Narzekał, że nie ta część uruchamiana co trzeba, a nie że kobita nie taka czy owaka
czyli wracamy do tematu worków
Piętnaście worków na "Umrzyka Skrzyni",
- Ho-o-aj-ho! W butelce rum!
Pij za zdrowie, resztę czart uczyni.
- Ho-o-aj-ho! W butelce rum!
ref:
Z całej załogi jeden został zuch,
Choć wypłynęło ich czterdziestu dwóch.
W butelce rum!
W butelce rum!
Tom Evry dostał nożem po policzku,
- Ho-o-aj-ho! W butelce rum!
A monsieur Tessain zadyndał na stryczku.
- Ho-o-aj-ho! W butelce rum!
Nóż dostał w grdykę Francuz i padł trupem,
- Ho-o-aj-ho! W butelce rum!
Grosz zaśniedziały był ich całym łupem.
- Ho-o-aj-ho! W butelce rum!
Trup Bellamy'ego sczerniały i suchy,
- Ho-o-aj-ho! W butelce rum!
Wisi pod Kingston, aż brzęczą łańcuchy.
- Ho-o-aj-ho! W butelce rum!
EDIT: i worków i piętnaście... proszę