fajnie, ze byłas
2 2018-06-19 09:34:54 Ostatnio edytowany przez summerka88 (2018-06-19 09:39:27)
fajnie, ze byłas
Jak to BYŁAŚ?
EDIT: dobrze, już widzę, że Iceni zamknęła swoje konto na netkobietach
Iceni, szanuję Twoja decyzję, ale będzi mi Ciebie i Twoich postów brakowało.
Życzę Ci powodzenia
no tutaj, z nami.
nawet nie przypuszczalam, ze tak mnie to obejdzie. Chyba polubilam Iceni bardziej, niż myslalam choć w niektórych kwestiach w ogóle się z nia nie zgadzalam. Ale w wielu tak. Podobal mi sie jej zyciowy rozsadek i podejście do życia.
Chciałam jej wyslac maila przez forum, ale juz sie nie da. Dlatego tu napisalam.
Jeśli kiedyś odejde z tego forum, jak każdy kiedyś odchodzi, to pare nickow stad pozostanie w mej pamieci i Iceni bedzie jednym z nich. Dlatego, ze za tym nickiem była po prostu fajna dziewczyna
Boże, czuje się jakbym wygłaszała mowę pozegnalna na pogrzebie
Trzymaj się Iceni i nigdy nie puszczaj! No chyba, ze dla przyjemnosci. Z jakimś panem pączusiem...
Eeeee może zatęskni i pojawi się... Iceni 2.0 ?
Eeeee może zatęskni i pojawi się... Iceni 2.0
?
To mnie wyprzedziła, bo też mi coś takiego chodzi po głowie.
Jest czas na forum i czas na życie poza forum. Widać już nadszedł. Nawet to rozumiem.
7 2018-06-19 11:29:31 Ostatnio edytowany przez gojka102 (2018-06-19 11:30:14)
wilczysko napisał/a:Eeeee może zatęskni i pojawi się... Iceni 2.0
?
To mnie wyprzedziła, bo też mi coś takiego chodzi po głowie.
Jest czas na forum i czas na życie poza forum. Widać już nadszedł. Nawet to rozumiem.
Eee,tam przecież można normalnie nie pisać na forum.A zycie poza forum może istnieć równolegle.
Trzym się, Iceni
To mnie wyprzedziła, bo też mi coś takiego chodzi po głowie.
Jest czas na forum i czas na życie poza forum. Widać już nadszedł. Nawet to rozumiem.
Rossanko, myślę, że raz na jakiś czas taka myśl przychodzi do głowy forumowiczom. Czasem się "wsiąka" w forum, coś na zasadzie lekkiego "uzależnienia". Skutecznym sposobem może okazać się likwidacja konta.
Co stoi za decyzją Iceni - nie wiemy. Może zwykłe znużenie forum.
W każdym razie pozdrawiam.
Przyznam, że w pewnym momencie i ja przyłapałam się, na "wsiąkaniu" w forum, poświęcaniu mu czasu kosztem innych aktywności. Słowo pisane to mój żywioł, a tu tyle tematów, wątków... w pewnym momencie zaczęłąm trochę hamować swoje zapędy, choć i tak daję się ponieść emocjom, więc i nieprzemyślany wpis się zdarza.
Choć z Iceni nie było mi po drodze, od każdego (lub prawie każdego) spotkanego człowieka można czegoś ciekawego się dowiedzieć.
Świetne było niedawne porównanie przez nią życia do rzeki, w którą ile nie wlejesz, woda i tak zabierze, robiąc miejsce na nowe.
11 2018-06-19 13:07:37 Ostatnio edytowany przez vilkolakis (2018-06-19 13:10:32)
Wczoraj do dymisji podał się minister rolnictwa, a potem Iceni odchodzi z Forum.
Przypadek ??????? Nie sądzę....
12 2018-06-19 13:56:31 Ostatnio edytowany przez adiafora (2018-06-19 13:57:29)
odnalazłam Iceni!
Wczoraj do dymisji podał się minister rolnictwa, a potem Iceni odchodzi z Forum.
