Czy warto mówic prawde? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Czy warto mówic prawde?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 34 ]

1 Ostatnio edytowany przez oliwka (2010-03-03 09:27:53)

Temat: Czy warto mówic prawde?

Witajcie dziewczyny:) Nie wiedziałam gdzie umieścić ten wątek ani jaki nadać tytuł....Wszystko Wam opiszę i proszę pomóżcie mi zrozumieć tą sytuacje.
Mam a raczej miałam koleżankę.Ponieważ chyba źle mnie odebrała i chyba  obraziła się. Znamy się bardzo długo.Nasza znajomośc rozpoczęła się juz w szkole i trwa już 15 lat. Z mojej strony  nie jest to przyjazń,ale lubiłam z nią rozmawiac czy od czasu do czasu wpaść do niej na kawe.Rozmawiałysmy o dzieciach i o takich swoich problemach życia codziennego.Moja koleżanka do mnie nie przyjezdzała,bo zawsze twierdziła,że nie ma czasu a pisała tylko wtedy gdy miała problem.Wysłuchiwałam,pocieszałam i z jednej strony było mi z tym dobrze,że mogłam  w jakiś sposób jej pomóc,bo jestem osoba która lubi pomagac innym.Ale od dłuzszego czasu zastanawiał mnie fakt dlaczego pisze do mnie jak ma problem a nigdy tak tylko zapytać chociaz jak mija dzień.Ale milczałam.No i w tamtym tygodniu napisała o swoich dolinach,żalach...szukała zrozumienia,pocieszenia.Jak zawsze usłyszała dobre słowo ale na koniec zadałam jej pytanie dlaczego mając tylu znajomych zawsze zwraca się do mnie.Napisała,że ja jestem inna niż Ci jej wszyscy znajomi.Że rozumiem kazda sytuację i zawsze może na mnie liczyc.Że jej znajomi widza tylko to co ma...rodzine,domy ,firme a nie widzą tego,że ona majac to wszystko też może mieć problem.Wytłumaczyłam jej jacy są ludzie w tych czasach,że sa zapatrzeni sami w siebie i nie widza albo nie chca widzieć problemow innych ludzi.Że ja własnie jestem inna i że widzę bolączki innych ludzi.Że lubię rozmawiac z ludzmi którym moge pomóc tylko najgorsze jest to,że gdy ja mam gorszy dzień to wtedy nie mam wsparcia i się męczę.Ale nie ma mnie żle zrozumiec,poniewaz ona zawsze moze napisać,że byłam,jestem i będe.No i odpisała,że zrozumiała wszystkie slowa dokładnie ale jest ok.Przez tydzień nie oddzywała się więc wczoraj napisałam.Jak sie czuje,jakie ma samopoczucie no i czy juz teraz nie będzie sie do mnie oddzywać.Że wywnioskowałam,że lepiej mówic nieprawdę bo prawda ludzi boli.To odpisała mi coś takiego.że juz nigdy nie napisze mi że ma problem albo ze jest jej źle,bo ja ją wysłucham ale tylko dlatego że oczekuję rewanżu.Że ją nie boli to że się nie oddzywa do mnie.A mnie dziewczyny bardzo to zabolała bo okazało się,że byłam wykorzystywana przez tyle lat, że słuchałam,przejmowałam się jej problemami, zdrowiem dzieci nawet płakałm z nią a w zamian nic .............. nawet reważu nie moge oczekiwać.Chciałam jej wykrzyczeć,że jest egoistką itd ale przemilczę to i na pewno nie odezwę się do niej pierwsza.Nie pokarze że jestem słaba.A wiecie co ta osoba nazywała mnie swoją przyjaciółka.Jak możecie to pomózcie mi zrozumieć jej zachowanie? Dlaczego tak sie zachowala? Dlaczego tak mnie to boli? I czy żle zrobiłam pisząc,że ja tez od czasu do czasu potrzebuję wsparcia gdy uśmiech znika z mojej twarzy?Pozdrawiam

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Czy warto mówic prawde?

