je brać codziennie o określonej porze i zmagać się z setkami rzekomych skutków ubocznych. Ja nie wiem skoro te tabletki są aż tak złe to ja nie wiem jakim cudem one w ogóle są jeszcze legalne i tak powszechne ? Przecież gdyby to była prawda to co wy tutaj wypisujecie o tabletkach to ja w pracy czy na ulicy powinienem widzieć same kobiety które mają ciągle jakieś skutki uboczone. Połowa populacji ludzi powinna teraz cierpieć katusze.

166

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
olafoip7 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
olafoip7 napisał/a:

Tabletki antykoncepcyjne mają suteczność na poziomie 99,8% nie widzę żeby kalendarzyk czy komputer cyklu miał więcej niż 99,8% więc albo masz luźne podejście do arytmetyki albo statystyki masz od producenta. Po za tym gdyby to była prawda to kobiety już dawno by przestały brać te złe, niedobre i śmiercionośne tabletki tylko przeszły na komputer. Tak na logikę po co się truć skoro nieinwazyjna metoda ma większą skuteczność ? Myślisz, że bym kupował benzynę gdyby mój samochód jeździł na wodę ? Dlaczego zatem tabletki o niższej skuteczności i z wieloma skutkami ubocznymi są częstszą metodą antykoncepcji od komputera który inwazyjny nie jest i jest bardziej skuteczny ? Sama widzisz, że to się nie klei.

Podawałam Ci wcześniej konkretne wskaźniki i statystyki.
A to, czemu niektóre kobiety wolą brać tabletki hest bardzo proste - używanie naturalnej metody wymaga wysiłku i samozaparcia. Nie wszystkim się chce.

PS. Kalendarzyk i komputer cyklu to różne rzeczy. Mieszkając je pokazujesz tylko ignorancję.

No ale ja też ci podaje, z nich wynika, że tabletki mają 99,8% wyżej jest tylko sterylizacja ewentualnie wkładki, ale je można zastosować dopiero po przebytej ciąży, nie ma natomiast oficjalnych danych z których by wynikało, że kalendarzyk ma większą skuteczność od tabletek.

Chwila komputer wymaga wysiłku i samozaparcia, przecież to samo pisałaś o tabletkach, że też tego wymagają, bo trzeba je brać codziennie o określonej porze i zmagać się z setkami rzekomych skutków ubocznych. Ja nie wiem skoro te tabletki są aż tak złe to ja nie wiem jakim cudem one w ogóle są jeszcze legalne i tak powszechne ? Przecież gdyby to była prawda to co wy tutaj wypisujecie o tabletkach to ja w pracy czy na ulicy powinienem widzieć same kobiety które mają ciągle jakieś skutki uboczone. Połowa populacji ludzi powinna teraz cierpieć katusze.

Komputer cyklu to nie kalendarzyk. I dopóki nie zrozumiesz, jak to działa, to dyskusja z Tobą jest bez sensu.

167

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
Lady Loka napisał/a:
olafoip7 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Podawałam Ci wcześniej konkretne wskaźniki i statystyki.
A to, czemu niektóre kobiety wolą brać tabletki hest bardzo proste - używanie naturalnej metody wymaga wysiłku i samozaparcia. Nie wszystkim się chce.

PS. Kalendarzyk i komputer cyklu to różne rzeczy. Mieszkając je pokazujesz tylko ignorancję.

No ale ja też ci podaje, z nich wynika, że tabletki mają 99,8% wyżej jest tylko sterylizacja ewentualnie wkładki, ale je można zastosować dopiero po przebytej ciąży, nie ma natomiast oficjalnych danych z których by wynikało, że kalendarzyk ma większą skuteczność od tabletek.

Chwila komputer wymaga wysiłku i samozaparcia, przecież to samo pisałaś o tabletkach, że też tego wymagają, bo trzeba je brać codziennie o określonej porze i zmagać się z setkami rzekomych skutków ubocznych. Ja nie wiem skoro te tabletki są aż tak złe to ja nie wiem jakim cudem one w ogóle są jeszcze legalne i tak powszechne ? Przecież gdyby to była prawda to co wy tutaj wypisujecie o tabletkach to ja w pracy czy na ulicy powinienem widzieć same kobiety które mają ciągle jakieś skutki uboczone. Połowa populacji ludzi powinna teraz cierpieć katusze.

Komputer cyklu to nie kalendarzyk. I dopóki nie zrozumiesz, jak to działa, to dyskusja z Tobą jest bez sensu.

Na takiej samej zasadzie jak liczenie na kartce i na kalkulatorze to też nie to samo, ale zasada działania będzie dokładnie ta sama i wynik też będzie ten sam.

