Jesień w poezji - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » KULTURA » Jesień w poezji

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 51 ]

Temat: Jesień w poezji

Jesienne liście

Leopold Staff 

Kończy się lato w przepych bogate
I zmienia, zmienia piękną swą szatę.
Drzewa po świeżej, bujnej zieleni
Wdziewają złote barwy jesieni.(frag.)

https://foteczkowo.pl/ib/80Ncr3l4TV.jpg

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Jesień w poezji

Jesień jest cudowną porą roku. A poezję z wiekiem lubię coraz bardziej.

3

Odp: Jesień w poezji

Lato odchodzi
Jeszcze zieleni tyle wokół
I ostatnie róże w pośpiechu zakwitają purpurą
A już gniazda bocianie straszą pustką
I ptaki ciszej śpiewają
Snuję się smętna po ogrodzie
Dotykam pierwszych nitek babiego lata
Rozwieszonych porankiem jak włosy na choince
Z kroplami diamentowych łez
I cisza i smutek jakiś mi serce trawi
Już wspomnienia się cisną
Już tęsknota mnie zjada
A jeszcze lato w opłotkach stoi
Ech jesieni przyjaciółko września
Tak delikatnie się skradasz
Dnia trochę zabierzesz
Nocy nam dokładasz
Przysiadłaś na jarzębinie pośród rudych korali
Nie ponaglasz
A jednak jeden więcej srebrny włos zalśnił na skroni
Kolejne lato się kończy
Grażyna Podsiadło
https://foteczkowo.pl/ib/WS3RQGeMeB.jpg

Do następnego roku!

4

Odp: Jesień w poezji

WRZEŚNIOWO
Jeszcze nad łąkami zapach siana
cichą nutą pobrzmiewa
Jeszcze nad polami śpiew ptaka przegania wczesne wieczory
Lecz słońce już barwi swym złotem
liście zielone
A mucha brzęczy w pokoju po raz ostatni
A ja już tęsknię za tobą lato
choć drzwi jeszcze wpółotwarte zostawiasz
Już tęsknota w sercu rozlewa się smakiem malin słońcem rozgrzanych
I tak trudno powiedzieć mi do widzenia
Żegnam cię lato radosne
roziskrzone złotym słońcem
Na do widzenia zostaw nam
smaki w słoikach zamknięte
Zapach traw skoszonych zamknięty
w butelkach
Płatek róży zasuszony między kartkami
I koralik jarzębiny
co pomarszczył się jak staruszka
Jeszcze raz dotknij mej twarzy
wiatrem
pachnącym groszkiem zielonym
Jeszcze raz zmocz włosy ciepłą deszczu strugą
Jeszcze raz zapal oczy słońca światłem
I zanurz je w błękitnym nieba oceanie
Grażyna Podsiadło
https://foteczkowo.pl/ib/Edkcsudiyk.jpg

Wspaniały wiersz -czy Wam też się podoba?

5

Odp: Jesień w poezji

Ponad rok temu napisałem taki wiersz smile

W parku leżą liście
Bezużyteczne i niepotrzebne
Stare, żółte, jesienne
Przed śmiercią opadały lekko
Tańczyły swój taniec śmiertelny
A jeszcze nie tak dawno
Były zielone, żywe, wiosenne
Tętniące beztroską młodzieńczą
Czas im szybko zleciał
W wiatru wesołym szeleście
I ptaków zalotnym śpiewie
Kto by pomyślał, że tak będzie
Gdy lato miłością rozkwitało
Całowali się wśród nich zakochani
Tak życie liściom upływało
W końcu przyszedł czas na nich

6

Odp: Jesień w poezji

Legat
Bardzo ładny wiersz -może dodasz jeszcze inne swoje wiersze?pozdrawiam

7

Odp: Jesień w poezji

Już do schyłku lato zmierza,
zboża z pola są zebrane.
Dnia krótszego noc domierza
w lesie liście malowane.

Na polanie pod mym borem ,
jest przepiękne wręcz zjawisko.
Fiolet mieni się kolorem,
to po prostu wrzosowisko.

Jak kobiercem wymoszczona,
na nim perły - krople rosy.
Zapach miodu się unosi,
tak cudownie pachną wrzosy.