Mam ten sam problem co Ty... może nie taki sam ale podobny...
Ja też nie mam komu wygadać sie gdy mam gorszy dzień, gdy coś idzie źle albo gdy mam poważny krysys w związku, nie mam i nigdy nie miałam prawdziwej przyjaciółki... Owszem gdy byłam nastolatką całe dnie spędzałam z taka jedną dziewczyną,ale to Ja jej zawsze doradzałam , pocieszałam... Jednak od kiedy ona znalazła sobie chłopaka- teraz juz męża.. Po prostu przestała się odzywać, czasami wyjdziemy razem na zakupy ale to tylko wtedy gdy Ja do nie napisze.... Sama nie odzywa się już wcale.... Nie mam nikogo komu mogę się wygadac porozmawiać....Wspólnie z Moim K mamy znajomych ,ale to są nasi wspólni znajomi z którymi razem spędzamy czas więc tak głupio jakoś byłoby mi opowiadac o Moich osobistych sprawach sercowych...Ale znalazłam to forum i już jakoś mi lżej ,zawsze mogę napisać na tym forum, co mnie boli, z czym czuję się źle, zawsze uzyskam pomoc, wsparcie... staram się też zrewanżować i pomagać innym mającym problem... Więc nie jestem już taka samotna w tym świecie... szkoda tylko ,że to wszystko tylko w wirtualu.... ale powtarzam sobie,że lepsze to niż nic....

3

Odp: Czy warto mówic prawde?

Kto pomaga i ma miękkie serce powinien mieć twarda d*** - te słowa mi powiedziała ciocia, gdy sobie rozmawiałyśmy i była to całkiem podobna sytuacja do Twojej. ja lubię pomagać ludziom jeśli tylko potrafię to pomogę, ale gdy mi trzeba pomocy nikogo nie ma .... nauczyłam się że nie warto czasem podawać palca, bo ci zjedzą całą rękę,już się parę razy sparzyłam, ale ja litościwa i głupia cały czas myślę i mam nadzieje że ludzie się zmienia... a nie prawda... tyle łez wylanych nocy nie przespanych zamartwianiem się ... o nie nie ! teraz powiedziałam basta !
wracając do Ciebie nie zawracaj sobie tą laską głowy, teraz pokazała swoja twarz, jaka jest naprawde. wiem że ciężko bo jednak trochę razem przeszłyście, i wszystkie bolączki wygadane tej drugiej osobie. nie rozumiem takich osób, nienawidzie takich osób takich sytuacji.. ale takie jest życie nigdy nie ma lekko i ktoś po dupie musi oberwać.. naprawdę życzę Ci z całego serca byś znalazła tyle siły w sobie by to przetrwać i po prostu przeboleć nic innego nie zdziałasz, skoro jej napisałaś i ona jeszcze miała o to pretensje to nie warto się starać i produkować się.

4

Odp: Czy warto mówic prawde?

No ja sądzę,że to ona jest zapatrzona w sobie.Widzi tylko swoje problemy,a ciebie nawet nie zapyta.
Wiesz,nie nazwałabym tego ''REWANZEM'' ,to nie to słowo.Powinna ciebie też wysłuchać,tego chyba jakoś kultura wymaga.
Wiesz sądzę,że dobrze zrobiłaś,w pewnem sensie tobą pomiatała i cie nie słuchała.Pewnie probwałaś jej coś pisać,ale bez skutku.
Ja bym zrobiła jak ty,powiedzialabym jej,by zrozumiała,że nie jest sama z problemami,każdy je ma.Może dotrze to do niej i zrozumie.
Lepsza prawda niż kłamstwa,ktore w dodatku nas przesladuja.

5

Odp: Czy warto mówic prawde?

ludzie sa jacy są, prawda zawsze boli. ale różnica w przyjaźni a zwykłej znajomości polega na tym że przyjaciel zrozumie prawdę, nawet najgorszą bo Ci ufa i wierzy w Twoje dobre intencje. w tej sytuacji, ta kobieta jest znajomą, nie interesujesz jej Ty i Twoje sprawy.. trudno, widac szkoda na nia tylu tych lat.. wg mnie zawsze trzeba mowic prawde, klamstwo nie ma racji bytu..

