Macanki w autobusie :) - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Macanki w autobusie :)

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 29 ]

Temat: Macanki w autobusie :)

Tak czytam różne fora i az mam wypieki.

Pytanie do Pań: Jak bys zareagowala gdybys jechala autobusem w tlumie i jakis chlopak zaczalby niepostrzezenie masowac Ci brzuch, posladki rekami lub wackiem przez spodnie? Nie mówimy tu o żulach i obleśnych typach tylko o normalnych pachnących zadbanych chłopakach/facetach. Na forach dziewczyny pisza w polowie ze by sie oddalily a druga polowa ze to dreszczyk emocji i że to nawet kręcące smile

Pytanie do Panów: Mieliście kiedyś taką sytuację bądź byliście swiadkami?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Macanki w autobusie :)

big_smile big_smile big_smile

Że niby obcy facet miałby mi takie rzeczy robić w autobusie???

3

Odp: Macanki w autobusie :)

Na takich panów najlepiej działa głośne zwrócenie uwagi razem ze wskazaniem palcem. Wypadają z autobusu na pierwszym przystanku smile

4

Odp: Macanki w autobusie :)

no jedna dziewczyna opowiadałą ze miała taką sytuacje, chłopak całkiem przystojny, pachnący i był straszny tłok i ze zauważył ze ona ma zgrapną pupę i od tego dociskania przez innych pojawiło mu się wybrzuszenie w spodniach i ją tak dotykał co jakiś czas nie móc nigdzie uciec ani nad tym zapanowac. Dodała ze miała to gdzies w swoich fantazjach taką przygodę w autobusie ale po wyjsciu na przystanku juz nie wiedziała co myslec smile

5

Odp: Macanki w autobusie :)

Wiesz, wiele kobiet fantazjuje o gwalcie, co nie znaczy ze w realu to jest fajne.
We froteryzmie tez nic fajnego nie ma... no oprócz miny kolesia pryskajacego błyskawicznie ze środka komunikacji tongue

6

Odp: Macanki w autobusie :)

Hahahaha. Kolega robi badania, bo chciałby spróbować a boi się reakcji :-D ?

7

Odp: Macanki w autobusie :)

kolega ma dziewczynę od półtora roku i samochód . Jest wierny i nie musi jeździć komunikacją miejską wink

8

Odp: Macanki w autobusie :)

eeee... booster... znajdź sobie dziewczynę i ją bzykaj zamiast kombinować na forum. Fantazje niech będą fantazjami, ale niech seks będzie realny.

9

Odp: Macanki w autobusie :)

Rano, jakim trzeba być chamem, żeby tak postąpić. Zresztą podobnie w klubie, czasem widzę facetów którzy do klubów idą na macanki. Tak się nie zaczyna relacji z dziewczyną.

10 Ostatnio edytowany przez booster (2016-05-06 20:29:22)

Odp: Macanki w autobusie :)
Gary napisał/a:

eeee... booster... znajdź sobie dziewczynę i ją bzykaj zamiast kombinować na forum. Fantazje niech będą fantazjami, ale niech seks będzie realny.


booster napisał/a:

kolega ma dziewczynę od półtora roku i samochód . Jest wierny i nie musi jeździć komunikacją miejską


Problemy z czytaniem czy potrzeba dowartosciowania się przez kpienie z innych?

11

Odp: Macanki w autobusie :)
booster napisał/a:

kolega ma dziewczynę od półtora roku i samochód . Jest wierny i nie musi jeździć komunikacją miejską wink

No jasne, a tutaj przeprowadzasz badania do doktoratu z seksuologii :-D

12

Odp: Macanki w autobusie :)

Dostałby w ryj albo i gorzej...

Odp: Macanki w autobusie :)

Daję w gębę. Zawsze.

14

Odp: Macanki w autobusie :)

Fajnie ale ja mając lat jakieś 22-23 przeżyłem autobusowe napastowanie przez zgrabną panią w wieku 35-40 lat. Uparcie napierała na mnie swoim tyłeczkiem mimo, że za każdym razem ja się odsuwałem. W końcu przesunąłem torbę, która wisiała mi na ramieniu na przód tworząc w ten sposób ochronę i niech tam się o torbę ociera smile Ale w ryj jej nie dałem...

15

Odp: Macanki w autobusie :)
Snake napisał/a:

Ale w ryj jej nie dałem...

