Puk, puk... Szukam swojego rycerza z niezakutym łbem. Rumak? Nie ma znaczenia, może być 15letni na raty.
Ty? Dobry, wrażliwy, czuły, z poczuciem humoru, wierny, wygadany, odpowiedzialny.
Ja? Czar pryśnie, ale będę szczera;) dobra, wierna, czuła, wrażliwa, wygadana, szczera do bólu, emocjonalna, rozsądna, zaradna, odpowiedzialna, zakręcona, jeśli mnie wqrwisz poczujesz siłę huraganu Katrina, bezpośrednia, dosadna, czasem rzucająca mięsem (między złością a wqrwieniem jest tysiąc emocji, więc dlaczego nie być konkretnym?), Poczucie humoru odwrotnie proporcjonalne do poziomu zaufania nie mam szumnego hobby, fit pasji, omijam social media, bez nałogów. Będę Twoim espresso porannym i melisą na wieczór
uważaj, bo do grobowej dechy.
To nie portal randkowy
Puk, puk... Szukam swojego rycerza z niezakutym łbem. Rumak? Nie ma znaczenia, może być 15letni na raty.
Ty? Dobry, wrażliwy, czuły, z poczuciem humoru, wierny, wygadany, odpowiedzialny.
Ja? Czar pryśnie, ale będę szczera;) dobra, wierna, czuła, wrażliwa, wygadana, szczera do bólu, emocjonalna, rozsądna, zaradna, odpowiedzialna, zakręcona, jeśli mnie wqrwisz poczujesz siłę huraganu Katrina, bezpośrednia, dosadna, czasem rzucająca mięsem (między złością a wqrwieniem jest tysiąc emocji, więc dlaczego nie być konkretnym?), Poczucie humoru odwrotnie proporcjonalne do poziomu zaufanianie mam szumnego hobby, fit pasji, omijam social media, bez nałogów. Będę Twoim espresso porannym i melisą na wieczór
uważaj, bo do grobowej dechy.
Poproszę nudesy, bo mogę być zainteresowany
To nie portal randkowy
Loka, jak to nie ?
Lady Loka napisał/a:To nie portal randkowy
Loka, jak to nie ?
![]()
A znalazł sobie tu ktoś drugą połówkę poza osławioną dziewczyną z problemami Burzowego, której nick chyba nigdy nie został ujawniony?:D
W sensie ja tam uważam, że jak najbardziej ludzie mogliby się forumowo dobierać w pary, tylko każdy się skupia na własnym nieszczęściu i już nie ma miejsca na to, żeby otworzyć się na potencjalnego partnera.
KoralinaJones napisał/a:Lady Loka napisał/a:To nie portal randkowy
Loka, jak to nie ?
![]()
A znalazł sobie tu ktoś drugą połówkę poza osławioną dziewczyną z problemami Burzowego, której nick chyba nigdy nie został ujawniony?:D
W sensie ja tam uważam, że jak najbardziej ludzie mogliby się forumowo dobierać w pary, tylko każdy się skupia na własnym nieszczęściu i już nie ma miejsca na to, żeby otworzyć się na potencjalnego partnera.
Lody Miętowe i Krejzolka.
Może ktoś jeszcze, ale nie wiem.
7 2022-09-10 10:15:04 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2022-09-10 10:15:25)
KoralinaJones napisał/a:Lady Loka napisał/a:To nie portal randkowy
Loka, jak to nie ?
![]()
A znalazł sobie tu ktoś drugą połówkę (...).
Tak.
Edit: O widzę, że rossanka mnie ubiegła.
Lady Loka napisał/a:KoralinaJones napisał/a:Loka, jak to nie ?
![]()
A znalazł sobie tu ktoś drugą połówkę (...).
Tak.
Edit: O widzę, że rossanka mnie ubiegła.
Tak, te pary pamiętam, a może jeszcze ktoś był. Przecież nie zetknelam się tu z wszystkimi uczestnikami. Może pisali w innych kafejkach.
Ło matko. Ja uciekam, gdzie pieprz rośnie.
