Otóż mam materiałowe staniki, które nie zawsze zasłaniają to co powinny. Niestety zwłaszcza, gdy jest zimno brodawka zaczyna odstawać co jest wstydliwe. Dlatego myślałam o zaklejaniu ich plastrem w rolce takim z apteki, ale nie wiem czy to bezpieczne. Robił już tak ktoś?
nie lepiej kupić po prostu takie nakładki na sutki w jakimś sklepie z akcesoriami erotycznymi? Albo staniki tak dobrane, żeby tego nie pokazywały? Albo używać wkładek takich jak przy karmieniu?
Nie będzie zdrowe zaklejanie zwykłą taśmą na cały dzień.
Kup sobie inny stanik.
nie lepiej kupić po prostu takie nakładki na sutki w jakimś sklepie z akcesoriami erotycznymi? Albo staniki tak dobrane, żeby tego nie pokazywały? Albo używać wkładek takich jak przy karmieniu?
Nie będzie zdrowe zaklejanie zwykłą taśmą na cały dzień.
A zdrowe jest zaklejanie sutków silikonowymi nakładkami na sutki wielokrotnego użytku? Ja po całym dniu miałam niezdrowo wilgotną skórę, bo jednak przez taką warstwę silikonu nie ma przepływu powietrza. Plaster na taśmie, tzw. bez opatrunku, już jest zdrowszy, w koncu do rany nie przyklada się byle czego
Lady Loka napisał/a:nie lepiej kupić po prostu takie nakładki na sutki w jakimś sklepie z akcesoriami erotycznymi? Albo staniki tak dobrane, żeby tego nie pokazywały? Albo używać wkładek takich jak przy karmieniu?
Nie będzie zdrowe zaklejanie zwykłą taśmą na cały dzień.
A zdrowe jest zaklejanie sutków silikonowymi nakładkami na sutki wielokrotnego użytku? Ja po całym dniu miałam niezdrowo wilgotną skórę, bo jednak przez taką warstwę silikonu nie ma przepływu powietrza. Plaster na taśmie, tzw. bez opatrunku, już jest zdrowszy, w koncu do rany nie przyklada się byle czego
Najlepiej nie zaklejać niczym, ale no nakładka jest przeznaczona do tej konkretnej rzeczy. Te naklejki nie są tylko z silikonu, są też materiałowe. Ale no najlepszą opcją jest zmiana stanika.
A wszycie czy przyczepienie do stanika od wewnętrznej strony kawałka jakiejś miękkiej tkaniny kilkakrotnie złożonej albo frotte?
Gdyby nie seksualizacja kobiecego ciała, nie byłoby problemu autorki, bo bez względu na wszystko mogłaby nosić to, co chce. Czy jakikolwiek mężczyzna kiedykolwiek rozważał problem widoczności sutków?
Moim zdaniem naklejanie plastra będzie bezpieczne, ale niekomfortowe. Być może nie wszystkim, ale mnie samej wszelkie nakładki czy plastry na pewno by przeszkadzały, zwłaszcza latem, gdy skóra i bez tego się poci. Jeśli się zdecydujesz, to wybierz przynajmniej taki typowy, klasyczny plaster, wykonany z tkaniny, najlepiej z cienką warstwą gazy na środku. Aby ograniczyć widoczność, dobrze byłoby, żeby był w beżowym, zbliżonym do skóry kolorze.
Mimo wszystko zdecydowanie najlepszym rozwiązaniem wydaje mi się kupowanie staników wykonanych w taki sposób, by ten krępujący problem nie występował. Skoro jednak już jesteś w posiadaniu takiej bielizny, to może zakładaj ją pod nieco luźniejsze i grubsze tkaniny, swetry albo kiedy na wierzch coś jeszcze zakładasz, na przykład żakiet.
Ja używam kinesiotape gdy chodzę bez biustonosza-zwłaszcza latem.Kinesiotape jest oddychająca,delikatna i niewidoczna pod bluzką.