No to czekamy na lody! Już mi dzisiaj nic nie zaszkodzi. Sony z Wilkiem w krzakach, coś Mu Sony zalicza, za jakieś krzaki!
Nie możecie po ludzku? Zaraz tacy leśni ludzie, w krzakach! Do lasu to ja uwielbiam chodzić na grzyby. Kiedyś pojechałem na mazury. Pierwsze co znalazłem to przepiękny prawdziwek koło domku (to ważne!) - potem poszedłem do lasu i przyniosłem jakieś siaty samych prawdziwków prawie! Kupiliśmy 4 zgrzewki słoików i 2 całe dni obieraliśmy i na ostro w occie z cukrem z przyprawami się 'samo robiło'. A więc na koniec coś wątpliwość mnie naszła i sprawdziłem w atlasie grzybów. I przyszła WIELKA wątpliwość, że pierwszy znaleziony prawdziwek to 'szatanik' (ten koło domku znaleziony). W zapędzie się nie zastanowiłem i poszło do wspólnej miednicy z innymi prawdziwkami co byłem ich pewny jak swojej niepokalanej prostoty osobistej. Niby ma coś się stać filoletowy ale... 2 dni roboty i z 60 słoików (nie pamiętam czy 3 zgrzewki po 20 czy 4 po 15) poszło się... wiadomo, prawda? Chyba najgorsze wakacje.
Wtedy też hobby szukałem i sobie jednoukładowce 'ujeżdżałem' - lutownica, scalaki, wyświetlacze lcd - miał być komputerek do samochodu... wyszło, ze wolę grzyby
Acha, wędkę zabrałem - ryby mnie totalnie olały... kupiłem od autochtona i ognisko się udało. Aby tym razem uniknąć zatrucia pokarmowego dokupiłem też wody ognistej!
Wilków nie spotkałem
a straszyli, żeby uważać bo takie to spryciule, że się już rowerami rozjeżdżają
2,406 2017-05-13 21:38:20
2,407 2017-05-13 21:41:57
rh72 o co chodzi z tym dekielkiem? Ganiasz dekielki po Warszafffce ? Jest naprawdę z Toba coraz gorzej
Reszty, jak to mówi rasowa gimbaza, nie przeczytałam - za długie
![]()
Dekielek, srelek... Czaiłem się od dawna, aby rymu podpasowało bo mi kiedyś coś ktoś o fochu pisał
Właśnie dekielek nie uciekł, całe szczęście - moje osobiste mózgowe już dawno mi się pogubiły i w dekiel nie ma jak...
Więc pilnuję tych przy samochodzie
2,408 2017-05-13 21:52:05
rh72 Przyczajony Tygrys, Ukryty Smok... a wszystko za sprawą dekielków
Co też fałszywe prawdziwki potrafią!!
2,409 2017-05-13 21:59:38
Od tematu muszę odbiegnąć... Kobieta anonimowo napisała, że jej tak seksu brakuje, że ostatnio (znaczy się pewnie 'ostatnio' od kiedy pisała te słowa) dostała orgazmu podczas badania dopochwowego USG. Lekarz miał podobno minę
Nie wiem, jak to kawal, to znowu o lekarzu?
Czy tym razem o kobietach? Mix!
No to sobie kombinuję na jakie badanie się zapisać? Proktolog? Sony, nie czaj się, wiem, że byś tak doradziła
Nieeee... Orgazmu nie dostanę, a co dopiero mówić o badaniu na NFZ (Dzień Świra sobie przypomniałem)
2,410 2017-05-13 22:04:04 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2017-05-13 22:07:28)
rh72 Rekomenduję mniej grzybów, zdecydowanie mniej grzybów. W ogóle może już nie jedz żadnych grzybów. Ewentualnie wybierz jakieś naprawdę smaczne(?)
2,411 2017-05-13 22:12:22
No i wypomniała... https://www.youtube.com/watch?v=AnHnzbprzz0
Ale ja teraz słucham Seal'a - właśnie leci (zwykle z komputera ale dzisiaj na kolumny zapodałem, jego się lepiej tak słucha) Amazing!