168

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
olafoip7 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
olafoip7 napisał/a:

No ale ja też ci podaje, z nich wynika, że tabletki mają 99,8% wyżej jest tylko sterylizacja ewentualnie wkładki, ale je można zastosować dopiero po przebytej ciąży, nie ma natomiast oficjalnych danych z których by wynikało, że kalendarzyk ma większą skuteczność od tabletek.

Chwila komputer wymaga wysiłku i samozaparcia, przecież to samo pisałaś o tabletkach, że też tego wymagają, bo trzeba je brać codziennie o określonej porze i zmagać się z setkami rzekomych skutków ubocznych. Ja nie wiem skoro te tabletki są aż tak złe to ja nie wiem jakim cudem one w ogóle są jeszcze legalne i tak powszechne ? Przecież gdyby to była prawda to co wy tutaj wypisujecie o tabletkach to ja w pracy czy na ulicy powinienem widzieć same kobiety które mają ciągle jakieś skutki uboczone. Połowa populacji ludzi powinna teraz cierpieć katusze.

Komputer cyklu to nie kalendarzyk. I dopóki nie zrozumiesz, jak to działa, to dyskusja z Tobą jest bez sensu.

Na takiej samej zasadzie jak liczenie na kartce i na kalkulatorze to też nie to samo, ale zasada działania będzie dokładnie ta sama i wynik też będzie ten sam.

Nie smile
Mówiłam już, że powinieneś pogadać z dziewczyną o tym, jaka jest mechanika działania tego komputera, bo nic zupełnie o nim nie wiesz.

169

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
olafoip7 napisał/a:

Po za tym gdyby to była prawda to kobiety już dawno by przestały brać te złe, niedobre i śmiercionośne tabletki tylko przeszły na komputer.

- Komputer wymaga codziennych pomiarów temperatury i badania śluzu. Mało komu się chce.
- Komputer może tylko podać kiedy są dni niepłodne ale nie sprawi że możesz uprawiać seks bez zabezpieczenia przez cały miesiąc.
- Komputer nie sprawi że nie będzie okresu.
- Tabletki bardzo często są przepisywane aby leczyć zaburzenia hormonalne więc Twoje wywody o ich delegalizacji tylko świadczą o Twoim idiotyzmie

170

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
M!ri napisał/a:
olafoip7 napisał/a:

Po za tym gdyby to była prawda to kobiety już dawno by przestały brać te złe, niedobre i śmiercionośne tabletki tylko przeszły na komputer.

- Komputer wymaga codziennych pomiarów temperatury i badania śluzu. Mało komu się chce.
- Komputer może tylko podać kiedy są dni niepłodne ale nie sprawi że możesz uprawiać seks bez zabezpieczenia przez cały miesiąc.
- Komputer nie sprawi że nie będzie okresu.
- Tabletki bardzo często są przepisywane aby leczyć zaburzenia hormonalne więc Twoje wywody o ich delegalizacji tylko świadczą o Twoim idiotyzmie

No proszę niejaka Lady Loka pisze, że komputer ma wyższą skuteczność, a w dodatku nie wywołuje skutków ubocznych, a tabletki są złe, wywołują masę skutków ubocznych, są mniej skuteczne od komputera i można po nich nawet pluć krwią, a jeszcze mają jedną straszną cechę bo trzeba je brać o stałej porze (ja rozumiem że mógłby to być problem gdybyśmy żyli w XIX w. ale dzisiaj mamy smartfony do których możemy dosłownie powiedzieć żeby się włączały codziennie o tej samej godzinie z przypomnienem, nawet ich ustawiać nie trzeba, wystarczy do nich powiedzieć) z tego co piszesz nawet wychodzi na to, ze tabletki nie dość, że nie wywołują żadnych negatywnych skutków uboczonych to jeszcze kobietom pomagają np na zaburzenia hormonalne, ja słyszałem że kobiety dzięki tabletkom mają dużo łagodniejsze miesiączki. Szkoda, że dopiero po 3 stronach jedna osoba odważyła się napisać prawdę o tabletkach i o nich zaletach, bo tutaj jak zwykle foliarstwo i pisanie tekstów typu "Tabletki są złe, bo trzeba brać je o stałych porach, a ja plułam po nich krwią"

171

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
Lady Loka napisał/a:
olafoip7 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Komputer cyklu to nie kalendarzyk. I dopóki nie zrozumiesz, jak to działa, to dyskusja z Tobą jest bez sensu.

Na takiej samej zasadzie jak liczenie na kartce i na kalkulatorze to też nie to samo, ale zasada działania będzie dokładnie ta sama i wynik też będzie ten sam.

