Szarogeszenie, asertywnosc...czy co? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Szarogeszenie, asertywnosc...czy co?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 5 ]

Temat: Szarogeszenie, asertywnosc...czy co?

Jestem na stazu w pewnej firmie, wydaje sie ze jest ok, szefowa pomaga, uczy. I gra radio. Strasznie głośno gralo-tylko codzien je przyciszam, bo nie jestem w stanie pracować.  Co przyglosnia-to sciszam. Szukam pretekstu , zeby isc do radia i sciszyc. Nie umiem sie skupic w halasie i zaczynam sie trzasc bo robie bledy, ta praca moglaby byc dla mnie szansa a chcialabym wykonywac ja efektownie. Nie umiem liczyc powaznych rzeczy przy dzwiekach reklam z radia zet.czy dalej powinnam sciszac?

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez Averyl (2017-06-08 15:38:43)

Odp: Szarogeszenie, asertywnosc...czy co?

A czy ktokolwiek w pracy wie o tym, że tobie przeszkadza radio?
Ile osób jest w pokoju? Nie możesz porozmawiać, powiedzieć im to co napisałaś na forum, że bardzo przeszkadza w skupieniu się.
Może uda się ustalić, że np. w porze obiadowej - muzyka, a potem jak trzeba zabrać się za poważną pracę to gasicie radio.

Dlaczego nie radzisz sobie z radiem, za dużo gada? za dużo muzyki? za głośno?
Jak sobie radzisz ogólnie z gwarem - ktoś stuka w klawiaturę, inny gada przez telefon z przygłuchym klientem, to też przeszkadza?

3 Ostatnio edytowany przez nokiaaa (2017-06-08 18:11:27)

Odp: Szarogeszenie, asertywnosc...czy co?

Nie umiem sie skupic przy reklamach i muzyce,rozmowy i inne odglosy mi nie przeszkadzają. Trzy osoby sa i lubia glosna muzyke

4

Odp: Szarogeszenie, asertywnosc...czy co?

No ale powiedziałaś coś, czy stosujecie wojnę podjazdową? Bo wydaje mi się, że nawet średnio rozgarnięci ludzie stwierdzą, że lepsza cichsza muzyka i ich strata niż głośniejsza muzyka, przy której ty nie możesz pracować.

Są jeszcze inne wyjścia, np. przenieście radio w inny kąt pokoju, dalej od ciebie, ostatecznie niech słuchają na słuchawkach, albo ty załóż słuchawki z czymś innym.

5

Odp: Szarogeszenie, asertywnosc...czy co?

Dokładnie, podstawowe pytanie brzmi: czy współpracownicy wiedzą, że głośno grające radio Ci przeszkadza, czy może tylko siedzisz, zagryzasz zęby ze złości, ale nic na ten temat jeszcze nie powiedziałaś? Jeśli prawdziwa jest ta druga opcja, to zdziwiłabym się, gdyby pewnego dnia radio zaczęło grać cicho, skoro pozostałe osoby lubią słuchać głośnej muzyki. Przy odrobinie dyplomacji na pewno uda się wypracować jakiś kompromis, ale samo się niestety raczej nie zrobi - pora o tym porozmawiać.

Posty [ 5 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Szarogeszenie, asertywnosc...czy co?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024