2,412 2017-05-13 22:51:05
Po tym co Rh72 mi napisał o przebierankach to niech idzie na gastroskopie, może dostanie spełnienia jak Pani z jego żartu.
2,413 2017-05-13 23:21:53
Wolfik A nie korci spróbować...? Ty coś sporty ekstremalne lubisz
Jak masz taki sympatyczny pyszczek jak wilk to nie będę miał nawet problemów z całowaniem. Co prawda będzie bez języczka ale ułożymy sobie życie
Wyobraź sobie taką bajkę - ja i Ty na rowerze, najlepiej tandem, wiatr w uszach, słońce, świat się wokół śmieje. Zmienisz sobie nicka z AloneWolf na FinallyHappyWolf!
2,414 2017-05-13 23:34:12 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2017-05-13 23:41:41)
Hahaha rh72 piękna ta Twoja kryptoreklama była
a więc to takie prawdziwe oblicze PRu
2,415 2017-05-13 23:46:11
Rh te lody Ci bardzo zaszkodziły, skoro już Wilka "rwiesz?:D mówiłam żeby nie jeść się powstrzymać nie mógł:D
2,416 2017-05-14 10:29:31 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-05-14 10:30:24)
Problemy z saturcją mojego mózgu to znane problemy... Ale Wolfa chyba poważnie przestraszyłem. Ma men branie, powinienem liczyć się z konkurencją i najpierw go emocjonalnie bardziej zaangażować. No za szybko, no zdecydowanie za szybko. Może jednak po pewnym czasie nieufności wróci zaciekawiony. Przecież to Jego już podwórko. Kto widział wilka, który nie dba o swoje terytorium?
Zdecydujcie się kobiety, to mi grzybki czy lody zaszkodziły? Ale może lody bo spożywałem i dodatkowo ciąg na Wolfa mi się wytworzył. Chyba więc lody.
2,417 2017-05-14 10:32:26
Hihihihihi Kinoman więc kiedyś muszę zgrzeszyć z tymi filmami i... zaspoilerować. UWAGA: SPOILER
2,418 2017-05-14 12:00:27
Masz rację Rh, lody mają "ciąg", ale do pewnego przystojniaczka, który siedzi teraz obok mnie:D cudowne niebieskie oczy i ujmujący uśmiech, ogromny urok osobisty, poza tym uważnie słucha co mówię i nie przerywa oraz szczerze śmieje się z moich żartów, czegóż mi do szczęścia więcej trzeba
2,419 2017-05-14 12:02:31
To ja teraz mogę pomoralizować, jak Sony!
Mniej grzybków, mniej grzybków
hahahaha
2,420 2017-05-14 12:33:27
Zmartwię, grzybków nie było, lodów też nie, nawet wiśniówki nie było wiem, że "boli", bo konkurencja i to duża, nie przeskoczysz, na 100% nie przeskoczysz:D
2,421 2017-05-14 12:38:21
Lody, to co było??? Jakbym miał nie przeskoczyć to byś nawet o tym nie wspominała. Popatrz teraz w głąb siebie. Twoje oczy stają się cięższe, ciało się rozluźnia...
A to czemu gadasz ze mną a nie głuszysz konkurencję?
Kobieto!
Kolejne 2 strategie uruchamiasz: niedostępność i ograniczone zasoby
Tak się te prawa nazywają... Co niedostępne to pociągające a co ograniczone to się trzeba spieszyć
2,422 2017-05-14 13:12:04
Pytaj co będzie, a nie co było no i spojrzałam, tak, ciało rozluźnione, ale źrenice powiększone:D u mnie zawsze jedna strategia, najprostsza, ale najskuteczniejsza, bycie sobą, z reguły skutkuje:D masz rację, konkurencja ogromna, dlatego lecę głuszyć:)
2,423 2017-05-14 14:11:27 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-05-14 14:12:52)
Lody, Ciebie trzeba mocno poznać aby wiedzieć, jak się z Tobą zachowywać. A jak człowiek pozna to strach... Ogłuszysz, wykorzystasz, porzucisz... Co się dzieje na tym świecie? Faceci chcą związków, kobiety tylko seksu. Jedna strategia? Jedna strategia? Kobieta napisała... Nazywa to osobowością i w to wchodzi pełne spektrum manipulacji zaczynając od makijażu a na szpilkach kończąc. Biedni my faceci. Trza być bad-boy. A i to już kobieta wykorzysta!