10 2022-09-10 11:20:38 Ostatnio edytowany przez Elektryczna84 (2022-09-10 11:21:44)
Spokojnie, całkiem żartobliwy wpis. Nigdy nie będę szukać online Don Juana. Mało tego - nie mam zamiaru go w ogóle szukać. Mam na życie plan B i też jest całkiem ciekawy. Jeśli przyjdzie pod furtkę no to go też nie przegonię.
Ło matko. Ja uciekam, gdzie pieprz rośnie.
Nie znam Cię, ale na pewno instynkt samozachowawczy wysoko rozwiniety - słusznie. Jestem dla koneserów zatem rozumiem Twój brak zainteresowania.
]
Poproszę nudesy, bo mogę być zainteresowany
Daleko mi do kobiety, która chce uwieść faceta grając mu na prymitywnej strunie gadziego mózgu. Jeśli mój urok osobisty nie wystarcza Ci to ja nie śmiem się po Ciebie schylać Słodziutki.
To nie portal randkowy
Na szczęście mogę wykorzystać pole treści wiadomości niemalże jak tylko chcę.
Lody Miętowe i Krejzolka.
Może ktoś jeszcze, ale nie wiem.
Naprawdę jest stąd para? Jak miło
Lody Miętowe i Krejzolka.
Może ktoś jeszcze, ale nie wiem.Naprawdę jest stąd para? Jak miło
![]()
![]()
Nawet dwie pary. Miło tym bardziej. Tzn. o dwóch wiemy.
Elektryczna84 napisał/a:Lody Miętowe i Krejzolka.
Może ktoś jeszcze, ale nie wiem.Naprawdę jest stąd para? Jak miło
![]()
![]()
Nawet dwie pary. Miło tym bardziej. Tzn. o dwóch wiemy.
Wspaniale siła netu polega na tym, że jesteśmy tutaj prawdziwymi- nasze myśli, przekonania, poglądy. Nie ma szpanu, modnych ciuchów, drogiej restauracji na randce czy weekendu w spa. To jest czyste budowanie więzi
17 2022-09-10 12:02:47 Ostatnio edytowany przez lody miętowe (2022-09-10 12:05:02)
Ja znam jeszcze jedna parę, ale nie mogę ujawnić, bo obiecałam także czasami jakieś znajomosci da się tu nawiązać
Edit: nie każdy tutaj jest prawdziwy, miej to Elektryczna na uwadze
Ja znam jeszcze jedna parę, ale nie mogę ujawnić, (...)
Nie zasnę teraz
Ale skoro znasz Ty, to znaczy że to ktoś z dawnych lat Hmm...
Ja znam jeszcze jedna parę, ale nie mogę ujawnić, bo obiecałam
także czasami jakieś znajomosci da się tu nawiązać
Edit: nie każdy tutaj jest prawdziwy, miej to Elektryczna na uwadze
D0latego lepszy jest real. Szukanie partnera w sieci-nienajlepszy pomysł. Chyba, że para natrafi na siebie przy okazji na przykład w dyskusji o polityce czy wycieczkach górskich. Ale wtedy nie szukają tylko się przytrafia.
Ja znam jeszcze jedna parę, ale nie mogę ujawnić, bo obiecałam
także czasami jakieś znajomosci da się tu nawiązać
Edit: nie każdy tutaj jest prawdziwy, miej to Elektryczna na uwadze
Dlaczego wstydzą się siebie? Nie rozumiem
nie każdy tutaj jest prawdziwy, miej to Elektryczna na uwadze
Jeśli ktoś udaje tutaj to będzie udawać w realu i odwrotnie.
nie każdy tutaj jest prawdziwy, miej to Elektryczna na uwadze
Jeśli ktoś udaje tutaj to będzie udawać w realu i odwrotnie.
W realu prędzej zweryfikujesz. A napisać wszystko można.
D0latego lepszy jest real. Szukanie partnera w sieci-nienajlepszy pomysł. Chyba, że para natrafi na siebie przy okazji na przykład w dyskusji o polityce czy wycieczkach górskich. Ale wtedy nie szukają tylko się przytrafia.
