Jeśli ktoś ogląda seriale ShondaLandu to zapraszam do dyskusji.
Śledzę Grey's Anatomy odkąd pokazywali go na Polsacie kilka lat temu i nadal go bardzo lubię. Nawet mimo zużytej już nieco koncepcji i licznych odejść bohaterów (12 sezonów robi swoje). GA dostarczył ciekawe życiowe lekcje, bohaterów, przypadki medyczne i humor.
W tym roku zaczęłam oglądać jeszcze Scandal i How to Get Away with Murder. Mogę z czystym sumieniem polecić oba.
Oglądam Grey's Anatomy z uporem maniaka. Moją ulubioną postacią była zawsze Cristina, odkąd odeszła z serialu ogląda mi się nieco gorzej.
A jak Derek zginął, to wyłam ;p
Postać Cristiny również była moją ulubioną. Jej humor, przyjaźń, zmagania w związku z Owenem, brak chęci posiadania dzieci. Rzadko ma się okazję oglądać takie kobiety, które jednak wybierają siebie, karierę.
Aktualnie Amelia jest moją ulubienicą. Już w Prywatnej Praktyce jej zmagania z nałogiem były bardzo dobrze rozpisane i zagrane, i w GA jest tak samo dobrze.
Hmmm... nie wiem, dlaczego, ale nie przepadam za Amelią.
Przepadam za to za Owenem - tak między nami, to mój ideał faceta ;p
Amelia swoje ma za uszami, ale podoba mi się tragizm tej postaci i jej wątek.
Ktoś ogląda How to Get Away with Murder z niesamowitą Violą Davis na czele obsady? Miałam mieszane uczucia po pierwszych odcinkach, ale później serial wciągnął mnie bez reszty.
Ja się zastanawiam nad tym serialem... ale chyba zacznę.
Na razie rozpoczęłam "Jean Claude van Johnson" - komedia i sensacja w jednym - Jean Claude van Damme z ogromnym dystansem do siebie jako aktora, gwiazdy i do swoich filmów Szkoda tylko, że odcinki są zaledwie półgodzinne.
HTGAWM przedstawiło mi wiele świetnych kawałków. Co jak co, ale ten serial potrafi budować napięcie muzyką.
Niedługo sezon 3 i pewnie na dniach pojawi się promo♥