Ciekawi mnie czy faceci którejś z was kupili lub kupują bieliznę erotyczną???
Z serii erotycznych dostałam taką jakby koszulkę i stringi, ja byłam bardzo zadowolona, a mój Kochany oszalał jak mnie w tym zobaczył .
Nie miałabym nic przeciw kolejnej niespodziance
Mój by chciał tylko jeszcze trochę się boi, że może nie trafić z rozmiarem (wie, że to jednak ważne żeby na miejscu zmierzyć biustonosz) i troszkę wstyd mu tak wchodzić do sklepu bieliźnianego Ale ogólnie jest na tak i lubi się mnie pytać jaka bielizna mi się podoba i mówi, że kiedyś na pewno coś kupi
Byłabym w siódmym niebie, gdyby mój Ukochany kupiłby mi tego typu bieliznę. Kręci mnie takie coś
Tylko jak nam razie troszkę się wstydzi wejść do sklepu z bielizną. no i oczywiście martwiłby się jaki rozmiar byłby dla mnie najlepszy
Elnett, to może podpowiedz mu zamówienie przez internet
a_normalna, ty to rzeczywiście jesteś genialna Dzięx Dobry pomysł coś poszperam na allegro wybiorę kilka komplecików jakie będą mi się podobać, a on wybierze jeden z nich, który jemu przypadnie do gustu;) Buziak :*
Cieszę się, że pomogłam
9 2010-05-07 20:43:40 Ostatnio edytowany przez Junior (2010-05-07 20:44:03)
Ja to bardzo chętnie bym kupił bieliznę erotyczną. Taką zwiewną, delikatną i by wybranka była bardzo zadowolona Najlepiej lniana koszula z guzikami, którą można rozpinać. Coś zwykłego, a co działa
No, mój Luby zamówił mi przez internet.
Ale myślę, że w sklepie z bielizną nie miałby problemów, zawsze chętnie ze mną wchodzi, jeśli chcę coś pooglądać .
Z serii erotycznych dostałam taką jakby koszulkę i stringi, ja byłam bardzo zadowolona, a mój Kochany oszalał jak mnie w tym zobaczył .
Nie miałabym nic przeciw kolejnej niespodziance
U mnie było dokładnie tak samo.
To mój mąż był najlepszy, jak poszedł do sklepu z bielizną kupić mi coś sexi, to Pani dała mu jeszcze 2 pary boskich stringów w gratisie za odwagę ;D
No ja dostaję od niego regularnie , intimissimi najczęściej. Potem jak mnie dopadnie to porozrywa to co kupił. Chyba z tego wszystkiego to wolę sobie sama kupić . Martwi mnie natomiast to że parę razy w sexshopie mi kupił a tam też są inne rzeczy .
Kiedyś podesłał mi na maila linki z bielizną, która mu się podobała. Wśród nich była bielizna erotyczna.
Zakupiłam takową i na Moim wywołuje poooootężne wrażenie
męski punkt widzenia:
kupiłem niedawno taka bieliznę swojej kobiecie. i powiem wam drogie panie jedno...wybór biustonosza to HORROR! ale mam nadzieję że partnerka będzie zadowolona
Froger, więc teraz wiesz co my przezywamy Ale jeżeli tylko będzie idealnie pasować, to warto przez to przechodzić
Mój facet kupuje mi regularnie pończoszki, kupił też kompleciki z stringami, nie miał przy wyborze większego problemu..
Moim zdaniem na pierwszy raz można kobiecie kupić Jakąś tuniczke, albo kuszącą haleczke gdzie nie ma konkretnego rozmiaru miseczki tylko jest rozmiar całośći np. S lub M...
18 2010-05-22 09:20:46 Ostatnio edytowany przez Agatka (2010-05-24 21:08:30)
ja dostałam raz w zyciu pończoszki.. namawiam go na cos znow.. ale jak na razie efekty sa marne..
poza tym jego chyba tez oniesmielaja sklepy z damską bielizną..
a ja kupuje mojej żonie i nie krępuję się , ale kiedyś tak łatwo nie było .
Ja dostaje od chłopaka bardzo często bielizne i w każdej mu się podobam
Niestety nie...A szkoda, zrobiłabym z niej dobry użytek.