Lody, ale w niedziele to Ty pewnie na mszy głuszysz?
Oj tam, Oj tam, znam odpowiedź... Idź się wyspowiadaj, biedny ksiądz, zemdleje co najmniej jak lody posłucha
2,424 2017-05-14 14:14:45
Ja się pocieszam, że z żartów szczerze cieszą się tylko dzieci i Lody prowadzą tu jakąś zagrywkę.
2,425 2017-05-14 14:41:16 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-05-14 14:42:19)
No to będzie się działo... Wilk będzie do księżyca dzisiaj wył a ja może sobię tego proktologa umówię to się i pewnie żarty skończą...
Jakoś trzeba te demony z siebie wyrzucić!
Lody, nie rań Wilka!
Napisz, że jesteś wierna...
Mi wierna!
Sony, ponawiam pytanie... Ten Twój szofer to 'starszy pan' z taką śmieszną czapeczką czy bardziej czapeczkę zostawia i w pewne miejsce nie zabiera? Pytam, bo sobie definicję szofera buduję i potrzebuję jakiegoś przykładu z życia, jak to jest...
2,426 2017-05-14 14:48:55
Wilk, ja tam czuję, że obie Panie sobie z nas dworują i za naszymi plecami swoje robią... Internet to zdradliwa rzecz, diabelska... Więc może sobie listy popiszemy? Takie standardowe, na papierze, najlepiej 'czerpanym'...
Będzie dla pokoleń a my dla nich wyjdziemy na bardziej ludzkich, że emocje mieliśmy i kiedyś człowiek to marzył. Ku pamięci... Teraz nawet foto to nikt nie wydrukuje. Specjalnie sobie drukarkę do fotografii kupiłem - taką termosublimacyjną, lepsze kolory, lepszy papier. No dobra, przyznaję, więcej zabawy!
2,427 2017-05-14 15:06:26
Jakby była wyluzowana atmosfera to trzeba zapamiętać ten trick - tylko, że ja nie piję aż tak dobrze!
Rozmowa wstępna:
- Jakie są twoje mocne strony?
- Alkoholizm.
- To jest twoim zdaniem mocna strona?
- Pani po prostu nie widziała jak ja piję!
2,428 2017-05-14 17:30:31
Wiecie co? Kiedyś sławetny Tomasz Knapik opowiadał taką hisorię - mi się ona przypomina, gdy coś traci ciut na znaczeniu słownym Jak czegoś nie można dojść, coś jest niejasne itp... Więc opisywał on, że na początku swojej kariery, gdzie wiele się uczył jeszcze bo nie rozumiał typowo co się mówi, jak i kiedy... Miał do tłumaczenia jakiś chyba turecki film. Wszedł do studio dźwiękowego i ładnie mu idzie, bez dubli, skończył, wychodzi i wszyscy zadowoleni i mu gratulują... On coś niezadowolony, skwaszony. Więc się go pytają co się stało? Gościu na to, że w połowie filmu skończył mu się tekst...! Więc co zrobiłeś, przecież było OK...? No cóż, facet zaczął czytać tekst od początku
. To słyszałem w jakimś z nim wywiadzie...
I po co komuś sens?!!! To piszę z całą świadomością na kobiecym forum!
2,429 2017-05-14 17:42:31 Ostatnio edytowany przez AloneWolf90 (2017-05-14 22:01:51)
Rh72 ta piosenka, którą tu kiedyś wrzuciłeś to plagiat, w 100% zgodną muzykę ma ta piosenka:
No to teraz się Ciebie pozbędę , a potem wykoszę resztę konkurencji łącznie z niebieskookim od Lodów.