Przypadek ??????? Nie sądzę....
Hahaha
Nie ma przypadków!!!
Wilku, niemożliwy jesteś Jak tu Cię nie wielbić?
14 2018-06-19 14:12:42 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2018-06-19 14:13:04)
Nawet się nie pożegnała. Nawet nie podziękowała za wspólnie spędzone chwile.
Iceni
Nawet się nie pożegnała. Nawet nie podziękowała za wspólnie spędzone chwile.
Ale wiecie jak to jest? Człowiek boi się, że pod wpływem emocji się złamie, więc jak już się podjęło radykalną decyzję, to lepiej zrobić to ostrym, nagłym cięciem. I ja to w pełni rozumiem, a decyzję mogłam wyłącznie uszanować. Nie ukrywam, że namawiałam Iceni na blokadę, bo tę można w każdej chwili zdjąć, a kiedy już przyszło mi wykonać 'wyrok', to zrobiłam to drążącą ręką.
No fakt, dziwnie mi było, wciąż jest. Ja jej kilka słów od siebie napisałam, ale ciekawe czy to wszystko, co napisano w tym wątku, sobie teraz po cichutku czyta?
SonyXperia napisał/a:Nawet się nie pożegnała. Nawet nie podziękowała za wspólnie spędzone chwile.
Ale wiecie jak to jest? Człowiek boi się, że pod wpływem emocji się złamie, więc jak już się podjęło radykalną decyzję, to lepiej zrobić to ostrym, nagłym cięciem. I ja to w pełni rozumiem, a decyzję mogłam wyłącznie uszanować. Nie ukrywam, że namawiałam Iceni na blokadę, bo tę można w każdej chwili zdjąć, a kiedy już przyszło mi wykonać 'wyrok', to zrobiłam to drążącą ręką.
No fakt, dziwnie mi było, wciąż jest. Ja jej kilka słów od siebie napisałam, ale ciekawe czy to wszystko, co napisano w tym wątku, sobie teraz po cichutku czyta?
no miejmy nadzieje, ze nie produkujemy się tu po proznicy!
Ja akurat tez doskonale rozumiem takie wyjście po angielsku niż zakładanie pożegnalnych wątków. Tylko takie zamykanie konta to jest definitywne odejscie bez zamiaru powrotu. Najwidoczniej z jakichś powodów Iceni nie chciała zostawiać sobie furtki. Bo przecież, juz nawet abstrahując od blokady na zyczenie, dzisiaj mogła przestać pisać, a kiedyś mieć znów ochotę wpaść...
Szkoda.
Oby zdrowko jej dopisywalo. Z resztą sobie poradzi
SonyXperia napisał/a:Nawet się nie pożegnała. Nawet nie podziękowała za wspólnie spędzone chwile.
Ale wiecie jak to jest? Człowiek boi się, że pod wpływem emocji się złamie, więc jak już się podjęło radykalną decyzję, to lepiej zrobić to ostrym, nagłym cięciem. I ja to w pełni rozumiem, a decyzję mogłam wyłącznie uszanować. Nie ukrywam, że namawiałam Iceni na blokadę, bo tę można w każdej chwili zdjąć, a kiedy już przyszło mi wykonać 'wyrok', to zrobiłam to drążącą ręką.
No fakt, dziwnie mi było, wciąż jest. Ja jej kilka słów od siebie napisałam, ale ciekawe czy to wszystko, co napisano w tym wątku, sobie teraz po cichutku czyta?
Kiedyś Iceni pisała, że sobie zrobiła kilkumiesięczną przerwę od forum i to oderwanie dała jej ożywcze spojrzenie. Zresztą odnosiłam wrażenie, że ona lub Netkobiety, mimo tego, że tu łatwo „dostać w pysk”. Zatem sądzę, że coś ją musiało mocno zdrażnić i zirytować skoro zdecydowała się na radykalne cięcie. Szkoda
wilczysko napisał/a:Eeeee może zatęskni i pojawi się... Iceni 2.0
?
