Sąsiad...111 - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Sąsiad...111

Strony Poprzednia 1 6 7 8 9 10 144 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 456 do 520 z 9,305 ]

456 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-03-26 19:58:29)

Odp: Sąsiad...111
abriKot napisał/a:

A moj sasiad o 22 zaczyna grac na gitarze elektrycznej, przynajmniej tak to slychac, fajnie, nie? A moj drugi sasiad robi remont w niedziele, a jak nie robi, to dzieci wrzeszcza od rana.
Urocze smile

Podejście forumowe: 'podejdź, porozmawiaj'; podejście praktyczne: 'podejdź... daj...'; podejście w pewnym bloku, o którym opowiadał mi kolega (jego blok), więc autentyczne, jeśli jakiś sąsiad hałasował po 21:00 - bierzesz klej, taki w małej tubce i przykładasz to zamka, wlewasz... efekt murowany... podobno nauczyli się... współżyć...
Namówiłem do złego? smile

PS. z tymi dziećmi to musisz darować... smile tak mają... też często słyszę przez ścianę... idzie przeżyć... smile

457

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:
abriKot napisał/a:

A moj sasiad o 22 zaczyna grac na gitarze elektrycznej, przynajmniej tak to slychac, fajnie, nie? A moj drugi sasiad robi remont w niedziele, a jak nie robi, to dzieci wrzeszcza od rana.
Urocze smile

Podejście forumowe: 'podejdź, porozmawiaj'; podejście praktyczne: 'podejdź... daj...'; podejście w pewnym bloku, o którym opowiadał mi kolega (jego blok), więc autentyczne, jeśli jakiś sąsiad hałasował po 21:00 - bierzesz klej, taki w małej tubce i przykładasz to zamka, wlewasz... efekt murowany... podobno nauczyli się... współżyć...
Namówiłem do złego? smile

Haha dobre smile W sumie to mieszkanie w ktorym mieszkam jest wynajmowane, wiece nie wiem czy sobie problem robic tongue z drugiej strony niby moge o tym wspomniec wlascicielowi, ale tak naprawde to nie chce tutaj mieszkac smile

458 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-03-26 20:16:08)

Odp: Sąsiad...111

aaaaaaaaaaa.... to pewnie podałem strategię trochę długoplanową... tongue z życia to kiedyś miałem zapowiedziany montaż kuchni i musiałem do rana, przed wyjściem do pracy zrobić dodatkowe gniazdo w ścianie... i musiałem przekładać montaż... przyszedł równo o 22:00 sąsiad... nie chciał słyszeć tłumaczeń... na szczęście spóźnili się z montażem... było gniazdko ale się mogłem i ja piekielnym okazać... może jednak trzeba pójść i poinformować...?


EDIT: hahahaha big_smile Nowość: bądź sobą - nikt nie chce być Tobą! big_smile

459

Odp: Sąsiad...111

No tak to jest z tymi sasiadami smile Uroki mieszkania w bloku.  Ja remontow nie robie, nie slucham glosno muzyki, generalnie siedzie cicho, wiec moze jestem sasiadka idealna? big_smile tongue
Czasem bym chciala z jakims sasiadem (ką) zaznajomic, ale mam wrazenie, ze wszyscy sie spiesza, maja swoje zycie i w ogole to nie chce z nikim obcym gadac, tez macie takie wrazenie?

460 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-03-26 20:24:35)

Odp: Sąsiad...111
abriKot napisał/a:

No tak to jest z tymi sasiadami smile Uroki mieszkania w bloku.  Ja remontow nie robie, nie slucham glosno muzyki, generalnie siedzie cicho, wiec moze jestem sasiadka idealna? big_smile tongue
Czasem bym chciala z jakims sasiadem (ką) zaznajomic, ale mam wrazenie, ze wszyscy sie spiesza, maja swoje zycie i w ogole to nie chce z nikim obcym gadac, tez macie takie wrazenie?

Jak i Ty zaczniesz o sąsiedzie to zwariuję! big_smile

PS. że taki biedny misiu jestem? wycisnąć trochę łez? smile proszę... http://www.cda.pl/video/1894719d

461

Odp: Sąsiad...111
abriKot napisał/a:

No tak to jest z tymi sasiadami smile Uroki mieszkania w bloku.  Ja remontow nie robie, nie slucham glosno muzyki, generalnie siedzie cicho, wiec moze jestem sasiadka idealna? big_smile tongue
Czasem bym chciala z jakims sasiadem (ką) zaznajomic, ale mam wrazenie, ze wszyscy sie spiesza, maja swoje zycie i w ogole to nie chce z nikim obcym gadac, tez macie takie wrazenie?