2,430 2017-05-14 20:19:30 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2017-05-14 20:27:04)
rh72, ponawiasz pytanie, więc odpowiadam: ten mój szofer to 'starszy pan' z taką śmieszną czapeczką, którą bardziej zostawia i w pewne miejsce nie zabiera i od razu zastrzegam, że gdybyś chciał równać w kierunku mojego szofera, to nie zamierzam pytać o to czy podrywał kiedykolwiek "na wizytę u proktologa"
2,431 2017-05-14 20:54:59 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-05-14 20:56:01)
Po pierwsze: biedny Wilk ja bym tam Ciebie podrapał za uchem. Miłości szuka...
Szukaj, szukaj, wyj do księżyca...! Niech która doceni i dźwięk i te starania...
Jak Ty będziesz tą konkurencję kosił? Kosiłeś kiedyś kosą? Fajna sprawa - ja i sierpem kiedyś trawę ciąłem i krowy kiedyś doiłem i konia za chrapy przytuliłem
I z ś.p. wujkiem kosze wilklinowe plotłem (acha - próbowałem, ok...) Fajne przeżycia - ale tylko hobbystycznie, jak się wyjazd na wieś trafił. Koty zamęczałem, kury goniłem (a kogut i gęsi mnie goniły) a raz to nawet w dużym krzaku pokrzyw wylądowałem.
Sobie mówcie ale uwielbiam wieś. Wiem co piszę, teraz tam zrobić łazienkę to no problem a internet wszędzie. Na starość sprzedam to mieszkanie i się przeprowadzę! Albo i wcześniej - teraz już i tak problem z dojazdem... Ale może? Mam co kombinować
Sony? Z proktologiem to sobie wyobraziłem, że wtedy to trudno żartować chociaż znając siebie spore ryzyko istnieje Tam się niby żarty kończą. Ciebie trzeba inaczej podrywać!
A jak masz szofera bez czapeczki to nie ma nawet jak podrywać
A o Was w ogóle trzeba się starać
Tylko byście człowieka ze strefy komfortu wyciągały, nerwy testowały... Aż się żyć chce, co Wilk?
Znajdziesz gdzieś uległą owieczkę i beeeeeee....! Te parzurzaste najlepsze
Uległa Sony!
To będzie szokunia-matata!
Sony? Miau! Miau!
2,432 2017-05-14 21:10:31
Rowerowcy? W biurze u mnie koło wnęki kuchennej na open space zamontowali rowerki stacjonarne ale takie, że masz stolik przed siodełkiem więc można sobie coś pić czy szamać, rowerek ma tylne koło, jak zwykły - tylko na jakimś oporze ono stoi. NIkt się nie pcha
2,433 2017-05-14 21:23:40
rh72, odstaw to, co bierzesz albo bierz mniejszą dawkę tego się już nie da czytać
2,434 2017-05-14 21:25:39
Taaaaa.....najpierw szukają pazurzastych, a potem płaczą, że pazury za głęboko wbijają
2,435 2017-05-14 21:26:19 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-05-14 21:38:35)
Sony... Oj tam, oj tam! Za co się gniewasz? Za 'uległą'..? No dobra, tutaj przyszalałem
EDIT: wyczuła... a Supradyn sobie kupiłem... Naprawdę już daje efekty? Cieszyć się, czy płakać? Odstawić?
2,436 2017-05-14 21:29:58
Taaaaa.....najpierw szukają pazurzastych, a potem płaczą, że pazury za głęboko wbijają
lody... parzurzastych - to nie był błąd Na pazurki to tylko z chmurki
Uruchomiłaś mi w duszy poetę
Pewnie, że szukają takich - jakie 'płaczą'? Z dumą ślady potem noszą i się chwalą! Udają, że płaczą... Ale lody to tylko słodkie, pazurki stępione, sama słodycz
Saaaaama! Gdzie tu pazurki? Lody?
2,437 2017-05-14 21:38:12
Lody słodkie tylko bywają, a nie są, sama, bo pazurki lubię wbijać do krwi
2,438 2017-05-14 21:41:56
Lody... Ja Ci kompletnie nie wierzę! Skąd jesteś?
Nie wierzę w nic, nie pragnę niczego na świecie,
Wstręt mam do wszystkich czynów, drwię z wszelkich zapałów:
Posągi moich marzeń strącam z piedestałów
I zdruzgotane rzucam w niepamięci śmiecie.