6

Odp: Czy warto mówic prawde?

Prawda,tylko prawda,nawet ta najbardziej bolesna.Kłamstwo ma przecież krótkie nogi i wypływa na wierzch.i co wtedy,jak się czujemy?Ja jestem za prawdą-zawsze i wszędzie.

7

Odp: Czy warto mówic prawde?

Dziękuję Wam dziewczyny za te słowa:) Podniosły mnie na duchu i jest mi lżej ponieważ wiem,że to nie ja jestem winna w tej sytuacji.Tak macie rację,że szkoda tych lat na tą znajomośc.Przykre jest to,że są wśród nas ludzie zapatrzeni w siebie i w swoje problemy a nie widzą drugiego człowieka.
Ja też niteczko mam jak Ty...mnóstwo znajomych wokół,ale ani jednej osoby takiej bliskiej,którą można byłoby nazwać przyjaciółka.Ja też jestem zadowolona z tego forum bo widac,że sa tu wspaniałe osoby,które potrafią wysłuchac,doradzić,wesprzeć czy nawet skrytykować, ale to wszystko jest potrzebne.Fakt szkoda że odnajdujemy wszystko w wirtualu,a nie w rzeczywistym świecie.Ale lepsze to ,niż nic:)
DZiękuje wszystkim za to,że sa na tym forum....

Odp: Czy warto mówic prawde?

Ja myślę, że skoro można odnaleźć ludzi, z którymi można porozmawiać szczerze w Internecie to tym bardziej w rzeczywistości. Przecież te osoby istnieją naprawdę, my istniejemy, nie piszą za nas maszyny tylko żywe istoty. To jest najlepszy dowód na to, że wartościowych ludzi można również znaleźć w rzeczywistości, tylko trzeba ich szukać, nie zadawalać się pierwszą lepszą osobą, która stanie obok nas i z nami porozmawia, tylko trzeba wiedzieć kogo się szuka. Nikt nie narzuca nam znajomośći, decyzję podejmujemy sami, tylko musimy nie bać się ich podejmować, a już na pewno nie zrażać po niepowodzeniach.  Teoretycznie jeśli jesteś w związku to już odnalazłaś swojego przyjaciela, czyli masz również osobę, która powinna umieć cię szczerze wysłuchać, mówię teoretycznie. A ludzie są jacy są, macie rację, tylko trzeba wziąć również poprawkę na to, że skoro my mamy problemy, to inni z pewnością też mogą je mieć , ponadto często nasze problemy przerastają inne osoby, a to najczęściej w sytuacji kiedy ktoś nie spotkał się z przedstawionym przez nas problemem. Czasem lepiej jest pomilczeć, niż udzielić jakiejś absurdalnej rady, albo powiedzieć   oklepane nie martw się na pewno będzie dobrze. Pozdrawiam

9

Odp: Czy warto mówic prawde?

zalezy kiedy, czasem kłamstwo jest dużo lepsze niż prawda.

10

Odp: Czy warto mówic prawde?

To zależy od sytuacji w niektórych sytuacjach prawda nie popłaca, nieraz lepiej skłamać aby nie robić drugiej osobie przykrości , nie jestem za kłamstwem ale nieraz trzeba.

11

Odp: Czy warto mówic prawde?

Ja tak samo, mam dużo znajomych, dobre koleżanki, ale jakoś nie przechodzi mi przez gardło, żeby im się wyżalać. Jakoś nie mam zaufania do ludzi, a to wszystko dlatego, że parę razy się zawiodłam i jakoś teraz nie mogę.
Moja zasada jest taka, że jeśli chcę żyć w zgodzie z innymi to jeśli chce coś komuś wygarnąć, powiedzieć prawdę o jakimś zachowaniu to mówię mu to od razu! Nie ma tak, że powiem mu to za tydzień, bo wiadomo, że po czasie na pewne rzeczy patrzy się z zupełnie innej perspektywy. I jeżeli zdecydowałam, że nic nie powiem to już do tego nie wracam, bo uważam, że to nie ma sensu!

