Zgłosiłam sie jako modelka na makijaż permamentny brwi do Ukrainki w Krakowie. Cena była niska. Po wygojeniu sie brwi miałam do niej napisać i przysłać zdjecie brwi do ewentualnej korekty i tak zrobiłam.
Problem w tym że owa Pani nie odpisuje na moje wiadomości. Zwyczajnie zostałam zlana a brwi niedokonczone.
Co robić w tej sytuacji?
Zgłosiłam sie jako modelka na makijaż permamentny brwi do Ukrainki w Krakowie. Cena była niska. Po wygojeniu sie brwi miałam do niej napisać i przysłać zdjecie brwi do ewentualnej korekty i tak zrobiłam.
Problem w tym że owa Pani nie odpisuje na moje wiadomości. Zwyczajnie zostałam zlana a brwi niedokonczone.
Co robić w tej sytuacji?
Może pojechała na urlop albo dorobiła się i wróciła na Ukrainę.
Albo zbankrutowała i nie prowadzi juz tej działalności.
Spróbuj zadzwonić z innego numeru.
Działalność prowadzi. Jest aktywna.
Poczekam jeszcze trochę. Najwyżej mówi się trudno
Reni48 napisał/a:Zgłosiłam sie jako modelka na makijaż permamentny brwi do Ukrainki w Krakowie. Cena była niska. Po wygojeniu sie brwi miałam do niej napisać i przysłać zdjecie brwi do ewentualnej korekty i tak zrobiłam.
Problem w tym że owa Pani nie odpisuje na moje wiadomości. Zwyczajnie zostałam zlana a brwi niedokonczone.
Co robić w tej sytuacji?Może pojechała na urlop albo dorobiła się i wróciła na Ukrainę.
Albo zbankrutowała i nie prowadzi juz tej działalności.
Spróbuj zadzwonić z innego numeru.
Pisałam do niej z innego konta i tam odpisała szybko i widać kiedy jest aktywna.
U mnie to wygląda tak.
Wiadomości nie odczytane i nie widzę jej aktywności jakby mnie ograniczyła w jakiś sposób.
Pewnie ma klientów, którzy płacą.
A twoje dokończyć trzeba za darmo.
Więc ignoruje.
GloriaSoul napisał/a:Reni48 napisał/a:Zgłosiłam sie jako modelka na makijaż permamentny brwi do Ukrainki w Krakowie. Cena była niska. Po wygojeniu sie brwi miałam do niej napisać i przysłać zdjecie brwi do ewentualnej korekty i tak zrobiłam.
Problem w tym że owa Pani nie odpisuje na moje wiadomości. Zwyczajnie zostałam zlana a brwi niedokonczone.
Co robić w tej sytuacji?Może pojechała na urlop albo dorobiła się i wróciła na Ukrainę.
Albo zbankrutowała i nie prowadzi juz tej działalności.
Spróbuj zadzwonić z innego numeru.Pisałam do niej z innego konta i tam odpisała szybko i widać kiedy jest aktywna.
U mnie to wygląda tak.
Wiadomości nie odczytane i nie widzę jej aktywności jakby mnie ograniczyła w jakiś sposób.
To umów się z nią z innego konta i pójdź do niej wtedy.
Może coś się wyjaśni.
Zawsze też możesz o ile źle Cię potraktuje i nie dokończy roboty napisać jej złą opinię jeśli ona ma jakąś stronę reklamującą swoje usługi.
Pewnie ma klientów, którzy płacą.
A twoje dokończyć trzeba za darmo.
Więc ignoruje.
Dopigmentowanie brwi nie jest za darmo.
A paragon po usłudze wydała? Postrasz zawiadomieniem do urzędu skarbowego i Sanepidu.
A paragon po usłudze wydała? Postrasz zawiadomieniem do urzędu skarbowego i Sanepidu.
Nie wydała.
Wiec straszyć nie będę
Noble napisał/a:A paragon po usłudze wydała? Postrasz zawiadomieniem do urzędu skarbowego i Sanepidu.
Nie wydała.
Wiec straszyć nie będę
Skoro nie wydała, to znaczy, że nie ma zarejestrowanej działalności, pomimo prowadzenia jej, więc jak najbardziej możesz postraszyć. Choć ja raczej nie chciałabym już korzystać z jej usług, tym bardziej wymuszając taką usługę groźbą.
Skoro nie wydała, to znaczy, że nie ma zarejestrowanej działalności, pomimo prowadzenia jej, więc jak najbardziej możesz postraszyć. Choć ja raczej nie chciałabym już korzystać z jej usług, tym bardziej wymuszając taką usługę groźbą.
Jest coś takiego w PL jak działalność nierejestrowana. A czy ktoś wydał/nie wydał pokwitowania to jest wojna na słowo.
Najlepiej zapytać w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumenta co w takiej sytuacji zrobić.
SamotnaWilczyca napisał/a:Skoro nie wydała, to znaczy, że nie ma zarejestrowanej działalności, pomimo prowadzenia jej, więc jak najbardziej możesz postraszyć. Choć ja raczej nie chciałabym już korzystać z jej usług, tym bardziej wymuszając taką usługę groźbą.
Jest coś takiego w PL jak działalność nierejestrowana. A czy ktoś wydał/nie wydał pokwitowania to jest wojna na słowo.
Zgadza się, ale w przypadku prowadzenia salonu powinna być zarejestrowana. Poza tym można tę kobietę wygooglować i sprawdzić, czy oficjalnie ma działalność, czy nie. Brak paragonu może dać jedynie do myślenia samej Autorce, nie miałam na myśli tego, że to dowód w sprawie.
Najlepiej zapytać w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumenta co w takiej sytuacji zrobić.
Tylko Autorka właśnie nie posiada dowodu, który potwierdzałby fakt, że z danej usługi, u tej konkretnej osoby, korzystała.
Generalnie wnioski z tego tematu płyną takie, że nie warto ryzykować dla paru groszy w kieszeni.
13 2024-07-28 23:42:17 Ostatnio edytowany przez Reni48 (2024-07-28 23:46:28)
Jedyne co posiadam to dowód wpłaty na jej konto jako zaliczkę. Tzw przelew
Fakt nie warto iść tam gdzie tanio. Teraz bede musiała poprawic u innej a to już tanio nie będzie
Ona reklamuje sie na instsgramie, fb
Jeżeli postępuje tak z innymi e koncu i tak się doigra
Generalnie i tak do niej już bym nie poszła