Sąsiad...111 - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Sąsiad...111

Strony Poprzednia 1 19 20 21 22 23 144 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1,301 do 1,365 z 9,305 ]

1,301

Odp: Sąsiad...111
SonyXperia napisał/a:
AloneWolf90 napisał/a:
SonyXperia napisał/a:

Nic nie piliśmy tylko paliliśmy wink  Oni dwaj jeszcze coś wciągali, ale nie chcieli się ze mną podzielić big_smile  tongue

Ja nic nie paliłem chyba, że gumę. big_smile Jak tam przejażdżka?

Szybka smile

Jak to nie paliłeś? big_smile Nie pamiętasz? tongue No pięknie. Ale niezłe zioło, nie? big_smile

Przecież nie będę palił sam siebie, niezłe zioło to ja. big_smile

1,302

Odp: Sąsiad...111
lody miętowe napisał/a:

Sony, Rh to pewnie ketchup wciągał, a ten drugi...wiadomo:D

Opary big_smile

1,303

Odp: Sąsiad...111
lody miętowe napisał/a:

Sony, Rh to pewnie ketchup wciągał, a ten drugi...wiadomo:D

Ketchup się rzeczywiście skończył big_smile

1,304

Odp: Sąsiad...111

Panowie zapisuje, kolejny?, plusik na wasze konto:)

1,305 Ostatnio edytowany przez AloneWolf90 (2017-04-09 20:54:00)

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:
lody miętowe napisał/a:

Sony, Rh to pewnie ketchup wciągał, a ten drugi...wiadomo:D

Ketchup się rzeczywiście skończył big_smile

U mnie w lodówce nie ma ketchupu, ale jest sos sojowy, sos chilli, sos siracha i inne dobre rzeczy. big_smile Ciekawe czy to dlatego na netkobietach jak przeglądam internet na komórce to mam reklamę Meet Asian Women. big_smile

1,306 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2017-04-09 20:55:00)

Odp: Sąsiad...111
AloneWolf90 napisał/a:
SonyXperia napisał/a:
AloneWolf90 napisał/a:

Ja nic nie paliłem chyba, że gumę. big_smile Jak tam przejażdżka?

Szybka smile

Jak to nie paliłeś? big_smile Nie pamiętasz? tongue No pięknie. Ale niezłe zioło, nie? big_smile

Przecież nie będę palił sam siebie, niezłe zioło to ja. big_smile

To rób licencję, jak takie z Ciębie ziółko big_smile I pokaż na co Cię stać tongue  Zaimponuj dziewczynie, Jak ją przewieźiesz, tak raz a dobrze, te przeciążenia... wink
To niektórym robi się niedobrze w trakcie/lub potem big_smile

1,307 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-04-09 20:54:17)

Odp: Sąsiad...111
AloneWolf90 napisał/a:

U mnie w lodówce nie ma ketchupu, ale jest sos sojowy, sos chilli, sos siracha i inne dobre rzeczy. big_smile

smile
A u mnie jest światło w lodówce tongue

1,308

Odp: Sąsiad...111

I Ty Rh chciałeś do klasy mat-fiz, a liczyć nie umiesz, jest nas czworo, to jaki trójkąt:)

1,309

Odp: Sąsiad...111
SonyXperia napisał/a:

To rób licencję, jak takie z Ciębie ziółko big_smile I pokaż na co Cię stać tongue  Zaimponuj dziewczynie, Jak ją przewieźiesz, tak raz a dobrze, te przeciążenia... wink
To niektórym niedobrze się w trakcie/potem robi big_smile

smile
I druga zaczyna fantazjować... Ej... tongue

1,310

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:
AloneWolf90 napisał/a:

U mnie w lodówce nie ma ketchupu, ale jest sos sojowy, sos chilli, sos siracha i inne dobre rzeczy. big_smile

smile
A u mnie jest światło w lodówce tongue

I Pingwiny big_smile

1,311

Odp: Sąsiad...111
SonyXperia napisał/a:
rh72 napisał/a:
AloneWolf90 napisał/a:

U mnie w lodówce nie ma ketchupu, ale jest sos sojowy, sos chilli, sos siracha i inne dobre rzeczy. big_smile

smile
A u mnie jest światło w lodówce tongue

I Pingwiny big_smile

z Madagaskaru? big_smile

1,312

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:
SonyXperia napisał/a:

To rób licencję, jak takie z Ciębie ziółko big_smile I pokaż na co Cię stać tongue  Zaimponuj dziewczynie, Jak ją przewieźiesz, tak raz a dobrze, te przeciążenia... wink
To niektórym niedobrze się w trakcie/potem robi big_smile

smile
I druga zaczyna fantazjować... Ej... tongue

Nie wiesz o czym mówisz, to sie nie odzywaj. Bez odbioru

1,313

Odp: Sąsiad...111

Widzę że u Wilczka, to bym nie pojadła, do Rh to trzeba przychodzić już najedzonym:)

1,314

Odp: Sąsiad...111
lody miętowe napisał/a:

Widzę że u Wilczka, to bym nie pojadła, do Rh to trzeba przychodzić już najedzonym:)

Ale ja tylko sosy wymieniłem. tongue

1,315

Odp: Sąsiad...111
lody miętowe napisał/a:

Widzę że u Wilczka, to bym nie pojadła, do Rh to trzeba przychodzić już najedzonym:)

smile
Dobrze kombinujesz ale nawet dalej bym poszedł... Trzeba przyjść z własnym ketchupem! smile

1,316 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2017-04-09 21:08:07)

Odp: Sąsiad...111
AloneWolf90 napisał/a:
SonyXperia napisał/a:
rh72 napisał/a:

smile
A u mnie jest światło w lodówce tongue

I Pingwiny big_smile

z Madagaskaru? big_smile


http://www.dailymotion.com/video/x4daaf1
big_smile

Edit: Masz ukarać tego rajdowca! Niechaj cierpi on! big_smile

1,317 Ostatnio edytowany przez lody miętowe (2017-04-09 21:11:00)

Odp: Sąsiad...111

Przypomnial mi się mój brat, kiedyś poszedł na imprezę do dziewczyny, która mu się podoba, a ona weganka, a mój brat zielska nie je, ale u niej wszystko zjadł, jak mi później opowiadał co jadł, to płakałam ze śmiechu:D co się nie robi dla kobiety:D

1,318

Odp: Sąsiad...111
SonyXperia napisał/a:

http://www.dailymotion.com/video/x4daaf1
big_smile
Edit: Masz ukarać tego rajdowca! Niechaj cierpi on! big_smile

Ja swój samochód też traktuję tak jak Ricko, dla mnie auto to członek rodziny. big_smile I jakby ożyło to byłoby jak Mort i ogon Króla Juliana. big_smile


lody miętowe napisał/a:

Przypomnial mi się mój brat, kiedyś poszedł na imprezę do dziewczyny, która mu się podoba, a ona weganka, a mój brat zielska nie je, ale u niej wszystko zjadł, jak mi później opowiadał co jadł, to pałam ze śmiechu:D co się nie robi dla kobiety:D

Ja bym tak nie mógł zrobić. sad Zwłaszcza latem z powodu alergii krzyżowej groziło by mi to wstrząsem wstrząs anafilaktycznym. big_smile

1,319 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-04-09 21:18:22)

Odp: Sąsiad...111
AloneWolf90 napisał/a:
lody miętowe napisał/a:

Przypomnial mi się mój brat, kiedyś poszedł na imprezę do dziewczyny, która mu się podoba, a ona weganka, a mój brat zielska nie je, ale u niej wszystko zjadł, jak mi później opowiadał co jadł, to pałam ze śmiechu:D co się nie robi dla kobiety:D

Ja bym tak nie mógł zrobić. sad Zwłaszcza latem z powodu alergii krzyżowej groziło by mi to wstrząsem wstrząs anafilaktycznym. big_smile

smile
Uffff... A to dlaczego? sad Jakiś większy problem? sad

1,320

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:
AloneWolf90 napisał/a:
lody miętowe napisał/a:

Przypomnial mi się mój brat, kiedyś poszedł na imprezę do dziewczyny, która mu się podoba, a ona weganka, a mój brat zielska nie je, ale u niej wszystko zjadł, jak mi później opowiadał co jadł, to pałam ze śmiechu:D co się nie robi dla kobiety:D

Ja bym tak nie mógł zrobić. sad Zwłaszcza latem z powodu alergii krzyżowej groziło by mi to wstrząsem wstrząs anafilaktycznym. big_smile

smile
Uffff... A to dlaczego? smile Jakiś większy problem? sad

Alergia na wszystko co pyli od marca do września...  big_smile I to bardzo silna. big_smile Także nie nadam się do pracy w ogrodzie, za to w garażu. big_smile

1,321

Odp: Sąsiad...111

Na co jesteś uczulony?

1,322

Odp: Sąsiad...111
AloneWolf90 napisał/a:

Alergia na wszystko co pyli od marca do września...  big_smile I to bardzo silna. big_smile Także nie nadam się do pracy w ogrodzie, za to w garażu. big_smile

smile
Kolega ma... Leki nie działają... sad Współczucie... męczy się strasznie ten kolega... sad

1,323 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-04-09 21:26:55)

Odp: Sąsiad...111

Sony... obejrzane... oni zawsze bawią. Inteligentni ludzie muszą siedzieć za tymi scenariuszami smile
Panie, ostatnio przeczytane... Artykuł szmira jednak polecam komentarze. Ja się ubawiłem
http://joemonster.org/art/27289/O_jakic … ni_faceci_ smile

EDIT: Wolf, Ty też przecież, tylko głupio tak... tongue

1,324

Odp: Sąsiad...111
lody miętowe napisał/a:

Na co jesteś uczulony?

sierść kota, psa (a miałem psa przez 14 lat i nic mi nie było big_smile)
pyłki traw, drzew wczesnych, drzew późnych, chwastów, żyta, trawy. zboża
pleśnie: Aspergillus fumigatus, Penicillium notatum.

Plus na pewno seler. big_smile A jedzenie mam wykrywać metodą jedzenia i sprawdzenia czy mi nie szkodzi. big_smile

1,325 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2017-04-09 21:26:36)

Odp: Sąsiad...111
AloneWolf90 napisał/a:
rh72 napisał/a:
AloneWolf90 napisał/a:


Ja bym tak nie mógł zrobić. sad Zwłaszcza latem z powodu alergii krzyżowej groziło by mi to wstrząsem wstrząs anafilaktycznym. big_smile

smile
Uffff... A to dlaczego? smile Jakiś większy problem? sad

Alergia na wszystko co pyli od marca do września...  big_smile I to bardzo silna. big_smile Także nie nadam się do pracy w ogrodzie, za to w garażu. big_smile

Wyrazy szczerego współczucia. W tym okresie mam uczulenie tylko na pyłki trawy a i tak wystarczy sad

A po jedzeniu najczęstszym uczuleniem jest pokrzywka. To jest koszmarek big_smile
Dlaczego nie zrobisz sobie testów skórnych? U mnie się sprawdziły w 100%. Metoda rezonasu chyba to robiłam, jakoś tak

1,326 Ostatnio edytowany przez AloneWolf90 (2017-04-09 21:29:24)

Odp: Sąsiad...111
SonyXperia napisał/a:
AloneWolf90 napisał/a:
rh72 napisał/a:

smile
Uffff... A to dlaczego? smile Jakiś większy problem? sad

Alergia na wszystko co pyli od marca do września...  big_smile I to bardzo silna. big_smile Także nie nadam się do pracy w ogrodzie, za to w garażu. big_smile

Wyrazy szczerego współczucia. W tym okresie mam uczulenie tylko na pyłki trawy a i tak wystarczy sad

Jak się położę na trawię to mam momentalnie wysypkę big_smile

To co Ci zacytowałem to są wyniki z testu skórnego na 24 alergeny z czwartku. big_smile

1,327

Odp: Sąsiad...111

To faktycznie kiepsko:'( ja mam uczulenie na ugryzienia komarów, meszek, strasznie puchnę, nigdy nie użądliła mnie pszczoła/osa, obawiam się ,że też może być kiepsko, bardzo uważam:)

