Państwo policyjne ? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony Poprzednia 1 2 3 4 7 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 66 do 130 z 423 ]

66

Odp: Państwo policyjne ?
Matt87 napisał/a:

Pomyślcie trochę. Nie dziwi was atak całego Zachodu i mediów niemieckich w Polsce na PiS? PiS to jedyna licząca się w Polsce partia antysystemowa, także w tym sensie że obiera kierunek inny, niż chce liberalny Zachód, a raczej pociągające za sznureczki globalne korporacje "sugerujące" to czy tamto ważniejszym personom świata polityki. One mają w d*** Puszczę Białowieską, skoro pozwalają na wycinkę lasów tropikalnych na powierzchniach nieporównywanie większych, to tylko kolejny z elementów gry politycznej wymierzonej w rząd wyłamujący się z ustalonego przez głównych graczy porządku.

Tak, świat w którym wszyscy ludzie są braćmi, bez względu na kolor skóry, pochodzenie czy wyznanie to piękna idea. Niestety utopijna, podobnie jak komunizm, wiadome jak się to skończyło. Nadciąga wprawdzie multi- kulti, ale pod globalnym zarządem korporacji w dobie Internetu..

PiS sam wywołuje "wojnę" z Zachodem, bo Kaczyński wyznaje rządzenie strachem przez kryzys. Robi wszystko, żeby jego elektorat czuł, że coś mu grozi. Wystraszonym i ogłupionym motłochem rządzi się najlepiej. Więc straszy Unią, Islamem, emigrantami, lewakami, Rosją, kreując się na "zbawiciela narodu" o którym jak sam mówił w wywiadzie, marzył być. PiS jest faktycznie partią antysystemową, całkowicie niedemokratyczną. Kaczorowi marzy się przedwojenna sanacja. Jeśli wolisz "zamordyzm" od demokracji to nie dziwię się, że to Ci odpowiada, ale dziwię się, że wyjechałeś na Zachód. W Rosji byłoby Ci lepiej.

Zobacz podobne tematy :

67

Odp: Państwo policyjne ?
wilczysko napisał/a:
Matt87 napisał/a:

Pomyślcie trochę. Nie dziwi was atak całego Zachodu i mediów niemieckich w Polsce na PiS? PiS to jedyna licząca się w Polsce partia antysystemowa, także w tym sensie że obiera kierunek inny, niż chce liberalny Zachód, a raczej pociągające za sznureczki globalne korporacje "sugerujące" to czy tamto ważniejszym personom świata polityki. One mają w d*** Puszczę Białowieską, skoro pozwalają na wycinkę lasów tropikalnych na powierzchniach nieporównywanie większych, to tylko kolejny z elementów gry politycznej wymierzonej w rząd wyłamujący się z ustalonego przez głównych graczy porządku.

Tak, świat w którym wszyscy ludzie są braćmi, bez względu na kolor skóry, pochodzenie czy wyznanie to piękna idea. Niestety utopijna, podobnie jak komunizm, wiadome jak się to skończyło. Nadciąga wprawdzie multi- kulti, ale pod globalnym zarządem korporacji w dobie Internetu..

PiS sam wywołuje "wojnę" z Zachodem, bo Kaczyński wyznaje rządzenie strachem przez kryzys. Robi wszystko, żeby jego elektorat czuł, że coś mu grozi. Wystraszonym i ogłupionym motłochem rządzi się najlepiej. Więc straszy Unią, Islamem, emigrantami, lewakami, Rosją, kreując się na "zbawiciela narodu" o którym jak sam mówił w wywiadzie, marzył być. PiS jest faktycznie partią antysystemową, całkowicie niedemokratyczną. Kaczorowi marzy się przedwojenna sanacja. Jeśli wolisz "zamordyzm" od demokracji to nie dziwię się, że to Ci odpowiada, ale dziwię się, że wyjechałeś na Zachód. W Rosji byłoby Ci lepiej.

Podpisuję się pod Twoimi słowami. Od siebie dodam, że dla rozumnego obserwatora aktualnej rzeczywistości TUTAJ, NA MIEJSCU jest oczywistym "cel" do jakiego dąży mały uzurpator - do państwa "idealnego", do Korei Północnej. Tam właśnie takimi psychologicznymi zabiegami jakie przytoczyłeś (jakiś wróg itp.) grupka szaleńców pod przewodem klanu Kim opanowała całe społeczeństwo... To samo "marzy się" temu naszemu "unowi".
A do zarozumiałego i chamowatego "yntelektualisty" Matta: jak żyjesz poza granicami Polski to bądź łaskaw się w NASZE sprawy nie wpi...mieszać. Siedź tam, gdzie ci dobrze i ciesz się wolnością. A jak chcesz mieć prawo do wypowiadania się na temat spraw nas - tu żyjących i płacących podatki - to porzuć swój "zmywak" i wróć - poczuj na własnej twarzy ten słodki ...odór zgnilizny średniowiecza jaki roztacza się od twoich "nie"ulubieńców z pisu. Póki co teoretyzyjesz nie posiadając żadnych ku temu podstaw. I jeszcze jedno dzieciuchu: trochę miarkuj w obrażaniu, a jeśli już do tego się posuwasz to rób to jak ktoś dorosły a nie jakiś otumaniony szczyl, któremu brak kontrargumentów i wylatuje z tandetnymi tekstami właśnie w stylu, cyt.: "co ty wiesz, w nogach śpisz. W twoim robolskim mniemaniu".

68

Odp: Państwo policyjne ?

Dotyczy jak najbardziej, Polska jest nadal moim ośrodkiem interesów, mimo że pracuję poza granicami kraju. Dzięki temu znam też sytuację na Zachodzie z pierwszej ręki i widzę, jakie są różnice.

Ciężko tu znaleźć horacjański złoty środek, bo Polska pomimo monoetniczności jest bardzo podzielona politycznie, rozdarta na pół. Kaczyński na pewno wie, co robi. Nie musi straszyć, oni sami dostarczają mu dowodów na tacy. Wojuje z Zachodem, ale też szukają sojuszników w Chinach czy USA, aby zmniejszyć te niemiecko- rosyjskie zależności. Dobre relacje z Niemcami to relacje nie oparte na partnerstwie, a na doradztwie Niemiec, co dla Polski jest najlepsze. Traktują ten kraj coś jak ZSRR swoje satelity. Róbcie co mówimy, a wszystkim nam będzie dobrze. Niestety zbyt wiele Polskę dzieli z Niemcami, a przede wszystkim historia i chęć o samostanowieniu bez ingerencji państw ościennych. Po to w końcu walczono o tę niepodległość.

Merkel pozwoliła na niekontrolowany napływ uchodźców, a teraz wymaga solidarności. Ktoś tu jest chyba niepoważny, a najgorsze jest to, że wielu Niemców myśli, że tak trzeba. Jak tłumaczyłem jednemu, że przecież niedaleko są bogate kraje arabskie: Arabia, Emiraty i że Niemcy wcale nie muszą zbawiać świata, to nic nie odpowiedział.

Nigdzie nie stwierdziłem, że wszystkie media są niemieckie, ale mają one znaczący udział w polskim rynku medialnym (zbyt znaczący zważywszy na to, że polskie firmy nie mają takiego wpływu na niemieckie media). Polska na Zachodzie jest partnerem, kiedy się na wszystko zgadza, a przeciwnikiem, gdy ma odrębne zdanie.  Unia już jakiś czas temu straciła chęć do dialogu, teraz liczy się tylko akceptacja tego, czego chce lokomotywa niemiecko- francuska.

Demokracja? A kogo to interesuje, skoro ponad połowa społeczeństwa polityką się nie para. O demokracji współcześnie można powiedzieć tylko tyle, że dwóch meneli spod budki z piwem ma więcej do powiedzenia, niż jeden profesor, a najlepszym argumentem przeciwko niej jest 5 minut z wyborcą..

Są tylko dwa możliwe kierunki: liberalizm i stopniowa unifikacja państw w unie kontynentalne (która już się dokonała), które z kolei przekształcą się w unię globalną, a za tym wszystkim stoją ponadnarodowe korporacje dążące do zniesienia państwa jako zbędnego ogranicznika przepływu kapitału. Coś takiego może doprowadzić do globalnej dyktatury ubranej w ładne ciuszki. Taka złota klatka, z której nie ma ucieczki.

Z drugiej konserwatyzm, czyli państwa narodowe odmiennie od liberalnych przykładające wagę do historii i granic oraz do zachowania tożsamości narodowej.

Te dwie koncepcje są nie do pogodzenia, PiS zmienił kierunek w którym płynęła Polska i spotkał się ze zmasowanym atakiem ze strony środowiska liberalnego.

69 Ostatnio edytowany przez authority (2017-12-07 00:49:46)

Odp: Państwo policyjne ?

Coś dla tych co maja dość demokracji. Zacznę od spraw które mogą tyczyć nas wszystkich. Za tej tzw dobrej zmiany cena syropu dla dzieci po przeszczepach z 3zł 20 grodzy wzrosła w maju do 540 zł a obecnie już 750 zł taki jest efekt 500+ jakby ktoś mówił iż jakoś można było dać wszystko można dać ale albo się zadłużasz licząc się z niższym ratingiem i spadkiem inwestycji albo gdzieś komuś zabierasz innej opcji nie ma. Gdy masz ekstra wzrost gospodarczy ponad 7% to właściwie przeznaczasz na to cześć zysków wtedy nie ma cięć ale zawsze jest to jakimś kosztem np innych możliwych większych nakładów np na służbę zdrowia.  Ale kogo to obchodzi większość ludzi nie potrzebuje przeszczepów narządów ale to tylko przykład jednego z bardziej szokujących zmian a podobnych zmian jest dużo więcej.

70 Ostatnio edytowany przez authority (2017-12-07 00:41:07)

Odp: Państwo policyjne ?
wilczysko napisał/a:
Matt87 napisał/a:

PiS jako pierwsza partia po '89 obcięła emerytury SB-kom.

Jesteś świadom tego, że wg obecnej ustawy obciąłbyś emerytury np. gen.Czesławowi Petelickiemu ? Gdyby PiS rządził wcześniej GROM pewnie nigdy by nie powstał, bo gen.Petelicki zostałby, albo zmuszony do odejścia, albo wysłaliby go... do jakiejś jednostki w lesie. Chyba nie zdajesz sobie też sprawy, że obecna ustawa PiS dotyka także tych oficerów, którzy uczestniczyli w sławetnej opercji w Iraku wydostania amerykańskich agentów która m.in. przyczyniła się do tego, że w ogóle znaleźliśmy się w NATO.

Żyjesz kolego w świecie PiSowskich mitów.

Mało tego
SB-ekom pękam ze śmiechu nie tylko SB-ekom niedługo będzie pozew zbiorowy. Służby graniczne, sprzątaczkom w MSW...  itp ludzie pozytywnie zweryfikowani także renty które odziedziczyła rodzinne po ich takiej osoby. Dalej obcina się do minimum To jest bezczelność niech obetną za ten okres a nie coś takiego jakby nigdzie nie pracowali. Tu chodzi o łatanie budżetu a nie jakieś ideologie o tym już pisałem.

Matt87 napisał/a:

Dotyczy jak najbardziej, Polska jest nadal moim ośrodkiem interesów, mimo że pracuję poza granicami kraju. Dzięki temu znam też sytuację na Zachodzie z pierwszej ręki i widzę, jakie są różnice.

Ciężko tu znaleźć horacjański złoty środek, bo Polska pomimo monoetniczności jest bardzo podzielona politycznie, rozdarta na pół. Kaczyński na pewno wie, co robi. Nie musi straszyć, oni sami dostarczają mu dowodów na tacy. Wojuje z Zachodem, ale też szukają sojuszników w Chinach czy USA, aby zmniejszyć te niemiecko- rosyjskie zależności. Dobre relacje z Niemcami to relacje nie oparte na partnerstwie, a na doradztwie Niemiec, co dla Polski jest najlepsze. Traktują ten kraj coś jak ZSRR swoje satelity. Róbcie co mówimy, a wszystkim nam będzie dobrze. Niestety zbyt wiele Polskę dzieli z Niemcami, a przede wszystkim historia i chęć o samostanowieniu bez ingerencji państw ościennych. Po to w końcu walczono o tę niepodległość.

Merkel pozwoliła na niekontrolowany napływ uchodźców, a teraz wymaga solidarności. Ktoś tu jest chyba niepoważny, a najgorsze jest to, że wielu Niemców myśli, że tak trzeba. Jak tłumaczyłem jednemu, że przecież niedaleko są bogate kraje arabskie: Arabia, Emiraty i że Niemcy wcale nie muszą zbawiać świata, to nic nie odpowiedział.

Nigdzie nie stwierdziłem, że wszystkie media są niemieckie, ale mają one znaczący udział w polskim rynku medialnym (zbyt znaczący zważywszy na to, że polskie firmy nie mają takiego wpływu na niemieckie media). Polska na Zachodzie jest partnerem, kiedy się na wszystko zgadza, a przeciwnikiem, gdy ma odrębne zdanie.  Unia już jakiś czas temu straciła chęć do dialogu, teraz liczy się tylko akceptacja tego, czego chce lokomotywa niemiecko- francuska.

Demokracja? A kogo to interesuje, skoro ponad połowa społeczeństwa polityką się nie para. O demokracji współcześnie można powiedzieć tylko tyle, że dwóch meneli spod budki z piwem ma więcej do powiedzenia, niż jeden profesor, a najlepszym argumentem przeciwko niej jest 5 minut z wyborcą..

Są tylko dwa możliwe kierunki: liberalizm i stopniowa unifikacja państw w unie kontynentalne (która już się dokonała), które z kolei przekształcą się w unię globalną, a za tym wszystkim stoją ponadnarodowe korporacje dążące do zniesienia państwa jako zbędnego ogranicznika przepływu kapitału. Coś takiego może doprowadzić do globalnej dyktatury ubranej w ładne ciuszki. Taka złota klatka, z której nie ma ucieczki.

Z drugiej konserwatyzm, czyli państwa narodowe odmiennie od liberalnych przykładające wagę do historii i granic oraz do zachowania tożsamości narodowej.

Te dwie koncepcje są nie do pogodzenia, PiS zmienił kierunek w którym płynęła Polska i spotkał się ze zmasowanym atakiem ze strony środowiska liberalnego.

Tu mylisz ochlokrację z demokracją. Współczesna demarkacja oparta jest o filary instytucji zapewniającej równowagę check and balanse najlepiej to widać na przykładzie USA prezydent może dużo a jednak nie wszystko. Sądy są niezależne.
Ta druga ideologia prowadzi do wojen właśnie po to powstała UE by nie było powtórki z  14 czy 39 roku. Gdzie kryzys populizm interesy narodowe doprowadziły do wielkiej wojny pomiędzy cywilizowanymi państwami  nie jakiś bantustanem.

71 Ostatnio edytowany przez Czarna Kotka (2017-12-10 13:55:55)

Odp: Państwo policyjne ?
Snake napisał/a:

Mieli się od kogo uczyć. Od starszych kolegów co po cywilnemu robili zadymy na marszach, trepowali bez legitymowania ha, ha i podpalali budę przy ambasadzie. Chociaż nie... w końcu ostatnio jakoś żadna ambasada nie ucierpiała i żadnego policjanta nie nagrano jak w mundurze czy w cywilu kopie obywatela. Dobra zmiana?

Tylko grupę patriotów na dachu (no przecież tylko trochę) poturbowanego kiosku i policję, która stała niedaleko, wszytko dokładnie widziała i nie zrobiła nic. Film jest na YT. GDYBY JEDNAK ci ludzie wyciągnęli białe róże, to dam głowę, że natychmiast by się zaczął ruch. Nawet by nie musieli wchodzić na kiosk. Ot, definicja co stanowi zagrożenie a co nie.
Natomiast kobietę z transparentem z cytatem JP2 już sami patrioci wynieśli z kościoła - bo kto to widział, żeby im ktoś w kościele cytatami z papieża w twarz rzucał.
Podobnie zajeto się kobietami wykrzykującymi "precz z faszyzmem" - bo przecież w Warszawie, gdzie nie minęło jeszcze nawet 80 lat jak została zamieniona w perzynę przez faszystowskie wojska, krzyczenie "precz z faszyzmem" to najwyraźniej gruby nietakt. Uczestnicy marszu nie czują się faszystami? No to tym lepiej, niech też poskandują "precz z faszyzmem", bo przecież też są przeciwko niemu. Bo są, prawda? smile
No i jeszcze jeden stały element folkloru, który również nie przyciąga uwagi policji: okolice muru pod Muzeum Narodowym, gdzie się okazuje, że żeby być patriotą, trzeba mieć zdrowe nerki.
http://i66.tinypic.com/2hzh0lg.jpg

Ktoś coś pisał o niemieckich mediach. To ja proponuję, żeby zaczął oglądać nasze media narodowe. Szczególnie programy informacyjne:
https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/22528321_1749786398365793_1422374236655352162_n.jpg?oh=4b28d004530143cd27be4b444264528b&oe=5AD51627
http://i64.tinypic.com/19uhdc.jpg

i programy aktualnych pupilków, takich jak Madzia Ogórek, która przyuważyła że dwie spośród osób, które przyszły na protest lekarzy, wypiły wcześniej w kawiarni LATTE i tak ją to oburzyło, że mało im nie przydzwoniła swoją torebusią za piętnaście tysi. A może tą drugą za dziesięć, nie wiem co tam miała akurat  pod ręką.
Niech poogląda ten cudowny kalejdoskop przez parę dni i powie uczciwie, że to jest zmiana na dobre.
Bo ja już z całego serca wolę niemieckie.

72

Odp: Państwo policyjne ?
Czarna Kotka napisał/a:

Tylko grupę patriotów na dachu (no przecież tylko trochę) poturbowanego kiosku i policję, która stała niedaleko, wszytko dokładnie widziała i nie zrobiła nic. Film jest na YT. GDYBY NATOMIAST ci ludzie wyciągnęli białe róże, to dam głowę, że natychmiast by się zaczął ruch. Nawet by nie musieli wchodzić na kiosk.Ot, definicja co stanowi zagrożenie a co nie.

Tak mniej więcej wink

Czarna Kotka napisał/a:

Natomiast kobietę z transparentem z cytatem JP2 już sami patrioci wynieśli z kościoła - bo kto to widział, żeby im ktoś w kościele cytatami z papieża w twarz rzucał.

Słusznie, kościół to miejsce do modlitwy, a nie propagandy. Z tego samego powodu ja wyszedłbym, gdyby ksiądz zaczął w kazaniu politykować. Obojętnie w którą stronę.

