Lepiej dłoń konewką zszargać
Niż nią co dzień węża targać
Lepiej wężem starym się zajmować, niż wszystkiego wnet, pożałować.
Ps. To taki żart interpretacyjny tylko Katarzynko.
Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » Debiuty literackie - artykuły, opowiadania Netkobietek » Zabawmy się w lepieje
Strony Poprzednia 1 … 6 7 8 9 10 11 12 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Lepiej dłoń konewką zszargać
Niż nią co dzień węża targać
Lepiej wężem starym się zajmować, niż wszystkiego wnet, pożałować.
Ps. To taki żart interpretacyjny tylko Katarzynko.
Haha, oba lepieje bardzo trafne
A jeszcze w temacie:
Lepiej mieć ciało chętne, choć niemłode,
niż w młodym ciele zamiast krwi - wodę
Lepiej złapać za dwa węże,
niż konewkę taszczyć z mężem.
Lepiej złapać za dwa węże,
niż konewkę taszczyć z mężem.
Lepiej,węża z mężem wyprostować, niż sąsiedzko go, dublować.
Lepiej cichcem sąsiada oswoić
Niż na nudę sobie pozwolić
![]()
Lepiej cichcem sąsiada oswoić
Niż na nudę sobie pozwolić
Lepiej, nudę zwalczać razem, niż tłumaczyć się "tym (jednym?) razem".
Wróćmy na nasze, wspólne podwórko:
Lepiej księdza mocno kopnąć, niż dla sportu, chłopca "rąbnąć".
Lub dziewczynkę, zwłaszcza małą.
Bo najłatwiej to osiągnąć?
Lepiej księdzu nie przykładać,
By nie musieć się spowiadać
Lepiej chłopca raz dla sportu,
Niż samotnie stać na dworcu
Lepiej usiąść jednak w domu, niż polować - po kryjomu.
Lepiej czasem strzelby użyć
Niż jałowy czas wydłużyć
Lepiej chyłkiem : ciałko-ciałkiem,
Niż domowo zgnuśnieć całkiem
Komu dom się był, opatrzył,
W nowy niech się zaopatrzy.
Bez wykrętów, biadolenia,
Niech "połówka" wyjdzie z cienia.
Nowość widać, mocno nęci?
Czas coś zmienić? Chęci..., chęci.
Lepiej?
ciut lepiej, ale :
Chęci szukam, gdzież te chęci ?
Droga piekieł brukiem nęci !
Wieczór w domu, całkiem cicho,
W kącie siedzi splin jak licho,
Wyleźć nie chce bez przyczyny,
Nie skutkują żadne płyny,
Ni święcona, ani czysta,
Puk, puk ! Pomoc : sąsiad-egzorcysta !
Egzorcysty lepiej, szybko tak, nie wzywać.
Tego, tuż obok zwłaszcza, lepiej kogoś , hen.
Tam, u siebie, dokazywać musi, frant ten.
Sił więc stanie, po są sąsiedzku, dokazywać?
Lepiej ściąć mazurskie knieje,
niż w tym wątku psuć lepieje.
Lepiej ściąć mazurskie knieje,
niż w tym wątku psuć lepieje.
Lepieje, własnym trybem idą, w znoju.
Knieje ważne, by cieszyły, są - w spokoju.
Lepiej zatem, nożem uciąć,
niż Mazurom, lasy wyciąć.
Skoro Mazury to:
Lepszy numer nad jeziorem
niż zabawa wibratorem
Lepiej wibracyjnie popróbować,
Niż w pęta małżeńskie się zwerbować.
Lepiej, snadź (inne trochę), wytwarzać frazy.
Dość aluzji (preferencji?) przemycania!
Więcej zaś, z "Nad Niemnem" języka okazy
Przywoływać, by nie było połajania.
Lepiej kaganek oświaty ponieść z Justyną,
W tym myśli kosmate ściąć gilotyną.
Metody i ten drugi, miana nie pomnę,/
Kagankiem Piasta oświecali już pono./
Kraszewskiemu bajki tej, wszak, nie zapomnę/
Nuda. Księciem, chłop wyrwany z kniei, z broną./
Ps.
Z "tym drugim", to żart. W potrzebie.
Lepiej wibracyjnie popróbować,
Niż w pęta małżeńskie się zwerbować.
Lepiej żony znosić fochy
Niż w Tinderze szukać brochy
Lepiej wrócić do "lepiejów" neutralnie,/
Niż przytykać - o "tych sprawach", naturalnie.
Lepiej już czytać te wypociny
Niźli nawąchać się kociej bździny
Lepiej tę bździnę "na polu" wyrzucać,
Niż sprawstwo (w windzie?), innym zarzucać.
Lepiej rym lepiejowy humorem ‘zwindować’
Niż do szuflady samotnie go chować
Lepiej drwa rąbać z rana (gimnastyka!),
Niż rury w potrzebie prania, przetykać.