22 2011-11-24 10:42:56 Ostatnio edytowany przez apoteoza (2011-11-24 10:47:53)
Mój chłopiec kupuje mi bieliznę oczywiście. Myślę że to wspaniałe wyjscie bo kupuje to co mu się podoba;> Dostałam od niego dwa gorseciki, chyba ze 6 par stringów i piękne pończoszki Polecam Wam bieliznę ze strony spam
Moj facet kupuje, i to dosc czesto;) majteczki, jakies komplkeciki tez dostalam, seksowna koszulke ze stringami, gorset, ale ten noestety okazal sie za duzy. I tak podziwniam go ze sie nie wstydzi isc do sklepu, wrecz przeciwnie, widze ze lubi;)
A mi facet nigdy nie kupil żadnego kostiumi, majtek, skarpetek, nic hehe bo twierdzi, że nie ma gustu i sama sobie musze kupowac:) no ale niekiedy oglądamy wystawy czy tez na allegro, to mowie mu co mi sie podoba, ale chyba nawet nie wpadlby na pomysl, żeby mi cos kupic, a szkoda
No ale może kiedys:) z kolei ja czesto kupuje mu bielizne, nie jakas erotyczna, ale zwykła badz bokserki z fajnymi napisami i obrazkami, ktore zaklada tylko dla mnie
25 2011-11-25 23:04:21 Ostatnio edytowany przez kamcia89 (2011-11-25 23:04:46)
mika, ja tez mojemu czesto kupuje bokserki, strasznie lubie go w nich ;p sam tez sobie kupuje , np. ostatnio z napisem "daj mi klapsa"
Mój facet jak na razie nic takiego nie kupił. Chyba nie ma odwagi. Myślę, że problemem jest też to, że mam dość niewymiarowy biust i nie ma szans, żebym dobrała biustonosz bez przymierzenia.
ale takie koszulki seksowne to nie jest taki problem jak ze stanikiem, bo bielizna seksowna to nie tylko biustonosze, wrecz przeciwnie, to cos innego, takiego niecodziennego
No tak. Ale na moją figurę naprawdę ciężko coś dobrać Ale wiadomo jakby chciał to by mi się udało!
Oj... jak ja lubię, jak kobieta założy do łóżka bieliznę erotyczną i pończochy.
A już jak brunetka/szatynka założy białe pończochy ( np. Veneziana ), to jest mmm.... poemat...
Ja lubię zakładać seksowną bieliznę. Wolę jednak sama kupić bo wtedy wiem czy dobrze mi w niej facet nie zawsze trafi podoba się jemu ale kobieta nie zawsze dobrze wygląda i czar pryska
to tez jest prawda, kiedys facet kupil mi na walentynki cos bardzo seksownego, ale bylo za duze, i tak jak piszesz stokroteczka czar prysl. ale wesolo bylo ;p
32 2011-12-09 20:56:51 Ostatnio edytowany przez Anemonne (2011-12-11 10:07:59)
u nas to ja pierwsza wyszłam z inicjatywą i kupiłam sobie mega bieliznę, jemu sie strasznie spodobało, teraz od czasu do czasu mi robi takie prezenty, ja również kupuję nie mam może jakiejś mega kolekcji, ale kilka różnych "wdzianek" jest, również tematycznych (strój policjantki i strój śnieżynki - to ostatni nabytek LINK USUNIĘTY na żywo jeszcze fajniejszy ) i muszę przyznać, że kiedyś nie myślałam, że to może AŻ TAK urozmaicać życie w związku polecam
u nas problem jest taki że ja mam duże piersi i góra bielizny może być za mała dlatego kupuje sama, ale wybieramy wzór razem korzystam z tego sklepu internetowego ekskluzywna.pl bo ceny są tańsze niż na stronach producentów a jak wiemy w kryzysie oszczędzać trzeba
Jaka bielizna erotyczna, tzn jakie dokładnie przebrania czy policjantki, kowbojki, lolity itp, dominują w waszych sypialniach?
ja dostałam komplecik z kontri od mojego faceta. trochę sobie pofantazjował i kupił mi seksowny strój śnieżki szaleństwo, ale było warto, podgrzało atmosferę:D
36 2013-04-23 18:31:35 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2013-04-23 18:39:43)
Mój mąż kupił mi na rocznice, tylko inteligent miał problem z rozmiarem i musiałam przesłać tą bieliznę z powrotem, na szczęście nie było żadnych problemów. Sklep spam okazał się być w porządku, zadowolona jestem z zakupu. Polecam
37 2013-06-22 09:23:46 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2013-06-22 14:55:53)
Witam,
Dobra bielizna markowa kosztuje ale sam materiał to wygoda do spania i kochania.
Jak partner trafi w oko wybranki z bielizną - mowa o rozmiarze i modelu to już sukces.
