Witam współzyję od ponad 3 lat, trzy lata temu ginekolog powiedziała ,że mam nadżerkę i jest to krwawiąca nadzerka.Jednak krwawi ona tylko przy wkładaniu palców a przy stosunku nigdy. Niestety od tamtej pory jakoś nie zrobiłam z nią nic, przez jakis czas był spokój, a potem znowu zaczęła krawić po palcówkach. Czy to ,że przez te 3 lata nic z nią nie zrobilam bedzie miec konsekwencje? niestety w tej chwili nie stać mnie na usuniecie jej.
1 2018-09-10 18:33:21 Ostatnio edytowany przez Goddies (2018-09-10 18:34:10)
2 2018-09-11 08:19:38 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2018-09-11 08:19:58)
Nie możesz usunąć jej na NFZ?
Nieleczona nadżerka może skończyć się nowotworem, zwłaszcza, jeśli jest duża i krwawi.
Da się na NHS tylko jak wszędzie trzeba czkeać;( taka to Polska ale lepiej to zrobić;)
Nie możesz usunąć jej na NFZ?
Nieleczona nadżerka może skończyć się nowotworem, zwłaszcza, jeśli jest duża i krwawi.
No wlasnie ja nie moge znalezc infromacji czy da sie zapisac gdzies u mnie na nfz z tym.
Cyngli napisał/a:Nie możesz usunąć jej na NFZ?
Nieleczona nadżerka może skończyć się nowotworem, zwłaszcza, jeśli jest duża i krwawi.
No wlasnie ja nie moge znalezc infromacji czy da sie zapisac gdzies u mnie na nfz z tym.
Trzeba pójść do ginekologa na NFZ, zapytać i ewentualnie poprosić o skierowanie na usunięcie tego.
Tu nie ma się nad czym zastanawiać, to trzeba wyleczyć. Idź koniecznie do ginekologa, taki zabieg trwa chwilę!