Czarna Kotka napisał/a:

Podobnie zajeto się kobietami wykrzykującymi "precz z faszyzmem" - bo przecież w Warszawie, gdzie nie minęło jeszcze nawet 80 lat jak została zamieniona w perzynę przez faszystowskie wojska, krzyczenie "precz z faszyzmem" to najwyraźniej gruby nietakt. Uczestnicy marszu nie czują się faszystami? No to tym lepiej, niech też poskandują "precz z faszyzmem", bo przecież też są przeciwko niemu. Bo są, prawda? smile.

Bo to było nielegalne zgromadzenie pewnie. Nie po to wprowadzili ochronę zgromadzeń cyklicznych żeby pozwalać tą ochronę naruszać.

Czarna Kotka napisał/a:

No i jeszcze jeden stały element folkloru, który również nie przyciąga uwagi policji: okolice muru pod Muzeum Narodowym, gdzie się okazuje, że żeby być patriotą, trzeba mieć zdrowe nerki.:).

Myślące chłopaki, pod krzaczkiem... też się sikało. No nie byłem tak ekstrawagancki jak pewna pani nie chybi feministka, która sika publicznie na środku ulicy i jeszcze to wrzuca do internetów...

73

Odp: Państwo policyjne ?

Kolego Snake tam były tez inne transparenty jak np raz sierpem raz młotem czerwona hołotę. A czy słowa JP II to propaganda jeśli tak to po co zrobili z niego świętego big_smile

74 Ostatnio edytowany przez Snake (2017-12-10 21:47:58)

Odp: Państwo policyjne ?

Nie zrozumiałeś. Obojętnie co by ktoś wrzucił na taki transparent, to kościół nie jest miejscem na to. Chyba, że jest to okolicznościowy transparent z okazji świąt, uroczystości kościelnych itp. Natomiast co do transparentów na manifestacji. Pytanie o jakiej piszecie, bo nie wiem, nie jestem w temacie. Na wsi siedzę, pracą się zajmuję, dziećmi, domem nie latam po manifestacjach więc może mnie coś ominęło ale jeśli jeszcze przeżywacie ten marsz niepodległości, to była to manifestacja legalna i chroniona jako cykliczna. Mogli tam sobie nosić transparenty. Ten z czerwoną hołotą akurat słuszny zresztą.

75

Odp: Państwo policyjne ?

To chyba ty nie zrozumiałeś. Albo wóz albo przewóz. W takim wypadku wyrzuca się wszystkich z tymi transparentami a nie tylko wybiórczo. Szczególnie iż tamci na dodatek głośno skandowali.

76

Odp: Państwo policyjne ?

Ale kogo i skąd? Z legalnej manifestacji, z nielegalnej? W Warszawie, Pcimiu czy w Odessie?

77

Odp: Państwo policyjne ?

Authority, no weź - on przecież mieszka na wsi, sam napisał. Pewnie wiedzę na temat bierze z TVPis i Trwam, słucha jedynego "właściwego" radia i ma taki swiatopogląd i umiejetność obserwowania, łączenia i kojarzenia faktów ...jaki ma. To nie pierwszy na forum wątek, w jakim ścierają się skrajnie odmienne spojrzenia na jedną - wydawać by sie mogło - naszą, polską, aktualna rzeczywistość. Zawsze odnoszę wrażenie, że żyjemy w dwóch równoległych rzeczywistościach - my widzimy coś ...paskudnego i cuchnącego, a inni - jak Snake - zachwycają się czarowną wonią i napawają widokiem. Skąd to się bierze? Nie wiem, kiedyś wynalazłem wytłumaczenie, teorię, wedle której da się tą skrajnie różną postawę przyjąć na zdrowy rozum: według mnie wszyscy związani z aktualną "władzą" (czy to naczelnik, czy członkowie partii, czy wyborcy tudzież sympatycy) mają pewną anatomiczną anomalię, która całkowicie wpływa na ich percepcję: ich mózgi są ...tyłem do przodu. I to byłoby chyba jedynym sensownym wyjaśnieniem zjawiska. No bo mając mózg tyłem do przodu, czyli zupełnie "na odwyrtkę" odbiera się rzeczywistość i ocenia zjawiska całkowicie odwrotnie. Coś, co dla normalnego (anatomicznie poprawnego) człowieka jest bezprawiem, chamstwem, kłamstwem, hipokryzją i agresją - dla tych "innych" jest (w kolejności): prawem, kulturą, prawdą, uczciwością i spokojem. W zasadzie wszystkiego to dotyczy, wystarczy uwaznie zaobserwować. W świetle mojej teorii dyskusja nie ma tu sensu, bo i tak do niczego dobrego nie doprowadzi. Szkoda energii, nerwów i czasu. Oni i tak wiedzą "swoje" big_smile

78

Odp: Państwo policyjne ?
maruk napisał/a:

[...]

Dajesz do nas na wieś, zwolniło się miejsce u sołtysa na placu. Komórka jest całkiem przestronna i widna (żeby z zewnątrz można było podziwiać), czynem społecznym zapewniono sporo kredek i papieru. Dzieci zawsze jakieś jedzenie zostawią, a i chłopy wracając z remizy jakąś butelczynę podrzucą...

79 Ostatnio edytowany przez hazel_eyes (2017-12-12 01:18:38)

Odp: Państwo policyjne ?
maruk napisał/a:

Authority, no weź - on przecież mieszka na wsi, sam napisał. Pewnie wiedzę na temat bierze z TVPis i Trwam, słucha jedynego "właściwego" radia i ma taki swiatopogląd i umiejetność obserwowania, łączenia i kojarzenia faktów ...jaki ma. To nie pierwszy na forum wątek, w jakim ścierają się skrajnie odmienne spojrzenia na jedną - wydawać by sie mogło - naszą, polską, aktualna rzeczywistość. Zawsze odnoszę wrażenie, że żyjemy w dwóch równoległych rzeczywistościach - my widzimy coś ...paskudnego i cuchnącego, a inni - jak Snake - zachwycają się czarowną wonią i napawają widokiem. Skąd to się bierze? Nie wiem, kiedyś wynalazłem wytłumaczenie, teorię, wedle której da się tą skrajnie różną postawę przyjąć na zdrowy rozum: według mnie wszyscy związani z aktualną "władzą" (czy to naczelnik, czy członkowie partii, czy wyborcy tudzież sympatycy) mają pewną anatomiczną anomalię, która całkowicie wpływa na ich percepcję: ich mózgi są ...tyłem do przodu. I to byłoby chyba jedynym sensownym wyjaśnieniem zjawiska. No bo mając mózg tyłem do przodu, czyli zupełnie "na odwyrtkę" odbiera się rzeczywistość i ocenia zjawiska całkowicie odwrotnie. Coś, co dla normalnego (anatomicznie poprawnego) człowieka jest bezprawiem, chamstwem, kłamstwem, hipokryzją i agresją - dla tych "innych" jest (w kolejności): prawem, kulturą, prawdą, uczciwością i spokojem. W zasadzie wszystkiego to dotyczy, wystarczy uwaznie zaobserwować. W świetle mojej teorii dyskusja nie ma tu sensu, bo i tak do niczego dobrego nie doprowadzi. Szkoda energii, nerwów i czasu. Oni i tak wiedzą "swoje" big_smile

Maruku, zgadzam się z Tobą w pełni, że ta nasza rzeczywistość jest obecnie okropna. Popieram też Twoje spostrzeżenie, że społeczeństwo jest skrajnie podzielone - co jedni widzą jako czarne, innym jawi się jako najczystsza biel. Wszystko zgoda, ale w takim razie po co jeszcze dzielić dalej? Przypisywanie osobom o odmiennym, nawet zagrażającym nam obecnie, światopoglądzie, jakichś anomalii, sugerowanie, że są nienormalni (anatomicznie niepoprawni?) jest ... żenujące i przypomina mi... nazistowskie żarty o Żydach (np. że Żydówki mają macicę w poprzek). I, owszem, dyskusja z przekonanymi najczęściej nie ma sensu, ale robienie sobie z tego powodu kawałów wyszydzających ich domniemaną chorobę anatomiczną jest bezcelowe. Bo to nic nie da, a w najgorszym przypadku zaostrzy konflikt. Poza tym, niestety, są to również Polacy (w sensie ich obywatelstwa, nie wnikam w narodowość - wielu ludzi nie umie odróżnić obu pojęć!) i równorzędni nam współobywatele. Uważam, że te osoby mają raczej braki w poczuciu własnej wartości, są niepewne, chłonne na skrajne emocje i związaną z tym propagandę, szukają ujścia dla swoich frustracji z powodów ekonomicznych, rodzinnych, nie są realnie zainteresowane znajomością działania prawa, ekonomii, gospodarki, nie namyślają się nad swoimi poglądami, nie sprawdzają, czy jest prawdą, jeśli ktoś im mówi, że np. jest nieskazitelnie uczciwy i posłał go sam Bóg (jeśli tak powiedział, to tak jest!), nie wnikają, nie rozważają. To jest strasznie smutne.

Pozdrawiam ciepło,
B.

80 Ostatnio edytowany przez Miłycham (2017-12-12 02:41:45)

Odp: Państwo policyjne ?
Facet79 napisał/a:

Marsz był legalny. Protest był nielegalny. Jeśli autor uważa, że policja działa nielegalnie może zgłosić to do sądu.

Zadziwia mnie, że gdy jest sytuacja odwrotna tj. protesty przeciw marszom LGBT i policja usuwa protestujących narodowców to nikt podnosi, że państwo jest policyjne.

To państwo prawa a nie państwo policyjne.

I osoby łamiące prawo są doprowadzane na policję. Tak sam jak gdyby np. dziś usiadła na środku ulicy i blokowała ruch. Też zostałaby doprowadzona za blokowanie ruchu.

Wspomniano o czasach slusznie minionych. Spałowali ją na komendzie ? Skąd porównanie ?

Święte słowa. Rozsądny post. Takich sytuacji jak w 2011 pewnie nie było.

maruk napisał/a:

A ja Wam napiszę, że to robi się już państwem policyjnym. Dla tych, co kwestionują taką tezę: poczekajcie jeszcze trochę...
Usprawiedliwianie tych "działań" policji koniecznością egzekwowania "prawa" jest według mnie kuriozalne. To "prawo" zostało przerobione na własny użytek przez aktualna władzę! Nie zmienia się zasad gry podczas tej gry - a oni to zrobili i narzucili kaganiec Polakom by mieć PRETEKST do nękania za pomocą policji.

O jakiej zmianie działania Policji piszesz? To za rządów poprzedniej władzy wprowadzono mandaty jako źródło finansowania budżetu. Co powoduje zwiększone odgórnie plany na ilość. Czy to nie jest celowe narzędzie ucisku? Łatać dziurę w ten sposób? Zwiększenie za poprzedniego rządu podatków na artykuły typu ubranka dziecięce, które są niezbędne, często kupowane było prospołeczne?
Pisz konkretnie, z przykładem i uzasadnieniem.

Priscilla napisał/a:

Odpowiadając na pytanie zawarte w tytule wątku - oczywiście, że tak.

Trzeba być ignorantem i/lub nie dość uważnie śledzić to, co się dzieje, aby twierdzić inaczej. Zamyka się buzie tym, którzy mają odwagę głosić niewygodne dla władzy poglądy, policja ochrania sprzyjające rządzącym marsze ONR, udaje, że nie słyszy i nie widzi transparentów o treściach sprzecznych z prawem (rasizm, nacjonalizm), a jednocześnie brutalnie traktuje pokojowo wyrażających swój głos sprzeciwu kontrmanifestantów. Odkąd zakończyła się komuna, czegoś takiego nie pamiętam, a na pewno nie w takim wymiarze i nie na taką skalę. Policja już nie służy obywatelom, służy rządzącym i ma za zadanie zastraszyć tych, którzy w jakikolwiek sposób nie zgadzają się z jedynie słuszną opcją polityczną.

Prokuraturę, sądy i TK pomijam, bo nie o tym jest ten temat.

Przypomnij sobie jak za SLD ciągnięto pielęgniarki po ziemi za włosy. Pamięć masz krótką. Obecnie jest bardzo spokojnie w porównania do czasów wcześniejszych. W szczególności porównując z rządami postkomunistów.
Policja nie jest od służby obywatelom. Jest to narzędzie do nacisku oraz trzymania porządku. Świetnie, że zabierają się za sądy, bo to jak obecnie wyglądają to farsa.

wilczysko napisał/a:
Snake napisał/a:

Hm, policja kogoś pobiła przy okazji marszu? Pokojowi kontrmanifestanci? Byli tam legalnie?  Odkąd policja nie ma wytycznych do prowokacji i nie dopuszcza do zbliżenia grup przeciwnych marsz odbywa się spokojnie. W sprawie głoszenia treści niezgodnych z polskim prawem jest dochodzenie.

Wiesz Snake, jakbyś żył w Niemczech w latach trzydziestych to Ty pewnie też nie widziałbyś żadnych problemów big_smile

W Polce Policja działa obecnie bardzo łagodnie. W Niemczech z Policją mają teraz większe problemy wink

Ale oczywiście ludzie tam też do normalnych nie należą, bo kto w człowieka rzuca butelką?

81 Ostatnio edytowany przez Priscilla (2017-12-12 02:49:43)

Odp: Państwo policyjne ?
Miłycham napisał/a:
Facet79 napisał/a:

Marsz był legalny. Protest był nielegalny. Jeśli autor uważa, że policja działa nielegalnie może zgłosić to do sądu.

Zadziwia mnie, że gdy jest sytuacja odwrotna tj. protesty przeciw marszom LGBT i policja usuwa protestujących narodowców to nikt podnosi, że państwo jest policyjne.

To państwo prawa a nie państwo policyjne.

I osoby łamiące prawo są doprowadzane na policję. Tak sam jak gdyby np. dziś usiadła na środku ulicy i blokowała ruch. Też zostałaby doprowadzona za blokowanie ruchu.

Wspomniano o czasach slusznie minionych. Spałowali ją na komendzie ? Skąd porównanie ?

Święte słowa. Rozsądny post. Takich sytuacji jak w 2011 pewnie nie było.

Może te słowa byłyby rozsądne, gdybyśmy żyli w innej rzeczywistości, bo teraz prokurator generalny robi swoje (patrz choćby sprawa Jacka Międlara), a sądy będą orzekać tak, żeby było zgodnie z jedynie słuszną ideologią, niekoniecznie z prawem. Tak po nic, to oni się przecież za te sądy nie wzięli.

Swoją drogą nigdzie nie natknęłam się na informację o usuwaniu protestujących na marszach LGBT narodowców - nie twierdzę, że tego nie było, może po prostu akurat mnie te zaskakujące jak na obecną sytuację doniesienia ominęły, ale czy ktoś może wskazać cokolwiek, co w sposób wiarygodny ten fakt potwierdzi?

Miłycham napisał/a:

Policja nie jest od służby obywatelom. Jest to narzędzie do nacisku oraz trzymania porządku.

No patrz, a ja myślałam, że w państwie demokratycznym służy właśnie obywatelom.

Miłycham napisał/a:

Świetnie, że zabierają się za sądy, bo to jak obecnie wyglądają to farsa.

Farsę to my dopiero będziemy mieli, jeszcze się zwolennikom zmian czkawką ta reforma odbije. Zresztą tak jak wiele innych - patrzmy na przykład na służbę zdrowia czy edukację. Czego się nie tkną - a zmieniają dla zasady i po to tylko, aby przyszło nowe - to jest jeszcze gorzej. O obronności czy polityce zagranicznej nawet nie wspomnę i chyba nie muszę pisać dlaczego.

82 Ostatnio edytowany przez Miłycham (2017-12-12 03:07:48)

Odp: Państwo policyjne ?
Priscilla napisał/a:

Może te słowa byłyby rozsądne, gdybyśmy żyli w innej rzeczywistości, bo teraz prokurator generalny robi swoje (patrz choćby sprawa Jacka Międlara), a sądy będą orzekać tak, żeby było zgodnie z jedynie słuszną ideologią, niekoniecznie z prawem. Tak po nic, to oni się przecież za te sądy nie wzięli.

Według mnie były. Co w kwestii Międlarka? Dlaczego sądy niby miały tak orzekać? Z powodu wyborów przez parlament? Według mnie dobre posunięcie, na wzór Niemiecki. Nie sądzę, że usunie to całą patologię sądownictwa jaka jest obecnie, ale dobry ruch. Choć dla przeciętnego obywatela sam sposób wyboru nie będzie miał większego znaczenia. Bardziej należy się zająć wyrokami jak np. w przypadku kolegi skazanie na podstawie "bo inni tak robią" lub sprawy współpracujących sędziów z windykatorami. Szczególnie pozdrowić należy Wrocław. Kolega z kolei miał pięć spraw w ciągu roku o pomówienie z powodu swojego agresywnego psa. To że nigdy psa nie posiadał to mały szczegół. smile Sędziowie wypowiadający się publicznie, nie powinno mieć miejsca. Chyba ze zrezygnuje ze stanowiska, bycie w stanie spoczynku nie jest z tym równoznaczne. Obecnie sędzia, która po pijaku pod wpływem spowodowała wypadek? Wyrok zwolnienie z obowiązków i pobór pensji dalej w wysokości 10k. Albo sędzia sądu najwyższego, który deklaruje napisanie kasacji w sprawie przedsiębiorcy?


Priscilla napisał/a:

Swoją drogą nigdzie nie natknęłam się na informację o usuwaniu protestujących na marszach LGBT narodowców - nie twierdzę, że tego nie było, może po prostu akurat mnie te zaskakujące jak na obecną sytuację doniesienia ominęły, ale czy ktoś może wskazać cokolwiek, co w sposób wiarygodny ten fakt potwierdzi?

Widziałem jedynie jak środowiska ze skłotów rzucały na marszu w uczestników koktajle mołotowa. Z usuwaniem się też nie spotkałem, ale pewnie kwestia szukania.