12

Odp: Czy warto mówic prawde?

Niestety prawdziwe jest powiedzenie,ze prawda nie ma przyjaciol.I przyjaciele sa pod warunkiem,ze nie powodzi nam sie lepiej.
Doswiadczylam tego na wlasnej skorze i dlatego smiem tak twierdzic.

W przypadku Oliwki-jej kolezanka znalazla sobie konfesjonal doslownie.Ona mogla wszystko powiedziec,pod warunkiem,ze jej sie nie skrytykuje i ze nie bedzie sie mialo swoich problemow.wiec po co komu taka znajomosc?

13

Odp: Czy warto mówic prawde?

Oj mon61 napisałaś prawdę.Byłam naprawdę jak taki "konfensjonał".Szkoda,że tak póżno to zrozumiałam.Takie osoby nie są warte poświęcenia,ani naszej uwagi.

14

Odp: Czy warto mówic prawde?

Przeniesiony post Karolciii225:

karolciaaa225 napisał/a:

Co myślicie o mówieniu komuś prawdy bez ogródek, bez taktu, czyli takim przysłowiowym rąbaniu jej prosto w oczy? np. mówienie koleżance, że powinna zrobić coś z brwiami bo ma tak zarośnięte, że to wygląda niezbyt fajnie, albo komuś że jest niedojrzały, że odstrasza sobą chłopaków, że jest niekomunikatywny, że zachowuje sie idiotycznie itp itd. Nie wiem, czy dorbze sie wyraziłam, ale ciekawi mnie pogląd innych, czy lepiej milczeć, mówić, ale łagodnie i nie nazbyt ostro, czy walnąc bez ogródek. Dyskutowałam o tym z moją mamą i według niej rąbanie prawdy prosto w oczy świadczy o chamstwie, złym wychowaniu, braku kultury i że z takimi osobami nie powinnam sie zadawać, które tak robią. Najlepiej jest albo nie wtrącać się albo mówić coś z taktem. A że tak zostałam wychowana, to sama tez mam takie zdanie.

15

Odp: Czy warto mówic prawde?

Ja uważam, że Twoja mama ma rację. Wszystko można powiedziec ale właśnie taktownie. I  o tych brwiach też można - sposobem..

16

Odp: Czy warto mówic prawde?

No właśnie- ten takt. Ogólnie w moim otoczeniu ludzie raczej nie są zbyt bezpośredni. Jednak były pewne wyjątki, które niby były szczere i prubujące przemówić mi to rozumu, ale w dość ostry i moim zdaniem bezczelny sposób. A czegoś takiego nie słucham. Sama również jak już to mówię delikatnie, żeby kogoś nie urazić. Szkoda tylko, że niektórzy myślą, że wszytsko im wolno powiedzieć.

17

Odp: Czy warto mówic prawde?

Ja mam podobne zdanie - taka bezpośredniość jest dla mnie oznaką prostactwa i głupoty, nie cierpię takich osób. Staram się ich unikać, bo nie wiem w jakim celu miałabym słuchać od "przyjaciół" że np. nie do twarzy mi w takiej fryzurze albo że ostatnio przytyłam. Z drugiej strony, nie lubię też osób przesadnie delikatnych i obłudnych - takich, które nawet zapytane wprost co SZCZERZE sądzą, nie powiedzą prawdy, żeby tylko się "przymilić". Trzeba umieć to wypośrodkować.

18

Odp: Czy warto mówic prawde?

Nie zawsze ci, co nie mówią prawdy są obłudni, bywa, że nie mają poprostu odwagi.
Miło, że ktoś uważa podobnie jak ja z tym prostactwem.  Ale wiesz, takie uwagi są nie tylko na temat wyglądu. Wyobraź sobie, gdy ''życzliwa'' koleżanka mówi ci, że jesteś taka i owaka( oczywiście same negatywy) i że nie ma w tobie nic fajnego. Takie osoby budzą we mnie najgorsze emocje i czasem zniżam sie do ich poziomu tongue

19

Odp: Czy warto mówic prawde?