Nad polaną zachód słońca,
jak odbicie wrzosowiska.
Fiolet róż jakby w pląsach,
widać jesień bardzo bliska.
- Cezary Berdych - Prymus(z netu)
https://foteczkowo.pl/ib/nT8l7kZPwf.jpg

8

Odp: Jesień w poezji

Lato odchodzi

9

Odp: Jesień w poezji

Lato odchodzi

10

Odp: Jesień w poezji

Lato odchodzi

11

Odp: Jesień w poezji

Lato odchodzi

12

Odp: Jesień w poezji

~zanim nam jesień ...
________________
zanim nam jesień poda rękę
noc z dniem rolami się zamienią
czasu na kawę będzie więcej
lato pożegna się z zielenią
zapachy kwiatów wzlecą w górę
wiatr je postrzępi w babie lato
w splątane słońcem nitki które
tylko ze złotą się skojarzą
w brązach kasztanów chłodny ranek
zbudzi się pewnie przed południem
a ja jak zwykle zanim wstaniesz
położę ci na ustach uśmiech
Autor : Stanisław Kruszewski
https://foteczkowo.pl/ib/owSZ1ycNc0.jpg

13

Odp: Jesień w poezji

Jesienna zaduma – Jerzy Harasymowicz
Nic nie mam
Zdmuchnęła mnie ta jesień całkiem
Nawet nie wiem
Jak tam sprawy z lasem,
Rano wstaję, poemat chwalę
Biorę się za słowa, jak za chleb
Rzeczywiście, tak jak księżyc
Ludzie znają mnie tylko z jednej
Jesiennej strony
Nic nie mam
Tylko z daszkiem nieba zamyślony kaszkiet
Nie zważam
Na mody byle jakie
Piszę wyłącznie, piszę wyłącznie
Uczuć starym drapakiem
Rzeczywiście tak jak księżyc
Ludzie znają mnie tylko z jednej
Jesiennej strony

14

Odp: Jesień w poezji

Wrześniowe zauroczenia
We mgłach porannych przyszedł wrzesień
Przynosząc nam herbacianych róż bukiety
Pożegnalną pieśń żurawi wiatr niesie
Złoto tka liście już jesień niestety
/
Matowieją resztki kolorów lata
Dywany wrzosowe na polanach
Kosmosami ogrody bogate
Ja bursztynowo wciąż zakochana
/
Jarzębinowe korale przypinam
W kalinowych sercach zamykam słowa
Coraz więcej miedzi na drzew kilimach
Ja malinową słodycz lata schowam
/
Pod powiekami zamknę lazur nieba
Bursztynowym miodem osłódź mi jesień
W pochmurne dni więcej nic nie potrzeba
Uśmiechnięte słoneczniki dziś przyniesiesz
/
W jeszcze w połowie latem gorące
Uśmiechnięte złotem jak twoje oczy
Na pochmurne dni prywatne słońca
Naszych jesiennych zamarzeń i zauroczeń
*Ewa Rzepecka *

15

Odp: Jesień w poezji
Seniorka 23 napisał/a:

Wrześniowe zauroczenia
We mgłach porannych przyszedł wrzesień
Przynosząc nam herbacianych róż bukiety
Pożegnalną pieśń żurawi wiatr niesie
Złoto tka liście już jesień niestety
/
Matowieją resztki kolorów lata
Dywany wrzosowe na polanach
Kosmosami ogrody bogate
Ja bursztynowo wciąż zakochana
/
Jarzębinowe korale przypinam
W kalinowych sercach zamykam słowa
Coraz więcej miedzi na drzew kilimach
Ja malinową słodycz lata schowam
/
Pod powiekami zamknę lazur nieba
Bursztynowym miodem osłódź mi jesień
W pochmurne dni więcej nic nie potrzeba
Uśmiechnięte słoneczniki dziś przyniesiesz
/
W jeszcze w połowie latem gorące
Uśmiechnięte złotem jak twoje oczy
Na pochmurne dni prywatne słońca
Naszych jesiennych zamarzeń i zauroczeń
*Ewa Rzepecka *

Urokliwe strofy przedstawiłaś Seniorko smile

16

Odp: Jesień w poezji

WRZESIEŃ
Wiatr podgrzybkiem już zapachniał
Szaleństwem, nęci, jesieni
Zabrać z sobą w sen tę chwilę
Która w czerwień świat zamieni.

Kres to lata - okamgnienia
Jabłka, astry i kłos złoty
Trwają na skraju zwątpienia
Utkane w nadziei sploty.