Nie smile
Mówiłam już, że powinieneś pogadać z dziewczyną o tym, jaka jest mechanika działania tego komputera, bo nic zupełnie o nim nie wiesz.

Znowu na siłę i bez sensu próbujesz udowodnić wyższośc komputerea nad tabletkami, ale coś kiepsko ci to wychodzi, zwłaszcza, że osoba poniżej argumentami można powiedzieć, że ciebie zmasakrowała.

172

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
olafoip7 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
olafoip7 napisał/a:

Na takiej samej zasadzie jak liczenie na kartce i na kalkulatorze to też nie to samo, ale zasada działania będzie dokładnie ta sama i wynik też będzie ten sam.

Nie smile
Mówiłam już, że powinieneś pogadać z dziewczyną o tym, jaka jest mechanika działania tego komputera, bo nic zupełnie o nim nie wiesz.

Znowu na siłę i bez sensu próbujesz udowodnić wyższośc komputerea nad tabletkami, ale coś kiepsko ci to wychodzi, zwłaszcza, że osoba poniżej argumentami można powiedzieć, że ciebie zmasakrowała.

Po pierwsze, jedyne co Ci udowodniłam to niewiedzę.
A po drugie nikt mnie nie zmasakrował, tylko Ty wyolbrzymiłeś. Ja o pluciu krwią po tabletkach nigdzie nie napisałam. No i tak, przepisuje się ja na zaburzenia hormonalne. Ale Twoja partnerka zaburzeń nie ma. Więc tabletek z punktu widzenia medycznego wcale nie potrzebuje.
Co więcej, jeden cykl na tabletkach psuje wszystko to, co do tej pory wypracowała z komputerem cyklu. Więc jak najbardziej rozumiem, że tego nie chce. Z której strony byś nie popatrzył, to tabletki dalej są chemią pakowaną w organizm, obciążaną nerki i wątrobę, zwiększają ryzyko zakrzepicy.
Nie wiem, jak z tekstu, że przepisuje sie je na zaburzenia hormonalne doszedłeś do wniosku, że nie wywołują żadnych skutków ubocznych big_smile

Akurat Miri pociągnęła temat, który zaczęłam, czyli czemu niektóre kobiety wolą tabletki od komputera - bo komputer wymaga więcej wysiłku. Tyle.

A komputer ma wyższą skuteczność, co napisałam kilkukrotnie.
Ty za to masz strasznie małą wiedzę, jeżeli chodzi o sposoby antykoncepcji. Naprawdę najlepiej będzie, jak Ci dziewczyna przedstawi schemat działania jej komputera. Może wtedy uwierzysz w to, że to nie kalendarzyk.

173 Ostatnio edytowany przez M!ri (2023-01-02 01:19:38)

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
olafoip7 napisał/a:
M!ri napisał/a:
olafoip7 napisał/a:

Po za tym gdyby to była prawda to kobiety już dawno by przestały brać te złe, niedobre i śmiercionośne tabletki tylko przeszły na komputer.

- Komputer wymaga codziennych pomiarów temperatury i badania śluzu. Mało komu się chce.
- Komputer może tylko podać kiedy są dni niepłodne ale nie sprawi że możesz uprawiać seks bez zabezpieczenia przez cały miesiąc.
- Komputer nie sprawi że nie będzie okresu.
- Tabletki bardzo często są przepisywane aby leczyć zaburzenia hormonalne więc Twoje wywody o ich delegalizacji tylko świadczą o Twoim idiotyzmie

No proszę niejaka Lady Loka pisze, że komputer ma wyższą skuteczność, a w dodatku nie wywołuje skutków ubocznych, a tabletki są złe, wywołują masę skutków ubocznych, są mniej skuteczne od komputera i można po nich nawet pluć krwią, a jeszcze mają jedną straszną cechę bo trzeba je brać o stałej porze (ja rozumiem że mógłby to być problem gdybyśmy żyli w XIX w. ale dzisiaj mamy smartfony do których możemy dosłownie powiedzieć żeby się włączały codziennie o tej samej godzinie z przypomnienem, nawet ich ustawiać nie trzeba, wystarczy do nich powiedzieć) z tego co piszesz nawet wychodzi na to, ze tabletki nie dość, że nie wywołują żadnych negatywnych skutków uboczonych to jeszcze kobietom pomagają np na zaburzenia hormonalne, ja słyszałem że kobiety dzięki tabletkom mają dużo łagodniejsze miesiączki. Szkoda, że dopiero po 3 stronach jedna osoba odważyła się napisać prawdę o tabletkach i o nich zaletach, bo tutaj jak zwykle foliarstwo i pisanie tekstów typu "Tabletki są złe, bo trzeba brać je o stałych porach, a ja plułam po nich krwią"

Ty naprawdę jesteś głupszy niż ustawa przewiduje. Proponuję Ci łykać tabletki na nadciśnienie bo wielu ludziom ratują życie. Co może pójść źle...