1,328

Odp: Sąsiad...111

Mam i ja alergię... dziwną bo nie zawsze działa sad Często po zjedzeniu ziaren słonecznika mam objawy alergii... smile

1,329

Odp: Sąsiad...111

Najlepszy tekst o rudych, wiadomo co oznacza rdza na dachu:D

1,330

Odp: Sąsiad...111

Mnie na trawie (przełom maja/czerwca, bo wtedy pylą najmocniej) swędzi skóra i robi mi się słabo.... także odpadają pikniki, grille i opalanie. A po jedzeniu, ale w nadmiarze, tych produktów które mnie uczulają mam pokrzywkę np. na rękach lub na twarzy (tu już jest gorzej).
Niestety w moim przypadku tabletki antyalergiczne nie działają sad

1,331

Odp: Sąsiad...111
lody miętowe napisał/a:

Najlepszy tekst o rudych, wiadomo co oznacza rdza na dachu:D

Tylko przewińcie na dół, do komentarzy... smile

1,332

Odp: Sąsiad...111
SonyXperia napisał/a:

Mnie na trawie (przełom maja/czerwca, bo wtedy pylą najmocniej) swędzi skóra i robi mi się słabo.... także odpadają pikniki, grille i opalanie. A po jedzeniu, ale w nadmiarze, tych produktów które mnie uczulają mam pokrzywkę np. na rękach lub na twarzy (tu już jest gorzej).
Niestety w moim przypadku tabletki antyalergiczne nie działają sad

Nie martw się w moim też nie. big_smile

Za to gorzej przeżywam jak zjem coś co mnie uczula. Momentalnie zaczyna kręcić mnie w brzuchu i wiadomo co potem. big_smile Dlatego w podróży nie eksperymentuje z jedzeniem, a zwłaszcza w podróży służbowej. big_smile

1,333

Odp: Sąsiad...111
AloneWolf90 napisał/a:
SonyXperia napisał/a:

Mnie na trawie (przełom maja/czerwca, bo wtedy pylą najmocniej) swędzi skóra i robi mi się słabo.... także odpadają pikniki, grille i opalanie. A po jedzeniu, ale w nadmiarze, tych produktów które mnie uczulają mam pokrzywkę np. na rękach lub na twarzy (tu już jest gorzej).
Niestety w moim przypadku tabletki antyalergiczne nie działają sad

Nie martw się w moim też nie. big_smile

Za to gorzej przeżywam jak zjem coś co mnie uczula. Momentalnie zaczyna kręcić mnie w brzuchu i wiadomo co potem. big_smile Dlatego w podróży nie eksperymentuje z jedzeniem, a zwłaszcza w podróży służbowej. big_smile

Alergia potrafi zaskoczyć... objawami big_smile Na pocieszenie Ci powiem, że mam uczulenie na kawę big_smile Niestety. Dobrze chociaż, że nie na piwo tongue

1,334 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-04-09 21:45:04)

Odp: Sąsiad...111
AloneWolf90 napisał/a:

...Momentalnie zaczyna kręcić mnie w brzuchu i ..j. big_smile

smile
Ha! Wolf - może to miłość? smile Tyle piszą o tych motylach w żołądku... smile

1,335

Odp: Sąsiad...111

Sony, uczulenie na kawę, serio? Biedni jesteście oboje:'(

Rh poczytałam, dobre, ale jeszcze zaintrygowało mnie...8 nowych przypadków niepokalanego poczęcia..ta jasne:)

1,336

Odp: Sąsiad...111
lody miętowe napisał/a:

Rh poczytałam, dobre, ale jeszcze zaintrygowało mnie...8 nowych przypadków niepokalanego poczęcia..ta jasne:)

smile
Podrzuciłbym jeszcze inny temat - taki świeży tam jednak wieczór będzie chyba popsuty, więc nie! smile Te % to co? Wino, piwo, whiskey, ... ?