Szukanie w ogóle nie jest dobrym pomysłem. Chociaż portale dla niektórych są jedyną alternatywą, oknem na świat czy też sposobnością w zarobionym życiu. Wielu ludzi wiąże się poprzez portale. Nie ważne gdzie, ważne kto i jak
D0latego lepszy jest real. Szukanie partnera w sieci-nienajlepszy pomysł. Chyba, że para natrafi na siebie przy okazji na przykład w dyskusji o polityce czy wycieczkach górskich. Ale wtedy nie szukają tylko się przytrafia.
Szukanie w ogóle nie jest dobrym pomysłem. Chociaż portale dla niektórych są jedyną alternatywą, oknem na świat czy też sposobnością w zarobionym życiu. Wielu ludzi wiąże się poprzez portale. Nie ważne gdzie, ważne kto i jak
A wielu nikogo nie pozna orzez portale chociaż są już na nich parę lat.
A i tak rządzi przypadek.
Elektryczna84 napisał/a:D0latego lepszy jest real. Szukanie partnera w sieci-nienajlepszy pomysł. Chyba, że para natrafi na siebie przy okazji na przykład w dyskusji o polityce czy wycieczkach górskich. Ale wtedy nie szukają tylko się przytrafia.
Szukanie w ogóle nie jest dobrym pomysłem. Chociaż portale dla niektórych są jedyną alternatywą, oknem na świat czy też sposobnością w zarobionym życiu. Wielu ludzi wiąże się poprzez portale. Nie ważne gdzie, ważne kto i jak
A wielu nikogo nie pozna orzez portale chociaż są już na nich parę lat.
A i tak rządzi przypadek.
No ale ten przypadek GDZIEŚ się musi zdarzyć. No chyba że ktoś hołduje zasadzie siedź w kącie a znajdą Cię, to mu się raczej nie zdarzy
lody miętowe napisał/a:Ja znam jeszcze jedna parę, ale nie mogę ujawnić, bo obiecałam
także czasami jakieś znajomosci da się tu nawiązać
Edit: nie każdy tutaj jest prawdziwy, miej to Elektryczna na uwadze
Dlaczego wstydzą się siebie? Nie rozumiem
To bardziej chodzi o zachowanie anonimowości, prywatności.
Elektryczna84 napisał/a:lody miętowe napisał/a:Ja znam jeszcze jedna parę, ale nie mogę ujawnić, bo obiecałam
także czasami jakieś znajomosci da się tu nawiązać
Edit: nie każdy tutaj jest prawdziwy, miej to Elektryczna na uwadze
Dlaczego wstydzą się siebie? Nie rozumiem
To bardziej chodzi o zachowanie anonimowości, prywatności.
Gdyby ktoś mnie kochał z wzajemnością wykrzyczałabym to całemu światu nie można wstydzić się siebie i miłości:) nie będziecie pytać w jakiej pozycji to robią przecież. Nie będziecie, no nie?
28 2022-09-10 12:55:51 Ostatnio edytowany przez paslawek (2022-09-10 13:05:16)
Lady Loka napisał/a:KoralinaJones napisał/a:Loka, jak to nie ?
![]()
A znalazł sobie tu ktoś drugą połówkę poza osławioną dziewczyną z problemami Burzowego, której nick chyba nigdy nie został ujawniony?:D
W sensie ja tam uważam, że jak najbardziej ludzie mogliby się forumowo dobierać w pary, tylko każdy się skupia na własnym nieszczęściu i już nie ma miejsca na to, żeby otworzyć się na potencjalnego partnera.
Lody Miętowe i Krejzolka.
Może ktoś jeszcze, ale nie wiem.
Ja wiem ,ale nie powiem ,kto jeszcze
znowu obiecałem nie mówić ,
człowiek naobiecuje a potem się meczy
rossanka napisał/a:Lady Loka napisał/a:A znalazł sobie tu ktoś drugą połówkę poza osławioną dziewczyną z problemami Burzowego, której nick chyba nigdy nie został ujawniony?:D
W sensie ja tam uważam, że jak najbardziej ludzie mogliby się forumowo dobierać w pary, tylko każdy się skupia na własnym nieszczęściu i już nie ma miejsca na to, żeby otworzyć się na potencjalnego partnera.