Babie lato, świerszczy granie
Tęczy barwa, perły rosy
Rześkie, późne dziś świtanie
Choć słowików jeszcze głosy.(z netu)
https://foteczkowo.pl/ib/YvDCeAND6E.jpg

17

Odp: Jesień w poezji
Seniorka 23 napisał/a:

WRZESIEŃ
Wiatr podgrzybkiem już zapachniał
Szaleństwem, nęci, jesieni
Zabrać z sobą w sen tę chwilę
Która w czerwień świat zamieni.

Kres to lata - okamgnienia
Jabłka, astry i kłos złoty
Trwają na skraju zwątpienia
Utkane w nadziei sploty.

Babie lato, świerszczy granie
Tęczy barwa, perły rosy
Rześkie, późne dziś świtanie
Choć słowików jeszcze głosy.(z netu)
https://foteczkowo.pl/ib/YvDCeAND6E.jpg

Tak, grzybobranie w pełni, a wiersz urokliwy.

18

Odp: Jesień w poezji

„Wieczór w ogrodzie”
____________________
Lubię siedzieć późnym wieczorem
Gdy świat ukojony ciszą
Układa się do snu
Ciepłe powietrze odurza zapachem lata
Muska lekko policzki
W delikatnym pocałunku
Świerszcze
Moi jedyni towarzysze
Graja niestrudzenie swoją muzykę
Nie oczekując braw
Kwiaty zroszone kropelkami wody
Odpoczywają po upalnym dniu
Ciesząc moje oczy
Pięknem kształtów
i bogactwem kolorów
Nade mną
Niebo rozświetlone milionami gwiazd
Czekam na ich spadanie
Szepcząc nieśmiałe życzenia
Autor- Maria Tomas

Wiersz wprawdzie letni ,ale pasujący do tegorocznego września

19

Odp: Jesień w poezji

Nić Babiego lata
Nastał wrzesień......
Już nie lato.....
Jeszcze nie jesień.......
Babiego lata przędza pajęcza się niesie.....

W sadzie z rana mgiełka, drzewa otula......
Rosa kropelkami stroi liście i trawy......
Powietrze słodko pachnie cynamonem......

Ptaki do odlotu szykują się za domem......
Gdzieniegdzie pszczółka zagubiona.......
Niesie na nóżkach ostatni pyłek do ula.....

Babie lato w sukience z pajęczyny......
Przechadza się wolno po sadach, łąkach, polach.....
Do lasu zajrzeć trzeba, grzyby obudzić.......
Szyszki postrącać z drzewa........

Tak płynie wrzesień spokojnie.....
Babiego lata uroki niesie.....
Dni jeszcze ciepłe, wieczory już chłodne.....
Cichutko wołają zbliża się jesień.....(z netu)

Piękny wiersz o zbliżającej się jesieni-pozdrawiam Wszystkich lubiących poezję

20

Odp: Jesień w poezji

Niepostrzeżenie
Lato zamknięte w butelkach
Ogórki w słojach na baczność
Ukradkiem, cicho, bocznymi drzwiami
Czas kasztanowych ludków się wciska
Już ziemia z ulgą oddycha
Oddała ostatnie plony
Pod kołdrą jesiennej mgły
zmęczona spokojnie zasypia
Ostatnia róża w ogrodzie
Co zbyt długo na miłość czekała
Spuściła główkę milcząca
W sen zapomnienia schowana
Dzień z nocą się brata i miesza
Kłócą się z sobą,spierają
Że noc zbyt długa, a świt spóźniony
Że czas się wlecze i dnia za mało
Jesiennie mgliście i sennie
W bamboszach i w szal otulona
Z herbatą w mych wspomnieniach siedzę
Witam cię pani kapryśna, spóźniona
Grażyna Podsiadło
Miłego dnia!

21

Odp: Jesień w poezji

Chociaż lato wrześniowe

chociaż lato wrześniowe
już wieczory chłodami
z parku gonią splecione
pary mgły nad polami

moczą rosy poranne
liście jeszcze zielone
z słońca skarby pobrane
rozsiewają po łące

klang żurawi z wysoka
gdy wzlatują pod niebo
chłodne wiatry przywoła
koniec lata ciepłego

myśli błądzą skłębione
czas spinają wspomnieniem
jak obłoki spiętrzone
grają słońca promieniem

lato w jesień przechodzi
macierzyństwem spełnione
ta przepychem przewodzi
ale wieszcząc dni słotne

młodość wiosny skończona
lato w plony brzemienne
jesień złoci zwichrzona
zima kończy niezmiennie(z netu)

https://foteczkowo.pl/ib/WdMs88xej0.gif

22 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2023-09-20 07:08:56)

Odp: Jesień w poezji

Kasztan

Kasztan na jesień się otwiera
jak dziewczę na swą pierwszą miłość,
lecz upadł, sam się nie pozbiera
tak mu się życie potoczyło.