1,337

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:
AloneWolf90 napisał/a:

...Momentalnie zaczyna kręcić mnie w brzuchu i ..j. big_smile

smile
Ha! Wolf - może to miłość? smile Tyle piszą o tych motylach w żołądku... smile

To na pewno było miłość, taka piękna czysta romantyczna do białej muszli klozetowej. big_smile

1,338

Odp: Sąsiad...111
lody miętowe napisał/a:

Sony, uczulenie na kawę, serio? Biedni jesteście oboje:'(

Niestety sad Także tylko jedna filiżanka dziennie ewentualnie jakieś cappuccino. Też np. czekolada, cytryna, kapusta. Ale wszystko w nadmiarze. I tym sposobem czasem bida jest sad

1,339

Odp: Sąsiad...111
AloneWolf90 napisał/a:
rh72 napisał/a:
AloneWolf90 napisał/a:

...Momentalnie zaczyna kręcić mnie w brzuchu i ..j. big_smile

smile
Ha! Wolf - może to miłość? smile Tyle piszą o tych motylach w żołądku... smile

To na pewno było miłość, taka piękna czysta romantyczna do białej muszli klozetowej. big_smile

Hahaha! Zimna trochę - ten obiekt zainteresowania big_smile

1,340

Odp: Sąsiad...111
lody miętowe napisał/a:

Sony, uczulenie na kawę, serio? Biedni jesteście oboje:'(

Rh poczytałam, dobre, ale jeszcze zaintrygowało mnie...8 nowych przypadków niepokalanego poczęcia..ta jasne:)

W sumie to ja kawy nie piję, bo nie lubię, nawet Cappuccino z czterema tymi małymi torebkami cukrami nie dałem rady. big_smile Nie lubię smaku kawy i już. big_smile

Wysłałem Ci wiadomość na priva. smile

1,341

Odp: Sąsiad...111
AloneWolf90 napisał/a:
rh72 napisał/a:
AloneWolf90 napisał/a:

...Momentalnie zaczyna kręcić mnie w brzuchu i ..j. big_smile

smile
Ha! Wolf - może to miłość? smile Tyle piszą o tych motylach w żołądku... smile

To na pewno było miłość, taka piękna czysta romantyczna do białej muszli klozetowej. big_smile

Właśnie polubiłam moje bąble na twarzy big_smile Z dwojga złego... big_smile

1,342

Odp: Sąsiad...111
SonyXperia napisał/a:
AloneWolf90 napisał/a:
rh72 napisał/a:

smile
Ha! Wolf - może to miłość? smile Tyle piszą o tych motylach w żołądku... smile

To na pewno było miłość, taka piękna czysta romantyczna do białej muszli klozetowej. big_smile

Właśnie polubiłam moje bąble na twarzy big_smile Z dwojga złego... big_smile

Też bym wolał bąble. sad

1,343

Odp: Sąsiad...111
SonyXperia napisał/a:
lody miętowe napisał/a:

Sony, uczulenie na kawę, serio? Biedni jesteście oboje:'(

Niestety sad Także tylko jedna filiżanka dziennie ewentualnie jakieś cappuccino. Też np. czekolada, cytryna, kapusta. Ale wszystko w nadmiarze. I tym sposobem czasem bida jest sad

Sony, ale to może nie jest tak najgorzej jeśli piszesz, że w nadmiarze. Jedna filiżanka dziennie, to współczuję bo mi kawa jednak pozwala się 'dobudzić'... Jedna by nie wystarczyła czasami... sad

1,344

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:
SonyXperia napisał/a:
lody miętowe napisał/a:

Sony, uczulenie na kawę, serio? Biedni jesteście oboje:'(

Niestety sad Także tylko jedna filiżanka dziennie ewentualnie jakieś cappuccino. Też np. czekolada, cytryna, kapusta. Ale wszystko w nadmiarze. I tym sposobem czasem bida jest sad

Sony, ale to może nie jest tak najgorzej jeśli piszesz, że w nadmiarze. Jedna filiżanka dziennie, to współczuję bo mi kawa jednak pozwala się 'dobudzić'... Jedna by nie wystarczyła czasami... sad

Ale z kawą i jej "pobudzającym" działaniem to jest trochę mit. Kawa jak każda używka działa jak narkotyk. W nadmiarze może powodować senność, otępienie, o nadkwasocie zołądka nie wspomnę. Osobiście alergia na kawę wyszła mi na dobre. Mniejsza ilośc kawy i czuję się po prostu lepiej. Tak to jakoś u mnie działa.