Lody Miętowe i Krejzolka.
Może ktoś jeszcze, ale nie wiem.Ja wiem ,ale nie powiem ,kto jeszcze
Znam?
paslawek napisał/a:rossanka napisał/a:Lody Miętowe i Krejzolka.
Może ktoś jeszcze, ale nie wiem.Ja wiem ,ale nie powiem ,kto jeszcze
Znam?
Tak ,ale nie pytaj Ross naprawdę obiecałem .
31 2022-09-10 13:12:48 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2022-09-10 13:13:45)
rossanka napisał/a:paslawek napisał/a:Ja wiem ,ale nie powiem ,kto jeszcze
Znam?
Tak ,ale nie pytaj Ross naprawdę obiecałem .
To ja też znam, jeśli zna ross, tak?
A za foto powiesz?
32 2022-09-10 13:27:10 Ostatnio edytowany przez Elektryczna84 (2022-09-10 13:28:41)
paslawek napisał/a:rossanka napisał/a:Znam?
Tak ,ale nie pytaj Ross naprawdę obiecałem .
To ja też znam, jeśli zna ross, tak?
A za foto powiesz?
Co wy macie z tym flirtem? Jak on teraz będzie się puszyć, że oddałby pół życia i zdradził sekrety matki za foto to podbije Ci samoocene czy co? Nienawidzę flirtu, bleeee. Takie sztuczne, wzajemne łechtanie sobie ego.
KoralinaJones napisał/a:paslawek napisał/a:Tak ,ale nie pytaj Ross naprawdę obiecałem .
To ja też znam, jeśli zna ross, tak?
A za foto powiesz?
Co wy macie z tym flirtem? Jak on teraz będzie się puszyć, że oddałby pół życia i zdradził sekrety matki za foto to podbije Ci samoocene czy co? Nienawidzę flirtu, bleeee. Takie sztuczne łechtanie sobie ego wzajemnie.
A w życiu, to nie flirt To przekupstwo w czystej postaci
Elektryczna84 napisał/a:KoralinaJones napisał/a:To ja też znam, jeśli zna ross, tak?
A za foto powiesz?
Co wy macie z tym flirtem? Jak on teraz będzie się puszyć, że oddałby pół życia i zdradził sekrety matki za foto to podbije Ci samoocene czy co? Nienawidzę flirtu, bleeee. Takie sztuczne łechtanie sobie ego wzajemnie.
A w życiu, to nie flirt
To przekupstwo w czystej postaci
Każdy ma swoją cenę - to prawda, ale jeśli zakładasz, że jego cenę stanowi Twoja pusia to cenisz się, jeśli to nie flirt nie wiem co gorsze
To przekupstwo w czystej postaci
Nie stawiaj ludzi nigdy w takiej sytuacji, bo nie świadczy to o Tobie dobrze.
PS. Fotkę możesz mi podesłać
KoralinaJones napisał/a:Elektryczna84 napisał/a:Co wy macie z tym flirtem? Jak on teraz będzie się puszyć, że oddałby pół życia i zdradził sekrety matki za foto to podbije Ci samoocene czy co? Nienawidzę flirtu, bleeee. Takie sztuczne łechtanie sobie ego wzajemnie.
A w życiu, to nie flirt
To przekupstwo w czystej postaci
Każdy ma swoją cenę - to prawda, ale jeśli zakładasz, że jego cenę stanowi Twoja pusia to cenisz się, jeśli to nie flirt
nie wiem co gorsze
Hahaha
KoralinaJones napisał/a:To przekupstwo w czystej postaci
Nie stawiaj ludzi nigdy w takiej sytuacji, bo nie świadczy to o Tobie dobrze.
PS. Fotkę możesz mi podesłać
Powinnam zachować się jak rasowa baba i napisać Ale jak to? Jej chcesz pusie, a mojej już nie?! To się nie godzi! Dawaj maila!
