Jeszcze chwila i będzie... na litość... Ale nie... w oczy właśnie popatrzyłem i nic jeszcze litości... zmieniamy taktykę!
1,106 2017-04-09 12:46:27
1,107 2017-04-09 12:49:19
Jeszcze chwila i będzie... na litość... Ale nie...
w oczy właśnie popatrzyłem i nic jeszcze litości... zmieniamy taktykę!
Zanim dobierzesz odpowiednią taktykę, oceń, czy cel jest w realnym zasięgu
1,108 2017-04-09 12:50:24
Najlepszy kawał o informatyku... Pojechali w podróż informatyk, fizyk i matematyk... Samochód popsuł się po kilometrze. Matematyk, trzeba by pomysleć. Fizyk, no to naprawiamy, informatyk: a ja bym przepchał do miejsca wyjazdu i spróbował ponownie... Jakie życiowe, co?
1,109 2017-04-09 12:54:42
Na sali sądowej:
- Czy oskarżony dawał świadkowi narkotyki?
- Nie dawałem.
- A żona oskarżonego dawała?
- Nadal mówimy o narkotykach?
1,110 2017-04-09 12:55:02
jak to jest najlepszy, to boję się myśleć jaki to będzie najgorszy
1,111 2017-04-09 12:55:08
rh72 napisał/a:Jeszcze chwila i będzie... na litość... Ale nie...
w oczy właśnie popatrzyłem i nic jeszcze litości... zmieniamy taktykę!
Zanim dobierzesz odpowiednią taktykę, oceń, czy cel jest w realnym zasięgu
![]()
Ja jeszcze niewinny... Jeszcze 'za rączkę' nie złapała... Zwykle mam winkla. Celuję więc zawsze 'obok'
Hihihi
Odpowiedź zastępcza dla tej 'niedostępności'
A odległości, poradzimy sobie....
Więc... Przychodzi Pan Mrówek do lekarza i mówi, że wykończony jest miłością... jak to? no bo On się w Pani Żyrafie zakochał; lekarz: no i? Mrówek: Panie doktorze, miłość! muszę najpierw przyjemność, potem buzi, potem przyjemność, potem buzi... I taaaaaakie kilometry lecą, a ja nie młody już!
1,112 2017-04-09 12:56:45
jak to jest najlepszy, to boję się myśleć jaki to będzie najgorszy
Życiowy, mało masz do czynienia chyba z informatykami i jak coś im się nie udaje... Ciągle od początku próbują...
1,113 2017-04-09 12:57:30 Ostatnio edytowany przez lody miętowe (2017-04-09 12:58:55)
Sony, jak Rh dobierze odpowiednią taktykę, to obawiam się że będzie już "po ptokach":)
E
1,114 2017-04-09 12:58:06
jak to jest najlepszy, to boję się myśleć jaki to będzie najgorszy
1,115 2017-04-09 12:58:33
Na sali sądowej:
- Czy oskarżony dawał świadkowi narkotyki?
- Nie dawałem.
- A żona oskarżonego dawała?
- Nadal mówimy o narkotykach?
Ale to życiowe? Z branży, bo mi wychodziło coś jakby Pani Prawnik, jak po łapkach dała za czynności trzecie...?
1,116 2017-04-09 12:59:41 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-04-09 13:00:01)
Sony, jak Rh dobierze odpowiednią taktykę, to obawiam się że będzie już "po ptokach":)
Zawsze mi to zarzucają, zawsze
1,117 2017-04-09 13:01:40
lody miętowe napisał/a:jak to jest najlepszy, to boję się myśleć jaki to będzie najgorszy
Najgorszy? 'A włożyła Pani wtyczkę do kontaktu?'
1,118 2017-04-09 13:06:05
SonyXperia napisał/a:Na sali sądowej:
- Czy oskarżony dawał świadkowi narkotyki?
- Nie dawałem.
- A żona oskarżonego dawała?
- Nadal mówimy o narkotykach?
Ale to życiowe?
Z branży, bo mi wychodziło coś jakby Pani Prawnik, jak po łapkach dała za czynności trzecie...?
Ale co Ty masz z tym: "Ale to życiowe?"
1,119 2017-04-09 13:07:31
Bo ja napisałem, że życiowo najlepszy... Generalnie to humor nie był w tej mojej dykteryjce porywający...