Szczerze mówiąc, ja nie mam. Właśnie wróciłam do bloków z domu "na wsi". Znam tu już tysiące osób (mieszkam od 6 marca jakoś big_smile ).
Ale może to wynika z tego, że ja się w blokach wychowałam i mimo, że to nie "moje osiedle", to jednak "moje miasto" smile A na wsi - całkiem niedaleko - właściwie nie mogłam się odnaleźć...

462 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-03-26 20:33:33)

Odp: Sąsiad...111
santapietruszka napisał/a:
abriKot napisał/a:

No tak to jest z tymi sasiadami smile Uroki mieszkania w bloku.  Ja remontow nie robie, nie slucham glosno muzyki, generalnie siedzie cicho, wiec moze jestem sasiadka idealna? big_smile tongue
Czasem bym chciala z jakims sasiadem (ką) zaznajomic, ale mam wrazenie, ze wszyscy sie spiesza, maja swoje zycie i w ogole to nie chce z nikim obcym gadac, tez macie takie wrazenie?

Szczerze mówiąc, ja nie mam. Właśnie wróciłam do bloków z domu "na wsi". Znam tu już tysiące osób (mieszkam od 6 marca jakoś big_smile ).
Ale może to wynika z tego, że ja się w blokach wychowałam i mimo, że to nie "moje osiedle", to jednak "moje miasto" smile A na wsi - całkiem niedaleko - właściwie nie mogłam się odnaleźć...

Spieszą się... wiem... ja miałem dobrze bo z pieskiem wychodziłem... wtedy i 'przyjaźnie' były... i na kebaba się z sąsiadem (brrrrrr....) poszło... smile

EDIT: i ponawiam, jak ktoś nie widział... http://www.cda.pl/video/1894719d
EDIT: Pietruszko, a mi się wydaje, że trochę i Ci charakter pomaga w poznawaniu tych tysięcy...

463

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:

podobno nauczyli się... współżyć...

smile Ale tam, od kleju ...
A mnie inaczej uczyli smile

464

Odp: Sąsiad...111
random.further napisał/a:
rh72 napisał/a:

podobno nauczyli się... współżyć...

smile Ale tam, od kleju ...
A mnie inaczej uczyli smile

No dobra... Mam zapytać to pytam: jak? smile Kobiety się na żartach znają...! smile Same żartują! big_smile

465

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:

... z życia to kiedyś miałem zapowiedziany montaż kuchni i musiałem do rana, przed wyjściem do pracy zrobić dodatkowe ...

smile Aj, aj, a ja, że do ogródka ...
A skąd mi było wiedzieć, że co innego lepiej pójdzie...

466

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:

... Mam zapytać to pytam: jak? smile

smile
Oj dolo, pyta...
Idę instrukcji szukać ... smile smile smile

467 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2017-03-26 20:52:17)

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:

EDIT: Pietruszko, a mi się wydaje, że trochę i Ci charakter pomaga w poznawaniu tych tysięcy...

To na pewno, bo wydaje mi się, że jestem osobą bardzo kontaktową tongue
Ale jednak jest jakaś różnica, bo na wsi najlepiej mi poszło zaznajomienie się z panami śmieciarzami, zawsze sobie pożartowaliśmy itd. A i z panem od wodomierza - tu już nawet bliższa znajomość, bo mieszkał kiedyś na tym osiedlu, na które właśnie się wprowadziłam i dużo mi opowiedział. Z sąsiadami za tujami jednak problematycznie... Może inna mentalność.

A teraz to ja idę mecz oglądać big_smile big_smile big_smile

468

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:
santapietruszka napisał/a:
abriKot napisał/a:

No tak to jest z tymi sasiadami smile Uroki mieszkania w bloku.  Ja remontow nie robie, nie slucham glosno muzyki, generalnie siedzie cicho, wiec moze jestem sasiadka idealna? big_smile tongue
Czasem bym chciala z jakims sasiadem (ką) zaznajomic, ale mam wrazenie, ze wszyscy sie spiesza, maja swoje zycie i w ogole to nie chce z nikim obcym gadac, tez macie takie wrazenie?

Szczerze mówiąc, ja nie mam. Właśnie wróciłam do bloków z domu "na wsi". Znam tu już tysiące osób (mieszkam od 6 marca jakoś big_smile ).
Ale może to wynika z tego, że ja się w blokach wychowałam i mimo, że to nie "moje osiedle", to jednak "moje miasto" smile A na wsi - całkiem niedaleko - właściwie nie mogłam się odnaleźć...