Leży samotnie w gęstej trawie,
przykryty rudym kocem liści,
usycha, nie ma już go prawie,
nikt o nim nawet nie pomyśli.

Tak w życiu będzie, jest i było
od dawien dawna, od zarania,
jeden ma jesień życia miłą,
a drugi w niebyt się wkasztania.

Mariusz Parlicki

23

Odp: Jesień w poezji

https://foteczkowo.pl/ib/SEZgp6nCp2.jpg

Tamiraa
Sliczny wierszyk -dzięki i pozdrawiam

24

Odp: Jesień w poezji
Seniorka 23 napisał/a:

https://foteczkowo.pl/ib/SEZgp6nCp2.jpg

Tamiraa
Sliczny wierszyk -dzięki i pozdrawiam

Pan Mariusz Parlicki chyba się nie obrazi za zamieszczanie go tutaj smile
Pięknego dnia!

25

Odp: Jesień w poezji

https://foteczkowo.pl/ib/exARsDVTyz.gif

Jesień pozostanie naszą porą roku.
Zamglone słońce
chłodne poranne rosy
nici babiego lata
złota melancholia krajobrazu
zasuszone liście i kwiaty
Pachnący las
z prześwitami
słonecznych promieni.(z netu-urywek)

26

Odp: Jesień w poezji

Słonecznik
Rozpostarł słonecznik swój baldachim złoty
i zawisł cieniem nad groszkiem zielonym
co wyrósł nieśmiało pod drewnianym płotem
i piął się w górę niczym chwast szalony

W ramionach promieni lipcowego słońca
nasionka małe jak czarne punkciki
czekają w koszyczku szczęśliwego końca
gdy już dorosną jako słoneczniki

A kiedy nastaną dni wrześniowe w końcu
baldachim złoty dojrzeje do zbiorów
i zwiędną mu liście i pożółkną w słońcu
i kwiat zeń spadnie jak rój meteorów(z netu )

https://foteczkowo.pl/ib/Nn2ceeseoV.gif

27

Odp: Jesień w poezji

Leśne grzyby
Różne grzyby w lesie rosną;
pod świerkiem, brzozą i sosną.
Grzybiarz wielce się raduje
gdy dość często je znajduje.

Borowiki, kurki, maślaki,
kanie, podgrzybki, kozaki,
- takie grzyby do koszyka,
a trujących się unika.

Choć są piękne muchomory
nie bierz ich bo będziesz chory.
Kozią brodę postrzępioną
zostaw bo jest pod ochroną

Z daleka omijaj szatany,
ich zbiór wielce niewskazany,
co prawda nas nie otruje
lecz potrawę nam zepsuje.

W zagajnikach różne grzybki,
w sosnach brunatne podgrzybki,
w brzózkach najczęściej kozaki,
w młodych jodłach zaś maślaki.

W starych dębach borowiki
zapełniają nam koszyki,
a gdzie suche jest podłoże
każdy kurki znaleźć może.

W gęstych świerkach pod igłami
patrzymy za zielonkami.
a przy drodze, na polanie
można znaleźć piękne kanie.

W trawie, chociaż z wielkim trudem
można znaleźć rydze rude.
W bukach zaś gdzie stare pieńki
w wielkich stadach są opieńki.

Ostry nożyk weź do ręki
i wycinaj, nawet niemki
i gołąbki grynszpanowe
oraz winne gdy są zdrowe.