1,120 2017-04-09 13:09:36
A kulinarnie to np. uwielbiam sos pomidorowy.... ketchup też ale nie każdy... kiedyś ketchup był sprzedawany nie jako 'przyprawa' tylko jako lekarstwo
1,121 2017-04-09 13:12:29 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2017-04-09 13:14:08)
Bo ja napisałem, że życiowo najlepszy... Generalnie to humor nie był w tej mojej dykteryjce porywający...
Sędzia:
- Dlaczego żona się chce z panem rozwieźć ?
- Sam nie wiem, złociutki...
1,122 2017-04-09 13:13:54
rh72 napisał/a:Bo ja napisałem, że życiowo najlepszy... Generalnie to humor nie był w tej mojej dykteryjce porywający...
Sędzia do oskarżonego:
- Dlaczego żona się chce z panem rozwieźć ?
- Sam nie wiem, złociutki...
Złociutki? Jeszcze na końcu 'grrrrrr....' powinno być, z pazurkiem
1,123 2017-04-09 13:14:31
Czyli sos pomidorowy polewasz ketchupem? Co za rozkosz...kulinarna:)
1,124 2017-04-09 13:15:57 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2017-04-09 13:17:10)
Czyli sos pomidorowy polewasz ketchupem? Co za rozkosz...kulinarna:)
Bo to życiowo najlepsze
1,125 2017-04-09 13:16:22
Czyli sos pomidorowy polewasz ketchupem? Co za rozkosz...kulinarna:)
Hahaha! Na to nie wpadłem... Muszę spróbować
1,126 2017-04-09 13:17:25
lody miętowe napisał/a:Czyli sos pomidorowy polewasz ketchupem? Co za rozkosz...kulinarna:)
To życiowo najlepsze
No i macie... Głodny się zrobiłem...
1,127 2017-04-09 13:19:59
To co karpatka czy sernik na zimno?
1,128 2017-04-09 13:22:39 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-04-09 13:25:42)
To co karpatka czy sernik na zimno?
O lodach zapomniałaś... Nie chce mi się robić... Niewybredny jestem... Kawałek dektury ketchupem polać i też zjem
Ale może dzisiaj święto to będzie... pizza... Tylko promocje zawsze robią 2 w 1? Po co singlowi 2 pizze?
1,129 2017-04-09 13:27:39
Druga dla sąsiada:D a lody to na deser przecież:D
1,130 2017-04-09 13:30:31
Kobieta zawsze rozwiązanie znajdzie... smutki rozwiąże... językiem dotnie Mi się zawsze przypomina definicja kobiety w takim filmie Kingsajz... Co te krasnoludki nie gadały...
1,131 2017-04-09 13:34:40
No widzisz, z kobietą źle, ale bez niej jeszcze gorzej, a Ty chcesz pizzę z sąsiadem jadać:D
1,132 2017-04-09 13:34:50
I cytacik... Ciut inny... Ja wam tak szczerze, po krasnoludzku teraz powiem. Wiecie, co ich tak naprawdę ciągnie do Kingsajzu, bardziej niż te wszystkie szlachetne słowa? - Kobitki!
1,133 2017-04-09 13:37:59
No widzisz, z kobietą źle, ale bez niej jeszcze gorzej, a Ty chcesz pizzę z sąsiadem jadać:D
Źle? Nigdy tak nie mówiłem... Źle? Przecież ja nawet zazdroszczę temu tam, na dole...
Często windą jeżdżę... Nie ta winda! Wrrrrrr.....
1,134 2017-04-09 14:13:32
Kobieta zawsze rozwiązanie znajdzie... smutki rozwiąże... językiem dotnie
Mi się zawsze przypomina definicja kobiety w takim filmie Kingsajz... Co te krasnoludki nie gadały...
Że będziemy Was tak kochać, tak kochać aż Nas pokochacie
te krasnoludki gadały
Podstawy do zadufania odnośnie poczucia humoru (pierwszy post) - uznam w końcu - należy się marchewka
byle by dystansu starczyło
1,135 2017-04-09 14:19:08
Tyle napisaliście, jak mnie nie było?
A ja tylko oglądałem sobie "Przełęcz ocalonych", w sumie całkiem niezły film, który pokazuję z czym muszą liczyć się osoby inne od większości, sam też tego doświadczyłem, bo w sumie to choćby nie wiem co się stało trzymam się swoich zasad, bo one sprawiają, że jestem sobą.