38 2022-09-10 13:38:31 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2022-09-10 13:40:40)
KoralinaJones napisał/a:To przekupstwo w czystej postaci
Nie stawiaj ludzi nigdy w takiej sytuacji, (...)
Dobrymi radami piekło jest wybrukowane... Weź to pod uwagę jak na drugi raz zaczniesz ich nieproszony udzielać
PS. Fotkę możesz mi podesłać
Ale jak to będzie o mnie świadczyć?
Farmer napisał/a:KoralinaJones napisał/a:To przekupstwo w czystej postaci
Nie stawiaj ludzi nigdy w takiej sytuacji, bo nie świadczy to o Tobie dobrze.
PS. Fotkę możesz mi podesłać
Powinnam zachować się jak rasowa baba i napisać Ale jak to? Jej chcesz pusie, a mojej już nie?! To się nie godzi! Dawaj maila!
Nie pusie, tylko buzie
Elektryczna84 napisał/a:Farmer napisał/a:Nie stawiaj ludzi nigdy w takiej sytuacji, bo nie świadczy to o Tobie dobrze.
PS. Fotkę możesz mi podesłać
Powinnam zachować się jak rasowa baba i napisać Ale jak to? Jej chcesz pusie, a mojej już nie?! To się nie godzi! Dawaj maila!
Nie pusie, tylko buzie
Przejęzyczyłam się
rossanka napisał/a:paslawek napisał/a:Ja wiem ,ale nie powiem ,kto jeszcze
Znam?
Tak ,ale nie pytaj Ross naprawdę obiecałem .
To nie pytam.
Ale teraz to jestem po babsku ciekawa.
Kto to może być ? (myśli)
Powinnam zachować się jak rasowa baba i napisać Ale jak to? Jej chcesz pusie, a mojej już nie?! To się nie godzi! Dawaj maila!
Przecież w innym temacie już napisałem
KoralinaJones napisał/a:paslawek napisał/a:Tak ,ale nie pytaj Ross naprawdę obiecałem .
To ja też znam, jeśli zna ross, tak?
A za foto powiesz?
Co wy macie z tym flirtem? Jak on teraz będzie się puszyć, że oddałby pół życia i zdradził sekrety matki za foto to podbije Ci samoocene czy co? Nienawidzę flirtu, bleeee. Takie sztuczne, wzajemne łechtanie sobie ego.
Nie znasz się
44 2022-09-10 19:44:14 Ostatnio edytowany przez Elektryczna84 (2022-09-10 19:47:55)
Nie znasz się
Nie, po prostu mnie to nie jara. Flirtować mogę z własnym chłopem. Nie sprawdzam jak działam na facetów, nie potrzebuję już tego, bo moja samoocena nie zależy od bajeru zakończonego pełnym sukcesem, slinotoku ani od twardych pał w otoczeniu. Wolę przeglądać się w oczach Ukochanego. Może dlatego ani nie flirtuje, ani nie wywalam cycków między oczy nikomu.
Ojej... kiedy ja przestanę być tak prostacko dosadna to ja nie wiem
Ojej... kiedy ja przestanę być tak prostacko dosadna to ja nie wiem
Przestaniesz jak dłużej będziesz zadawać się z NAMI
Przestaniesz jak dłużej będziesz zadawać się z NAMI
Nie masz takiej mocy, żeby zmienić mnie do tego stopnia. Zawsze dosadna, zawsze bezczelna, zawsze prostacka. Do bólu. Lubię siebie taką, nie planuje zmian.
Elektryczna84 napisał/a:Ojej... kiedy ja przestanę być tak prostacko dosadna to ja nie wiem
Przestaniesz jak dłużej będziesz zadawać się z NAMI
Nie planuje tutaj zostać dłużej. Jestem przeciagiem.