83 Ostatnio edytowany przez adiafora (2017-12-12 14:59:04)

Odp: Państwo policyjne ?
Baraenka napisał/a:
maruk napisał/a:

Authority, no weź - on przecież mieszka na wsi, sam napisał. Pewnie wiedzę na temat bierze z TVPis i Trwam, słucha jedynego "właściwego" radia i ma taki swiatopogląd i umiejetność obserwowania, łączenia i kojarzenia faktów ...jaki ma. To nie pierwszy na forum wątek, w jakim ścierają się skrajnie odmienne spojrzenia na jedną - wydawać by sie mogło - naszą, polską, aktualna rzeczywistość. Zawsze odnoszę wrażenie, że żyjemy w dwóch równoległych rzeczywistościach - my widzimy coś ...paskudnego i cuchnącego, a inni - jak Snake - zachwycają się czarowną wonią i napawają widokiem. Skąd to się bierze? Nie wiem, kiedyś wynalazłem wytłumaczenie, teorię, wedle której da się tą skrajnie różną postawę przyjąć na zdrowy rozum: według mnie wszyscy związani z aktualną "władzą" (czy to naczelnik, czy członkowie partii, czy wyborcy tudzież sympatycy) mają pewną anatomiczną anomalię, która całkowicie wpływa na ich percepcję: ich mózgi są ...tyłem do przodu. I to byłoby chyba jedynym sensownym wyjaśnieniem zjawiska. No bo mając mózg tyłem do przodu, czyli zupełnie "na odwyrtkę" odbiera się rzeczywistość i ocenia zjawiska całkowicie odwrotnie. Coś, co dla normalnego (anatomicznie poprawnego) człowieka jest bezprawiem, chamstwem, kłamstwem, hipokryzją i agresją - dla tych "innych" jest (w kolejności): prawem, kulturą, prawdą, uczciwością i spokojem. W zasadzie wszystkiego to dotyczy, wystarczy uwaznie zaobserwować. W świetle mojej teorii dyskusja nie ma tu sensu, bo i tak do niczego dobrego nie doprowadzi. Szkoda energii, nerwów i czasu. Oni i tak wiedzą "swoje" big_smile

Maruku, zgadzam się z Tobą w pełni, że ta nasza rzeczywistość jest obecnie okropna. Popieram też Twoje spostrzeżenie, że społeczeństwo jest skrajnie podzielone - co jedni widzą jako czarne, innym jawi się jako najczystsza biel. Wszystko zgoda, ale w takim razie po co jeszcze dzielić dalej? Przypisywanie osobom o odmiennym, nawet zagrażającym nam obecnie, światopoglądzie, jakichś anomalii, sugerowanie, że są nienormalni (anatomicznie niepoprawni?) jest ... żenujące i przypomina mi... nazistowskie żarty o Żydach (np. że Żydówki mają macicę w poprzek). I, owszem, dyskusja z przekonanymi najczęściej nie ma sensu, ale robienie sobie z tego powodu kawałów wyszydzających ich domniemaną chorobę anatomiczną jest bezcelowe. Bo to nic nie da, a w najgorszym przypadku zaostrzy konflikt. Poza tym, niestety, są to również Polacy (w sensie ich obywatelstwa, nie wnikam w narodowość - wielu ludzi nie umie odróżnić obu pojęć!) i równorzędni nam współobywatele. Uważam, że te osoby mają raczej braki w poczuciu własnej wartości, są niepewne, chłonne na skrajne emocje i związaną z tym propagandę, szukają ujścia dla swoich frustracji z powodów ekonomicznych, rodzinnych, nie są realnie zainteresowane znajomością działania prawa, ekonomii, gospodarki, nie namyślają się nad swoimi poglądami, nie sprawdzają, czy jest prawdą, jeśli ktoś im mówi, że np. jest nieskazitelnie uczciwy i posłał go sam Bóg (jeśli tak powiedział, to tak jest!), nie wnikają, nie rozważają. To jest strasznie smutne.

Pozdrawiam ciepło,
B.


smutne jest to, ze niektórzy nie rozumieją czym jest demokracja i ze nie wszyscy muszą podzielać ich światopogląd. Jak ktoś chce jojczyc ciągle to ok, niech sobie jojczy, ale niech nie wymaga by cala reszta mu wtorowala. Jest wielu, którym tu dobrze. I nie dlatego, ze są nienormalni i ograniczeni.  Nienormalne i ograniczone jest takie myślenie. I to one dzieli ludzi. My sami to robimy. Nie żadna władza. Agresywni, napastliwi ludzie tworzą podzialy i robią ferment.

84

Odp: Państwo policyjne ?
adiaphora napisał/a:

smutne jest to, ze niektórzy nie rozumieją czym jest demokracja i ze nie wszyscy muszą podzielać ich światopogląd. Jak ktoś chce jojczyc ciągle to ok, niech sobie jojczy, ale niech nie wymaga by cala reszta mu wtorowala. Jest wielu, którym tu dobrze. I nie dlatego, ze są nienormalni i ograniczeni.  Nienormalne i ograniczone jest takie myślenie. I to one dzieli ludzi. My sami to robimy. Nie żadna władza.

W dojrzałej demokracji powinno się dążyć do tego, aby wszystkim było w kraju dobrze (to oczywiście jest trudne i wymaga kompromisów). A nie na zasadzie "Teraz ku&wa my!". Bo na tej zasadzie za jakiś czas gdy wahadło przechyli się w drugą stronę to ci, którzy są teraz tak zadowoleni będą bardzo płakać.

85 Ostatnio edytowany przez adiafora (2017-12-12 15:36:51)

Odp: Państwo policyjne ?
wilczysko napisał/a:
adiaphora napisał/a:

smutne jest to, ze niektórzy nie rozumieją czym jest demokracja i ze nie wszyscy muszą podzielać ich światopogląd. Jak ktoś chce jojczyc ciągle to ok, niech sobie jojczy, ale niech nie wymaga by cala reszta mu wtorowala. Jest wielu, którym tu dobrze. I nie dlatego, ze są nienormalni i ograniczeni.  Nienormalne i ograniczone jest takie myślenie. I to one dzieli ludzi. My sami to robimy. Nie żadna władza.

W dojrzałej demokracji powinno się dążyć do tego, aby wszystkim było w kraju dobrze (to oczywiście jest trudne i wymaga kompromisów). A nie na zasadzie "Teraz ku&wa my!". Bo na tej zasadzie za jakiś czas gdy wahadło przechyli się w drugą stronę to ci, którzy są teraz tak zadowoleni będą bardzo płakać.

halo, tu ziemia smile Nigdy i u gdzie nie ma tak, ze wszystkim będzie dobrze. Juz byl kiedys taki ustroj, ktory z zalozenia mial wszystkich  uszczesliwiac...
W demokracji zawsze jednym będzie lepiej, innym gorzej. Chcieliśmy demokracji to akceptujmy jej mechanizmy działania. Rządzi ten, kto ma większość. Mniejszość musi się dostosować. Prawa mniejszości jak najbardziej maja być brane pod uwagę, ale nie mogą mieć wpływu na większość. Dlatego  co w tym dziwnego, ze "teraz kulwa my!" ?
PiS mowil co bedzie robil i co bedzie chcial zmieniac. Skoro wygrali to znaczy, ze ludzie wlasnie tego chcieli. Takich dzialan, takich zmian. Dla nich to nie jest zamach na demokracje, tylko spełnianie wyborczych obietnic.

86 Ostatnio edytowany przez szakisz (2017-12-12 15:47:13)

Odp: Państwo policyjne ?
wilczysko napisał/a:

W dojrzałej demokracji powinno się dążyć do tego, aby wszystkim było w kraju dobrze (to oczywiście jest trudne i wymaga kompromisów).

To ciekawe, podaj mi proszę przykład kraju na Ziemi, który rzeczywiście tak funkcjonuje, o ile się nie mylę to nawet najstarsze demokracje świata mają z tym problem smile

adiaphora napisał/a:

PiS mowil co bedzie robil i co bedzie chcial zmieniac. Skoro wygrali to znaczy, ze ludzie wlasnie tego chcieli. Takich dzialan, takich zmian. Dla nich to nie jest zamach na demokracje, tylko spełnianie wyborczych obietnic.

Problem w tym, że plebs poleciał na 500+, a mało kto przeczytał co dostaje się "w pakiecie" tongue Tak to jest jak się nie czyta umów, w tym przypadku programów wyborczych.

87

Odp: Państwo policyjne ?
adiaphora napisał/a:

halo, tu ziemia smile Nigdy i u gdzie nie ma tak, ze wszystkim będzie dobrze. Juz byl kiedys taki ustroj, ktory z zalozenia mial wszystkich  uszczesliwiac...
W demokracji zawsze jednym będzie lepiej, innym gorzej. Chcieliśmy demokracji to akceptujmy jej mechanizmy działania. Rządzi ten, kto ma większość. Mniejszość musi się dostosować. Prawa mniejszości jak najbardziej maja być brane pod uwagę, ale nie mogą mieć wpływu na większość. Dlatego  co w tym dziwnego, ze "teraz kulwa my!" ?
PiS mowil co bedzie robil i co bedzie chcial zmieniac. Skoro wygrali to znaczy, ze ludzie wlasnie tego chcieli. Takich dzialan, takich zmian. Dla nich to nie jest zamach na demokracje, tylko spełnianie wyborczych obietnic.

Nie było nigdy takiego ustroju, który miał wszystkich uszczęśliwiać. Ustrój, który masz na myśli też działał na zasadzie "Teraz kulwa my!". Uszczęśliwianie wszystkich to było hasło propagandowe. Zresztą w takim samym stylu jak to, którymi nas raczy teraz np. TVPiS.
Oczywiście, że wszystkich się nie da uszczęśliwić, ale fajnie by było, gdyby ktoś przynajmniej próbował. Piszesz Prawa mniejszości jak najbardziej maja być brane pod uwagę, ale nie mogą mieć wpływu na większość. tylko, że taki mały szkopół polega na tym, że ani w wyborach, ani nawet w żadnym sondażu PiS nie popiera większość. Mamy więc rządy mniejszości, której się wydaje, że jest większością, ale z której strony by nie patrzeć to nią nie jest. Wiem, wiem..."reguły demokracji", albo może bardziej "ordynacja wyborcza". Ale niech będzie. Zwycięzca ma bonusa. Tylko, że ustrój w którym "Naród z partią. Partia z narodem" też już mieliśmy i też okazał się fikcją. Przerabialiśmy już w historii sanację i komunę, a teraz wygląda na to, że nie potrafimy wyciągnąć lekcji z własnej historii. Potrafimy się nią tylko bezrefleksyjnie onanizować.

88

Odp: Państwo policyjne ?
szakisz napisał/a:
wilczysko napisał/a:

W dojrzałej demokracji powinno się dążyć do tego, aby wszystkim było w kraju dobrze (to oczywiście jest trudne i wymaga kompromisów).

To ciekawe, podaj mi proszę przykład kraju na Ziemi, który rzeczywiście tak funkcjonuje, o ile się nie mylę to nawet najstarsze demokracje świata mają z tym problem smile

Mogę Ci podać przykłady krajów na Ziemi, które z pewnością nie mają nawet intencji takiego funkcjonowania smile

89

Odp: Państwo policyjne ?
wilczysko napisał/a:
adiaphora napisał/a:

halo, tu ziemia smile Nigdy i u gdzie nie ma tak, ze wszystkim będzie dobrze. Juz byl kiedys taki ustroj, ktory z zalozenia mial wszystkich  uszczesliwiac...
W demokracji zawsze jednym będzie lepiej, innym gorzej. Chcieliśmy demokracji to akceptujmy jej mechanizmy działania. Rządzi ten, kto ma większość. Mniejszość musi się dostosować. Prawa mniejszości jak najbardziej maja być brane pod uwagę, ale nie mogą mieć wpływu na większość. Dlatego  co w tym dziwnego, ze "teraz kulwa my!" ?
PiS mowil co bedzie robil i co bedzie chcial zmieniac. Skoro wygrali to znaczy, ze ludzie wlasnie tego chcieli. Takich dzialan, takich zmian. Dla nich to nie jest zamach na demokracje, tylko spełnianie wyborczych obietnic.

Nie było nigdy takiego ustroju, który miał wszystkich uszczęśliwiać. Ustrój, który masz na myśli też działał na zasadzie "Teraz kulwa my!". Uszczęśliwianie wszystkich to było hasło propagandowe. Zresztą w takim samym stylu jak to, którymi nas raczy teraz np. TVPiS.
Oczywiście, że wszystkich się nie da uszczęśliwić, ale fajnie by było, gdyby ktoś przynajmniej próbował. Piszesz Prawa mniejszości jak najbardziej maja być brane pod uwagę, ale nie mogą mieć wpływu na większość. tylko, że taki mały szkopół polega na tym, że ani w wyborach, ani nawet w żadnym sondażu PiS nie popiera większość. Mamy więc rządy mniejszości, której się wydaje, że jest większością, ale z której strony by nie patrzeć to nią nie jest. Wiem, wiem..."reguły demokracji", albo może bardziej "ordynacja wyborcza". Ale niech będzie. Zwycięzca ma bonusa. Tylko, że ustrój w którym "Naród z partią. Partia z narodem" też już mieliśmy i też okazał się fikcją. Przerabialiśmy już w historii sanację i komunę, a teraz wygląda na to, że nie potrafimy wyciągnąć lekcji z własnej historii. Potrafimy się nią tylko bezrefleksyjnie onanizować.

Wilczysko - w punkt, niestety. Dodam tylko, że obecna, demokratycznie wybrana władza dąży do tego, aby ustrój "Teraz q... my" trwał i trwał... i trwał. Wykończyli już sądownictwo, właśnie zabierają się za media. Już zaczęło się zamykanie ust, gnębienie tych, co nie popierają władzy. Nie mam pojęcia, kiedy to się skończy, nigdy nie żyłam w "poprzednim ustroju", ale to, co mi opowiadają Rodzice napawa mnie co najmniej niepokojem..

90

Odp: Państwo policyjne ?
adiaphora napisał/a:

W demokracji zawsze jednym będzie lepiej, innym gorzej. Chcieliśmy demokracji to akceptujmy jej mechanizmy działania. Rządzi ten, kto ma większość. Mniejszość musi się dostosować.

Zgadzam się jak najbardziej, ale niech to się odbywa z poszanowaniem prawa, zasad demokracji i z szacunkiem dla wszystkich obywateli, a nie tylko wybranej grupy. Póki co PiS wyciera sobie gębę wielkimi hasłami, ale te nijak mają się do tego, co ta demokratycznie wybrana władza robi. Przede wszystkim jednak nagina i łamie prawo, a przy tym zachowuje się wedle zasady "jak cię złapią, kiedy kradniesz, to się wypieraj, a jak cię złapią za rękę, to mów, że nie twoja ręka". NIE o taką demokrację walczyliśmy.

91

Odp: Państwo policyjne ?
wilczysko napisał/a:

taki mały szkopół polega na tym, że ani w wyborach, ani nawet w żadnym sondażu PiS nie popiera większość. Mamy więc rządy mniejszości, której się wydaje, że jest większością, ale z której strony by nie patrzeć to nią nie jest. Wiem, wiem...

Nie, nie wiesz wink To trąci sporą dozą demagogii, tzn. to modne szczególnie wśród opozycji wyliczanie ile to konkretnie Polaków było i jest za obecną władzą. Przeliczając oddane głosy na całość populacji wychodzi, że ojej to ta mniejszość. Nie, to nie jest władza mniejszości. To jest władza, która dostała największe poparcie Polaków, w dodatku na tyle duże, że może sobie rządzić samodzielnie bez koalicji. Nie licząc tej ich wewnętrznej koalicji ale lista wyborcza była wspólna. To jest władza, która z tego samego systemu wyborczego co poprzednia ekipa 6 i 10 lat temu przejmowała ster władzy. Jeśli PiS jest rządem mniejszości Polaków, to czym był rząd PO? wink Oczywiście wiem, że ten ból wynika z tego, że PiS zabrał się za wywracanie wszystkiego. Brutalna prawda jest taka, że ma do tego mandat. Owszem nie ma do grzebania przy konstytucji i to ich "bul" stąd naginanie, a może i łamanie prawa. Nie wiem, nie znam się. Na OFE też się nie znałem, a dzisiejsza opozycja zrobiła mi z niego figę z makiem. Pytała się mnie o zdanie? Nie pytała. Ile chcę pracować do emerytury pytała? Nie pytała. Wiedziała lepiej. To oczywiście dobrze, że władza wie lepiej ale niedobrze jeśli władza nie umie do tego przekonać obywateli. Władza jeśli jest obieralna ryzykuje, że obywatele raz na parę lat się za to odwdzięczą.
Lubię nawet poczytać te alarmujące wypowiedzi. Ostatnio te o sądownictwie, że zawłaszczą. Ha, ha ja nawet z moim niewielkim kontaktem z sądownictwem nie wierzyłem, że było ono do tej pory wolne i sprawiedliwe. Nie mówię, że w czambuł całe ale zgnilizną było czuć w wielu miejscach. Jakoś nikomu to do tej pory nie przeszkadzało, a teraz proszę ile wśród opozycji pomysłów na reformy... A PiS siedzi i się śmieje. Ostatnio w jednym mieście radni PiS zwołali nadzwyczajne posiedzenie rady żeby przegłosować obniżenie pensji części samorządowych etatów. Radni PO, że jak, po co, że kradną pomysł, bo oni radni PO nad takim pomysłem pracują już któryś rok. PiSowcy powiedzieli - właśnie, tym się zajmujecie i przegłosowali jednym posiedzeniem obniżki pensji. Pod publiczkę? Jasne ale tym sposobem, to ciemność widzę, ciemność....

92 Ostatnio edytowany przez maruk (2017-12-12 18:32:41)

Odp: Państwo policyjne ?

A pisałem, przestrzegałem, żeby nie wdawać się w dyskusję smile
Na marginesie: zadziwia mnie, że moja "teoria" (z "d") zamiast być zwykłym, złośliwym żartem, psztyczkiem ...została uznana za szkalowanie i obrażanie smile Współczuję braku poczucia humoru. No chyba, że ktoś wie coś i jest to jakąś tajmniecą medyczną, którą nieświadomie rozszyfrowałem - wówczas przyznałbym, że nasmiewanie się z czujejś ułomności i kalectwa intelektualnego jest niskie i podłe big_smile
A wracając do meritum i jednoczesnie ...nieodnosząc się do żadnej irytującej mnie wypowiedzi (powód już wyjasniłem poprzednio) wspomnę tylko, że szkoda, iż internet i takie fora nie istniały już na początku lat trzydziestych ubiegłego wieku. Gdyby wówczas był - mielibyśmy szansę zobaczyć zarchiwizowane rozmowy ówcześnie żyjących np. w takich Niemczech. Ludzi spierających się w swoich opiniach na temat poczynań wybranej W DEMOKRATYCZNYCH WYBORACH partii NSDAP. Pewie - jak analogicznie i tutaj - było wielu przeciwników "czujących pod skórą" co z tego będzie i cała rzesza (sic!) zwolenników gorąco aprobujących, bądź obojętnie obserwujących tamte działania "demokratycznej władzy"... Ludzie, nie widzicie podobieństwa? Znacie historię, a szczególnie tamten okres i realia? Nie dostrzegacie analogii?
Kończąc ten monolog: teraz już tylko czekam na coś w stylu ówczesnego podpalenia Raichstagu, czyli prowokacji, której celem był pretekst do delegalizacji przeciwników, aresztowań i pełnej juz swobody w realizacji swoich "demokratycznych" zamierzeń... Co NSDAP zrobiła ze swoją władzą? Władzą zdobytą w demokratycznych wyborach? Zrobiła to samo, co obecniepróbuje "po trupach" robić "nasza" partia przewodnia!
Kiedyś sami to poczujecie, gdy wasi "ulubieńcy" wprowadzą kolejne zmiany w prawie, które będą już godzić nawet w waszą wolność i życie... Ale wówczas będzie już za późno, bo machina ruszyła. Także dzięki wam...

