Są tu osoby z Łodzi bądź okolic,które cierpią na depresję i które chciałyby się spotkać pogadać o swojej walce z chorobą, bądź podzielić smutki z ludźmi którzy też cierpią tak jak Ja? Jak dajecie radę? Wyszliscie z choroby? Samotność w Łodzi doskwiera wam? Piszcie! Razem może prościej jest,w końcu lepiej rozumieją się osoby które same doświadczają tego samego.
Temat: Łódzka samotność(spotkajmy się)
Odp: Łódzka samotność(spotkajmy się)
Witam. Odezwij się do mnie. Jestem z Łodzi. Do usłyszenia. Pozdrawiam
Odp: Łódzka samotność(spotkajmy się)
Witam-tez jestem z Łodzi-z checia moge porozmawiac-pozdrawiam