Nie planuje tutaj zostać dłużej. Jestem przeciagiem.
tak samo jak rossanka
Elektryczna84 napisał/a:Nie planuje tutaj zostać dłużej. Jestem przeciagiem.
tak samo jak rossanka
Niestety nie. Z całym szacunkiem dla Was, ale nie chcę żyć internetowym światem i ludźmi. Mam wrażenie, że wtedy życie ucieka przez palce. Niby realne problemy i prawdziwi ludzie, ale wolę świat, który otacza mój monitor, nawet jeśli jest w nim czasem dość samotnie...
51 2022-09-11 00:30:35 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2022-09-11 00:31:03)
Niestety nie. Z całym szacunkiem dla Was, ale nie chcę żyć internetowym światem i ludźmi. Mam wrażenie, że wtedy życie ucieka przez palce. Niby realne problemy i prawdziwi ludzie, ale wolę świat, który otacza mój monitor (...)
Wszyscy tutaj tak twierdzą
Wszyscy tutaj tak twierdzą
Tylko ja nie mam nałogów, więc tak samo nie dam się zniewolić wygodnemu i na swój sposób ciekawemu Matrixowi online.
Tylko ja nie mam nałogów, więc tak samo nie dam się zniewolić wygodnemu i na swój sposób ciekawemu Matrixowi online.
acha ...
54 2022-09-11 08:15:13 Ostatnio edytowany przez Elektryczna84 (2022-09-11 08:17:58)
Elektryczna84 napisał/a:Tylko ja nie mam nałogów, więc tak samo nie dam się zniewolić wygodnemu i na swój sposób ciekawemu Matrixowi online.
acha ...
Kiedyś uciekłam przed życiem w forum. Potrzebowałam anonimowej rozmowy, żeby nie zwariować. Ogromnie cierpi na tym życie "realne". Spada uwaznosc, skupienie, bo jedno i drugie jest podzielone na dwa światy. Forum to trochę jak bajkowe magiczne drzwi w szafie przez które przechodzisz do innego tajemniczego świata. Niby ciekawe, daje emocje i zaspokaja, ale sprawia, że nie ma Cię "na zewnątrz" godzinami, a życie toczy się bez przerwy tylko bez Ciebie. Jeśli ktoś lubi wymykać się przez te drzwi to nie mnie oceniać, natomiast osobiście wolę mieć te drzwi zamknięte na klucz, nawet jeśli kuszą na swój sposób. Dla mnie jest ucieczką przed czymś jak używki czy uzależnienia. Wybacz, ale tak myślę, natomiast nie oceniam,bo to indywidualny wybór każdego z nas.
55 2022-09-11 08:28:52 Ostatnio edytowany przez Elektryczna84 (2022-09-11 08:32:37)
Część z Was szuka tu rozmowy, bo nie może mieć życia towarzyskiego jakie chce. Ci zajęci szukają kontaktu w ten sposób, bo żonka nie byłaby zadowolona z kawy z Anią albo małego flirtu, więc to taki wytrych do krótkiej smyczy. Niektórzy szukają pomocy, ale pewnie szybko znikają, a ja mówię o długodystansowych. Każdemu z Was czegoś w życiu brakuje. Chęć pomocy?ok, ale niecodziennie od kilku lat, bo wtedy to ma drugie dno. I tak zastanawiam się czy zamiast uciekać przez te drzwi w szafie nie lepiej zmienić coś w realu?
Piątek wieczór. Ty kochanie poczytaj książkę, ja pójdę pogaworzyc na forum? Ok, ale codziennie i od kilku lat to jednak coś jest na rzeczy. Nie atakuje Was. Chce zrozumieć i chyba trochę smutno, że jednak tylu ludzi szuka tutaj czegoś czego nie może znaleźć za monitorem.
A może forum dla zajętych jest życiem towarzyskim, którego partner nie akceptowalby w realu? Skoro tak czy to nie brak lojalności? Jeśli tak czy dowodzi to jakichś braków w życiu lub niedostatków w związku?