Ale,że niby czego byś nie powiedział w prawdziwym świecie, co powiedziałeś tutaj? Ale widzę, że nie było mnie chwilę i Wilczek znalazł wspólny język z Sony, trudno, takie życie:) Rh oni niech sobie jeżdżą, my popatrzymy, potem wyjdziemy po angielsku, na wspólne winko i słuchanie winyli:)
Jeżeli chodzi o to czego bym nie powiedział na żywo, na pewno nie dałbym się podpuścić tymi tekstami o wzwodach. Chociaż to szczera prawda, powinienem był to zachować dla siebie.
To o otyłości też bym nie powiedział, chociaż kto wie? Zapomniałem, że dla kobiet nie ma różnicy pomiędzy otyłością i nadwagą i dla nich to synonimy...Nigdy też bym nie powiedział jakim jeżdżę samochodem, bo nie chce by ktoś mnie oceniał przez to co mam, ale to kim jestem.
Ale w sumie to tylko Sony wie.
A co do sony to przecież ona mi podpadła. Ją nie interesuję skąd się bierze moc, byle tylko była pod prawą nogą.
Poza tym kibicuję przeciwnej drużynie.
Ja tylko grzecznie zapytałem ją o Jej zainteresowania.
Rh siatkówka mówisz? Ja się piszę:) może być też piłka ręczna, ostatecznie piłka nożna, wiem nawet co to spalony:D tylko jest jeden mały problem, kiedyś mój brat powiedział, że ze mną już nigdzie nie będzie chodził/ nie będzie oglądał w tv sportu, pytam ale dlaczego? Odpowiedź: bo za bardzo drzesz ryja, i wstyd mu tylko przynoszę:D że na drugiej ulicy mnie słychać:'(
Cóż może siatkówki z Wami nie pooglądam, bo nienawidzę siatkówki, jak ją widzę, to zaraz mi się przypominają bolące ręce i wybite palce. Za to w piłkę ręczną i nożną, chętnie pogram i pooglądam. Ze sportów najbardziej lubię pływanie.
Kiedyś umarłbym jakbym nie obejrzał meczu reprezentacji jak i ligi mistrzów, dzisiaj mi to totalnie zwisa. Dla mnie piłka nożna to teraz tylko jedno z wydzarzeń na których można zarobić (nie nie jestem hazardzistą, kiedyś obstawiałem meczę i wygrywałem (przegyrwałem też
), ale teraz szkoda mi pieniędzy).
Więc tak, najpierw przyciąga, potem ... może i odpycha.
To jak z jazdą po torach, wiesz? big_smile No 'przyrustujcie' już mnie bardziej!
W piłkę ręczną grałem... Ale na bramce. Niebezpieczna pozycja... Ze dwa razy dostałem, gdzie nie powinienem. Też krzyczę jak przyjdzie... potrzeba?Kiedyś kolegę wołałem 'przez' spore skrzyżowanie... Uciekał... A potem powiedział, że mnie więcej nie zna
Ja w piłce nożnej grałem na prawej obronie, bramce, ale moją ulubioną pozycją był środkowy defensywny pomocnik (rozgrywający, 10) ,uwielbiałem tam grać, teraz nie ma z kim, a jak jest to znajomi pobiegają 45 minut i czują się jakby zawału dostali, gdzie ja bym chciał grać drugie 45 minut.
Druga dla sąsiada:D a lody to na deser przecież:D
No wiadomo, tylko deser musi chwilę poczekać, aż skończę jeść sushi.
1,136 2017-04-09 14:21:21
Random, nie przekarmiaj... Uzależnisz człowieka... Potem wiesz. Będzie inny temat, bardziej smutny
1,137 2017-04-09 14:27:13
Random, nie przekarmiaj... Uzależnisz człowieka... Potem wiesz. Będzie inny temat, bardziej smutny
Należało się
Przekarmiony - no to obracać trzeba sprzęt
1,138 2017-04-09 14:27:21 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-04-09 14:29:31)
Wolf, lubię sushi, grałem zwykle w obronie (przecież to widać)... Nie przeginaj, że Sony musi wiedzieć te technikalia (ale warto zapytać ), chyba, że wiesz jaka jest różnica między kolorem pistacjowym a lazurowym (bez szukania w internecie) a kobiety to rozpoznają
Lody się na Ciebie 'boczą'. Ciekawe dlaczego?