A wprzód je depcę z żalu tak dzikiem szaleństwem,
Jak rzeźbiarz, co chciał zakląć w marmur Afrodytę,
Widząc trud swój daremnym, marmury rozbite
Depce, plącząc krzyk bólu z śmiechem i przekleństwem.
I jedna mi już tylko wiara pozostała:
Że konieczność jest wszystkiem, wola ludzka niczem —
I jedno mi już tylko zostało pragnienie
Nirwany, w której istność pogrąża się cała
W bezwładności, w omdleniu sennem, tajemniczem,
I nieczując przechodzi zwolna w nieistnienie.
2,439 2017-05-14 21:50:29
Czyli niewierny Tomasz jesteś? ja wiem, Ty wszystko organoleptycznie chciałbyś sprawdzać
2,440 2017-05-14 21:55:12
Moje ulubione słówko - 'organoleptycznie' Wierny, wierny! A Tobie niewierzący
Sobie niebieskookiego blondasa znalazła i się chwali. Druga szofera i się chwali. A my sobie z Wilkiem po kocie zafundujemy
Wilk, zamilcz i nie mów tylko, że kotów nie lubisz!
Ryśka byś nie lubił?
2,441 2017-05-14 22:02:20
Ale to dobrze, że nie wierzysz, tak ma być:P jaki blondyn? Tylko brunet
2,442 2017-05-14 22:02:55
rh72, Ryśka w to nie wrobisz
Idą sobie dróżką trzej przyjaciele: miś, łoś i ryś. Ten pierwszy oznajmia:
- Wku*wia mnie to "ś" na końcu. Takie "ś" jest pedalskie, ciotowate i w ogóle!... Od dzisiaj koniec z misiem. Jestem Niedźwiedź! Bo powiadam wam:
- Kto ma "ś" na końcu, ten fujara i gej. Amen. Łoś zorientowawszy się w beznadziei sytuacji, bo wszak łoś to łoś i nic nie poradzisz, w panice szarpie za ramię Rysia:
- Ej, ku*wa, powiedz coś, Ryś. Przecież my nie geje, prawda?! No powiedz coś...Ryś!...
Na to ryś dostojnie:
- Ryszard, pedale, Ryszard...
2,443 2017-05-14 22:09:02
rh72, Ryśka w to nie wrobisz
![]()
Idą sobie dróżką trzej przyjaciele: miś, łoś i ryś. Ten pierwszy oznajmia:
- Wku*wia mnie to "ś" na końcu. Takie "ś" jest pedalskie, ciotowate i w ogóle!... Od dzisiaj koniec z misiem. Jestem Niedźwiedź! Bo powiadam wam:
- Kto ma "ś" na końcu, ten fujara i gej. Amen. Łoś zorientowawszy się w beznadziei sytuacji, bo wszak łoś to łoś i nic nie poradzisz, w panice szarpie za ramię Rysia:
- Ej, ku*wa, powiedz coś, Ryś. Przecież my nie geje, prawda?! No powiedz coś...Ryś!...
Na to ryś dostojnie:
- Ryszard, pedale, Ryszard...
Dobre... Gościu powinien bez paniki skwitować: mów mi Łoszard A tak serio to ja chciałem kiedyś być misiem...
SERIO! MIS = Manager of Information Systems, w skrócie MIS'iem. Teraz podchodzisz do kobiety i się kobieta pyta w pewnym momencie: 'co robisz?' 'aaaa... jestem misiem'. I co? Zrozumie człowieka, że prawdę mówi? Potem kobiety podejrzewają facetów o jakieś kłamstwa, motanie się... A tu po prostu brak zrozumienia
2,444 2017-05-14 22:12:18 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-05-14 22:13:51)
Ale to dobrze, że nie wierzysz, tak ma być:P jaki blondyn? Tylko brunet
Kurczę, lody! Sprawdziłem... Naprawdę nie napisałaś że blondyn ale niebieskie oczy mi się skojarzyły. Wilk musi się teraz bać! A że Ciebie słucha ten brunet?
Coś podejrzane i się do Ciebie uśmiecha... No więc uprzedź gościa w jakie się pcha problemy!