93 Ostatnio edytowany przez szakisz (2017-12-12 19:33:11)

Odp: Państwo policyjne ?
maruk napisał/a:

Gdyby wówczas był - mielibyśmy szansę zobaczyć zarchiwizowane rozmowy ówcześnie żyjących np. w takich Niemczech. Ludzi spierających się w swoich opiniach na temat poczynań wybranej W DEMOKRATYCZNYCH WYBORACH partii NSDAP. Pewie - jak analogicznie i tutaj - było wielu przeciwników "czujących pod skórą" co z tego będzie i cała rzesza (sic!) zwolenników gorąco aprobujących, bądź obojętnie obserwujących tamte działania "demokratycznej władzy"... Ludzie, nie widzicie podobieństwa? Znacie historię, a szczególnie tamten okres i realia? Nie dostrzegacie analogii?

Masz rację maruk, całkowitą rację. Mamy socjalistów. Tylko, że alternatywą dla nich są zaciekli eurosocjaliści, którzy dążą do wyniszczenia tożsamości narodowej oraz stworzenia Eurokołchozu, ZSRE, w którym tacy ludzie jak Pan Rozczochrany Belg będą mieli władzę decyzyjną nad Socjalistyczną Republiką Polską. Z dwojga złego, chyba wolę tych pierwszych smile

94

Odp: Państwo policyjne ?

W czasach mojej młodości funkcjonowało w żywym obiegu takie określenie - politruk. Nawet się rymuje lol

95

Odp: Państwo policyjne ?
maruk napisał/a:

A pisałem, przestrzegałem, żeby nie wdawać się w dyskusję smile
Na marginesie: zadziwia mnie, że moja "teoria" (z "d") zamiast być zwykłym, złośliwym żartem, psztyczkiem ...została uznana za szkalowanie i obrażanie smile Współczuję braku poczucia humoru. No chyba, że ktoś wie coś i jest to jakąś tajmniecą medyczną, którą nieświadomie rozszyfrowałem - wówczas przyznałbym, że nasmiewanie się z czujejś ułomności i kalectwa intelektualnego jest niskie i podłe big_smile
A wracając do meritum i jednoczesnie ...nieodnosząc się do żadnej irytującej mnie wypowiedzi (powód już wyjasniłem poprzednio) wspomnę tylko, że szkoda, iż internet i takie fora nie istniały już na początku lat trzydziestych ubiegłego wieku. Gdyby wówczas był - mielibyśmy szansę zobaczyć zarchiwizowane rozmowy ówcześnie żyjących np. w takich Niemczech. Ludzi spierających się w swoich opiniach na temat poczynań wybranej W DEMOKRATYCZNYCH WYBORACH partii NSDAP. Pewie - jak analogicznie i tutaj - było wielu przeciwników "czujących pod skórą" co z tego będzie i cała rzesza (sic!) zwolenników gorąco aprobujących, bądź obojętnie obserwujących tamte działania "demokratycznej władzy"... Ludzie, nie widzicie podobieństwa? Znacie historię, a szczególnie tamten okres i realia? Nie dostrzegacie analogii?
Kończąc ten monolog: teraz już tylko czekam na coś w stylu ówczesnego podpalenia Raichstagu, czyli prowokacji, której celem był pretekst do delegalizacji przeciwników, aresztowań i pełnej juz swobody w realizacji swoich "demokratycznych" zamierzeń... Co NSDAP zrobiła ze swoją władzą? Władzą zdobytą w demokratycznych wyborach? Zrobiła to samo, co obecniepróbuje "po trupach" robić "nasza" partia przewodnia!
Kiedyś sami to poczujecie, gdy wasi "ulubieńcy" wprowadzą kolejne zmiany w prawie, które będą już godzić nawet w waszą wolność i życie... Ale wówczas będzie już za późno, bo machina ruszyła. Także dzięki wam...

Nie wiem, czy słusznie, ale czuję się częściowo wywołana do tablicy wink Maruk, sedno Twoich wypowiedzi popieram. W tym poście powyżej nawet 100%owo. Mnie to, co napisałeś wcześniej osobiście nie obraża, ja to właśnie zrozumiałam jako taki mały psztyczek, ale podobnie "żartują" sobie z nas PiS i ich zwolennicy. Chodzi mi o to, jaki jest sens, celowość zniżania się do ich poziomu? Nie masz się co irytować.Tylko i aż tyle. Pozdrawiam.

96 Ostatnio edytowany przez Miłycham (2017-12-13 02:16:39)

Odp: Państwo policyjne ?
wilczysko napisał/a:

tylko, że taki mały szkopół polega na tym, że ani w wyborach, ani nawet w żadnym sondażu PiS nie popiera większość. Mamy więc rządy mniejszości, której się wydaje, że jest większością, ale z której strony by nie patrzeć to nią nie jest.

Wybrała większość głosująca. Ma również największe poparcie w sondażach. Już pomijając, że tak dużego poparcia nie zdobyła żadna partia po zmianach ustrojowych.

Priscilla napisał/a:

Zgadzam się jak najbardziej, ale niech to się odbywa z poszanowaniem prawa, zasad demokracji i z szacunkiem dla wszystkich obywateli, a nie tylko wybranej grupy. Póki co PiS wyciera sobie gębę wielkimi hasłami, ale te nijak mają się do tego, co ta demokratycznie wybrana władza robi. Przede wszystkim jednak nagina i łamie prawo, a przy tym zachowuje się wedle zasady "jak cię złapią, kiedy kradniesz, to się wypieraj, a jak cię złapią za rękę, to mów, że nie twoja ręka". NIE o taką demokrację walczyliśmy.

Same slogany. I przy okazji rozumiem, że od rządów PIS tak źle się zrobiło? To może zaczniemy wymieniać co poszczególne rządy zrobiły, czego nie. Gdzie i jakie pojawiały się afery, co z ludźmi na ulicach robiono w danym czasie? Na konkretnych przykładach. Problem z demokracją czy wolnością wypowiedzi to mają w Niemczech, nie PL. Tutaj to kwestia poparcia, bądź nie danych decyzji.

Snake napisał/a:

Ha, ha ja nawet z moim niewielkim kontaktem z sądownictwem nie wierzyłem, że było ono do tej pory wolne i sprawiedliwe. Nie mówię, że w czambuł całe ale zgnilizną było czuć w wielu miejscach.

Dokładnie, modelowy przykład działania sądów. Tego złego działania.

97

Odp: Państwo policyjne ?
Miłycham napisał/a:

Wybrała większość głosująca. Ma również największe poparcie w sondażach. Już pomijając, że tak dużego poparcia nie zdobyła żadna partia po zmianach ustrojowych.

No i tu się mylisz, bo zarówno SLD-UP w 2001, jak i PO w 2007 wygrały wybory z większym wynikiem, niż PiS w 2015, bo ponad 40%-wym. Ale ordynacja wyborcza była taka, że mimo takiej wygranej nie mogły rządzić samodzielnie.

Rozumiem, że tutaj spierają się dwa sposoby rozumowania demokracji. W jednym, zwycięzca na zasadzie "Teraz ku&wa my!" może robić wszystko "Hulaj dusza..." i mieć całkowicie w dupie tą część, która na nich nie głosowała, a nawet z tą częścią walczyć. A w drugim sposobie zwycięzca powinien rządzić uwzględniając również tych, którzy nie koniecznie go popierają. Bo ten kraj nie należy tylko i wyłącznie do "prawiczków", albo "lewaków". Drugi sposób na pewno jest bardzo trudny. Wymaga kompromisów.

98 Ostatnio edytowany przez adiafora (2017-12-13 10:50:53)

Odp: Państwo policyjne ?
Priscilla napisał/a:
adiaphora napisał/a:

W demokracji zawsze jednym będzie lepiej, innym gorzej. Chcieliśmy demokracji to akceptujmy jej mechanizmy działania. Rządzi ten, kto ma większość. Mniejszość musi się dostosować.

Zgadzam się jak najbardziej, ale niech to się odbywa z poszanowaniem prawa, zasad demokracji i z szacunkiem dla wszystkich obywateli, a nie tylko wybranej grupy. Póki co PiS wyciera sobie gębę wielkimi hasłami, ale te nijak mają się do tego, co ta demokratycznie wybrana władza robi. Przede wszystkim jednak nagina i łamie prawo, a przy tym zachowuje się wedle zasady "jak cię złapią, kiedy kradniesz, to się wypieraj, a jak cię złapią za rękę, to mów, że nie twoja ręka". NIE o taką demokrację walczyliśmy.

o jakim szacunku piszesz? Czy szacunek oznacza, ze trzeba robic tak, aby wszyscy byli zadowoleni? To jest niemożliwe. Przeciwnicy pisu zawsze beda niezadowoleni, cokolwiek dobrego by ten rząd zrobił.  A za rządów PO czulas sie szanowana? Gdy niszczyli gospodarke, wyprzedawali kraj i kradli na potege, kręcąc aferę  za afera?  To byl przejaw szacunku dla obywateli? Gdy mieli ludzi za idiotow, ktorzy beda lykac kazda brednie jaka z ich ust padnie? Ogladalas Nocna zmianę? Slyszalas o Magdalence? Slyszalas słynne taśmy? Jedna wielka degrengolada. I Ty piszesz, ze obecna władza nie ma szacunku dla ludzi i demokracji??? To jest chyba jakiś żart. To jakby porównać seryjnego mordercę do drobnego kieszonkowca. Znaj proporcje mocium panie!
Co ja Ci bede pisac. Internet to kopalnia wiedzy. Wszystko tam znajdziesz w temacie.  PO nie robiło nic, nawet nie probowalo robic nic, wiec może niektórym wydawało się, ze jest tak milo i ładnie i jest szacuneczek. Usmiechali sie ladnie do ludzi, mowili to, co chca uslyszec a owieczki zadowolone. Jak się gowna nie tyka to moze i jest przyjemnie. PiS wzial sie za to gowno i smrod sie rozszedl, wiec sila rzeczy niesie sie po okolicy.  Niektorzy jeczą, ze zamach na demokracje. Demokrację chyba w cudzysłowie. A sądy to jest jedno wielkie gówno i czas najwyzszy ten pierdolnik wysadzic w kosmos. Przyzwoitośc i sprawiedliwość społeczna tego wymaga. Zeby cokolwiek zmienilo sie na lepsze, trzeba podejmować niepopularne decyzje i działania, trzeba cos rozwalic, żeby zbudować od nowa, trzeba działać na granicy prawa a nawet to prawo naginac, żeby osiągnąć cel. Jeśli cel jest słuszny, ludzie nie będą mieć pretensji. Polityka sama w sobie to gówno, trzeba nieraz dla wyzszych interesów wchodzić w dupe różnym mendom,  zabiegać o poparcie,  negocjowac kompromisy a nawet poświęcać jednostki dla dobra ogółu. Bo w polityce samemu to najwyżej zesrac się mozna. Ludzie, ktorzy nie maja pojecia czym jest polityka, skupiaja sie wlasnie na tych widocznych i nieraz kontrowersyjnych, ale  nieistotnych rzeczach. Nie zastanawiają się, dlaczego, nie rozumieja przyczyny i nie ogarniaja mechanizmów politycznych.
Ale popyskuja sobie chociaz w necie. I pobawia we wróżki i wróźów przrescigajac się w czarnych scenariuszach. To nawet zabawne czasem poczytać plody  ich bujnej wyobraźni  wink

99 Ostatnio edytowany przez maruk (2017-12-13 11:20:20)

Odp: Państwo policyjne ?
adiaphora napisał/a:

...sprawiedliwość społeczna...trzeba działać na granicy prawa a nawet to prawo naginac, żeby osiągnąć cel. Jeśli cel jest słuszny... poświęcać jednostki dla dobra ogółu...

Te "wzniosłe" hasła kojarzą się jednoznacznie... Cóż  tego, że wyciągnięte z kontekstu? Ich przesłanie jest jednoznaczne.
Pozostawię to w zasadzie bez komentarza, bo co tu komentować? "Jaki koń jest ...każdy widzi".
Nie mniej polecam przeanalizowaniu te hasełka tłumaczące "działania" obecnej władzy "ludzkich panów"... I sugeruję przyrównać je do "wielkich dzieł" klasyków wpływających na kształtowanie komunizmu, stalinizmu, faszyzmu na przestrzeni lat, w stalinowskiej Rosji, w ZSRR, w Chinach ("mała czerwona książeczka" Mao), w III Rzeszy, w Korei Północnej...
Transformując ostatnie zdanie podsumuję: "To nawet STRASZNE  czasem poczytać plody  ich ZINDOKTRYNOWANEJ wyobraźni"...bo dowodzą jak dziwni Polacy żyją w tym kraju, w środku cywilizowanej XXI -wiecznej Europy.

100 Ostatnio edytowany przez iryd (2017-12-13 11:27:35)

Odp: Państwo policyjne ?
adiaphora napisał/a:

A za rządów PO czulas sie szanowana? Gdy niszczyli gospodarke, wyprzedawali kraj i kradli na potege, kręcąc aferę  za afera?  To byl przejaw szacunku dla obywateli? Gdy mieli ludzi za idiotow, ktorzy beda lykac kazda brednie jaka z ich ust padnie? Ogladalas Nocna zmianę? Slyszalas o Magdalence? Slyszalas słynne taśmy? Jedna wielka degrengolada. I
...
PO nie robiło nic, nawet nie probowalo robic nic, wiec może niektórym wydawało się, ze jest tak milo i ładnie i jest szacuneczek. Usmiechali sie ladnie do ludzi, mowili to, co chca uslyszec a owieczki zadowolone. Jak się gowna nie tyka to moze i jest przyjemnie. PiS wzial sie za to gowno i smrod sie rozszedl, wiec sila rzeczy niesie sie po okolicy.  Niektorzy jeczą, ze zamach na demokracje. Demokrację chyba w cudzysłowie. A sądy to jest jedno wielkie gówno i czas najwyzszy ten pierdolnik wysadzic w kosmos. Przyzwoitośc i sprawiedliwość społeczna tego wymaga.

W tym zakresie zgadzam się z tobą. Wcale nie jestem zwolennikiem PiS-u. Na ich błędy przyjdzie czas. Jakie? Zobaczymy. Choćby wycofanie się z JOW-ów.
A PO po klęsce nawet nie wyciągnęło wniosków?
Chyba nie. PiS uderzył w zbyt wielkie interesy i "one" będą walczyć o swoje do upadłego. Wykorzystując do tego nieśiadomych ludzi.

101

Odp: Państwo policyjne ?
adiaphora napisał/a:

o jakim szacunku piszesz? Czy szacunek oznacza, ze trzeba robic tak, aby wszyscy byli zadowoleni? To jest niemożliwe.

O jakim szacunku? O tym, który należy się wszystkim, nawet tym, którzy mają odmienne zdanie, a teraz się tych ludzi niszczy. Niszczy się wszystkich, którzy sa w jakikolwiek sposób inni lub niewygodni. Nie trzeba daleko szukać, wystarczy choćby spojrzeć na to, co dokładnie wczoraj działo się pod Sejmem, kiedy ludzie zebrali się, by wyrazić swój sprzeciw przeciwko łamaniu prawa. W tym samym czasie władza beztrosko robiła swoje, a do ludzi wysłała policję. Brutalność z jaką traktuje się przeciwników i jak ich piętnuje - tego sobie za PO nie przypominam.

adiaphora napisał/a:

Przeciwnicy pisu zawsze beda niezadowoleni, cokolwiek dobrego by ten rząd zrobił.

A co zrobił dobrego? Ale tak obiektywnie. No może poza ochroną przed zalewem falą imigrantów?

adiaphora napisał/a:

A za rządów PO czulas sie szanowana? Gdy niszczyli gospodarke, wyprzedawali kraj i kradli na potege, kręcąc aferę  za afera? To byl przejaw szacunku dla obywateli? Gdy mieli ludzi za idiotow, ktorzy beda lykac kazda brednie jaka z ich ust padnie?

Tak. Nie bałam się głośno wyrażać swojego zdania i nie bałam się, że kiedy stanę przed sądem (mogę być uczciwa, ale różne nieprzewidziane okoliczności mogą mnie tam zaprowadzić - patrz wypadek Szydło i zaszczucie chłopaka), to będę sądzona zgodnie z prawem, a nie z przekonaniami. Nikt nie siał takiej zakłamanej propagandy, jaka teraz zewsząd się wylewa. Nikt mi nie mówił co mam robić ze swoim ciałem ani nie narzucał jedynego słusznie światopoglądu. I mogłabym tak długo. Tak, czułam się wolnym człowiekiem.

Dziś nadal wyprzedają kraj, nawet nie wiesz jak bardzo, tylko o tym głośno nie mówią. Afery??? Nie rozśmieszaj mnie. Teraz okazuje się, że za połową z nich stał sam PiS - weźmy pod uwagę choćby reprywatyzację kamienic w Warszawie czy Amber Gold. Miało nie być kolesiostwa, a co jest? Wyłącznie powtórka z rozrywki.
Teraz to dopiero mają ludzi za idiotów. Wydaje im się, że ubiorą wszystko w ładne słówka, zrobią zasłonę dymną i zadziała. Smutne, że w tak wielu przypadkach niestety działa. Osobiście zazdroszczę spokoju, bo ja jestem przerażona, ale wystarczy zacząć kojarzyć fakty. Zaczekamy, zobaczymy czy za jakiś czas nadal będzie Ci tak do śmiechu. W moim otoczeniu nawet zagorzałym zwolennikom PiS-u już ten uśmieszek na ustach i początkowy hura-optymizm coraz bardziej opada.