1,345

Odp: Sąsiad...111
SonyXperia napisał/a:
rh72 napisał/a:
SonyXperia napisał/a:

Niestety sad Także tylko jedna filiżanka dziennie ewentualnie jakieś cappuccino. Też np. czekolada, cytryna, kapusta. Ale wszystko w nadmiarze. I tym sposobem czasem bida jest sad

Sony, ale to może nie jest tak najgorzej jeśli piszesz, że w nadmiarze. Jedna filiżanka dziennie, to współczuję bo mi kawa jednak pozwala się 'dobudzić'... Jedna by nie wystarczyła czasami... sad

Ale z kawą i jej "pobudzającym" działaniem to jest trochę mit. Kawa jak każda używka działa jak narkotyk. W nadmiarze może powodować senność, otępienie, o nadkwasocie zołądka nie wspomnę. Osobiście alergia na kawę wyszła mi na dobre. Mniejsza ilośc kawy i czuję się po prostu lepiej. Tak to jakoś u mnie działa.

smile
To ja Ci współczuję!!! tongue A Ty?! big_smile Wbij głębiej ten nóż... tongue

1,346 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2017-04-09 22:10:30)

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:
SonyXperia napisał/a:
rh72 napisał/a:

Sony, ale to może nie jest tak najgorzej jeśli piszesz, że w nadmiarze. Jedna filiżanka dziennie, to współczuję bo mi kawa jednak pozwala się 'dobudzić'... Jedna by nie wystarczyła czasami... sad

Ale z kawą i jej "pobudzającym" działaniem to jest trochę mit. Kawa jak każda używka działa jak narkotyk. W nadmiarze może powodować senność, otępienie, o nadkwasocie zołądka nie wspomnę. Osobiście alergia na kawę wyszła mi na dobre. Mniejsza ilośc kawy i czuję się po prostu lepiej. Tak to jakoś u mnie działa.

smile
To ja Ci współczuję!!! tongue A Ty?! big_smile Wbij głębiej ten nóż... tongue

Ale dlaczego mi współczujesz? tongue Mnie jest tak dobrze. Obchodzę się bez większej ilości kawy tongue Kwestia lepszego samopoczucia tongue
Zresztą to co jest w nadmiarze dla jednego dla drugiej osoby już tym nie będzie. Kwestia indywidualna. Co nie zmienia faktu że kawka to narkotyk.

1,347

Odp: Sąsiad...111

Lubię jednak kawę... Szczególnie jej zapach. Co dziwne, kawa może być bez cukru ale ogrom mleka musi być dla mnie. smile
Wiesz, narkotyk? Tylko raz chciałem spróbować trawki. Bo wiedziałem, że nie zacznę bardziej i częściej. Ale z kawą to jednak też dziwnie mam. Mogę ją pić codziennie a potem przez mc, nawet 2 nie piję.
Lekki chyba narkotyk. smile

Kiedyś z powodu bólu dostałem narkotyk. Nie głupi jaś. Coś poważniejszego... Potem lekarz opitolił pielęgniarkę bo to było już coś typu morfina. Też raz dostałem coś takiego i też 'nie odleciałem'... Więc nie znam się na narkotykach smile

1,348

Odp: Sąsiad...111

smile
Bez kawy nie ma dobrego dnia smile
Ale bez mleka a nawet i bez cukru smile

1,349

Odp: Sąsiad...111
random.further napisał/a:

smile
Bez kawy nie ma dobrego dnia smile
Ale bez mleka a nawet i bez cukru smile

smile
Kawa bez mleka, piwo bez soku smile Dzień bez kawy smile Coś pomieszałem? smile
Kawa najlepsza w biurze i z ekspresu... i z mlekiem tongue