Gdy na wysyp natrafimy
szybko koszyk napełnimy.
Lecz gdy zbiór jest nawet mały,
ważny spacer doskonały(z netu)
https://foteczkowo.pl/ib/drBi4mgY3A.jpg

28

Odp: Jesień w poezji

Pazdziernik
I znów październik zajrzał w okno,
poranki srebrem wymalował,
w ulewie barw kaliny mokną,
rzeki ustroił w mgielny powab.
W brąz zaplątały się kasztany,
a rudych liści coraz więcej,
po niebie w chmurach ołowianych
żeglują klucze dzikich gęsi.
Spójrz, dzisiaj promień znów zagadał,
w warkocze brzóz wplótł złoty grzebień.
We mnie też uczuć promenada...
jesień jest piękna, gdy mam ciebie.
Autor:Ewa Pilipczuk
https://i.postimg.cc/SRSB57cG/384372296-6654265684662812-2413786456720773656-n.jpg

29

Odp: Jesień w poezji

Lubię jesień
Jeszcze jesień sypnie nam złotem do rąk
Szal w ciepłych barwach zarzuci nam na ramiona
Melancholia w mgłach się snuje nie wiem skąd
Spłowiała zieleń już miedzią brązami stłumiona
/
A ja lubię jesienne pejzaże w starym złocie
Nostalgii melodię graną o zmierzchu ognistym
Liliowe wrzosowiska w koronkowym oplocie
Złoto-czerwone dywany spadających liści
/
Wiatr drzewa z barwnych sukien rozbiera
Nagie konary przeczesują chmurzyska szare
W kołysance deszczowej przyroda zamiera
Tylko ja gonię z wiatrem skłócona z zegarem
/
Więc otul mnie ciepłym słońca promieniem
Zebranym w bukiet rozmarzonych nawłoci
Przez listopadowe słoty spokojnie przenieś
Podaruj parasol tęczowy tak bajkowo uroczy
Ewa Rzepecka
https://i.postimg.cc/vZLXf6m1/wrzesie-006.jpg

30 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2023-10-09 18:10:18)

Odp: Jesień w poezji

O, jesiennie nam się zrobiło, i to bardzo.

Jesień – Leopold Staff

Jesień mnie cieniem zwiędłych drzew dotyka,
Słońce rozpływa się gasnącym złotem.
Pierścień dni moich z wolna się zamyka,

Czas mnie otoczył zwartym żywopłotem.
Ledwo ponad mogę sięgnąć okiem
Na pola szarym cichnące milczeniem.
Serce uśmierza się tętnem głębokiem.
Czemu nachodzisz mnie, wiosno, wspomnieniem?

Tak wiele ważnych spraw mam do zachodu,
Zanim z mym cieniem zostaniemy sami.
Czemu mi rzucasz kamień do ogrodu
I mącisz moją rozmowę z ptakami?

31

Odp: Jesień w poezji

Jesienne zmiany
...
A brzozy szepczą między sobą
jesienne odliczając liście
ich szpaler ziemi jest ozdobą,
pozłotą wokół choć jest mgliście.
...
Lecz skoro tylko dzień otworzy
szeroko okna - promień słońca,
niczym niemowlak chce gaworzyć,
uschnięte liście z drzewa strącać.
...
A potem uśmiech szerzy słońce,
jaśnieją nawet ścieżki w lesie.
Rześko, a chłód wyciąga kolce,
gdy zachód słońca mrok przyniesie.
...
Wydłużą cienie swe ramiona,
srebrzystą moc zapowie księżyc,
ściemnieje drogi jasna strona...
Znużone skronie czas odprężyć.
...
Bożena Czarnota
https://i.postimg.cc/KvhzdVWw/386743009-698106795562119-1306447049175664305-n.jpg

32

Odp: Jesień w poezji

Seniorko, wiersz jest bardzo romantyczny a foto, idealnie pasuje smile

33

Odp: Jesień w poezji

W złotej jesieni
Jesienna pani urzekasz barwami,
gdy sypiesz złotem jesteś najpiękniejsza.
Jedwabne nitki rozsiewasz nad nami,
momenty szczęścia.
Tańczysz w alejach rozsypując liście,
mieszasz burgundy z odblaskami ochry.
Tworzysz pejzaże wciąż nierzeczywiste
i dni radosne.
Ciszą otulasz niespokojne serce,
kołyszesz drzewa w kolory ubrane.
Liryczny oddech we wnętrze się wwierca,
rosą poranną.
Lubię iść z deszczem na muzyczny spacer,
myśli zanurzam w kroplach melancholii.
Oddycham życiem jesienią inaczej,
w marzeniach krążę.
Elżbieta Karolewska

https://i.postimg.cc/rmBsKsgd/391737202-698705002168965-4233212450220687763-n.jpg