Bo to są po prostu toksyczne osoby. Najczęściej tacy ludzie są zwyczajnie zakompleksieni i muszą "pojechać" po innych żeby sami mogli poczuć się lepiej. Jak dla mnie - do odstrzału... Społeczne odpadki.

20

Odp: Czy warto mówic prawde?

O właśnie.. zakompleksieni. I chyba prubują się dowartościować.Powiem ci, że właśnie uświadomiłaś mi coś odnośnie konkretnej osoby. Najgorsze, że ja przez takie osoby i pojazdy stałam się agresywna i pełno we mnie złych emocji hmm cóż, pech.
Anemonne, miałaś kiedyś taką sytuację?

21

Odp: Czy warto mówic prawde?

Tak. Kilka lat temu byłam bardzo silnie związana emocjonalnie z taką toksyczną dziewczyną. Uwielbiałyśmy się, wszystko robiłyśmy razem, swego czasu nawet nie umiałyśmy bez siebie funkcjonować - ale ona właśnie w chwilach swojego "kryzysu" (bo nie wiem jak to nazwać, wg mnie były to momenty kiedy czuła się mniej wartościowa i odrzucona przez cały świat) wyżywała się na mnie - krytykując mnie i przyczepiając do czego tylko się da. A to miałam grube nogi, a to moje rysunki były śmieszne, a to czegoś nie umiałam zrobić. Nietrudno chyba odgadnąć, że bolało to sto razy mocniej niż gdybym słyszała to od obcej osoby, bo byłam z nią naprawdę mocno związana.
Potem spotkałam jeszcze na swojej drodze kilka podobnych osób, ale do żadnej się już nawet nie zbliżyłam - miałam i mam nadal tak silny uraz, że po prostu omijam już takich ludzi szerokim łukiem.

I rozumiem, co masz na myśli pisząc o agresji i złych emocjach - tacy ludzie wpędzają nas w kompleksy (żeby złagodzić własne) i agresja jest naszym mechanizmem obronnym... Krótko mówiąc - kiedy ktoś ciągle Cię atakuje, robisz się wyczulona i za którymś razem po prostu atakujesz go pierwsza.

22

Odp: Czy warto mówic prawde?

Dzięki, wyjaśniłaś mi to co we mnie mnie przerażało. Może jednak nie jestem wariatką tongue w tym nienawidze osobę która mi to robiła, a jescze niedawno ją lubiłam. Aż trudno uwierzyć, że ta cała jej krytyka była poprostu wyżywaniem się, bo mi usilnie starała sie wmówić, że robi to dla mojego dobra. Ale się szytsko zgadza- miewała właśnie te kryzysy, w czasie kryzysów poczucie niższości i równocześnie czepiała sie wsyztskie co robie i mówie.
Da się jakoś wychamować ten mechanizm obronny? bo u mnie jest tak, że każda moje zła myśl i słowo odbija sie na moim życiu, a nie chce cierpieć przez nią

23

Odp: Czy warto mówic prawde?

Odetnij się całkowicie od tej osoby - to jedyny sposób. Ona się nie zmieni, nadal będzie postępować w ten sam sposób, pogrążając Cię coraz bardziej i bardziej w kompleksach i odbierze Ci w końcu wszelką wiarę w siebie. "Odcinanie pępowiny" będzie zapewne trudne, ale inaczej się raczej nie da. Potraktuj ją jak wampira, który pozbawia Cię energii życiowej.

24

Odp: Czy warto mówic prawde?

Już odciełam ,nie gadamy ze sobą, ale to nie załatwiło sprawy. W przeciwieństwie do niej nie potrafie tak o wyrzucić kogoś z życia z kim dłużej sie znałam,gadałam,zwierzałam się i w sumie jako jedynej ufałam.
Niedawno wyrzuciłam z życia także inna bliska osobe, chłopaka. Troche za dużo, jak na moje nerwy smile
Jak to wyglądało u ciebie, odcinanie od pępowiny itd? długo to trwało?

25 Ostatnio edytowany przez Anemonne (2009-09-27 23:31:19)

Odp: Czy warto mówic prawde?