Spieszą się... wiem... ja miałem dobrze bo z pieskiem wychodziłem... wtedy i 'przyjaźnie' były... i na kebaba się z sąsiadem (brrrrrr....) poszło... smile

EDIT: i ponawiam, jak ktoś nie widział... http://www.cda.pl/video/1894719d
EDIT: Pietruszko, a mi się wydaje, że trochę i Ci charakter pomaga w poznawaniu tych tysięcy...

rh72 -podsunales mi super film! dzieki! smile
santapietruszka - ja tez sie w blokach wychowalam, choc wakacje czesto spedzalam na wsi i mam troche porownania. Mam wrazenie, ze na wsi ludzie zyja bardziej razem, a w bloku raczej osobno. To takie ogolne wrazenie. Napewno charakter pomaga w nawiazywaniu znajomosci, wiec skoro w tak krotkim czasie poznalas tyle osob to  musisz byc bardzo otwarta smile

469

Odp: Sąsiad...111
abriKot napisał/a:

Mam wrazenie, ze na wsi ludzie zyja bardziej razem, a w bloku raczej osobno.

A ja właśnie mam wrażenie odwrotne. Może specyficzną wieś trafiłam - w sumie słyszałam takie opinie, nawet i ze wsi sąsiedniej big_smile big_smile big_smile Że tam mikroklimat panuje big_smile

470

Odp: Sąsiad...111
santapietruszka napisał/a:
abriKot napisał/a:

Mam wrazenie, ze na wsi ludzie zyja bardziej razem, a w bloku raczej osobno.

A ja właśnie mam wrażenie odwrotne. Może specyficzną wieś trafiłam - w sumie słyszałam takie opinie, nawet i ze wsi sąsiedniej big_smile big_smile big_smile Że tam mikroklimat panuje big_smile

Jest taka wieś... wypoczynek gwarantowany... takie 'morze' na podlasiu... jak kto nie słyszał - Serpelice. Nad Bugiem... I ryby... i... aha... chodzi mi o mikroklimat... ile ja tam alkoholu nie wypiłem i to 'cióngiem'... nigdy kaca tam nie miałem, nigdy! Trzeba będzie jakoś sprawdzić, czy to dalej działa... big_smile

471

Odp: Sąsiad...111
random.further napisał/a:
rh72 napisał/a:

... Mam zapytać to pytam: jak? smile

smile
Oj dolo, pyta...
Idę instrukcji szukać ... smile smile smile

Techniczny trochę jestem... może da radę... spróbuj bez dokumentacji... tak 'po prostu'... big_smile potem doczytamy, jak coś nie wyjdzie big_smile

472

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:
random.further napisał/a:
rh72 napisał/a:

... Mam zapytać to pytam: jak? smile

smile
Oj dolo, pyta...
Idę instrukcji szukać ... smile smile smile

Techniczny trochę jestem... może da radę... spróbuj bez dokumentacji... tak 'po prostu'... big_smile potem doczytamy, jak coś nie wyjdzie big_smile

smile Aż mnie zmroziło smile PRD kończę .. i ... gryzę na przypomnienie dokumentacji smile
Instrukcja to miał być krótki 'manual' smile smile smile

473 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-03-26 21:08:26)

Odp: Sąsiad...111
random.further napisał/a:

Instrukcja to miał być krótki 'manual' smile smile smile

Hahahahahaha! big_smile Manuale - tylko dłuższe... podpuszczasz bez mrugania nawet okiem... big_smile a PRD? to... bo cosik nie kojarzę... smile

474

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:

... podpuszczasz bez mrugania nawet okiem...

smile JA ! Podpuszczm ?! ... Oj, dolo, nigdy nie podpuszczam smile

rh72 napisał/a:

... a PRD? to.. Project Requirements Document

Paskudna Robótka Dokumentacyjna smile smile smile

475

Odp: Sąsiad...111
random.further napisał/a:
rh72 napisał/a:

... podpuszczasz bez mrugania nawet okiem...

smile JA ! Podpuszczm ?! ... Oj, dolo, nigdy nie podpuszczam smile

rh72 napisał/a:

... a PRD? to.. Project Requirements Document

Paskudna Robótka Dokumentacyjna smile smile smile

No nie...!? PM'a mamy? Robimy 'use cases' czy inna 'user stories'... miętkie czy twarde wymagania? może matryca potrzeb...? ale chyba zanudzimy towarzystwo więc... aż nie wypada! sad
A kto ma podpuszczać? Ja? Koleżanka 'święta' na meczu... Rwie mi cosik internet... przerwy.. jak zapowiadali...

476

Odp: Sąsiad...111

smile
Oj, dolo, zadnego nudziarstwa ponad tyle co być musi smile
I do tego mu rwie ... ale nie urwało, chyba ?

477 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2017-03-26 21:27:01)

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:

Koleżanka 'święta' na meczu... Rwie mi cosik internet... przerwy.. jak zapowiadali...

Goool!!!!

478 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-03-26 21:33:09)

Odp: Sąsiad...111

No i wyszło... Nie wiem, co 'święta' komentuje? Jeślli mecz i 1:0 to może lepiej... bo jeśli moje wypowiedzi i Twoje Random i jest 1:0 dla Ciebie...? to pewnie i tak ma rację... big_smile
Ufffffffffffff... jednak mecz! big_smile Aż sprawdziłem... 'Pietruszko' wyraźniej poproszę! big_smile I minutę doliczyli... i przerwa... tongue

479

Odp: Sąsiad...111
santapietruszka napisał/a:
rh72 napisał/a:

Koleżanka 'święta' na meczu... Rwie mi cosik internet... przerwy.. jak zapowiadali...