I jeszcze na koniec - niezmiennie zastanawia mnie retoryka, którą uprawiają zwolennicy ekipy rządzącej, a mianowicie skupianie się na PO, tak jakby winy PiS dzięki temu miały być mniejsze. Na tym zresztą, na tym czarnym PR, PiS częściowo oparło swoją kampanię wyborczą, co było, delikatnie mówiąc, dosyć żałosne. I też może właśnie o to chodzi, że tego o czym tak pięknie mówili (o naiwności, jeśli ktoś w to uwierzył) miało już nie być, a jest jeszcze gorzej.

maruk napisał/a:
adiaphora napisał/a:

...sprawiedliwość społeczna...trzeba działać na granicy prawa a nawet to prawo naginac, żeby osiągnąć cel. Jeśli cel jest słuszny... poświęcać jednostki dla dobra ogółu...

Te "wzniosłe" hasła kojarzą się jednoznacznie... Cóż  tego, że wyciągnięte z kontekstu? Ich przesłanie jest jednoznaczne.
Pozostawię to w zasadzie bez komentarza, bo co tu komentować? "Jaki koń jest ...każdy widzi".

Masz rację, szkoda komentować. Ja też sobie tego oszczędzę.

102 Ostatnio edytowany przez adiafora (2017-12-13 13:12:14)

Odp: Państwo policyjne ?
iryd napisał/a:
adiaphora napisał/a:

A za rządów PO czulas sie szanowana? Gdy niszczyli gospodarke, wyprzedawali kraj i kradli na potege, kręcąc aferę  za afera?  To byl przejaw szacunku dla obywateli? Gdy mieli ludzi za idiotow, ktorzy beda lykac kazda brednie jaka z ich ust padnie? Ogladalas Nocna zmianę? Slyszalas o Magdalence? Slyszalas słynne taśmy? Jedna wielka degrengolada. I
...
PO nie robiło nic, nawet nie probowalo robic nic, wiec może niektórym wydawało się, ze jest tak milo i ładnie i jest szacuneczek. Usmiechali sie ladnie do ludzi, mowili to, co chca uslyszec a owieczki zadowolone. Jak się gowna nie tyka to moze i jest przyjemnie. PiS wzial sie za to gowno i smrod sie rozszedl, wiec sila rzeczy niesie sie po okolicy.  Niektorzy jeczą, ze zamach na demokracje. Demokrację chyba w cudzysłowie. A sądy to jest jedno wielkie gówno i czas najwyzszy ten pierdolnik wysadzic w kosmos. Przyzwoitośc i sprawiedliwość społeczna tego wymaga.

W tym zakresie zgadzam się z tobą. Wcale nie jestem zwolennikiem PiS-u. Na ich błędy przyjdzie czas. Jakie? Zobaczymy. Choćby wycofanie się z JOW-ów.
A PO po klęsce nawet nie wyciągnęło wniosków?
Chyba nie. PiS uderzył w zbyt wielkie interesy i "one" będą walczyć o swoje do upadłego. Wykorzystując do tego nieśiadomych ludzi.

Ja tez  nie jestem jakimś zwolennikiem i piewcą pisu. Po prostu nie widzę lepszej alternatywy.  Oni jednak maja odwagę cos robić, w przeciwieństwie do PO. A bledow nie robi tylko ten, kto nic nie robi.  Jak działały struktury państwa, pokazuje świetny film Układ zamknięty. Ten mechanizm był obecny na każdym niemal  szczeblu. A ze teraz kwik wielki to normalna sprawa, bo jak napisałes, walka jest o wielkie interesy. Ale im większy kwik tym znak, ze sprawy ida w dobrym kierunku i porządnie im się do dup dobierają smile

103 Ostatnio edytowany przez Miłycham (2017-12-13 14:55:55)

Odp: Państwo policyjne ?
wilczysko napisał/a:
Miłycham napisał/a:

Wybrała większość głosująca. Ma również największe poparcie w sondażach. Już pomijając, że tak dużego poparcia nie zdobyła żadna partia po zmianach ustrojowych.

No i tu się mylisz, bo zarówno SLD-UP w 2001, jak i PO w 2007 wygrały wybory z większym wynikiem, niż PiS w 2015, bo ponad 40%-wym. Ale ordynacja wyborcza była taka, że mimo takiej wygranej nie mogły rządzić samodzielnie.

To w 2007 czy 2001, była inna ordynacja? 40% uprawnionych do głosowania w Polsce czy 40% z głosujących w danym czasie? wink

wilczysko napisał/a:

[Rozumiem, że tutaj spierają się dwa sposoby rozumowania demokracji. W jednym, zwycięzca na zasadzie "Teraz ku&wa my!" może robić wszystko "Hulaj dusza..." i mieć całkowicie w dupie tą część, która na nich nie głosowała, a nawet z tą częścią walczyć. A w drugim sposobie zwycięzca powinien rządzić uwzględniając również tych, którzy nie koniecznie go popierają. Bo ten kraj nie należy tylko i wyłącznie do "prawiczków", albo "lewaków". Drugi sposób na pewno jest bardzo trudny. Wymaga kompromisów.

Demokracja to jedynie sposób wybierania władz. Nie nie należy tego mylić z jakimiś poglądami wolnościowymi czy innymi. Przykładowo w demokracji Grecji, kobiety nie miały prawa wyborczego.
Obecnie partia w gospodarce przyjmuje rozwiązania lewicowe jak np. programy socjalne, ograniczenia w eksmisji, ochronę osób, które się zadłużyły, przez ograniczenie maksymalnych odsetek, program taniego wynajmu z dojściem do własności czy znaczne zwiększenie płacy minimalnej, wprowadzenie wolnych niedziel w handlu. Udało się jednocześnie odwrócić negatywne tendencję w strategicznych firmach, poprzez zmianę zarządu np. w LOT. Prowadzi się dalsze korzystne zmiany w kwestii bezpieczeństwa energetycznego oraz ekonomicznego tj.  przekop Mierzei Wiślanej, wprowadzenie ustawy o rynku mocy, rozbudowa gazoportu oraz plany na jednostkę pływającą, kontynuacja projektu Baltic Pipe. Podjęto również starania w kwestii bezpieczeństwa państwa w programach bardziej militarnych tj. program ochrony rakietowej, wprowadzenie wojsk Obrony Terytorialnej, program rozbudowy strzelnic, wprowadzenie jednostki ochrony i walki informatycznej. Nie zapomniano też o ochronie zwierząt poprzez projekty zakazu trzymania psów na łańcuchach, zakaz hodowli zwierząt futerkowych m.in lisów, norek, występu zwierząt w cyrkach. Nie zapomniano również o zwiększeniu kar za znęcanie.
Zwiększono również kary dla pijanych kierowców. Zajęto się uszczelnianiem systemu podatkowego. Szczególnie widoczne w przypadku paliw.
I jeszcze kiedyś walczono z korupcją, szczególnie w piłce nożnej oraz poprzez powołanie CBA. W kwestii bezpieczeństwa zgromadzeń masowych zajęto się rozdzieleniem grup zwaśnionych poprzez przepis o minimalnej odległości, zalecono też Policji łagodniejsze interwencję, które są faktem.
I nie głosowałem na PIS wink I również PIS miał swoje wpadki, o których też coś mogę skrobnąć, ale przy tym co działo się za poprzedniego rządu, może to nie wyglądać aż tak spektakularnie. Oczywiście problemem jest, gdy jakieś zmiany uderzają bezpośrednio w ludzki światopogląd. Może to jednak przyćmić całość zmian, ale jest to problem psychologiczny.

104

Odp: Państwo policyjne ?
adiaphora napisał/a:

o jakim szacunku piszesz? Czy szacunek oznacza, ze trzeba robic tak, aby wszyscy byli zadowoleni? To jest niemożliwe. Przeciwnicy pisu zawsze beda niezadowoleni, cokolwiek dobrego by ten rząd zrobił.  A za rządów PO czulas sie szanowana? Gdy niszczyli gospodarke, wyprzedawali kraj i kradli na potege, kręcąc aferę  za afera?  To byl przejaw szacunku dla obywateli? Gdy mieli ludzi za idiotow, ktorzy beda lykac kazda brednie jaka z ich ust padnie? Ogladalas Nocna zmianę? Slyszalas o Magdalence? Slyszalas słynne taśmy? Jedna wielka degrengolada. I Ty piszesz, ze obecna władza nie ma szacunku dla ludzi i demokracji??? To jest chyba jakiś żart. To jakby porównać seryjnego mordercę do drobnego kieszonkowca. Znaj proporcje mocium panie!
Co ja Ci bede pisac. Internet to kopalnia wiedzy. Wszystko tam znajdziesz w temacie.  PO nie robiło nic, nawet nie probowalo robic nic, wiec może niektórym wydawało się, ze jest tak milo i ładnie i jest szacuneczek. Usmiechali sie ladnie do ludzi, mowili to, co chca uslyszec a owieczki zadowolone. Jak się gowna nie tyka to moze i jest przyjemnie. PiS wzial sie za to gowno i smrod sie rozszedl, wiec sila rzeczy niesie sie po okolicy.  Niektorzy jeczą, ze zamach na demokracje. Demokrację chyba w cudzysłowie. A sądy to jest jedno wielkie gówno i czas najwyzszy ten pierdolnik wysadzic w kosmos. Przyzwoitośc i sprawiedliwość społeczna tego wymaga. Zeby cokolwiek zmienilo sie na lepsze, trzeba podejmować niepopularne decyzje i działania, trzeba cos rozwalic, żeby zbudować od nowa, trzeba działać na granicy prawa a nawet to prawo naginac, żeby osiągnąć cel. Jeśli cel jest słuszny, ludzie nie będą mieć pretensji. Polityka sama w sobie to gówno, trzeba nieraz dla wyzszych interesów wchodzić w dupe różnym mendom,  zabiegać o poparcie,  negocjowac kompromisy a nawet poświęcać jednostki dla dobra ogółu. Bo w polityce samemu to najwyżej zesrac się mozna. Ludzie, ktorzy nie maja pojecia czym jest polityka, skupiaja sie wlasnie na tych widocznych i nieraz kontrowersyjnych, ale  nieistotnych rzeczach. Nie zastanawiają się, dlaczego, nie rozumieja przyczyny i nie ogarniaja mechanizmów politycznych.
Ale popyskuja sobie chociaz w necie. I pobawia we wróżki i wróźów przrescigajac się w czarnych scenariuszach. To nawet zabawne czasem poczytać plody  ich bujnej wyobraźni  wink

Sorry Adiaphora, ale myślałem, że w pewnym wieku człowiek już wie, że internet jest pełen bzdur i nie można wszystkiego co tam się przeczyta traktować jak prawdę objawioną. Walisz strasznymi sloganami o niszczeniu gospodarki i wyprzedaży kraju, kradzieżach na potęgę. Polska w ruinie ? Nawet miłościwie nam panujący od wczoraj premier Morawiecki powiedział, że hasło to "Polska w ruinie" to był chwyt wyborczy i Polska wcale nie była w ruinie jak to twierdził PiS. "Nocnej zmiany" nie oglądałem, bo dla mnie Jacek Kurski jest tak wiarygodny jak Joseph Goebbels. Taśmy słyszałem. Nie specjalnie mnie zaszokowały. Nikt jeszcze nie nagrał "Nocnej zmiany", ale jestem pewien, że jakby były taśmy z Nowogrockiej to dopiero by wielu "buty pospadały". Tobie też. Może się kiedyś doczekamy.
A co do Sądów. Nikt nie mówił, że Sądy nie wymagają zreformowania. Ale nie tak jak robi to PiS. Tym bardziej, że PiS robi tylko zmiany na stołkach, a procedury pozostawia te same. Więc procesy dalej się będą ciągnąć latami. Poza tym w procesy sądowe mają to do siebie, że zawsze jest w nich wygrywający i przegrywajacy. Przegrywający niemal zawsze są niezadowoleni i uważają wyrok za niesprawiedliwy. Myślisz, że teraz to się zmieni ? Nie smile Jak będziesz miała sprawę w sądzie i ją przegrasz to dalej będziesz narzekać na Sąd. No chyba, że się zapiszesz do PiS to być może żadnego procesu teraz nie przegrasz big_smile Na tym to ma polegać ? To co robi PiS to zastępowanie tego, jak to nazywasz "pierdolniku" swoim "pierdolnikiem". Zobacz co wyrabia Ziobro w kwestii procesu związanego ze śmiercią ojca. "Srawiedliwość społeczna" to frazes, który mieli na gębach również komuniści kiedy robili to co robili.
Magdalenka ? Kaczyńscy przecież też w tym brali udział, ale rozumiem, że oni jak Gowin "brali udział, ale się nie cieszyli" big_smile

Proporcje właśnie widzę. Nie twierdzę, że poprzednia władza była super. Gdyby była to nie wyrósłby na niej PiS. Ale takiego stężenia arogancji, buty, paranoi i agresji to do tej pory nie było.

105

Odp: Państwo policyjne ?
Miłycham napisał/a:
wilczysko napisał/a:
Miłycham napisał/a:

Wybrała większość głosująca. Ma również największe poparcie w sondażach. Już pomijając, że tak dużego poparcia nie zdobyła żadna partia po zmianach ustrojowych.

No i tu się mylisz, bo zarówno SLD-UP w 2001, jak i PO w 2007 wygrały wybory z większym wynikiem, niż PiS w 2015, bo ponad 40%-wym. Ale ordynacja wyborcza była taka, że mimo takiej wygranej nie mogły rządzić samodzielnie.

To w 2007 czy 2001, była inna ordynacja? 40% uprawnionych do głosowania w Polsce czy 40% z głosujących w danym czasie? wink


Nie chce mi się tłumaczyć. Frekwencja w wyborach parlamentarnych jest w tym kraju od dawna nie szaleje.

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/8/87/Procentowe_wyniki_wybor%C3%B3w_do_Sejmu.png/800px-Procentowe_wyniki_wybor%C3%B3w_do_Sejmu.png

106 Ostatnio edytowany przez Miłycham (2017-12-13 15:15:09)

Odp: Państwo policyjne ?

@wilczysko
Według tego co wkleiłeś, poparcia za SLD nie było większego. Z tego powodu, że nigdy taki procent z głosujących nie popierał jednej partii. Jednocześnie nie wiem o co chodziło, że zmianą systemu ordynacji. Była inna? Nie odniosłeś się.

wilczysko napisał/a:

Poza tym w procesy sądowe mają to do siebie, że zawsze jest w nich wygrywający i przegrywajacy. Przegrywający niemal zawsze są niezadowoleni i uważają wyrok za niesprawiedliwy. Myślisz, że teraz to się zmieni ? Nie smile Jak będziesz miała sprawę w sądzie i ją przegrasz to dalej będziesz narzekać na Sąd.

Nie pisz głupot. Przecież nie chodzi, że ktoś przegrał sprawę. Poświęć trochę czasu i obejrzyj film, który przytoczyłem powyżej. Pooglądaj programy Jaworowicz. Chodzi również o sędziów, którzy kradną, piszą kasację na zamówienie, unikają kar za jazdy po pijaku, nawet gdy powodują wypadki, którzy sami siebie wybierają i chronią ect. Sam uczestniczyłem w rozprawach, bo zajmuje się bezpieczeństwem w kraju od przeszło 10lat. Mam kontakt z policjantami i osobami cywilnymi w sporach. I proszę Ciebie, przemyśl o co chodzi, bo jest to przykre. Poczytaj historię ludzi poszkodowanych. Poświęciłem na to ponad tydzień swojego życia, aby zapoznać się z tego typu historiami. I płakać się chce co ludzi spotyka.

Priscilla napisał/a:

Niszczy się wszystkich, którzy sa w jakikolwiek sposób inni lub niewygodni. Nie trzeba daleko szukać, wystarczy choćby spojrzeć na to, co dokładnie wczoraj działo się pod Sejmem, kiedy ludzie zebrali się, by wyrazić swój sprzeciw przeciwko łamaniu prawa. W tym samym czasie władza beztrosko robiła swoje, a do ludzi wysłała policję. Brutalność z jaką traktuje się przeciwników i jak ich piętnuje - tego sobie za PO nie przypominam.

Których zniszczono?
Przed sejmem był protest. Jest to zwykła cześć demokratycznego państwa, protesty. Bardzo dobrze, że był. Tak, w takich przypadkach Policja jest i powinna być. Co znaczy stwierdzenie, że władza w tym czasie robiła swoje? Co robiła i co powinna według Ciebie robić? Demonstrowano oczywiście przeciw faszyzmowi, choć wcale go nie ma. Zanim ktoś krzyknie, powinien zapoznać się z definicją faszyzmu. Modelowym przykładem był Rzym. Wole jednak merytoryczne rzeczy.  Nie może też być, że podczas protestów ludzie niosą czerwone flagi. Należy się zająć tymi osobami.

Priscilla napisał/a:

Nikt mi nie mówił co mam robić ze swoim ciałem ani nie narzucał jedynego słusznie światopoglądu. I mogłabym tak długo. Tak, czułam się wolnym człowiekiem.

Nikt nie będzie Ci mówił co masz robić ze swoim ciałem. W sensie aborcji rozumiem? Musisz zrozumieć, że Twoje ciało jest świątynią i nikt Ci tego nie chce zabrać. Jednak gdy dojrzewa w Twoim ciele dziecko. Jest niezależnym bytem. Oczywiście kwestia kiedy można dokonać aborcji to już inna kwestia. Kiedy takie dziecko czuje, czy się boi również. Warto przy tym oczywiście nie zapominać o odpowiedzialności za własne czyny i ponoszenia ich konsekwencji.
Natomiast gdy danej grupie nie podoba się zaproponowane rozwiązanie, ma prawo protestować. Czy protest został wzięty pod uwagę? Oczywiście domyślam się, że chodzi o pewną ustawę, która nie była projektem PIS, lecz organizacji Prolife i o którą oskarżasz partię PIS. Choć mogę się mylić.

Priscilla napisał/a:

Dziś nadal wyprzedają kraj, nawet nie wiesz jak bardzo, tylko o tym głośno nie mówią.

Ja również nie wiem. Możesz podać przykłady? Podam również za poprzedniej władzy. Porównamy i odniesiemy się wspólnie. Gdy występują, oczywiście trzeba to piętnować. Można w sumie tak na każdym szczeblu porównać, zbierzemy informację, od służby zdrowia, po bezpieczeństwo czy sprawy społeczne. Będzie widoczny obraz całości. Ciekawe rozwiązanie. Taka analiza SWOT.

Priscilla napisał/a:

Afery??? Nie rozśmieszaj mnie. Teraz okazuje się, że za połową z nich stał sam PiS

Możesz rozwinąć? To interesujące.

Priscilla napisał/a:

I jeszcze na koniec - niezmiennie zastanawia mnie retoryka, którą uprawiają zwolennicy ekipy rządzącej, a mianowicie skupianie się na PO, tak jakby winy PiS dzięki temu miały być mniejsze.