Ja wybieram zarówno brak skutków ubocznych jak i wygodę i prostotę użycia czyli gumki - kilka sekund i założone wink
Życzę Twojej dziewczynie znalezienie lepszego partnera.

174

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?

Szczerze, to sobie możecie odpuścić ten kalendarzyk. I tak nic nie da. Używajcie gumy i pilnujcie by nie pękła. Tyle z mojej rady. Absurdalne jest dla mnie to, że chcesz ją faszerować chemią która wpływa na cały organizm - mówię to jako kobieta, która zaczęła brać tabletki antykoncepcyjne dla wygody obu stron i tak mnie zmieniły, sponiewierały, że każdy wieczór po  nich potrafiłam wpatrywać się tylko w ścianę, miałam epizody depresyjne i dwa razy ataki paniki które NIGDY ani przed ani po zakonczeniu brania tabletek mi się nie powtórzyły. Antykoncepcja hormonalna nie działa jak gumka, która jest o wiele prostrza  i mniej inwazyjna.

Odpuść sobie, bo jeszcze dziewczynie traumy narobisz. Naucz się uprawiać seks z gumką albo pomyślcie o innych sposobach antykoncepcji w których TY możesz coś zdziałać.

175

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?

No ja bym nie chciała ich brać i ryzykować masy skutków ubocznych i obciążać organizmu. Ale sporo kobiet je bierze. Jedne dobrze się czują, inne tragiczne. To loteria czy uda się dobrze dobrać czy nie. Tak czy inaczej dobrze jest skonsultować się wcześniej z lekarzem ginekologiem: https://rcmskawina.pl/ Od siebie mogę dać namiar na przychodnię w Skawinie.

176

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?

Komputer płodności nie jest metodą antykoncepcyjną, jest metodą wskazującą, kiedy kobieta ma dni płodne, w które należy unikać współżycia.

To nieprawda, że kobiety wolą brać tabletki, bo im się nie chce wysilać pilnować cyklu z komputerem, z powodu, który opisałam powyżej - komputer nie jest metodą antykoncepcji i jest zawodny. Tabletki czy spirala dają pewność i wygodę.

Tabletki nie sprawiają, że nie ma okresu, na ogół go jednak ograniczają. Może tak być, że tabletki są źle dobrane, wtedy nalezy spróbować następnych. Ja tak miałam, że pierwsze były nietrafione. Obecnie wybór preparatów jest ogromny.

Mi tabletki poprawiły jakośc życia zdecydowanie, gdybym jednak nie chciała ich brac, to żaden typ by mnie do tego nie przekonał. To jest decyzja tylko kobiety.

177

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?

Witam

Chciałbym pod tym wątkiem zadać pytanie z racji tego że mam podobny albo nawet trochę gorszy problem. Chodzi o to że moja dziewczyna jest zwolenniczką naturalnych metod antykoncepcji co oznacza że nie tylko ona nie bierze tabletek ale też nie mogę używać prezerwatyw, co oznacza że uprawiam z nią seks w praktyce bez zabezpieczenia (no nie licząc tego komputera cyklu którego używa) Czy waszym zdaniem można na tym polegać ? Pytam nie tylko ze względu na ewentualną ciążę ale też choroby weneryczne gdzie jak dobrze wiemy prezerwatywa chroni przed tymi chorobami. Czy w takiej sytuacji z mojej perspektywy nie lepiej dokonać zabiegu wazektomii ?

178

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
sandafiel123 napisał/a:

Witam

Chciałbym pod tym wątkiem zadać pytanie z racji tego że mam podobny albo nawet trochę gorszy problem. Chodzi o to że moja dziewczyna jest zwolenniczką naturalnych metod antykoncepcji co oznacza że nie tylko ona nie bierze tabletek ale też nie mogę używać prezerwatyw, co oznacza że uprawiam z nią seks w praktyce bez zabezpieczenia (no nie licząc tego komputera cyklu którego używa) Czy waszym zdaniem można na tym polegać ? Pytam nie tylko ze względu na ewentualną ciążę ale też choroby weneryczne gdzie jak dobrze wiemy prezerwatywa chroni przed tymi chorobami. Czy w takiej sytuacji z mojej perspektywy nie lepiej dokonać zabiegu wazektomii ?

Jeżeli wiesz, że nie chcesz dzieci nie tylko teraz, ale i w przyszłości, to jak najbardziej wazektomia jest dobrym rozwiązaniem.