Goool!!!!


Hej! Niesprawiedliwe... zmieniać tak mocno... znowu na idiotę wyjdę albo że się czepiam... big_smile bo nie widać już tego 1:0...

480

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:
santapietruszka napisał/a:
rh72 napisał/a:

Koleżanka 'święta' na meczu... Rwie mi cosik internet... przerwy.. jak zapowiadali...

Goool!!!!


Hej! Niesprawiedliwe... zmieniać tak mocno... znowu na idiotę wyjdę albo że się czepiam... big_smile bo nie widać już tego 1:0...

Przerwa jest, to może dlatego tongue

481

Odp: Sąsiad...111

I temat idioty zręcznie ominięty... Dzięki za 'nieznęcaniesię'... smile

482 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-03-26 22:06:38)

Odp: Sąsiad...111

No i jeśli chodzi o mecz... to 2 akcje na strzelenie gola i... powietrze zeszło... i chwila potem 1:1 sad

483

Odp: Sąsiad...111
abriKot napisał/a:

No tak to jest z tymi sasiadami smile Uroki mieszkania w bloku.  Ja remontow nie robie, nie slucham glosno muzyki, generalnie siedzie cicho, wiec moze jestem sasiadka idealna? big_smile tongue
Czasem bym chciala z jakims sasiadem (ką) zaznajomic, ale mam wrazenie, ze wszyscy sie spiesza, maja swoje zycie i w ogole to nie chce z nikim obcym gadac, tez macie takie wrazenie?

smile Raczej tak, czasami jakas koniecznośc zmusi do współdziałania i potem mozna rozszerzyć kontakty - to zawsze we wspólnym miejscu się przydaje.
Pamiętam jak robiłam kiedyś remonty to naprawdę dałam sąsiadom popalić - przecierpieli jakoś i nie marudzili. Jeśli ktoś czegos potrzebował - zawsze się starałam pomóc - i jakos tak w końcu wychodziło, że wzajemnie sobie pomagalismy ale do jakis bliższych relacji - fakt - nie dochodziło, poprawnie, w porządku, pogadać niezobowiązująco, tyle smile
W jakiś kryzysowych a doraźnych sytuacjach - tez się sprawdzało.

484 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-03-27 12:53:27)

Odp: Sąsiad...111
random.further napisał/a:
abriKot napisał/a:

No tak to jest z tymi sasiadami smile Uroki mieszkania w bloku.  Ja remontow nie robie, nie slucham glosno muzyki, generalnie siedzie cicho, wiec moze jestem sasiadka idealna? big_smile tongue
Czasem bym chciala z jakims sasiadem (ką) zaznajomic, ale mam wrazenie, ze wszyscy sie spiesza, maja swoje zycie i w ogole to nie chce z nikim obcym gadac, tez macie takie wrazenie?

smile Raczej tak, czasami jakas koniecznośc zmusi do współdziałania i potem mozna rozszerzyć kontakty - to zawsze we wspólnym miejscu się przydaje.
Pamiętam jak robiłam kiedyś remonty to naprawdę dałam sąsiadom popalić - przecierpieli jakoś i nie marudzili. Jeśli ktoś czegos potrzebował - zawsze się starałam pomóc - i jakos tak w końcu wychodziło, że wzajemnie sobie pomagalismy ale do jakis bliższych relacji - fakt - nie dochodziło, poprawnie, w porządku, pogadać niezobowiązująco, tyle smile
W jakiś kryzysowych a doraźnych sytuacjach - tez się sprawdzało.


No to biorę wiertarkę i .... idę współżyć z sąsiadamii smile jak wezwą policję to i impreza będzie... :

EDIT: nie oglądałem tego meczu do końca... bo myślę, że pecha im przynoszę big_smile co nie włączę i się nie emocjonuję to przegrają, co nie oglądam to sukces... nawet wczoraj... gooooll! przełączam... i 1:1.... wyłączyłem... i 2:1 wygrali, może dlatego że koleżanka Pietruszka oglądała! big_smile
EDIT: hahahahaha! facet poszedł śmieci wyrzucić... za 15 minut dzwoni do niego żona... a on w tramwaju z workiem śmieci do pracy jedzie!!! big_smile jaki ambitny! big_smile musiałem to tutaj napisać!
EDIT: no to kolejna ciekawostka z Chin... może kogoś zainteresuje... oni już wszystko kopiują i podrabiają... doszło do tego, że bogaci przestępcy znajdują 'sobowtóry' i te podróbki siedzą za odpowiednią kasę za nich w więzieniu... smile

485 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-03-27 13:16:53)

Odp: Sąsiad...111

Musi być nowy post i tutaj cycat - w odniesieniu do wczorajszego meczu, ktoś napisał big_smile:

Dziś po raz pierwszy ugotowałem barszcz. Powiedziałem do żony: „Chodź ugotujemy barszcz!” - i poszedłem oglądać mecz. Dwie godziny później wchodzę do kuchni, a tam na stole stoi barszcz. Okazuje się, że gotowanie nie jest wcale takie trudne.