34

Odp: Jesień w poezji

Tamiraa
Dzięki -pozdrawiam
https://i.postimg.cc/28qGsKL2/pixiz-10-10-2023-15-59-50.jpg

35

Odp: Jesień w poezji

Seniorko, dziękuję, A na tej poprzedniej fotce ą liście miłorzębu. Taka fajna symbolika smile

36

Odp: Jesień w poezji

Krzysztof Kamil Baczyński
Nokturn
Gorzko pachną samotną jesienią
te wieczory bez Ciebie umarłe,
kiedy marzę zaplątany w jesień,
kiedy serce mnie dławi pod gardłem.
Kiedy liście żółtawym odblaskiem
spełzną na dół na ściśnięte pięście,
w mgłach daleko zagubiona radość,
w mgłach daleko zagubione szczęście.
Potem noce mnie ciszą umęczą,
myśli spali błyskawicą drżenie,
potem serce mi wydrze przymarłe
jesień w wieczór spłakany wspomnieniem.

37

Odp: Jesień w poezji

"Jesień jest jak kobieta...
Złota.
Magiczna.
Tajemnicza.
Zaskakuje zmianą nastroju.
Potrafi być zimna jak lód,
innego dnia wypełniona słońcem.
Inspiruje barwami,
czasem zalewa świat łzami.
Ale nigdy nie przechodzi obojętnie.
Zawsze coś po sobie pozostawia... "
Autor: Anna Sobańska
https://i.postimg.cc/yYjQjLZm/387825931-1451618605570835-6998761148232751482-n.jpg

38

Odp: Jesień w poezji

Wśród spadających liści
Mieniących się półcieni
Też można spotkać miłość
Spokojną, wyważoną, pewną

Taką co lato nie zmieni
Swoimi nagłymi szaleństwami
Burzami z gradem i ulewami
Smutkiem końca wakacji

Ptaki w kluczach odlatywały
Wśród ich głosu pożegnania
To było na skraju jesieni
Na końcu letniego kochania

Czas wtedy życie uspokajał
Bo przeszły losu zawirowania
Każdy blask słońca cieszy
Ogrzewa nasze usta i dłonie

39

Odp: Jesień w poezji

"Oto widzisz, znowu idzie jesień...."
Oto widzisz, znowu idzie jesień -
człowiek tylko leżałby i spał...
Załóżże twój szmaragdowy pierścień:
blask zielony będzie miło grał.

Lato się tak jak skazaniec kładzie
pod jesienny topór krwawo bardzo -
a my wiosnę widzimy w szmaragdzie,
na pierścieniu, na twym jednym palcu.

Konstanty Ildefons Gałczyński

40

Odp: Jesień w poezji

Co lubi październik...?
Październik złoto ukochał
i babie lato poczochrał...
Pertraktuje z drzewami,
złocąc listki tchnieniami.
Łapie w jesienne kleszcze
wichry, ulewy i deszcze...
Zmywa najpierw purpurę
i zmienia lasu koloraturę.
Jaskrawożólte klony lubi,
ale ogniste barwy studzi...
Złotouste, brunatne żołędzie
strąca z dębów wszędzie.
Szybuje gdyż się spieszy;
listopad dzieło to zniweczy.
Na razie jednak króluje
i złotem do syta częstuje!
Autor : Aleksandra Baltissen
https://i.postimg.cc/NFpYBVcN/394315533-1318576032355475-8146865193656202000-n.jpg

41

Odp: Jesień w poezji

Barwy jesieni...
Idzie przez ogród, łąki i sady
I tak jak malarz zostawia ślady.

Maluje drzewa w ognia kolorze.
Ale i tak jest chłodniej na dworze.

Gdzie się pokaże – nie ma zieleni.
Czego nie dotknie - kolory zmieni.

Drzewa i kwiaty ciut osłupiały,
Bo w ciepłym słonku ogrzać się chciały.

I choć maluje barwy jesieni
To w naszej duszy nic już nie zmieni.



