Napisałem to "trochę" tak z przekąsem,ale spodziewałem się dość znaczących różnic. Z torem to ciekawa sprawa..Czyżby zasoby uranu uleały wyczerpaniu..? Nie jest chyba tak źle, według informacji na stronce atom.edu.pl konwencjonalne zasoby uranu wystarczą na co najmniej kilkaset lat, natomiast przy rozwoju technologi w energetyce jądrowej już na tysiące. Wygląda na to,że problemem jest niewielka wydajność tradycyjnych reaktorów, rzędu 1-2% energii zawartej w rudzie.
Dodatkowo wskazują na istotną zawartośc uranu w wodach oceanicznych. Japończycy już się za to wzięli i wydobywają tego prosto z wody morskiej. Koszt to około 250 dolarów/ kgU.
66 2019-10-03 12:45:32 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2019-10-03 12:50:00)
- bagienni_k
- Net-facet
- Nieaktywny
Odp: Globalne ocieplenie
Zobacz podobne tematy :
- Snake
- Net-facet
- Nieaktywny
Odp: Globalne ocieplenie
bagienni_k napisał/a:
Problem z EA jest taki, że ludzi trzyma w szachu paniczny strach, bo zwyczajnie nie odróżniają reaktora atomowego od bomby atomowej.
Bez przesady, ludzie raczej orientują się, że w elektrowni nic nie wybucha, a przynajmniej orientują się, że nic nie powinno wybuchać 
Natomiast w razie zwykłej awarii, gdzie może dojść do emisji nawet nie samego materiału rozszczepialnego ale np. skażonego chłodziwa różnica dla ludzi nie jest aż tak istotna. Owszem, nie wyparują nawet nie odnotowując tego faktu ale może będą musieli porzucić dobytek życia, a sami i ich rodziny będą resztę życia borykać się z chorobami. Plus zabobonny strach przed niewidzialnym promieniowaniem, który co zabawniejsze nie przekłada się na niechęć do stosowania na okrągło komórek ale już na sąsiedztwo masztu retransmisyjnego jak najbardziej.
Różne krążą plotki na temat rzeczywistych skutków Czarnobyla w Polsce i na Ukrainie. Zadziwiająco spójne po obu stronach Bugu... Ciągle się słyszy, że ktoś znajomy ma nowotwór tarczycy albo białaczkę. Sam poznałem realia hematologii na wschodzie Polski sprzed 25 lat i byłem wtedy przerażony. Do głowy mi wcześniej nie przychodziło jak wiele dzieci miało białaczki. Oczywiście jak to się ma do statystyk sprzed i po nie wiem 
Odp: Globalne ocieplenie
Snake napisał/a:
...
Różne krążą plotki na temat rzeczywistych skutków Czarnobyla w Polsce i na Ukrainie. Zadziwiająco spójne po obu stronach Bugu... Ciągle się słyszy, że ktoś znajomy ma nowotwór tarczycy albo białaczkę. Sam poznałem realia hematologii na wschodzie Polski sprzed 25 lat i byłem wtedy przerażony. Do głowy mi wcześniej nie przychodziło jak wiele dzieci miało białaczki. Oczywiście jak to się ma do statystyk sprzed i po nie wiem
Niestety nie są to plotki i krążą nie na wschód od Buga ale na zachód od Odry.
Na stronach WHO w artykule " Health effects of the Chernobyl accident: an overview" możemy przeczytac m.in.:
-A large increase in the incidence of thyroid cancer has occurred among people who were young children and adolescents at the time of the accident.
- It is expected that the increased incidence of thyroid cancer from Chernobyl will continue for many years, although the long-term magnitude of the risk is difficult to quantify.
czyli po naszemu:
-Zwiększony wzrost zachorowań na raka tarczycy wystąpił wśród osób będących małymi dziećmi i młodzieżą w chwili wypadku.
- Oczekuje się, że zwiększona zachorowalność na raka tarczycy w Czarnobylu utrzyma się przez wiele lat, chociaż trudno jest oszacować długoterminową skalę ryzyka.
Dalej w artykułe : "How the Chernobyl nuclear accident affected thyroid health" :
(Radioactivity doesn’t only turn the immune system against the thyroid, it changes how the immune system interacts with the entire body. It causes long-term inflammation that can severely damage, or even destroy some organs )
czyli
"Radioaktywność nie tylko obraca układ odpornościowy przeciwko tarczycy, ale zmienia sposób, w jaki układ odpornościowy oddziałuje z całym ciałem. Powoduje długotrwałe zapalenie, które może poważnie uszkodzić, a nawet zniszczyć niektóre narządy"
WHO to też oszołomy z obu stron Buga?