EDIT: hahaha! Doszło do mnie dlaczego... za dużo się inteligencją chwaliłeś i zbyt obronnie na Jej topicu pisałeś... Wolf.... Wolf...
1,139 2017-04-09 14:32:37 Ostatnio edytowany przez AloneWolf90 (2017-04-09 14:36:13)
Wolf, lubię sushi, grałem zwykle w obronie (przecież to widać)... Nie przeginaj, że Sony musi wiedzieć te technikalia (ale warto zapytać
), chyba, że wiesz jaka jest różnica między kolorem pistacjowym a lazurowym (bez szukania w internecie) a kobiety to rozpoznają
Lody się na Ciebie 'boczą'. Ciekawe dlaczego?
EDIT: hahaha!
Doszło do mnie dlaczego... za dużo się inteligencją chwaliłeś i zbyt obronnie na Jej topicu pisałeś... Wolf.... Wolf...
Ale ja rozróżniam kolory bez szukania, mam paletę kolorów 16 mln. Ja uwielbiam dociekliwość, bo sam jestem dociekliwy, dlatego nie mam problemu gadać z dzieciakami i szybko daję im odpowiedzi, także, słowo dlaczego coś tam, zwykle słyszę tylko raz.
Ale ona kibicuję wrogiej drużynie, to jakbym ja kibicował Realowi Madryt, a ona Barcelonie, tego nie da się pogodzić.
Ten test to przecież sama chciała bym zrobił, czyż nie?
1,140 2017-04-09 14:34:58
rh72 napisał/a:
Random, nie przekarmiaj... Uzależnisz człowieka... Potem wiesz. Będzie inny temat, bardziej smutny
Należało się
Przekarmiony - no to obracać trzeba sprzęt
I znowu skazuje na katusze... Dobrze - idę! Dziennie na razie idzie 3x5 min. Docinajcie mi, a co mi tam..., miedzy 55 a 85 WATT (jesli to coś znaczy bo wyświetlacz pokazuje). I kolega mi się chwalił, że On na rowerze to godzinę i wiecej i jeszcze biegać idzie... Pocieszam sie, że na stacjonalnym nie próbował. Bo nie ma łatwo, że nie kręcisz tylko sobie siedzisz a rower sam jedzie... Po co ja to kupiłem? Gupi... Po marchewce pizzy jednak nie będzie... A po lodach dopiero bym musiał... Lody, Ty wiesz, że szkodliwe jesteś?
Napiszcie, jesli macie doświadczenie z siłownią... Ile się zwykły człowiek napedałuje...? jaka to ta norma? Nie wiem... W necie dziwnie piszą... A chciałbym do normy dojść...
1,141 2017-04-09 14:36:14
rh72 napisał/a:Wolf, lubię sushi, grałem zwykle w obronie (przecież to widać)... Nie przeginaj, że Sony musi wiedzieć te technikalia (ale warto zapytać
), chyba, że wiesz jaka jest różnica między kolorem pistacjowym a lazurowym (bez szukania w internecie) a kobiety to rozpoznają
Lody się na Ciebie 'boczą'. Ciekawe dlaczego?
EDIT: hahaha!
Doszło do mnie dlaczego... za dużo się inteligencją chwaliłeś i zbyt obronnie na Jej topicu pisałeś... Wolf.... Wolf...
Ale ja rozróżniam kolory bez szukania, mam palete kolorów 16 mln.
Aha.. to napisz Zobaczymy...
1,142 2017-04-09 14:37:43 Ostatnio edytowany przez AloneWolf90 (2017-04-09 14:39:11)
AloneWolf90 napisał/a:rh72 napisał/a:Wolf, lubię sushi, grałem zwykle w obronie (przecież to widać)... Nie przeginaj, że Sony musi wiedzieć te technikalia (ale warto zapytać
), chyba, że wiesz jaka jest różnica między kolorem pistacjowym a lazurowym (bez szukania w internecie) a kobiety to rozpoznają
Lody się na Ciebie 'boczą'. Ciekawe dlaczego?
EDIT: hahaha!