179

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
Lady Loka napisał/a:
sandafiel123 napisał/a:

Witam

Chciałbym pod tym wątkiem zadać pytanie z racji tego że mam podobny albo nawet trochę gorszy problem. Chodzi o to że moja dziewczyna jest zwolenniczką naturalnych metod antykoncepcji co oznacza że nie tylko ona nie bierze tabletek ale też nie mogę używać prezerwatyw, co oznacza że uprawiam z nią seks w praktyce bez zabezpieczenia (no nie licząc tego komputera cyklu którego używa) Czy waszym zdaniem można na tym polegać ? Pytam nie tylko ze względu na ewentualną ciążę ale też choroby weneryczne gdzie jak dobrze wiemy prezerwatywa chroni przed tymi chorobami. Czy w takiej sytuacji z mojej perspektywy nie lepiej dokonać zabiegu wazektomii ?

Jeżeli wiesz, że nie chcesz dzieci nie tylko teraz, ale i w przyszłości, to jak najbardziej wazektomia jest dobrym rozwiązaniem.


Dzieci oczywiście chce mieć tak przynajmniej dwójkę, mogą być nawet teraz, ale problem polega na tym że przy takich metodach antykoncepcji będą one bardzo szybko.

180

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
sandafiel123 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
sandafiel123 napisał/a:

Witam

Chciałbym pod tym wątkiem zadać pytanie z racji tego że mam podobny albo nawet trochę gorszy problem. Chodzi o to że moja dziewczyna jest zwolenniczką naturalnych metod antykoncepcji co oznacza że nie tylko ona nie bierze tabletek ale też nie mogę używać prezerwatyw, co oznacza że uprawiam z nią seks w praktyce bez zabezpieczenia (no nie licząc tego komputera cyklu którego używa) Czy waszym zdaniem można na tym polegać ? Pytam nie tylko ze względu na ewentualną ciążę ale też choroby weneryczne gdzie jak dobrze wiemy prezerwatywa chroni przed tymi chorobami. Czy w takiej sytuacji z mojej perspektywy nie lepiej dokonać zabiegu wazektomii ?

Jeżeli wiesz, że nie chcesz dzieci nie tylko teraz, ale i w przyszłości, to jak najbardziej wazektomia jest dobrym rozwiązaniem.


Dzieci oczywiście chce mieć tak przynajmniej dwójkę, mogą być nawet teraz, ale problem polega na tym że przy takich metodach antykoncepcji będą one bardzo szybko.

No to zwyczajnir powiedz dziewczynie, że chcesz używać prezerwatyw i ich używaj.

181

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
sandafiel123 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:
sandafiel123 napisał/a:

Witam

Chciałbym pod tym wątkiem zadać pytanie z racji tego że mam podobny albo nawet trochę gorszy problem. Chodzi o to że moja dziewczyna jest zwolenniczką naturalnych metod antykoncepcji co oznacza że nie tylko ona nie bierze tabletek ale też nie mogę używać prezerwatyw, co oznacza że uprawiam z nią seks w praktyce bez zabezpieczenia (no nie licząc tego komputera cyklu którego używa) Czy waszym zdaniem można na tym polegać ? Pytam nie tylko ze względu na ewentualną ciążę ale też choroby weneryczne gdzie jak dobrze wiemy prezerwatywa chroni przed tymi chorobami. Czy w takiej sytuacji z mojej perspektywy nie lepiej dokonać zabiegu wazektomii ?

Jeżeli wiesz, że nie chcesz dzieci nie tylko teraz, ale i w przyszłości, to jak najbardziej wazektomia jest dobrym rozwiązaniem.


Dzieci oczywiście chce mieć tak przynajmniej dwójkę, mogą być nawet teraz, ale problem polega na tym że przy takich metodach antykoncepcji będą one bardzo szybko.

1. Chce miec dzieci nawet teraz
2. Teraz beda one(dzieci) za szybko
Sam sobie zaprzeczyl w tym samym zdaniu

182

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
JuliaUK33 napisał/a:
sandafiel123 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Jeżeli wiesz, że nie chcesz dzieci nie tylko teraz, ale i w przyszłości, to jak najbardziej wazektomia jest dobrym rozwiązaniem.


Dzieci oczywiście chce mieć tak przynajmniej dwójkę, mogą być nawet teraz, ale problem polega na tym że przy takich metodach antykoncepcji będą one bardzo szybko.

1. Chce miec dzieci nawet teraz
2. Teraz beda one(dzieci) za szybko
Sam sobie zaprzeczyl w tym samym zdaniu

No i gdzie tu sprzeczność ? Chodzi o to że mogę mieć dzieci nawet teraz (co nie znaczy że teraz o tym marzę bo tak dla pewności wolę poczekać 2-3 lata) no i też chodzi o to że niekoniecznie chce mieć jedno dziecko po drugim.