I drugie! hahahahaha! kobiety, brońcie się! big_smile Humor coś niby szowinistyczny, ale jak Was inaczej sprowokować?! big_smile

Żona wyjechała na urlop. Przez dwa tygodnie jak jej nie było kosz ze śmieciami wyniosłem tylko raz. Wniosek nasuwa się sam. W domu śmieci tylko ona.

EDIT: proszę nie odpisywać 'haha! ale śmieszne!' big_smile

486

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:

Musi być nowy post i tutaj cycat - w odniesieniu do wczorajszego meczu, ktoś napisał big_smile:

Dziś po raz pierwszy ugotowałem barszcz. Powiedziałem do żony: „Chodź ugotujemy barszcz!” - i poszedłem oglądać mecz. Dwie godziny później wchodzę do kuchni, a tam na stole stoi barszcz. Okazuje się, że gotowanie nie jest wcale takie trudne.

Bo nie jest smile
Najpierw traci się masę czasu na nauke gotowania popędzana koniecznościa szybkich efektów, później dopracowuje szybkośc czynności (speed dating z kuchenką), później dobiera sie gadżety ułatwiajace (bo już wiadomo co brać), później układa sie harmonogram dnia z rozpiską co po czym - i jedziemy. A jak się kogoś do tego przyuczy w ustalonym i sprawdzonym (przez siebie) rytmie - no to już samo sie robi... smile

487

Odp: Sąsiad...111
random.further napisał/a:
rh72 napisał/a:

Musi być nowy post i tutaj cycat - w odniesieniu do wczorajszego meczu, ktoś napisał big_smile:

Dziś po raz pierwszy ugotowałem barszcz. Powiedziałem do żony: „Chodź ugotujemy barszcz!” - i poszedłem oglądać mecz. Dwie godziny później wchodzę do kuchni, a tam na stole stoi barszcz. Okazuje się, że gotowanie nie jest wcale takie trudne.

Bo nie jest smile
Najpierw traci się masę czasu na nauke gotowania popędzana koniecznościa szybkich efektów, później dopracowuje szybkośc czynności (speed dating z kuchenką), później dobiera sie gadżety ułatwiajace (bo już wiadomo co brać), później układa sie harmonogram dnia z rozpiską co po czym - i jedziemy. A jak się kogoś do tego przyuczy w ustalonym i sprawdzonym (przez siebie) rytmie - no to już samo sie robi... smile

My dalej o gotowaniu? sad big_smile

488

Odp: Sąsiad...111

smile
Sama poezja (mniam) i konkret smile
Dlaczego nie smakuje mi czysta poezja? Dlaczego? Czyż nie dla tych samych przyczyn, dla których nie smakuje mi cukier w stanie czystym? Cukier nadaje się do osładzania kawy ale nie do tego aby go jeść łyżką z talerza...

489 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-03-27 14:06:57)

Odp: Sąsiad...111
random.further napisał/a:

smile
Sama poezja (mniam) i konkret smile
Dlaczego nie smakuje mi czysta poezja? Dlaczego? Czyż nie dla tych samych przyczyn, dla których nie smakuje mi cukier w stanie czystym? Cukier nadaje się do osładzania kawy ale nie do tego aby go jeść łyżką z talerza...

Co tu napisać? smile Rozgryzła, spróbowała mnie? smile Ale że z talerza? big_smile Do kawy bardziej...
PS. ale ten przepis na.... sama poezja... tongue

EDIT: a ja po prostu nerd jestem tongue
http://img4.demotywatoryfb.pl//uploads/201403/1393950097_by_dantul_inner.gif

490

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:

... sama poezja...

Prawdziwą, typową formą współżycia duchowego jest poezja smile smile smile

rh72 napisał/a:

a ja po prostu nerd jestem tongue

Ale tam, (poetycko) nerd...
Bohaterem jest nerd i pięknem on dla siebie, choć niemrawym,
marzeniem jest on zawsze - graczem żądnym sławy... smile smile smile

491 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-03-27 14:45:33)