2,445 2017-05-14 22:13:10 Ostatnio edytowany przez AloneWolf90 (2017-05-14 22:19:54)
Dobre Sony. Poprawiłaś mi humor na koniec dnia.
Sony znasz może kogoś kto pracuję w Delphi w Krakowie? Bo zamierzam tam uderzyć do pracy i nie chce znowu być skreślony przez za wysokie wymagania finansowe. Opinię mają straszne, z tego co piszą to tam jest gorzej niż tu gdzie obecnie pracuję.
A rh72 niech sobie sam spada popedałować na tandemie z Ryśkiem.
Edit. Rh72 wilki niczego się nie boją. Co najwyżej zaatakują jak są głodne.
2,446 2017-05-14 22:13:53
Jak to chciałeś być? Przecież jesteś misiem:)
2,447 2017-05-14 22:19:40 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-05-14 22:21:40)
Lody! Baca, się umówiliśmy, że baca! Co ma piernik do wiatraka? Wiem, wiem, piernik będzie, że to ja... Wilk, ty jesteś dobry... Nawet na priva sobie priva nie załatwiasz. A ja się wahałem zapytac kobiet, jak sobie do fotela kierowcy przymocować taką poduszeczkę podlędźwiową aby nie spadała i nie było trwale przyklejone...
Więc sobie kupiłem na allegro taką z odpowiednim mocowaniem
A nie chcesz tego szofera u Sony wygryźć? Po co od razu Delphi?
I Damian! Damian, nie Rysiek! Hihihihi! Ewentualnie Łoszard!
2,448 2017-05-14 22:21:36
Zapytam jak będzie taka potrzeba. Na razie wszystko mówi, żeby tam nawet nie ruszać swoich 4 liter.
2,449 2017-05-14 22:23:33
Zapytam jak będzie taka potrzeba.
Na razie wszystko mówi, żeby tam nawet nie ruszać swoich 4 liter.
Sony i tak będziesz tajemnicza... Ale Wilk ma szanse na to stanowisko? Oczywiście piszę o tym Delphi, przecież 'oczywiście'!
2,450 2017-05-14 22:24:29 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2017-05-14 22:25:43)
Wolf Niestety nie nie mam właściwie w ogóle znajomych inżynierów o takiej specjalizacji
A opinie o nich skąd masz? Z netu?
rh72 chyba Daniel
2,451 2017-05-14 22:27:51
Wolf Niestety nie
nie mam właściwie w ogóle znajomych inżynierów o takiej specjalizacji
![]()
rh72 chyba Daniel
Ale tam pracują też inni pracownicy zwłaszcza finansowi, bo oni odpowiadają tam za finanse całego koncernu w Europie. A ja to co?
Jakbym wiedział, że praca dla Inżynierów jest tylko w jakiś zadupiach to poszedłbym na informatykę albo matematykę i mieszkał sobie w jakimś ładnym dużym mieście jak Warszawa, Poznań czy Łódź.
2,452 2017-05-14 22:32:12
Jakbym wiedział, że praca dla Inżynierów jest tylko w jakiś zadupiach to poszedłbym na informatykę albo matematykę i mieszkał sobie w jakimś ładnym dużym mieście jak Warszawa, Poznań czy Łódź.
Nie żałuj... Nieźle trzeba mieć narąbane aby naprawdę informatykę lubić. Ja bym wolał mniejsze miasto. Takie około 50-100 tys mieszkańców, najlepiej. Aby kino było i to niekoniecznie objazdowe
A Kraków? Coś Ci się zapomniało... Sony, tłumacz Wilkowi, że możesz mieć 2 szoferów... Jeden od rowerów drugi od przekładania drążka aby kobiecie takimi rzeczami głowy nie zawracać, jak pisałaś
2,453 2017-05-14 22:35:58
rh72 chyba Daniel
Oj... Olbrychski się pogniewa
2,454 2017-05-14 22:37:31
Lody, a Ty skąd? Blisko Wilka? Bliżej mnie? Do którego bliżej? Ile km?