183

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
sandafiel123 napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:
sandafiel123 napisał/a:

Dzieci oczywiście chce mieć tak przynajmniej dwójkę, mogą być nawet teraz, ale problem polega na tym że przy takich metodach antykoncepcji będą one bardzo szybko.

1. Chce miec dzieci nawet teraz
2. Teraz beda one(dzieci) za szybko
Sam sobie zaprzeczyl w tym samym zdaniu

No i gdzie tu sprzeczność ? Chodzi o to że mogę mieć dzieci nawet teraz (co nie znaczy że teraz o tym marzę bo tak dla pewności wolę poczekać 2-3 lata) no i też chodzi o to że niekoniecznie chce mieć jedno dziecko po drugim.


Jeśli ewentualna ciąża nie będzie tragedią, jak najbardziej sprawdzą się metody naturalne, zaufaj partnerce, a sam wyćwicz się w stosunku przerywanym, to będzie dodatkowe zabezpieczenie, choć niektórzy w to nie wierzą.

184

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
wieka napisał/a:
sandafiel123 napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:

1. Chce miec dzieci nawet teraz
2. Teraz beda one(dzieci) za szybko
Sam sobie zaprzeczyl w tym samym zdaniu

No i gdzie tu sprzeczność ? Chodzi o to że mogę mieć dzieci nawet teraz (co nie znaczy że teraz o tym marzę bo tak dla pewności wolę poczekać 2-3 lata) no i też chodzi o to że niekoniecznie chce mieć jedno dziecko po drugim.


Jeśli ewentualna ciąża nie będzie tragedią, jak najbardziej sprawdzą się metody naturalne, zaufaj partnerce, a sam wyćwicz się w stosunku przerywanym, to będzie dodatkowe zabezpieczenie, choć niektórzy w to nie wierzą.


Szczerze powiedziawszy to bardzo ciężko uprawia się stosunek przerywany, to się tylko tak łatwo mówi "wyjmij na czas" tyle że jak się jest na maksa podnieconym to bardzo ciężko jest nie doprowadzić do wytrysku do środka. Oczywiście ciąża mi nie przeszkadza, gdyby dzisiaj moja dziewczyna powiedziała że jest w ciąży to nie byłaby to dla mnie jakaś tragedia, tylko ja myślę po prostu o perspektywie długoterminowej bo też wiadomo nie chce mieć np 5 dzieci tylko maks 2. Dlatego się zastanawiam co będzie dla mnie najlepsze.

185

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
sandafiel123 napisał/a:

Szczerze powiedziawszy to bardzo ciężko uprawia się stosunek przerywany, to się tylko tak łatwo mówi "wyjmij na czas" tyle że jak się jest na maksa podnieconym to bardzo ciężko jest nie doprowadzić do wytrysku do środka. Oczywiście ciąża mi nie przeszkadza, gdyby dzisiaj moja dziewczyna powiedziała że jest w ciąży to nie byłaby to dla mnie jakaś tragedia, tylko ja myślę po prostu o perspektywie długoterminowej bo też wiadomo nie chce mieć np 5 dzieci tylko maks 2. Dlatego się zastanawiam co będzie dla mnie najlepsze.

Rękoczyny lub wazektomia. Albo załóż gumę. Tylko skończ te debilne rozkminy jak u nastolatka.

186

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
Jack Sparrow napisał/a:
sandafiel123 napisał/a:

Szczerze powiedziawszy to bardzo ciężko uprawia się stosunek przerywany, to się tylko tak łatwo mówi "wyjmij na czas" tyle że jak się jest na maksa podnieconym to bardzo ciężko jest nie doprowadzić do wytrysku do środka. Oczywiście ciąża mi nie przeszkadza, gdyby dzisiaj moja dziewczyna powiedziała że jest w ciąży to nie byłaby to dla mnie jakaś tragedia, tylko ja myślę po prostu o perspektywie długoterminowej bo też wiadomo nie chce mieć np 5 dzieci tylko maks 2. Dlatego się zastanawiam co będzie dla mnie najlepsze.

Rękoczyny lub wazektomia. Albo załóż gumę. Tylko skończ te debilne rozkminy jak u nastolatka.


Guma niestety odpada w naszym przypadku.