Odp: Sąsiad...111

Oglądałem Bing Bang Theory... Nawet z początku fajne było... Potem stwierdziłem... że nie chcę być nerdem... może być 'za słodko' jednak. smile
Ale chcieć a móc... całe szczęście, że 'de gustibus non disputandum est' więc i może w czyjeś gusta przypasuję i ktoś będzie chciał się 'poprzyjaźnić'
Jak ktoś tutaj pisał... Mimo, ze nie wierzyłem, że wyjść do ludzi można... to internet jakiś prostszy. Chociaż tutaj każdy woli bardziej anonimowo. Czasami ktoś 'zamilknie' czasami 'poprowadzi'. Fajnie jest, aby nienerwowo było smile
Może i wtedy bardziej się i człowiek 'otworzy' - jak anonimowo. Bardziej da się poznać. Nie widać wtedy jednak mowy ciała i trzeba emotikonki stosować... Nie ma się tak 'milcząco popatrzeć'... big_smile (no chyba tutaj wszyscy 'milcząco' patrzą! smile )

EDIT: no to humor kobiecy: 'Homer Simpson przestał mnie śmieszyć w momencie, gdy odkryłam, że mieszka w moim domu, ogląda telewizję i noszę jego nazwisko.'
EDIT: dla piwoceniących, właśnie przeczytane: 'w piwie znajduje się związek zwalczajacy wirusa przeziębiemia RSV; wystarczy wypijać dziennie 13 piw aby nie chorować...' smile jak wypiją z sokiem to i grypa przejdzie tongue

492

Odp: Sąsiad...111

Taaaaaaaak! Teraz to aż się poproszę! smile Lepszefakty - to jakieś źródło tego poniżej:

'Wreszcie potwierdzone! Mężczyzna podczas kataru przeżywa ból dwukrotnie silniejszy niż kobieta podczas porodu!'

Szczęki dalej szukam, ale już wiem co ja mam z tym katarem! big_smile I bohaterem jestem. Ważyłem się to napisać na forumkobiet! WOW!
Jeszcze się zastanawiam... nie... zostaje smile

493

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:

... Mężczyzna podczas kataru ...

smile Zażyj tabaki...

494

Odp: Sąsiad...111
random.further napisał/a:
rh72 napisał/a:

... Mężczyzna podczas kataru ...

smile Zażyj tabaki...

Nie.... smile Zrozumiałem... Idzie szalik w niepogodę, ciepłe skarpetki, niemodne kalosze... A jakby kto wieczorem ogrzał... Coś tam pisali, że nie ma to jak kobiece... smile ... i znowu mi sie na temat zeszło sad. Może o gwiazdach pogadamy? smile
Myślę o zdrowiu, wychodzi... Myślę o gotowaniu, wychodzi... Ja myślę?! big_smile Dobre z tego i to... No nie mam jak tematu zmienić... Próbowałem już o muzyce... Zawsze na ziemie sprowadzą big_smile

Facet u psychologa... Psycholog pokazuje mu kwadrat... facet 'to naga kobieta', psycholog pokazuje mu trójkąt... facet 'to znowu naga kobieta, fajna!'... to psycholog pokazuje mu okrąg... facet 'ale babka!'
Psycholog: Panie, muszę oczywistość powiedzieć... Pan zboczony jesteś!... a facet: JA?! JA?! A kto mi świństwa pokazuje!? big_smile

495

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:

...a facet: JA?! JA?!

smile
Oj dolo, nie da się przegadać...
...Zastanawiał się z czego ją stworzyć. I rzekł: Nie stworzę jej z głowy mężczyzny, żeby nie zadzierała głowy, ani z oka, żeby nie była zbyt ciekawa, ani z ucha, żeby nie podsłuchiwała, ani z serca, żeby nie była zazdrośnicą, ani z ręki, żeby nie dotykała wszystkiego, ani z nogi, żeby nie była latawicą, ale z żebra - miejsca męskiej skromności... smile smile smile

496 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-03-27 15:41:07)

Odp: Sąsiad...111
random.further napisał/a:
rh72 napisał/a:

...a facet: JA?! JA?!

smile
Oj dolo, nie da się przegadać...

Dam... smile Tylko po co? Celu nie widzę... Przekonaj big_smile

EDIT: Nie udało się Bogu... Oj, nieudało! tongue

497 Ostatnio edytowany przez random.further (2017-03-27 15:49:01)

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:

...Przekonaj...

smile Oj, dolo...
...Gdy 'pichcisz' coś w życiu bez przekonania, to... za mało żeby 'zapachniało' ...
Jesteś realistą z wyboru a nie z przekonania smile smile smile
Udało się - jak to z Mistrzem Gry bywa, trzeba tylko docenić...

498

Odp: Sąsiad...111
random.further napisał/a:
rh72 napisał/a:

...Przekonaj...

smile Oj, dolo...
...Gdy 'pichcisz' coś w życiu bez przekonania, to... za mało żeby 'zapachniało' ...
Jesteś realistą z wyboru a nie z przekonania smile smile smile
Udało się - jak to z Mistrzem Gry bywa, trzeba tylko docenić...