Wydaje się, że spowodowane nie jest to zawsze samym poparciem dla PIS, a bardziej wskazaniu, odniesieniu się do poprzedników mający zasugerować porównanie, że jednak jest lepiej, bądź w pewnych sprawach inaczej. Być może się mylę. Osobiście jedynie wtedy używam argumentu poprzedniej władzy, by wskazać, że jest lepiej. Choć generalnie sam nie jestem zwolennikiem obecnej partii. Staram się jednak nie ulegać powszechnemu zdziczeniu społecznemu i emocją i analizuje co zrobili dobrze, co źle, również w kontekście poprzedników. Osobiście mam zastrzeżenia do Ministra Obrony, Zdrowia i Środowiska. O czym może później. Ale całościowo uważam, że jest na duży plus w stosunku do poprzedników.

Można prowadzić rozmowę bez emocji smile. Nie wpadajmy w religijną obronę poglądów. Analizujmy wypowiedzi, zastanawiajmy się. Czasami zmieniajmy poglądy gdy coś jest przekonywujące, a czasami obstawiajmy przy swoim.
Przytoczyłem przykłady w tym poście co według mnie zrobili dobrze. Przeczytaj przeanalizuj i ewentualnie odnieś się do każdych z przytoczonych zmian, jeśli uważasz, że się z tym nie zgadzasz. Post 103 smile

107

Odp: Państwo policyjne ?
wilczysko napisał/a:

Ale takiego stężenia arogancji, buty, paranoi i agresji to do tej pory nie było.

Taa, arogancji wcale nie nie było w słowach Pani Minister Bieńkowskiej, która to mówiła, że za 6 000 zł to pracuje albo złodziej, albo idiota...

No dobra, ale ja się pytam jak nie PiS to co? Bo jak na razie POwska wizja bycia opozycją ogranicza się do straszenia ludzi PiSem, a to trochę za mało.

108

Odp: Państwo policyjne ?
szakisz napisał/a:
wilczysko napisał/a:

Ale takiego stężenia arogancji, buty, paranoi i agresji to do tej pory nie było.

Taa, arogancji wcale nie nie było w słowach Pani Minister Bieńkowskiej, która to mówiła, że za 6 000 zł to pracuje albo złodziej, albo idiota...

No dobra, ale ja się pytam jak nie PiS to co? Bo jak na razie POwska wizja bycia opozycją ogranicza się do straszenia ludzi PiSem, a to trochę za mało.

Każda władza jest arogancka. PO też było i dlatego przegrało wybory. Teraz mamy "dobrą zmianę", która jest jeszcze bardziej arogancka. Przypomnij sobie co było gadane przy okazji protestu rezydentów. Strach pomyśleć co będzie po PiS.

Niestety brutalna prawda jest taka, że opozycja gówno może. Tak samo jak gówno mógł robić PiS gdy był opozycją. Też na okrągło straszył PO. Robił marsze z pochodniami, wygłupiał się z "technicznym rządem" itd. "Wiatrem w żagle" dla PiS był Smoleńsk i mit jaki wokół tego stworzono. Gdyby nie było Smoleńska to prawdopodobnie PiS już dawno by się rozpadł. PiS jako opozycja wymyślił "taśmy" co było chwytem poniżej pasa, ale jak się okazało skutecznym. De facto PO wypieprzyło się o własne nogi. I teraz obecna opozycja musi czekać niestety na to samo. Aż PiS wypieprzy się o własne nogi. A wypieprzy się na 100% ponieważ Kaczyński tworzy molocha, którego już nie jest w stanie kontrolować, a będzie miał z tym coraz większy problem. Każda władza ulega pokusie korupcji. Im większa, tym bardziej.

109

Odp: Państwo policyjne ?
Miłycham napisał/a:

Nikt nie będzie Ci mówił co masz robić ze swoim ciałem. W sensie aborcji rozumiem? Musisz zrozumieć, że Twoje ciało jest świątynią i nikt Ci tego nie chce zabrać. Jednak gdy dojrzewa w Twoim ciele dziecko. Jest niezależnym bytem. Oczywiście kwestia kiedy można dokonać aborcji to już inna kwestia. Kiedy takie dziecko czuje, czy się boi również. Warto przy tym oczywiście nie zapominać o odpowiedzialności za własne czyny i ponoszenia ich konsekwencji.
Natomiast gdy danej grupie nie podoba się zaproponowane rozwiązanie, ma prawo protestować. Czy protest został wzięty pod uwagę? Oczywiście domyślam się, że chodzi o pewną ustawę, która nie była projektem PIS, lecz organizacji Prolife i o którą oskarżasz partię PIS. Choć mogę się mylić.

Wyobraź sobie, że ktoś stwierdza, że Twoje jaja są świątynią big_smile i nie możesz sobie robić z nimi co chcesz. Nie możesz się masturbować kiedy chcesz. Nie możesz się po nich drapać kiedy chcesz. Nie możesz chodzić w spodniach jakich chcesz, bo niektóre mogą im szkodzić big_smile

Gdyby faceci rodzili dzieci to inaczej wyglądałaby ta cała kwestia aborcji big_smile A tak to... Viagrę mamy bez recepty, a pigułkę "Po" na receptę. Hmm... Może chodzi o nazwę tej pigułki big_smile ?

110

Odp: Państwo policyjne ?
Miłycham napisał/a:

Nie pisz głupot. Przecież nie chodzi, że ktoś przegrał sprawę. Poświęć trochę czasu i obejrzyj film, który przytoczyłem powyżej. Pooglądaj programy Jaworowicz. Chodzi również o sędziów, którzy kradną, piszą kasację na zamówienie, unikają kar za jazdy po pijaku, nawet gdy powodują wypadki, którzy sami siebie wybierają i chronią ect. Sam uczestniczyłem w rozprawach, bo zajmuje się bezpieczeństwem w kraju od przeszło 10lat. Mam kontakt z policjantami i osobami cywilnymi w sporach. I proszę Ciebie, przemyśl o co chodzi, bo jest to przykre. Poczytaj historię ludzi poszkodowanych. Poświęciłem na to ponad tydzień swojego życia, aby zapoznać się z tego typu historiami. I płakać się chce co ludzi spotyka.

Ja nie twierdzę, że patologii nie ma. Oczywiście, że są. Myślisz, że teraz po reformie PiS Jaworowicz straci pracę, bo nie będzie miała o czym programów robić ? Jeśli straci pracę to dlatego, że Kurski nie będzie chciał pokazywać patologii w Sądach mianowanych przez PiS. Bo nie będzie ich brakować. Zwłaszcza w sprawach takich jak np. wypadek Szydło w Oświęcimiu.

111 Ostatnio edytowany przez Miłycham (2017-12-13 16:00:00)

Odp: Państwo policyjne ?
wilczysko napisał/a:

Każda władza jest arogancka. PO też było i dlatego przegrało wybory. Teraz mamy "dobrą zmianę", która jest jeszcze bardziej arogancka. Przypomnij sobie co było gadane przy okazji protestu rezydentów. Strach pomyśleć co będzie po PiS.

Wpadki tego typu nie są dobrze przyjmowane. To zrozumiałe i nie należy ich popierać. Mnie jednak bardziej interesują zmiany, lepsze gorsze. Całokształt działań. Według mnie jest lepiej. Co do protestu rezydentów to czy zgadzam się z ich postulatami, musiałbym się zastanowić.

wilczysko napisał/a:

Niestety brutalna prawda jest taka, że opozycja gówno może. Tak samo jak gówno mógł robić PiS gdy był opozycją. Też na okrągło straszył PO. Robił marsze z pochodniami, wygłupiał się z "technicznym rządem" itd. "Wiatrem w żagle" dla PiS był Smoleńsk i mit jaki wokół tego stworzono. Gdyby nie było Smoleńska to prawdopodobnie PiS już dawno by się rozpadł. PiS jako opozycja wymyślił "taśmy" co było chwytem poniżej pasa, ale jak się okazało skutecznym. De facto PO wypieprzyło się o własne nogi. I teraz obecna opozycja musi czekać niestety na to samo. Aż PiS wypieprzy się o własne nogi. A wypieprzy się na 100% ponieważ Kaczyński tworzy molocha, którego już nie jest w stanie kontrolować, a będzie miał z tym coraz większy problem. Każda władza ulega pokusie korupcji. Im większa, tym bardziej.

Według mnie Smoleńsk tej partii ogólnie zaszkodził. Osobiście negatywnie z czasem to na mnie działało. Szczególnie przytaczanie argumentów dowodu, którego później nie było. Lepszym pomysłem byłoby działanie w ukryciu i ewentualne ogłaszanie spraw kluczowych. Natomiast poglądu o wymyślaniu taśm nie rozumiem. Zostały nagrane ważne osobistości państwa, władzy ze strony PO, które ewidentnie robiły to co słychać na nagraniach. Ludzie Ci powinni trafić pod sąd. Nie powinni mieć też dostępu do funkcji publicznych. Oczywiście, że każda władza ulega pokusie. Zwykli ludzie ulegają pokusom.

wilczysko napisał/a:

Wyobraź sobie, że ktoś stwierdza, że Twoje jaja są świątynią big_smile i nie możesz sobie robić z nimi co chcesz. Nie możesz się masturbować kiedy chcesz. Nie możesz się po nich drapać kiedy chcesz. Nie możesz chodzić w spodniach jakich chcesz, bo niektóre mogą im szkodzić big_smile

Kiepskie porównanie. Co mają moje jądra do decyzji o życiu jednego czy drugiego człowieka? To nie jest decyzja czy mam się podrapać po jajach, tylko czy rozwijający człowiek, przyjdzie na świat czy zakończymy jego życie zanim jeszcze się zacznie. To też problem, pomijając poglądy, kiedy taki rozwijający człowiek zaczyna odczuwać, kiedy kształtuje się tkanka nerwowa, a co za tym idzie mózg.
Kiedyś słyszałem odpowiedź jednej kobiety, że póki się nie urodzi to nie jest człowiek. Z chęcią zadałbym jej pytanie co z wcześniakami i co w kontekście nauk przyrodniczych, gdzie obecny stan wiedzy jest inny.

wilczysko napisał/a:

Gdyby faceci rodzili dzieci to inaczej wyglądałaby ta cała kwestia aborcji big_smile

Bądźmy poważni. Proszę Ciebie też o nie proszenie o kontynuację dyskusji na tematy przypominające problemy dogadania się z kosmitami w razie ich przybycia. Czy to ma być poważna dyskusja na argumenty ważne dla Polski czy jej mieszkańców?

wilczysko napisał/a:

Ja nie twierdzę, że patologii nie ma. Oczywiście, że są. Myślisz, że teraz po reformie PiS Jaworowicz straci pracę, bo nie będzie miała o czym programów robić ?

Nie, nie myślę tak. Polecam jednak jej programy, bo porusza w nich ważne sprawy społeczne. Można zobaczyć życie, często bardzo trudne szarych ludzi.

112

Odp: Państwo policyjne ?
Miłycham napisał/a:

Wpadki tego typu nie są dobrze przyjmowane. To zrozumiałe i nie należy ich popierać. Mnie jednak bardziej interesują zmiany, lepsze gorsze. Całokształt działań. Według mnie jest lepiej. Co do protestu rezydentów to czy zgadzam się z ich postulatami, musiałbym się zastanowić.

Co jest lepiej ? Pomijając temat 500+ big_smile

Według mnie Smoleńsk tej partii ogólnie zaszkodził. Osobiście negatywnie z czasem to na mnie działało. Szczególnie przytaczanie argumentów dowodu, którego później nie było. Lepszym pomysłem byłoby działanie w ukryciu i ewentualne ogłaszanie spraw kluczowych. Natomiast poglądu o wymyślaniu taśm nie rozumiem. Zostały nagrane ważne osobistości państwa, władzy ze strony PO, które ewidentnie robiły to co słychać na nagraniach. Ludzie Ci powinni trafić pod sąd. Nie powinni mieć też dostępu do funkcji publicznych. Oczywiście, że każda władza ulega pokusie. Zwykli ludzie ulegają pokusom.

Smoleńsk mocno zmobilizował elektorat PiS, który bardzo potrzebował takiego mitu ocierającego się o "mesjanizm" (Lech Kaczyński - wybitny mąż stanu. Wrogowie musieli go zabić, żeby jego wizje się nie ziściły itp. pierdoły). A co do taśm to chodzi o to, że była to po prostu pisowska "zagrywka" - pułapka w którą dało się złapać PO. Naprawdę myślisz, że gdyby ktoś nagrał to co się gada na Nowogrodzkiej to nie wyszłyby też afery ? Taka jest cała polityka.

113 Ostatnio edytowany przez Miłycham (2017-12-13 16:29:08)

Odp: Państwo policyjne ?
wilczysko napisał/a:

Co jest lepiej ? Pomijając temat 500+ big_smile

Kilka przykładów podałem w poście 103. Mogę podać więcej przykładów.

wilczysko napisał/a:

Smoleńsk mocno zmobilizował elektorat PiS, który bardzo potrzebował takiego mitu ocierającego się o "mesjanizm" (Lech Kaczyński - wybitny mąż stanu. Wrogowie musieli go zabić, żeby jego wizje się nie ziściły itp. pierdoły)

Być może. Dlatego pisałem, że moim zdaniem i o swoich odczuciach. Dla mnie to jak płachta na byka. Ktoś jednak powinien odpowiedzieć za tę katastrofę.

wilczysko napisał/a:

A co do taśm to chodzi o to, że była to po prostu pisowska "zagrywka" - pułapka w którą dało się złapać PO. Naprawdę myślisz, że gdyby ktoś nagrał to co się gada na Nowogrodzkiej to nie wyszłyby też afery ? Taka jest cała polityka.

Mało ważne kogo zagrywka, bo skupiamy się na rzeczy mniej istotnej, kosztem dużo bardziej istotnej. Nie będę skupiał się na domysłach, a tym do czego mam dostęp. Domyślam się wielu rzeczy, że np. przeszedłeś w życiu na czerwonym, byłeś kuszony łapówką, narkotykami, obrażałeś ludzi czy zdarzyło Ci się kogoś uderzyć. Rozumiesz moją postawę? smile Dla jasności, nie oceniam Ciebie pod kontem tych wymyślanych domysłów. Taki przykład smile
Uważam, że w naturze człowieka leży to że nie zawsze działa racjonalnie, zdarza mu się popełniać błędy, nie darzy sympatią każdego, bo w naturze jest też "zbijanie" się w grupy, przypisywanie cech negatywnych innym grupą, mimo braku kontaktu z nimi itp. Mam też świadomość, że każdy czuje tak samo, ale też każdy człowiek na co innego przenosi emocję. Może się zdarzyć, że dla jednego ważniejsze będzie życie psa, niż nienarodzonego dziecka. Nawet w przypadku, gdy w przypadku bardziej rozwiniętego mózgu u nienarodzonego (dlatego wole rozpatrywać ewentualny czas aborcji) i odwrotnie. Występuje więc, często bezzasadna wrogość kierowana przez np. feministki do mężczyzn, rasistów do innych "kolorów", popierających daną partię, wobec pobierających inną, przedsiębiorców do związków zawodowych i na odwrót. Temat ten można ciągnąć w nieskończoność. Mając tego świadomość, staram się ze wszystkich sił tego unikać. Tam, gdzie mogę. Również w kontekście ocen działań rządu i ocen danych wyborców.

114

Odp: Państwo policyjne ?
wilczysko napisał/a:

Naprawdę myślisz, że gdyby ktoś nagrał to co się gada na Nowogrodzkiej to nie wyszłyby też afery ? Taka jest cała polityka.

Ale nie nagrali i o to właśnie chodzi. Jak się kręci lody w polityce to się kręci tak, aby nikt cię nie przyłapał. Poza tym PO nawet nie próbuje podejmować jakichkolwiek działań, aby poprawić swój image. Nie mają planu nie mają lidera, nie mają nic. Masz rację PiS też straszyło PO. Mieli jednak plan i to genialny plan. Pokazać ludziom nową twarz, sympatyczną, młodą świeżą, niezwiązaną w ogóle z PiSem, a z Kaczki zrobić szarą eminencję. I ten plan zadziałał smile Dodaj do tego 500+ i masz genialny plan na zwycięstwo. Nie odpowiedziałeś na moje pytanie: jak nie PiS i PO to co?

115

Odp: Państwo policyjne ?

A propos reformy sądownictwa, że trzeba było zacząć od zmian strukturalnych, a nie personaliów. Jeszcze żadna biurokracja, a wymiar sprawiedliwości jest taką samą biurokracją jak każda inna, nie zreformowała się sama z siebie. Biurokraci wręcz zębami będą bronić stanu istniejącego. Trzeba więc im te zęby wyrwać wink Zresztą nawet nie tylko o to chodzi. Demokracja demokracją, XXI wiek itp. ale lud po staremu łaknie krwi. Kto zobaczy skutki zmian strukturalnych? A jak wypierdzielą tego i owego, to ludzie zobaczą i będą mieli mściwą satysfakcję. Pod tym względem PiS rozgrywa to bezbłędnie wyczuwając potrzeby społeczne smile 50 % poparcia w sondażach... Zresztą furda te wszystkie straszne rzeczy. Jeśli program mieszkanie + wypali choć w połowie tak jak PiS obiecuje, to opozycja będzie pozamiatana na długie lata. Bez uciekania się do kombinowania z liczeniem głosów w wyborach, okręgami wyborczymi itd. I bardzo słusznie, bo jeśli PiS-owi ten program wypali, to będzie najcięższy dowód przeciwko wszystkim ekipom III RP, że "się nie dało".

116 Ostatnio edytowany przez authority (2017-12-14 00:08:35)

Odp: Państwo policyjne ?
Miłycham napisał/a:

W Polce Policja działa obecnie bardzo łagodnie. W Niemczech z Policją mają teraz większe problemy wink

Ale oczywiście ludzie tam też do normalnych nie należą, bo kto w człowieka rzuca butelką?

Nie mieszkamy w Niemczech a w Polsce tam faszystów jest od groma często przyjeżdżają też z innych państw w tym z Polski.

Snake napisał/a:

Ale kogo i skąd? Z legalnej manifestacji, z nielegalnej? W Warszawie, Pcimiu czy w Odessie?