2,455 2017-05-14 22:39:49
SonyXperia napisał/a:Wolf Niestety nie
nie mam właściwie w ogóle znajomych inżynierów o takiej specjalizacji
![]()
rh72 chyba Daniel
Ale tam pracują też inni pracownicy zwłaszcza finansowi, bo oni odpowiadają tam za finanse całego koncernu w Europie.
A ja to co?
Ano tak jednego już mam
ale niestety firmy nie znam w ogóle
2,456 2017-05-14 22:41:22 Ostatnio edytowany przez AloneWolf90 (2017-05-14 22:41:54)
AloneWolf90 napisał/a:Jakbym wiedział, że praca dla Inżynierów jest tylko w jakiś zadupiach to poszedłbym na informatykę albo matematykę i mieszkał sobie w jakimś ładnym dużym mieście jak Warszawa, Poznań czy Łódź.
Nie żałuj... Nieźle trzeba mieć narąbane aby naprawdę informatykę lubić.
Ja bym wolał mniejsze miasto. Takie około 50-100 tys mieszkańców, najlepiej. Aby kino było i to niekoniecznie objazdowe
A Kraków? Coś Ci się zapomniało... Sony, tłumacz Wilkowi, że możesz mieć 2 szoferów... Jeden od rowerów drugi od przekładania drążka aby kobiecie takimi rzeczami głowy nie zawracać, jak pisałaś
Ale ja lubię informatykę i matematykę dlatego o nich wspomniałem, nawet chodziłem do klasy matematyczno-informatycznej i pierwotnie chciałem iść na studia z informatyki. Chyba mam narąbane w głowie.
Widzisz ja teraz mieszkam w takim 80 tys mieście i w porównaniu z moim rodzinnym (240 tys mieszkańców) to prowincja, gdzie nie ma nawet porządnego basenu miejskiego czynnego cały rok, a ładny widok to trochę dla mnie za mało, nie powiem o brak w zaopatrzeniu w sklepach, do tego te puste ulice po 22 trochę mnie przerażają. Jak to mawia Bolek: "Nie o taką Polskę walczyłem".
2,457 2017-05-14 22:41:33
Edit. Rh72 wilki niczego się nie boją.
Co najwyżej zaatakują jak są głodne.
Hahahaha! Misia się byś bał... Wilk, uważaj z wizerunkiem
Kociaku!
2,458 2017-05-14 22:44:27
AloneWolf90 napisał/a:Edit. Rh72 wilki niczego się nie boją.
Co najwyżej zaatakują jak są głodne.
Hahahaha! Misia się byś bał...
Wilk, uważaj z wizerunkiem
![]()
Kociaku!
Dwa oblicza Do wyboru w zależności od humoru
2,459 2017-05-14 22:45:33 Ostatnio edytowany przez AloneWolf90 (2017-05-14 22:49:56)
AloneWolf90 napisał/a:Edit. Rh72 wilki niczego się nie boją.
Co najwyżej zaatakują jak są głodne.
Hahahaha! Misia się byś bał...
Wilk, uważaj z wizerunkiem
![]()
Kociaku!
Dobrze, że nie wkleiłeś szczekającej chihuahua'y, bo bym się obraził, ale na tym twoim zdjęciu z kotem coś może faktycznie jest na rzeczy.
Chyba odkryłeś moje demony.
2,460 2017-05-14 22:45:39 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-05-14 22:48:22)
Ale ja lubię informatykę i matematykę dlatego o nich wspomniałem, nawet chodziłem do klasy matematyczno-informatycznej i pierwotnie chciałem iść na studia z informatyki.
Chyba mam narąbane w głowie.
Widzisz ja teraz mieszkam w takim 80 tys mieście i w porównaniu z moim rodzinnym (240 tys mieszkańców) to prowincja, gdzie nie ma nawet porządnego basenu miejskiego czynnego cały rok, a ładny widok to trochę dla mnie za mało, nie powiem o brak w zaopatrzeniu w sklepach, do tego te puste ulice po 22 trochę mnie przerażają. Jak to mawia Bolek: "Nie o taką Polskę walczyłem".