Doszło do mnie dlaczego... za dużo się inteligencją chwaliłeś i zbyt obronnie na Jej topicu pisałeś... Wolf.... Wolf...
Ale ja rozróżniam kolory bez szukania, mam palete kolorów 16 mln.
Aha.. to napisz
Zobaczymy...
Pistacjowy jest bardziej zielony, a lazurowy bardziej niebieski. Tak wiem znowu wyjdę na niemęskiego.
1,143 2017-04-09 14:39:15 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-04-09 14:40:44)
Kobiety? Ja się nie znam... albo On ma rację albo już ze mna flirtuje...
EDIT: wiesz, że nie wyjdziesz na niemęskiego... za uszami Ciebie podrapią... Liczysz na to, co?
1,144 2017-04-09 14:42:04
A ile można się drapać samemu.
1,145 2017-04-09 14:52:04
Łapa boli... wiem Myślisz, że się zlitują...? Dawaj raz jeszcze tego słodziaka... kota w butach... to musimy ćwiczyć! Ten 'look'
1,146 2017-04-09 14:54:26 Ostatnio edytowany przez AloneWolf90 (2017-04-09 14:58:09)
Łapa boli... wiem
Myślisz, że się zlitują...? Dawaj raz jeszcze tego słodziaka... kota w butach... to musimy ćwiczyć! Ten 'look'
Ale ja nie muszę wrzucać kota, wystarczy mi zrobić zdjęcie jak słyszę słowo sushi.
Edit 1 A litości to ja nigdy nie chciałem i nie chcę.
Edit 2 Jak chce uniknąć kary to robię też czasem takie oczy jak on:
I czasem się udaję.
1,147 2017-04-09 14:57:12
Dobre! Ciekawe na jakie słowo ja tak reaguję?
1,148 2017-04-09 14:58:04 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2017-04-09 15:00:22)
Hahaha No łaskawiec się znalazł od "technikali"
(fuj, jak mi się to źle kojarzy
) Ja nic nie muszę
wiedzieć ...
Niech moc będzie z Wami
I napisał to ten, który boi się stać się ofiarą czynności trzecich
1,149 2017-04-09 15:00:01 Ostatnio edytowany przez AloneWolf90 (2017-04-09 15:02:08)
Hahaha
No łaskawiec się znalazł od "technikali"
(fuj, jak mi się to źle kojarzy
) Ja nic nie muszę
wiedzieć ...
![]()
Niech moc będzie z Wami
Właśnie obraziłaś wszystkie moje zainteresowania. Gdzie twoja kobieca dociekliwość?
Sony zamurowało mnie, nie wiem, o jaką czynność trzecią Ci chodzi?
1,150 2017-04-09 15:02:04
Napiszcie, jesli macie doświadczenie z siłownią... Ile się zwykły człowiek napedałuje...? jaka to ta norma? Nie wiem... W necie dziwnie piszą... A chciałbym do normy dojść...
Teraz nie mam czasu ale jak chodziłam to skorzystałam z opcji takiej opieki trenera - przychodziłam i robiłam co kazali, prowadzili rozpiski, harmonogram - wygodne.
Byłam w klasie sportowej, do tego w klubie sportowym - trener pierwszy po Najwyższym - do dziś nie przepadam za sportem i ćwiczeniami, ale jak się dobrze trafi to może to być dobra opcja - mogą sensownie pokierować.
1,151 2017-04-09 15:03:12
Mogę se tu zawitać?
1,152 2017-04-09 15:04:15
Pewnie, tylko nie podjadaj mi lodów.
1,153 2017-04-09 15:04:17
Hahaha
No łaskawiec się znalazł od "technikali"
(fuj, jak mi się to źle kojarzy
) Ja nic nie muszę
wiedzieć ...
![]()
Niech moc będzie z Wami
![]()
I napisał to ten, który boi się stać się ofiarą czynności trzecich
Sony... Ty dalej nie widzisz! My nie mocy potrzebujemy
My potrzebujemy po-mocy!
1,154 2017-04-09 15:05:34
Mogę se tu zawitać?
Możesz, wilczek nie wie, że Ty chyba rodzaju żeńskiego... Faux pas!
1,155 2017-04-09 15:05:46
Dobre! Ciekawe na jakie słowo ja tak reaguję?