Każdy facet to wzrokowiec więc lepiej na zakupy wybrać się razem i dopytać w czym większą przyjemność sprawicie sobie nawzajem.
Ja robię zakupy w sieci sklepów na spam Zawsze świetnie doradzą i polecą.
38 2014-10-21 09:07:24 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2014-10-21 09:12:12)
u mnie bielizna zdziała cuda jeśli chodzi o rozkręcanie atmosfery. Było przymierzanie, była mała rewia a klimat z każdą chwilą się robił się coraz ciekawszy? kupiłem swojej partnerce komplet spam. Zwykle nie udzielam sie na forach ale tutaj naleza sie duze probsy producentowi, robia świetną robotę!!! - widac bylo ze mojej żonie się bardzo podobało. Szczególnie, że położyłem w kuchni (moja żona wraca wcześniej do domu) to ich opakowanie prezentowe. Sms zapowiadał już niezły wieczór! Może wydać się to trywialne, ale polecam!
tak kupuje, ale z doświadczenia wiem, że lepiej czasem zrobić to razem by dobrać rozmiar, mam kilka sexi komplecików, sama też lubię czasem czyms partnera zaskoczyć. Zdecydowanie polecam bodystocking i szpile - działa cuda
Erotycznej nie kupuję bo ani mnie ani małżonki to nie kręci. Zwykłą aczkolwiek ładniejszą a więc często droższą owszem zdarzało mi się kupić i taką też lubię na ciałku mojej ukochanej
Tak, kupuje. ZAWSZE za dużą Ja mam rozmiar S, on mi ZAWSZE bierze np. stringi w rozmairze L... bo mu się wydaje, że te S-ki wyglądają jak dla jakiegoś dziecka...
A później te sznureczki,to sobie moge na ramionach nosić...jak Borat
tak więc naprawde ładne komplety kupuję sobie sama- z resztą wolę tak, bo lubię jego wyraz zaskoczenia i aprobaty "w trakcie"
42 2014-12-05 21:12:33 Ostatnio edytowany przez Ludmiłaa (2014-12-05 21:13:10)
Ciekawi mnie czy faceci którejś z was kupili lub kupują bieliznę erotyczną???
Zdecydowanie NIE!!! Wychodzę z założenia, że bieliznę każdy sam sobie powinien kupować. A najgorszy prezent jaki można sprawić facetowi to te obciachowe bokserki z jakimiś durnymi napisami. Chłop to ma być chłop a nie lalka typu Ken
Co do kobiet, ja nie lubię jak mi ktoś coś z garderoby kupuje wole sama wybrać, ale jakaś karta podarunkowa do Triumph to jak najbardziej mile widziana. Zresztą który normalny facet interesuje się damska bielizną w sensie rozmiar, kolor, miseczka A, B,C.... rozmiar 36, 38... raz zawyżony raz zaniżony, zresztą panowie w większości nie lubią latać po sklepach za ciuchami to chyba tym bardziej za bielizną
Drogie Panie uświadomię Wam tylko, że Ci faceci którzy nie kupują Wam żadnych ubrań a zwłaszcza bielizny erotycznej dają Wam po prostu do zrozumienia, że bardzo lubią podziwiać Was nago.
Drogie Panie uświadomię Wam tylko, że Ci faceci którzy nie kupują Wam żadnych ubrań a zwłaszcza bielizny erotycznej dają Wam po prostu do zrozumienia, że bardzo lubią podziwiać Was nago.
Hehe mój mi nie kupuje ani ciuchów ani bielizny raczej boi się ze nie trafi rozmiarem bojazliwy hehe ale niezłe wytlunaczenie Facet
mój mąż kupował mi zawsze erotyczna bieliznę - no cudną
tylko z niej na przestrzeni lat - wyrastałam
.A najgorszy prezent jaki można sprawić facetowi to te obciachowe bokserki z jakimiś durnymi napisami.
"no co ty, królu złoty"
a ja uwielbiam kupować MOJEMU facetowi - mężowi staremu, obciachowe bokserki
a potem on je zakłada przychodzi do mojego pokoju, robi taniec brzucha, staje na rękach i klaszcze stopami a ja ryczę ze śmiechu i ... jestem w siódmym niebie
Drogie Panie uświadomię Wam tylko, że Ci faceci którzy nie kupują Wam żadnych ubrań a zwłaszcza bielizny erotycznej dają Wam po prostu do zrozumienia, że bardzo lubią podziwiać Was nago.
ale przed podziwianiem nago, można podziwiać w fajnej bieliźnie jedno nie wyklucza drugiego
Można No ale tutaj niektórzy chcą zdać się na to co wybierze partnerka jak moj facet. No i mnie to nie przeszkadza.
