Porażki kulinarne - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 8 ]

1 Ostatnio edytowany przez edek z krainy kredek (2022-03-30 17:29:40)

Temat: Porażki kulinarne

Zachęcam forumowiczów do dzielenia sie waszymi zabawnymi porażkami kulinarnymi.
Moga to być wizyty u znajomych z gastrofazą włącznie , knajpach czy restauracjach lub wasze własne niewypały.

Moje poczatki z kuchnia wloska. Nie bylo netu ani tel komorkowych.
Z kumplem gotowalismy dla naszych dziewczyn jak jakiejs wyprawie weekendowej spagetti napoli ....tak z 3 paczek makaronu dla 4 osob...
Troche nam garnkow zaczelo brakowac . Ogolnie wyszlo zjadliwe jak na studenckie czasy.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Porażki kulinarne

Wpadłam  ja genialny  pomysł  by robiąc  zupę  krem z pomidorów, wrzucić od razu ryż.  A że pierwszy  raz to nie wiedziałam ile wsypać k(poprzednio ryż oddzielnie robiłam),  jeszcze  ryż tak bardzo widocznie  nie doszedł,  zaczęłam  blendowac,  w trakcie i po zupa była już tak gęsta że można było kroić,  do tego przesadziłam też z serem...  Nie wyszła  też mi  zbytnio,  więc nie chciałam  nawet dolewac wody by jakoś to było...  Zresztą  zrobiłam  tylko dlatego  że Misiek  chciał zupę,  a nie ja  więc tym bardziej  nie miałam ochoty jeść big_smile

3

Odp: Porażki kulinarne

Na początku kulinarnych przygód byłam dość ambitna i z bratem chciałam zrobić coś co po angielsku nazywało się "key lime pie". Składniki kupione, co prawda nie do końca te same jak w przepisie - co za różnica jaka to mąka. I czy naprawdę to ważenie takie istotne... Ciasto które powstało było dość płynne, ale podobno tak miało być! Wlałam je do okrągłej formy - takiej co ma zdejmowany brzeg, zapinany na klamrę. Klamra była z innej formy, nie zamknęła się do końca, ciasto wypłynęło dołem po całym blacie big_smile
Po zebraniu i włożeinu do nowej formy, i pieczeniu przez ponad pół godziny dłużej niż przewidywał przepis ciasto było nadal półpłynne... a na dodatek straszliwie kwaśne, w sumie składało się głównie z limonki i cytryny. Okazuje się, że proporcje są ważne i rodzaj mąki też!

Odp: Porażki kulinarne

jakis czas temu zona poleciala z dziecmi do polski no i bylem "slomianym wdowcem" 5dni.
Chialem poczuc sie znow jak student ..te klimaty. 1 dzien wczesnie rano po treningu  chcialem zmiekczyc kostke masła do kanapek w piekarniku ( microfala wydawala sie zbyt agresywna) na chwile...no ale wziolem prysznic...golem sie...szykowalem do pracy i tak smrod z dolu przypomnial mi o masle. Tak cuchnialo spalone maslo ze az kwiatki zmienily kolor a wietrzyc chate musialm  4dni .
Na romantyczna kolacje podalem raz pol surowy de volaille i poprawka wyszla tez niedopieczona.
Do swiatecznych makowek zamiast cukru wanilliowego dodalem sol kłodawska i to duzo za duzo.

5 Ostatnio edytowany przez paslawek (2022-03-30 23:25:33)

Odp: Porażki kulinarne

Pieczona kura "po cygańsku" w glinie z piórami ,nie trzeba było skubać z tych piór ,trzeba było tylko - drobny szczegół ją wypatroszyć przed pieczeniem w ognisku smile zapomniałem o tym drobiazgu .

6 Ostatnio edytowany przez Istotka6 (2022-03-31 21:06:36)

Odp: Porażki kulinarne

Jedliście  kiedyś  zupę pyzowa? Polecam!  Moje  początki  mieszkania na swój rachunek  i pyzy  z Biedry  (swoją drogą,  najlepsze) które tak długo gotowalam  że się zupełnie rozgotowaly  i powstała taka gęsta  zupa.  Oczywiście  zjadłam i podałam  Miskowi prawie dumna  z siebie  bo było to o dziwo całkiem smaczne big_smile

7

Odp: Porażki kulinarne

Zadeklarowałam się upiec ciasto na bal charytatywny dla dzieci niepełnosprawnych.
Pomyślałam o małych ptysiach z bitą śmietaną, posypanych cukrem pudrem.
Suche ptysie udały się wspaniale, ładnie wyrosły, miały piękny, złoty kolor.
Śmietanę zaczęłam ubijać gdzieś  tak z  godzinę przed wyjazdem z domu aby za bardzo nie rozmiękły.
Robiłam to wcześniej dziesiątki razy.
Gdy już była śmietana jak mi się zdawało idealna to pomyślałam aby jednak jeszcze trochę poubijać aby była gęściejsza bo nie używam żadnych zagęstników.
Po kilku chwilach dalszego ubijania z przerażeniem zobaczyłam, że śmietana się rozwarstwia, robią się w niej małe kawałeczki masła.
Nie nadawało się to już do przełożenia ptysi.
Nie miałam więcej śmietany w domu, była niedziela więc sklepy nieczynne, zresztą bym nie zdążyła przed zakończeniem imprezy.
Na szczęście było w domu mleko i reszta składników aby ugotować domowy budyń z żółtkami i masłem.
I ptysie na balu były.

8

Odp: Porażki kulinarne

Kiedyś robilismy na domówce brownie, nie dosc że wyszedł zakalec to nie zauważyliśmy, że ktoś wrzucił do środka widelec, który zapiekł się w cieście tongue

Posty [ 8 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024