Kamcia no pewnie że mini być nie musi ! .. odrobina tajemniczosci nie zaszkodzi
.. a i o tej porze roku wyjdzie Wam to na zdrowie !.. tak jak już napisałem ładnie dopasowane opięte spodnie plus wysoki obcas i robi się nie tylko ciepło jak to ujełaś ale i ciasno
Ciepło to się i moze robi, ale kobietom między nóżkami, jak przytulą się do nagiego męskiego torsu i spojrzą w oczy swojego mężczyzny
Ciepło to im się robi od nadziewania się nie na tors bynajmniej
Kamcia no pewnie że mini być nie musi !
.. odrobina tajemniczosci nie zaszkodzi
.. a i o tej porze roku wyjdzie Wam to na zdrowie !.. tak jak już napisałem ładnie dopasowane opięte spodnie plus wysoki obcas i robi się nie tylko ciepło jak to ujełaś ale i ciasno
Robciu jak ty tak lubisz nóżki kobiet to powiedz mi czy zwracasz uwagę na pomalowane paznokcie? pytam z ciekawości
Remi napisał/a:Ciepło to się i moze robi, ale kobietom między nóżkami, jak przytulą się do nagiego męskiego torsu i spojrzą w oczy swojego mężczyzny
Ciepło to im się robi od nadziewania się nie na tors bynajmniej
ooooo tak ciepło a na pewno mokro
jeszcze tak pomalutku się nadziewać a czasem aż tak ostro, głęboko - mmm to każda z nas lubi wręcz uwielbia
Kamciu no oczywiście że tak !.. pomalowane pazurki u stóp i dłoni dodają im uroku.. a ciemne kolory do tego jeszcze wspaniale eksponuja palce .. ale gdy nie są pomalowane to tragedii z tego nie robię
.. ważne by były zadbane...
Mnie kobiece paznokcie pomalowane, czy stopy nie ruszają. Za to wiszące nad moją twarzą piersi to już tak, bo grzechem byłoby nie wziąść w usta Albo gęsia skórka i dreszcze które się pojawiają, jak delikatnie pieści się kobiecą szyję... Chociaż najlepszy jest moment, gdy za pomocą pocałunków, i języczka zjeżdża się coraz niżej w kierunku jej gorącego miejsca, a ona rozchyla nogi, by poczuć jeszcze większą rozkosz
Poza tym nakręca mnie obserwacja wzrostu kobiecego podniecenia, fajnie jest troszkę nakręcić kobietę, potem schłodzić, potem znowu nakręcić, by na końcu zobaczyć błędny wzrok i ogromną chęć wiadomo czego.
Choć mam neutralny stosunek do malowania paznokci przez kobiety to jednak uważam, że jest to jakaś forma dbania o siebie co uważam za konieczne u kobiety. Dlatego chętnie płacę za wszystkie wizyty mojej lubej u kosmetyczki i fryzjera.
73 2012-12-24 00:13:33 Ostatnio edytowany przez PoprostuKamcia (2012-12-24 00:22:01)
Kamciu no oczywiście że tak !.. pomalowane pazurki u stóp i dłoni dodają im uroku.. a ciemne kolory do tego jeszcze wspaniale eksponuja palce
.. ale gdy nie są pomalowane to tragedii z tego nie robię
.. ważne by były zadbane...
Dziękuje za odpowiedź, byłam ciekawa czy zwracasz na to uwagę Ciemne kolory powiadasz hm
ja maluje często na czerwono ale to coś z diablicy jest i już nic na to nie poradzę.. uwielbiam ten kolor nie tylko u paznokci, również bielizna czy nawet jakieś pasemka na włosach właśnie w tej czerwieni. Teraz zakupiłam czerwoną skórę, więc z czarnymi obcisłymi spodniami i oczywiście butami na obcasiku prezentuje się super
Mnie kobiece paznokcie pomalowane, czy stopy nie ruszają. Za to wiszące nad moją twarzą piersi to już tak, bo grzechem byłoby nie wziąść w usta
Albo gęsia skórka i dreszcze które się pojawiają, jak delikatnie pieści się kobiecą szyję... Chociaż najlepszy jest moment, gdy za pomocą pocałunków, i języczka zjeżdża się coraz niżej w kierunku jej gorącego miejsca, a ona rozchyla nogi, by poczuć jeszcze większą rozkosz
Poza tym nakręca mnie obserwacja wzrostu kobiecego podniecenia, fajnie jest troszkę nakręcić kobietę, potem schłodzić, potem znowu nakręcić, by na końcu zobaczyć błędny wzrok i ogromną chęć wiadomo czego.