Ludmiłaa napisał/a:.A najgorszy prezent jaki można sprawić facetowi to te obciachowe bokserki z jakimiś durnymi napisami.
"no co ty, królu złoty"
a ja uwielbiam kupować MOJEMU facetowi - mężowi staremu, obciachowe bokserki
a potem on je zakłada przychodzi do mojego pokoju, robi taniec brzucha, staje na rękach i klaszcze stopami a ja ryczę ze śmiechu i ... jestem w siódmym niebie
Serio?????? A w jakim jesteście wieku???
Jak dla mnie coś takiego, byłoby mało romantyczne, ale zresztą ja się nie lubię ani pośmiać ani nie słynę z poczucia humoru. Więc stawiam na klasykę. Mój facet tym bardziej
50 2014-12-06 15:32:45 Ostatnio edytowany przez in_ka (2014-12-06 15:33:40)
in_ka napisał/a:Ludmiłaa napisał/a:.A najgorszy prezent jaki można sprawić facetowi to te obciachowe bokserki z jakimiś durnymi napisami.
"no co ty, królu złoty"
a ja uwielbiam kupować MOJEMU facetowi - mężowi staremu, obciachowe bokserki
a potem on je zakłada przychodzi do mojego pokoju, robi taniec brzucha, staje na rękach i klaszcze stopami a ja ryczę ze śmiechu i ... jestem w siódmym niebieSerio?????? A w jakim jesteście wieku???
Jak dla mnie coś takiego, byłoby mało romantyczne, ale zresztą ja się nie lubię ani pośmiać ani nie słynę z poczucia humoru. Więc stawiam na klasykę. Mój facet tym bardziej
no to współczuję
nam poczucia humoru nie brakuje, a rechotać uwielbiamy
no i starzy jesteśmy - 27 lat małżeństwa mamy a do tego romantyczne z nas "dziadki"
Eeee to 27 lat po ślubie wszystkie koty z płoty Już się znacie na wylot, więc pewnie od dawna nie ma żadnego poczucia dystansu i skrępowania. W porównaniu do Was jesteśmy ze sobą bardzo krotko i nawet nie po ślubie. Ale z drugiej strony chyba nawet jakbyśmy się tyle czasu znali to bym na takie coś chętna ani nie była. Z moim i jego podejściem to takie poczucie humoru w łóżku wykluczone ale ja sobie nasz sobie bardzo chwale, cóż każdy lubi coś innego.
P.S: a z tymi ,,dziadkami'' to weź przestań, jeszcze młodzi ludzie jesteście, co to dopiero 27 lat po ślubie...jeszcze Wam do dziadków daleko, tym bardziej z takim podejściem do tych spraw
skrepowania?
no cóż, my go nigdy ... nie mieliśmy
dlaczego wykluczasz poczucie humoru w łóżku - to jest świetne wręcz jeden z najlepszych afrodyzjaków - polecam
a z tymi dziadkami, to taki żarcik
poza tym my z tych, co nam dziadowanie nie przeszkadza, tylko wnucząt brak
Tak, kupuje. ZAWSZE za dużą
U mnie przeciwnie - zwykle za małą
Dzięki bogu mam córkę, więc bielizna zamiast zawalać mi szuflady wzbogaca ją.
Podobnie jak Inka - lubię kupować mojemu mężowi "obciachowe", choć raczej użyłabym określenia - zabawne bokserki
To bawi nas oboje.
a wiesz luc jakoś mnie twój post nie zdziwił, bo już tyle razy mamy wspólne poglądy
55 2014-12-06 16:44:16 Ostatnio edytowany przez Ludmiłaa (2014-12-06 16:47:03)
Ja generalnie nie kupuje męskiej bielizny chociaż takie normalne, klasyczne to jeszcze tak, kupiłabym. Ale w jakieś napisy. Chyba bym się zapaliła ze wstydu jeszcze jakby ktoś znajmy zauważył...chyba bez gaśnicy by się nie obyło
Ja generalnie nie kupuje męskiej bielizny chociaż takie normalne, klasyczne to jeszcze tak, kupiłabym. Ale w jakieś napisy. Chyba bym się zapaliła ze wstydu jeszcze jakby ktoś znajmy zauważył...chyba bez gaśnicy by się nie obyło
ludmiła, co ty ...pitolisz
jaki wstyd?
nie kapuję - nijak nie kapuję ...