Widzisz, ja wychowany w takim miasteczku to mam ciągoty małomiasteczkowe. Aby praca godna zainteresowania była... To right. A co Ci coś, za późno? Człowieku, w tym wieku bierzesz się po prostu za informatykę i uczysz programować. Jak Ci pójdzie to się doszkalasz. Abyś umiał problemy rozwiązywać. To jest ból a nie studia... Ja już nie zwracam uwagi na studia ale umiejętności i znajomośc tematu - jak zatrudniałem ludzi. Jak tym się pochwalisz to możesz spoko być programistą - powołanie, praca i powoli Ci wyjdzie. Masz 26 lat! Chopie, życie przed Tobą
A firma daje Ci najpierw 3 mce na sprawdzenie się, więc iformatykę możesz robić, aby na poważnie
2,461 2017-05-14 22:51:51
Kobiety teraz chwilę pomilczą... Lucyfer 'leci'
2,462 2017-05-14 22:53:22
Dobrze, że nie wkleiłeś szczekającej chihuahua'y, bo bym się obraził, ale na tym twoim zdjęciu z kotem coś może faktycznie jest na rzeczy.
Chyba odkryłeś moje demony.
A to teraz ja Ci proponuję do proktologa... Demony wypuści
2,463 2017-05-14 22:55:33
Rh napisz do mnie na priva, to Ci powiem skąd jestem, hahaha....
2,464 2017-05-14 22:59:31 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2017-05-14 23:01:05)
Kobiety teraz chwilę pomilczą...
Lucyfer 'leci'
Widziałam już te odcinki
ps. lody miętowe zabrzmiały tak jakby... mocno ironicznie
2,465 2017-05-14 23:01:48
AloneWolf90 napisał/a:Dobrze, że nie wkleiłeś szczekającej chihuahua'y, bo bym się obraził, ale na tym twoim zdjęciu z kotem coś może faktycznie jest na rzeczy.
Chyba odkryłeś moje demony.A to teraz ja Ci proponuję do proktologa...
Demony wypuści
![]()
![]()
Ale moje demony są w głowie. Może Ty masz demony w postaci hemoroidów, ale ja nie mam.
2,466 2017-05-14 23:02:03
Rh napisz do mnie na priva, to Ci powiem skąd jestem, hahaha....
Cwaniara From hell, co?
Ale na Hel daleko, oj daleko!
2,467 2017-05-14 23:03:56
rh72 napisał/a:Kobiety teraz chwilę pomilczą...
Lucyfer 'leci'
Widziałam już te odcinki
ps. lody miętowe zabrzmiały tak jakby... mocno ironicznie
Sony, jak ja bym się ironią lodów przejmował, to bym nie tylko o proktologu myślał!
Wilk, najlepsze to są demony w ... tyłku! Jak w głowie to często nie wyleczysz
2,468 2017-05-14 23:05:43 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2017-05-14 23:06:01)
SonyXperia napisał/a:rh72 napisał/a:Kobiety teraz chwilę pomilczą...
Lucyfer 'leci'
Widziałam już te odcinki
ps. lody miętowe zabrzmiały tak jakby... mocno ironicznieSony, jak ja bym się ironią lodów przejmował, to bym nie tylko o proktologu myślał!
Wilk, najlepsze to są demony w ... tyłku! Jak w głowie to często nie wyleczysz
Już miałam nadzieję, że się z tego tyłka jakoś dyskretnie wycofasz ale widzę, że dzielnie brniesz w temat...
2,469 2017-05-14 23:05:59
Widziałam już te odcinki
Sony, ja doceniłem Twoje poświęcenie. Łezka się zakręciła w oku Nie ma to jak nudę zwalczać rh72...
Ale najgorsze, jak rh72 powieje nudą! Wilka chcesz? Bierz!
2,470 2017-05-14 23:06:46 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2017-05-14 23:08:03)
SonyXperia napisał/a:Widziałam już te odcinki
Sony, ja doceniłem Twoje poświęcenie. Łezka się zakręciła w oku
Nie ma to jak nudę zwalczać rh72...
Ale najgorsze, jak rh72 powieje nudą! Wilka chcesz? Bierz!
I że co mam rzec? Bóg zapłać, czy jak?
Jakieś rozdanie rozgrywasz ?