Rozumiem, każdy lubi coś innego Co do piersi to ja popadłam w małe kompleksy, moje małe dziecko za mocno je wyssało, ale odpowiednie maści zdają rezultat i będą nadal jędrne nie długo
Co do szyi... mmmm uwielbiam to
Co do nakręcenia to fajnie fajnie tak się jej podnieceniem pobawić ale nie za długo, bo może nie wytrzymać i Cię ostro zgwałcić
Choć mam neutralny stosunek do malowania paznokci przez kobiety to jednak uważam, że jest to jakaś forma dbania o siebie co uważam za konieczne u kobiety. Dlatego chętnie płacę za wszystkie wizyty mojej lubej u kosmetyczki i fryzjera.
Dobrze że dbasz o swoja kobietę, ona to robi by być najpiękniejszą tylko dla Ciebie
Jedyna pewna diagnoza w Twoim przypadku to: otwarta, wyzwolona kobieta, która lubi seks.
Ja myślę dokładnie tak samo. Kamcia nie ma zaburzeń, ale pewnie by się czasem pokochała z kimś innym niż ze swoim mężem, który nie zawsze jest seksem zainteresowany. Taki problem jest w wielu związkach jak widzę na tym forum. Pewnie ja mógłym o sobie mówić tak samo jak Kamcia, ale nie czuję się poza normą.
75 2012-12-24 00:39:53 Ostatnio edytowany przez PoprostuKamcia (2012-12-24 00:41:50)
vinnga napisał/a:Jedyna pewna diagnoza w Twoim przypadku to: otwarta, wyzwolona kobieta, która lubi seks.
Ja myślę dokładnie tak samo. Kamcia nie ma zaburzeń, ale pewnie by się czasem pokochała z kimś innym niż ze swoim mężem, który nie zawsze jest seksem zainteresowany. Taki problem jest w wielu związkach jak widzę na tym forum. Pewnie ja mógłym o sobie mówić tak samo jak Kamcia, ale nie czuję się poza normą.
banie dziękuje Czasami myślę dość intensywnie o kimś innym
otworzyłam nowy wątek w tym wątku na 2 stronie, wypowiedz #52 :
Kobietki, macie jakieś pomysły, doświadczenia, sztuczki żeby uwieść faceta ale tak żeby chciał więcej i więcej?
Po prostu sprowokować go swoim zachowaniem i na maksa podniecić?
ps. Panowie też mogą się wypowiadać jak mieli kobietki które zrobiły na nich duże wrażenie
Banie może masz jakieś doświadczenia to podziel się nam:D
Kamcia powiem tak.. a raczej napisze .. czerwona kurtka czarne spodnie i czerwone szpilki to niezla mieszanka wybuchowa !
..no i szybko bym Cie w tlumie odnalazł
.. a jesli chodzi o moj ubiór to lubie zestawienie czerni i bieli.. POZDRAWIAM
Ciężko odpowiedzieć czy przeszkadza. Na początku nie dopuszczałam do siebie tej myśli, później zaczęła mi przeszkadzać a teraz... no cóż jest częścią mojego życia
Czasami przeszkadza. Np kiedy słyszę od mojego partnera, że "tylko jedno mi w głowie", kiedy nie mogę skupić się na niczym po za tym jednym... Ale poza tym już przywykłam
szczerze mówiąc, to ja jeszcze nie słyszałam o takiej realnej nimfomance. myślę, że to trochę rozdęte pojęcie. znam sporo dziewczyn i sporo facetów i ktoś by się natknął na taką niewiastę. oczywiście wiem, że o tym się tak nie rozmawia otwarcie, ale jednak byłoby coś o tym słychać. a jest wręcz odwrotnie. panowie skarżą się wciąż, że kobiety stronią od seksu. gdyby takie nimfomanki istniały i byłaby to występująca umiarkowanie przypadłość, to co trzeci jegomość byłby przez taką Panią obsłużony. Jeśli w ogóle są to jest to jakiś promilek. a sam film nimfomanka to jakaś porażka jest...