Lepiej mieć dobrze przetkane rury
Niźli w pamięci znajdować dziury
(to o miażdżycy, inne rury na razie zostają w spokoju)
Lepiej mieć dobrze przetkane rury
Niźli w pamięci znajdować dziury(to o miażdżycy, inne rury na razie zostają w spokoju)
Lepiej zimne odmuchać, zawszeć to działa,
niż odwlekać to, ratujące bez mała!
Lepiej przejść się boso po węglu rozżarzonym,
niż chodzić całe życie, o wszystko obrażonym.
Lepiej pić wodę prosto z rzeczki, niż z sąsiadem wdawać się, znów o to samo, w sprzeczki.
Lepiej paść krowy i tuczniki
niż wpisywać oceny w dzienniki.
Lepiej nie udawać troski, że się im należy,
Niż cichcem "Dyzmę" o mianie Andrzeja,
łamistrajkiem głosić - kto im nie uwierzy?
Lepiej być pryszczatym małolatem,
Niż całe życie jeździć kanciastym gratem.
Lepiej mieć kanciasty - teoria stąd wynika,
by w "garbusie" lub porsche, silnika nie szukać.
Lepiej nad silnikiem się pochylić,
Niż bieganiem poranki sobie umilić.
Lepiej jest charatnąć w gałę
Niźli biegać ranki całe
Lepiej jest charatnąć w gałę
Niźli biegać ranki całe
Dobre!
Lepiej wziąć udział w maratonie,
Niż słuchać matki o tej złej - żonie.
Lepiej żonę udobruchać
Niż przez miesiąc focha słuchać
Lepiej więcej tylko się postarać może,
Niż uprawiać wciąż, tę orkę na ugorze?
Lepiej pranie wziąć poskładać
Niźli z frustratami gadać
Lepiej pranie poprasować
Niż na forum porymować
Btw. Ze niby ja I Excop to frustraci?
Ależ skąd!
To tylko wczorajsza myśl dnia.
Lepiej mózg ćwiczyć zabawą w słowa,
Niż nie myśleć, od czego jest głowa.
Lepiej mieć nawet sieczkę w mózgownicy
niż leżeć w zimnej kostnicy
Lepiej "chirurga zimnego" omijać i uważać,
By się bez potrzeby, nie narażać.
Lepiej sobie dobrze pościelić łóżko
by nie narobić odcisków poduszką
Lepiej wcześniej wstawać - pierwszym brzaskiem,
Niż biadolić tym, że doba za krótka - wrzaskiem.
Lepiej nawet przespać życie
niż się ześwinić przy korycie
Lepiej żyć tym, co nowy dzień daje,
Niż peszyć się słowem "obyczaje".
Lepiej gasić płonące ognisko
niźli wsadzać kij w mrowisko
Lepiej mrówek nie ruszać i ognia nie krzesić,
Niż sąsiedzką wojnę o byle co, wzniecić.
Lepiej mieć dziurawe pludry
niż z sąsiadem iść na udry
Lepiej dobrze żyć z sąsiadem
Niż życiowym być nomadem
Zaiste, sąsiad to jest temat rzeka,
na swarach i kłótniach szybciej czas ucieka.
Zaiste, sąsiad to jest temat rzeka,
na swarach i kłótniach szybciej czas ucieka.
Witaj, Żyworódko.
Lepiej sąsiadów obok - nowych obmawiać,
Niż bliższym nam, coraz to nowe wymawiać.
żyworódka napisał/a:Zaiste, sąsiad to jest temat rzeka,
na swarach i kłótniach szybciej czas ucieka.Witaj, Żyworódko.
Lepiej sąsiadów obok - nowych obmawiać,
Niż bliższym nam, coraz to nowe wymawiać.
Witaj, Eskopie.
Z sąsiadem napij się gorzały,
zamiast szukać z nim zwady.
Lepiej wilka trzy razu z rzędu tyłek pokąsać,
Niż na sąsiada, (dla kurażu) wciąż się dąsać.
Lepiej rymować lepieje
niż bezsennie czekać aż kur zapieje
Lepiej rymować lepieje
niż bezsennie czekać aż kur zapieje
Prawda to, Kleomo.
Lepiej z sąsiadem wypić flaszkę
niż interesować się jego ptaszkiem
Lepiej skupić się na ptaszku męża,
Niż szukać gdzieś, następnego węża.
Lepiej buty mieć za ciasne
niż hodować węża na piersi własnej
Lepiej trzymać się tylko prostej zasady.
Że każde z nas, za uszami ma coś.
Niż u innych wypatrywać tej wady.
Podobnej, której szuka w nas, inny Ktoś.
Lepiej jest poczytać baśnie
Niż “lepieje” przydługaśne
Lepiej jest poczytać baśnie
Niż “lepieje” przydługaśne
Lepiej mózg własny nieco pogonić,
Niż na grafomanię czas trwonić?
Strony Poprzednia 1 … 6 7 8 9 10 11 12 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » Debiuty literackie - artykuły, opowiadania Netkobietek » Zabawmy się w lepieje
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024