No niech mnie, idźżeż po ten dystans
1,156 2017-04-09 15:06:57
Ayana napisał/a:Mogę se tu zawitać?
Możesz, wilczek nie wie, że Ty chyba rodzaju żeńskiego...
Faux pas!
Wie, wie, ale nie wiem czy nie jest bi. Chociaż lody nie są.
1,157 2017-04-09 15:08:54
Pewnie, tylko nie podjadaj mi lodów.
Okej
1,158 2017-04-09 15:10:03
Wie, wie, ale nie wiem czy nie jest bi.
Chociaż lody nie są.
jestem bi
1,159 2017-04-09 15:10:06
SonyXperia napisał/a:Hahaha
No łaskawiec się znalazł od "technikali"
(fuj, jak mi się to źle kojarzy
) Ja nic nie muszę
wiedzieć ...
![]()
Niech moc będzie z Wami
Właśnie obraziłaś wszystkie moje zainteresowania.
Gdzie twoja kobieca dociekliwość?
Sony zamurowało mnie, nie wiem, o jaką czynność trzecią Ci chodzi?
Jestem bardzo dociekliwą kobietką i na pewno nie ujdzie mojej uwadze ford na torze A o czynności trzecie musisz zapytać rh72
On jest specjalistą od tych czynności
I tylko on wie o co chodzi
Bo ja też nie wiem
1,160 2017-04-09 15:12:19
SonyXperia napisał/a:Hahaha
No łaskawiec się znalazł od "technikali"
(fuj, jak mi się to źle kojarzy
) Ja nic nie muszę
wiedzieć ...
![]()
Niech moc będzie z Wami
![]()
I napisał to ten, który boi się stać się ofiarą czynności trzecich
Sony... Ty dalej nie widzisz!
My nie mocy potrzebujemy
My potrzebujemy po-mocy!
A co ta ja Matka Teresa jestem? I jakie MY? W czyim Ty imieniu lobbujesz?
1,161 2017-04-09 15:13:57 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-04-09 15:17:40)
rh72 napisał/a:Napiszcie, jesli macie doświadczenie z siłownią... Ile się zwykły człowiek napedałuje...? jaka to ta norma? Nie wiem... W necie dziwnie piszą... A chciałbym do normy dojść...
Teraz nie mam czasu ale jak chodziłam to skorzystałam z opcji takiej opieki trenera - przychodziłam i robiłam co kazali, prowadzili rozpiski, harmonogram - wygodne.
Byłam w klasie sportowej, do tego w klubie sportowym - trener pierwszy po Najwyższym- do dziś nie przepadam za sportem i ćwiczeniami, ale jak się dobrze trafi to może to być dobra opcja - mogą sensownie pokierować.
Random, dziękuję za, jak zwykle dobre słowo... Zanim pójdę do siłowni, to muszę wiedzieć, że jednak fajerwerki śmiechu to tylko intelektualnie. Ja napisałem, że na razie stać mnie na 3x5 min. To na pewno nie norma, chyba dopiero 3 dzień mi idzie... Taka Bridget Jones (to oglądałem, akurat). Nie chcę, aby trener zszedł w młodym wieku z powodu ataku serca, jak się będzie dusił ze śmiechu...
Długi czas nieaktywności i teraz się do normy muszę doprowadzić. Potem może siłownia, chociaż ja jej fanem nie jestem. Jak już będę sprawniejszy to sobie obiecałem kurs tańca ponownie zrobić, bo pierwszy był przed studniówką Aby mi marzenie 'wypaliło'! Tylko nawet z 'gibaniem' mam problemy słuchowe - nie zawsze w rytm idzie, więc jak ktoś mi napisał, że moim hobby może być gitara to pomyślałem w pierwszej chwili, że mnie człowiek zna i tak krępująco dociął
Ale wiem, że nawet taki facet jak ja może sobie w pamięci liczyć 1,2,3... 1,2,3... i jak trochę doświadczenia to nawet nie nadepnie.
Rock&roll'a juz może nie być, ale teraz nie grają tego często
1,162 2017-04-09 15:16:59
rh72 napisał/a:SonyXperia napisał/a:Hahaha
No łaskawiec się znalazł od "technikali"
(fuj, jak mi się to źle kojarzy
) Ja nic nie muszę
wiedzieć ...