69 2019-10-03 17:45:43 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2019-10-03 17:46:54)
- bagienni_k
- Net-facet
- Nieaktywny
Odp: Globalne ocieplenie
Nie musisz tłumaczyć 
Zastanawia mnie to z uwagi na pewną kwestsię. Bardzo dużo młodych ludzi i tych nieco starszych( w tym ja:)) ma właśnie problemy z tarczycą, może nie sięgającą nowotworu, ale dośc upierdliwa. Sporo osób cierpi na niedoczynność tarczycy, zdiagnozowaną głónie na podstawie zmian poziomu hormonów. Koniecnzość badań i łykania lekarstw to przykra strona tej choroby lae na szczęscie jedyna. Na efekty Czarnobyla wskazywać może właśnie charakter choroby, związany z nadmierną działanością ukłądu immunologicznego skierowanym m.in. w stornę tarczycy.
70 2019-10-05 20:59:41 Ostatnio edytowany przez Snake (2019-10-05 21:04:45)
- Snake
- Net-facet
- Nieaktywny
Odp: Globalne ocieplenie
Cóż, jako radosny wtenczas 13-latek piłem płyn Lugola. Ponoć podany w sumie niepotrzebnie ale jak to mówią lepiej dmuchać na zimne. Trzeba poza tym przyznać, że była to jedna z dwóch operacji o zasięgu ogólnokrajowym bez precedensu na świecie. Pod względem skali i sprawności przeprowadzenia. Druga, to stan wojenny Jedyna chyba taka operacja na świecie. Miał ten PRL swoje sukcesy 
Niemniej taka awaria reaktora ogólnie niewiele się różni od skutków użycia tzw. brudnej bomby atomowej. Może być nawet brudnej bomby, bez atomowej. Najprostsza brudna bomba wymaga rozpylenia materiału radioaktywnego na jakimś terytorium i w tym celu absolutnie nie musi dojść do eksplozji jądrowej. Po prostu pakujemy radioaktywny brud do pojemnika i:
- rozpylamy,
- za rozpylacz używamy tradycyjnego ładunku wybuchowego.
Natomiast profesjonalna brudna bomba była bombą atomową tylko, że ustawioną na wzbudzanie wtórnego promieniowania i dodatkowo opakowaną materiałem temu sprzyjającym. Dobra rzecz do obrzydzania przeciwnikowi życia na zapleczu i blokowaniu pewnych rejonów i kierunków. Natomiast porządna, "czysta" bomba atomowa aż tak wtórnie nie siała i dawało radę to ogarnąć i odkazić na tyle szybko, że można było przynajmniej przerzucać wojska. No, a taki cymes jak bomba neutronowa, to już w ogóle. Głównie siała tym gamma tak, że wybijała wszystko co żywe w okolicy ale infrastruktura pozostawała cała. Aby odkazić i można się instalować ze swoim sztabem, koszarami i nowym, "miejscowym" rządem. Tak na marginesie jak spojrzałem kiedyś na starą, natowską mapę z czasów PRL, to nawet moje rodzinne, zdechłe miasteczko miało przypisaną sobie jedną bombkę atomową. Nie pamiętam ale chyba coś o wagomiarze 50-100 kT. Do eksterminacji wszystkiego w obrębie gminy miejskiej wystarczało, a w powiecie pewnie połowy ludzi.
71 2019-10-06 08:48:00 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2019-10-06 08:49:12)
- bagienni_k
- Net-facet
- Nieaktywny
Odp: Globalne ocieplenie
Wychodzi na to, że potrzeba zastosowania kuracji płynem Lugola nie była początkowo zupełnie zbędna. Zgodnie z profilaktyką chorób tarczycy, podanie jodu miało zapobiec wnikaniu promieniotwóerczych izotopów do hormonów tarczycowych, co mogłoby spowodować rozwój choćby nowotworu. Władze PRL wbrew stanowsiku strony radzieckiej, zaczęły działać w kierunku ochrony obywateli, bo nasi "bracia" ze wschodu nie raczyli poinformować nas o rzeczywistych zagrożeniach.
Każdemu zawsze gdzieś z tyłu głowy siedzi ten Czarnobyl, choć może nie każdy rozumie co dokładnei się tam stało. Z drugiej strony, rosnące poparcie dla rozwoju energetyki atomowej( a przynajmniej zmniejszający się gwałtowny sprzeciw) mogą napawać pewnym optymizmem co do zmiany polityki energetycznej lub chociaż jej znaczącej modyfikacji, powiedzmy w ciągu najbliższych 30 lat.
Snake W kwestii dofinansowania paneli fotowoltaicznych: całość środków, pochodzi stricte z budżetu gminy? Czasami na różnego typu projekty gmina( czy inne jednostki administracyjne lub ogranizacje) mogą się starać o pozyskanie funduszy z innych źródel, choćby z programów unijnych, w ramach odpowiednich kategori.
