Na grupie tematycznej facebookowej o tarocie I magii poznałam pewna 30 latke. Z czasem zaczela mi pisac o swoim facecie w sposób taki ze zapytałam czy oni w ogóle na zywo sie znają. Dziewczyna jest zmienna w uczuciach,raz zakochana a za krótki czas gotowa na zemstę. Od pewnego czasu tj kilku dni obmyśla czary i uroki by zniszczyć faceta.On nie kocha jej niby. Czary i tarot to jedno ale zastanowila mnie ta chęć zemsty( ostro chce się mścić) nie ważne czy czary zadzialaja bo nie wierze w to ale fakt zemsty.Wrozylysmy sobie często,tarot to tarot ale papranie sie w zakleciach. Co myślicie o tym zmiennym zachowaniu ?? O niej? Ja się boje
No cóż, ludzie chwytają się czego mogą. Ja mimo wszystko nie przepadam przebywać w otoczeniu takich osób, które tracą czas na tak negatywne emocje, a nie chcą oczyścić atmosfery. Być może akurat ta Twoja koleżanka tylko tak mówi, trochę w przenośni, niejedna kobieta chciała się zemścić na mężczyźnie, ale nie musiało od razu oznaczać to dla niego wielkiej krzywdy. Jednak co w głowie siedzi - to zawsze jest zagadka.
troll