To przebiegało niestety długo i cholernie boleśnie. Któregoś dnia po prostu się wściekłam już przez tą ciągłą krytykę i kłótnie i po prostu trzasnęłam słuchawką podczas rozmowy telefonicznej. Nie odzywałyśmy się do siebie tydzień albo dwa, po czym ona zadzwoniła i kontakt się wznowił. Potem się jakoś pokłóciłyśmy i powiedziałam jej co myślę, a także że nie chcę mieć z nią więcej do czynienia. Nie kontaktowałyśmy się przez kilka miesięcy, właściwie to całe wakacje, ale potem poszłyśmy do tego samego liceum i chcąc nie chcąc widywałyśmy się na korytarzach i w autobusie, więc w końcu nie wytrzymałam, podeszłam i zagadałam. Potem, po roku przeniosłam się do innej szkoły i dopiero wtedy kontakt zaczął się coraz bardziej rozluźniać, długo ze sobą nie rozmawiałyśmy i nie widywałyśmy się. Teraz, po 7 latach odkąd ją poznałam, mamy ze sobą rzadki kontakt wyłącznie przez gg - ale już tak na mnie nie oddziałuje, na szczęście długi okres totalnej rozłąki zrobił swoje - zagoił rany i wyleczył z uzależnienia.

26

Odp: Czy warto mówic prawde?

Ale miałaś w tym okresie innych swoich znajomych?
Dobrze postąpiłaś i teraz przynajmniej masz spokój, choć widzę że nadal nie potrafisz pozbyc sie ostatecznie koleżanki. Ja sie nauczyłam nie trzymać tak kurczowo toksycznych znajomości, byleby tylko mieć kogoś. Przynajmniej jestem spokojniejsza niż wtedy jak mnie dołowali albo wkurzali. Chcę teraz zacząc nowe życie, odrzucić to co było w liceum( no może poza 2 koleżankami z klasy z ktorymi gadam od czasu do czasu, nic mi nie zrobiły takiego żebym miała zerwać kontakt).A wątpię że ta dziewczyna sie zreflektuje i zmieni w stosunku do mnie i przemysli swoje zachowanie. Mam nadzieje że studia i nowe towarzystwo mi pomogą z tym wszytskim.

27

Odp: Czy warto mówic prawde?

Mi właśnie pomogło to, że szłam wtedy do liceum i poznałam nowe, świetne dziewczyny - w gimnazjum miałam tylko ją. A co do pozbywania się jej teraz - teraz już nie czuję takiej potrzeby, nie jestem już z nią blisko i jak już rozmawiamy, to tylko na gg, nie widziałam jej od kilku lat. Zresztą ona się mocno zmieniła, czuję się jakbym rozmawiała z kompletnie inną osobą, no i przez te lata nabrałam już pewności siebie na tyle, że tacy ludzie mogą mi przysłowiowo "podskoczyć". Jeśli czuję, że jestem krytykowana przez kogokolwiek niesłusznie, natychmiast o tym mówię, a jeśli to nie skutkuje ucinam rozmowę.
Dobrze, że przestałaś się kurczowo trzymać toksycznych osób - absolutnie nie warto, a na studiach na pewno poznasz nowych znajomych - z moich doświadczeń jak dotąd wynika, że studia to najfajniejszy okres w życiu smile

28

Odp: Czy warto mówic prawde?

mówienie prawdy jest bardzo ważne, nie można zatajać przed kimś swoich uczuć spostrzeżeń itp. jedyna sytuacją jest coś objęte tajemnicą bądź gdy ta osoba tego czegoś nie może usłyszeć od nas bo będzie to jeszcze grosze od czegokolwiek...
Ja jestem bardzo szczera, i wolę by osoby z którymi rozmawiam znały prawdę, bo inaczej rozmowa nie miała by sensu

Odp: Czy warto mówic prawde?

oczywiscie warto,lecz nie zawsze jest ona wskazana,

30

Odp: Czy warto mówic prawde?