Część z Was szuka tu rozmowy, bo nie może mieć życia towarzyskiego jakie chce. Ci zajęci szukają kontaktu w ten sposób, bo żonka nie byłaby zadowolona z kawy z Anią albo małego flirtu, więc to taki wytrych do krótkiej smyczy. Niektórzy szukają pomocy, ale pewnie szybko znikają, a ja mówię o długodystansowych. Każdemu z Was czegoś w życiu brakuje. Chęć pomocy?ok, ale niecodziennie od kilku lat, bo wtedy to ma drugie dno. I tak zastanawiam się czy zamiast uciekać przez te drzwi w szafie nie lepiej zmienić coś w realu?
Piątek wieczór. (...)
I od momentu rejestracji w ciągu 4 dni masz 175 postów, prawie 44 posty na dzień
Przestaniesz jak dłużej będziesz zadawać się z NAMI
Nie masz takiej mocy, żeby zmienić mnie do tego stopnia. Zawsze dosadna, zawsze bezczelna, zawsze prostacka. Do bólu. Lubię siebie taką, nie planuje zmian.
Zaprzeczasza sobie.Po raz kolejny.W sumie po co?
"Ojej! Kiedy ja przestanę być tak prostacko dosadna?"
a potem: ojej! Nikt nie jest w stanie tego zmienić a ja siebie taką lubię wtf?
I od momentu rejestracji w ciągu 4 dni masz 175 postów, prawie 44 posty na dzień
Gaduła ze mnie.
Elektryczna84 napisał/a:Przestaniesz jak dłużej będziesz zadawać się z NAMI
Nie masz takiej mocy, żeby zmienić mnie do tego stopnia. Zawsze dosadna, zawsze bezczelna, zawsze prostacka. Do bólu. Lubię siebie taką, nie planuje zmian.
Zaprzeczasza sobie.Po raz kolejny.W sumie po co?
"Ojej! Kiedy ja przestanę być tak prostacko dosadna?"
a potem: ojej! Nikt nie jest w stanie tego zmienić a ja siebie taką lubięwtf?
Widzę, że kogoś irytuję UPS...
Jeśli nie rozumiesz takich wstawek i ich sensu to nic na to nie poradzę. Zwyczajnie znowu przyłapałam się na mało wyszukanym ubiorze własnych myśli, a retoryczne pytanie miało podkreślić świadomość swego prostactwa. Wiesz co to oznacza? Prawdziwy prostak nie wie jak bardzo jest ordynarny i rynsztokowy, a ja zwyczajnie lubuje się w przaśnych wypowiedziach. To celowy zabieg, gdyż potrafię inaczej, a z kulturą i inteligencją nie jestem na bakier.
61 2022-09-11 11:43:20 Ostatnio edytowany przez feniks35 (2022-09-11 11:46:03)
Wybacz Elektryczna ale masz trochę megalomańskie zapędy. Wydaje Ci się ewidentnie ze jestes inna, oryginalna, jedyna w swoim rodzaju. Rozczaruję Cię, każdy taki jest. Każdy zdaje sobie również sprawę z tego, że forum to nie życie realne, chociaż są tu osoby które dzieki forum poznały się również w realnym życiu. Każdy decyduje ile czasu poświęci forum i jak bardzo pozwoli mu ingerować w zewnętrzny świat bądź jak to określasz zamykać się przed światem na klucz. Nikt nie potrzebuje oświecenia. Ty NIBY o tym wiesz ale masz jednocześnie silną potrzebę podkreślenia jak to TY nie płyniesz z tym prądem, jak to TY jesteś nieszablonowa i nietuzinkowa i swiadoma. Nie oceniasz tez podobno ALE już wiesz na pewno ze ktos kto jest tu zalogowany latami jest tu:
- Bo szuka flirtu
- Bo szuka romansu
- Bo to forma zastepcza randki z koleżanką lub kolega o której zona / maz nie wie
- Bo nie ma życia w realu
Itp itd.
Nie przyszło Ci jednak do głowy że może:
- ktoś woli anonimowe kontakty z ludźmi bo jest nieśmiały, niepełnosprawny Itp.