![]()
Niech moc będzie z Wami
![]()
I napisał to ten, który boi się stać się ofiarą czynności trzecich
Sony... Ty dalej nie widzisz!
My nie mocy potrzebujemy
My potrzebujemy po-mocy!
A co ta ja Matka Teresa jestem?
I jakie MY? W czyim Ty imieniu lobbujesz?
Sami sobie z wilczkiem żale wylewamy i nagle nie wiadomo, jakie 'my'? Matka Teresa... Dobrze, że nie jesteś!
1,163 2017-04-09 15:20:38
AloneWolf90 napisał/a:Wie, wie, ale nie wiem czy nie jest bi.
Chociaż lody nie są.
jestem bi
Wiem... Temat Twój czytałem... Wolfa trzeba napuścić... 19 lat? A już pikanterii próbuje dodać... Uważaj tutaj mogą gryźć... Tu nieletko...
1,164 2017-04-09 15:21:15
SonyXperia napisał/a:rh72 napisał/a:Sony... Ty dalej nie widzisz!
My nie mocy potrzebujemy
My potrzebujemy po-mocy!
A co ta ja Matka Teresa jestem?
I jakie MY? W czyim Ty imieniu lobbujesz?
Sami sobie z wilczkiem żale wylewamy i nagle nie wiadomo, jakie 'my'? Matka Teresa... Dobrze, że nie jesteś!
Ciekawe co na to "zainteresowany" Wolf ?
1,165 2017-04-09 15:22:30
Jestem bardzo dociekliwą kobietką i na pewno nie ujdzie mojej uwadze ford na torze
A o czynności trzecie musisz zapytać rh72
On jest specjalistą od tych czynności
![]()
I tylko on wie o co chodzi
Bo ja też nie wiem
To była teraz groźba karalna .... Dociekliwa, ford na torze. Będą i czynności trzecie
1,166 2017-04-09 15:23:58
Ciekawe co na to "zainteresowany" Wolf ?
Sony??? Sony??? A skąd wiesz, że zainteresowany? Tra la la la...
1,167 2017-04-09 15:24:54 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2017-04-09 15:26:08)
SonyXperia napisał/a:Ciekawe co na to "zainteresowany" Wolf ?
Sony??? Sony??? A skąd wiesz, że zainteresowany?Tra la la la...
Pomocą "zainteresowany" Pomocą
1,168 2017-04-09 15:28:01
Jak to możecie nie wiedzieć, czego ja chcę, przecież ja wyraziłem się jasno. Zainteresowania i zainteresowanie też już znacie.
1,169 2017-04-09 15:30:11
No wkręciła... Matka Teresa nie jesteś, więc ... Sony... pomocy trzeba udzielić... wesprzeć... tego tam...
1,170 2017-04-09 15:32:00
Random, dziękuję za, jak zwykle dobre słowo... Zanim pójdę do siłowni, to muszę wiedzieć, że jednak fajerwerki śmiechu to tylko intelektualnie. Ja napisałem, że na razie stać mnie na 3x5 min. To na pewno nie norma, chyba dopiero 3 dzień mi idzie... Taka Bridget Jones (to oglądałem, akurat). Nie chcę, aby trener zszedł w młodym wieku z powodu ataku serca, jak się będzie dusił ze śmiechu...
Długi czas nieaktywności i teraz się do normy muszę doprowadzić. Potem może siłownia, chociaż ja jej fanem nie jestem. Jak już będę sprawniejszy to sobie obiecałem kurs tańca ponownie zrobić, bo pierwszy był przed studniówkąAby mi marzenie 'wypaliło'! Tylko nawet z 'gibaniem' mam problemy słuchowe - nie zawsze w rytm idzie, więc jak ktoś mi napisał, że moim hobby może być gitara to pomyślałem w pierwszej chwili, że mnie człowiek zna i tak krępująco dociął
Ale wiem, że nawet taki facet jak ja może sobie w pamięci liczyć 1,2,3... 1,2,3... i jak trochę doświadczenia to nawet nie nadepnie.
Rock&roll'a juz może nie być, ale teraz nie grają tego często
w pogoni za rozumem - przydatne ... hm ... każdemu
no cóż - do normy faktycznie daleko - tyle co wiem to ostrożnie żeby nie szkodzić, kiedyś mnie stawiali do pionu - powoli...
gitara - powodzenia życzę w pajączkach