Hej!
chcę kupić sobie nową torebkę na co dzień, ale mam pewien dylemat. Zawsze mam bardzo dużo rzeczy ze sobą idąc do pracy (lunchbox. shaker z koktajlem, wodę, kalendarz itd). I mam wybór albo kupić sobie dużą torebkę a'la neverfull GM louisa vuittona albo kuferek a'la mercer michaela korsa. Wybaczcie, że wklejam opis, ale linków na tym forum się oczywiście nie da, bo z góry wszyscy są brani za spamerów... eh... Tak więc musicie wpisać w wyszukiwarkę żeby mi pomóc. Jeśli wybiorę jednak tą drugą opcję nie pomieszczę się ze wszystkim i będę musiała nosić bawełnianą torbę z jedzeniem. Koleżanka mówi, że to przecież nie problem, a mniejsza torebka wygląda zgrabniej. Czekam na Wasze opinie.