Snake nie udawaj iż nie rozumiesz mam tu an myśli transparenty w kościele a nie manifestacje.
Narodowcy powinni być zdelegalizowani poniewaz propagują nazizm./faszyzm/neofaszyzm https://pl.wikipedia.org/wiki/Neofaszyzm oraz komunizm są w konstytucji zakazane(wspólny mianownik to wrogość wobec demokracji konstytucyjnej http://pl.wikipedia.org/wiki/Demokracja_liberalna) marsze LGBT są pokojowe wesołe bez agresji a ostatnio w ogóle nie byli chronieni w każdym razie nie tak jak marsz niepodległości.
Miłycham nie wymyślaj cześć kradnie owszem jak w każdych zawodach ale to margines. Mniejsze od sędziów mają zaufanie politycy którzy znacznie częściej kradną ba najczęściej niezależnie od partii z jakiej są.
Snake ty jestes Marek Jurek czy jego sympatyk ? Trochę się nasłuchałem tego oszołoma choć dawno go nie było w Polsat News oraz TVN24.

117 Ostatnio edytowany przez authority (2017-12-14 00:18:20)

Odp: Państwo policyjne ?
szakisz napisał/a:
maruk napisał/a:

Gdyby wówczas był - mielibyśmy szansę zobaczyć zarchiwizowane rozmowy ówcześnie żyjących np. w takich Niemczech. Ludzi spierających się w swoich opiniach na temat poczynań wybranej W DEMOKRATYCZNYCH WYBORACH partii NSDAP. Pewie - jak analogicznie i tutaj - było wielu przeciwników "czujących pod skórą" co z tego będzie i cała rzesza (sic!) zwolenników gorąco aprobujących, bądź obojętnie obserwujących tamte działania "demokratycznej władzy"... Ludzie, nie widzicie podobieństwa? Znacie historię, a szczególnie tamten okres i realia? Nie dostrzegacie analogii?

Masz rację maruk, całkowitą rację. Mamy socjalistów. Tylko, że alternatywą dla nich są zaciekli eurosocjaliści, którzy dążą do wyniszczenia tożsamości narodowej oraz stworzenia Eurokołchozu, ZSRE, w którym tacy ludzie jak Pan Rozczochrany Belg będą mieli władzę decyzyjną nad Socjalistyczną Republiką Polską. Z dwojga złego, chyba wolę tych pierwszych smile

ja jestem przeciwnikiem państw narodowych(własnie większość wojen było wynikiem wojen pomiędzy narodami)ale nie jestem za socjalizmem UE to za mało jestem za tym by USA oraz UE stworzyła jedno państwo a docelowo na ziemi było jedno państwo waluta np gaja w USA już planowali amero unia USA Kanada ale wygrał debil Trump. Eurokołchoz lewaki to język kiboli. UE podpisała już umowę z Japonią odpowiednik ustawy o wolnym handlu. Rządy banków nei sa złe dzieki temu musza czy chca czy nei żyć w pokoju USA oraz CHiny ponieważ dziki bankom jedni sa w kieszeniach drugich i w razie czego wczesneij ekonomicznie zabija się sami nawzajem nie będzie wygranego dzięki czemu nie grozi nam wojna pomiędzy tymi mocarstwami jak straszył pewien  w TVN24 a później nawet w TVP.

118 Ostatnio edytowany przez authority (2017-12-14 00:48:31)

Odp: Państwo policyjne ?
adiaphora napisał/a:
iryd napisał/a:
adiaphora napisał/a:

A za rządów PO czulas sie szanowana? Gdy niszczyli gospodarke, wyprzedawali kraj i kradli na potege, kręcąc aferę  za afera?  To byl przejaw szacunku dla obywateli? Gdy mieli ludzi za idiotow, ktorzy beda lykac kazda brednie jaka z ich ust padnie? Ogladalas Nocna zmianę? Slyszalas o Magdalence? Slyszalas słynne taśmy? Jedna wielka degrengolada. I
...
PO nie robiło nic, nawet nie probowalo robic nic, wiec może niektórym wydawało się, ze jest tak milo i ładnie i jest szacuneczek. Usmiechali sie ladnie do ludzi, mowili to, co chca uslyszec a owieczki zadowolone. Jak się gowna nie tyka to moze i jest przyjemnie. PiS wzial sie za to gowno i smrod sie rozszedl, wiec sila rzeczy niesie sie po okolicy.  Niektorzy jeczą, ze zamach na demokracje. Demokrację chyba w cudzysłowie. A sądy to jest jedno wielkie gówno i czas najwyzszy ten pierdolnik wysadzic w kosmos. Przyzwoitośc i sprawiedliwość społeczna tego wymaga.

W tym zakresie zgadzam się z tobą. Wcale nie jestem zwolennikiem PiS-u. Na ich błędy przyjdzie czas. Jakie? Zobaczymy. Choćby wycofanie się z JOW-ów.
A PO po klęsce nawet nie wyciągnęło wniosków?
Chyba nie. PiS uderzył w zbyt wielkie interesy i "one" będą walczyć o swoje do upadłego. Wykorzystując do tego nieśiadomych ludzi.

Ja tez  nie jestem jakimś zwolennikiem i piewcą pisu. Po prostu nie widzę lepszej alternatywy.  Oni jednak maja odwagę cos robić, w przeciwieństwie do PO. A bledow nie robi tylko ten, kto nic nie robi.  Jak działały struktury państwa, pokazuje świetny film Układ zamknięty. Ten mechanizm był obecny na każdym niemal  szczeblu. A ze teraz kwik wielki to normalna sprawa, bo jak napisałes, walka jest o wielkie interesy. Ale im większy kwik tym znak, ze sprawy ida w dobrym kierunku i porządnie im się do dup dobierają smile

Lepiej nie robić nic niż rozdawać partaczyć już to widze jakby PIS sobie poradził w czasie kolejnego kryzysu gospodarczego.
Ja widze PO i nowoczesna nie narzekałem był spokój a nie bezprawie tłumaczenie się za granicą przed tym co tu się dzieje wyobraźnie sobie iż nawet Nowozelandczycy byli zaniepokojeni tym co wyprawia PIS. Już widze jakie szanse w tych nowych sadach będą mieli ludzie skrzywdzeni przez PIS ich działaczy w tym 3 żony bite przez mężów. Ziobro dotąd blokował puste etaty sądów i udawał głupa czyli kolejna kłamstwa jak przejdzie ustawa o KRS i sądzie najwyższym to odblokuje by opchać tam swoich lub sterowalnych później wdzięcznych smarkaczy. Tak nie lubią bangsterów pieprzyli o CIECHU a co zrobił bank Morawieckiego przejął CIECH próbował sprzedać państwu rosyjskiemu(firmie kontrolowanej przez Kreml actron) polskie zakłady azotowe azoty Tarnów a na tych zmianach które wprowadził Morawiecki zyskał na akcjach swojego banku 1,5 mln zł. Pod względnym innowacyjności spadliśmy już 4 miejsca do tyłu a inwestycji zagranicznych mamy kilka razy mniej niż w 2015 roku co ładnie wypunktował poseł PO Neumann w czasie wniosku o wotum nieufności dla Morawieckiego. I co co to udawać świętoszka z reszta z twarzy Morawieckiemu wychodzi pogarda dla wszystkich dookoła poza ludźmi na jego poziomie materialnym.
Podsumowując jeśli któryś rząd to targowica jest to rząd PIS który wszystko robi pod politykę Kremla poczytajcie książkę o Macierewiczu  jednak autor w tej książce jeszcze inny incydent  który miał miejsce już po jej wydaniu na polecenie Macierewicza usunięto legendarną pomimo młodego wieku łowczynie szpiegów Magdalenę E. Niestety tajskich ministrów jest więcej nie wspominając już o prezesie PIS wypisz wymaluj resortowym dziecku. Mało kto wie ale zmniejszenie emerytur SB-ckich (jak już psiałem nie tylko stracili je sbecy) było też pod dyktando Rosji ponieważ Putin i jego świta uważają tych ludzi za zdrajców ponieważ przeszli na stronę wroga co niektórzy w Rosji posunęli się nawet dalej jak choćby komuniści zdradzając dla nich kary śmierci wyłapania ich i zabicia jako zdrajców na rzecz systemu imperialnego...(swoją droga jakby Rosja nie była krajem imperialistycznym). W zadnym ale to żadnym państwie nie robi się takich czystek ponieważ ci co pracują w takich służbach robią wszystko dla państwa zgodnie z panującym w owym okresie prawem. Warto przypomnieć iż nawet w okresie rewolucji bolszewickiej nie pozbyto się ludzi ze służb specjalnych(właściwie tylko ich).

119 Ostatnio edytowany przez Miłycham (2017-12-14 03:59:07)

Odp: Państwo policyjne ?
authority napisał/a:

Narodowcy powinni być zdelegalizowani poniewaz propagują nazizm.

O jakich grupach narodowców piszesz? Konkrety. Tam, gdzie jest propagowany nazizm, należy się tym zająć. Nie sądzę, by większość z tym się utożsamiała. Raczej jest przeciw nazizmowi, komunizmowi. Tym bardziej, że Polska była ofiarą tych systemów lewicowych.

authority napisał/a:

oraz komunizm są w konstytucji zakazane(wspólny mianownik to wrogość wobec demokracji konstytucyjne

To prawda. Koszulki z Che Guevara propagujące komunizm, należy usunąć z życia publicznego. Również należy ukarać ludzi, którzy ostatnio podczas protestów przeciw PIS, nieśli czerwone flagi.

authority napisał/a:

Miłycham nie wymyślaj

Czego nie wymyślać?
Proszę też byś stosował interpunkcję, bo trudno zrozumieć o czym piszesz.

authority napisał/a:

cześć kradnie owszem jak w każdych zawodach ale to margines. Mniejsze od sędziów mają zaufanie politycy którzy znacznie częściej kradną ba najczęściej niezależnie od partii z jakiej są.

Argument godny kontynuacji dyskusji. Sędzia rozgrzeszony, bo jakiś polityk kradnie więcej od niego. Brak słów.

authority napisał/a:

Snake ty jestes Marek Jurek czy jego sympatyk ? Trochę się nasłuchałem tego oszołoma choć dawno go nie było w Polsat News oraz TVN24.

Zobacz teraz jak wygląda dyskusja w tym temacie. Kto przytacza konkretne argumenty, a kto tego typu wypowiedzi.

120 Ostatnio edytowany przez Miłycham (2017-12-14 03:59:54)

Odp: Państwo policyjne ?
authority napisał/a:

ja jestem przeciwnikiem państw narodowych(własnie większość wojen było wynikiem wojen pomiędzy narodami)ale nie jestem za socjalizmem UE to za mało jestem za tym by USA oraz UE stworzyła jedno państwo a docelowo na ziemi było jedno państwo waluta np gaja w USA już planowali amero unia USA Kanada ale wygrał debil Trump. Eurokołchoz lewaki to język kiboli. UE podpisała już umowę z Japonią odpowiednik ustawy o wolnym handlu. Rządy banków nei sa złe dzieki temu musza czy chca czy nei żyć w pokoju USA oraz CHiny ponieważ dziki bankom jedni sa w kieszeniach drugich i w razie czego wczesneij ekonomicznie zabija się sami nawzajem nie będzie wygranego dzięki czemu nie grozi nam wojna pomiędzy tymi mocarstwami jak straszył pewien  w TVN24 a później nawet w TVP.

Dużo bzdur wypisujesz. Bez ładu bez składu, jak emocjonalny potok myśli. Nie ma możliwości połączyć UE z USA. Sama UE nie jest demokratyczna. Na wybór najważniejszych stanowisk, szary obywatel nie ma wpływu. Do tego grupy występujące w UE dzielą się władzą w sposób, który jest zaprzeczeniem demokracji np. CHADECY biorą x stanowisk wysokiego szczebla, wtedy inna grupa ma zaklepane inne ważne.
Co do Twojego sprzeciwu wobec państw narodowych to każdy ma swoje wizję. Jeśli Ci się podoba to przy niej pozostań. Mi odpowiadają państwa narodowe. Dzięki nim mamy wiele tradycji europejskich, wiele potraw regionalnych, które wiązały się z danymi kulturami, jest wiele ciekawych miejsc wartych odwiedzenia i ludzi do poznania. Poza tym człowiek w naturze ma zbijanie się grupy. Nie ma znaczenia czy narodowe, homo, katolickie, miłośników sztuki czy militariów, kobiet, robotników, służb mundurowych, miłośników broni, zwolenników jednej słusznej partii, jednego słusznego dogmatu, miłośników muzyki rock czy elektronicznej, sportu czy motoryzacji, aborcji, zwierząt lub jednego słusznego wodza. Nie przeskoczysz tego wink
Generalnie z jednej piszesz, że jesteś antynazistą, po czym cała dalsza wypowiedź sugeruje, że popierasz faszyzm tj. centralne sterowanie, władza nie demokratyczna, jedno wielkie superpaństwo, rządy korporacji, jedyna słuszna ideologia.

authority napisał/a:

Lepiej nie robić nic niż rozdawać partaczyć już to widze jakby PIS sobie poradził w czasie kolejnego kryzysu gospodarczego.

Zero argumentów. Jakiś religijny pogląd.

authority napisał/a:

Ja widze PO i nowoczesna nie narzekałem był spokój a nie bezprawie tłumaczenie się za granicą

Nowoczesna nie rządziła. Więc o jakim spokoju z ich strony piszesz? wink Już pomijając, że donosili na własny kraj i obywateli.

authority napisał/a:

Tak nie lubią bangsterów pieprzyli o CIECHU a co zrobił bank Morawieckiego

Ciech SA został sprzedany w 2014. Sprawę finalizował Pawł Tamborski, który był wiceszefem resortu za rządów PO. Został sprzedany za nieco ponad 600mln czyli po zaniżonej cenie spółce Chemistry, kontrolowanej przez Kulczyka. wink

authority napisał/a:

Podsumowując jeśli któryś rząd to targowica jest to rząd PIS który wszystko robi pod politykę Kremla

Dzięki PO Rosja nie zapłaciła 1,2 miliarda złotych za przesył gazu przez nasz kraj za lata 2006-2009. Przypieczętowali to Tusk oraz Aleksander Grad, ówczesny minister skarbu. Za Platformy Obywatelskiej podpisano również niekorzystną umowę gazową z Gazpromem, która była zawarta aż do 2037. Dopiero po interwencjach, termin został skrócony do 2022.  I tak  zobowiązaliśmy się na przyjmowanie w ilości 1,5 razy większej niż potrzebujemy. Wymusiło to rezygnacje ze SPOTÓW. Do tego obowiązuje nas zakaz sprzedaży nadwyżki gazu tzn, reeksportu. Gaz zobowiązywaliśmy się kupować po cenach ropy, znacznie drożej niż kraje zachodnie i dwukrotnie drożej niż Chiny. Naprawdę nie próbuj przeciągać liny, bo poprzedni rząd ma mało na swoją obronę.

authority napisał/a:

poczytajcie książkę o Macierewiczu  jednak autor

Polecam zapoznać się z autorem oraz samymi źródłami.

121

Odp: Państwo policyjne ?
szakisz napisał/a:
wilczysko napisał/a:

Naprawdę myślisz, że gdyby ktoś nagrał to co się gada na Nowogrodzkiej to nie wyszłyby też afery ? Taka jest cała polityka.

Ale nie nagrali i o to właśnie chodzi. Jak się kręci lody w polityce to się kręci tak, aby nikt cię nie przyłapał. Poza tym PO nawet nie próbuje podejmować jakichkolwiek działań, aby poprawić swój image. Nie mają planu nie mają lidera, nie mają nic. Masz rację PiS też straszyło PO. Mieli jednak plan i to genialny plan. Pokazać ludziom nową twarz, sympatyczną, młodą świeżą, niezwiązaną w ogóle z PiSem, a z Kaczki zrobić szarą eminencję. I ten plan zadziałał smile Dodaj do tego 500+ i masz genialny plan na zwycięstwo. Nie odpowiedziałeś na moje pytanie: jak nie PiS i PO to co?

Na ostatnie pytanie to każdy musi sobie sam odpowiedzieć wg swoich przekonań. Wybór jest ciężki. Sam jeszcze nie wiem na kogo bym zagłosował. Polityka w tym kraju straszliwie schamiała. Politycy grają na najniższych instynktach. Póki co nie widać nikogo takiego, bo schlebianie "Januszowi spod budki z piwem" wydaje się być najbardziej skuteczne.
A co do nagrań jeszcze... "Kręcenie lodów" w polityce, a głupie gadanie przy kielichu to dwie różne rzeczy. Nie wiem czy my rozmawiamy o tych samych nagraniach, ale w tym co gadano u "Sowy" nie pamiętam, żeby było o jakimś "kręceniu lodów". W przeciwnym razie rozmówcy mieliby zarzuty prokuratorskie jak Sawicka. To były po prostu głupie gadki jak to między kolegami. Taki Sikorski nie zawsze zastanowi się nad tym co mówi. Tak samo jak np. posłanka Pawłowicz. Ale wg mnie nagrywanie prywatnych rozmów i wykorzystywanie ich do walki politycznej jest pewnym obniżaniem standardów etycznych w polityce. To właśnie powoduje, że polityka schamiała. PiS tworzy precedensy, które kiedyś ktoś będzie powielał.

122

Odp: Państwo policyjne ?
Miłycham napisał/a:

Dużo bzdur wypisujesz. Bez ładu bez składu, jak emocjonalny potok myśli. Nie ma możliwości połączyć UE z USA. Sama UE nie jest demokratyczna. Na wybór najważniejszych stanowisk, szary obywatel nie ma wpływu. Do tego grupy występujące w UE dzielą się władzą w sposób, który jest zaprzeczeniem demokracji np. CHADECY biorą x stanowisk wysokiego szczebla, wtedy inna grupa ma zaklepane inne ważne.
Co do Twojego sprzeciwu wobec państw narodowych to każdy ma swoje wizję. Jeśli Ci się podoba to przy niej pozostań. Mi odpowiadają państwa narodowe. Dzięki nim mamy wiele tradycji europejskich, wiele potraw regionalnych, które wiązały się z danymi kulturami, jest wiele ciekawych miejsc wartych odwiedzenia i ludzi do poznania. Poza tym człowiek w naturze ma zbijanie się grupy. Nie ma znaczenia czy narodowe, homo, katolickie, miłośników sztuki czy militariów, kobiet, robotników, służb mundurowych, miłośników broni, zwolenników jednej słusznej partii, jednego słusznego dogmatu, miłośników muzyki rock czy elektronicznej, sportu czy motoryzacji, aborcji, zwierząt lub jednego słusznego wodza. Nie przeskoczysz tego wink
Generalnie z jednej piszesz, że jesteś antynazistą, po czym cała dalsza wypowiedź sugeruje, że popierasz faszyzm tj. centralne sterowanie, władza nie demokratyczna, jedno wielkie superpaństwo, rządy korporacji, jedyna słuszna ideologia.