Nie ma znaczenia jesienna słota,
Gdy w sercu lato, żar i ochota...(z netu)
https://i.postimg.cc/MGPT1vzm/394715378-1909102869531552-6174521265675981877-n.jpg

42

Odp: Jesień w poezji

Jesienne szczęście...
Zanurzyć się w jesień głęboko
nurzać się bez końca w złocie
nie zazdrościć swobody obłokom
poszukać radości w jesiennej słocie
poszukać rudych ogrodów jesieni
odnaleźć w nich miejsca tajemnicze
jesienną szarugę spróbować odmienić
zobaczyć jesieni pogodne oblicze
i z drzew zrywać kolorowe liście
jak chwile naszego ziemskiego istnienia
zaśpiewać piosenkę co do ust się ciśnie
poszukać uczucia co wszystko odmienia
i biegać od drzewa do drzewa
od uśmiechu do nowej radości
umieć słuchać o czym wiatr śpiewa
ujrzeć barwy którymi jesień nas pieści.
autor : Tadeusz Szczepaniak Tes
https://i.postimg.cc/V6w9922j/Chomik-Image-7.gif

43 Ostatnio edytowany przez Tamiraa (2023-10-26 21:38:38)

Odp: Jesień w poezji

Dziś pogoda nas nie rozpieszczała, w sumie dobrze, ciepło, wilgoć  czyli udane grzybobranie będzie.

JESIEŃ PACHNIE
Czym pachnie jesień ?
Grzybami w lesie.
A grzyby czym pachną ?
Wiem:
gorzko.
Ziemią i mchem.
A ziemia czym pachnie ?
Igłami sosen.
A sosny ?
Sosny ? Wrzosem.
A wrzos ?
Miód przypomina.
A miód ?
Jak łubin i koniczyna
A koniczyny ?
Sianem pachnące.
A siano ?
Trawą na łące.
A trawa ?
Pachnie rosą i deszczem.
A deszcz ?
Deszcz pachnie lasem  - i czymś jeszcze.
Deszcz pachnie smutno aż płakać chce się.
Deszcz pachnie
jak jesień.
Joanna Kulmowa,

44

Odp: Jesień w poezji

꧁Co lubi listopad...?

45

Odp: Jesień w poezji

꧁Co lubi listopad...?

46

Odp: Jesień w poezji

Na deszczowe dni....

47

Odp: Jesień w poezji

Nie wiem co sie dzieje,że nie wkleja mi sie ani tekst ,ani obrazek?

48

Odp: Jesień w poezji

Gałczyński w Cyruliku jesiennym:

,,(..)Eeech! to się jesień zaczęła

i nie ma komu dać w mordę...

Tristis est anima meausque,

jak mówią, ad mortem."

49

Odp: Jesień w poezji

"Listopadowo "
nie opuściła jesień żagli
barwą szybuje jeszcze w liściach
rumieńcem płonie jarzębiny
próbuje wiatr nauczyć – szycia
.
tak by cerował chmur przełęcze
nie siąpił deszczem nazbyt chłodnym
w gałęziach wybrzmiał pieśnią pięknie
szepty nadziei z gwiazd uwolnił
.
kiedy policzek słońce muśnie
i opromieni też spojrzenia
w jesienną ciszę pomkną lekko
wraz z serca biciem
i marzenia
.
Autor: Maryla Polak

50

Odp: Jesień w poezji

ileż jeszcze przede mną nieczytanych książek
i mądrości zawartych w nieodkrytych słowach
ileż prawd roztrząsanych codziennie od nowa
i lęku że już do nich w życiu swym nie zdążę

martwić się tym czy smucić czy może rozgrzeszyć
uznając niemożliwym wygranie z niemocą
odpuścić chęć przejażdżki królewską karocą
i tylko z własnych kroków stawiania się cieszyć

rezygnuję z gołębia wróbla w garści pieszcząc
biorę rozbrat z drążącą rozmyślań udręką
z wyrazami wdzięczności ukochanym wieszczom
piszę wierszyk jedynie z tego co pod ręką

mrok werandy zwołuje słowa na naradę
a za oknem klucz gęsi gada z listopadem
Autor: kaem

51

Odp: Jesień w poezji

Mleczna mgła nocą jak czekolada
Białą słodyczą tłumi kontury
Miękką wilgocią cicho się skrada
Kroplami kapie z liści u góry

Z lampy ulicznej świetliste strzały
Srebrzą opary rozmytym lukrem
A w oczach twoich kruche kryształy
Tysiące iskier z rozbitych luster

Dłoń mi podałaś, ciepłą na przekór
Chłodom wieczoru, zimnej jesieni
Jak kiedyś latem w lipcowy wieczór
Mówisz że kochasz i nic nie zmienisz
Autor: Stretch

Posty [ 51 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » KULTURA » Jesień w poezji

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024