To mnie wyprzedziła, bo też mi coś takiego chodzi po głowie.
Jest czas na forum i czas na życie poza forum. Widać już nadszedł. Nawet to rozumiem.
Zanim zamienisz słowa w czyn, daj znać jakie perfumy wybrałaś
No, szkoda, będzie mi brakowało twoich komentarzy.
SonyXperia napisał/a:Nawet się nie pożegnała. Nawet nie podziękowała za wspólnie spędzone chwile.
Ale wiecie jak to jest? Człowiek boi się, że pod wpływem emocji się złamie, więc jak już się podjęło radykalną decyzję, to lepiej zrobić to ostrym, nagłym cięciem. I ja to w pełni rozumiem, a decyzję mogłam wyłącznie uszanować. Nie ukrywam, że namawiałam Iceni na blokadę, bo tę można w każdej chwili zdjąć, a kiedy już przyszło mi wykonać 'wyrok', to zrobiłam to drążącą ręką.
No fakt, dziwnie mi było, wciąż jest. Ja jej kilka słów od siebie napisałam, ale ciekawe czy to wszystko, co napisano w tym wątku, sobie teraz po cichutku czyta?
Już tak nie przesadzaj, że to decyzja rangi cyrografu.
Teoretycznie jak cyrograf, bo przecież bez możliwości powrotu do tego, co było.
Olinko, a z ciekawosci pytam, czy ludzie potem, zakladaja inne nicki? I pod inna nazwa wracaja?
Przydałoby się tu coś w rodzaju "Alei Zasłużonych" (dla forum).
Moim zdaniem Iceni należałoby się w niej miejsce.
24 2018-06-22 20:29:59 Ostatnio edytowany przez adiafora (2018-06-22 20:31:46)
bez przesady bo zaraz pomniki ktoś będzie chciał stawiać i miesięcznice robić
Chyba nie o to chodzi, aby jakieś aleje tworzyć. Poza tym, kto będzie oceniał, kto jest tym zaslużonym?
Forum to forum. Ludzie przychodzą, odchodzą, życie toczy się dalej.
Taki pożegnalny wątek jest wystarczajacycm dowodem sympatii. Kto chce, może napisać coś miłego i tyle.
25 2018-06-22 23:45:55 Ostatnio edytowany przez Excop (2018-06-22 23:46:26)
Szkoda. Lubiłem się z nią droczyć. Może wróci? Mam taką nadzieję.
bez przesady bo zaraz pomniki ktoś będzie chciał stawiać i miesięcznice robić
![]()
Chyba nie o to chodzi, aby jakieś aleje tworzyć. Poza tym, kto będzie oceniał, kto jest tym zaslużonym?
Forum to forum. Ludzie przychodzą, odchodzą, życie toczy się dalej.
Taki pożegnalny wątek jest wystarczajacycm dowodem sympatii. Kto chce, może napisać coś miłego i tyle.
Miesięcznice to dobry pomysł
Olinko, a z ciekawosci pytam, czy ludzie potem, zakladaja inne nicki? I pod inna nazwa wracaja?
A i owszem, są takie osoby, które wracają. Tym niemniej jeśli nie zostanie to z nami lub Administracją wcześniej uzgodnione, to jest to wbrew przyjętym zasadom i jak tylko zorientujemy się, konto takie zostaje zablokowane. Tu od razu zaznaczę, a być może także uspokoję, że sytuacje naszego przyzwolenia na założenie nowego konta zdarzają się niezwykle rzadko. Z drugiej strony sami Użytkownicy rzadko o to proszą, a jeśli już, to mają ku temu istotne powody.