To oczywiste ze trzeba mowic prawde,ale jak inni to odbieraja,zawsze mam z tym problem,i narobie sobie obciachu,w dzisiejszych czasach ludzie potrzebuja wsparcia pocieszenia, zrozumienia,i ciezko zaakceptowac slowa prawdy,ja natomiast z gory sie przyznaje co zrobilam zle ,przez to unikam zbednych komentarzy,kiedys mi ktos powiedzial no niby prawde ,prosto w oczy ...ja bym tak nie mogla,tak bym nie zrobila itp,nie minelo kilka lat znalazla sie w takiej samej sytuacji,i postapila jeszcze gorzej jak ja,widujemy sie czesto ale zawsze sie ugryze w jezyk,cale zycie uczymy sie jak zyc....i tak popelniamy bledy.Pozdrawiam cieplo----->>>>

31

Odp: Czy warto mówic prawde?

Oczywiście ,że warto mówic prawdę...przecież sama też nie chciałabyś byc oszukiwana,mimo ,że prawda czasem boli to jednak jest dużo lepsza niż ochydne kłamstwo!

32

Odp: Czy warto mówic prawde?

Witam
Oliwka - przeczytałam wszystki posty, Twoja przyjaciółka moze ma złe dni i jest ukierunkowa tylko
na siebie, przeczekaj.......
Tak naprawde jest ktos powiedział,że jak komus lepiej.....to jest prawda mało osób jest takich, ze
akceptuje to, ze komus lepiej jest w życiu niestety jezeli tak jest to jest naprawde dobry przyjacie
ale chyba takich jest mało.......
Z ta prawda to jest róznie.........czasami lepiej jest przemilczeć,bo przez prawde mozna narobić
sobie tylko wrogów, ja osobiscie stronie od pseudo przyjaciół, w zyciu rózne miałam nauczki
i czasami ta skromna szczerość nie popłacała...
Nie lubie....złosliwosci i przepraszam "chamstwa", od takich przebojowych ludzi uciekam......
pozdrawiam .....

33

Odp: Czy warto mówic prawde?

cześć Kobietki. Prawda- też wyznaję tę zasadę i ją stosuję. Tylko do jednej osoby nie mogę tego zrobić. To chyba jakiś mój strach tak bardzo widoczny i wykorzystywany i do dziś muszę być bardzo wk.., żeby to zrobić. Próbowałam na różne sposoby wiele razy i nic, a na siostrę dyplomacja nie działa. 5 lat młodsza nie była i nie będzie moją przyjaciółką, niestety. Jak to w domu, siostry dużo o sobie wiedzą, zawsze to wykorzystywała. Ja choć nawet wiem, to nie potrafię, bo to świństwo. Mama i inni bagatelizowali moje odczucia ( może dlatego, że mój tata nie jest moim tatą?). Teraz 21 lat jestem poza domem i nie mamy częstego kontaktu, ale jednak. Cokolwiek bym nie chciała, robiła, mówiła nigdy nie pasuje jej i ma tzw. "dobre rady". W przypływie czułości, jak ja to nazywam, porozmawiamy czasem tak po prostu, ale wiem, że to wróci bumerangiem. Wiecie, najgorsze jest to, że wiem, obiecuję sobie "już nie będę", a potem i tak mnie łapie. Nie rozumieli tego mój mąż i jego rodzina, ale teraz już wierzą. Co więcej w tej chwili już więcej osób cierpi przez jej frustracje, bo stała się złośliwa i prawdę świga bezobcesowo. Jest samotna, bez faceta i uderza we wszystkich, którzy mają rodziny. W tej chwili już wiele osób tak mysli, że jej tego brak. Ja byłam jako pierwsza wychodząca z domu rodzinnego, ale czego tak mi zazdrościła wcześniej? Tak sobie tłumaczę, że to zazdrość, a jak na ironię moje życie nie jest wcale takie bajeczne. Przykro tak o własnej siostrze, ale cóż- to prawda, choć znów mam wyrzuty, że tu ją opisałam. Korzystając z waszej łaskawości chciałabym ją zrozumieć. Jeszcze wciąż wierzę, że może kiedyś mi się uda normalnie z nią rozmawiać i nie dostać obuchem.

Posty [ 34 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Czy warto mówic prawde?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024