Ludmiłaa napisał/a:Ja generalnie nie kupuje męskiej bielizny chociaż takie normalne, klasyczne to jeszcze tak, kupiłabym. Ale w jakieś napisy. Chyba bym się zapaliła ze wstydu jeszcze jakby ktoś znajmy zauważył...chyba bez gaśnicy by się nie obyło
ludmiła, co ty ...pitolisz
jaki wstyd?
nie kapuję - nijak nie kapuję ...
Znów będę miała podobne zdanie do Inki - jaki wstyd?
Zabawa. I w czasie zakupów i później
No wyobrażacie sobie sytuację, że kupujecie facetowi jakieś śmieszne bokserki a tu nagle ,,o cześć co za spotkanie'' wpadacie na teściów, rodziców, lub szefa, co gorzej na własne dzieci...pytanie o co tam kupujesz? i co wtedy....przypał, wtopa, wstyd i wpadka stulecia.
No fakt! Co za wstyd! Teściowa się dowie... że jej syn majtki nosi!
60 2014-12-06 17:24:17 Ostatnio edytowany przez in_ka (2014-12-06 17:24:52)
No wyobrażacie sobie sytuację, że kupujecie facetowi jakieś śmieszne bokserki a tu nagle ,,o cześć co za spotkanie'' wpadacie na teściów, rodziców, lub szefa, co gorzej na własne dzieci...pytanie o co tam kupujesz? i co wtedy....przypał, wtopa, wstyd i wpadka stulecia.
co?????????????????????
matko kochana no na taka argumentację, to ja bym nie wpadła
a na pytanie, co kupuję prosta odpowiedź u mnie by była - a galoty dla miśka kupuję i
61 2014-12-06 17:25:32 Ostatnio edytowany przez Ludmiłaa (2014-12-06 17:27:43)
no ale tu nie mów o takich zwykłych klasycznych majtkach tylko o takich typu soczyste napisy i rysunki.
Wiesz nie każdemu by się to spodobało, nie każdy ma poczucie humoru, nie każdego teściowe są wyrozumiali.
Z kolei moja mama ma pouczcie humoru dużo większe ode mnie więc nawet z nią tematu nie zaczynam
No wyobrażacie sobie sytuację, że kupujecie facetowi jakieś śmieszne bokserki a tu nagle ,,o cześć co za spotkanie'' wpadacie na teściów, rodziców, lub szefa, co gorzej na własne dzieci...pytanie o co tam kupujesz? i co wtedy....przypał, wtopa, wstyd i wpadka stulecia.
Powiedziałabym, że dla kochanka
No, może teściowej tak bym nie powiedziała, bo ona jedna z w/w grona nie ma zbyt dużego poczucia humoru.
A jak często spotykacie teściowe w sklepie z bielizną erotyczną?
64 2014-12-06 17:31:00 Ostatnio edytowany przez in_ka (2014-12-06 17:33:22)
Ludmiła, ja nie mam problemu z takimi rzeczami, okey rozumiem - ty masz
nie krępuje mnie sex, co nie oznacza, że się z nim obnoszę
i widzisz, to poczucie humoru z którego, jak piszesz - nie słyniesz, bardzo pomaga
może spróbuj wyluzować, nie bądź taka spięta, baw się sytuacją, baw się życiem albo inaczej - z życiem
65 2014-12-06 17:37:30 Ostatnio edytowany przez Ludmiłaa (2014-12-06 17:46:25)
No ja generalnie nie jestem osoba z dużo dawką wesołości. Ale z innych tematów jeszcze się czasem pośmieje ale z seksu, to nigdy. Zresztą wychodzę z założenia że mnie nie wypada. Co do własnej bielizny ja mam same koronkowe, delikatne, eleganckie, tego typu rzeczy. Może dlatego, że ja od początku miałam takie podejście nie byłam przyzwyczajana, jeśli chodzi o seks mam małe doświadczenie.
Ale seks u nas jest bardzo często, czasem długi namiętny, czasem szybki numerek, ale zazwyczaj to on wychodzi z inicjatywą, co prawda jemu to nie przeszkadza, że to od niego wychodzi ale ja bym może i pierwsza wyszła z inicjatywą ale on prawie zawsze mnie ubiegnie Jeżeli chodzi o seks to jak najbardziej ale przebieranki odpadają. Zresztą moim zdaniem takie kolorowe majtki w napisy dla faceta są mało seksowne i ponętne, chyba one są bardziej dla poczucia humoru niż na zachętę.