1,350

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:
random.further napisał/a:

smile
Bez kawy nie ma dobrego dnia smile
Ale bez mleka a nawet i bez cukru smile

smile
Kawa bez mleka, piwo bez soku smile Dzień bez kawy smile Coś pomieszałem? smile
Kawa najlepsza w biurze i z ekspresu... i z mlekiem tongue

smile
Kawa bez mleka, czasem z cukrem, dzień z kawą (niejedną) - obowiązkowo smile
W biurze to jest jaka jest, i dobrze że jest smile
Ale za sam zapach można wiele darować smile

1,351

Odp: Sąsiad...111
random.further napisał/a:

smile
Kawa bez mleka, czasem z cukrem, dzień z kawą (niejedną) - obowiązkowo smile
W biurze to jest jaka jest, i dobrze że jest smile
Ale za sam zapach można wiele darować smile

smile
Nas w biurze, jeśli chodzi o kawę, to dobrze traktują. Dobre te gatunki. W ziarnach. Ekspres sam mieli kawę, sam odmierza (wg gustu) i dawkę kawy i odpowiednio wodę i mleko... Full wypas smile
Uwielbiam też podejść tam z rana i sobie z ludźmi pogadać... Kuchnia biurowa mała, cały czas się ludzie przepychają do ekspresu... 'Stań tam, a Ty tu', 'no dobra, teraz póść mnie', ... smile
I jak mam coś komuś w oczy powiedzieć to nie ma lepiej niż kawa. smile

Ale za sam zapach można wiele darować hmmmm... rozwiń myśl, bo się potrójnie zastanawiam...

A nie lubię openspace - wg najnowszych badań, co podejrzewałem, powoduje spadek efektywności o około 20% smile

1,352

Odp: Sąsiad...111

Przyszła Random, to was panowie zabawi...rozmową:) ja zmykam, wilczku ten tego, wiesz co:P

1,353

Odp: Sąsiad...111
lody miętowe napisał/a:

Przyszła Random, to was panowie zabawi...rozmową:) ja zmykam, wilczku ten tego, wiesz co:P

Ale tak się przyznawać publicznie, że był priv właśnie smile Ejjj... smile

1,354

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:

Ale za sam zapach można wiele darować hmmmm... rozwiń myśl, bo się potrójnie zastanawiam...

smile
A to proste, po kawie nie gryzę smile nawet jak wcześniej miałam powód smile
Też nie lubię openspace, jutro wracam po 1,5 tygodnia nieobecności i najwazniejsze co pamietam to kawy nie zapomnieć własnej.

1,355

Odp: Sąsiad...111
lody miętowe napisał/a:

Przyszła Random, to was panowie zabawi...rozmową:) ja zmykam, wilczku ten tego, wiesz co:P

smile
Hihihi smile Random - wiem swoje... big_smile Ciebie trudno abyś coś musiała, więc napisanie, że zabawi już zmniejsza Twoją chęć do komunikacji o przynajmniej 50%. Musisz chceć... Jak ta moja przysłowiowa 'żarówka' smile

1,356

Odp: Sąsiad...111

smile
Nie doczytałam - Wilk w las poprowadził Lody ? smile

1,357

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:
lody miętowe napisał/a:

Przyszła Random, to was panowie zabawi...rozmową:) ja zmykam, wilczku ten tego, wiesz co:P

smile
Hihihi smile Random - wiem swoje... big_smile Ciebie trudno abyś coś musiała, więc napisanie, że zabawi już zmniejsza Twoją chęć do komunikacji o przynajmniej 50%. Musisz chceć... Jak ta moja przysłowiowa 'żarówka' smile

smile Wyćwiczony albo intuicja smile

1,358

Odp: Sąsiad...111
random.further napisał/a:
rh72 napisał/a:

Ale za sam zapach można wiele darować hmmmm... rozwiń myśl, bo się potrójnie zastanawiam...

smile
A to proste, po kawie nie gryzę smile nawet jak wcześniej miałam powód smile
Też nie lubię openspace, jutro wracam po 1,5 tygodnia nieobecności i najwazniejsze co pamietam to kawy nie zapomnieć własnej.

Hahahaha! To znaczy, że jak Ciebie denerwuję to jeszcze sobie ciśnienie podnosisz kawą - aby nie gryźć? smile Sorki. Oddam tą kawę tongue
Ale pijasz rozpuszczalne? Bo lepiej nie sypane (no chyba znowu, że po amerykańsku... smile A staram się wyobrazić. Własny kubek, czy firmowy?