Jeśli chodzi o blokowanie kont po usunięciu poprzednich, to naprawdę nie chodzi o to, aby robić komuś na złość, ale biorąc pod uwagę, że jesteśmy forum dla osób dorosłych, przyjmujemy, że Użytkownicy podejmują przemyślane decyzje, tym bardziej, że ponowne pojawianie się na forum pod innym nickiem wydaje się być nie w porządku w stosunku do pozostałych osób. Pozostaje jeszcze jedna kwestia - nie bez przyczyny na Netkobietach można posiadać tylko jedno konto, a gdyby na to pozwolić, to próba obejścia tego punktu regulaminu poprzez usuwanie profilu, by za jakiś czas założyć nowy, mogłaby być stosowana nagminnie.
Miesięcznice to dobry pomysł
Ja Cię proszę, Ty mnie tutaj nie prowokuj .
bez przesady bo zaraz pomniki ktoś będzie chciał stawiać i miesięcznice robić ;)
Chyba nie o to chodzi, aby jakieś aleje tworzyć. Poza tym, kto będzie oceniał, kto jest tym zaslużonym?
Forum to forum. Ludzie przychodzą, odchodzą, życie toczy się dalej.
Taki pożegnalny wątek jest wystarczajacycm dowodem sympatii. Kto chce, może napisać coś miłego i tyle.
Nie chodzi mi o wynoszenie na ołtarze, ale o jednorazowe docenienie wkładu niektórych osób w rozwój tego forum, poświęconego czasu i energii na rzecz innych.
Miły gest, ukłon w ich kierunku na pożegnanie.
Jeden zbiorczy temat, przyklejony na stałe w dziale "nasza społeczność" z krótkimi, lekko żartobliwymi biogramami chyba nie raziłby Cię zbytnio w oczy?;)
Przy okazji- dzięki za zalożenie tego wątku:)
29 2018-06-23 22:24:25 Ostatnio edytowany przez adiafora (2018-06-23 22:25:32)
przecież żartowalam z tymi ołtarzami Oczywiście, że nie raziłby, tylko pytanie PO CO? Po co tworzyć taki wątek zasłużonych i przyklejać? Czyli taka tablica upamiętniająca, prawie jak pomnik, bo czemu innemu miałby służyć? Zaglądaloby się tam i co? Patrzyło na nicki i? Kwiatki wirtualne składało?
Poza tym jakie kryteria i kto mialby ustalać, dla takiego zaszczytu? Bylyby jakieś nominacje i głosowanie wybranego wczesniej gremium, czy administracja by decydowała a może wszyscy? Zaraz by się działo - bo nigdy nie jest tak, że ktoś jest lubiany przez wszystkich. Dla jednego będzie zaslużonym, dla drugiego wprost przeciwnie. Chyba więcej fermentu by to przyniosło niż jakichkolwiek korzyści. Bo nie widzę żadnych.
Myślę, że pomysł bez sensu, bo jeśli ktoś skasuje konto, to i tak nie da się wyszukać jego postów - choćby po to, żeby się dowiedzieć, dlaczego taki "zasłużony"... a to akurat miałoby sens, wchodzi nowy użytkownik, czyta, ze ktoś tam coś tam i interesuje go, dlaczego akurat to było takie fajne ( tu kolejny problem - kto i na jakich zasadach miałby określać, czy coś fajne, czy nie, czasem ktoś napisze jednego posta, a więcej się przydaje niż ktoś, kto smoli 1000 farmazonów...)
A za Iceni będę tęsknić. Zaskoczyłaś mnie, małpo. Mam nadzieję, że Pan Pączuś stanie na wysokości zadania i zjawi się niebawem
Może miała przesyt forum, albo coś się w jej życiu zmieniło i niekoniecznie na negatywne. Już nie potrzebuje forum i tyle.
Nie wiedziałam,że jak się skasuje konto, to że nie można odtwarzać historii portów. Warto wiedzieć.
Mnie też prawie nie ma na forum. Ale ja facet. Trzymaj się Iceni, może jeszcze wrócisz.
Można wyszukać posty, wpisując nick użytkownika w wyszukiwarce. Nie jest to tak dokładne jak szukanie na postawie danego konta, ale jednak da się Aż musiałam sprawdzić z ciekawości. Zresztą przez google też można przecież szukać na tej stronie.