Ja bym dał. Trzeba być za równouprawnieniem. Kobiety przecież chcą być traktowane tak samo jak faceci.

16

Odp: Macanki w autobusie :)

Wtedy byłem młody, głupi i pełen tych bzdur jakimi napychano chłopców o ustępowaniu miejsca, w drzwiach, podstawianiu krzesła i nie waleniu w ryj nawet kwiatkiem smile

17 Ostatnio edytowany przez woman_in_red (2016-05-06 23:02:08)

Odp: Macanki w autobusie :)

Nie kręci mnie froteryzm i podobne twory... ani w wersji aktywnej ani "biernej". W ogóle nie cierpię dotyku obcych ludzi w komunikacji miejskiej, a już co dopiero gdyby jakiś facet próbował się podniecać poprzez ocieranie się o moje ciało!

Nie mówimy tu o żulach i obleśnych typach tylko o normalnych pachnących zadbanych chłopakach/facetach

Bez różnicy. Nawet jeśli pachnący, zadbany facet będzie próbował się o mnie ocierać, dla mnie już będzie obleśny i skreślony. Chyba należy się drugiej osobie trochę szacunku...
Nie wiem co bym zrobiła - ale na pewno nie byłaby to miła reakcja big_smile

18

Odp: Macanki w autobusie :)

Miałam dwie takie sytuacje. Pierwsza - poczułam na pośladkach czyjś mjecz (:P), ale od razu się odsunęłam, choć zważywszy na to, że facet był przystojny, lekko mnie to podkręciło.

Druga - był tłok jak cholera, dosłownie nie dało się nawet zmienić pozycji i pewien chłopak (atrakcyjny) najpierw na mnie mocno naparł (wpadł na mnie przy gwałtowniejszym hamowaniu), potem stał za mną tak, że czułam jego klatę na swoich plecach, a oddech na karku (wtedy krew mi wrze jak cholera), a następnie ocierał się (oczywiście "niezamierzenie") przedramieniem o moje (bardzo wrażliwe na dotyk) ramię. Szczerze? Ledwo wyszłam z tego autobusu o własnych siłach i ledwo oddychałam z podniecenia. Najbardziej podniecił mnie fakt, że tak na dobrą sprawę nie dało się tego dotyku uniknąć, tym bardziej, że od razu odsunęliśmy się od siebie w momencie, gdy tylko zrobiło się mniej ludzi.

Ale ja ogólnie mam przerąbane, bo podnieca mnie niesamowicie nawet najdelikatniejszy dotyk w obrębie szyja/kark,ramiona,przedramiona i dłonie. Cholernie wrażliwe ciało mi w tym wypadku nie pomaga tongue Kiedyś kumpel ni stąd, ni zowąd przejechał mi po przedramieniu palcem, a ja już byłam w innym świecie. Nie polecam ogólnie neutral

19

Odp: Macanki w autobusie :)

Super sytuacje Lwica... smile smile Zwłaszcza że je tak pamiętasz... hoho... smile

Ostatnie zdanie "Nie polecam ogólnie" chyba do wykreślenia... smile

20

Odp: Macanki w autobusie :)

No, no, Lwico, pozazdrościć pobudliwości wink

21

Odp: Macanki w autobusie :)

Post Lwicy nakręci autora, ten spróbuje i potem zacznie zbierać na sztuczną szczęke :-D

22

Odp: Macanki w autobusie :)
Snake napisał/a:

Fajnie ale ja mając lat jakieś 22-23 przeżyłem autobusowe napastowanie przez zgrabną panią w wieku 35-40 lat. Uparcie napierała na mnie swoim tyłeczkiem mimo, że za każdym razem ja się odsuwałem. W końcu przesunąłem torbę, która wisiała mi na ramieniu na przód tworząc w ten sposób ochronę i niech tam się o torbę ociera smile Ale w ryj jej nie dałem...


Dzięki za ten post, ale się uśmiałam big_smile

23

Odp: Macanki w autobusie :)

Nie powiem, byłem bardzo podniecony gdy jakaś fajna dziewczyna napierała swoim tyłeczkiem na moje krocze, mniej lub bardziej przypadkowo big_smile

24

Odp: Macanki w autobusie :)

odpowiem tak - dla mnie jest to taka sama przyjemnosc jakby ten ocieracz byl oblapiany przez jakiegos faceta. Milego i pachnacego geja.