- ktoś wszedł tu kiedyś na chwile ale polubił ludzi z forum i z sympatii zagłada nadal czasem
- ktoś się zalogował z 7 lat temu i to nie znaczy ze siedzi tu 7 lat. Może zaglada raz na parę mscy, albo gdy ma jakiś problem który chce omówić i przy okazji przejrzy inne wątki,
- ktoś korzysta z tego forum gdy za przeproszeniem strzela akurat dwójkę na klopie. Jedni czytają gazety inni przeglądają forum.
- ktoś poprostu lubi podyskutować podzielić się swoimi doświadczeniami,
- ktoś jest na forum za pełna wiedzą i świadomością partnera. A ten partner nie ma nic przeciwko temu ze czasem się wymieni poglądy, zapyta o przepis na zupę, albo podzieli problemami wychowawczymi.
Itp itd.
Jednocześnie to TY nastrzelalas w parę dni masę postów i to TY niby żartem ale próbujesz tu flirtować. Nie wyrzekaj się więc błota żabko i nie zachowuj jakbyś była lepsza i mądrzejsza od reszty.
Jestem zwyczajną dziewczyną, która wcale nie czuje się lepsza od Ciebie ani od nikogo innego. Wyjątkowy jest każdy na swój sposób. Nigdy nie próbowałam flirtować, nie znoszę tego, więc zarzucanie mi akurat zamiłowania do flirtu jest nad wyraz zabawne. Co do jednego przyznam Ci rację - z lubością obnoszę się ze swoją postawą jakże sprzeczną do dzisiejszej mody na qrestwo, rozpasanie, lans, flirt i dziką wolność w związku. Poddałam rozważaniom bycie tutaj, a nie osądzam tu ludzi co wyraźnie zaznaczyłam, więc Twoje podsumowanie mojej osoby kompletnie mnie nie rusza. Jedynie co mogłam bardzo świadomie to poddać rozważaniom sytuacje czy ktoś kto tu bywa w pracy, a żona nie wie o tym ma prawo komentować bycie nielojalnym? Czy ktoś kto tu bywa i flirtuje ma prawo karcić flirciarzy w tematach itp. to były wolne moje przemyślenia dotyczące ogółu, ale jak to mówią uderz w stół, a nożyce się odezwą. Kamillo utyskuje na żonę, która flirtuje sprośnie z innymi, a sam żartuje, że prosi zdjęcie piczki na maila. Taką postawę staram się obnażyć głośnym myśleniem. Wiesz czym się różnie od większości i to również przyznam? Ze staram się być sprawiedliwa i niezaklamana. Jeśli nie chcę, żeby facet miał przyjaciolke to i nie przyjaźnie się z zajetymi facetami. Przeraża mnie własne przyzwolenie na frywolność, a samemu potępianie jej u kogoś innego.
Zwyczajnie zastanawiałam się co was tutaj gna, jak widać to najbardziej zabolało Cię, więc musiałam uderzyć w czułą kwestie. Nie atakowalam nikogo, nie oceniałam.
63 2022-09-11 12:32:35 Ostatnio edytowany przez Elektryczna84 (2022-09-11 12:37:39)
Wielokrotnie użyłam w swojej wypowiedzi "niektórzy z was", więc nie bądź adwokatem każdego bywalca forum i ma moich plecach nie wybijaj się na obrońcę uciśnionych, nieśmiałych i niepełnosprawnych.
Komu miałam dać do myślenia dałam. Może komuś ruszyłam sumienie? To były luźne myśli. Zluzuj majty. Widzę, że zagoszczę na dłużej. Nie cierpię takich słodko pierdzacych istot jak Ty. Kreujesz się tutaj na wyrozumiałą pomocną gwiazdę, a ciekawe komu realnie pomagasz. Ale nie pójdę w Twoje klimaty, bo nie po to tutaj jestem. Pisz przez sen, robiąc dwójkę i kochając się z mężem. Mnie to lotto.
Mnie to lotto.
I post za postem
Forum nie jest dla mnie błotem, ale pięknie podsumowalas to miejsce sama... Wytłumaczyłam komuś dlaczego jestem tutaj przeciagiem i jakie mam na to zapytrywania. Ja megalomanka? Samozwańczy psychologu z błota -postukaj się w czółko tylko skutecznie.