187 Ostatnio edytowany przez wieka (2024-02-11 13:02:34)

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
sandafiel123 napisał/a:
wieka napisał/a:
sandafiel123 napisał/a:

No i gdzie tu sprzeczność ? Chodzi o to że mogę mieć dzieci nawet teraz (co nie znaczy że teraz o tym marzę bo tak dla pewności wolę poczekać 2-3 lata) no i też chodzi o to że niekoniecznie chce mieć jedno dziecko po drugim.


Jeśli ewentualna ciąża nie będzie tragedią, jak najbardziej sprawdzą się metody naturalne, zaufaj partnerce, a sam wyćwicz się w stosunku przerywanym, to będzie dodatkowe zabezpieczenie, choć niektórzy w to nie wierzą.


Szczerze powiedziawszy to bardzo ciężko uprawia się stosunek przerywany, to się tylko tak łatwo mówi "wyjmij na czas" tyle że jak się jest na maksa podnieconym to bardzo ciężko jest nie doprowadzić do wytrysku do środka. Oczywiście ciąża mi nie przeszkadza, gdyby dzisiaj moja dziewczyna powiedziała że jest w ciąży to nie byłaby to dla mnie jakaś tragedia, tylko ja myślę po prostu o perspektywie długoterminowej bo też wiadomo nie chce mieć np 5 dzieci tylko maks 2. Dlatego się zastanawiam co będzie dla mnie najlepsze.

Szczerze powiedziawszy, to nic nie jest łatwe w życiu... Najpierw musisz nauczyć się przedłużać stosunek, chwilowym przerywaniem.

Jak już  nie będziesz chciał mieć więcej dzieci, to zrób wazektomię, a póki co to nie wiadomo czy  w ogóle będziecie mogli mieć dzieci, więc nie martw się na zapas.

188

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
wieka napisał/a:
sandafiel123 napisał/a:
wieka napisał/a:

Jeśli ewentualna ciąża nie będzie tragedią, jak najbardziej sprawdzą się metody naturalne, zaufaj partnerce, a sam wyćwicz się w stosunku przerywanym, to będzie dodatkowe zabezpieczenie, choć niektórzy w to nie wierzą.


Szczerze powiedziawszy to bardzo ciężko uprawia się stosunek przerywany, to się tylko tak łatwo mówi "wyjmij na czas" tyle że jak się jest na maksa podnieconym to bardzo ciężko jest nie doprowadzić do wytrysku do środka. Oczywiście ciąża mi nie przeszkadza, gdyby dzisiaj moja dziewczyna powiedziała że jest w ciąży to nie byłaby to dla mnie jakaś tragedia, tylko ja myślę po prostu o perspektywie długoterminowej bo też wiadomo nie chce mieć np 5 dzieci tylko maks 2. Dlatego się zastanawiam co będzie dla mnie najlepsze.

Szczerze powiedziawszy, to nic nie jest łatwe w życiu... Najpierw musisz nauczyć się przedłużać stosunek, chwilowym przerywaniem.

Jak już  nie będziesz chciał mieć więcej dzieci, to zrób wazektomię, a póki co to nie wiadomo czy  w ogóle będziecie mogli mieć dzieci, więc nie martw się na zapas.

Osobiście się nie martwię, dziewczynę kocham i chciałbym z nią być nawet po mimo tego że nie używa antykoncepcji, chociaż nie będę ukrywać że nie jest to dla mnie komfortowe że nie mogę używać gumek, no ale trudno, jedyne czego oczekuje to tego że te metody nie zrobią z nas rodziny wielodzietnej.

189

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?

Tak naprawdę nie wiecie, czy będziecie razem.
Życie to lata bólu i sekundy szczęścia.
Lepiej z dystansem niż się wjebac, i tak już za dużo matek same dziecka wychowują.

190 Ostatnio edytowany przez Jack Sparrow (2024-02-11 13:59:23)

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
sandafiel123 napisał/a:

Osobiście się nie martwię, dziewczynę kocham i chciałbym z nią być nawet po mimo tego że nie używa antykoncepcji, chociaż nie będę ukrywać że nie jest to dla mnie komfortowe że nie mogę używać gumek, no ale trudno, jedyne czego oczekuje to tego że te metody nie zrobią z nas rodziny wielodzietnej.


Lata temu bywały tu dziewczyny, które zachwalały lady comp i skuteczność tego urządzenia. A jak meczy cię wyciąganie w dni płodne, to pogadaj z partnerką o oralu/analu lub innych formach zabaw w tym czasie.


Jesteś jedynym znanym mi facetem, który marudzi, ze nie może zakładać gumy, bo jego panna nie chce.

191

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
Jack Sparrow napisał/a:
sandafiel123 napisał/a:

Osobiście się nie martwię, dziewczynę kocham i chciałbym z nią być nawet po mimo tego że nie używa antykoncepcji, chociaż nie będę ukrywać że nie jest to dla mnie komfortowe że nie mogę używać gumek, no ale trudno, jedyne czego oczekuje to tego że te metody nie zrobią z nas rodziny wielodzietnej.