25

Odp: Macanki w autobusie :)
woman_in_red napisał/a:

No, no, Lwico, pozazdrościć pobudliwości wink

  Nie ma czego, najchętniej oddałabym połowę tej pobudliwości komuś bardziej potrzebującemu :x

26 Ostatnio edytowany przez Snake (2016-05-08 19:00:29)

Odp: Macanki w autobusie :)
Krejzolka82 napisał/a:

Dzięki za ten post, ale się uśmiałam big_smile

Nie ma za co smile Nawet za młodu miałem silne wyczucie terytorialności i nie ma żadnych macanek za darmochę. Moja przyszła żona musiała się okupić niejednym dobrym, domowym ciachem, a tu taka ociera się za darmo jak o swoje...
Chociaż nie, jedna darmocha mi się zdarzyła ale nie w autobusie. W akademiku po zajęciach padłem na łóżko się zdrzemnąć. Jak to w akademiku pokoju nie zamykałem, bo ludzie ciągle przychodzili coś pożyczyć albo zapytać. Przy zamkniętych drzwiach walili w nie, że pospać nie można było, a tak przychodzili, pożyczali ten cukier i spać można było. No i wtedy tak drzemałem sobie w takim pół świadomym śnie i ktoś, sądzą po krokach dziewczyna, przyszedł właśnie coś pożyczyć. Nie wiem czy znalazła czy nie ale przed wyjściem pomacała sobie mój tyłek. Tak zgłupiałem, że już wolałem nie dawać znaku, że nie do końca spałem. Potem patrzyłem w te znajome twarze i się zastanawiałem, której to tak się ckniło do męskiego tyłka... smile

27

Odp: Macanki w autobusie :)
Snake napisał/a:
Krejzolka82 napisał/a:

Dzięki za ten post, ale się uśmiałam big_smile

Nie ma za co smile Nawet za młodu miałem silne wyczucie terytorialności i nie ma żadnych macanek za darmochę. Moja przyszła żona musiała się okupić niejednym dobrym, domowym ciachem, a tu taka ociera się za darmo jak o swoje...
Chociaż nie, jedna darmocha mi się zdarzyła ale nie w autobusie. W akademiku po zajęciach padłem na łóżko się zdrzemnąć. Jak to w akademiku pokoju nie zamykałem, bo ludzie ciągle przychodzili coś pożyczyć albo zapytać. Przy zamkniętych drzwiach walili w nie, że pospać nie można było, a tak przychodzili, pożyczali ten cukier i spać można było. No i wtedy tak drzemałem sobie w takim pół świadomym śnie i ktoś, sądzą po krokach dziewczyna, przyszedł właśnie coś pożyczyć. Nie wiem czy znalazła czy nie ale przed wyjściem pomacała sobie mój tyłek. Tak zgłupiałem, że już wolałem nie dawać znaku, że nie do końca spałem. Potem patrzyłem w te znajome twarze i się zastanawiałem, której to tak się ckniło do męskiego tyłka... smile

Haha.
Albo miałeś seksowny tyłek, albo Dziewczyna miała jedyną okazję pomacać sobie męski tyłek tongue

28

Odp: Macanki w autobusie :)

Jak ktoś lubi "macanki" w transporcie publicznym to polecam tokijskie bądź seulskie metro w godzinach szczytu. Ciekawe przeżycia.

29

Odp: Macanki w autobusie :)
booster napisał/a:

Tak czytam różne fora i az mam wypieki.

Pytanie do Pań: Jak bys zareagowala gdybys jechala autobusem w tlumie i jakis chlopak zaczalby niepostrzezenie masowac Ci brzuch, posladki rekami lub wackiem przez spodnie? Nie mówimy tu o żulach i obleśnych typach tylko o normalnych pachnących zadbanych chłopakach/facetach. Na forach dziewczyny pisza w polowie ze by sie oddalily a druga polowa ze to dreszczyk emocji i że to nawet kręcące smile

Pytanie do Panów: Mieliście kiedyś taką sytuację bądź byliście swiadkami?

najpierw załóż ochraniacz na jajka przed możliwym kopem ze strony płci pięknej:))

Posty [ 29 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Macanki w autobusie :)

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024