1,359

Odp: Sąsiad...111
random.further napisał/a:

smile
Nie doczytałam - Wilk w las poprowadził Lody ? smile

smile
Lody poprowadziły wilka na manowce smile Tak szybciej...

1,360

Odp: Sąsiad...111
random.further napisał/a:

smile Wyćwiczony albo intuicja smile

smile
A gdzie 'znajomość tematu'? Zaraz intuicja... Zaraz wyćwiczony... smile
Ach... przyszło mi do głowy - dlaczego ja nie czytam Twoich innych postów? smile No tak... big_smile

1,361

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:

Ale pijasz rozpuszczalne? Bo lepiej nie sypane (no chyba znowu, że po amerykańsku... smile A staram się wyobrazić. Własny kubek, czy firmowy?

smile
Rozpuszczalnych - nigdy - to nie kawa smile
Kawa to lekarstwo wręcz na ciśnienie niewysokie smile, jak mnie wkurzają to nie widać że wkurzają smile
Kubek własny rzecz jasna - zbyt duży, żeby po drodze nie wyciekło wink, chodzę z nim wszędzie smile

1,362

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:

Ach... przyszło mi do głowy - dlaczego ja nie czytam Twoich innych postów? smile No tak... big_smile

smile
Nawet o to chciałam spytać - choć nie śmiałam smile smile smile - bo coś jakby miałam poczucie lekkie - jak zwykle napiszę, że może się mylę - jakby mi ktoś na piętę nadepnął ?

1,363

Odp: Sąsiad...111
random.further napisał/a:
rh72 napisał/a:

Ale pijasz rozpuszczalne? Bo lepiej nie sypane (no chyba znowu, że po amerykańsku... smile A staram się wyobrazić. Własny kubek, czy firmowy?

smile
Rozpuszczalnych - nigdy - to nie kawa smile
Kawa to lekarstwo wręcz na ciśnienie niewysokie smile, jak mnie wkurzają to nie widać że wkurzają smile
Kubek własny rzecz jasna - zbyt duży, żeby po drodze nie wyciekło wink, chodzę z nim wszędzie smile

smile
No dobra. Spróbujmy więc dalej. Generalnie nie widać po Tobie nerwów, z czego pewnie z 80% czasu się nie denerwujesz zbytnio a 20% czasu nie okazujesz. tongue
Jak się zdenerwujesz to jesteś bardzo opanowana i jest to taki gniew 'pod kontrolą'. Jeśli jednak dojdzie do dużego tematu to będzie burza, chociaż to trudno mi sobie wyobrazić... smile
Ile jestem blisko?

1,364

Odp: Sąsiad...111
random.further napisał/a:
rh72 napisał/a:

Ach... przyszło mi do głowy - dlaczego ja nie czytam Twoich innych postów? smile No tak... big_smile

smile
Nawet o to chciałam spytać - choć nie śmiałam smile smile smile - bo coś jakby miałam poczucie lekkie - jak zwykle napiszę, że może się mylę - jakby mi ktoś na piętę nadepnął ?

Prościej... 23:00 juz mózg się gotuje... Poproszę prościej. Niech nie zgaduję sad Masz gwarancję, że przeczytam już wszystkie. W innych dyskusjach widze Twoje posty i je czytam ale nie przerabiałem opcji pokaż wszystkie posty Random sad

1,365

Odp: Sąsiad...111
random.further napisał/a:

Nawet o to chciałam spytać - choć nie śmiałam smile smile smile - bo coś jakby miałam poczucie lekkie - jak zwykle napiszę, że może się mylę - jakby mi ktoś na piętę nadepnął ?

Że udawało mi się z Tobą nie zgadzać? smile Że inne zdanie? No nie wiem, z raz, może 2 razy coś było ale ciutkę smile Na wyjaśnij smile

Posty [ 1,301 do 1,365 z 9,305 ]

Strony Poprzednia 1 19 20 21 22 23 144 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Sąsiad...111

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024