Witam ponownie, poszukuje tutaj nowych znajomości, gdyż zaczepianie dziewczyn na ulicy raczej by sie nie powiodło:P
Słyszałem, ze jest tu spory "ruch" , niestety obawiam sie, że siedzą tu ludzie głównie po to, aby sie wyżalić, ewentualnie poradzić.
Kogo szukam? Po prostu fajnej sympatycznej koleżanki (najlepiej okolice Trójmiasta, ale niekoniecznie). Nie wiem co robie źle, ale
tak jak w tytule jestem kompletnie "niezauważalny" dla płci przeciwnej. Kolegów jeszcze tam kilku mam, ale koleżanki...chyba ani jednej w tym momencie.
Po skończeniu studiów każdy poszedł w swoją drogę, dodatkowo ja sie wyprowadziłem do innego miasta...
Nie mam zielonego pojęcia dlaczego jestem traktowany jak powietrze, krótko mówiąc ktoś kto mnie spotyka jest od razu na "nie".
Nie jestem tępakiem (mam mgr-a!:P), mam poczucie humoru i nawet przepuszczam kobiete pierwsza przez drzwi. Naprawde nie mam pojęcia skad ta niechęć do mnie.
Może to kwestia wyglądu, głosu (co druga osoba mi mówi, że mam taki spokojny, usypiający głos), poczucia humoru (specyficzne, ale staram sie nikogo nie urazić).
Co wy o tym myśllicie?
ps. w profilu można mnie zaczepić na fb, bo nie wiem jak długo bede tu zaglądał...na ile mi starczy cierpliwości