Dobrze, że kobiety nie wiedzą, czego chcą... Jeszcze by przekonała... big_smile

499 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-03-27 15:52:34)

Odp: Sąsiad...111

Przedesignowałem się... Tak lepiej? Czy nie? smile Chciałem, ale coś nie wyszło... Avatar mi się zmienić nie chce... Próbuję dalej...

500 Ostatnio edytowany przez random.further (2017-03-27 15:53:24)

Odp: Sąsiad...111

smile Ten raz podpuszczę, wzywając Moderację wink smile smile
Aaaaaaa .... jakby rzec .... uuuu... wyjdzie w praniu

501

Odp: Sąsiad...111
random.further napisał/a:

smile Ten raz podpuszczę, wzywając Moderację wink smile smile

Ale to też kobieta będzie? smile Jej! Jak jeszcze Santapietruszka dołączy to będzie niemiło... smile

502

Odp: Sąsiad...111

Nowy fakt! Tym razem podobno naukowy... Źródła dalej szukam... Więc...
aby, zapraszając kobietę do tańca, zwiększyć sobie szansę na sukces o 21% (dokładnie zapamiętałem) trzeba... dotkąć jej ramienia.... aby zwiększyć szansę o dostanie nr telefonu o 9%... trzeba też dotknąć jej ramienia... do odważnych świat należy... jakoś nie widzę... podchodzę do kobiety i od razu dotykam ramienia...? coś musieli pochrzanić te badania... sad

503 Ostatnio edytowany przez random.further (2017-03-27 16:06:29)

Odp: Sąsiad...111

smile Aj, oj, zabolało ?
Nie trzeba sie zniechęcać ... smile smile smile Klepnij w ramię

504 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-03-27 16:34:54)

Odp: Sąsiad...111
random.further napisał/a:

smile Aj, oj, zabolało ?
Nie trzeba sie zniechęcać ... smile smile smile

Czyli co? Jednak? ... Ufffff... smile

EDIT: interakcje międzyludzkie... czasami takie 'oczywiste'... auć! najbardziej w tym lubię... że się dziwię... takie proste...
kiedyś namiawiałem klienta na wdrożenie drogiego oprogramowania... za drogie! za nowoczesne! za... nie kupi! nie wiem, co we mnie wstąpiło... evil...
powiedziałem: 'Panie M...! Pana tak wszyscy doceniają, chwalą, podziwiają... Będzie Pan cenny dla nas jako jeden z pierwszych... Facet zapytał się tylko: A kto dokładnie? I ... nabył....
był moment że się tego wstydziłem... był... do czasu przygotowania papierologii za dotacje unijne (prawie sam dla niego pisałem i po PARP'ach latałem...) dostał dotacje... wyszło mu na dobre - całościowo, w kontekście sytuacyjnym też, naprawdę... i dobrze!
nigdy już tego nie stosowałem... nigdy... ale pochwalić kogoś nie wstyd... jeśli zasługuje... przyjemność... smile ale już bez podstaw nie przechodzi przez usta... coś musi być na rzeczy... tongue

505

Odp: Sąsiad...111

smile
A może nieważne skąd wiatr powieje, ważne jest postawienie żagla... czasami smile skoro na dobre wyszło smile
Oj dolo, takie to proste a tyle refleksji smile smile smile

506 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-03-27 17:20:52)

Odp: Sąsiad...111
random.further napisał/a:

smile
A może nieważne skąd wiatr powieje, ważne jest postawienie żagla... czasami smile skoro na dobre wyszło smile
Oj dolo, takie to proste a tyle refleksji smile smile smile

Postawienie żagla? smile Przecież to miałem wyłapać, prawda? big_smile Więc nowa refleksja...
Zapraszam na lot na słońce... Stare ale bawi... że się 'spalimy'? nieeeeeee.... polecimy w nocy....... big_smile

EDIT: szacun dla kogoś za oczywistość:
Wiesz, że się starzejesz, kiedy masz w domu imprezę i sąsiedzi nawet nie zdają sobie z tego sprawy.

EDIT: żart! żart! żart musi być:
- Kiciusiu zrób coś, ja jeszcze nie miałam orgazmu!
- Sorry skarbie, miałaś tyle samo czasu co ja!

507 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-03-27 17:38:50)

Odp: Sąsiad...111

Wojciech Siudmak! Artysta... Zawsze podziwiałem... Ktoś Go jeszcze pamięta? Super grafiki - polecam! Niby Salvador Dali... Ale jakoś Dali to nie to! tongue

http://images.gildia.pl/_n_/literatura/tworcy/wojciech_siudmak/siudmak/recenzja/6-500.jpg

508

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:

Zapraszam na lot na słońce...

smile
Bez 'Prawa do powrotu' ? ...

509

Odp: Sąsiad...111
random.further napisał/a:
rh72 napisał/a:

Zapraszam na lot na słońce...

smile
Bez 'Prawa do powrotu' ? ...