Lata temu bywały tu dziewczyny, które zachwalały lady comp i skuteczność tego urządzenia. A jak meczy cię wyciąganie w dni płodne, to pogadaj z partnerką o oralu/analu lub innych formach zabaw w tym czasie.


Jesteś jedynym znanym mi facetem, który marudzi, ze nie może zakładać gumy, bo jego panna nie chce.

Lady comp regularnie oplaca reklamę na forach.

Generalnie ja mam takie podejście, ze jak dziewczyna nie chce brac tabletek to niech nie bierze. Nikt nie ma prawa jej zmuszac do tego. Ale też nikt nie ma prawa zmuszać faceta do seksu, w ktorym czuje sie niekomfortowo bez gumki.

192

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
Lady Loka napisał/a:

Lady comp regularnie oplaca reklamę na forach.

To były jakieś stałe userki, ale tak też może być, ze były opłacane. To wszak były czasy sprzed influencerów więc to jest możliwe.

Generalnie ja mam takie podejście, ze jak dziewczyna nie chce brac tabletek to niech nie bierze. Nikt nie ma prawa jej zmuszac do tego. Ale też nikt nie ma prawa zmuszać faceta do seksu, w ktorym czuje sie niekomfortowo bez gumki.

Niech poszuka taką, co chce w gumie lub woli pigułki łykać.

193

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
Jack Sparrow napisał/a:
sandafiel123 napisał/a:

Osobiście się nie martwię, dziewczynę kocham i chciałbym z nią być nawet po mimo tego że nie używa antykoncepcji, chociaż nie będę ukrywać że nie jest to dla mnie komfortowe że nie mogę używać gumek, no ale trudno, jedyne czego oczekuje to tego że te metody nie zrobią z nas rodziny wielodzietnej.


Lata temu bywały tu dziewczyny, które zachwalały lady comp i skuteczność tego urządzenia. A jak meczy cię wyciąganie w dni płodne, to pogadaj z partnerką o oralu/analu lub innych formach zabaw w tym czasie.


Jesteś jedynym znanym mi facetem, który marudzi, ze nie może zakładać gumy, bo jego panna nie chce.


No bo ogólnie bardzo ciężko jest uprawiać seks bez prezerwatywy. Oczywiście jest trochę przyjemniej ale to ma swoją cenę, pierwszym problem jest ryzyko ciąży i ewentualnie chorób, drugim jest to że nie ma opcji musimy zrezygnować w okresie płodnym z penetracji, akurat my robimy tak że jak jest okres płodny to jeden dzień wcześniej i jeden dzień po tym okresie już seksu klasycznego nie uprawiamy, zostaje tylko seks oralny. Stosunek przerywany w tym okresie też nie wchodzi w grę ponieważ nigdy nie wiadomo czy zdążę więc jak się spuszcze  (co jest bardzo prawdopodobne) to trudno ciąża na 99,9% jest, bo nawet dziewczyna nie weźmie EllaOne, a po drugie plemniki są i w prejakulacie.

194

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
Jack Sparrow napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Lady comp regularnie oplaca reklamę na forach.

To były jakieś stałe userki, ale tak też może być, ze były opłacane. To wszak były czasy sprzed influencerów więc to jest możliwe.

Generalnie ja mam takie podejście, ze jak dziewczyna nie chce brac tabletek to niech nie bierze. Nikt nie ma prawa jej zmuszac do tego. Ale też nikt nie ma prawa zmuszać faceta do seksu, w ktorym czuje sie niekomfortowo bez gumki.

Niech poszuka taką, co chce w gumie lub woli pigułki łykać.

Znaczy ja nie zostawię dziewczyny z tego powodu, bo jak już pisałem dzieci chce tak czy siak mieć, więc ciąża nie będzie dla mnie niczym złym, jedyne czego nie chce to mieć gromadki dzieci z tego powodu, więc tylko wazektomia zostaje.

195

Odp: Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?
5i5kiN napisał/a:

Tak naprawdę nie wiecie, czy będziecie razem.
Życie to lata bólu i sekundy szczęścia.
Lepiej z dystansem niż się wjebac, i tak już za dużo matek same dziecka wychowują.

Akurat moje dzieci same wychowywane nie będą.

Posty [ 131 do 195 z 252 ]

Strony Poprzednia 1 2 3 4 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ANTYKONCEPCJA HORMONALNA ORAZ NATURALNA » Jak przekonać swoją dziewczynę do brania tabletek antykoncepcyjnych ?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024