Przykład USA pokazuje, że jednak da się to przeskoczyć. W USA też jest przecież olbrzymia różnorodność kulturowa, regionalna, tradycjonalna, a jednak potrafią się trzymać razem.
Od Europy zaczęły się dwie wojny światowe. Obie wywołane nacjonalizmem. I mimo tego taka postawa ma wciąż szerokie grono wielbicieli. Idea UE była wg mnie krokiem słusznym i pomimo tego, że teraz Unia ma wiele wad to należy je naprawiać i pogłębiać integrację. Oczywiście należy też doprowadzić do tego, aby poziom gospodarczy wszystkich państw Unii wyrównał się. To jest proces na lata, ale takie jest moje zdanie.

123

Odp: Państwo policyjne ?
authority napisał/a:

Snake nie udawaj iż nie rozumiesz mam tu an myśli transparenty w kościele a nie manifestacje.

Już straciłem wątek o co ci chodzi z tymi transparentami w kościele. Poszedłeś się pomodlić do kościoła i tam był jakiś transparent?

authority napisał/a:

marsze LGBT są pokojowe wesołe bez agresji a ostatnio w ogóle nie byli chronieni w każdym razie nie tak jak marsz niepodległości

Ha, ha stąd lewacy ściągają na większe zadymy zaprzyjaźnione bojówki z Niemiec. Żeby było weselej jak mniemam? Niby czemu jakieś manifestacje LGBT mają być chronione? Czemu marsz niepodległości był, to ja wiem. Bo dostał status zgromadzenia cyklicznego więc automatycznie nie było zgody na inne manifestacje w pobliżu trasy marszu. Oczywiście przeciwnicy bardzo się tym przejęli wink

authority napisał/a:

Snake ty jestes Marek Jurek czy jego sympatyk ? Trochę się nasłuchałem tego oszołoma choć dawno go nie było w Polsat News oraz TVN24.

Ha, ha, a ja go już dawno nie widziałem. Może ty jesteś jak mój znajomy co nienawidzi Radia M., a ciągle słucha żeby "poznać wroga"...

124 Ostatnio edytowany przez szakisz (2017-12-14 14:01:09)

Odp: Państwo policyjne ?
wilczysko napisał/a:

Przykład USA pokazuje, że jednak da się to przeskoczyć. W USA też jest przecież olbrzymia różnorodność kulturowa, regionalna, tradycjonalna, a jednak potrafią się trzymać razem.

Błąd!! Jednymi z głównych elementów niezbędnych do utworzenia państwa są:

- wspólne terytorium
- wspólny język
- wspólna tradycja i kultura
- wspólna historia i wiele wiele innych pomniejszych czynników.

Akurat USA przykładem błędnym, bo gdy w Ameryce z 13 kolonii zbuntowanych przeciwko Koronie Brytyjskiej powstało nowe państwo to te wszystkie czynniki zostały spełnione. Natomiast pierwszymi osadnikami w tychże koloniach był nie kto inny jak Purytanie, dla których to był jedyny sposób na ucieczkę przed prześladowaniem. Także wskazywanie na to, że USA dzisiaj jest wielobarwne kulturowo nie jest żadnym argumentem, ponieważ Stany Zjednoczone jako państwo wyrosły jednak na wspólnym gruncie, w odróżnieniu do UE, która jest tworem czysto politycznym. Na tę wspólną historię bardzo kładzie się nacisk w szkołach po dziś dzień, a tzw. "American way" jest propagowany na każdym kroku.

125 Ostatnio edytowany przez Miłycham (2017-12-14 13:55:28)

Odp: Państwo policyjne ?
wilczysko napisał/a:

Na ostatnie pytanie to każdy musi sobie sam odpowiedzieć wg swoich przekonań. Wybór jest ciężki. Sam jeszcze nie wiem na kogo bym zagłosował. Polityka w tym kraju straszliwie schamiała. Politycy grają na najniższych instynktach. Póki co nie widać nikogo takiego, bo schlebianie "Januszowi spod budki z piwem" wydaje się być najbardziej skuteczne.

Niestety.

wilczysko napisał/a:

A co do nagrań jeszcze... "Kręcenie lodów" w polityce, a głupie gadanie przy kielichu to dwie różne rzeczy. Nie wiem czy my rozmawiamy o tych samych nagraniach, ale w tym co gadano u "Sowy" nie pamiętam, żeby było o jakimś "kręceniu lodów". W przeciwnym razie rozmówcy mieliby zarzuty prokuratorskie jak Sawicka. To były po prostu głupie gadki jak to między kolegami.

Musisz jeszcze raz posłuchać.

wilczysko napisał/a:

Taki Sikorski nie zawsze zastanowi się nad tym co mówi. Tak samo jak np. posłanka Pawłowicz. Ale wg mnie nagrywanie prywatnych rozmów i wykorzystywanie ich do walki politycznej jest pewnym obniżaniem standardów etycznych w polityce. To właśnie powoduje, że polityka schamiała. PiS tworzy precedensy, które kiedyś ktoś będzie powielał.

To nie były prywatne rozmowy.

wilczysko napisał/a:

Przykład USA pokazuje, że jednak da się to przeskoczyć. W USA też jest przecież olbrzymia różnorodność kulturowa, regionalna, tradycjonalna, a jednak potrafią się trzymać razem.
Od Europy zaczęły się dwie wojny światowe. Obie wywołane nacjonalizmem. I mimo tego taka postawa ma wciąż szerokie grono wielbicieli. Idea UE była wg mnie krokiem słusznym i pomimo tego, że teraz Unia ma wiele wad to należy je naprawiać i pogłębiać integrację. Oczywiście należy też doprowadzić do tego, aby poziom gospodarczy wszystkich państw Unii wyrównał się. To jest proces na lata, ale takie jest moje zdanie.

Tak są dzielnice, gdzie określone grupy ludzi nie mają wstępu. Nieco ponad 50mln ludzi, nie mówi nawet po angielsku lecz hiszpańsku. Można takie rzeczy bez końca wymieniać. Rząd jest tam wybierany demokratycznie, nie to co UE. W ogóle w Stanach przez demokratyczne wybory wybieralnych jest ponad 500 tysięcy stanowisk czy funkcji. Tradycja i kultura wykształciły się już bardzo dawno temu.
Nie wiem dlaczego tysiącletnia Polska, miałaby z tego rezygnować, z własnej kultury, tradycji ect. Tym bardziej, że jesteśmy jedynym krajem w Europie bez zamachów, obecnie. Według badań np. Szwecja do 2050 roku będzie miała w najlepszym wypadku 20% ludności muzułmańskiej, w przypadku negatywnego rozwoju wydarzeń (nie zatrzymania napływu) ok. 30% całej ludności kraju. Francja, Niemcy, UK też nie mają pozytywnych danych w tym zakresie. Nie chce w tym kraju, takich zmian kulturowych. I w USA bardzo tego pilnują.

126

Odp: Państwo policyjne ?
authority napisał/a:

To chyba ty nie zrozumiałeś. Albo wóz albo przewóz. W takim wypadku wyrzuca się wszystkich z tymi transparentami a nie tylko wybiórczo. Szczególnie iż tamci na dodatek głośno skandowali.

No dobra, wróciłem do tego skoro piszesz, że to w kontekście zajścia w kościele. Ustalmy fakty. W kościele św. Barbary odbywa się uroczysta msza dla środowisk patriotycznych przed marszem niepodległości. Pani obywatelka RP akurat przechodziła nieopodal i tak się akurat składało, że tego dnia miała ze sobą gustowny transparent. Idzie, patrzy - o, msza i tylu młodych, przystojnych chłopaków przed kościołem! Wpadnę zobaczyć jak to takie młode, fajne chłopaki się modlą. Podniosła i patriotyczna atmosfera zgromadzenia tak się jej udzieliła, że z emocji wyjęła wysoko i swój transparent. Niestety jak się okazało, młode, fajne chłopaki nie wykazali zrozumienia, bo to była msza dla nich. Taka "impreza zamknięta" i wypadałoby zapytać jeśli chce się coś manifestować.
Oczywiście jaja se robię. Pani obywatelka poszła zakłócić mszę narodowców i została odpowiednio potraktowana, znaczy wyproszona z kościoła przez samych jej uczestników.

127

Odp: Państwo policyjne ?
szakisz napisał/a:
wilczysko napisał/a:

Przykład USA pokazuje, że jednak da się to przeskoczyć. W USA też jest przecież olbrzymia różnorodność kulturowa, regionalna, tradycjonalna, a jednak potrafią się trzymać razem.

Błąd!! Jednymi z głównych elementów niezbędnych do utworzenia państwa są:

- wspólne terytorium
- wspólny język
- wspólna tradycja i kultura
- wspólna historia i wiele wiele innych pomniejszych czynników.

Akurat USA przykładem błędnym, bo gdy w Ameryce z 13 kolonii zbuntowanych przeciwko Koronie Brytyjskiej powstało nowe państwo to te wszystkie czynniki zostały spełnione. Natomiast pierwszymi osadnikami w tychże koloniach był nie kto inny jak Purytanie, dla których to był jedyny sposób na ucieczkę przed prześladowaniem. Także wskazywanie na to, że USA dzisiaj jest wielobarwne kulturowo nie jest żadnym argumentem, ponieważ Stany Zjednoczone jako państwo wyrosły jednak na wspólnym gruncie, w odróżnieniu do UE, która jest tworem czysto politycznym. Na tę wspólną historię bardzo kładzie się nacisk w szkołach po dziś dzień, a tzw. "American way" jest propagowany na każdym kroku.

No biorąc pod uwagę nawet historię Polski to można śmiało powiedzieć, że wystarczy tylko punkt 1, który wymieniłeś. Choć "prawica" ten wątek pomija milczeniem to jak wiadomo Polska nawet w swoich najlepszych czasach nie była jednolita etnicznie. Na terytorium Państwa Polskiego żyło mnóstwo Żydów, Niemców, Czechów, Litwinów, Białorusinów, Ukraińców itd. Używali oni swoich języków, kultywowali swoje tradycje i wierzenia. I jakoś się dało. Ponoć Polska była ostoją tolerancji w Europie smile W co jakoś patrząc na współczesny obraz trudno uwierzyć.

128 Ostatnio edytowany przez szakisz (2017-12-14 18:29:07)

Odp: Państwo policyjne ?
wilczysko napisał/a:

No biorąc pod uwagę nawet historię Polski to można śmiało powiedzieć, że wystarczy tylko punkt 1, który wymieniłeś. Choć "prawica" ten wątek pomija milczeniem to jak wiadomo Polska nawet w swoich najlepszych czasach nie była jednolita etnicznie. Na terytorium Państwa Polskiego żyło mnóstwo Żydów, Niemców, Czechów, Litwinów, Białorusinów, Ukraińców itd. Używali oni swoich języków, kultywowali swoje tradycje i wierzenia. I jakoś się dało. Ponoć Polska była ostoją tolerancji w Europie smile W co jakoś patrząc na współczesny obraz trudno uwierzyć.

Czesi, Litwini, Białorusini, Ukraińcy to wszystko były plemiona słowiańskie, które z czasem podobnie do Polan przekształciły się w narody i państwa. To wszystko jest jeden krąg kulturowy, jedna tradycja, jeden język prasłowianski, z którego potem z powodu istnienia różnic (małych ale jednak różnic) wykształciły się inne języki.

Gdyby było tak jak piszesz i do utworzenia państwa było potrzebne tylko terytorium to nie istniało by pojęcie asymilacji, nie upadłby ZSRR, Jugosławia, nie rozpadłaby się na dwa państwa Czechosłowacja, nie powstawały by by państewka takie jak Kosowo czy Gruzja.

129

Odp: Państwo policyjne ?
wilczysko napisał/a:
szakisz napisał/a:
wilczysko napisał/a:

Przykład USA pokazuje, że jednak da się to przeskoczyć. W USA też jest przecież olbrzymia różnorodność kulturowa, regionalna, tradycjonalna, a jednak potrafią się trzymać razem.

Błąd!! Jednymi z głównych elementów niezbędnych do utworzenia państwa są:

- wspólne terytorium
- wspólny język
- wspólna tradycja i kultura
- wspólna historia i wiele wiele innych pomniejszych czynników.

Akurat USA przykładem błędnym, bo gdy w Ameryce z 13 kolonii zbuntowanych przeciwko Koronie Brytyjskiej powstało nowe państwo to te wszystkie czynniki zostały spełnione. Natomiast pierwszymi osadnikami w tychże koloniach był nie kto inny jak Purytanie, dla których to był jedyny sposób na ucieczkę przed prześladowaniem. Także wskazywanie na to, że USA dzisiaj jest wielobarwne kulturowo nie jest żadnym argumentem, ponieważ Stany Zjednoczone jako państwo wyrosły jednak na wspólnym gruncie, w odróżnieniu do UE, która jest tworem czysto politycznym. Na tę wspólną historię bardzo kładzie się nacisk w szkołach po dziś dzień, a tzw. "American way" jest propagowany na każdym kroku.

No biorąc pod uwagę nawet historię Polski to można śmiało powiedzieć, że wystarczy tylko punkt 1, który wymieniłeś. Choć "prawica" ten wątek pomija milczeniem to jak wiadomo Polska nawet w swoich najlepszych czasach nie była jednolita etnicznie. Na terytorium Państwa Polskiego żyło mnóstwo Żydów, Niemców, Czechów, Litwinów, Białorusinów, Ukraińców itd. Używali oni swoich języków, kultywowali swoje tradycje i wierzenia. I jakoś się dało. Ponoć Polska była ostoją tolerancji w Europie smile W co jakoś patrząc na współczesny obraz trudno uwierzyć.

Po ruskich i szwabskich występach gościnnych na ziemiach polskich (i nie były to epizody) Ty chciałbyś z Nimi tworzyć jedną wieeelką krainę szczęśliwości....???
Na podstawie historii im silniejsze Niemcy i Rosja, tym większe problemy my będziemy mieli, notorycznie się tu historią podpierasz, a ten prosty do skojarzenia fakt jakoś pomijasz.
I nie przejmuj się tak bardzo, pis już podwija ogon, więc znowu będzie tak jak było.

Miłycham napisał/a:
authority napisał/a:

ja jestem przeciwnikiem państw narodowych(własnie większość wojen było wynikiem wojen pomiędzy narodami)ale nie jestem za socjalizmem UE to za mało jestem za tym by USA oraz UE stworzyła jedno państwo a docelowo na ziemi było jedno państwo waluta np gaja w USA już planowali amero unia USA Kanada ale wygrał debil Trump. Eurokołchoz lewaki to język kiboli. UE podpisała już umowę z Japonią odpowiednik ustawy o wolnym handlu. Rządy banków nei sa złe dzieki temu musza czy chca czy nei żyć w pokoju USA oraz CHiny ponieważ dziki bankom jedni sa w kieszeniach drugich i w razie czego wczesneij ekonomicznie zabija się sami nawzajem nie będzie wygranego dzięki czemu nie grozi nam wojna pomiędzy tymi mocarstwami jak straszył pewien  w TVN24 a później nawet w TVP.

Dużo bzdur wypisujesz. Bez ładu bez składu, jak emocjonalny potok myśli. Nie ma możliwości połączyć UE z USA. Sama UE nie jest demokratyczna. Na wybór najważniejszych stanowisk, szary obywatel nie ma wpływu. Do tego grupy występujące w UE dzielą się władzą w sposób, który jest zaprzeczeniem demokracji np. CHADECY biorą x stanowisk wysokiego szczebla, wtedy inna grupa ma zaklepane inne ważne.
Co do Twojego sprzeciwu wobec państw narodowych to każdy ma swoje wizję. Jeśli Ci się podoba to przy niej pozostań. Mi odpowiadają państwa narodowe. Dzięki nim mamy wiele tradycji europejskich, wiele potraw regionalnych, które wiązały się z danymi kulturami, jest wiele ciekawych miejsc wartych odwiedzenia i ludzi do poznania. Poza tym człowiek w naturze ma zbijanie się grupy. Nie ma znaczenia czy narodowe, homo, katolickie, miłośników sztuki czy militariów, kobiet, robotników, służb mundurowych, miłośników broni, zwolenników jednej słusznej partii, jednego słusznego dogmatu, miłośników muzyki rock czy elektronicznej, sportu czy motoryzacji, aborcji, zwierząt lub jednego słusznego wodza. Nie przeskoczysz tego wink
Generalnie z jednej piszesz, że jesteś antynazistą, po czym cała dalsza wypowiedź sugeruje, że popierasz faszyzm tj. centralne sterowanie, władza nie demokratyczna, jedno wielkie superpaństwo, rządy korporacji, jedyna słuszna ideologia.

To superpaństwo itd bardziej chyba podchodzi pod komunizm moim skromnym zdaniem, zresztą spójrz na obecne Chiny, taka próbka różnych "udziwnień" przez Ciebie przytoczonych. Tam to dopiero "wadza" ma w poważaniu szaraków, ale ludziska, które tu, w Europie marzą o jednym megapaństwie, zdają się nie dostrzegać, idących za tą wizją gróźb.

A tak na marginesie, czy gdyby w Polsce panował jakiś straszliwy -izm, to czy obywatele narodu wybranego przyjeżdżaliby tu wypoczywać, zwiedzać itd., jednocześnie wiejąc na potęgę z Francji, Szwecji czy od naszych sąsiadów (a tu akurat im tylko dobra pamięć jako powód wystarczy). Należy znać umiar w osądach, zarówno tych pozytywnych jak i negatywnych.

130 Ostatnio edytowany przez Miłycham (2017-12-15 01:32:05)

Odp: Państwo policyjne ?
assassin napisał/a:

To superpaństwo itd bardziej chyba podchodzi pod komunizm moim skromnym zdaniem, zresztą spójrz na obecne Chiny, taka próbka różnych "udziwnień" przez Ciebie przytoczonych. Tam to dopiero "wadza" ma w poważaniu szaraków, ale ludziska, które tu, w Europie marzą o jednym megapaństwie, zdają się nie dostrzegać, idących za tą wizją gróźb.

W sumie można i odnieść do komunizmu. Odniosłem się do faszyzmu, bo wiele mechanizmów wspólnych i zawsze przy modelowym tego przykładzie, Rzym mi się nasuwa smile Wydaje mi się też, że gdyby przekształcić taką UE w jednolite państwo, szary obywatel już w ogóle nie miałby dojścia do władzy. Obecnie unijni guru dobrze się odgrodzili.

Posty [ 66 do 130 z 423 ]

Strony Poprzednia 1 2 3 4 7 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024