Spalam się! https://www.youtube.com/watch?v=ErxGIj0I_c8 big_smile

510

Odp: Sąsiad...111
rh72 napisał/a:

Spalam się!

smile
Od stuleci przestrzegano wszystkie dzieci : nie igraj z ogniem !

511

Odp: Sąsiad...111

smile
Ach, och, netbabeczką zostałam smile
A Któż to zawitał - pierwowzór, ale czy ... sąsiada... ?
... leży w oku patrzącego... smile smile smile

512 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-03-28 08:55:04)

Odp: Sąsiad...111

Gratuluję netbabeczki... Obrastamy wszyscy w piórka smile Teraz, z nowym look, 'bardziej ludzki' jestem big_smile

Piękno leży w oku patrzącego...? Płomieję się! (dokładnie 'płomieję'!) big_smile A tylko lico pokazałem smile

513

Odp: Sąsiad...111
random.further napisał/a:
rh72 napisał/a:

Spalam się!

smile
Od stuleci przestrzegano wszystkie dzieci : nie igraj z ogniem !

A igrałem... nie tylko z ogniem... wypaliło... duszę tongue rozum stłamszony ale to  już z dziedziny bycia facetem... wiadomo, przez kogo big_smile

514

Odp: Sąsiad...111

smile Ach, jo, jak krecik…

rh72 napisał/a:

... z dziedziny bycia facetem ...

Prawda to niezbita, że facet to dziecko duże  - no to i przypiekło,  za to obsmażony – smaczniejszy być może...

rh72 napisał/a:

... wiadomo, przez kogo...

jarosza ? oj o gotowaniu dalej idzie …, nie instrukcji ale przypraw i okrasy przyjdzie szukać...

rh72 napisał/a:

... rozum stłamszony...

Nie ma to jak rozum oprawiony w pokorę… smile smile smile

515 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-03-28 13:01:10)

Odp: Sąsiad...111

Na rozum... zawsze poradzimy... smile Gorzej, że człowiek nie ma wpływu tak na sprawy sercowe... zawał za zawałem tongue

I ... stosunki męsko-damskie... big_smile

http://images5.bibsy.pl/bDoru3Yj/pies-merda-ogonem-kiedy-jest-szczesliwy-a-kot-rusza-nim-gdy-sie-zlosci-odwrocona-glowa-u-kota-oznacza-agresje-u-psa-uleglosc-nic-dziwnego-ze-zwierzeta-nie-potrafia-sie-porozumiec-jesli-jednak-poznaja-sie-odpowiednio-wczesnie-to.jpeg

516

Odp: Sąsiad...111

smile Ach, jo, jak krecik…
Co by psisko nie zrobiło -  uległym  szczęściem emanuje,
a bidne kocisko byle głową ruszy -  agresywnie złość okazuje…

Obrazeczka innego przyjdzie szukać... smile smile smile

517 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-03-28 15:04:00)

Odp: Sąsiad...111
random.further napisał/a:

smile Ach, jo, jak krecik…
Co by psisko nie zrobiło -  uległym  szczęściem emanuje,
a bidne kocisko byle głową ruszy -  agresywnie złość okazuje…

Obrazeczka innego przyjdzie szukać... smile smile smile

Taaaaaaaaaaaaa.... ja miałem lepiej, prościej... natury nie oszukasz big_smile big_smile big_smile
EDIT: ... faceta nie przegadasz... Joooo! big_smile Idę nakręcać samochodzik... smile

518

Odp: Sąsiad...111

smile Ach, jo, nie przegadasz..

Udało się ustalić, czym różni się mózg dobrego z natury od mózgu ….
Zespół naukowców  wykazał , że centrum dobroci  mieści się u zbiegu płatów skroniowego i ciemieniowego.
Altruiści w tym miejscu, które usytuowane jest tuż za uchem - kocim, niedużym, lekko nastroszonym w bezbronności - mają więcej tak zwanej substancji szarej niż… (? nieprzegadani ?)

519 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-03-28 15:13:13)

Odp: Sąsiad...111

smile będzie bez słów...
https://media.giphy.com/media/ylyUQm2pCWo5yLfFEQ/giphy.gif

520 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-03-28 15:30:46)

Odp: Sąsiad...111

Ciekawostka światowa: z jednej strony firmy wymyśliły duży dziubek w tubce pasty do zębów, abyśmy więcej jej zużywali niż potrzeba (okazuje się, że nie trzeba dużo pastu do zębów używać i ta sama skuteczność) oraz wymyslili 'małe' papierosy, aby palacze dali radę je wypalić na 'chwilę' przed zebraniem...
Czuję się manipulowany, cały czas... i podejrzewam, że to podejrzane sad detektyw jaki, czy co...? big_smile Nawet tutaj... big_smile

Posty [ 456 do 520 z 9,305 ]

Strony Poprzednia 1 6 7 8 9 10 144 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Sąsiad...111

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024